Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 cz. II

[gabriellao0]

Napisane przez kajaska87

Dziewczyny siedze i rycze Czemu mam takiego pecha od urodzenia? To skaza bialkowa, krostki ma do teraz i nie schodza, to ropien na dziasle- to biale co pisalam, to to nie zabek a jakis ropien, teraz ta rehabilitacja bo krzywo trzyma glowe! dlaczego do cholery?? bedzie krzyk, placz, cwiczenia na sile.. dbam o niego jak moge, wszystko robie, staram sie i nic!!! zawsze cos zle, zawsze cos mu sie stanie k..a, jeszcze sie okaze ze jak bede mu wprowadzac jedzenie to pewnie na wszystko bedzie uczulony, no zesz k...aaaaa jak nie urok to sraczka!

no co Ty, nie jesteś jedyna, Kai ciągle coś wychodzi to od farby to od truskawek teraz też i pies jeden wie od czego! ja niedługo chleb z masłem będę jadła! Ty masz takie kłopoty, inni inne, ale myślę, że każdy jakieś tam ma ze swoją dzidzią


ps. czy ktoś wie jak w fotoOffice zrobić tak że dwa zdjęcia się łączy jako jedno albo więcej fotek jako jedną? kurna jaka ja ciemna materia jestem jak o kompa chodzi
chyba wszystkie "fotoshopy" działają podobnie? niech mnie ktoś ratuje

[alkamor]

Ja tylko na moment.Chciałam Wam przepisać co kiedyś było wpisywane do książeczek zdrowia dziecka...(mam ja przed sobą) byłam lekko w szoku.Książeczka jest z 1985 r a to co jest napisane było jak widac przybite pieczątką więc :

"Karmić co 3 godz z przerwą nocną 6 godzinną. Między karmieniami poić wodą gotowaną z glukozą lub cukrem (100 ml wody+łyżeczka cukru zagotować)
MIESZANKA II
3 płaskie łyżeczki mleka w proszku 1 1/2 płaskiej łyżeczki cukru na 100 ml wody gotować 3 minuty.
Pępowinę przemywać Acnosanem lub spirytusem do odpadnięcia.
Zgłosić się do poradni D za 4 tygodnie
Podawać witaminy po ukończeniu 2 tygodni
wit.C 1x1/2 tabl
wit. B2 1x1/2 tabl
wit. A+D3 1x 4 krople...."

Ja byłam lekko w szoku....co Wy na to ??

[gabriellao0]

ALKAMOR
te wodę z cukrem to jeszcze zalecaną miała bratowa jak 9 lat temu urodziła synka. No i ona podawała wodę z glukozą, żeby sie najadał!!! czymś "między posiłkami".
Pamiętam bo raz się napiłam, ohydne to to! było.

[spicegirl]

Napisane przez alkamor

Ja tylko na moment.Chciałam Wam przepisać co kiedyś było wpisywane do książeczek zdrowia dziecka...(mam ja przed sobą) byłam lekko w szoku.Książeczka jest z 1985 r a to co jest napisane było jak widac przybite pieczątką więc :

"Karmić co 3 godz z przerwą nocną 6 godzinną. Między karmieniami poić wodą gotowaną z glukozą lub cukrem (100 ml wody+łyżeczka cukru zagotować)
MIESZANKA II
3 płaskie łyżeczki mleka w proszku 1 1/2 płaskiej łyżeczki cukru na 100 ml wody gotować 3 minuty.
Pępowinę przemywać Acnosanem lub spirytusem do odpadnięcia.
Zgłosić się do poradni D za 4 tygodnie
Podawać witaminy po ukończeniu 2 tygodni
wit.C 1x1/2 tabl
wit. B2 1x1/2 tabl
wit. A+D3 1x 4 krople...."

Ja byłam lekko w szoku....co Wy na to ??

a fuj !

[alkamor]

Ja do tej pory mam traumę po glukozie jak robili krzywą cukrową.....bleeeeeeeee:k wasny::md leje:

[lapochka81]

Kajaska...kurcze, a moze nie bedzie tak zle...no wszystko na raz Ci sie na glowe zwala...
Spice - moze cos z bateriami???no nie zazdroszcze "czujnej nocki"...a z ta plcia to faktycznie, o takich konsekwencjach nawet nie pomyslalam???
Alkamor - niezle...ale jak juz mowilam kiedys: moja mama nas dokarmiala juz od 2 tygodnia...
Co tak dzisiaj ciiiichooo?
U mnie Tz pracowal w domu...a pogoda piekna
Dobrej nocki!
A gdzie reszta dziewczyn???

