Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[Maga83]

Kundzia w sumie nie mierzylam ostatnio. Widzę po butach.
Przepis ci wyślę. Właśnie wczoraj piekłam znowu
Fiol może od skarpetek ale różne nosi. Muszę zobaczyć za każdym razem jak wrócimy z dworu. A w domu też przez 90% czasu jest w skarpetkach. Tylko czasem mu ubieram, mam wrażenie że stabilniej stoi

Olek śpi koło mnie i okropnie kaszle. Od lekarza dostaliśmy bactrim ale się zastanawiam czy nie iść jutro aby go jeszcze osluchal. Kaszle w sumie tylko jak zasypia albo jak trochę pobiega

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Cześć Dziewczyny.

Witam nowe Aniołkowe Mamy strasznie mi przykro Potwierdzam to, co już było napisane - DZIEWCZYNY SĄ LEPSZE OD PSYCHOLOGA.

Ostatnio mam mało czasu, żeby być na bieżąco, podczytuję tylko z grubsza, żeby wiedzieć mniej więcej co u Was, ale nie mam jak się odnieść - przepraszam.

Wczoraj mój TŻ miał ciężki wieczór. Byliśmy na imprezie, trochę sobie wypił i później płakał, bo myślał o naszej Madzi... On sam wcale nie przeżywał tego tak mocno, a jak wczoraj powiedział mi, że chce pobyć sam i usłyszałam, że płacze i zobaczyłam łzy w Jego oczach to tak mi się smutno zrobiło... I chyba już na 100 % zdecydował, że zrobi sobie tatuaż z imieniem naszej Malutkiej i datą urodzenia... To nas chyba nigdy nie opuści...

[Maga83]

Kundzia Olek ma teraz rozmiar 21. Nie mam możliwość nigdzie na żywo obmacac emelkow a też bym chciała lżejsze jakieś

[iza243]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46198850]Cześć Dziewczyny.

Witam nowe Aniołkowe Mamy strasznie mi przykro Potwierdzam to, co już było napisane - DZIEWCZYNY SĄ LEPSZE OD PSYCHOLOGA.

Ostatnio mam mało czasu, żeby być na bieżąco, podczytuję tylko z grubsza, żeby wiedzieć mniej więcej co u Was, ale nie mam jak się odnieść - przepraszam.

Wczoraj mój TŻ miał ciężki wieczór. Byliśmy na imprezie, trochę sobie wypił i później płakał, bo myślał o naszej Madzi... On sam wcale nie przeżywał tego tak mocno, a jak wczoraj powiedział mi, że chce pobyć sam i usłyszałam, że płacze i zobaczyłam łzy w Jego oczach to tak mi się smutno zrobiło... I chyba już na 100 % zdecydował, że zrobi sobie tatuaż z imieniem naszej Malutkiej i datą urodzenia... To nas chyba nigdy nie opuści... [/QUOTE]




Niestety nie...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Iza wiesz jak tak na co dzień patrzę na TŻ to po Nim nic nie widać, że coś go męczy. A przychodzą takie momenty czasem jak wczoraj i kompletnie się rozkleja... i nie chce ze mną wtedy nawet rozmawiać, dusi to w sobie, a jak pęknie to chce być sam...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[iza243]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199192]Iza wiesz jak tak na co dzień patrzę na TŻ to po Nim nic nie widać, że coś go męczy. A przychodzą takie momenty czasem jak wczoraj i kompletnie się rozkleja... i nie chce ze mną wtedy nawet rozmawiać, dusi to w sobie, a jak pęknie to chce być sam...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Wiesz mèżczyźni też bardzo przeżywają #.

[fiolusiek]

Napisane przez Maga83

Kundzia Olek ma teraz rozmiar 21. Nie mam możliwość nigdzie na żywo obmacac emelkow a też bym chciała lżejsze jakieś

Maga Ja zawsze kupuje rozmiar większe, pierwsze Emele S. nosił ponad 4 ms Pani w sklepie nam mówiła, że jeżeli dziecko nie zachycza przodami o podłogę to mogą być, neurolog też stwierdziła, że lekko większe mogą być

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

No właśnie Izuś nie spodziewałam się, że tak może być. Mój TŻ jest człowiekiem, który rzadko okazuje emocje. Owszem, martwił się, już od momentu jak na USG lekarz stwierdził, że serduszko za wolno bije, później płakał razem ze mną. Ale nie sądziłam, że po takim czasie to jeszcze tak bardzo w nim siedzi...

