Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[CrazyMachine]

brumek, youyou - nie miałam pojęcia że tak się robi, a to nie spowolni akcji porodowej?

[zanetaa88]

Zmalowana nie bój się nic !
każda z NAS trzyma kciuki aby było bezboleśnie i szybko!
Masz zapisany nr do mamuśki dyżurującej ?!

[CrazyMachine]

Napisane przez Scio

A ja w szpitalu rozmawiałam z takim starszym doktorkiem, który stwierdził, ze po 37 tyg nie powinno się dawać już nic rozkurczowego, bo to natura decyduje, a tak nafaszerują kobiety magnezem, no-spą, a potem są problemy, zeby urodzić, bo jednak bądź co bądź coś tam zadziała. Rozmawiałam tez na pato z dziewczyną, której inny lekarz (tez starszej daty) powiedział wprost, zeby nie brała tych "cukiereczków" co jej przynoszą, bo nie można się w nieskończoność rozkurczać.

Takie zdanie do mnie bardziej przemawia.

[Scio]

Napisane przez CrazyMachine

Takie zdanie do mnie bardziej przemawia.

Do mnie też dlatego jak zaczęłam 37 tydzien i ten starszy dr powiedział, ze teraz to juz natura decyduje nie brałam no-spy co mi ją dawali (3 razy dziennie) i magnezu. Chociaz jeszcze w pon. (w czw. urodziłam) lekarz dał mi kroplówke z magnezu - nawet się położne ze mnie śmiały, ze chyba do 45 tyg. bede leżeć i się rozkurczać

[beata_1988]

Napisane przez moniczka2123

✂✂✂✂dew te hemoroidy mnie wykoncza...
wczoraj na wizycie lekarz mi je obejzal sam powiedzial ze nie ciekawie wygladaja
do tego od wczoraj wieczora krwawia mega krawia

Wiecie co dupa mnie boli ledwo siadam dobrze ze mam kolko od babci


przepraszam ze wam pisze takie glupoty

no z hemoroidami nie ma żartwó, ja Ci nie poradzę bo nigdy ich nie miałam więc nie wiem jak na to zaradzić, a co gin Ci na nie zalecił?

Napisane przez youyou

Ja znowu spałam w dzień.. kurcze ostatnio jestem tak senna że mogłabym tylko spać i spać....

nie przejmuj sie, ja mam to samo, od jakiegoś czasu drzemka w dzień u mnie to standard - przeważnie tak po obiedzie ok. 15-16. Dziś też właśnie wstałam ok. 17,30 bo zjedliśmy obiad z tż-tem i usnęliśmy oboje, ale on wstał zaraz a ja spałam dalej

Napisane przez Zmalowana

no- spe, ale ja nie mogę bo rzygam po niej więc buscopan. Boję się.

ja myślę że już teraz nie unikniesz porodówki i wrócisz do nas już z Filipkiem powodzenia

Napisane przez brumek

Miałam dokładnie taką samą sytuację! Raz staliśmy z mężem w kolejce w carrefourze, w kasie pierszeństwa właśnie. Ale grzecznie stoimy i ni podkręślamy wcale mojej ciąży.
...

Tylko przykre, że najczęściej nieżyczliwie reagują kobiety Takie które zapewne też rodziły i wiedzą co to znaczy. Ale zamiast empatii jest w nich chyba takie coś "ja się męczyłam w swojej ciąży, to ta też niech się męczy!".

zauważyłam dokładnie to samo - faceci jakoś życzliwiej reagują, zatrzymują się jak widza na pasach babeczkę z brzuchem, a w kolejkach czy gdzie indziej to kobiety odwracają wzrok i udają że Cie nie ma - a to widać jak odwracają wzrok to chyba właśnie zawiśc - dlaczego ONA ma mieć lepiej skoro ja się męczyłam!

