Włosomaniaczki :D

[ilo16na]

Chyba musze do was dolaczyc i przylaczyc sie do klubu regeneracji wlosow.

Nie dawno obcinalam wlosy bo mialam zniszczone koncowki(resztki trwalej, farby + prostowanie)

Obecnie mam swoj kolor wlosow w 100% i nie mam juz trwalej..ale prostowac niestety musze- 2,3 razy w tygodniu.

Jak myslicie jak czesto im robic maseczki by sie nie niszczyly od prostowania?

Obecnie wlasnie siedze z waxem.. pomieszanym z balsamem Rossmanna

A do prostowania uzywam jedwab biosilka ale i tak nei raz po prostowaniu koncowki stercza

[Mirelkaaa]

Napisane przez ilo16na

Chyba musze do was dolaczyc i przylaczyc sie do klubu regeneracji wlosow.

Nie dawno obcinalam wlosy bo mialam zniszczone koncowki(resztki trwalej, farby + prostowanie)

Obecnie mam swoj kolor wlosow w 100% i nie mam juz trwalej..ale prostowac niestety musze- 2,3 razy w tygodniu.

Jak myslicie jak czesto im robic maseczki by sie nie niszczyly od prostowania?

Obecnie wlasnie siedze z waxem.. pomieszanym z balsamem Rossmanna

A do prostowania uzywam jedwab biosilka ale i tak nei raz po prostowaniu koncowki stercza

po 1 jak chcesz do nad dołączyc do sie przedsta
wiek
pochodzenie nicka
zainteresowania
zwierzęta

po 2 nie odbudujesz ich z prostownicą, ja juz nie prostuje choc było bardzo cieżko rozstac się z prostownicą to jednak mi się udało (no czasami funduje mojej grzywce troche prostownicy, ale tylko lekko podprostowuje i robie to raz po kazdym myciu)

no ro jak juz pisałam powyzej to się przedstaw i zaopatrz w olejek kokosowy (działa cuda

[nicki86]

Dziewczyny ja sprzatam i w sumie jeszcze bardziej nabrudziłam, bo wywalam wszytko z szaf ale musiałam zrobic przerwe i do Was wpaść na chwilkę

Ogłaszam wszem i w obec, że maseczka gloria ta z malwy nie jest przereklamowana Jest cudowna A jak wczoraj moje włosy były jednym wielkiem zelektryzowanym kłębkiem, tak dzisiaj po niej są śliczne, leżą grzeczki, mięciutkie i w ogóle jak inne maski włosy mi przetłuszczały tak ta ani troszkę polecam od siebie!

Poza tym mam perspektywy na prace w biurze ale nurtuje mnie jedno... nie mam w ogole ubrań eleganckich.. i planuje zakupy, ale nie chciałabym kupywać tylko czarnych ubrań jak do tej pory, bo eleganckie i czarne to wygladaja doslownie jak na pogrzeb I w związku z tym mam do Was prośbe.. a zwłaszcza do Madzi (bo widze że się zna)
Dziewczyny przepraszam, że tu tak na wątku, ale widzę że troche się na typach kolorystycznych znacie... zalącze moje zdjęcie i prosze rozszyfrujcie jak to ze mną jest Co prawda zdjęcie z fleszem, ale moja skóra jest i bez niego własnie taka dosłownie biała(kiedyś byłam brązowa i się szybko opalałam, ale dopadło mnie bielactwo jeśli kojarzycie co toi teraz jestem blada jak śmierć jak widać na załączonym obrazku ), a włosy jak widac prawie czarne, ale tak jak zauwazyłaś pod słońce maja takie refleksiki rudawe zwlaszcza na koncach.. z góry dziękuje

I ide dalej buszować w moich śmieciach i porzadki robić Wpadne wieczorem

Finlorko, chyba dzisiaj uda mi się zobaczyć ten wychwalany przez Ciebie film, bo sie już sciagnał kilka dni temu, ale nie mam nigdy az 3 godzin żeby usiasc i w spokoju obejrzeć, ale chyba nadszedł sadny dzien :P

[ilo16na]

