Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[johambina]

bry
u mnie dzisiaj skok w górę o 0,3 ale.... zauważyłam ze najpierw spada potem wzrasta waga a potem spada dużo (bo koło 1kg) i znowu sie w ciągu tygodnia waha także chyba nie panikuje bo póki co i tak mam tendencję spadkową

własnie.... Emilka miałas mi tabelkę podesłać

miłego dnia
u mnie chyba nici ze spaceru bo popaduje deszcz... chyba ze później nie będzie padało....

[Ayu]

Napisane przez Ayu

owsianka (1/4 szklanki mleka, reszta woda, słodzik i aromat, 2 białka i żółtko wymieszane z otrębami i zagotowane z "mlekiem").

Melduję, że wyżej wymieniona owsianka ma działanie porcelanogenne Niemal natychmiastowe.

[Anulaaa107]

Tak jak radziła Ayu zapoznałam się dokładnie z listą produktów dozwolonych w fazie 1. No i od dziś zaczęłam dietę.
śniadanko: serek wiejski ze szczypiorkiem i 1/4 makreli
Powiem wam wieczorem jak mi poszedł pierwszy dzień



START( 21.04.2010) 66.5 kg : 166cm
CEL-(do lipca) 55 kg

[LikeTheChocolate]

powiedzcie mi jak to jest z ziemniakami i makaronem, co kiedy w końcu? gubie sie

[Ayu]

Napisane przez Anulaaa107

Tak jak radziła Ayu zapoznałam się dokładnie z listą produktów dozwolonych w fazie 1. No i od dziś zaczęłam dietę.
śniadanko: serek wiejski ze szczypiorkiem i 1/4 makreli
Powiem wam wieczorem jak mi poszedł pierwszy dzień



START( 21.04.2010) 66.5 kg : 166cm
CEL-(do lipca) 55 kg

Słoneczko Ty moje ja radziłam przeczytanie książki Mam nadzieję, że to masz na myśli poprzez zapoznanie się z listą dozwolonych produktów.

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez LikeTheChocolate

powiedzcie mi jak to jest z ziemniakami i makaronem, co kiedy w końcu? gubie sie

Dodajemy je w 3 fazie. Ile gramów, ile razy w tygodniu jest pięknie opisane w książeczce

[chocolate_cream]

Napisane przez Anulaaa107

Tak jak radziła Ayu zapoznałam się dokładnie z listą produktów dozwolonych w fazie 1. No i od dziś zaczęłam dietę.
śniadanko: serek wiejski ze szczypiorkiem i 1/4 makreli
Powiem wam wieczorem jak mi poszedł pierwszy dzień



START( 21.04.2010) 66.5 kg : 166cm
CEL-(do lipca) 55 kg

to fajnie, bo zaczynamy razem ile dni bedziesz na 1 fazie?

[moose1979]

Witam drogie Panie.
Ostatni dzień samych proteinek mnie dziś czeka, a jutro... ROZPUSTA. I tak przez kolejne PIĘĆ dni. Już mam warzywka kupione i w sumie już mógłbym parę, do ich gotowania, przygotowywać, ale jeszcze dziś trzeba przetrwać
Na szczęście w pracy dużo roboty, więc i dzień szybciej zleci.

[Emila3000]

Napisane przez (:tysia:)

Emilka a propo podjadania w nocy, to mój tata ma ten problem, podobno łykanie na noc błonnika (z buraków) jest najlepsze, bo nie chce się jeść. Nie wiem czy to dozwolone, ale warto może byłoby spróbować?

blonnika nie ryzykowalabym na diecie - ale super na mnie dzialal blonnik z otrebiasty i z porcelanką nie mialam problemow rano po calym dniu zarcia bialka, a teraz czarno to widze
jak tylko przejde na 3 faze, wracam do otrebow na kolacje

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

Napisane przez moose1979

Witam drogie Panie.
Ostatni dzień samych proteinek mnie dziś czeka, a jutro... ROZPUSTA. I tak przez kolejne PIĘĆ dni. Już mam warzywka kupione i w sumie już mógłbym parę, do ich gotowania, przygotowywać, ale jeszcze dziś trzeba przetrwać
Na szczęście w pracy dużo roboty, więc i dzień szybciej zleci.

warzywka mozna dowoli i nie martw sie jak podskoczy waga - bo to tylko woda z warzyw (glownie z gotowanych)
(w ogole nie wiem czy facetom skacze waga )

[(:tysia:)]

Napisane przez Emila3000

blonnika nie ryzykowalabym na diecie - ale super na mnie dzialal blonnik z otrebiasty i z porcelanką nie mialam problemow rano po calym dniu zarcia bialka, a teraz czarno to widze
jak tylko przejde na 3 faze, wracam do otrebow na kolacje[COLOR="Silver"]

ale jak wiadomo, już pewnie niedługo będziesz przechodzić na 3 faze, więc będzie wszystko dobrze

[adia82]

Napisane przez Ayu

Melduję, że wyżej wymieniona owsianka ma działanie porcelanogenne Niemal natychmiastowe.

