|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#331 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
jesz nieregularnie, nie za zdrowo, niemądrze, co tu sie dziwic. Może masz zaparcia. Jeśli nie jesz wędlin i chleba to co Ty w ogóle jadasz oprócz makaronu z truskawkami i kiełby z grila? ---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- Cytat:
Jeśli się odchudzasz to ogranicz owoce do minimum
__________________
![]() nowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post23793336 książki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=486721 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#332 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: Jak schudnąć?
Oj ja widziałam i to niejednego!
Jarskim jedzeniem też można się obżerać.
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#333 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa Gocław
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak schudnąć?
katerinka88 a czy liczysz w ogóle kalorie? Pamiętaj, że niektóre owoce mają dużo cukru. Poza tym, co pijesz i czy słodzisz kawę/herbatę? Same kolorowe napoje i soki z kartonów mają dużo kalorii. Może tu tkwi przyczyna. Napoje są bardzo zgubne
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#334 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 210
|
Dot.: Jak schudnąć?
Tu się zdecydowanie zgodzę, bo mało osób wie, że np. winogrona lub banany mają mnóstwo cukrów, które nie koniecznie dobrze wpływają na utratę wagi. Więc może fakt, że zmiana nawyków żywieniowych nie pomaga nie jest przyczyną tylko np. to co jesz ? Nie dawno zaczęłam dietę 36, która właśnie się opiera na zmianie nawyków żywieniowych i jestem zadowolona, ale to rozwiązaniem problemu może nie koniecznie być dobre dla innego organizmu. Może Dukan osławiony będzie lepszym rozwiązaniem. No i na koniec rzeczy tj. cola, soki owocowe (choć nie wszystkie) nie są dobre nigdy, woda mineralna w dużych ilościach natomiast tak.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#335 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Jak schudnąć?
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Tłuszcze są jak pisałam, w postaci oliwy, na której większość jedzenia przyrządzam, dodaję do sałatek wszelakich. Jadam też często "samoorobione" pesto (z pietruszki i pestek dyni), w ogóle orzechy dojadam i pestki. Jeśli sie nie mylę źródłem tłuszczy są też ryby, o których pisałam, że jem... myślisz, że to za mało? Jeśli tak, to prosiłabym o podpowiedź co jeszcze ewentualnie włączyć do jadłospisu ![]() Wiesz, jeśli chodzi o ćwiczenia siłowe, to był taki moment, kiedy chodziłam na siłownię, ale niestety... strasznie mnie to nudzi. A jak nie mam motywacji, to i w końcu chodzić przestaję. Fitness mi się podoba, bo jak pisałam, formy różnorodne, wiec nie mam okazji się znudzić. Swoją drogą jakoś zawsze mi do głowy wbijano, że na aerobowych ćwiczeniach się chudnie, nie jest tak? No i pytanie o zsiadłe mleko: mam dostęp do mlekomatu, czyli automatu z mlekiem "prosto od krowy" - mleko jest świeże, nie przetworzone. Kupuję mleko, dolewam łyżkę kefiru i zostawiam na noc do zkwaśnienia. Rano jest przepyszne i tylko pytanie, czy mi wolno? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#336 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Przymierzyłam się wczoraj do diety niskowęglowodanowej będąc na zakupach. Niestety fakt, że nie mogę jeść jajek i ryb (oprócz makreli i tuńczyka w puszce) nieco mnie ogranicza. Kupiłam dużo kurczaka (piersi), sery białe półtłuste, twarożki wiejskie, różne warzywka i tuńczyka w puszcze. Teraz pytanie : czy tuńczyk w puszcze albo makrela w puszcze są warte jedzenia? Czy puszkowana żywność nie zawiera tych wszystkich zdrowych tłuszczy? Bo już zgłupiałam.
I jeszcze jedno. Człowiekowi, który odżywiał się no tej pory inaczej ciężko jest się przestawić na jedzenie dużej ilości tłuszczy i białka. Czy wszystkie wędliny są tu dozwolone? Jak z serami? Czy mogę spokojnie wcinać szynkę parmeńską i sery pleśniowe? Jest to dla mnie niecodzienna sytuacja ![]() A i żeby nie było to cały czas czytam różne artykuły i publikacje więc nie znam jeszcze odpowiedzi na moje wątpliwości ale niebawem zapewne dowiem się więcej i uniknę błędów ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#337 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Wiesz co, tak na chłopski rozum, to chyba im bardziej przetworzone (puszki) tym mniej "dobrego" mają. Swoją drogą, o ile o tuńczyka trudniej, tak makrelę wędzona można bez trudu kupić i jeść
![]() A pasta: makrela + ser biały + szczypiorek + przyprawy w ogóle chyba się wpisuje w "zbilansowaną dietę", a poza tym jest pyszna ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#338 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Hmm... a próbowałaś ja rozetrzeć na taką pastę z białym serem?