Napisane przez Mirelkaaa

po 1 jak chcesz do nad dołączyc do sie przedsta
wiek
pochodzenie nicka
zainteresowania
zwierzęta

po 2 nie odbudujesz ich z prostownicą, ja juz nie prostuje choc było bardzo cieżko rozstac się z prostownicą to jednak mi się udało (no czasami funduje mojej grzywce troche prostownicy, ale tylko lekko podprostowuje i robie to raz po kazdym myciu)

no ro jak juz pisałam powyzej to się przedstaw i zaopatrz w olejek kokosowy (działa cuda

w tym roku 19 lat
Ilo16na- Ilona- + wiek moj stary.
Zainteresowania: rozne.. humanistyka,kosmetyka,uro da,makijaze.
Zwierzeta :brak

Ale wizazanki mi pisaly ze zle wygladam w kreconych
Bardziej okragla buzie i puciata mam a proste mnie wyszczuplaja
Wiec niestety prostowanie konieczne

[nicki86]

Ilona a mogłabyś pokazać swoje zdjęcia w kręconych i prostych?? Jakoś nie chce mi się wierzyć że źle wygladasz w lokach loki są piekne

[ilo16na]

Napisane przez nicki86

Ilona a mogłabyś pokazać swoje zdjęcia w kręconych i prostych?? Jakoś nie chce mi się wierzyć że źle wygladasz w lokach loki są piekne

To nie sa loki.
To sa lekko krecone wlosy-krecone od polowy.

I przy nich faktycznie wygladam jak ksiezyc w pelni.
nie prostowane mam na avie- tak wygladaja- zadne tam loki.

[Narek]

Nicki, ślicznaś Strasznie kogoś mi przypominasz, tylko nie mogę sobie przypomnieć kogo

[nicki86]

Narek dziękuje... mi się wydaje że tu wyszłam jakbym była obrażona na cały świat ale... no ale tu nie o to chodzi tylko o to jaki ja typ jestem i jakie dla mnie kolory... jak sprawdzałam tak na swoje oko to intensywna czerwień tzn żywa i fiolet... niebieski brzydko , ale wole od Was rade
Naruś nie zdziwiłabym się jakbyś mnie porównała do Anny Dymnej z młodych lat... bo ostatanio często to słysze, że jestem własnie do niej podoba a dla mnie to komplement bo ona była śliczną dziewczyną

[Narek]

Napisane przez nicki86

Narek dziękuje... mi się wydaje że tu wyszłam jakbym była obrażona na cały świat ale... no ale tu nie o to chodzi tylko o to jaki ja typ jestem i jakie dla mnie kolory... jak sprawdzałam tak na swoje oko to intensywna czerwień tzn żywa i fiolet... niebieski brzydko , ale wole od Was rade
Naruś nie zdziwiłabym się jakbyś mnie porównała do Anny Dymnej z młodych lat... bo ostatanio często to słysze, że jestem własnie do niej podoba a dla mnie to komplement bo ona była śliczną dziewczyną

Nie ma za co
Niebieski by chyba podkreślił u Ciebie bladość. Może zrób zdjęcie(o ile masz możliwość) z jakimś kawałkiem materiału przy twarzy- jedno z np. pomarańczowym(wiem wiem, pewnie nie masz takich kolorów, ale może jakaś znajoma ma sweter czy coś takiego ), a drugi z niebieskim. Nie pamiętam czy już pisałaś, ale masz farbowane włosy?
Chyba właśnie przypominasz mi młodą Annę Dymną

[virtual_reality]

Witam Was kochane, przepraszam że Was zaniedbałam
Niestety nie będę mogła udzielać się w tym wątku, powiedzmy że mam się zająć własnym podwórkiem
Było mi bardzo miło, całuje i pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna
Wasza forever and ever virtualna włosomaniaczka

[nicki86]

Narek jak bede miała takie zdjęcie to je szybciutko wstawie Włosów nigdy nie farbowałam, bo lubie swój kolor tylko czasem denerwuja mnie jaśniejsze końcówki Wyobraź sobie, że nawet kiedys jedna mialam bluzke pomaranczowa dostalam ja od siostry bo mi sie na niej sposobała ale... yyy no gdzieś powinna byćposzukam za to niebieskiego poszukam u mamy... chociaz mam chyba jedna koszulke domowa w odcieniach niebieskiego poszukam

[Jolie2601]

Oho trochę mnie nie było, ale już do Was dołączam

Napisane przez Narek

Nicki, ślicznaś Strasznie kogoś mi przypominasz, tylko nie mogę sobie przypomnieć kogo

Zgadzam sie z Olą- sliczna kobita z Ciebie- i ten mroczny styl

Napisane przez virtual_reality

Witam Was kochane, przepraszam że Was zaniedbałam
Niestety nie będę mogła udzielać się w tym wątku, powiedzmy że mam się zająć własnym podwórkiem
Było mi bardzo miło, całuje i pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna
Wasza forever and ever virtualna włosomaniaczka

Oj, ale wrócisz

['Estelle']

Napisane przez Sweet_Jelly

Dzień Doberek
Dziękuję dziewczynki za wsparcie
Wy wspieracie mnie a ja Tżcika.
Taka zależność.

