bezrobociu się nie damy i plotkowanie zaczynamy!

[Ariena]

Ja wczoraj byłam w pracy i na zajęciach w studium, dziś też miałam zajęcia w studium. Weekend zaczął się dla mnie dziś po 17 ehhh.. :/

[guantanamera]

Dziewczyny nie marudzić, nadchodzi kolejny, długi weekend chociaż dziś dopiero poniedziałek
Ja się tam cieszę bo zamówiłam razem z TŻ megaśne akwarium na allegro i będziemy hodować rybki ;-), a że to było marzenie TŻ z dzieciństwa to jest podwójnie miło. Teraz tylko czekać kiedy dotrze do nas.

[Mariatta]

Udzielam się trochę w wątku dla bezrobotnych, teraz przyłaczam sie do was, bo ile mozna o tym szukaniu pracy rozmawiać.
guantanamera, a jakie rybki planujecie zakupić? ja miałam rybki jako dziecko, natomiast problem taki, że zimą u mnie w domu za zimno dla nich było.

[guantanamera]

a od czego są grzałki z termostatem? mamy akwarium o biotypie Ameryka południowa. W sumie 120 litrów, bo plany się troche pozmieniały

[Mariatta]

Napisane przez guantanamera

a od czego są grzałki z termostatem? mamy akwarium o biotypie Ameryka południowa. W sumie 120 litrów, bo plany się troche pozmieniały

No to spore. Nie wiem właśnie, może te grzałki lipne były.

[Heledore]

Co za tydzień! Siedziałam w robocie po 12 i więcej godzin! Masakra, na szczescie juz weekend a od przyszłego tygodnia znów zrobi sie normalnie No i podpisałam przedłużenie umowy na 2 lata, na razie bez podwyzki, ale mamy o tym rozmawiać z dyr. za parę miesięcy Sam zaproponował
Poza tym pożyczyłam mamie auto i mi porysowała cały bok

a co tam u was dziewczyny?

[gwiazdeczka172]

Napisane przez Heledore

Co za tydzień! Siedziałam w robocie po 12 i więcej godzin! Masakra, na szczescie juz weekend a od przyszłego tygodnia znów zrobi sie normalnie No i podpisałam przedłużenie umowy na 2 lata, na razie bez podwyzki, ale mamy o tym rozmawiać z dyr. za parę miesięcy Sam zaproponował
Poza tym pożyczyłam mamie auto i mi porysowała cały bok

a co tam u was dziewczyny?

O to fajnie, jesteś zabiezpieczona chociaż na te 2 lata, zazdroszczę!

U mnie w sumie nic nowego. Jestem jeszcze na stażu ale tylko do 24 listopada, później dostanę umowę zastępstwo na 2 tygodnie - do 7 grudnia (wtedy kończy się zwolnienie jednej terapeutki). Jeśli medycyna pracy ją przepuści to ona wraca do pracy a ja zostaję z niczym - a jeśli nie puści to dostanę umowę na zastępstwo.

[joyeuxe]

Cześć dziewczynnyyy, na samym początku tutaj sie wypowiedziałam jakoś zniknęłam, aleee powracam do WAS

Aktualnie na stałe pracuję, mam 1 dorywczą pracę, ale wkurzają mnie w niej niemiłosiernie i szukam czegoś nowego, oby się udało.

No i koszmarny week się zapowiada bo właśnie pracuje i to dziś i jutro po 12 h. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Ale najważniejsze iż nie jestem już BEZROBOTNA tak jak się żaliłam bodajże na 1 stronie hhihihi

[antunka]

Napisane przez gwiazdeczka172

O to fajnie, jesteś zabiezpieczona chociaż na te 2 lata, zazdroszczę!

U mnie w sumie nic nowego. Jestem jeszcze na stażu ale tylko do 24 listopada, później dostanę umowę zastępstwo na 2 tygodnie - do 7 grudnia (wtedy kończy się zwolnienie jednej terapeutki). Jeśli medycyna pracy ją przepuści to ona wraca do pracy a ja zostaję z niczym - a jeśli nie puści to dostanę umowę na zastępstwo.