Bo widzisz, jak tak mam z jabłkami (i jeszcze kilkoma owocami), że jak jem w całości, to mnie uczula (to samo co Ty, czyli puchnie buzia w środku) - alergolog twierdzi, że to uczulenie na coś co jest w skórce. Ale jak sobie jabłko zetrę na tarce - nawet nie obrane - i z jogurtem czy serem wymieszam, to jest już ok. Widać w moim przypadku przetwory mleczne neutralizują ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#340 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
ja gdzieś czytałam, że tuńczyk w puszcze nie jest zły, w sensie że wytrąca się z niego rtęć(?) które jest zawarta z surowym, i nie jest zbyt zdrowa..
czy jakoś tak.. smakowo jest jaki jest, surowy jest pyszny, ale i bardzo drogi i trudno dostępny co do makreli wędzonej, to mam dziwne wrażenie, że ona jest czymś"polepszana" na zwiększenie objętości, jej wilgotność jest spora i potrafi zapleśnieć, przy czym inne ryby wędzone, też tłuste, są znacznie bardziej słone(sól konserwuje) i suche..(w sensie wilgotności, są nawilżone tłuszczem, a nie takie mokre) i mogę się mylić, bo nie mam żadnych źródeł, ale po kilkukrotnym widoku pleśni w makreli już jej nie ruszę.. podejrzana jest też jak dla mnie jej niska cena.. a rybki z puszki warto chyba dobrze obmyć z tłuszczu, jesli są w oleju nie wiadomo jakiego pochodzenia("roślinny" ![]() a łosoś z puszki? jest taki, całkiem udany, naturalny(w sosie własnym) nawet z kawałkiem kości, którą można sobie schrupać..(wapń?) taki jakby dzwonek ![]() tu znalazłam dla przykładu w jakimś sklepie int., ale są też w stacjonarnych(przynajmnie j niektórych) http://alian24.pl/produkt/10901-loso...snym-213g.html wiem, że to tylko puszka, ale naprawdę niezły produkt jak na puszkę i tą cenę, nie jest rozdrobniony, waga po odsączeniu-165g, więc przyzwoita.. bardzo smaczny.. ![]() "ryba niehodowlana, dziki łosoś z Alaski" ![]() dzięki zapuszkowaniu nie używa się konserwantów, tylko woda i sól, więc w sumie chyba nie jest źle? i nie ma tu żadnego badziewnego oleju.. taka alternatywa jak się nie ma akurat surowej rybki, to sie nie psuje, może stać i czekać w szafce na łaskawe skonsumowanie i jest o niebo smaczniejsze od puszkowanego trocinowatego tuńczyka.. nie wiem, jak reagują na temperaturę naturalne tłuszcze zawarte w rybie, a przyznam, że mnie to interesuje.. bo prawdopodobnie olej wytłoczony zachowuje się inaczej, niż ten związany w roślinie/mięsie? bo skoro np.zarodki pszenne są stabilizowane w temp130* a i kaczki też się przecież surowej nie je.. może ktoś podpowie..???
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#341 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#342 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
![]() Cytat:
Ja wcinam już chyba z tydzień tłuste rzeczy (kiełbasy, burgery wołowe smażone - oczywiście bez bułki, sery, oliwki, makrele wędzone, majonez, domowy gyros z kurczaka, tłustą śmietanę, jajecznicę na boczku) i okazało się, że schudłam 1,5 kg. i czuję się dobrze, jem co chcę i co lubię. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#343 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Niby nie mogę jesc jajek ale w sumie nigdy nie jadłam ![]() ![]() Zrobiłam też placki serowe z twarogu, jajka i koperku z dodatkiem startego korniszona. Wyglądaja paskudnie i są jakies miękkie ale jutro zjem je na obiad z jakims mięskiem. Może będą smaczne ![]() Na przekąske do pracy zrobiłam sobie roladki z szybki - posmarowałam duże plastry szynki twarogiem ugniecionym z odrobinka jogurty i dużą iloscią koperku. Do srodka żeby się zwijało dałam po połówce korniszona. Są sliczne i wyglądają apetycznie ![]() W sumie cieszy mnie to, że tyle fajnych rzeczy można zrobic bez węglowodanów ![]() i póki co (odpukac) nie dopadły mnie dzisiaj żadne wzdęcia więc jest dobrze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#344 | ||
BAN stały
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Cytat:
Spróbuj robić więcej z żółtek i zobacz jak będzie. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#345 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
![]() Słyszałam, że to białka ale szczerze mówiąc od dziecka nie jem jejek i po prostu mnie nie ciągnie, są dla mnie lekko obrzydliwe ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#346 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Oj, czytanie... o mięsie też pisałam, że generalnie jem i mięsko i ryby i różne takie morskie farfocle, ale przy temperaturze prawie 30 stopni po prostu mi się mięsa nie chce - stąd w pokazanym jadłospisie (raczej nietypowym dla mnie, bo i temperatura nietypowa), mięsa nie ma. I po to napisałam pod nim długaśne wyjaśnienie, żeby drugi raz się nie tłumaczyć. BTW wczoraj u rodziców na obiedzie był kurak - dużo kuraka na zimno w sałatce
![]() Cytat:
![]() Próbowałam kiedyś diety wysokotłuszczowej, ale po pierwsze mi się ten majonez, tłusta śmietana i jajecznica na boczku pięknie w boczki odkładały, a po drugie zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem i skórą. Od lekarza dowidziałam się, że niestety, nie każdemu taka dieta służy... mi nie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#347 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 51
|
Dot.: Jak schudnąć?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#348 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Ale skoro miałaś problemy ze zdrowiem to nie ma sensu. Mnie się z kolei węglowodany tak ładnie w boczkach zawsze magazynowały ![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ---------- Próbowałaś herbat owocowych? One są dobre nawet bez słodzenia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#349 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 4 546
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
![]() No niestety, nie służyło mi toto wybitnie, a szkoda, bo łatwiej by było... a tak muszę kombinować co by tu zjeść ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#350 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Nibylandia :)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
[QUOTE=Ninlil;27321197]opuchlizna glodowa..