Przedwczoraj do samej 23 wysyłał przez internet swoje CV i list motywacyjny i..... wczoraj rano już się z 1 miejsca odezwali. Ma w poniedziałek rozmowę kwalifikacyjną...W moim mieście.

Jak niejednokrotnie dowiedziono - moc fluidów Wizażanek działa cuda, zatem trzymam kciuki za powodzenie misji

Napisane przez Narek

A ja wczoraj miałam niezbyt ciekawą akcję rodzinną Babcia(nie mieszka z nami) tak się zdenerwowała, że aż zemdlała

Ojej, mam nadzieję, że Babcia już czuje się lepiej. I radziłabym, by udała się do lekarza na kontrolne badania. U mojej babci kiedyś okazało się, że bóle głowy, na jakie cierpiała spowodowane były wylewem krwi Lepiej więc mieć wszystko pod kontolą i dmuchać na zimne

Napisane przez nicki86

... zalącze moje zdjęcie i prosze rozszyfrujcie jak to ze mną jest

Piękna Kobieto, czemuż to zdjęcie jeszcze nie jest na Twoim avie???????

Napisane przez ilo16na

I przy nich faktycznie wygladam jak ksiezyc w pelni.
nie prostowane mam na avie- tak wygladaja- zadne tam loki.

Moim zdaniem wyglądają świetnie Upięte dodatkowo nadają twarzy lekkości, smukłości, ja takie upięcia wprost uwielbiam i żałuję, że nie mogę ich wykonać na moich "drutach"

Napisane przez virtual_reality

Witam Was kochane, przepraszam że Was zaniedbałam
Niestety nie będę mogła udzielać się w tym wątku, powiedzmy że mam się zająć własnym podwórkiem
Było mi bardzo miło, całuje i pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna
Wasza forever and ever virtualna włosomaniaczka

OCB
A jak już posprzątasz na Swoim podwórku, to wrócisz, pliiiiz ???
Czy to już takie permanentne rozstanie?

[Mirelkaaa]

Napisane przez ilo16na

To nie sa loki.
To sa lekko krecone wlosy-krecone od polowy.

I przy nich faktycznie wygladam jak ksiezyc w pelni.
nie prostowane mam na avie- tak wygladaja- zadne tam loki.

ja mam takie same włoski (no prawie)
i tez przez to moja buzka wygląda bardzie pucołowato, ale lekko podprostowuje grzywke, a co tam sie z tyłu robi to mnie nie obchodzi bo nie widze
ale tak serio jak juz troszke czasu nie prostuje to widze poprawe bo się tak nei puszą i są troszke bardziej proste, a jak bedziesz dalej uzywac prostownicy to ich stan bedzie coraz gorszy mówie ci to ja, doświadczona
A wogóle to Witam

Nicki a gdzie to twoja fotka jest??

[madziunia80]

Napisane przez xyoko

Dzień dobry Cieszę się, że nie szalejecie z pisaniem



Dziękuję za rady
A ten Soraya jest do twarzy czy ciała?



Również dziękuję A Ty masz z natury ciemniejszą karnację czy źle kojarzę? Bo wiadomo, że na różnych twarzach ten sam samoopalacz może różnie wyglądać. Ja z natury niestety jestem blada, więc "naturalną opaleniznę" u mnie cięzko wywołać



Trzymam kciuki

Ja jestem bladziocha i do tego kiepsko się opalam. A poza tym mam uczulenie na słońce, więc z leżenia na plaży (które uwielbiam) muszę coraz częściej rezygnować, nie pomagają nawet wysokie faktory.