Zjadlabym,bo nie powiem...no powiem-przydaloby sie,choc moja porcelana niesmialo sie wczoraj odobrazila,ale niesmialo. przeraza mnie tylko to jajo w owsiance... Kluski sie zrobly, czy jak?

[Emila3000]

Napisane przez (:tysia:)

ale jak wiadomo, już pewnie niedługo będziesz przechodzić na 3 faze, więc będzie wszystko dobrze

teee za miesiac czy dwa.........

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

Napisane przez adia82

Zjadlabym,bo nie powiem...no powiem-przydaloby sie,choc moja porcelana niesmialo sie wczoraj odobrazila,ale niesmialo. przeraza mnie tylko to jajo w owsiance... Kluski sie zrobly, czy jak?

nie kluski tylko jajecznica

na porcelanke najlepsza sprezyna

[Anulaaa107]

Ayu wiem, że przeczytanie książki na pewno bardzo dużo daje, ale jeszcze jej nie posiadam wiec muszę korzystać z informacji zredagowanych przez innych. I mam nadzieje, że pomożecie dziewczyny jakimiś dobrymi radami i sprawdzonymi przepisami.

[Emila3000]

Napisane przez Anulaaa107

Ayu wiem, że przeczytanie książki na pewno bardzo dużo daje, ale jeszcze jej nie posiadam wiec muszę korzystać z informacji zredagowanych przez innych. I mam nadzieje, że pomożecie dziewczyny jakimiś dobrymi radami i sprawdzonymi przepisami.

ksiazke mozna sciagnac z pierwszej strony

[moose1979]

Napisane przez Emila3000

warzywka mozna dowoli i nie martw sie jak podskoczy waga - bo to tylko woda z warzyw (glownie z gotowanych)
(w ogole nie wiem czy facetom skacze waga )

Moje ostatnie 5 dni na warzywkach skończyło się tym, że z portfela zaczęły mi mole wylatywać. Pani w banku stwierdziła, że mają jakieś gniazdo na moim koncie najpewniej, bo tam też tylko mole latają :P Więcej kasy mi idzie na same warzywa niż mięsko. Hmmm... a pomyśleć, że niedawno nie mogłem patrzeć na brokuły, gotowana na parze marcheweczkę i inne tego typu wynalazki.
A co do skoków wagi, to na dunkanie jestem od 6 kwietnia i jedyne, co miałem, to zastój w czwartym dniu uderzeniówki. Ale w sumie przez pierwsze 3 dni zjechałem 6 kilo, więc i tak było to nieźle. A teraz po kilogramie schodzi normalnie. No i 8 kilo w sumie mniej.

[Anulaaa107]

chocolate_cream planuje tak ok 7 dni ( różne osoby rożnie podają , czytałam, że faza 1 może trwać od 1 do 5 a nawet 10 dni) Jeśli jestem w błędzie to fajnie jak by mnie ktoś poprawił.
chocolate_cream trzymam za ciebie kciuki

[adia82]

Napisane przez Emila3000

nie kluski tylko jajecznica

na porcelanke najlepsza sprezyna

jajowa z owsianka? mrraaaauuuu.

Sprezyna odpada,bo pozyczylam tydz temu kolezance Taka 4m, wiec mysle,ze dalaby rade

[Emila3000]

Napisane przez moose1979

Moje ostatnie 5 dni na warzywkach skończyło się tym, że z portfela zaczęły mi mole wylatywać. Pani w banku stwierdziła, że mają jakieś gniazdo na moim koncie najpewniej, bo tam też tylko mole latają :P Więcej kasy mi idzie na same warzywa niż mięsko. Hmmm... a pomyśleć, że niedawno nie mogłem patrzeć na brokuły, gotowana na parze marcheweczkę i inne tego typu wynalazki.
A co do skoków wagi, to na dunkanie jestem od 6 kwietnia i jedyne, co miałem, to zastój w czwartym dniu uderzeniówki. Ale w sumie przez pierwsze 3 dni zjechałem 6 kilo, więc i tak było to nieźle. A teraz po kilogramie schodzi normalnie. No i 8 kilo w sumie mniej.

wydawalo mi sie ze po uderzeniowce dopiero jestes i juz mialam za tego sernika wczoraj opieprzeac, ale jak sie nie udal wiec se dalam siana
faceci maja lepiej z tymi skokami wagi - bo u nich nie skacze

