Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII - Strona 112 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-26, 08:14   #3331
a u d r e y
Wtajemniczenie
 
Avatar a u d r e y
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 2 897
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Lady ja właśnie nie wiem, bo zwykłe buty mam 37, a wysokie np koturny czy obcasy nosze 36-36,5. I teraz pojawia się problem bo dł wkładki mam 23,4 cm a 36 mają 22.6 a 37 mają 24 o ile sie nie myle. wiec ak zle i tak niedobrze :/

Cytat:
Napisane przez gosza_m Pokaż wiadomość





Tak, dobrze kumasz! Urlop należy jej się za każdy przepracowany miesiąc!!


Senkju za utwierdzenie
Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
woooohooooo!!!

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
... przeznaczenie

Mnie też z TŻtem połączyła ciekawa historia :P
__________________
a u d r e y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:22   #3332
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
U mnie tyż STUDNIÓWECZKA dziś

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
ale piękna historia
My z TŻ znamy się 12 lat, ale jesteśmy ze sobą prawie 6 lat
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:24   #3333
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
nie moge pic mleka pamietasz jak opisywalam swoje rewelacje z brzuchem ? odstawilam mleko 2 tyg temu , poki co chyba jest ok

mam jakies leki, szprycuje sie wszystkim co moge
masz rewolucje jelitowe po mleku??
ja nie mogę w ogóle pic mleka sklepowego... po wypiciu nawet szklanki potem zwijam się z bólu, ale za to takie prosto od krówki mogę
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:35   #3334
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
masz rewolucje jelitowe po mleku??
ja nie mogę w ogóle pic mleka sklepowego... po wypiciu nawet szklanki potem zwijam się z bólu, ale za to takie prosto od krówki mogę

no chyba tak, wlasnie ostatnio doszlam do tego. Zawsze jak duzo mleka wypijalam to pozniej mialam takie skurcze ze hej, normalnie mdlalam. Od 2 tyg nie pije mleka i poki co brzuch nie boli.

Ale teskno mi za mlekiem
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:37   #3335
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!

coraz blizej, coraz blizej
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:37   #3336
kindziulindzia
Zakorzenienie
 
Avatar kindziulindzia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 309
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

nena piękna rocznica jakie plany na wieczór?
__________________
razem 31.10.2005
czy zostaniesz moją żoną... 04.08.2010
czy zostaniesz moją żoną II 26.11.2011
19.05.2012
kindziulindzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:44   #3337
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 11 898
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
wow, Kochana, gratuluję!!! ależ to ładna rocznica...10
szykujecie się na spędzenie wieczoru w jakiś magiczny sposób?

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
masz rewolucje jelitowe po mleku??
ja nie mogę w ogóle pic mleka sklepowego... po wypiciu nawet szklanki potem zwijam się z bólu, ale za to takie prosto od krówki mogę
myślałam, że tylko ja tak reaguję na mleko ze sklepu:|

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Madziuniusia Pokaż wiadomość
wtf http://moda.allegro.pl/suknia-slubna...077801085.html co ona zrobiła z górą gorsetu?
oj, nie podoba mi się:|

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Cytat:
Napisane przez MARGIDA Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
dzisiaj mam 4 miesiące do ślubu
wczoraj byliśmy z pierwszym zaproszeniem - u rodziców TŻ-ta

jagodziu i magdziu oraz
a dla dziewczyn mających sesję: ( w ramach mobilizacji)
a zaraz 3 miesiące i 20 dni, potem 2 miesiące i 14 dni, a potem miesiąc, tydzień i aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa BIG DAY

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Hej.

wita sie zasmarkana i rozgrzana do granic możliwości Paula


prawie całą noc nie spałam i nie mam sił isc do małej

a juz nie wspomne o niedzielnym egzaminie

jestem jeszcze w czarnej dupie i nie mam sił na nauke
mleko z miodem i masłem - działą
be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:44   #3338
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
no chyba tak, wlasnie ostatnio doszlam do tego. Zawsze jak duzo mleka wypijalam to pozniej mialam takie skurcze ze hej, normalnie mdlalam. Od 2 tyg nie pije mleka i poki co brzuch nie boli.

Ale teskno mi za mlekiem
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;31854557]wow, Kochana, gratuluję!!! ależ to ładna rocznica...10
szykujecie się na spędzenie wieczoru w jakiś magiczny sposób?

--------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

myślałam, że tylko ja tak reaguję na mleko ze sklepu:|

---------- Dopisano o 09:41 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

oj, nie podoba mi się:|[/QUOTE]

z tego co wiem, to wiele osób źle reaguje na mleko.
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:46   #3339
Czarnooka_Paula
Zakorzenienie
 
Avatar Czarnooka_Paula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 11 023
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

dobra, ucieekam do pracy


trzymajcie sie laseczki!
__________________


Mia i Tosia <3


Czarnooka_Paula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:47   #3340
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;31854557]

mleko z miodem i masłem - działą[/QUOTE]

ja tak reaguję na miód...
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 08:49   #3341
MARGIDA
Wtajemniczenie
 
Avatar MARGIDA
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 595
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
będziecie mieli co opowiadać wnukom fajna historia
życzę Wam jeszcze co najmniej 5 takich rocznic
MARGIDA jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-26, 08:59   #3342
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
no chyba tak, wlasnie ostatnio doszlam do tego. Zawsze jak duzo mleka wypijalam to pozniej mialam takie skurcze ze hej, normalnie mdlalam. Od 2 tyg nie pije mleka i poki co brzuch nie boli.