Nicki kochana teraz to ja widzę, że Ty jesteś zima jak nic, żadnych rudości, żadnej żółci, cera zmrożona, włosy o chłodnym odcieniu, czyste białko oczu i czysty kolor tęczówek, a do tego ciemna oprawa oczu. Jesteś bezapelacyjnie zimą. I do tego bardzo urodziwą

edit: A te niby rude refleksy to za chiny ludowe nie są rude. To zwykły blask brązowych włosów, nie ma w nim ani krztyny ciepłego odcienia. Ale wiesz co, ja to tak średnio na jeża się znam, sama siebie określić do końca nie potrafię, więc nie opieraj się za bardzo na mojej opinii.

[Eyna]

Nicki86, śliczne zdjęcie Co wy tu wszystkie takie ładne?
Wydaje mi się, że jesteś zimą, zima to chłodny typ urody, ciemne włosy i może mieć ciemną karnację, łatwo się opala. Dla pewności, jak Narek radziła możesz sprawdzić czy lepiej wyglądasz przy barwie niebieskiej czy pomarańczowej.

[nicki86]

Mirelko moja fotka jest na tej stronie pod wiadomością nr #3603( a nr są w prawym górnym rogu każdej wiadomości )

Estello ta fotka nie jest na moim avie, bo mi się nie podoba ta na avie mi się podoba bardziej.. może dlatego że mniej mnie widać no i zachodzące słońce dało tam mi ładne kolorki

Jolie (dziękuje ) no włąsnie jak dostane tą pracę to muszę troche ten mroczny styl zniwelować, bo mroczny i kobiecy przypomina pogrzebowy wiem bo mam jeden kostium i wygladam w nim jakbym w korowodzie pogrzebowym miała iść, z reszta jak musze to go ubieram i już ludzie się mnie pytali czy ktoś umarł więc siłą rzeczy chociaż do pracy coś kolorowego a po pracy po mojemu W chwili obecnej jak ubiore kolorowa bluzke to mam wrazenie ze wszyscy sie dziwnie na mnie gapią dlatego nie wyobrazam sobie ubrać żółtą bluzkę i ziloną torbę hihi

Ilonko ale na avie wygladasz ślicznie i bardzo kobieco... nie widze nic pucułatowego... wyrzuć tą prostownicę, ktoś Ci głupoty stara wcisnąć że Ci nie pasują Mirelka ma racje predzej czy później Ci sie tak zniszcza, że jedynym ratunkiem beda nozyczki, wiem bo kiedys sama sporadycznie prostowałam... i choć rzadko to był ogromny błąd.

[Mirelkaaa]

Napisane przez virtual_reality

Witam Was kochane, przepraszam że Was zaniedbałam
Niestety nie będę mogła udzielać się w tym wątku, powiedzmy że mam się zająć własnym podwórkiem
Było mi bardzo miło, całuje i pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna
Wasza forever and ever virtualna włosomaniaczka

juz nie wrócisz?

NIcki
nie wiedziałam ze to twoja fotka, bardzo fajnie na niej wyszłas
Prawdziwa włosomaniczka

[nicki86]

Eyna bo tak naorawde nie ma brzydkich kobiet są tylko niezadbane... a jak dziewczyny na wizażu maja być niezadbane??
też myslalam że jestem zima ale Madzia mówiła co innego

[madziunia80]

Napisane przez nicki86

Eyna bo tak naorawde nie ma brzydkich kobiet są tylko niezadbane... a jak dziewczyny na wizażu maja być niezadbane??
też myslalam że jestem zima ale Madzia mówiła co innego

Nicki napisałam już powyżej, a propos typu kolorystycznego, oszukałaś mnie zdjęciem we avatarze

['Estelle']

Napisane przez nicki86

...no włąsnie jak dostane tą pracę to muszę troche ten mroczny styl zniwelować, bo mroczny i kobiecy przypomina pogrzebowy wiem bo mam jeden kostium i wygladam w nim jakbym w korowodzie pogrzebowym miała iść, z reszta jak musze to go ubieram i już ludzie się mnie pytali czy ktoś umarł więc siłą rzeczy chociaż do pracy coś kolorowego a po pracy po mojemu W chwili obecnej jak ubiore kolorowa bluzke to mam wrazenie ze wszyscy sie dziwnie na mnie gapią dlatego nie wyobrazam sobie ubrać żółtą bluzkę i ziloną torbę hihi

Jakbym o sobie czytała, też się mnie zawsze pytają, czemu ja wiecznie na czarno ale już troszkę przyzwyczaiłam współpracowników. I te pytania o żałobę ...
Nie zapominaj o dodatkach - pod kostium "kawałek" kolorowej bluzki, na szyję jakaś apaszka lub jakiś kolorowy biżuteryjny akcent i od razu cała postać wygląda inaczej, przetestowałam na sobie, uwierz, to działa cuda ...