Dziewczyny jeszcze jeden cykl przerwy i zaczynamy się starać już się boję jak to będzie...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[eseska]

WITAM!!!!

Napisane przez zebrawpaski

córeczka i ładnie rośnie (przynajmniej nadal wygląda na córeczkę)

mam trochę rodzinnych zmartwień, mam nadzieję, że nie wpłyną negatywnie na relacje z Tz-etem
na pewno niestety przyśpieszą przeprowadzkę, może już w przyszłym tygodniu będziemy w nowym miejscu...

ZEBERKO!!!!!!!!!!!!!!!! super ze CÓRECZKA ma się dobrze. hmmmm cos u nas widze ze młodsze rodzeństwo dba o kieszen rodziców i jest takiej samej płci jak starsze dziecko by rodzice na ubrankach mogli zaoszczędzić. Bo i u Ciebie i u Fiol!
Zycze by problemy szybko się rozwiązały a Ty się nie denerwuj!:cmo k:

Napisane przez jojla

Ja miałam kiepską noc, bardzo źle spałam, obudziłam się przed 4 i oglądałam tv do 6 ciężko mi się ułożyć z tą sztywną nogą zrobiło mi się od szyny otarcie na pięcie i teraz boli co wcale nie pomaga w znalezieniu wygodnej pozycji :/

JOJLA! bardzo wspóczuje!

Napisane przez BERBIE

.
u nas remont w pełni. czyli brud. dobrze, że dziś niedziela trochę odpoczynku. ostatnio mam za aktywne dni... za dużo się dzieje.

wczoraj miałam sesję zdjęciową, trwała 5 godzin i to jeszcze nie koniec. bo wczoraj byłam sama a w najbliższym czasie mam być z tż. byłam strasznie wymęczona..

BERBIE! nie szalej za bardzo! fajnie ze remont idzie do przodu. i czekam na zdjęcia z sesji!!!

Napisane przez kunegunda.bis

?
A wogole witam sie niedzielnie Tz w pracy (na 3h)

mój na 8h!
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199192]Iza wiesz jak tak na co dzień patrzę na TŻ to po Nim nic nie widać, że coś go męczy. A przychodzą takie momenty czasem jak wczoraj i kompletnie się rozkleja... i nie chce ze mną wtedy nawet rozmawiać, dusi to w sobie, a jak pęknie to chce być sam...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
GRYZELDA! mężczyźni częściej nie okazują swoich uczuc i tego jak cos ich boli. Po alkoholu często wychodzi co w człowieku siedzi!

[fiolusiek]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199477]No właśnie Izuś nie spodziewałam się, że tak może być. Mój TŻ jest człowiekiem, który rzadko okazuje emocje. Owszem, martwił się, już od momentu jak na USG lekarz stwierdził, że serduszko za wolno bije, później płakał razem ze mną. Ale nie sądziłam, że po takim czasie to jeszcze tak bardzo w nim siedzi...

Dziewczyny jeszcze jeden cykl przerwy i zaczynamy się starać już się boję jak to będzie...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]
Każdy inaczej okazuje emocje, może dopiero teraz zaczyna wszystko do niego docierać? Wydaje mi się, że jeszcze tak dużo czasu nie upłyneło od waszej straty. Dajcie sobie jeszcze czas

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dziewczyny, zostało mi ok. 70 zł z pieniędzy, które dostał Artuś na Zajączka i chciałabym mu za to kupić jakąś rozwijającą zabawkę, możecie coś polecić na jego wiek? Myślałam o takich klockach edukacyjnych z FP, co sądzicie? (tego typu: http://szafka.pl/c1018904-fisher-pri...dukacyjne.html)

