Próbować do skutku!!!!!!!

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Madziorka

dzięki , a jak długo dziewczyny się starały?

a to rórznie poczytasz to zobaczysz nie pamietam ale cos rok dwa lata nie które wiecej. Maja takie same problemy co my. Ja tam wole nasze forum i nasz wąteczek dobrze mi tu z wami

["Magdalena"]

Napisane przez sylwia-zuza

Slyszalam juz o czyms takim, ale jakie trzeba zrobic badania zeby to stwierdzic?

przykro mi ale tego wlasnie niewiem a niemam z nia takich super kontaktow zeby zapytac bo to dla niej bardzo drazliwy temat zapytaj swojego lekarza wyjasnij sytuacje moze cos ci poradzi

[m@gd@len@]

Napisane przez Madziorka

aha rozumiem.

magdusiu, a jak u ciebie miałaś rozmowę z TŻ?

tak rozmowa była
przyszedł i jakby nigdy nic: no cześć co tam itp. myślałam że mie rozsadzi. takie bleble przez kilka minut.
patrze przyszedł z jakąś reklamówką z reeserveda,
myślę sobie co tam ma on do mnie zamknij oczy. pomyślałam : o nie, nie przekupisz mnie jakąś bluzeczką czy cuś, nie nie
on do mnie: otwórz oczy. otwieram, a on przede mną z pierścionkiem i pyta: kochanie czy zostaniesz moją oficjalną narzeczoną?
słuchajcie zatkało mnie. taka siara bo ja w dresach
oczywicie zgodziałam się.
później wyjaśnił mi, że nie odzywał sie bo miał faktycznie dużo pracy. a w niedzielę nie przyjechał, bo na czas pierścionka nie zrobili i dopiero wczoraj odebrał.
jestem szczęśliwa

druga sprawa oczywiście do bani, ale teraz się jakos nie przejmuję tym. zniosę to z godnością

Napisane przez Madziorka

rozumiem cię, jestem w podobnej sytuacji, powiem ci że rzadko mi sie to zdarza ale zaczynam wątpić w to że kiedykolwiek będe mieć dzieci

jejku Madziu nie możemy wątpić. musimy być dzielne i wytrwałe



zmykam teraz, bo jadę do foniatry, później zakupki i biblioteka. zeby mnie tylko brzuch nie bolał za bardzo. miłego dnia do zobaczia wieczorkiem.

[Yoolia]

Napisane przez Madziorka

no to super że wszystko ok, oj tam co ty gadasz napewno jesteś drożna ja mam delikatnego doła, dziś mam 24d.c owu oczywiście nie miałam w takim wypadku to niewiem czy jest sens iść w środę na USG bo wtedy bede miała 26d.c, po za tym dzwoniłam zapytać się o wyniki badań ale Pani powiedziała że mi ich nie poda prosiła żebym umówiła się na wizytę to lekarz mi wszystko wyjaśni, skoro kazała umówić mi sie na wizytę i nie zgodziła się żebym je odebrała to oznacza że wyniki nie są nienajlepsze

mi tez nie chciała podać wyników prolaktyny, powiedziała że lekarz na wizycie zinterpretuje, ale bardzo, bardzo poprosiłam i mi podała
Madziorko to że nie chciała ci powiedziec nie oznacza że są złe, chodzi o kase, przeciez musisz zapłacic za wizyte, na której lekarz zinterpretuje te wyniki

Napisane przez celka2000

A moze po prostu lekarz dostaje kase za kazda wizyte, wiec wola abys u niego je odebrala, a nie w okienku? Juz mi sie nieraz zdarzalo isc do lekarza po to, zeby mi powiedzial - wszystko ok, wyniki ok.