[nicki86]

Estello no własnie planuje zamieszać z kolorami masz racje diabeł tkwi w szczegółach I tak planuje zacząć zakupy od jakiś drobiazgów Tylko jakich Zaraz sobie poczytam o zimie

Madziu zauwazyłam teraz Twój wpis, dziekuje za wskazówki Teraz postaram się bardziej upodobnić do "normalnych" kolorowych ludzi

Mirelka dziękuje ja włosomaniaczką jestem od małego Jak miałam 4 latka mama ostatani raz obcieła mnie do ramion Jako mała dziewczynka chodowałam już włosy do komunii, żeby wygladać jak ksiezniczka przez tyle lat moje włosy nożyczek nie widziały Nawet końcówek bo miałam mimo wszytko zdrowe Pózniej rok po komunii zachciało mi się obciąć za ramiona tak dla odmiany... a pozniej juz jakos poleciało.. włosy zaczeły mi się psuc... wypadać rozdwajać... ale całe zycie długie.... raz dłuższe raz krótsze, ale długie Jestem koneserem włosów hehe jak i Wy

[Mirelkaaa]

Napisane przez nicki86

Estello no własnie planuje zamieszać z kolorami masz racje diabeł tkwi w szczegółach I tak planuje zacząć zakupy od jakiś drobiazgów Tylko jakich Zaraz sobie poczytam o zimie

Madziu zauwazyłam teraz Twój wpis, dziekuje za wskazówki Teraz postaram się bardziej upodobnić do "normalnych" kolorowych ludzi

Mirelka dziękuje ja włosomaniaczką jestem od małego Jak miałam 4 latka mama ostatani raz obcieła mnie do ramion Jako mała dziewczynka chodowałam już włosy do komunii, żeby wygladać jak ksiezniczka przez tyle lat moje włosy nożyczek nie widziały Nawet końcówek bo miałam mimo wszytko zdrowe Pózniej rok po komunii zachciało mi się obciąć za ramiona tak dla odmiany... a pozniej juz jakos poleciało.. włosy zaczeły mi się psuc... wypadać rozdwajać... ale całe zycie długie.... raz dłuższe raz krótsze, ale długie Jestem koneserem włosów hehe jak i Wy

ja tez zawsze chciałam włosy jak ksieżniczka, długie i piękne, mama kazała podcincać mi koncówki a potem kazała fryzjerom połowe obcinac, wtedy to ja krzyczałam i plułam na fryzjerów i dała sobie spokój, ale czesała mi francuza a ja w przedszkolu je rozpuszczałam

[Narek]

Napisane przez 'Estelle'

Ojej, mam nadzieję, że Babcia już czuje się lepiej. I radziłabym, by udała się do lekarza na kontrolne badania. U mojej babci kiedyś okazało się, że bóle głowy, na jakie cierpiała spowodowane były wylewem krwi Lepiej więc mieć wszystko pod kontolą i dmuchać na zimne

Babcia jest pod stałą opieką lekarzy(m. in. kardiologa, ortopedy). Po prostu ma bardzo dużo problemów z dziadkiem i w końcu nie wytrzymała...

Napisane przez virtual_reality

Witam Was kochane, przepraszam że Was zaniedbałam
Niestety nie będę mogła udzielać się w tym wątku, powiedzmy że mam się zająć własnym podwórkiem
Było mi bardzo miło, całuje i pozdrawiam wszystkie i każdą z osobna
Wasza forever and ever virtualna włosomaniaczka

Ale, ale, jak to? Odchodzisz od nas? Nie rób tego

['Estelle']

Napisane przez nicki86

Estello no własnie planuje zamieszać z kolorami masz racje diabeł tkwi w szczegółach I tak planuje zacząć zakupy od jakiś drobiazgów Tylko jakich Zaraz sobie poczytam o zimie

Madziu zauwazyłam teraz Twój wpis, dziekuje za wskazówki Teraz postaram się bardziej upodobnić do "normalnych" kolorowych ludzi