[meire]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199192]Iza wiesz jak tak na co dzień patrzę na TŻ to po Nim nic nie widać, że coś go męczy. A przychodzą takie momenty czasem jak wczoraj i kompletnie się rozkleja... i nie chce ze mną wtedy nawet rozmawiać, dusi to w sobie, a jak pęknie to chce być sam...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Po moim na codzien tez nie widac.. Ale plakal w szpitalu.. No i jak widzi Malenstwa albo kobiety w ciazy, to mu sie przypomina.. Dobrze, ze mamy Zuzke.. Ale wiem, ze na swoj sposob to przezywa.. Po prostu faceci chca byc twardzi.. Byc naszym oparciem..od emocji jestesmy my bardziej..
Bedzie dobrze.. W koncu bedziecie rodzicami..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kucyk_Truskawkowy]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199192]Iza wiesz jak tak na co dzień patrzę na TŻ to po Nim nic nie widać, że coś go męczy. A przychodzą takie momenty czasem jak wczoraj i kompletnie się rozkleja... i nie chce ze mną wtedy nawet rozmawiać, dusi to w sobie, a jak pęknie to chce być sam...

[/QUOTE]

Poryczałam się



Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka

[fiolusiek]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46199994]Dziewczyny, zostało mi ok. 70 zł z pieniędzy, które dostał Artuś na Zajączka i chciałabym mu za to kupić jakąś rozwijającą zabawkę, możecie coś polecić na jego wiek? Myślałam o takich klockach edukacyjnych z FP, co sądzicie? (tego typu: http://szafka.pl/c1018904-fisher-pri...dukacyjne.html)[/QUOTE]
U nas te klocki szybko się znudziły.. Za to tą piramidką do dziś się bawimy http://www.smyk.com/fisher-price-okr...y-dla-dzieci-p

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Kucyku jak przeczytałam, że Ty się poryczałaś to aż mi łezka poleciała

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka

[meire]

Napisane przez fiolusiek

U nas te klocki szybko się znudziły.. Za to tą piramidką do dziś się bawimy http://www.smyk.com/fisher-price-okr...y-dla-dzieci-p

Oj, tak.. Tez polecam kubeczki do ukladania.. Zuzia miala ciut inne, ale ukladala je baaaardzo dlugo.. Niby zwykle kubeczki, ale byly jej ulubiona zabawka..





[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46200868]Kucyku jak przeczytałam, że Ty się poryczałaś to aż mi łezka poleciała

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]


Ja dzis sie prawie poplakalam, jak rozmawialam z jedna z mam kolezanki Zuzi z przedszkola.. Jest w ciazy.. Ma termin na poczatek czerwca, jak ja mialam.. Jaki bym juz miala piekny brzuszek..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46199994]Dziewczyny, zostało mi ok. 70 zł z pieniędzy, które dostał Artuś na Zajączka i chciałabym mu za to kupić jakąś rozwijającą zabawkę, możecie coś polecić na jego wiek? Myślałam o takich klockach edukacyjnych z FP, co sądzicie? (tego typu: http://szafka.pl/c1018904-fisher-pri...dukacyjne.html)[/QUOTE]

te klocki są bardzo fajne, Jakub dostał je na gwiazdkę, miał 9 m-cy, bawił się nimi dość intensywnie, ale już przestał, tzn czasem się bawi, ale jednak woli inne rzeczy.
u nas hitem jest samochodzik (J. dostał go na urodziny, więc całkiem niedawno), ślimaczek samonapędzający się (przesuwa się go do tyłu, puszcza i jedzie, robi za kulę wspomagającą raczkowanie), i ślimak z sorterem (póki co J. otwiera go i wrzuca tam co popadnie, z tych klocków buduję mu wieże, które on burzy, klocki też fajnie kręcą się na podłodze) i nieustannie pociąg (J. bawi się nim już dobre kilka miesięcy).

[iza243]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199477]No właśnie Izuś nie spodziewałam się, że tak może być. Mój TŻ jest człowiekiem, który rzadko okazuje emocje. Owszem, martwił się, już od momentu jak na USG lekarz stwierdził, że serduszko za wolno bije, później płakał razem ze mną. Ale nie sądziłam, że po takim czasie to jeszcze tak bardzo w nim siedzi...

Dziewczyny jeszcze jeden cykl przerwy i zaczynamy się starać już się boję jak to będzie...

Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka [/QUOTE]

Kochana dajcie sobie czas

Napisane przez meire

Oj, tak.. Tez polecam kubeczki do ukladania.. Zuzia miala ciut inne, ale ukladala je baaaardzo dlugo.. Niby zwykle kubeczki, ale byly jej ulubiona zabawka..