Ale teskno mi za mlekiem
a masz dojście do takiego mleka prosto od krowy? albo często na mieście babulinki sprzedają takie mleko w butelkach po napojach, po takim mleku mnie nic nie jest a ostatnio u mnie w mieście porozstawiali mlekomaty gdzie jest mleko prosto od krówki i nic mi po nim nie jest
po mleku sklepowym miałam straszne skurcze takie że aż płakalam z bólu... no a potem co się działo w łazience mówic chyba nie muszę
też byłam załamana że nie będę mogła pic mleka ale teściowa mnie namówiła żebym się takiego wiejskiego napiła.. wypiłam cały litr i nic mi nie było

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;31854557]wow, Kochana, gratuluję!!! ależ to ładna rocznica...10
szykujecie się na spędzenie wieczoru w jakiś magiczny sposób?

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------



myślałam, że tylko ja tak reaguję na mleko ze sklepu:|[COLOR="Silver"]


[/QUOTE]
czyli nie jestem sama z tym problemem
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:10   #3343
tenebrosa
Wtajemniczenie
 
Avatar tenebrosa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: LSW (lubelskie)
Wiadomości: 2 523
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Hello!

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Dziewczyny - bardzo wielka prośba, załatwiamy teraz z TŻtem pilną sprawę dotyczącą naszej przyszłości (nie chcę pisać by nie zapeszać), wszystko ma się rozstrzygnąć w przeciągu następnego tygodnia, proszę Was więc serdecznie o kciuki Bo Wasze kciuki mają moc, a to bardzo ważna dla nas sprawa
Mocne !

Cytat:
Napisane przez MARGIDA Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
dzisiaj mam 4 miesiące do ślubu
Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
Gratki dla Was Już tak niewiele czasu zostało.

Cytat:
Napisane przez Jamee Pokaż wiadomość
Ale jutro mamy z TŻtem pierwszą rocznicę zaręczyn:love :
Planujesz coś specjalnego?

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
Wow, historia jak z filmu Po prostu byliście sobie pisani.

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
no chyba tak, wlasnie ostatnio doszlam do tego. Zawsze jak duzo mleka wypijalam to pozniej mialam takie skurcze ze hej, normalnie mdlalam. Od 2 tyg nie pije mleka i poki co brzuch nie boli.

Ale teskno mi za mlekiem
Cytat:
Napisane przez jagata Pokaż wiadomość
z tego co wiem, to wiele osób źle reaguje na mleko.
Bo osoby dorosłe wcale nie powinny pić mleka - ono się po prostu nie trawi i dlatego organizm je odrzuca. Mleko jest trawione tylko w okresie dziecięcym, potem produkcja enzymu, który trawi cukier mleczny zatrzymuje się i stąd takie rewolucje u dorosłych. Tak naprawdę zdolność trawienia mleka przez dorosłych jest mutacją, a nie naturalną zdolnością organizmu. Ja też nie mogę pić mleka. Czasami nie potrafię sobie odmówić, ale potem bardzo cierpię.
__________________
tenebrosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:14   #3344
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

madziu


madziu gratuluję studniówki stres jest ?


MARGIDA za 4msc


Chatko próbuj pod ten stary numer jak nie da rady to daj znać zdobęde nowy. Ja jestem zapisana na 10 z tym że ze świadkową razem.

nena świetna historia no i pogratulować takiego starzu
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm


Edytowane przez (kicia)
Czas edycji: 2012-01-26 o 09:19
(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:16   #3345
niut0
Zakorzenienie
 
Avatar niut0
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: TG
Wiadomości: 11 270
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Neno gratuluję tej pięknej, okrągłej rocznicy

Madziu - za dni do ślubu
Czekamy na studniówkowe podsumowanie
__________________
co się dzieje z Twoim zamówieniem?- sprawdź!- KLIK
niut0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:16   #3346
Jamee
Zakorzenienie
 
Avatar Jamee
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 945
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez tenebrosa Pokaż wiadomość


Planujesz coś specjalnego?
TŻcik coś planuje ale to dowiem się dopiero jutro
__________________





Jamee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:18   #3347
kindziulindzia
Zakorzenienie
 
Avatar kindziulindzia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 309
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez niut0 Pokaż wiadomość
Neno gratuluję tej pięknej, okrągłej rocznicy

Madziu - za dni do ślubu
Czekamy na studniówkowe podsumowanie
niutek ma rację musisz złożyć studniówkowe oświadczenie
__________________
razem 31.10.2005
czy zostaniesz moją żoną... 04.08.2010
czy zostaniesz moją żoną II 26.11.2011
19.05.2012
kindziulindzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:21   #3348
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
madziu


madziu gratuluję studniówki stres jest ?
o dziwo stresu nie ma w ogóle raczej doczekac się tego dnia nie mogę
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:21   #3349
ladystar
Zakorzenienie
 