U mnie podobnie. Mam staż do 11 grudnia, poźniej mam dostać umowę na 3 miesiące. Ale ja czuję jakiś niepokój i na razie się nie cieszę bo jeszcze wszystko może się zdarzyć do tego czasu. Nie wiem co mnie opętało ale ostatnio czuję się do niczego

[Heledore]

Pytałam na wątku o prostownicach ale nikt tam chyba nie zaglada :/ Zmieniłam ostatnio fryzurkę i teraz mam prostą grzywkę... prostą... no właśnie, okazało się że grzywka kręci sie w jakieś okropne ślimaczki! Muszę na już kupić prostownicę żeby wygladać jak człowiek. Czy któraś z was mogłaby coś doradzić? wiem tylko ze powinnam wybrac ceramiczne płytki i wąską powierzchnie prasowania. poza tym nie znam sie natym sprzecie w ogóle. Proszę o podpowiedzi

Antunka, gwiazdeczka pokazujcie ze wam zalezy i starajcie sie wykonywać swoja prace jak najlepiej. A wtedy beda starali się zostawić takiego pracownika w firmie, nawet jesli nie na obecnym stanowisku to może coś innego ci wynajdą U siebie mam babeczkę która w ciągu roku obskoczyła 4 stanowiska w najróżniejszych działach. Dyrekcja docenia zaangażowanie tej dziewczyny i zawsze wynajdowała jej coś na zastępstwo byle tylko ją zatrzymać u siebie. Teraz w koncu dostałą stanowisko na którym już jest na zwykłą umowę, a nie na zastępstwie.

[joanna_87]

u mnie mozna by powiedziec bardzo dobrze: chodze na fittness, jezdze czesto na spotkania ze znajomymi, wczoraj bylam w kinie na Zmierzchu.

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Cześć wszystkim

Powróciłam do Was, znów jestem bezrobotna, bo ze studiów zrezygnowałam

joanna_87 Skąd Ty bierzesz na to wszystko energię ?? ja siedzę w domu drugi tydzień i mnie zawias łapie na pół dnia, w ogóle nic mi się nie chce, aż muszę się zmuszać żeby cokolwiek zrobić

[gwiazdeczka172]

No, to dzisiaj ostatni dzień stażu.
Byłam w PUP, podpisałam IPD, dostałam skierowanie do pracy.
Szkoda, że póki co mogę liczyć na zatrudnienie do 8 grudnia...

[antunka]

Napisane przez gwiazdeczka172

No, to dzisiaj ostatni dzień stażu.
Byłam w PUP, podpisałam IPD, dostałam skierowanie do pracy.
Szkoda, że póki co mogę liczyć na zatrudnienie do 8 grudnia...

Od kogo otrzymałaś skierowanie do pracy? Mi zostały 2 tygodnie i bardzo boję się co dalej

[gwiazdeczka172]

Napisane przez antunka

Od kogo otrzymałaś skierowanie do pracy? Mi zostały 2 tygodnie i bardzo boję się co dalej

Poszłam do PUP i wyjaśniłam o co chodzi.
zadzwonili do mojej pracy i dali mi dwa papiery: zgłoszenie oferty pracy i skierowanie. Wydrukowała mi to pośredniczka moja.

A Ty już coś wiesz, że zostaniesz?

[antunka]

Napisane przez gwiazdeczka172

A Ty już coś wiesz, że zostaniesz?

Generalnie nie poruszam tego tematu. Pracuję w małej firmie gdzie w biurze jest aż 6 osób Reszta to kierowcy. Nie mam takiej możliwości, że jak się sprawdzę to zostane np. w innym dziale bo tu nie ma działów! Trafiłam na tyle dogodny moment, że jedna osoba jest na macierzyńskim i co najmniej do kwietnia jej nie będzie. W związku z tym jest dla mnie miejsce. Jak ona wróci to nawet fizycznie się tu nie zmieszczę bo nie ma biurka dodatkowego a i obowiązków nie będzie na tyle, żebym była zatrudniona na cały etat. Ale liczę, że do tego kwietnia zostanę bo mam swoje obowiązki i odciążam dziewczyny. W przyszłym tygodniu spytam się czy mam szykować pożegnalne ciasto czy nie

[gwiazdeczka172]

Napisane przez antunka

Generalnie nie poruszam tego tematu. Pracuję w małej firmie gdzie w biurze jest aż 6 osób Reszta to kierowcy. Nie mam takiej możliwości, że jak się sprawdzę to zostane np. w innym dziale bo tu nie ma działów! Trafiłam na tyle dogodny moment, że jedna osoba jest na macierzyńskim i co najmniej do kwietnia jej nie będzie. W związku z tym jest dla mnie miejsce. Jak ona wróci to nawet fizycznie się tu nie zmieszczę bo nie ma biurka dodatkowego a i obowiązków nie będzie na tyle, żebym była zatrudniona na cały etat. Ale liczę, że do tego kwietnia zostanę bo mam swoje obowiązki i odciążam dziewczyny. W przyszłym tygodniu spytam się czy mam szykować pożegnalne ciasto czy nie