Mirelka dziękuje ja włosomaniaczką jestem od małego Jak miałam 4 latka mama ostatani raz obcieła mnie do ramion Jako mała dziewczynka chodowałam już włosy do komunii, żeby wygladać jak ksiezniczka przez tyle lat moje włosy nożyczek nie widziały Nawet końcówek bo miałam mimo wszytko zdrowe Pózniej rok po komunii zachciało mi się obciąć za ramiona tak dla odmiany... a pozniej juz jakos poleciało.. włosy zaczeły mi się psuc... wypadać rozdwajać... ale całe zycie długie.... raz dłuższe raz krótsze, ale długie Jestem koneserem włosów hehe jak i Wy

Ej, no... Ty to chyba jakąś moją bliźniaczką astralną jesteś
Ja też hodowałam kudeł do komunii, po rocznicy komunii pierwszy raz w życiu na krótko obcięłam i właściwie, nie licząc jednej wizyty u fryzjera od tamtej pory coraz dłuższe i dłuższe, od 1992 r. do dziś z małymi przerwami na wyrównanie końcówek

[Eyna]

Napisane przez nicki86

Mirelka dziękuje ja włosomaniaczką jestem od małego Jak miałam 4 latka mama ostatani raz obcieła mnie do ramion Jako mała dziewczynka chodowałam już włosy do komunii, żeby wygladać jak ksiezniczka przez tyle lat moje włosy nożyczek nie widziały Nawet końcówek bo miałam mimo wszytko zdrowe Pózniej rok po komunii zachciało mi się obciąć za ramiona tak dla odmiany... a pozniej juz jakos poleciało.. włosy zaczeły mi się psuc... wypadać rozdwajać... ale całe zycie długie.... raz dłuższe raz krótsze, ale długie Jestem koneserem włosów hehe jak i Wy

Pamiętam jak miałam bardzo długie i gęste włosy, mniej więcej do pasa i ścięłam je do brody.. Od tego czasu co trochę podrosły , to fryzjer podcinał "końcówek" 20 cm. Ale stwierdziłam że zapuszczam i fryzjera unikam.

Napisane przez Narek

Babcia jest pod stałą opieką lekarzy(m. in. kardiologa, ortopedy). Po prostu ma bardzo dużo problemów z dziadkiem i w końcu nie wytrzymała...

Mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy!

Ech, nie tak dawno moja babcia zachorowała poważnie.. i cóż.. Przynajmniej już się nie męczy.


Ale wracając do weselszych tematów, pokazywałyście zdjęcia swoich zwierząt, a moja jędza sesji zdjęciowej na wizażu jeszcze nie miała, więc zamieszczam:

[nicki86]

hehe Estello po rocznicy komuni witaj bliźniaczko astralana
Dokładnie tak samo zrobiłam A moja mama... pamietam jak dziś próbowała mnie tysiac razy przekonac, że może jednak nie... miałam naprawde piekne włosy.. teraz to wiem, ale wiadomo jako głupie dziecko chciałam odmiany A pózniej ma sie krótsze i widzi sie kogos z pieknymi włosami i pluje sobie, że sie obcieło i znów hodowanie Ja od kiedy mam długowłosego meżczyzne obiecałam, że nie bede w ogole ścinać ani troszku... ale po ślubie ciachnęłam sporo... naprawde sporo i mi tak łyso było, ale końcówki były nie do odratowania ... teraz juz wole raz na 3 miesiace podciac te 2cm i miec pewnosc , że nie bede musiala obcinać 15... wiec od ponad roku się cackam z nimi... a dopiero od kiedy Was znalazłam to cackam się zgłową, czyli zdrowo dla włosków

Mirelko mama nie dobra!! jej ja bym sie nie dała, fryzjera bym pogryzła Jako mały brzdac wuielbiałam falbaniaste spodnice... takie które sie kreciły i mama opowiadała, że nie raz ryczłam jak mnie ubrali w spodnie ... nie przestawałam lamentować aż nie zmienili mi na sukienke Pozniej zdecydowanie wyroslam z ksiezniczki i odrzuciłam kiecki... a teraz zdecydowanie wracam od kilku lat

[madziunia80]

