Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV

[entertete]

EEeeeee, my też "zrobiliśmy dziecko", powiem więcej "zaliczyliśmy wpadkę" i uwierzcie, cieszę się z tego teraz bardzo i uważam się za niezłą matkę. Nigdy nie powiedziałabym, że "przekazaliśmy dar życia" a tak też niektórzy mówią, mam takich znajomych i okej jest.
My następne planujemy w większym mieszkaniuczyli realnie rzecz biorąc za ok 5 lat jak dobrze pójdzie. Tym razem jesteśmy zmobilizowani do większej dyscypliny, bo żyłoby nam się zdecydowanie mniej komfortowo jeśli byłoby to szybciej. Oczywiście jak by się zdarzyło to damy radę, ale świadomie nie.
No, ale spoko, święta idą, luz blues, się nie czepiam i vice versa życzę.

aniaa no ulżyło, bo mam zamiar troszkę popracować od stycznia i przez 2 miechy teściowa by z doskoku zostawała (a potem to jeszcze nie mamy koncepcji

[anuszka1401]

anoxa no identyko jak u nas Moja mama też zawsze narzeka, ale i tak wszystko chce sama, no bo przeciez zrobi lepiej
Ja oczywiście na te śledzie proporcji nie znam, bo moja mama wszystko na oko, ale tu znalazłam taki przepis:
http://emigrantki-w-kuchni.blogspot....-z-miodem.html

No i moja mama mówi że to to

U nas tak samo, mięcha na zimno- schab, bok, karkówka, klops czy tam pieczeń rzymska, jak zwał tak zwał, różne sałatki, kaczki faszerowane wątróbkami i żołądakami, schaby z ananasem, zrazy. Ciast w tym roku mniej, bo ostatnio sporo wyrzucilysmy, będzie- blok czekoladowy, sernik gotowany, piernik, makowce, tort czekoladowy z wiśniami no i jakieś z bitą śmietaną muszę wymodzić, może bananowca.

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

anoxa my też choinkę w wigilię ubieramy mamy już kupioną, stoi na podwórku łosoś jest pycha

[aneciaslonko]

Napisane przez anuszka1401

No sałatka u nas też jest A czym są wareniki?? Pierwsze słyszę

To takie pierogi z kapustą i grzybami,u nas nazywają się właśnie warenikiOto skład:
● 500 g kiszonej kapusty
● garść dowolnych suszonych grzybów
● 3 średnie cebule
● 2–3 łyżki oleju
● sól
● pieprz
● przyprawa maggi
● 500 g mąki tortowej

U nas na pierwszy i drugi dzień świąt obowiązkowo:kaczka nadziewana,karkówka,galar eta z mięsem,schabowe z pieczarkami i serem,tatar,różne rodzaje kiełbas i wędlin (tato sam robi i wędzi z naszych prosiaczków),z ciast:sernik,makowiec,tor t owocowy z bitą śmietaną,sałatka grecka,sałata zielona ze śmietaną i szczypiorkiem,sałatka:kap usta pekińska z poidorem,ogórkiem i papryką..chyba wszystko wymieniłam

[anuszka1401]

U nas też jest galareta ze świniaka , my też robimy sami kiełbachy i szynki i wędzimy

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

A to po prostu nazwa inna, pierogi oczywiście znam

[entertete]

ja przez całe święta dojadam to, co z Wigilii, mięcha jedzą wszyscy poza mną

[aneciaslonko]

U nas w domu też zawsze choinkę z tatą ubieraliśmy w WigilięAle odkąd wyszłam za mąż mamy wcześniej

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez anuszka1401

U nas też jest galareta ze świniaka , my też robimy sami kiełbachy i szynki i wędzimy

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

A to po prostu nazwa inna, pierogi oczywiście znam

To identycznie jak u NasChyba nie przeżyłabym bez tych naszych kiełbas i wędlin i tego zapachu...