Ja dzis sie prawie poplakalam, jak rozmawialam z jedna z mam kolezanki Zuzi z przedszkola.. Jest w ciazy.. Ma termin na poczatek czerwca, jak ja mialam.. Jaki bym juz miala piekny brzuszek..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

My po spacerku.Za chwile przyjdà teściowie

[jojla]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46198850]
Wczoraj mój TŻ miał ciężki wieczór. Byliśmy na imprezie, trochę sobie wypił i później płakał, bo myślał o naszej Madzi... On sam wcale nie przeżywał tego tak mocno, a jak wczoraj powiedział mi, że chce pobyć sam i usłyszałam, że płacze i zobaczyłam łzy w Jego oczach to tak mi się smutno zrobiło... I chyba już na 100 % zdecydował, że zrobi sobie tatuaż z imieniem naszej Malutkiej i datą urodzenia... To nas chyba nigdy nie opuści... [/QUOTE]

to wszystko jest bardzo trudne i na zawsze zostanie w waszych sercach...
TŻ przed Tobą chce być silny, dlatego w takich chwilach chce zostać sam. Pozwól mu, oboje musicie przeżyć tą stratę tak jak czujecie, że dla Was najlepiej

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46199477]
Dziewczyny jeszcze jeden cykl przerwy i zaczynamy się starać już się boję jak to będzie... [/QUOTE]

jak będzie - dobrze będzie

Napisane przez BERBIE

przyzwyczaja się, z czasem coraz ciężej o wygodną pozycję
ja przy każdym obrocie się budzę, bo pilnuję, żeby nie wypadłą mi poduszka spomiędzy nóg i żebym nie położyła się na brzuchu

liczę się z tym, tylko mnie wkurza, że jak jeszcze mam szansę wyspać się jak należy to mi coś przeszkadza

Napisane przez BERBIE

u nas remont w pełni. czyli brud. dobrze, że dziś niedziela trochę odpoczynku. ostatnio mam za aktywne dni... za dużo się dzieje.

Kochana faktycznie trochę za dużo ostatnio masz "wrażeń", odpoczywaj

Napisane przez BERBIE

wczoraj miałam sesję zdjęciową, trwała 5 godzin i to jeszcze nie koniec. bo wczoraj byłam sama a w najbliższym czasie mam być z tż. byłam strasznie wymęczona.

nie mogę się doczekać zdjęć

Napisane przez eseska

JOJLA! bardzo wspóczuje!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46199994]Dziewczyny, zostało mi ok. 70 zł z pieniędzy, które dostał Artuś na Zajączka i chciałabym mu za to kupić jakąś rozwijającą zabawkę, możecie coś polecić na jego wiek? Myślałam o takich klockach edukacyjnych z FP, co sądzicie? (tego typu: http://szafka.pl/c1018904-fisher-pri...dukacyjne.html)[/QUOTE]

ja takie klocki kupiłam dla synka przyjaciół i podobno bardzo je lubi. Ale dziewczyny podzieliły się już swoimi doświadczeniami

Napisane przez meire

Ja dzis sie prawie poplakalam, jak rozmawialam z jedna z mam kolezanki Zuzi z przedszkola.. Jest w ciazy.. Ma termin na poczatek czerwca, jak ja mialam.. Jaki bym juz miala piekny brzuszek..

Napisane przez iza243

My po spacerku.Za chwile przyjdà teściowie

jakaż radość bije z tego zdania




Agatka mi narobiła smaka na pizzę ale chyba już go zaspokoiłam bo TŻ zrobił mi właśnie bułeczki z ciasta do pizzy zapiekane z serem i sosem pomidorowym Jeeej źle ze mną - moje życie zaczyna kręcić się wokół jedzenia (i następujących po nich nudności - już mi się odbija bułeczkami)

[iza243]

Napisane przez jojla

Jeeej źle ze mną - moje życie zaczyna kręcić się wokół jedzenia (i następujących po nich nudności - już mi się odbija bułeczkami)

Normalne


Teściowie już poszli.Marudny Domiś ich wypłoszył

[201704210903]

Napisane przez iza243

Normalne


Teściowie już poszli.Marudny Domiś ich wypłoszył

teście już się uspokoili? już Cię akceptują ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[BERBIE]

dziweczyny możecie polecić mi jakieś nieduże kwiatki domowe, które mogą stać w łazience? tzn. ciepłolubne.
bo mi jedynie kaktusy przychodzą do głowy