To trzymam kciuki do kwietnia fajnie by Ci się przydalo

[Ariena]

Napisane przez antunka

Generalnie nie poruszam tego tematu. Pracuję w małej firmie gdzie w biurze jest aż 6 osób Reszta to kierowcy. Nie mam takiej możliwości, że jak się sprawdzę to zostane np. w innym dziale bo tu nie ma działów! Trafiłam na tyle dogodny moment, że jedna osoba jest na macierzyńskim i co najmniej do kwietnia jej nie będzie. W związku z tym jest dla mnie miejsce. Jak ona wróci to nawet fizycznie się tu nie zmieszczę bo nie ma biurka dodatkowego a i obowiązków nie będzie na tyle, żebym była zatrudniona na cały etat. Ale liczę, że do tego kwietnia zostanę bo mam swoje obowiązki i odciążam dziewczyny. W przyszłym tygodniu spytam się czy mam szykować pożegnalne ciasto czy nie

To tak jak ja hihi. Firma duża ale oddział mały. W tym tygodniu z koleżanką idziemy się zapytać kierownika co z naszymi umowami bo koniec roku blisko i nic nie wiadomo.... :/

[stokrotka1404]

[antunka]

Hej dziewczyny. Co u Was?
U mnie bardzo dobrze. Dostałam umowę po stażu Na razie na 3 miesiące ale zawsze coś Niby nie wiele się zmieniło ale mam troche więcej obowiązków i się stresuję. Mam nadzieję, że to minie bo spać nie mogę

Ariena waidomo coś o przedłużeniu Twojej umowy?

Może rozkręcimy trochę wątek? "Bezrobotnego" nie da się już czytać przez niektóre osoby...

[Heledore]

Napisane przez antunka

Hej dziewczyny. Co u Was?
U mnie bardzo dobrze. Dostałam umowę po stażu Na razie na 3 miesiące ale zawsze coś Niby nie wiele się zmieniło ale mam troche więcej obowiązków i się stresuję. Mam nadzieję, że to minie bo spać nie mogę

Ariena waidomo coś o przedłużeniu Twojej umowy?

Może rozkręcimy trochę wątek? "Bezrobotnego" nie da się już czytać przez niektóre osoby...

Antunka gratulacje kochana mam nadzieje ze kolejna umowa będzie na dłużej

Rzeczywiście "Bezrobotny" to jakaś masakra ostatnimi czasy

U mnie nic nowego. Praca, dom, praca dom... W domu bałagan upchnięty do szaf zupełnie nie chce mi się sprzątać, wolę wypoczywać W pracy róznie, raz lepiej, raz gorzej. Jedno jest pewne, ta praca nauczy mnie że nie ma rzeczy niemożliwych... Ogólnie swoje zajęcie lubię, szkoda tylko, że słońca prawie nie widuję
Za to w związku nie najlepiej się dzieje, no ale na sylwestra planujemy wypad w góry. Będziemy mieć dla siebie sporo czasu, może się dogadamy

Ariena chwale sie swoim storczykiem pęd już jest bardzo duży, za niedługo pewnie będą pojawiać się kwiaty Wiem, ze zdjęcie kiepskie, ale mam pod ręką tylko kamerkę w laptopie

[gwiazdeczka172]

Napisane przez antunka

Hej dziewczyny. Co u Was?
U mnie bardzo dobrze. Dostałam umowę po stażu Na razie na 3 miesiące ale zawsze coś Niby nie wiele się zmieniło ale mam troche więcej obowiązków i się stresuję. Mam nadzieję, że to minie bo spać nie mogę

Ariena waidomo coś o przedłużeniu Twojej umowy?

Może rozkręcimy trochę wątek? "Bezrobotnego" nie da się już czytać przez niektóre osoby...

Gratuluję

Ja niestety na bezrobociu...