[itakasia]

witam
wiolek
fajnie ze sie udalo
bajka
gratulacje, odpocznij teraz
anuszka
az mi slinka cieknie u nas na wigilie: barszcz czerwony, pierogi z serem dla dzieci i z kapusta i grzybami, salatka jarzynowa, sledz pod pierzynka, sledz w smietanie, sledz w oleju, ryba w warzywach, ryba w occie, yy wiecej nie pamietam. z tego ja robie rybe na dwa sposoby, i na swieta dwa miesa dla mamy, pieke pierniczki, piernik i dla dzieci oczywiscie szarlotka

[aneciaslonko]

Napisane przez entertete

ja przez całe święta dojadam to, co z Wigilii, mięcha jedzą wszyscy poza mną

Jesteś wegetarianką?

[aniaa22]

Napisane przez bajka1807

ufff stresior mnie zjadl, ale obronilam sie na 4 dziekuje wszystkim za kciuki

GRATULACJE!!!!

Napisane przez anoxa

bajka GRATULUJE!!!!!

aniaa mam ale wkleje jutro obeicuje bo dzisiaj juz mi sie nic nie chce wkoncu ogarnelam chate pomylam okna wyczyscilam lazienke pomylam szafki w kuchni i jeszcze kilka innych rzeczy zrobilam no i czekam na naroznik dzisiaj przyjedzie
a jeszcze musialam na zakupy jechac bo mamie obiecalam ze jej zrobie i sama kilka drobiazgow kupic miedzy innymi mleku Hubciowi zeby nam na swieta nie zabraklo

matko ty to zorganizowana jestes ja posprzatalam jedna szafke w salonie i bylam z siebie dumna ze sie udalo
a na zdjecia poczekam cierpliwie bo teraz taki okres ze czasu malo

Napisane przez papeteria

Co do lekow ktore Adas ma brac .
Dzieki za wasze opinie
Mysle ze przez tydzien podam sam Debridat a potem wlacze to drugie jezeli nie bedzie poprawy, ale te skutki uboczne mnie przerazaja no i na ulotce jest tez napisane ze to dla dzieci z mukowiscydoza, po resekcji trzustki, zoladka i ze matka karmiaca moze przyjmowac te leki jezeli przewaza jej dobro nad dobrem dziecka to co dopiero dziecku podac

no to sie nie dziwie ze sie zastanawiasz czy podac

Napisane przez wiolek1

a ja jestem zadowolona
mieliśmy dzisiaj z rekinkiem komisję lekarską odnośnie skazy ( zjadłam wczoraj ser żółty coby go wysypało- wiem straszna jestem ale z gładką buzią nie miałam się co tam pokazywać ) Skórę miał taką ło- wysypana ale nie jakoś tragiczne. Pokazałam lekarce zdj jak był wcześniej strasznie zsypany i gadam z nią a ta do mnie, że nie ważne jak miał wczesniej i liczy się to jaką ma w tej chwili. i że przy skazie i AZS naprawdę muszą być ciężkie objawy by dziecko się kwalifikowało.
no to ja sobie myślę to pozamiatane ale kazała go pokazać i stwierdziła, że tak zmiany są widoczne i dostaliśmy orzeczenie o niepełnosprawności na rok
jutro idę do MOPSU załatwiać ten zasiłek pielęgnacyjny i cieszę się jak głupia bo te 150 zł będą na kremiki dla małego

super ze sie udalo

Napisane przez niezawsze

Kupilam dzis Mai...tylko nie krzyczcie, bo wiem, ze za mala itd., ale zaloze jej tylko w gosci jak bedziemy i bede pilnowac, wiec kupilam jej spineczki i wyglada slodziasnie w nich, teraz spi, ale pozniej fotke zrobie Kupilam jej tez naprasowywanki na ubranie(jak bedzie starsza to razem stworzymy bluzke jakas)za 10zl z hello kitty zal bylo nie kupic w h&m i kupilam jej przesliczna bluzke na 86cm za 10zl tez w ogole zaczely sie wyprzedaze i cieszylam sie, ze wzielam tylko 50zl wiedzialam co robie