dokładnie

Napisane przez Madziorka

rozumiem cię, jestem w podobnej sytuacji, powiem ci że rzadko mi sie to zdarza ale zaczynam wątpić w to że kiedykolwiek będe mieć dzieci po za tym że mam doła to byłam jeszcze u dentysty i miałam robione dwie jedynki, niby małe dziurki ale od godziny puszcza mi znieczulenie i zęby bolą mnie jak cholera

mnie wczoraj bolał ząb, dzis ide do dentysty. Na razie nie boli ale napuchła i wyglądam jak chomik

Napisane przez m@gd@len@

tak rozmowa była
przyszedł i jakby nigdy nic: no cześć co tam itp. myślałam że mie rozsadzi. takie bleble przez kilka minut.
patrze przyszedł z jakąś reklamówką z reeserveda,
myślę sobie co tam ma on do mnie zamknij oczy. pomyślałam : o nie, nie przekupisz mnie jakąś bluzeczką czy cuś, nie nie
on do mnie: otwórz oczy. otwieram, a on przede mną z pierścionkiem i pyta: kochanie czy zostaniesz moją oficjalną narzeczoną?
słuchajcie zatkało mnie. taka siara bo ja w dresach
oczywicie zgodziałam się.
później wyjaśnił mi, że nie odzywał sie bo miał faktycznie dużo pracy. a w niedzielę nie przyjechał, bo na czas pierścionka nie zrobili i dopiero wczoraj odebrał.
jestem szczęśliwa

druga sprawa oczywiście do bani, ale teraz się jakos nie przejmuję tym. zniosę to z godnością

ale się cieszę
GRATULACJE

[bb-m]

Napisane przez Madziorka

ja mam delikatnego doła, dziś mam 24d.c owu oczywiście nie miałam w takim wypadku to niewiem czy jest sens iść w środę na USG bo wtedy bede miała 26d.c, po za tym dzwoniłam zapytać się o wyniki badań ale Pani powiedziała że mi ich nie poda prosiła żebym umówiła się na wizytę to lekarz mi wszystko wyjaśni, skoro kazała umówić mi sie na wizytę i nie zgodziła się żebym je odebrała to oznacza że wyniki nie są nienajlepsze

Mi zawsze panie z archiwum podawały wyniki, nie wiem czemu Tobie nie chciały podać. Może rzeczywiście idz na wizyte, bo jak jest coś nie tak tfu, tfu, tfu odpukać to dostaniesz jakieś leki, im szybciej tym lepiej. Kolejna wizyte z usg koszuje 70 zł, tylko pierwsza jest droższa.

[adatka]

Napisane przez m@gd@len@

tak rozmowa była
przyszedł i jakby nigdy nic: no cześć co tam itp. myślałam że mie rozsadzi. takie bleble przez kilka minut.
patrze przyszedł z jakąś reklamówką z reeserveda,
myślę sobie co tam ma on do mnie zamknij oczy. pomyślałam : o nie, nie przekupisz mnie jakąś bluzeczką czy cuś, nie nie
on do mnie: otwórz oczy. otwieram, a on przede mną z pierścionkiem i pyta: kochanie czy zostaniesz moją oficjalną narzeczoną?
słuchajcie zatkało mnie. taka siara bo ja w dresach
oczywicie zgodziałam się.
później wyjaśnił mi, że nie odzywał sie bo miał faktycznie dużo pracy. a w niedzielę nie przyjechał, bo na czas pierścionka nie zrobili i dopiero wczoraj odebrał.
jestem szczęśliwa

druga sprawa oczywiście do bani, ale teraz się jakos nie przejmuję tym. zniosę to z godnością

[/color]

Ale super! gratuluje
To było piękne

Wczoraj mialam dzien pelen wrazen ,nawed nie mialam kiedy na wizaz zajzec...
Wszyscy mnie zaskoczyli,TZ przyjechal z zakupow i przywiozl mi serduszko- bombonierke oczywiscie prawie wszystko juz zjadlam
Dzwonili znajomi ,mama, brat,wszyscy pamietali...
Nawed wieczorem jak zeszlam do babci dostalam wielgachną czekolade
Przyjechala kolezanka ktorej nie widzialam jakies 2 miesiace moze wiecej - juz dawno nikt nie zrobil mi takiej niespodzianki
A w nocy jak tesciowa przyszla z pracy-troche jej bylo glupio bo rano zapomniala ale zlozyla mi zyczenia i wiecie czego mi pozyczyla... Wnusia
czemu kazdy pyta tylko o jedno...