[paaatkaaa]

ja po polaczeniu mleko+woda+ otreby tez ide na porcelanke
a po plackach otrebowych nic a nic mnie nie rusza

chyba dziabne dzis jakies ciasto zebym miala swoje w razie czego i zebym nie dala ciala tak jak wczoraj

[Emila3000]

Napisane przez Anulaaa107

chocolate_cream planuje tak ok 7 dni ( różne osoby rożnie podają , czytałam, że faza 1 może trwać od 1 do 5 a nawet 10 dni) Jeśli jestem w błędzie to fajnie jak by mnie ktoś poprawił.
chocolate_cream trzymam za ciebie kciuki

jak masz do zrzucenie ok 30 kg to 7 dni bedzie w sam raz

marsz do pierwszego postu i przeczytaj caly od poczatku do konca i zrob test sciagnij ksiazke

[Ayu]

Napisane przez adia82

Zjadlabym,bo nie powiem...no powiem-przydaloby sie,choc moja porcelana niesmialo sie wczoraj odobrazila,ale niesmialo. przeraza mnie tylko to jajo w owsiance... Kluski sie zrobly, czy jak?

Nie zrobiły się żadne kluski, nic się nie porobiło, tylko ładnie zagęściło

Napisane przez Anulaaa107

Ayu wiem, że przeczytanie książki na pewno bardzo dużo daje, ale jeszcze jej nie posiadam wiec muszę korzystać z informacji zredagowanych przez innych. I mam nadzieje, że pomożecie dziewczyny jakimiś dobrymi radami i sprawdzonymi przepisami.

Jak już doradziła Emilia: pierwsza strona tego wątku, pierwszy post, na samym jego końcu są linki, ściągnij "Nie potrafię schudnąć".
Zabierasz się za dietę, nie zapoznając się z jej szczegółami = prosisz się o komplikacje w przyszłości.

[adia82]

Napisane przez moose1979

Więcej kasy mi idzie na same warzywa niż mięsko. Hmmm... a pomyśleć, że niedawno nie mogłem patrzeć na brokuły, gotowana na parze marcheweczkę i inne tego typu wynalazki. (...)
A teraz po kilogramie schodzi normalnie. No i 8 kilo w sumie mniej.

Łolaboga, ja tam krocie wydaje na miesko,kocham miesko,bez mieska zyc nie moge. Na jaca swoja droga i tez je kocham (serio). Z warzyw salate lodowa (w biedronie najtansza, w osiedlowych ok 6-8 zl ) i szpinaczek (4 ziko) oraz brokuly uwielbiam. Cebula i czosnek maj low takze,ale niestety ograniczam sie ze wzgledow biurowych Wiec nie wyobrazam sobie,ze mozna malo/mniej na miesko wydawac.No chyba,ze potrafie go wciagnac wiecej niz Ty
8 kg...oj,jak bym chciala ten cholerny kilogram
W kazdym razie na plus jest po tygodniu moja cera. Odstawienie wina i fajek. Wiecej sie za nie nie tykam.Do sierpnia

[monamonisia]

Napisane przez (:tysia:)

o zgrozo!
zjadłam prawie pół blaszki sernika, po śniadaniu.... jak można być takim obżartusem

dzien dobry, wlasnie wstalam ^^ mozna byc obzartusem, ja nim jestem zaraz sniadanko juz sie doczekac nie mogiem

[adia82]

Napisane przez Emila3000

jak masz do zrzucenie ok 30 kg to 7 dni bedzie w sam raz

Wypraszam sobie, nie jest to prawda. Ja mam 14 kg (Jezu drogi,dopiero jak pisze o tym,to dociera do mnie, a naprawde nie wygladam ,ze az tyle mam nadwagi...a moze tego nie widze )
i mi wyszlo 7 dni uderzeniowki. Najlepsze,ze z marnym efektem,ale jak na razie mnie to smieszy,a nie martwi.

[lesia27]

czesc Kochane
u mnie waga stoi ale nie narzekam:P
wlasnie pałaszuje sobie wieśniaka hehehe
poza tym wczoraj bylam na siatkówce i ... wybiłam sobie palucha oj oj booooli

[Agnusia25]

Dobry dzionek dziewuszki
Ja już trzeci dzień na Dukanie i wszystko ok., no może z wyjątkiem wzmożonej senności i zmęczenia ale to nie musi być przecież wina diety...