Anuszka a Tobie nie mowili, ze chudzinke masz? Czy chodzilo o to, ze malo przybiera?

nie moge sie doczekac fotki

Napisane przez anuszka1401

Ja to się z mamą śmieję, że w niektórych rodzinach tradycyjna polska wigilia- ryba po grecku, karp po żydowsku i pierogi ruskie

no fakt

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, a jakie zupy u Was na wigilii?? U nas od zawsze barszcz z uszkami, a słyszałam że niektórzy robią rybną, jakieś migdałowe...

u nas barszcz czerwony z uszkami zawsze, a u damiana zawsze barszcz grzybowy z uszkami. dla mnie dziwny ale u nich zawsze jedza. raz moja mama jakas dziwna zupe z kasza zrobila ale nie wiem co to bylo

Napisane przez anoxa

anuszka u mnie tez barszcz z uszkami u nas wogole zawsze 12 dan jest

barszcz
uszka
kompot z suszu (nie cierpie)
karp
ryba po grecku
kluski z makiem
sledz w smietanie
sledz w oleju
pierogi z kapusta i grzybami (dla mnie jedne z najwazniejszych na wigili)
krokiety z kapusta i grzybami
bigos postny
i grzyby suszone smazone w ciescie nalesnikowym a w tym roku beda krewetki smazone na oliwie z oliwek z czosnkiem nowosc

pierogi z kapusta (swieza) i grzybami (gaskami) to moje najwazniejsze danie wigilijne. moja babcia robi najpyszniejsze na swiecie

ja jutro pieke ciasta i robimy juz salatki bo potem sie nie wyrobie ze wszystkim w wigilie. ciekawa jestem na ile misio pozwoli bo ciezko z nim cos zrobic

[anuszka1401]

anoxa a jak się robi tę sałatkę z żołądkami?? Nie pierwszy raz o niej wspominasz i zastanawiam się czy dobra, bo nigdy nie jadłam.
anecia fakt, święta bez swojskich kiełbach i szynek to nie święta

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

itakasia z serem, znaczy się z twarogiem na słodko czy jak??

[entertete]

Napisane przez aneciaslonko

Jesteś wegetarianką?

nom i dlatego lubię Wigilię, bo jest dużo jedzenia bez mięsa, a tak to różnie bywa. Raz byłam na weselu, gdzie wyjadałam z całego stołu pomidory z mozzarellą, bo sałatki były mięsne nawet. Bo mam filozofię, że jak mnie ktoś zapyta to zastrzegę, a jak nie to już nie robię kłopotu.

[itakasia]

anuszka
dokladnie tak, tyle ze z twarogiem i bulka tarta, bo dziewczynki nie lubia kapusty z grzybami

[anuszka1401]

Ja bym chyba zdechła bez mięsa
itakasia moja babcia robiła na słodko z twarogiem i listkami świeżej mięty, pycha były.

[aniaa22]

anuszka u nas tez rodzice sami wedza kielbaske i szynki. wlasnie dzis mi dotarla dostawa z domu rodzice podali nam autobusem pierogi, uszka, wedliny, mieso, no i od damiana rodzicow jeszcze pasztet bo to u nich obowiazkowo na swieta.

przy okazji tesciowa wlozyla ubranko dla miska. sztruksowa kamizelka i spodnie + bluzeczka. no spoko tylko ze to dla dziewczynki! kamizelka ma guziki w kwiatuszki a bluzeczka rekawy ma w drobne kwiatki i kolniezyk taki polokragly wyszywany... no ale niebieskie jest....