Avatar ladystar
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 4 710
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez a u d r e y Pokaż wiadomość
Lady ja właśnie nie wiem, bo zwykłe buty mam 37, a wysokie np koturny czy obcasy nosze 36-36,5. I teraz pojawia się problem bo dł wkładki mam 23,4 cm a 36 mają 22.6 a 37 mają 24 o ile sie nie myle. wiec ak zle i tak niedobrze :/
ehh sama nie wiem, mam nadzieje ze beda dobre
w sumie dlugosci mojej stopie nadale duzy paluch wiec jak sie wcisnie w piptołka to mu nie bedzie ciasno
__________________
07.07.2012 JA+ON
25.04.2015 ONA

ladystar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:23   #3350
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez tenebrosa Pokaż wiadomość

Bo osoby dorosłe wcale nie powinny pić mleka - ono się po prostu nie trawi i dlatego organizm je odrzuca. Mleko jest trawione tylko w okresie dziecięcym, potem produkcja enzymu, który trawi cukier mleczny zatrzymuje się i stąd takie rewolucje u dorosłych. Tak naprawdę zdolność trawienia mleka przez dorosłych jest mutacją, a nie naturalną zdolnością organizmu. Ja też nie mogę pić mleka. Czasami nie potrafię sobie odmówić, ale potem bardzo cierpię.
Wiem o tym. W moim przypadku nie mam żadnych problemów z piciem mleka, ale mi nie pasuje jego smak i dlatego najczęściej stosuję go do kawy
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:25   #3351
Chatka
Wtajemniczenie
 
Avatar Chatka
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 444
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez Wiktusiaczek Pokaż wiadomość
Wizażowe kciuki są mi potrzebne na 6.02: mamy z jedną babką dwa przedmioty i seminarium i właśnie szóstego mam: egzamin z przedmiotu kierunkowego; kolokwium z drugiego przedmiotu + ocena za pracę zaliczeniową (której nie oddałam, a był termin do 4.01) i oddać 1 rozdział pracy magisterskiej, a nie mam ani zdania... I właśnie do 6.02 mam wolne, które wykorzystam na pisaniu tych wszystkich dziadostw i naukę, a mi się chce na samą myśl o ślęczeniu w książkach i wgapianiu się w monitor Wspierajmy się w tym zakichanym okresie - sesja jest be!
Ohoho, ładna orka Cię czeka! jak ja czekałam na to, żeby mieć takie rzeczy już za sobą! :Kciuki: się oczywiście mocno 3mają aż do 6.02, a Ty bierz tyłek w troki i zapindalaj

Cytat:
Napisane przez MARGIDA Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny
dzisiaj mam 4 miesiące do ślubu
wczoraj byliśmy z pierwszym zaproszeniem - u rodziców TŻ-ta
O, i jak wrażenia? podobało Im się zaproszenie?
Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
Gratulejszyn! Jutro już tylko 2 cyferki....

Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
Mega romantico, przeznaczenie jak nic! I przepiękna rocznica, brawo!
Też miałam swego czasu romantyczne przeboje na nie swojej studniówce, ależ tam było gimnastyki, żeby nikt nie ucierpiał No, ale to za czasów mego pierwszego chłopaka, więc w innym życiu

Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula Pokaż wiadomość
Hej.

wita sie zasmarkana i rozgrzana do granic możliwości Paula


prawie całą noc nie spałam i nie mam sił isc do małej

a juz nie wspomne o niedzielnym egzaminie

jestem jeszcze w czarnej dupie i nie mam sił na nauke
Współczuję Kochana do małej to nie ma co iść w takim stanie, bo jeszcze byś zaraziła, a do egzaminu jeszcze parę dni, może wyzdrowiejesz

Cytat:
Napisane przez a u d r e y Pokaż wiadomość
Mnie też z TŻtem połączyła ciekawa historia :P
Opowiedz

Cytat:
Napisane przez (kicia) Pokaż wiadomość
Chatko próbuj pod ten stary numer jak nie da rady to daj znać zdobęde nowy. Ja jestem zapisana na 10 z tym że ze świadkową razem.
Ojej, to wcześnie strasznie, a Wy macie przecież blisko do kościoła... Mnie się wydaje, że 11 dla mnie będzie ok, bo wtedy 11-13 włosy, 13-14 makijaż i potem jeszcze luźne 2 godziny zostają do 16, a po 16 powoli zbieranie się i na 17 na ślub...
__________________

"Starych szanuj, młodych ucz, mądrych słuchaj, a głupich znoś cierpliwie."

Chatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:32   #3352
(kicia)
Zakorzenienie
 
Avatar (kicia)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 19 135
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
o dziwo stresu nie ma w ogóle raczej doczekac się tego dnia nie mogę
No i prawidłowo

Chatko tak jak mówię nas będzie dwie więc zacznie od mojej świadkowej dopiero potem ja zresztą mam mieć wstępnie na termoloki zawijane włosy więc wiesz to i tak trochę potrwa
__________________
14.07.2012
II kreseczki 23.11.2013
Bartuś 11.08.2014 godz.15:10 3810 g 55 cm

(kicia) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:35   #3353
kooocur
Zakorzenienie
 
Avatar kooocur
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 7 685
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez marylka80 Pokaż wiadomość
Dziekuje wam kochane za wsparcie
A te zawroty to pojawiaja sie przy wysokim czy niskim cisnieniu? Bo ja to niskocisnieniowiec straszny jestem. Jak mam 110/60 to gora. Czasami nawet mniej.