Dzien ogolnie zlecial fajowo

Nawed u mojego pieska bylam kochanego - ale ja wysciskałam tylko jak bylo wracac do domu to zal mi ja zostawiac z checia wziela bym ja ze sobą -ale to jest niemozliwe zreszta co ja opowiadam za pierdoły -wy tu problemy macie powazne a ja tak piernicze...

[Nikita_Wawa]

Witam was dziewczyny, adatko to wszytskiego najlepszego choc nie pamietam z jakiej okazji. Spełnienia marzen. Rozumiem cie co czujesz jak wszyscy dzidziusia ci zycza nam tez tak mówia bo córki nam zycza bo synka juz mamy i to tez nie jest miłe bo nie udaje nam sie ot tak chop siup zajść.
Byłam dzis przed 8 na USG pani doktor powiedziała ze owu nie widac ale miałam jakis tam płyn który by wskazywał na owulke wiec cos tam moze jednak było. Powiedziała zebym z tymi wynikami do niej sie zapisała no i z wynikami męża jutro idzie strasznie sie stresuje z tego powodu czy z nim wsyztsko dobrze, ale jesli okarze sie ze oki to doktor powiedziałą ze mnie troche pod stymuluje wiec jakas nadzieja jeszcze jest.

[adatka]

Napisane przez Nikita_Wawa

Witam was dziewczyny, adatko to wszytskiego najlepszego choc nie pamietam z jakiej okazji. Spełnienia marzen. Rozumiem cie co czujesz jak wszyscy dzidziusia ci zycza nam tez tak mówia bo córki nam zycza bo synka juz mamy i to tez nie jest miłe bo nie udaje nam sie ot tak chop siup zajść.
Byłam dzis przed 8 na USG pani doktor powiedziała ze owu nie widac ale miałam jakis tam płyn który by wskazywał na owulke wiec cos tam moze jednak było. Powiedziała zebym z tymi wynikami do niej sie zapisała no i z wynikami męża jutro idzie strasznie sie stresuje z tego powodu czy z nim wsyztsko dobrze, ale jesli okarze sie ze oki to doktor powiedziałą ze mnie troche pod stymuluje wiec jakas nadzieja jeszcze jest.

Czesc Nikitko - i dziekuje
a okazji jako takiej nie było miałam poprastu imieninki i tak wszyscy mnie zaskakiwali po kolei bardzo to mile bylo

Moze jeszcze owulka bedzie ,ktory to twoj d.c ? dziwne nie ,wszystkim ta owulacja tak szwankuje -co sie wogole dzieje -szok
-mam nadzieje ze z meza wynikami bedzie dobrze -to chociaz tyle mniej sie bedziesz martwic.

A ciekawe co bedzie u mnie cały czas mysli chodza mi po głowie -nawed juz w nocy mysle -znowu zaczynam sie stresowac ,mialam dwa miesiace odpoczynku i znowu sie zacznie ale ciesze sie to juz koniec jutro ostatnia tabl.

[Madziorka]

Napisane przez m@gd@len@

tak rozmowa była
przyszedł i jakby nigdy nic: no cześć co tam itp. myślałam że mie rozsadzi. takie bleble przez kilka minut.
patrze przyszedł z jakąś reklamówką z reeserveda,
myślę sobie co tam ma on do mnie zamknij oczy. pomyślałam : o nie, nie przekupisz mnie jakąś bluzeczką czy cuś, nie nie
on do mnie: otwórz oczy. otwieram, a on przede mną z pierścionkiem i pyta: kochanie czy zostaniesz moją oficjalną narzeczoną?
słuchajcie zatkało mnie. taka siara bo ja w dresach
oczywicie zgodziałam się.
później wyjaśnił mi, że nie odzywał sie bo miał faktycznie dużo pracy. a w niedzielę nie przyjechał, bo na czas pierścionka nie zrobili i dopiero wczoraj odebrał.
jestem szczęśliwa