u nas na swieta koniecznie pieczone miesko (schab szynka karkowka boczek) mama tez udka zawsze piecze i smazy cycki z kurczaka w vegecie do tego pieczarki w sosie smietanowo-koperkowym. a u damiana kurczak faszerowany. wiec bedzie troche z kazdego domu no i bigos. ja nie jadam ale damian uwielbia. mamy zamrozony od mojej mamci bo robila miesiac temu w sumie to niewiele sami robimy he he

[modro]

papeteria - nam lekarze mówili, że na skutki działania debridatu trzeba czekać jakoś tak ze 2 tygodnie, my się doczekaliśmy po niecałym miesiącu Ja dodawałam do mleka 2 razy dziennie po 5 ml.
Zużyliśmy niecałe 4 butle i wystarczyło. Mam nadzieję, że Adasiowi pomoże

[anuszka1401]

ania Nooo bigos to u nas też obowiązkowo. Zawsze robimy z 5kg kapuchy Fajnie masz, że każdy coś podrzuci

[aneciaslonko]

Napisane przez entertete

nom i dlatego lubię Wigilię, bo jest dużo jedzenia bez mięsa, a tak to różnie bywa. Raz byłam na weselu, gdzie wyjadałam z całego stołu pomidory z mozzarellą, bo sałatki były mięsne nawet. Bo mam filozofię, że jak mnie ktoś zapyta to zastrzegę, a jak nie to już nie robię kłopotu.

Podziwiam Cię ja bym w życiu nie wytrzymała,bo ja taka mięsna,że szok..nie jesz mięska od dziecka?A ryby jesz,owoce morza?Przepraszam,że tyle pytam ale zawsze mnie to ciekawiło a nie znam niestety żadnego wegetarianina

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez aniaa22

anuszka u nas tez rodzice sami wedza kielbaske i szynki. wlasnie dzis mi dotarla dostawa z domu rodzice podali nam autobusem pierogi, uszka, wedliny, mieso, no i od damiana rodzicow jeszcze pasztet bo to u nich obowiazkowo na swieta.

Zapomniałam o pasztecie!U nas jest z sarniny (przyjaciel taty jest myśliwym i dostarcza nam dziczyznę)
Śmiesznie wyszło z tym ubrankiem

[agravka]

hej kochane! widze, ze przygotowania pelna para u Was u nas na spokojnie, jeszcze nic wlasciwie nie robimy... wczoraj za to narobilam problemow, bo tesciowa po mnie przyechala i mowie, ze musze podjechac do tesco (jest 5 min piechota od moich rodzicow) pojechalam,zrobilam zakupy i wracajac pieprznelam w faceta... autem moich tesciow ... facet sie uparl zeby policje wzywac, ale na szczescie nawet mandatu nie dostalam, tylko upomnienie. najgorsze jest to, ze tesciowi znizki poleca...

[bajka1807]

Napisane przez itakasia

witam
wiolek
fajnie ze sie udalo
bajka
gratulacje, odpocznij teraz
anuszka
az mi slinka cieknie u nas na wigilie: barszcz czerwony, pierogi z serem dla dzieci i z kapusta i grzybami, salatka jarzynowa, sledz pod pierzynka, sledz w smietanie, sledz w oleju, ryba w warzywach, ryba w occie, yy wiecej nie pamietam. z tego ja robie rybe na dwa sposoby, i na swieta dwa miesa dla mamy, pieke pierniczki, piernik i dla dzieci oczywiscie szarlotka

dziekuje za gratulacje a jak robisz sledzia pod pierzynka ? bo wlasnie szukam przepisu

[entertete]

Napisane przez aneciaslonko

Podziwiam Cię ja bym w życiu nie wytrzymała,bo ja taka mięsna,że szok..nie jesz mięska od dziecka?A ryby jesz,owoce morza?Przepraszam,że tyle pytam ale zawsze mnie to ciekawiło a nie znam niestety żadnego wegetarianina