[iza243]

Napisane przez Mlebidakin

teście już się uspokoili? już Cię akceptują ?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Nie.Ostatnio zrobili tżtowi afere że jak byliśmy w kinie to do Domisia przyszła moja mama a nie oni.Co z tego że w kinie bylismy w godzinach kiedy Domiś śpi a oni chcieli w 4 pilnować śpiącego dzieckaDali tżtowi do zrozumienia że uważają że ja im ograniczam kontakty z małymMają pretensje że moja mama mieszka bliżej i może codziennie przychodzić do małego,a w praktyce nie przychodzi często.Jak tż im mówi żeby przyszli,to nie bo oni jada na działke i to my sie mamy dostosowywać z terminem wizyty do nich.Tak samo tż im mòwił że jak chcą dłużej z maluchem posiedzieć to niech przyjdą wcześniej bo między 17 a 18 on już płacze ze zmęczenia i szybko go kapiemy.Tak też było dzisiaj a oni nagle zdziwieni czemu płacze i szybko się zmyli.Generalnie szkoda gadać.Na spotkaniach są dla mnie mili ale na kilometr czuć jakie to fałszywe...

[Wika28]

Witam nowe Mamy aniołkowe

zeberko, gratuluję Córeczki

Berbie, nie mogę się doczekać zdjęć z sesji

u nas weekend histerii - mój Mąż wymyślił, ze na pewno coś mi się stanie przy tej histeroskopii, albo nie wybudzę się z narkozy albo jeszcze coś gorszego a nawet jeśli uda się z ciążą, to ciąża też jest dla mnie niebezpieczna. I jak tutaj z nim rozmawiać i jakich argumentów użyć, to już sama nie wiem

[pani22ka]

Napisane przez Maga83

Olek ma wirusowe zapalenie gardła :/

lepiej już?

Napisane przez agatkaa1

Dziękuję za kciuki bo działają cuda! Wszystko jest ok ale gin mało mowny....

Napisane przez h0pe

aha, wiecie co, trafiłam czwórke w totka, hehehe nie mogłam uwierzyć, bo w 90% nie trafiam nawet jednej liczby. Nieźle

gratuluję!!!!

Napisane przez anitaxas

Dziewczyny karmiace pomóżcie co zrobić z tym nawałem??

nic miłego, ale ciepliwie przeczekać robiłabym jak Eska radziła - odciągałabym przed karmieniem i zmieniała pozycje (moja przyjaciółka karmiła na leżąco - synek nie wzdłuż niej tylko "na waleta").
takie pełne piersi trudniej maluszkowi zassać.

Mój dostał smoka w 8 dobie życia (też były wielkie problemy z zassaniem, z brakiem mleczka; też dostał mm w szpitalu ), nie rozwaliło to nam laktacji, ba! Michał nie uzależnił się od smoka, chyba w styczniu z dnia na dzień odstawił go absolutnie (a czasem bym chciała by ssał smoka a nie mnie ... zwłaszcza nad ranem )

Bardzo się cieszę że jesteście już w domku! i czekam na fotki Malutkiej

Napisane przez zebrawpaski

może już w przyszłym tygodniu będziemy w nowym miejscu...

faktycznie szybciej...
No i gratuluję Córeczki!:jup i:

Napisane przez jojla

Ja miałam kiepską noc, bardzo źle spałam, obudziłam się przed 4 i oglądałam tv do 6 ciężko mi się ułożyć z tą sztywną nogą

ale będziesz mieć co dziecku opowiadać mitogenna sytuacja

Napisane przez BERBIE

wczoraj miałam sesję zdjęciową, trwała 5 godzin i to jeszcze nie koniec.

czekam na efekty!

Napisane przez kunegunda.bis

Tosia zaczela nas przytulac raczkami alez to mnie wzrusza.....