[anadun]

Jakaś zmęczona znów jestem, ale nie ma dużo do czytania to nadrobię szybko
Malpka - ale się pięknie uśmiecha Julka
Buziaczek - jak tam w Zakopanem? Duże tłumy?
Sija - jakoś nie przypominam sobie o jakiej to stronce piszesz Może to nie ja dawałam linka
Monix - u mnie do chrztu tylko akt urodzenia i nasze dowody były potrzebne, no i zaświadczenie chrzestnego.
Emilka - ja nie drukowałam żadnych podziękowań dla chrzestnych, pierwszy raz o tym słyszę
Poczytałam dyskusję o paznokciach i sobie przypomniałam, ze miałam dziś małemu obciąć jak zaśnie, a teraz już mi go szkoda z łóżeczka wyciągać, eh ta pamięć
Kajaska poćwiczysz i będzie dobrze
Spicegirl - niezła akcja z tym alarmem, mam nadzieję, że na dzisiejszą noc już to naprawicie
Gabi - nie pomogę z tymi zdjęciami, też się nie znam na obrabianiu zdjęć
Też już zaczynam mieć mętlik z tym wprowadzaniem pokarmów. Na pewno, zgodnie z zaleceniem lekarza zacznę wprowadzać po skończeniu 4 miesiąca. Ale co i jak - to musze przemyśleć jeszcze. A na przyszłość to już się zastanawiam, jak przekonać moich rodziców, którzy nam w opiece pomogą nad Emilem, żeby mu słodyczy nie dawali Mój tato to już by chętnie wnukowi lizaki kupował, muszę mu podsunąć jakiś inny sposób na rozpieszczanie wnuka niż słodycze, może by tak książki regularnie kupował

[Judy_21]

Napisane przez Masako

Mam ta dobra sytuacje ze babcia mieszka na wsi i juz z mam i babcią powoli mrozimy wszystko dla dziubelka(np szpinak, jagody, truskawki, beda jeszcze ziemniaki, marchewka, kurczaki)

Ale masz dobrze.... zazdraszczam i to bardzo zazdraszczam...
Gdybym miala ogród też bym tak robiła

Napisane przez e.m.i.l.k.a

dziewczyny pomocy
potrzebny mi na szybko tekst podziękowań dla chrzestnych (oddzielnie dla chrzestnego a oddzielnie dla chrzestnej) podziekowań za chrzest oczywiscie a wszedzie sa tylko podziekowania za slub.....
moze wy macie jakies?
ja znalazlam jedynie taki

Fajny pomysł Pomogę szukać jeśli chcesz
My nie robiliśmy dla chrzestnych (ale bardzo dobry pomysł) tylko dla każdego robiłam małe karteczki z aniołkami i podziękowanie.... kurczę muszę znaleźć tekst (od razu mowię, że ściągałam )
Poniżej wklejam teksty jakie ja znalazłam do aniołków

Napisane przez kajaska87

Dziewczyny siedze i rycze Czemu mam takiego pecha od urodzenia? To skaza bialkowa, krostki ma do teraz i nie schodza, to ropien na dziasle- to biale co pisalam, to to nie zabek a jakis ropien, teraz ta rehabilitacja bo krzywo trzyma glowe! dlaczego do cholery?? bedzie krzyk, placz, cwiczenia na sile.. dbam o niego jak moge, wszystko robie, staram sie i nic!!! zawsze cos zle, zawsze cos mu sie stanie k..a, jeszcze sie okaze ze jak bede mu wprowadzac jedzenie to pewnie na wszystko bedzie uczulony, no zesz k...aaaaa jak nie urok to sraczka!

Kajaska Nie martw się na zapas...
A z tymi problemami to się masz... ale na pewno będzie dobrze

Napisane przez spicegirl

Pomijam, ze w niektorych instytucjach wypelniajac formularze do wyboru mam 'male' 'female' i 'other'.

U nas też tak jest

Napisane przez alkamor

Ja tylko na moment.Chciałam Wam przepisać co kiedyś było wpisywane do książeczek zdrowia dziecka...(mam ja przed sobą) byłam lekko w szoku.Książeczka jest z 1985 r a to co jest napisane było jak widac przybite pieczątką więc :

"Karmić co 3 godz z przerwą nocną 6 godzinną. Między karmieniami poić wodą gotowaną z glukozą lub cukrem (100 ml wody+łyżeczka cukru zagotować)
MIESZANKA II
3 płaskie łyżeczki mleka w proszku 1 1/2 płaskiej łyżeczki cukru na 100 ml wody gotować 3 minuty.
Pępowinę przemywać Acnosanem lub spirytusem do odpadnięcia.
Zgłosić się do poradni D za 4 tygodnie
Podawać witaminy po ukończeniu 2 tygodni
wit.C 1x1/2 tabl
wit. B2 1x1/2 tabl
wit. A+D3 1x 4 krople...."