Napisane przez Zmalowana

Eee laski nie chcę znowu siać paniki, ale poszłam na busa i ledwo doszłam tak mnie bolał i ciągnął brzuch, doszedł ból krzyża. Jest non stop i krzyż i brzuch. Z tym że krzyż mocniej. Pogoniło mnie teraz do kibelka. Ale skurczy nie czuję, tylko ciągły ból. To już ?

czekamy na dalszy rozwój akcji

Napisane przez brunetka2000

Oooo nie ja teściowej nie dam dziecka, nawet na chwile W takim razie jak on nie załatwi jakoś tego urlopu to zrobię mu małą niespodziankę i poproszę mamę, żeby się wprowadziła do mnie na jakiś czas Zobaczymy czy on wytrzyma z teściową w jednym mieszkaniu

to czuję że odniesie zamierzony skutek bo nic tak nie mobilizuje do działania jak widmo teściowej we własnym domu

Napisane przez Marina1

Ok dziewczynki!
Właśnie robię bebilon...

i dobrze zrobiłaś - zobaczysz - będzie tylko lepiej

[jacieeeee]

Obżarłam się...McFlurry, sok bananowy, 3 kromki z pieczonym schabem. Co za mieszanka

[beata_1988]

Napisane przez Vaniliova11

Masz racje bardzo przykre sytuacje kiedyś jak w kasie pierwszeństwa poszłam na początek kolejki to jedna kobieta tak popatrzyła że o mało wzrokiem mnie zabiła

na mnie jak ktos się tak popatrzy jak gdzies wchodze bez kolejki to myślę sobie w duchu zeby jej myszy i mole najlepsze ciuchy w szafie zeżarły
a co!

[CrazyMachine]

Napisane przez Scio

Chociaz jeszcze w pon. (w czw. urodziłam) lekarz dał mi kroplówke z magnezu - nawet się położne ze mnie śmiały, ze chyba do 45 tyg. bede leżeć i się rozkurczać

Dobre
Sama kilka dni temu zarzuciłam magnez, chociaż okropnie boję się skurczy łydek. Wcześniej jak odstawiłam MG na kilka dni to zaraz w nocy mnie coś dopadało. Na razie póki co jest OK.

[youyou]

Scio ale nikt tu nie mówi o faszerowaniu się nospą i magnezem....., tylko wzięciu jednej tabletki żeby się zorientować czy to poród się faktycznie zaczął

[beata_1988]

Napisane przez youyou

brumek też odnoszę wrażenie że z kobietami w kolejkach jest gorzej.. a najgorsze to są moherowe berety


a ja go rozumiem... na SR nam często położne powtarzały ze jak będzie taki niewiadomy ból to żeby wziąć nospę i kąpiel . Jak przejdzie to znaczy że to przepowiadacze, a jak to poród się rozkręca to nospa go nie zatrzyma i będzie wiadomo żeby do szpitala jechać

dobrze to wiedziec w razie czego

zapamiętam .
Ale mi okropnie brzuch twardnieje od południa dziś - normalnie jakbym kamień połknęła, i niby dołem jest miękkawy ale co z tego jak tu wysoko mam taką wielką twarda górkę i mam wrażenie że mi brzuch zaraz peknie w tym miejscu - wzięłam no-spe ale coś nie za bardzo puszcza...

[CrazyMachine]

Napisane przez beata_1988

na mnie jak ktos się tak popatrzy jak gdzies wchodze bez kolejki to myślę sobie w duchu zeby jej myszy i mole najlepsze ciuchy w szafie zeżarły
a co!

Jak mi ktoś podpadnie to zawsze w duchu życzę takiej osobie tygodniowej sraczki

[beata_1988]

Napisane przez brumek

Spoko, spoko MA rację. U nas w szpitalu, jak się już przyjedzie do porodu często sami dają coś rozkurczowego. Jeśli to poród, to na pewno skurcze nie przejdą, wierz mi

[Vaniliova11]

Spakowałam torbe do szpitala jestem z siebie dumna torba taka wielka jakbym wyjeżdżała na 2tyg urlop a nie na pare dni do szpitala

[brumek]

Napisane przez CrazyMachine

brumek, youyou - nie miałam pojęcia że tak się robi, a to nie spowolni akcji porodowej?