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46199994]Dziewczyny, zostało mi ok. 70 zł z pieniędzy, które dostał Artuś na Zajączka i chciałabym mu za to kupić jakąś rozwijającą zabawkę, możecie coś polecić na jego wiek? Myślałam o takich klockach edukacyjnych z FP, co sądzicie? (tego typu: http://szafka.pl/c1018904-fisher-pri...dukacyjne.html)[/QUOTE]T. dostał je na 3miesiące i bardzo lubił. ale w wieku Artka stawiałabym na klocki-kubki, ale nie takie drożyzny jak Fiol wrzuciła z Ikei za 6,99 bodajże - dotąd są hitem. Jeśli nie masz Ikei w pobliżu, dawaj adres na pw, jutro Torresinek wyśle koledze
z FP za 70 zł zdecydowanie polecam książeczkę (nie wierzyłam w nią, ale na spacery, do auta - świetnie się sprawdza) http://www.ceneo.pl/9443053 lub piramidkę http://www.pinkorblue.pl/Producenci/...FUoJwwodyE4A1Q lub najzwyklejszy sorter.
Choć w wieku Artka my oszaleliśmy na punkcie lego duplo ale wiem, że wiele osób uważa że za wcześnie.

Berbie, u nas w łazience są cytryny. ale mamy duże okno...
w każdych warunkach sprawdza się http://www.swiatkwiatow.pl/zamiokulkas-zamiolistny--myl-z-zamia-zamioculcas-zamifollia-id343.html

[rena5]

Napisane przez Wika28

u nas weekend histerii - mój Mąż wymyślił, ze na pewno coś mi się stanie przy tej histeroskopii, albo nie wybudzę się z narkozy albo jeszcze coś gorszego a nawet jeśli uda się z ciążą, to ciąża też jest dla mnie niebezpieczna. I jak tutaj z nim rozmawiać i jakich argumentów użyć, to już sama nie wiem

ale niby dlaczego tak uważa???skąd taki pomysł???

========================= ============
kochane musiałam tu napisać...przepraszam, że może nudzę,bo ciągle o tym samym (w sumie co miesiąc), ale tak mnie dziś jajniki kłują, że oczywiście wkręcam sobie, że może się udało...i już myślę kiedy najszybciej mogę test robić....chyba zwariuję czy to możliwe, że to po dupku tak mnie podbrzusze 'ciągnie'

[iza243]

Napisane przez Wika28

Witam nowe Mamy aniołkowe

zeberko, gratuluję Córeczki

Berbie, nie mogę się doczekać zdjęć z sesji

u nas weekend histerii - mój Mąż wymyślił, ze na pewno coś mi się stanie przy tej histeroskopii, albo nie wybudzę się z narkozy albo jeszcze coś gorszego a nawet jeśli uda się z ciążą, to ciąża też jest dla mnie niebezpieczna. I jak tutaj z nim rozmawiać i jakich argumentów użyć, to już sama nie wiem

Kurcze rozumiem że sie boi,ale z drugiej tyle kobiet robi to badanie i wszystko jest ok.

[rena5]

Napisane przez pani22ka

Berbie, u nas w łazience są cytryny. ale mamy duże okno...
w każdych warunkach sprawdza się [/COLOR][/COLOR]http://www.swiatkwiatow.pl/zamiokulkas-zamiolistny--myl-z-zamia-zamioculcas-zamifollia-id343.html

ja też miałam takiego w łazience i pięknie rósł

[iza243]

Rena ja trzymam za ciebie kciuki

[201704210903]

Napisane przez iza243

Nie.Ostatnio zrobili tżtowi afere że jak byliśmy w kinie to do Domisia przyszła moja mama a nie oni.Co z tego że w kinie bylismy w godzinach kiedy Domiś śpi a oni chcieli w 4 pilnować śpiącego dzieckaDali tżtowi do zrozumienia że uważają że ja im ograniczam kontakty z małymMają pretensje że moja mama mieszka bliżej i może codziennie przychodzić do małego,a w praktyce nie przychodzi często.Jak tż im mówi żeby przyszli,to nie bo oni jada na działke i to my sie mamy dostosowywać z terminem wizyty do nich.Tak samo tż im mòwił że jak chcą dłużej z maluchem posiedzieć to niech przyjdą wcześniej bo między 17 a 18 on już płacze ze zmęczenia i szybko go kapiemy.Tak też było dzisiaj a oni nagle zdziwieni czemu płacze i szybko się zmyli.Generalnie szkoda gadać.Na spotkaniach są dla mnie mili ale na kilometr czuć jakie to fałszywe...

szkoda bo myślałam że Domis coś zmienił ale widać z tego co mówisz że oni są niereformowalni

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Napisane przez rena5

ja też miałam takiego w łazience i pięknie rósł

rena 10 dni po owu beta wyjdzie

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2