Nicki podaję za p. Agatą Maroń, z artykułu o typach kolorystycznych na wizaż.pl:
" Osoby będące typem zimy powinny wybierać chłodne, wyraĽne i świetliste kolory. Paleta barw dla zimy powinna być wypełniona ostrymi i czystymi barwami, które najlepiej podkreślą styl i urodę Pani zimy. We wszystkich barwach zgaszonych, czy przydymionych (jak dla lata) osoby w typie zimy będą wyglądały nieciekawie i smutno. Wyrazistość tego typu urody najlepiej podkreślą wszelkie połączenia szarości ze srebrem, czernią, czy granatem. Zima ponadto bardzo dobrze czuje się we wszelkich odcieniach stalowych, srebrnych, a także w kolorze czystej bieli.
Osoby w typie zimy powinny zdecydowanie unikać kolorów ciepłych, takich jak brąz, pomarańcz, złoto, rdzawa- żółć, czy ciepła zieleń. Pani zima powinna zachować "czystość" swojego typu urody. Zdecydowanie odradzam wszelakie drobne wzorki, takie jak kratki, czy kwiatki, gdyż zabierają one wiele z wyrazistego charakteru zimy. Zima najlepiej będzie prezentować się w prążkowanych kostiumach, czy w tkaninach zdobionych geometrycznymi wzorami, najlepiej w kolorze bieli i czerni. Elegancja zimy zostanie także podkreślona w jednobarwnych, kontrastowo zestawionych strojach np.: cytrynowa żółć z głęboką czernią. Zima dobrze czuje się także w odblaskowych, lakierowanych, czy też plastykowych dodatkach. Wszystko, co rzuca się w oczy i jest w optymalnej palecie barw zimy, będzie podkreślało jej zdecydowany charakter."

[Mirelkaaa]

Napisane przez nicki86

hehe Estello po rocznicy komuni witaj bliźniaczko astralana
Dokładnie tak samo zrobiłam A moja mama... pamietam jak dziś próbowała mnie tysiac razy przekonac, że może jednak nie... miałam naprawde piekne włosy.. teraz to wiem, ale wiadomo jako głupie dziecko chciałam odmiany A pózniej ma sie krótsze i widzi sie kogos z pieknymi włosami i pluje sobie, że sie obcieło i znów hodowanie Ja od kiedy mam długowłosego meżczyzne obiecałam, że nie bede w ogole ścinać ani troszku... ale po ślubie ciachnęłam sporo... naprawde sporo i mi tak łyso było, ale końcówki były nie do odratowania ... teraz juz wole raz na 3 miesiace podciac te 2cm i miec pewnosc , że nie bede musiala obcinać 15... wiec od ponad roku się cackam z nimi... a dopiero od kiedy Was znalazłam to cackam się zgłową, czyli zdrowo dla włosków

Mirelko mama nie dobra!! jej ja bym sie nie dała, fryzjera bym pogryzła Jako mały brzdac wuielbiałam falbaniaste spodnice... takie które sie kreciły i mama opowiadała, że nie raz ryczłam jak mnie ubrali w spodnie ... nie przestawałam lamentować aż nie zmienili mi na sukienke Pozniej zdecydowanie wyroslam z ksiezniczki i odrzuciłam kiecki... a teraz zdecydowanie wracam od kilku lat

wolałam gryzc cukierki
ja tam z spódniczkami nie wybrzydzałam, ale ubranie mnie w cos co mi się nie podobało to byla tortura dla rodziców, raz do wc wpadłam, zeby nie isc w tych ubraniach i mama musiała mnie przebrac

[nicki86]

Mirelka... dzieci to czasem udreka dla rodziców jesli chodzi o ubieranie Dzisiaj byłam na mieście i do obuwniczego wpadła poirytowana matka z jakaś dziewczynka ok 7-8 lat i mówi do sprzedawczyni : " Wie pani jaki teraz te dzieci są. Obeszłam z nią całe miasto, a jej żadne buty się nie podobają" hihi cukierki też lubie gryźć do dziaj...ale bratem nie pogardziłam jak się kłóciliśmy

Madziu ja w środku chyba nie jestem zimą Przeraziłaś mnie tym co napisałaś "Zima dobrze czuje się także w odblaskowych, lakierowanych, czy też plastykowych dodatkach." to zupełna nie prawda... ja już wole nosić worek lnianych niż jakiś plastik Ale cześć rzeczy sie zadza... ale np. w cytrynowej zółci się nie widzę zupelnie... a może się mylę? I biel to też nie bardzo... jakoś zlewa się z moją skóra i wyglądam fatalnie... hmm a ostre i czyte barwy daja mi do myslenia

"Zima jest jedynym typem kolorystycznym, który zdobi kredowa biel oraz czerń. Już jako dziecko może mieć czarny becik i śpioszki, będzie wyglądać w nich znakomicie." hahaha