Nie ma obaw

Napisane przez youyou

Scio ale nikt tu nie mówi o faszerowaniu się nospą i magnezem....., tylko wzięciu jednej tabletki żeby się zorientować czy to poród się faktycznie zaczął

Otóż to

[Vaniliova11]

Napisane przez beata_1988

na mnie jak ktos się tak popatrzy jak gdzies wchodze bez kolejki to myślę sobie w duchu zeby jej myszy i mole najlepsze ciuchy w szafie zeżarły
a co!

Napisane przez CrazyMachine

Jak mi ktoś podpadnie to zawsze w duchu życzę takiej osobie tygodniowej sraczki

popieram

[beata_1988]

Napisane przez CrazyMachine

Jak mi ktoś podpadnie to zawsze w duchu życzę takiej osobie tygodniowej sraczki

dobre ja się tak kiedyś wepchałam w kolejce w skarbówce, bo wybierałam zaświadczenie na uczelnie, tzn raz stałam grzecznie w kolejce, potem pani dała mi taki formularz do wypełnienia długi no to poszłam do stolika wpisać wszystko a potem jak skończyłam to wepchnęłam się już bez kolejki z tym formularzem - myslałam że mnie tak zeżrą żywcem za to że się wepchałam tak bezczelnie.

[marzena_S]

Hej brzuchatki.
Dawno się nie udzielałam, ale pędzicie jak szalone i ciężko was nadrobić.
Czytam po łebkach i niestety nie jestem w stanie odpisywać każdej z was.
Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom ( jeszcze do mnie nie dociera, że to już nasza kolej na rodzenie )

My dzisiaj też byliśmy na wizycie, czekałam w kolejce 2 godziny- było opóźnienie, bo to pierwszy dzień pani doktor po urlopie, więc nawał pacjentek.
Pani doktor powiedziała, że wyniki mam idealne (wcześniej nie były takie fajne) i że życzyłaby każdej kobiecie w ciąży takich.
Hania jest nadal Hanią, dzisiaj rozpoczęliśmy 34 tydzień i nasze maleństwo waży już 2600 g.
Za dwa tygodnie mam się zgłosić do szpitala, gdzie gin ma dokładniejsze usg, żeby sprawdzić jak mała przybiera i czy faktycznie jest taka duża.

[wodaqua]

Napisane przez moniczka2123

po za tym dzidzius rozwija sie prawidlowo ale jest jak na 36 tydzien malusi 2214 gram wiec pan doktor powiedzial ze lepiej by bylo zeby jeszcze troche posiedzial w brzuszku

Niech sobie spokojnie siedzi Gratki za wizytę!

Napisane przez nerola

Babonik i Meszsares dostałam kasę z ZUS 1166,32 zł.

Shira, fajnie że jesteś Nie wiem czy nas nadrobisz przy takim maluchu

Napisane przez SweetAngel1984

juz po wizycie.....

nie bylo tak zle dalej dieta
i bez insuliny
to najwazniejsze

Ja już po zakupach w mieście - odebrałam zamówienie z apteki, obleciałam lumpki (dla małej kupiłam tylko czapeczkę z uszkami, ale za to znalazłam dla dzieci przyjaciółkki kilka rzeczy ), obiadu nie musiałam robić bo dziś teściowa przysłała krokiety A teraz małż odsypia zmęczenie i przeziębienie, a ja nadrabiam i nadrabiam - zostawić Was na kilka godzin!

[Zmalowana]

Dzięki laski Nie przechodzi jest gorzej, nigdy nie czułam takiego bólu O 19 się zbieram.

[agulaaabar]

Napisane przez dziubek79

jak wykraczesz to postawię Ci pomnik

kra kra kra

Napisane przez Zmalowana

Eee laski nie chcę znowu siać paniki, ale poszłam na busa i ledwo doszłam tak mnie bolał i ciągnął brzuch, doszedł ból krzyża. Jest non stop i krzyż i brzuch. Z tym że krzyż mocniej. Pogoniło mnie teraz do kibelka. Ale skurczy nie czuję, tylko ciągły ból. To już ?