Nie, dom był mięsny, potem jako nastolatka przestałam jeść, ale to było albo za wcześnie albo po prostu źle zbilansowane, zatrzymał mi się okres, mama latała ze mną po lekarzach aż w końcu jeden powiedział, że jak zacznę jeść mięso to wróci. I tak było. Jadłam, przez parę lat trochę, a od trzech lat w ogóle, czasem jadłam ryby, teraz już prawie nie. W sumie to trochę idelolo, a trochę dla zdrowia, jedyne czego mi żal to domowego rosołu, to specyficzny smak i wegetariańskiego odpowiednika nie ma (a większość zup jest całkiem niezła). Zastanawialismy się nad synkiem, mąż je mięso (ale musi sobie sam przyrządzać), na razie będziemy dawać, bo nie znamy dobrego lekarza, który by mógł nad tym czuwać, no i boję się alergii na wszelkie sojowe plus problem białka z mleka na razie.... kiedyś zobaczymy, może sam zdecyduje.

[aneciaslonko]

Napisane przez entertete

Nie, dom był mięsny, potem jako nastolatka przestałam jeść, ale to było albo za wcześnie albo po prostu źle zbilansowane, zatrzymał mi się okres, mama latała ze mną po lekarzach aż w końcu jeden powiedział, że jak zacznę jeść mięso to wróci. I tak było. Jadłam, przez parę lat trochę, a od trzech lat w ogóle, czasem jadłam ryby, teraz już prawie nie. W sumie to trochę idelolo, a trochę dla zdrowia, jedyne czego mi żal to domowego rosołu, to specyficzny smak i wegetariańskiego odpowiednika nie ma (a większość zup jest całkiem niezła). Zastanawialismy się nad synkiem, mąż je mięso (ale musi sobie sam przyrządzać), na razie będziemy dawać, bo nie znamy dobrego lekarza, który by mógł nad tym czuwać, no i boję się alergii na wszelkie sojowe plus problem białka z mleka na razie.... kiedyś zobaczymy, może sam zdecyduje.

Podziwiam CięNaprawdęA właśnie mi się przypomniało,że Monika Mrozowska (z serialu "Rodzina zastępcza")też jest wegetarianką i jej córeczka tak samo.

[modro]

Napisane przez entertete

Nie, dom był mięsny, potem jako nastolatka przestałam jeść, ale to było albo za wcześnie albo po prostu źle zbilansowane, zatrzymał mi się okres, mama latała ze mną po lekarzach aż w końcu jeden powiedział, że jak zacznę jeść mięso to wróci. I tak było. Jadłam, przez parę lat trochę, a od trzech lat w ogóle, czasem jadłam ryby, teraz już prawie nie. W sumie to trochę idelolo, a trochę dla zdrowia, jedyne czego mi żal to domowego rosołu, to specyficzny smak i wegetariańskiego odpowiednika nie ma (a większość zup jest całkiem niezła). Zastanawialismy się nad synkiem, mąż je mięso (ale musi sobie sam przyrządzać), na razie będziemy dawać, bo nie znamy dobrego lekarza, który by mógł nad tym czuwać, no i boję się alergii na wszelkie sojowe plus problem białka z mleka na razie.... kiedyś zobaczymy, może sam zdecyduje.

Zdrowe podejście, podoba mi się

[Siala_Bala]

Napisane przez papeteria

Mysle ze przez tydzien podam sam Debridat a potem wlacze to drugie jezeli nie bedzie poprawy, ale te skutki uboczne mnie przerazaja no i na ulotce jest tez napisane ze to dla dzieci z mukowiscydoza, po resekcji trzustki, zoladka i ze matka karmiaca moze przyjmowac te leki jezeli przewaza jej dobro nad dobrem dziecka to co dopiero dziecku podac

no wiesz.. olej rycynowy jest "z ulotki" środkiem przeczyszczającym.. a ja go stosowałam na rzęsy moja koleżanka mi poleciła i byłam zadowolona, rzęsy super rosną, są dłuższe i mocne
Więc generalnie, że to lek dla dzieci chorych na mukowiscydozę może mieć również zastosowanie w waszym przypadku
A skutki uboczne.. wcale ich może nie być prawda?