Jagodziu wyslalam ci odp na maila.
Bierzesz może cynk???? Poszukaj - może jest w jakiejś multiwitaminie.Po nim często sa takie objawy

Cytat:
Napisane przez kindziulindzia Pokaż wiadomość
wróciłam
ale jestem zmęczona jak koń po westernie

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

byliśmy u księżulka i wyszło na to że sam proboszcz udzieli nam ślubu muszę tylko przyjąć go w domu
dowiedzieliśmy że w tym dniu będzie tylko nasz ślub - są plusy i minusy
plus taki że nikt inny nie będzie mi się pałętał po ślubie ani przed więc cały kościół nasz minus taki że sama będę musiała go sobie przystroić

obrączki zamówione zaliczka wpłacona będzie matowe złoto a po brzegach białe identyczne jak te w załączniku z soczewką a cena powalająca u mojego guliwera koszt 1500 zł identyczne jak te z Apartu za ponad 2600zł

paszport załatwiony i zdjęcie dane czekam na wyrobienie miesiąc
Mam podobne- tylko kolory na odwrót

Cytat:
Napisane przez Magdzia0108 Pokaż wiadomość
Wie któraś z dziewczyn jak to jest z paszportem itp. Bo tak, mam ślub 23.06. a urlop od 14.07.. Za granicę polecimy ewentualnie 21.07. i pytanie czy jak biorę ślub to muszę już mieć zmienione nazwisko w dowodzie i paszporcie na czas wylotu za granicę?
Nie musisz

Cytat:
Napisane przez magdziaS Pokaż wiadomość
Dziewczyny - bardzo wielka prośba, załatwiamy teraz z TŻtem pilną sprawę dotyczącą naszej przyszłości (nie chcę pisać by nie zapeszać), wszystko ma się rozstrzygnąć w przeciągu następnego tygodnia, proszę Was więc serdecznie o kciuki Bo Wasze kciuki mają moc, a to bardzo ważna dla nas sprawa



My mamy adres sali, ale kościoła już nie. Wszyscy wiedzą co to za kościół bo ma dość charakterystyczne położenie, a sala jest jednak daleko, wiec na wszelki wypadek każdy ma adres. Mimo, że dla tych z dalszych stron przydzieliliśmy ciocię TZta, która będzie ich kierować



Jagodziu żeby wszystko się udało



Bardzo ładna księga - fajny kolor



Storczyki Bardzo podoba mi się ten bukiet Pierwotnie też nad nim myślałam


SCISKAM Z CAŁYCH SIŁ KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
Aż mnie ciarki przeszły.......

My się dziwnie poznaliśmy...jechaliśmy razem na koncert

Tż był akurat w związku i na następny dzień po koncercie miał doleciec do swojej ekipy do Egiptu i tam z racji stażu związku (8 lat) i wieku miał się oświdczyć swojej dziewczynie.

Ja byłam akurat w dziwnym związku...leczącym rany po rozstaniu z kims wtedy dla mnie wyjątkowym.

Coś zaiskrzyło od pierwszej chwili...ale różnica wieku itp.
Nikt nawet nie dopuszczał do siebie, że z tego może coś być

KILKA dni poźniej okazało się, że Tż z Egiptu wrócił sam a ja...zostawiłam chłopaka z którym bylam bo wyznał mi miłość

Tak minął rok...w międzyczasie spotykaliśmy sie na imprezach, grilach, weselach znajomych....ciągnęło nas coś do siebie, ale ja sie strasznie opierałam

W koncu pojechalismy z grupka znajomych do Pragi. Było bardzo wesoło, najlepszy wyjazd w moim zyciu

Zbliżyliśmy się do siebie..zaczelismy ze soba pisać, dzwonić, spotkaliśmy się....i tak już zostało

Ten rok od chwili poznania był oczyszcajacy, pozwolił pozamykac wiele spraw w naszym życiu osobistym.

WSZYSTKO SIĘ DZIEJE W ŻYCIU W ODPOWIEDNIM MOMENCIE!

Poźniej wszystko było takie.....dziwne..jakby los wiedział, że tak ma być. Wszystko co sie wydarzyło, wszystkie rewolucje, moja firma, nowa firma Tż sprawiły, że musieliśmy ze sobą zamieszkać. Wszystko potoczyło sie tak szybko....długo by pisać....

Ale sie rozpisałam...jakoś mnie wzięło SORRY
__________________
03.06.12 Aniołek Marysia

Jestem odbiciem Twojego serca, mamo!

Synuś
kooocur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:48   #3354
a u d r e y
Wtajemniczenie
 
Avatar a u d r e y
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: neverland
Wiadomości: 2 897
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Speszjal for Chatka