druga sprawa oczywiście do bani, ale teraz się jakos nie przejmuję tym. zniosę to z godnością



jejku Madziu nie możemy wątpić. musimy być dzielne i wytrwałe



zmykam teraz, bo jadę do foniatry, później zakupki i biblioteka. zeby mnie tylko brzuch nie bolał za bardzo. miłego dnia do zobaczia wieczorkiem.

wow, super bardzo się cieszę że ci się TŻ oświadczył, gratuluje no to teraz możesz spokojnie buszować po sklepach

wiem Madziu że nie możemy wątpić ale sa takie dni gdzie powoli zaczyna mnie wszystko przerastać.

Napisane przez Yoolia

mi tez nie chciała podać wyników prolaktyny, powiedziała że lekarz na wizycie zinterpretuje, ale bardzo, bardzo poprosiłam i mi podała
Madziorko to że nie chciała ci powiedziec nie oznacza że są złe, chodzi o kase, przeciez musisz zapłacic za wizyte, na której lekarz zinterpretuje te wyniki



dokładnie



mnie wczoraj bolał ząb, dzis ide do dentysty. Na razie nie boli ale napuchła i wyglądam jak chomik



ale się cieszę
GRATULACJE

no tak ale bb-m podali bez problemu, także wydaje mi się że jest coś nie tak.

Yoolia, mam nadzieje że borowanie nie będzie bolało, mnie już dzisiaj nic nie boli tylko tak jakoś dziwnie zaplombowała mi jedynki że czuje się jakbym miała sztuczną szczękę, mam nadzieje że to uczucie przejdzie

Napisane przez bb-m

Mi zawsze panie z archiwum podawały wyniki, nie wiem czemu Tobie nie chciały podać. Może rzeczywiście idz na wizyte, bo jak jest coś nie tak tfu, tfu, tfu odpukać to dostaniesz jakieś leki, im szybciej tym lepiej. Kolejna wizyte z usg koszuje 70 zł, tylko pierwsza jest droższa.

Jutro na 14.00 idę na USG także odrazu zapytam o te wyniki, TŻ ma o 12.00 badanie nasienia, zaczynam mieć lekkiego stresa.

bb-m, wyniki badań odbiera się w recepcji ?


adatko, wszystkiego najlepszego z okazji imienin, życzenia spóźnione ale szczere i prosto z serducha

[adatka]

Napisane przez Madziorka
adatko, wszystkiego najlepszego z okazji imienin, życzenia spóźnione ale szczere i prosto z serducha

dzieki madziu

[celka2000]

Adatka - wszystkiego naj naj!!! Spelnienia marzen
m@gdal@n@ - GRATULACJE!!!!! Ale fajnie.

Dziewczyny - powiedzcie mi prosze czy to tylozgiecie macicy to cos groznego? Czy bede miec problemy z zajsciem w ciaze? Czy ktoras z Was tak ma? Bo chyba zamiast mnie uspokoic lekarz to mnie zmartwil..

[adatka]

Napisane przez celka2000

Adatka - wszystkiego naj naj!!! Spelnienia marzen
m@gdal@n@ - GRATULACJE!!!!! Ale fajnie.

Dziewczyny - powiedzcie mi prosze czy to tylozgiecie macicy to cos groznego? Czy bede miec problemy z zajsciem w ciaze? Czy ktoras z Was tak ma? Bo chyba zamiast mnie uspokoic lekarz to mnie zmartwil..