Czyyyyżby?? zaciskamy mocno kciuki!!

[Scio]

Youtou wiem tak mi się tylko przypomniało bo jedni lekarze mówią jedno, inni co innego

[CrazyMachine]

Napisane przez Zmalowana

Dzięki laski Nie przechodzi jest gorzej, nigdy nie czułam takiego bólu O 19 się zbieram.

No to trzymamy kciuki za Ciebie i Filipa.
Pamiętaj zjedz coś konkretnego przed szpitalem, żebyś miała siły.

[Scio]

Zmalowana zaczęło się chyba powodzenia.

[CrazyMachine]

Napisane przez marzena_S

Pani doktor powiedziała, że wyniki mam idealne (wcześniej nie były takie fajne) i że życzyłaby każdej kobiecie w ciąży takich.
Hania jest nadal Hanią, dzisiaj rozpoczęliśmy 34 tydzień i nasze maleństwo waży już 2600 g.

Wspaniałe wieści! Brawo!

[jacieeeee]

Zmalowana trzymam za Was kciuki Oby szybko poszło

[zanetaa88]

Zmalowana będzie miała Filipa przy sobie
kochana nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło !

Miej rozwarcie na 5 palców albo więcej

[Oliweczka1985]

Napisane przez brunetka2000

Normalnie muszę się wyżalić, bo aż się popłakałam
Przenoszą mojego J. na stałe na pomoc drogową ( wcześniej jeździł na transporcie wewnętrznym) I oznajmili mu, że nie dostanie urlopu w lipcu bo chłopaki już mają ustalone urlopy i nikt się z nim nie zamieni Jak oni do cholery sobie wyobrażają, że ja sama zostanę z dzieckiem po porodzie Co mi po jego urlopie w październiku czy później Ja będę potrzebowała pomocy po porodzie!!!!
Normalnie aż się telepie z nerwów. Co za ludzie , chętnie bym im nagadała

Jeżeli Cie to pocieszy, to mój maż również nie będie miał urlopu jak się urodzi Julcia.

Napisane przez moniczka2123

✂✂✂✂dew te hemoroidy mnie wykoncza...
wczoraj na wizycie lekarz mi je obejzal sam powiedzial ze nie ciekawie wygladaja
do tego od wczoraj wieczora krwawia mega krawia

Wiecie co dupa mnie boli ledwo siadam dobrze ze mam kolko od babci


przepraszam ze wam pisze takie glupoty

Współczuje

Napisane przez Zmalowana

Dzięki laski Nie przechodzi jest gorzej, nigdy nie czułam takiego bólu O 19 się zbieram.

No to sie zaczęło pewnie?? Trzymam kciuki za szybki poród

[beata_1988]

Napisane przez Zmalowana

Dzięki laski Nie przechodzi jest gorzej, nigdy nie czułam takiego bólu O 19 się zbieram.

widzisz - a tak sie martwiłaś że nadl nic nie ruszyło - malinki podziałały powodzenia kochana i dużo siły do porodu - pamiętaj że wszytskie jesteśmy z Tobą

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez marzena_S

Pani doktor powiedziała, że wyniki mam idealne (wcześniej nie były takie fajne) i że życzyłaby każdej kobiecie w ciąży takich.
Hania jest nadal Hanią, dzisiaj rozpoczęliśmy 34 tydzień i nasze maleństwo waży już 2600 g.

[Zmalowana]

Ale mam stresa, odechciało mi się rodzić. Ale znając życie zaraz wrócę bo to np. tylko przepowiadające a ja już umieram
Więc idę, będę się kontaktować telefonicznie, albo zaraz tu zawitam z powrotem :P

[zanka205]

Zmalowana trzymam kciuki

ja po tych tabletkach na ciśnienie jestem mega senna i zmęczona
ehhh no ale trzeba jakoś to przetrwać

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez zanetaa88

Zmalowana będzie miała Filipa przy sobie
kochana nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło !

Miej rozwarcie na 5 palców albo więcej

na 5 palców lub więcej? wow
5 palców to 10 cm i przemy