Ayu, możesz mi napisać jak dokładnie robisz tą owsiankę (owsianka (1/4 szklanki mleka, reszta woda, słodzik i aromat, 2 białka i żółtko wymieszane z otrębami i zagotowane z "mlekiem") ? Reszta woda tzn. pozostałe 3/4 szkl.? Ja jestem jeszcze zaspana masa związkowa i nie wszystko załapałam
A tak w ogóle powiedzcie mi Kochane co myślicie o mojej wczorajszej diecie:
śniadanie: jajecznica z dwóch całych jajek i dwóch białek z ziołami prowansalskimi + zielona herbata
obiadek: dwa wieśniaki i makrela+kogel - mogel z dwóch białek i słodzikiem
podwieczorek: filet z pstrąga na grillu z ziołami prowansalskimi
kolacja: wieśniak + 2 łyżki otrębów owsianych
Do tego wszystkiego około 3 l. wody, 2 herbaty miętowe, 1 czerwona i wspomniana zielona do śniadania..
Może być?

[moose1979]

Napisane przez Emila3000

wydawalo mi sie ze po uderzeniowce dopiero jestes i juz mialam za tego sernika wczoraj opieprzeac, ale jak sie nie udal wiec se dalam siana
faceci maja lepiej z tymi skokami wagi - bo u nich nie skacze

Nie, nie. Uderzeniówka już była a i książka przestudiowana. Co prawda tylko do części z fazą II. Stwierdziłem, że nie będę się zadręczał czytając, co można w końcu zjeść w fazie III więc na chwilę obecną ten rozdział pominąłem. A sama dieta? W sumie nie jest zła. Jak w pierwszym poście wspominałem, swego czasu byłem na diecie niskowęglowodanowej. Efekty były porażające. Ale wtedy miałem jeszcze czas na więcej ruchu, stąd i spadki były świetne.
Pamiętam, jak schudłem te kilkadziesiąt kilo w miarę szybko i wybrałem się do sklepu po nowe ciuchy Jeszcze dobrze nie wszedłem do środka i już wołałem, że chcę najmniejsze rozmiary spodni, bluz i koszul, jakie mają na stanie Spojrzenie dziewczyn pracujących w sklepie... BEZCENNE
Niestety potem była zmiana pracy. Zaczęły się nocne zmiany, żarcie w nocy i jakoś wróciłem do punktu wyjścia. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.
Pozdrawiam i do przeczytania wieczorkiem, bo teraz mnie 10 godzin siedzenia i wpatrywania się w ekran monitora czeka w pracy

[Mika_K2]

Witam Piękne Panie!
Moja waga chyba zdekapitulowała, ale nie wiem o ile, bo nie jest elektroniczna :/ widzę po brzuszku, że jest wklęśnięty
Mam zagwostkę: w PW wcale nie chce mi się warzyw, czasem sobie ogóra dziubnę, kilka korniszonów czy kawałek papryki i to wszystko... nie lubię warzyw, ale czy to nie będzie miało na mnie złego wpływu? Powinnam się do nich zmuszać?

[Anulaaa107]

Napisane przez Emila3000

jak masz do zrzucenie ok 30 kg to 7 dni bedzie w sam raz

marsz do pierwszego postu i przeczytaj caly od poczatku do konca i zrob test sciagnij ksiazke

TAK JEST SZEFOWO

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

a i jeszcze jedno, ta książka tylko w Adobe Reader da się sciagnac,? bo u mnie nie chce sie otworzyc

[monia6561]

Napisane przez johambina

bry
u mnie dzisiaj skok w górę o 0,3 ale.... zauważyłam ze najpierw spada potem wzrasta waga a potem spada dużo (bo koło 1kg) i znowu sie w ciągu tygodnia waha także chyba nie panikuje bo póki co i tak mam tendencję spadkową

własnie.... Emilka miałas mi tabelkę podesłać

miłego dnia
u mnie chyba nici ze spaceru bo popaduje deszcz... chyba ze później nie będzie padało....

tez tak wlasnie mam ze spada o jakis 1kg a pozniej lekko w gore a nastepnie spadek o jakis 1kg

[Olci_a]

Witam, drogie panie
jestem na 6 i ostatnim dniu uderzeniówki
jest jak narazie dobrze. dziś będę miała wagę to się okarze ile zgubiłam ;P
jednak mam czasami napady tzw.wilcze :P pomimo tego, że jem i nie jestem głodna... ale jak widze np snikersa to koniec świata ale walczę i jestem dzielna i pije np coca colę zero tak jak to było w książce napisane :p
ale zamówiłam sobie podobno skuteczny/podobno nie - kwestia sporna AQUA SLIM... i będę pić z wodą... widzicie jakieś przeciwskazania co do dukana ?
myslę, że nie... ponieważ dukan pisze o piciu wody jak najwięcej... a myslę, że ten skład tego dodatku nie bedzie szkodliwy ?
jako zaawansowane dukanki doradźcie miii