jesz nieregularnie, nie za zdrowo, niemądrze, co tu sie dziwic. Może masz zaparcia. Jeśli nie jesz wędlin i chleba to co Ty w ogóle jadasz oprócz makaronu z truskawkami i kiełby z grila? ---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ---------- kiełbasęz grila jadłam po raz pierwszy od ponad miesiąca i raczej nie jadam jej za często,jem serki,lekkie zupy ,dużo wody piję czasem jakieś owoce,warzywa i czasem mięso |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#351 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
[QUOTE=Angel28;27378631]
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#352 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: okolice Lubina
Wiadomości: 487
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Hej!
Mam prosbe o poradę w sprawie redukcji tkanki tłuszczowej. Mam 40 lat 158 cm i 85 kg Od miesiaca mój plan ćwiczeń wygląda tak: 3 x w tygodniu 10 minut rozgrzewka na aerobach 30 minut ćwiczeń siłowych (ułozonych przez trenera) 45 minut aeroby na pulsie 148-156 1x wtygodniu basen ok. 1 km zabka i grzbietem Nie stosuję żadnej diety, ale tez nie objadam sie: Mój dzień wyglada mniej więcej tak (kreski ukośne oddzielają rodzaje posiłków, jem jeden z nich) 6.00 - jogurt/ płatki z mlekiem 9.00 - kanapka ciemnego chkleba z wędlina pomidorem ogórkiem/ serek biały z warzywami 12.00 - podobnie jak o 9.00 lub jakis owoc 15.00 - obiad, tutaj jem normalnie czyli to co reszta rodziny tylko 1/2 porcji, nie jemy żadnych sosów ani mocno wysmazonych mięs, do każdego obiadu jakieś warzywa 18.00 - kolacja serek biały z warzywami/ kanapka ciemnego chleba z wędlina i warzywami/parówka z kromka chleba Nie jem zadnych fast fudów, nie pije gazowanych napoi, soków owocowych. Nie moge przesadzac zbiałkiem bo mam kamienie na nerkach. Mimo tego schudłam tylko 1,5 kg i nie ubyło mi nic w centymetrach. Od dzisiaj mam zmieniony trening będzie wygladał tak: 20 minut aeroby 30 min ćwiczenia siłowe (zwiekszone obciązenie i intensywność) 40 minut aeroby W związku z tym prosze o poradę, co może być nie tak, że nie mam większych efektów jeśli chodzi o utratę tkanki tłuszczowej. Najbardziej zależy mi na zmianach w obwodach, kg nie są takie ważne.