[Renatka_2108]

Kiedys tu troche pisałam u Was daaawno temu
A teraz wpadlam zyczyc Wam Wesolych i spokojnych Świąt oraz Szczesliwego Nowego Roku wraz z córą dzis konczaca 4 miesiace

[Alguien]

kociamborek, niezawsze, scoobs, aneciaslonko, itakasia, marta_d1, wiolek, aniaa dziekujemy

wiolek kazda dodatkowa kasa sie przyda, wiec super wiesci!!

niezawsze ale super z tymi spineczkami!!! ja tez juz bym chciala przypinac, ale najpierw wloski musza urosnac

Napisane przez anoxa

anuszka wiem ze jeszcze niektorzy robia grzybowa na swieta a u mojej cioci pierogi z ziemniakami i do tego sos grzybowy my nie robimy ale mi smakowalo

u mnie w domu byl tylko barszcz zawsze, ale teraz u tesciowej jest wlasnie barszcz i grzybowa. Bardzo dobra

[niezawsze]

Napisane przez anuszka1401

niezawsze, mi mówili że jest "dorodna i duża" i że ładnie przybiera. A Tobie coś mówili??

mi mowila, ze duzo wazy tez

Napisane przez anoxa

niezawsze czekam na fotki Maji w spinkach!

mowisz i masz

Napisane przez anuszka1401

Dziewczyny, a jakie zupy u Was na wigilii?? U nas od zawsze barszcz z uszkami, a słyszałam że niektórzy robią rybną, jakieś migdałowe...

u mnie barszcz radycyjnie

[entertete]

niezawsze, macie na czym zawiesić. Bardzo ładnie. Jak napisałaś to oczywiście pomyślalam przez pryzmat mojego dziecia i se myślę "boże na czym te spinki się trzymają"

[kinia656]

entertete ja też zaliczyłam wpadkę, ale jak patrzę na mojego synka to jest takie kochane dziecko aż sama nie mogę uwierzyć jaki jest wspaniały i też uważam się za dobrą mamę, staram się i dbam o niego jak mogę. Kocham go bardzo i nie oddałabym go nikomu. I też się cieszę że go mam mimo że nie był planowany. Kocham go nad życie. Powiedziałabym, że to jest teraz mój sens życia

[scoobs]

NIezawsze, jaka Ona slodka> A moja AMelka ma ponad dwa latka i spinek jeszcze nie noci, kupilismy jej , ale nie trzymaly sie....

Siala, a jak dlugo stosowalas ten olejek na rzesy, zaim zauwazylas efekty? Bo ja tez go mam, ale ciagle zapominam uzyc.

Bajka, gratulacje!

Aniaa, jakies wiesci z samochodem?

[aniaa22]

Napisane przez agravka

hej kochane! widze, ze przygotowania pelna para u Was u nas na spokojnie, jeszcze nic wlasciwie nie robimy... wczoraj za to narobilam problemow, bo tesciowa po mnie przyechala i mowie, ze musze podjechac do tesco (jest 5 min piechota od moich rodzicow) pojechalam,zrobilam zakupy i wracajac pieprznelam w faceta... autem moich tesciow ... facet sie uparl zeby policje wzywac, ale na szczescie nawet mandatu nie dostalam, tylko upomnienie. najgorsze jest to, ze tesciowi znizki poleca...

oj to niefajnie dobrze ze chociaz mandatu nie dostalas

Napisane przez niezawsze

mi mowila, ze duzo wazy tez
mowisz i masz


u mnie barszcz radycyjnie

ale slodziachna
ja miskowi spinek nie przypne

scoobs zadnych wiesci. babka z ubezpieczen miala w ciagu 3 dni przyjechac (jutro mija) i nawet nie zadzwonila. mysle ze przez te swieta sie przeciagnie wszystko