Poznałam mojego TŻta w gimnazjum, ja byłam w 1 a on w 3 Tzn nie tyle poznałam co kochałam się w nim skrycie bo bardzo wyróżniał się na tle innych chłopaków. No ale ja dla niego byłam nie tylko gówniarą :cwaniak: ale także dziewczyną ze wsi, a on był z miasta I tak on wyszxedl z gimnazjum a moje minęło..
W wieku lat 15 w 3 gimnazjum, chodziłam* z chłopakiem starszym o 5 lat. Akurat nie zdał matury i wyjechał do pracy do Niemiec czym oczywiście byłam załamana Moi rodzice nie pozwalali mi się z nim spotykać, co z uwagi na różnicę wieku teraz mnie kompletnie nie dziwi
Akurat przyszły wakacje, skończyłam gimnazjum, a moja przyjaciółka jest z miejscowości TŻta więc spędzałysmy dużo czasu z całą paczką chłopaków w której także był TŻt, ale ja nie chciałam mieć z nim nic wspólnego z uwagi na fakt że za młodu mnie nie chciał więc w ramach odwetu miałam go gdzieś, ale oczywiście w sobie, w Czesiu
I pewnego wieczoru siedze sobie na gg i zaczął do mnie pisać jakiś anonim, nie wiem czemu, ale jak tylko zobaczyłam że ktoś kogo nie mam w znajomych pisze byłam pewna że to ON i on myslał że ja się nawet nie domyślam kim on jest i pisał jaki to jest zakochany itp. I pisaliśmy tak cały tydzień, w miedzyczasie się spotykając, a ja oczywiście udawałam ze nie wiem ze to on I pisał mi jak marzy żeby mnie pocałować itp.. Ja napisałam mu że marzy mi się, żeby mnie facet zaskoczył jakąś niespodzianką, następnego ranka dostałam bukiet przepięknych słoneczników pocztą kwiatową Aż wreszcie nadeszła sobota i szliśmy na urodziny kolegi wszyscy i na imprezie podeszłam do niego i uwaga... POCAŁOWAŁAM go i mu mówię: Ty spełniłeś moje marzenie, a ja spełniłam Twoje, więc jesteśmy kwita.... A on... Stanął jak wryty i omal nie zszedł na zawał. Unikał mnie biedny cały wieczór. A w niedziele rano dostałam smsa: Skąd wiedziałaś że to ja? A ja mu odp: serce mi powiedziało... I tak oto, jesteśmy razem 6.5 roku

Aha, zapomniałam wspomniec o tym exie o 5 lat starszym, w niedziele zadzwonilam do niego ze nie ma sensu byc razem, ze musimy sie rozstać bo poznałam kogoś, zz reszta moi rodzice go nie toleruja wiec to bez sensu i co? w środe był w PL z płaczem na kolanach mnie błagał zebym go nie zostawiała z resztą do dziś ma do mnie jakiś sentyment... haha

Dziękuję za uwagę


* słowo CHODZIŁAM jest celowe... w wieku 15 lat nie można być w związku
__________________

Edytowane przez a u d r e y
Czas edycji: 2012-01-26 o 09:51
a u d r e y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:48   #3355
sloneczko740
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 929
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
100 dni do ślubu!!!
gratulacje
Cytat:
Napisane przez nena1984 Pokaż wiadomość
hej

dzisiaj mamy 10 rocznicę odkąd jesteśmy razem
A wszystko zaczęło się od przypadku. Tż był w 4 klasie liceum i miał studniówkę, ja byłam wtedy w trzeciej. Nie wiem czy u was tez było coś takiego, że z rocznika młodszego szła na studniówkę do "czwartaków" delegacja z klas trzecich. Po jednej parze z każdej klasy. Ja wtedy chodziłam z takim uroczym wielkoludem, który miał ksywę "Legia" i płakał jak jego ukochana drużyna przegrywała. Oboje chodziliśmy do jednej klasy i liczyliśmy na to, że pójdziemy jako delegacja na tą studniówkę. Ale los chciał inaczej. Takich chętnych jak my zgłosiła się prawie cała klasa i wychowawczyni zarządziła losowanie. W woreczku z imionami dziewczyn było jakieś 15 kartek - zostałam wybrana ja. Mój ówczesny chłopak na szczęście nie. Więc na studniówkę poszłam z kolegą z klasy. Bawiliśmy się dość dobrze do czasu aż zobaczyłam mojego Tzta, który nawiasem mówiąc powodował u mnie hiperwentylację za każdym razem gdy go spotykałam na szkolnym korytarzu. Nie ma to tamto, wpadł mi w oko zaraz na początku liceum, ale niestety tajnymi źródłami dowiedziałam się że ma dziewczynę. Wracając do studniówki, to Tż przyszedł sam, pół wieczoru na mnie patrzył, a potem podszedł i powiedział coś, co bardzo chciałabym mieć wygrawerowane na obrączce. Jako że dwa plus dwa daje cztery, dzisiaj obchodzimy dziesiątą rocznicę od kiedy jesteśmy razem. A zostaliśmy parą w zasadzie po trzech wymienionych zdaniach. Tak wiem, to magia
pozazdrościć takiej rocznicy
Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość


Aż mnie ciarki przeszły.......

My się dziwnie poznaliśmy...jechaliśmy razem na koncert

Tż był akurat w związku i na następny dzień po koncercie miał doleciec do swojej ekipy do Egiptu i tam z racji stażu związku (8 lat) i wieku miał się oświdczyć swojej dziewczynie.

Ja byłam akurat w dziwnym związku...leczącym rany po rozstaniu z kims wtedy dla mnie wyjątkowym.