__________________
Walczę z kilogramami ![]() Edytowane przez reziolki Czas edycji: 2011-06-10 o 10:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#353 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 105
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Hej, odchudzam się od dawna (całe życie ha ha
![]() ![]() Dzień 1 (wstałam o 12 i nie miałam ochoty jeść, więc mało) -serek wiejski, 1 jajko, 1 białko z jajka -sałatka z tuńczykiem (zjadłam ok. 300 kcal; sałata, ogórek, papryka, tuńczyk, serek wiejski, rzodkiewka, cebula) -pół pieroga -rzodkiewka, sałata, kawa z mlekiem Godzina biegania. Dzień 2 -2 jajka, 1/4 makreli, 2 kawy z mlekiem, 10 rodzynek -tuńczyk z wody, 2 jajka -papryka, parę plastrów ogórka, z 5 łyżek śmietany 12%, -przez cały dzień 5 marchewek i pomidor, -2 łyżeczki dżemu śliwkowego, serek naturalny homo Godzina biegania. Dzień 3, dzisiaj, na razie zjadłam śniadanie (kefir z płatkami i jajko) i planuje resztę w ten sposób: -pół kefiru, 2 łyżki otrębów, 1 siemienia, 2 płatków kukurydzianych, 5 rodzynek, łyżeczka dżemu śliwkowego -jajko, kawa z mlekiem -mintaj w warzywami w piekarniku, -jajecznica z cebulą na oleju, jakieś warzywka, -serek wiejski z siemieniem Dodam, że piję wodę, czasami zieloną herbatę. Badałam tarczycę, wyszło wszystko ok, ale prawdopodobnie mam policystyczne jajniki (nie wiem jeszcze dokładnie, jestem w trakcie badań), może to utrudnia mi chudnięcie? Strasznie szybko tyję ![]()
__________________
Fuck the world and let's get high 65 ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez uffiee Czas edycji: 2011-06-10 o 09:04 Powód: błędy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#354 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
reziolki, mnie sie wydaje, że za dużo jesz na wieczór. Powinnas zjesc porzadne śniadanie (a wiec 2 kromki ciemnego i mleczny posiłek tak jak masz), obiad dosc lekki ana kolacje to bez weglowodanow, tylko np rybke na parze, warzywa na parze i biały ser-twaróg. bez chleba czy ziemniakow. Pamiętaj tez o płynach.
uffie, rozumiem że chcesz sie zagłodzic? zeby schudnac trzeba jesc. Twoja dieta to racje głodowe, organizm jest szoku, oszczedza, spalisz miesnie tylko.
__________________
Włosy ![]() Edytowane przez mysia m Czas edycji: 2011-06-10 o 09:14 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#355 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Jeszcze tak sobie pomyślałam po tym co napisałaś, że sprawiasz wrażenie osoby "w gorącej wodzie kąpanej". Dwa dni zapisujesz co jesz i się ograniczasz i już chcesz efekt? Do tej pory jadłaś niewiele więcej? Właśnie to jest przyczyną tego, że nie chudniesz. Edytowane przez hauuu Czas edycji: 2011-06-10 o 10:38 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#356 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: okolice Lubina
Wiadomości: 487
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
__________________
Walczę z kilogramami ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#357 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Edytowane przez hauuu Czas edycji: 2011-06-10 o 10:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#358 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: okolice Lubina
Wiadomości: 487
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Płatki jem owsiane z mlekiem lub jogurtem owocowym, co do parówek to nie jem ich codziennie 1-2 razy w tygodniu. Tak jak napisałam jem w/w potrawy naprzemiennie. Białka nie mogę za dużo bo mam kamienie na nerkach. Do sałatek tylko oliwa z oliwek, ryby jem 1 raz w tygodniu, często tuńczyka wsosie własnym z warzywami na kolację.
Myslę, ze nie przekraczam 1500 kal na dzień, do tego ćwicze 4 razy w tygodniu, więc zastanawia mne ten zastój.
__________________
Walczę z kilogramami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#359 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
Cytat:
Skoro nie chudniesz to drogą eliminacji zmieniaj dietę bo inaczej nie przekonasz się co hamuje chudnięcie. W moim przypadku okazało się że to nadmiar węglowodanów - póki co nie jadam pieczywa i płatków owsianych i już zauważyłam poprawę (niby krótki okres czasu nie jem ale pozbyłam się wzdęć i zaparć a to naprawdę dużo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#360 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: z mojego świata
Wiadomości: 3 020
|
Dot.: Nie mogę schudnąć! - gdzie popełniam błąd? Wątek zbiorczy.
reziolki, piszesz że nie mozesz jesc białka (pochodzenia zwierzecego?), ale produkty mleczne mozesz (bo jesz)? Mieso mozesz zastapic rybami, soją, fasolą. Jogurty tylko naturalne zadnych owocowych, bo obok owoców to nawet nie stało- mozesz wkroic swieze owoce zawsze. Parówki to tez szajs okropny. To lepiej zjesc plaster porzadnej wedliny. Chleb wybieraj tylko pełnoziarnisty, ciezki ciemny. Ciemna kasz,a brazowy ryz, makarony najlepiej al dente. Albo jestes przypadkiem ktory nie toleruje łączenia weglowodanow i białek, spróbuj diety niełaczenia. Ryba z warzywami, ale bez ziemniaków. Jelsi chlebek, to sam i owoc do tego. Twaróg z papryką czy rzodkiewkami albo sam i sałatka pomidor/ogorek małosolny ITD.
__________________
Włosy ![]() Edytowane przez mysia m Czas edycji: 2011-06-10 o 14:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:28.