Celka dziekuje


Ja sie na tym nie znam ,ale wiem jak moja kolezanka miala tylozgiecie to lekarz jej powiedzial ze z zajsciem w ciaze nie bedzie problemow ,ewentualnie moze pozniej miec cesarke.-ale dokladnie nie wiem tylko tyle co ona mi mowila.
Moze inne dziewczyny bedą wiedziec dokladniej.

[bb-m]

Madziorka wyniki odbiera się w archiwum, możesz zabrać oryginał, ale możesz poprosić o ksero. Jeśli masz wizyte, to wyniki bedą w karcie u lekarza.
Tak, jak już pisałam, mi wszystkie wyniki panie podawały przez telefon, oprócz wyników badania nasienia, bo te podobno musi zinterpretowac lekarz.

[kindzia1984]

Witam w południe! Wreszcie wygramoliłam zdjecia z płytami to troszkę powklejam ale za jakąś chwilkę bo będę je musiała chyba obrobić

Napisane przez sylwia-zuza

czesc przyjmiecie mnie do siebie? tez czekam, czekam na cud, ze zajde i ze wkoncu donosze...........

dziewczyny nie przebrne przez caly watek- czy robilyscie jakies badania?

Witaj Słoneczko! Trzymamy kciuki za 2 kreseczki i żebyś już więcej nie musiała przeżywać tego wszystkiego

Napisane przez jolineczka

Weszlam na chwile, zeby sie przywitac. Nie mam czasu, zeby czytac wasze posty, ale obiecuje, ze jak wroce to nadrobie.

witam nowe dziewczyny na forum i mam nadzieje, ze dlugo to nie zabawicie... Starym staraczkom tez zycze zeby jak najszybciej przeniosly sie do innych watkow!!

U mnie wszystko ok. Zrobilam drui test - pozytywny. Czuje sie bardzo dobrze, tylko brzuch mnie boli i piersi dotknac sie nie da, ale ogolnie super.

Po powrocie ide do lekarza, ale juz zaczyna to do mnie docierac i zaczynam sie cieszyc... chociaz caly czas nie wierze...

Super!!!!!! A powiedziałaś już mężowi? Jak mu to oznajmiłaś?

Napisane przez m@gd@len@

możesz ja też mam swoje podejrzenia. też 3

jaki termometr

Może jedank nie.

Termometr elektroniczny Brauna (polecony przez naszą koleżankę z bociana ). Zabieram się już niedługo do mierzenia tempki bo jak 10 sek się czeka to mogę się poświęcić Do tej porry tego nie robiłam bo mam zwykły rtęciowy termometr, którym mierzy się min 5 min a tego to już bym codziennie nie zniosła

Napisane przez m@gd@len@

dziś 27 dc.
poranna temp 37,3
wiem, że to oznacza niewiele, ale nadzieję mam...
pomimo blącego brzucha.

w pracy dzień okropny miałam. szefowa strzelała błyskawicami.
dobrze, że jutro mam wolne. jadę na zakupki. obkupię się na maksa.

jeja i jeszcze ta wieczorna rozmowa z tz

Trzymam kciuki, zeby tempka się utrzymała i fasolinka już w tobie była
A tak wogóle to jak po rozmowie z TŻem? Mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśniliście i jest już ok

[Madziorka]

Napisane przez celka2000

Dziewczyny - powiedzcie mi prosze czy to tylozgiecie macicy to cos groznego? Czy bede miec problemy z zajsciem w ciaze? Czy ktoras z Was tak ma? Bo chyba zamiast mnie uspokoic lekarz to mnie zmartwil..