Coś zaiskrzyło od pierwszej chwili...ale różnica wieku itp.
Nikt nawet nie dopuszczał do siebie, że z tego może coś być

KILKA dni poźniej okazało się, że Tż z Egiptu wrócił sam a ja...zostawiłam chłopaka z którym bylam bo wyznał mi miłość

Tak minął rok...w międzyczasie spotykaliśmy sie na imprezach, grilach, weselach znajomych....ciągnęło nas coś do siebie, ale ja sie strasznie opierałam

W koncu pojechalismy z grupka znajomych do Pragi. Było bardzo wesoło, najlepszy wyjazd w moim zyciu

Zbliżyliśmy się do siebie..zaczelismy ze soba pisać, dzwonić, spotkaliśmy się....i tak już zostało

Ten rok od chwili poznania był oczyszcajacy, pozwolił pozamykac wiele spraw w naszym życiu osobistym.

WSZYSTKO SIĘ DZIEJE W ŻYCIU W ODPOWIEDNIM MOMENCIE!

Poźniej wszystko było takie.....dziwne..jakby los wiedział, że tak ma być. Wszystko co sie wydarzyło, wszystkie rewolucje, moja firma, nowa firma Tż sprawiły, że musieliśmy ze sobą zamieszkać. Wszystko potoczyło sie tak szybko....długo by pisać....

Ale sie rozpisałam...jakoś mnie wzięło SORRY
nie masz za co przepraszać ... piękna historia..

ehm a ja siedzę i robie kolczyki dla E87 i musze coś iść zjeść bo głodna jestem... mam 1 kg mniej
sloneczko740 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 09:57   #3356
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

ja wam mogę powiedziec że my z tżtem mieliśmy drugą szansę, poznałam go przez insternet ale jakoś nie było nam po drodze... kontakt sie urwał...po roku ja do niego napisałam, spotkaliśmy się, zauroczyliśmy,zakochaliśm y i tak już zostało a co najciekawsze on miał zmienic numer, dobrze że mnie coś podkusiło żeby do niego napisac inaczej pewnie byśmy się nie spotkali... on był w chorym związku z kobietą bluszczem a ja go od niej uwolniłam... po pierwszym spotkaniu ze mną tż zerwał ze swoją dziewczyną...

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez a u d r e y Pokaż wiadomość
Speszjal for Chatka

Poznałam mojego TŻta w gimnazjum, ja byłam w 1 a on w 3 Tzn nie tyle poznałam co kochałam się w nim skrycie bo bardzo wyróżniał się na tle innych chłopaków. No ale ja dla niego byłam nie tylko gówniarą :cwaniak: ale także dziewczyną ze wsi, a on był z miasta I tak on wyszxedl z gimnazjum a moje minęło..
W wieku lat 15 w 3 gimnazjum, chodziłam* z chłopakiem starszym o 5 lat. Akurat nie zdał matury i wyjechał do pracy do Niemiec czym oczywiście byłam załamana Moi rodzice nie pozwalali mi się z nim spotykać, co z uwagi na różnicę wieku teraz mnie kompletnie nie dziwi
Akurat przyszły wakacje, skończyłam gimnazjum, a moja przyjaciółka jest z miejscowości TŻta więc spędzałysmy dużo czasu z całą paczką chłopaków w której także był TŻt, ale ja nie chciałam mieć z nim nic wspólnego z uwagi na fakt że za młodu mnie nie chciał więc w ramach odwetu miałam go gdzieś, ale oczywiście w sobie, w Czesiu
I pewnego wieczoru siedze sobie na gg i zaczął do mnie pisać jakiś anonim, nie wiem czemu, ale jak tylko zobaczyłam że ktoś kogo nie mam w znajomych pisze byłam pewna że to ON i on myslał że ja się nawet nie domyślam kim on jest i pisał jaki to jest zakochany itp. I pisaliśmy tak cały tydzień, w miedzyczasie się spotykając, a ja oczywiście udawałam ze nie wiem ze to on I pisał mi jak marzy żeby mnie pocałować itp.. Ja napisałam mu że marzy mi się, żeby mnie facet zaskoczył jakąś niespodzianką, następnego ranka dostałam bukiet przepięknych słoneczników pocztą kwiatową Aż wreszcie nadeszła sobota i szliśmy na urodziny kolegi wszyscy i na imprezie podeszłam do niego i uwaga... POCAŁOWAŁAM go i mu mówię: Ty spełniłeś moje marzenie, a ja spełniłam Twoje, więc jesteśmy kwita.... A on... Stanął jak wryty i omal nie zszedł na zawał. Unikał mnie biedny cały wieczór. A w niedziele rano dostałam smsa: Skąd wiedziałaś że to ja? A ja mu odp: serce mi powiedziało... I tak oto, jesteśmy razem 6.5 roku

Aha, zapomniałam wspomniec o tym exie o 5 lat starszym, w niedziele zadzwonilam do niego ze nie ma sensu byc razem, ze musimy sie rozstać bo poznałam kogoś, zz reszta moi rodzice go nie toleruja wiec to bez sensu i co? w środe był w PL z płaczem na kolanach mnie błagał zebym go nie zostawiała z resztą do dziś ma do mnie jakiś sentyment... haha