Jutro idę do moich podopiecznych na Wigilię, więc się bardzo ciesze
Potem w czwartek i piątek z małą grupką idziemy razem śpiewać kolędy na Wigilii dla bezdomnych i samotnych oraz emerytów i rencistów

Jutro też spotykam się z przyjaciółką i idziemy pobuszować po sklepach. Może uda mi się znaleźć jakieś prezenty, bo kurczę nie mam bladego pojęcia co kupić chociażby mojemu TŻtowi a Wy jakie macie plany?

[guantanamera]

Hej, no ja mam umowę do 2014 więc w dobie kryzysu..zle nie jest . TZ tez dostał fajną pracę, stosunkowo blisko domu, bo tylko 28 km, co jest bez porównania z trasami jakie robil po calej Europie. No i codziennie w domku jest Dobrze, że kupiliśmy auto, bo jest niezbędne do dojazdów. Ja śmigam autobusem miejskim. Czekam na weekend, mam nadzieję, że trochę odpoczne.

[gwiazdeczka172]

Napisane przez guantanamera

Hej, no ja mam umowę do 2014 więc w dobie kryzysu..zle nie jest . TZ tez dostał fajną pracę, stosunkowo blisko domu, bo tylko 28 km, co jest bez porównania z trasami jakie robil po calej Europie. No i codziennie w domku jest Dobrze, że kupiliśmy auto, bo jest niezbędne do dojazdów. Ja śmigam autobusem miejskim. Czekam na weekend, mam nadzieję, że trochę odpoczne.

Cieszę się, że tak fajnie się układa. To najważniejsze

[guantanamera]

Ja też się cieszę, bo ile można mieć pod górkę. Z doświadczenia wiem, że można mieć długi i ciężko no ale póki co nie będę narzekać.

[antunka]

Dziękuję dziewczyny. Bardzo się cieszę z tej umowy. Od razu chce się żyć choć jak wspominałam praca lekko stresująca.

A żeby odejść od tematu pracy to zamówiłam sobie po dłuugich namysłach próbki kosmetyków mineralnych. Nie mogę się doczekać kiedy przyjdą i się nimi wymaziam. Oczywiście oprócz próbek podkładu, pudru, korektoru i różu wzięłam 2 pędzle coby było bardziej profesjonalnie

[gwiazdeczka172]

Napisane przez antunka

Dziękuję dziewczyny. Bardzo się cieszę z tej umowy. Od razu chce się żyć choć jak wspominałam praca lekko stresująca.

A żeby odejść od tematu pracy to zamówiłam sobie po dłuugich namysłach próbki kosmetyków mineralnych. Nie mogę się doczekać kiedy przyjdą i się nimi wymaziam. Oczywiście oprócz próbek podkładu, pudru, korektoru i różu wzięłam 2 pędzle coby było bardziej profesjonalnie

Małe przyjemności a cieszą i to jak!

Ja to ostatnio łaziłam po sklepach w CH ale albo jestem wybredna, albo rzeczywiście nie mam nic ciekawego.

Co porabiacie w Sylwestra?

Ja się trochę złoszczę, bo chyba wyjdzie na to, że będziemy siedzieć w domu z moim TŻtem. Pewnie u mnie, z moimi rodzicami i wujostwem. Jakieś tam plany miałam, ale mój TŻ coś się nie kwapi i sie wkurzam. Nie będę już planować i się wiecznie pytać co robimy bo już mam dość słuchania: "nie wiem kochanie" bla bla bla
Jakoś dużo wspólnych znajomych nie mamy więc też ciężko. U jednych urodziło się maleństwo, u drugich też jest maleństwo i lipa. Wiem, że generalnie to dzień jak co dzień, ale mam ochotę się zabawić.

[antunka]

Hej
Ja jeszcze nie mam planów na sylwestra ale szczerze mówiąc jest mi obojętne co będę robiła. Dla mnie to właśnie taki zwyczajny dzień, więc nawet jak spędzę go w domu to nic się nie stanie. Ale może domówka u znajomych wypali

Święta też mnie nie cieszą. Pogoda wyjątkowo nie zimowa, święta wypadają w weekend więc już w ogóle lipa. Nawet mi się nie chce przygotowywać na to "wydarzenie". Ubiorę choinkę, upiekę ciasto i tyle

[tajkuna]

Święta teraz straciły urok, dawniej człowieka cieszyły, teraz placek mamy nie tylko od święta, ludzie rzadziej do siebie chodzą. Nie lubię świąt ostatnio. Najlepiej jakby by były w maju jak już ciepło jest. Byłam bym wtedy zadowolona.

[guantanamera]

Święta w maju? Nie grzesz dziewczyno!