Celka nic sie nie martw, wklejam linka gdzie dziewczyny wypowiadają się na ten temat.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=65175

Napisane przez bb-m

Madziorka wyniki odbiera się w archiwum, możesz zabrać oryginał, ale możesz poprosić o ksero. Jeśli masz wizyte, to wyniki bedą w karcie u lekarza.
Tak, jak już pisałam, mi wszystkie wyniki panie podawały przez telefon, oprócz wyników badania nasienia, bo te podobno musi zinterpretowac lekarz.

o to w takim razie jeszcze raz dzwonie

[jukol]

hej kochane wczoraj byl dziwny dzien ... prawie caly dzien sie dolowalam a przed samym spaniem TZ zaczal krzyczec na mnie ze przestawialam mu antene i zle odbiera TV a ja chcialam dobrze
dzis jest juz troche lepiej jesetm hapy bo TZ ma jutro wolne a 17 chyba idziemy na zabawe ostatkowa z cala gromadtka naszych znajomych
M@dzia gratuluje jakby mi TZ zrobil cos takiego chyba bym zemdlala hihi
aha umowilam sie dzis do gin na 22 dopiero chcialam tez do kosmetyczki ale nie ma jej bo nie odbiera tel

[adatka]

Jukolku widze że wrócilas do swojego starego awatorka

To dobrze ze dzisiaj jest juz lepiej tak trzymac

[kindzia1984]

Napisane przez Nikita_Wawa

a moje dwie kolerzanki z innego forum własnie zafasolkowały po długim czasie starań wiec i nam na pewno sie uda

Kiedys musi

Napisane przez AMILAMIJA

Hej dziewczyny,
u mnie nadal bez zmian, mija 35 dc, @ brak. Czasem podbrzusze zkłuje, temp nie spada, biust obolały tylko przy dotykaniu...Ale nadziei sobie nie robię. Smutno mi, bo mam wrażenie, że coś jest nie tak...
Liczę, że joolineczka przerwie to ciszę i stagnację, bo cos pesymizm opanowuje wątek...
Widziałam dziś stado dziskich gęsi jak lecialo kluczem...może i bociany niedługo się zlitują i przylecą??

Kochaniutka a może jesteś w ciąży. JA w to wierzę i trzymam kciuki

Napisane przez frida26

Umnie też z nastrojem nieciekawie Dzisiaj w nocy było mi gorąco to typowy dla mnie objaw ,że @ się zbliża. A miałam taką nadzieję...Na dodatek ten mój wielgachny brzuchol ciągle mi sie wydaje ,że to już... Czuję ,że znowu popadnę w smutek. Wiem ,ze tak nie można ale to czasem silniejsze. Zreszta co ja Wam tu mówię same wiecie jak to jest.

Prosze mi się tutaj nie smyutasić. Główki do góry. JA już powoli odchodze od mysli zajścia w ciąże. Wyleczyłam się z obsesji. Mąż mi ostatnio powiedział, że na wiosnę napewno zrobimy sobie bobaska a ja mu powiedziałam, że mi to lata i żeby najpierw zmądżał a potem myślał o dziecku Ale zrobił oczy

[jukol]

Napisane przez adatka

Jukolku widze że wrócilas do swojego starego awatorka

To dobrze ze dzisiaj jest juz lepiej tak trzymac

nie moglam sie powstrzymac z tym avatorkiem choc TZ nie zyczy sobie abym wystawiala jego zdjecia na pokaz hihi
ale widze ze Ty tez masz stary

[adatka]

Napisane przez jukol

nie moglam sie powstrzymac z tym avatorkiem choc TZ nie zyczy sobie abym wystawiala jego zdjecia na pokaz hihi
ale widze ze Ty tez masz stary

no w miare stary ,ale zastanawialam sie juz kiedys czy nie wrocic do tego pierwszego co mialam zaraz po zarejestrowaniu,chyba najlepiej mi sie podobał.