Dziękuję za uwagę


* słowo CHODZIŁAM jest celowe... w wieku 15 lat nie można być w związku
piękna historia
a ryk twojego exa przypomina mi ryk byłej mojego tżta jak spotkal się z nią ostatni raz żeby się pożegnac i żeby oddała wszystkie jego rzeczy (bo parę rzeczy pożyczyła) spotkali się na dworcu pks a ta zrobiła taką histerię zaczęła ryczec żeby jej nie zostawiał itd i jak to tż mi powiedział- ona płakała a on stał i kompletnie nic nie czuł chciał jak najszybciej z tamtąd uciec powiedział twardo że chce żeby tak było i żeby oddała mu jego rzeczy... ale jego zdjęcia mu nie oddała, pewnie do tej pory ma ołtarzyk zrobiony ze zdjęciem tżta
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 10:00   #3357
sloneczko740
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 929
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

no to ja ze swoim Tż też mam drugą szansę .. kiedyś byliśmy razem ale krótko ja byłam bardzo zakochana w nim ale on stwierdził że to nie to i mnie zostawił.. potem ja poznałam chłopaka on zaraz miał jakąs dziewczynę no i tak się ciągneło wszystko 1,5 roku.. on zerwał ze swoją dziewczyną i zaczął do mnie pisać że chce wrócić do mnie że tylko ze mną było mu tak dobrze itp.. a że u mnie w związku się nie układało to działałam na 2 frony raz z jednym raz z drugim aż w końcu rozstałam się z tamtym i zostałam już z tym.. po 3 miesiącach bycia razem oświadczył mi się i zapytał czy zostanę jego żoną zgodziłam sie no i czekamy do śłubu teraz tak wogóle to przez cały okres jak byłam z tamtym to ciągle myślałam o Tż no i wrócił kocham go tak bardzo że nawet sobie nie wyobrażacie a i jeszcze jedno wam powiem jak kiedyś byliśmy razem to poszliśmy do kościoła i on na mszy zapytał się "czy zostaniesz moją żoną " i udawał że wkłada mi pierścionek na palec.. a ja mu odpowiedziałam " kiedyś napewno" no i ten dzień nastanie 29 września ehm
sloneczko740 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 10:01   #3358
melod_y
Zakorzenienie
 
Avatar melod_y
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 815
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

nena- wooow! na prawde niesamowita historia

wogole to ja kiedys za mlodu gimnazjalnego zylam przekonaniem:
"jesli JA kocham sie w Nim, On tez Kochac mnie musi - w koncu prawdziwa milosc jest tylko jedna"


a u d r e y - ja tez zaczelam sie kochac w Moim TZ w wieku gimnazjalnym a jak teraz popatrze na sasiadki ktore sa w gimnazjum, nie moge sobie wyobrazic ze moglyby byc na prawde zakochane Ale jednak mozna.
Z mojej histori to epopeje mozna pisac Do dzisiaj TZ nie wierzy mi ze wszystko o Nim wiem a on nawet nie wiedzial jak sprytnie byl szpiegowany


dobra koniec romantycznych wspomnien. Wracam do nauki..


Aaaa i wybralam promotora tego postracha z mojej uczelni i UP w Krakowie



kocuuuur- no popatrz jaki to "los" jest Ale to dobrze ze tak sie potoczylo )

madzia- ja z TZ tez mialam drugie podejscie ale po roku.. Bo niestety rozeszlismy sie na jakis czas, co tylko upewnilo mnie tym bardziej, Ze to On jest tym jedynym.
On wiedzial to zawsze jesli chodzi o mnie )
__________________


Edytowane przez melod_y
Czas edycji: 2012-01-26 o 10:04
melod_y jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 10:02   #3359
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez kooocur Pokaż wiadomość
Bierzesz może cynk???? Poszukaj - może jest w jakiejś multiwitaminie.Po nim często sa takie objawy
Mam podobne- tylko kolory na odwrót
Nie musisz
SCISKAM Z CAŁYCH SIŁ KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

Aż mnie ciarki przeszły.......

My się dziwnie poznaliśmy...jechaliśmy razem na koncert

Tż był akurat w związku i na następny dzień po koncercie miał doleciec do swojej ekipy do Egiptu i tam z racji stażu związku (8 lat) i wieku miał się oświdczyć swojej dziewczynie.

Ja byłam akurat w dziwnym związku...leczącym rany po rozstaniu z kims wtedy dla mnie wyjątkowym.

Coś zaiskrzyło od pierwszej chwili...ale różnica wieku itp.
Nikt nawet nie dopuszczał do siebie, że z tego może coś być

KILKA dni poźniej okazało się, że Tż z Egiptu wrócił sam a ja...zostawiłam chłopaka z którym bylam bo wyznał mi miłość

Tak minął rok...w międzyczasie spotykaliśmy sie na imprezach, grilach, weselach znajomych....ciągnęło nas coś do siebie, ale ja sie strasznie opierałam

W koncu pojechalismy z grupka znajomych do Pragi. Było bardzo wesoło, najlepszy wyjazd w moim zyciu

Zbliżyliśmy się do siebie..zaczelismy ze soba pisać, dzwonić, spotkaliśmy się....i tak już zostało

Ten rok od chwili poznania był oczyszcajacy, pozwolił pozamykac wiele spraw w naszym życiu osobistym.

WSZYSTKO SIĘ DZIEJE W ŻYCIU W ODPOWIEDNIM MOMENCIE!

Poźniej wszystko było takie.....dziwne..jakby los wiedział, że tak ma być. Wszystko co sie wydarzyło, wszystkie rewolucje, moja firma, nowa firma Tż sprawiły, że musieliśmy ze sobą zamieszkać. Wszystko potoczyło sie tak szybko....długo by pisać....

Ale sie rozpisałam...jakoś mnie wzięło SORRY
Cytat:
Napisane przez a u d r e y Pokaż wiadomość
Speszjal for Chatka

Poznałam mojego TŻta w gimnazjum, ja byłam w 1 a on w 3 Tzn nie tyle poznałam co kochałam się w nim skrycie bo bardzo wyróżniał się na tle innych chłopaków. No ale ja dla niego byłam nie tylko gówniarą :cwaniak: ale także dziewczyną ze wsi, a on był z miasta I tak on wyszxedl z gimnazjum a moje minęło..
W wieku lat 15 w 3 gimnazjum, chodziłam* z chłopakiem starszym o 5 lat. Akurat nie zdał matury i wyjechał do pracy do Niemiec czym oczywiście byłam załamana Moi rodzice nie pozwalali mi się z nim spotykać, co z uwagi na różnicę wieku teraz mnie kompletnie nie dziwi
Akurat przyszły wakacje, skończyłam gimnazjum, a moja przyjaciółka jest z miejscowości TŻta więc spędzałysmy dużo czasu z całą paczką chłopaków w której także był TŻt, ale ja nie chciałam mieć z nim nic wspólnego z uwagi na fakt że za młodu mnie nie chciał więc w ramach odwetu miałam go gdzieś, ale oczywiście w sobie, w Czesiu
I pewnego wieczoru siedze sobie na gg i zaczął do mnie pisać jakiś anonim, nie wiem czemu, ale jak tylko zobaczyłam że ktoś kogo nie mam w znajomych pisze byłam pewna że to ON i on myslał że ja się nawet nie domyślam kim on jest i pisał jaki to jest zakochany itp. I pisaliśmy tak cały tydzień, w miedzyczasie się spotykając, a ja oczywiście udawałam ze nie wiem ze to on I pisał mi jak marzy żeby mnie pocałować itp.. Ja napisałam mu że marzy mi się, żeby mnie facet zaskoczył jakąś niespodzianką, następnego ranka dostałam bukiet przepięknych słoneczników pocztą kwiatową Aż wreszcie nadeszła sobota i szliśmy na urodziny kolegi wszyscy i na imprezie podeszłam do niego i uwaga... POCAŁOWAŁAM go i mu mówię: Ty spełniłeś moje marzenie, a ja spełniłam Twoje, więc jesteśmy kwita.... A on... Stanął jak wryty i omal nie zszedł na zawał. Unikał mnie biedny cały wieczór. A w niedziele rano dostałam smsa: Skąd wiedziałaś że to ja? A ja mu odp: serce mi powiedziało... I tak oto, jesteśmy razem 6.5 roku

Aha, zapomniałam wspomniec o tym exie o 5 lat starszym, w niedziele zadzwonilam do niego ze nie ma sensu byc razem, ze musimy sie rozstać bo poznałam kogoś, zz reszta moi rodzice go nie toleruja wiec to bez sensu i co? w środe był w PL z płaczem na kolanach mnie błagał zebym go nie zostawiała z resztą do dziś ma do mnie jakiś sentyment... haha

Dziękuję za uwagę


* słowo CHODZIŁAM jest celowe... w wieku 15 lat nie można być w związku
Cytat:
Napisane przez madzia2306 Pokaż wiadomość
ja wam mogę powiedziec że my z tżtem mieliśmy drugą szansę, poznałam go przez insternet ale jakoś nie było nam po drodze... kontakt sie urwał...po roku ja do niego napisałam, spotkaliśmy się, zauroczyliśmy,zakochaliśm y i tak już zostało a co najciekawsze on miał zmienic numer, dobrze że mnie coś podkusiło żeby do niego napisac inaczej pewnie byśmy się nie spotkali... on był w chorym związku z kobietą bluszczem a ja go od niej uwolniłam... po pierwszym spotkaniu ze mną tż zerwał ze swoją dziewczyną...

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------



piękna historia
a ryk twojego exa przypomina mi ryk byłej mojego tżta jak spotkal się z nią ostatni raz żeby się pożegnac i żeby oddała wszystkie jego rzeczy (bo parę rzeczy pożyczyła) spotkali się na dworcu pks a ta zrobiła taką histerię zaczęła ryczec żeby jej nie zostawiał itd i jak to tż mi powiedział- ona płakała a on stał i kompletnie nic nie czuł chciał jak najszybciej z tamtąd uciec powiedział twardo że chce żeby tak było i żeby oddała mu jego rzeczy... ale jego zdjęcia mu nie oddała, pewnie do tej pory ma ołtarzyk zrobiony ze zdjęciem tżta
ech, ale macie romantyczne te swoje historie... tylko pozazdrościć....
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-26, 10:06   #3360
niut0
Zakorzenienie
 
Avatar niut0
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: TG
Wiadomości: 11 270
Dot.: Nasz ślubny rok zaczynamy, na pierwszą relację czekamy - PM 2012 cz. XVII

Cytat:
Napisane przez melod_y Pokaż wiadomość
Aaaa i wybralam promotora tego postracha z mojej uczelni i UP w Krakowie
postracha

Czasami lepiej mieć taką osobę za promotora niż np za recenzenta. Namęczysz się przy pisaniu pracy, ale będziesz wiedziała, że nikt jej nie odrzuci

MADZIA- gdzie podsumowanie studniówkowe?
__________________
co się dzieje z Twoim zamówieniem?- sprawdź!- KLIK
niut0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.