[jukol]

Napisane przez adatka

no w miare stary ,ale zastanawialam sie juz kiedys czy nie wrocic do tego pierwszego co mialam zaraz po zarejestrowaniu,chyba najlepiej mi sie podobał.

ten co masz jest fajny a dlaczego bo UWIELBIAM Nicol TZ sie ze mnie smieje przez to ale ona jest po prostu cuowna nawet mam jej 2 zdjecia na telefonie hihi

[kindzia1984]

Napisane przez m@gd@len@

tak rozmowa była
przyszedł i jakby nigdy nic: no cześć co tam itp. myślałam że mie rozsadzi. takie bleble przez kilka minut.
patrze przyszedł z jakąś reklamówką z reeserveda,
myślę sobie co tam ma on do mnie zamknij oczy. pomyślałam : o nie, nie przekupisz mnie jakąś bluzeczką czy cuś, nie nie
on do mnie: otwórz oczy. otwieram, a on przede mną z pierścionkiem i pyta: kochanie czy zostaniesz moją oficjalną narzeczoną?
słuchajcie zatkało mnie. taka siara bo ja w dresach
oczywicie zgodziałam się.
później wyjaśnił mi, że nie odzywał sie bo miał faktycznie dużo pracy. a w niedzielę nie przyjechał, bo na czas pierścionka nie zrobili i dopiero wczoraj odebrał.
jestem szczęśliwa

druga sprawa oczywiście do bani, ale teraz się jakos nie przejmuję tym. zniosę to z godnością



jejku Madziu nie możemy wątpić. musimy być dzielne i wytrwałe



zmykam teraz, bo jadę do foniatry, później zakupki i biblioteka. zeby mnie tylko brzuch nie bolał za bardzo. miłego dnia do zobaczia wieczorkiem.

Wiesz co Madziu stawiałam tą sytuację na I miejscu Cieszę się niezmiernie, że tak się wszystko pieknie wydarzyło. Życzę szczęścia i duzo, dużo miłości oraz fasolci




Adatko spóźnione ale szczere życzenia fasolinkowe, abyś już nie musiała długo czekać i zaciążyła nam tutaj jak najszybciej, poza tym zdrówka, miłości i czego sobie zapragniesz

[adatka]

Napisane przez jukol

ten co masz jest fajny a dlaczego bo UWIELBIAM Nicol TZ sie ze mnie smieje przez to ale ona jest po prostu cuowna nawet mam jej 2 zdjecia na telefonie hihi

naprawde ?! ja tez ja uwielbiam teledysk buttons powalił mnie normalnie - super ja tez mam pełno zdjec ihhiihihihhi
to zauwazylam ze mamy duzo wspolnego ihihihihh


kindziu dzieki za zyczonka buziaczek ode mnie

[jukol]

kurcze caly czas o tym mysle ale zapominam napisac
Agaciu wszytkiego naj naj spelnienia marzen i oczywiscie wiesz czego Ci zycze fasolindy

Kolejana wspolna rzecz ciekawe ... ja mam jej wszytkie teledyski sciagniete

[Madziorka]

zadzwoniłam jeszcze raz i pani mi podała wyniki przez telefon. Wyniki są chyba dobre po za FT3- 4,33 a norma jest 1,5 - 4,1.

no i ciekawe co z moją owu której nadal nie ma , bo wynik badania prolaktyny jest idealny, progesteron mam 1.1, zobaczymy co jutro ginka mi powie.

[kindzia1984]

Wklejam Wam na chwilkę zdjątka moich siostrzenic, żeby przesłaś fluidki pozytywne ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[adatka]

Napisane przez jukol

kurcze caly czas o tym mysle ale zapominam napisac
Agaciu wszytkiego naj naj spelnienia marzen i oczywiscie wiesz czego Ci zycze fasolindy

Kolejana wspolna rzecz ciekawe ... ja mam jej wszytkie teledyski sciagniete

Ja nie mam wszystkich bo miejsca na kompie nie mamy mam chyba 3 tele. tylko...

Tobie kochana tez dziekuje za życzenia -mam nadzieje ze wszystkie sie spełnią

ciekawe co jeszcze mamy wspolnego-podobnego hihihihihihih

[kindzia1984]

Moment bo wysłałam wiadomość bez zdjęć

[jukol]

o matko jakie cuda

[kindzia1984]

Napisane przez jukol

o matko jakie cuda

Ja jestem oszlała na ich punkcie Długo musiałam się leczyć, żeby nie zwariować