Ja byłam lekko w szoku....co Wy na to ??

Moja mama karmiła mnie piersią równo z zegarkiem co 3 godziny, a jak wyłam z głodu, to dopajała mnie właśnie wodą z glukozą, bo takie były zalecenia, żeby dzieci nie przekarmiać....
I jak przyjechała, to była bardzo zdziwiona, że tak często karmię... bo ona tak nie karmiła, ale za to jej mama tłumaczyła jej że dziecka na piersi nie można przekarmić, ze ona karmiła i wszystko było dobrze...
Mogę się założyć, że za 20 lat zalecenia pewnie również się zmienią i nasze dzieci jeszcze inaczej będą karmić...

Spice a udało Ci się obrobic to zdjęcie???

Emilko ta sama wersja ale dla Chrzestnego
https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=646714109

[alkamor]

Napisane przez Judy_21

Moja mama karmiła mnie piersią równo z zegarkiem co 3 godziny, a jak wyłam z głodu, to dopajała mnie właśnie wodą z glukozą, bo takie były zalecenia, żeby dzieci nie przekarmiać....
I jak przyjechała, to była bardzo zdziwiona, że tak często karmię... bo ona tak nie karmiła, ale za to jej mama tłumaczyła jej że dziecka na piersi nie można przekarmić, ze ona karmiła i wszystko było dobrze...
Mogę się założyć, że za 20 lat zalecenia pewnie również się zmienią i nasze dzieci jeszcze inaczej będą karmić...

ja się jednak troszkę zdziwiłam bo moja siostra ma 33 lata i już wtedy z tego co wiem mama karmiła ją na żądanie jak to się mówi...poprostu kiedy chciała...a powiedziała, że wody z glukozą nie dawała bo powiedziała, że dziecku takiego świństwa nie da (no fakt obrzydliwe) i dawała jej ew.rumianek do przepojenia.....

rzeczywiście dzisiaj cicho...Ja spadam spać...chyba będzie u nas burza w nocy...ale przejdzie bokiem jak zwykle u nas....Takie zadupie, że nawet burze nas omijają Dobranoc

[gabriellao0]

a ja dostałam wczoraj dwie paczki o których pisałyście:
mleko Nan, soczek i słoiczek i kaszkę i z bebilonu też kaszkę i mleczka próbkę i zapinkę do smoczka.
i brechtamy z mężem, a po co nam to???
no ale nie wyrzucamy bo daty ważności do 2011 więc może kiedyś

ps. jak Kaja ma taką czerwoną kropkę na brzusiu która rośnie razemz nią i pediatra twierdzi (i położna) ze to krwiaczek który właśnie będzie rósł razem z nią, a ja jednak chciałabym aby obejrzał to jakiś SPECJALIsta to PYTANKO jaki? chirurg?

[anya_krk]

Napisane przez gabriellao0

ps. jak Kaja ma taką czerwoną kropkę na brzusiu która rośnie razemz nią i pediatra twierdzi (i położna) ze to krwiaczek który właśnie będzie rósł razem z nią, a ja jednak chciałabym aby obejrzał to jakiś SPECJALIsta to PYTANKO jaki? chirurg?

Może dermatolog?

[gabriellao0]

hmmmm, może faktycznie a ja odrazu do chirurga chciałam się pchać

[monix0]

dzien dobry
Alkamor piękna ta róża...koniecznie pochwal się dzidziuskiem jak już siostra wyszyje- ma dziewczyna talent
Małpka Julka jest urocza
Alkamor u mnie w szpitalu też dawali wode z glukozą między posiłkami, jak dziecko płakało
Judy co tam u Was?gratuluje spadku wagi!!
Jasti wygoń już tych gości- tęsknimy!!!
Buziak jak tam samopoczucie po wycieczce?
Spicegirl- i co istnieje jeszcze ten pokój dla karmiących?
Kajaska mój miał ciągle odparzoną pupe(przewijałam co godzine)a teraz ma potówki

Masako, Anadun a u mnie jest:

• wymagana rozmowa z księdzem na temat:dlaczego nie macie jeszcze kościelnego?"
• błaganie o pozwolenie na chrzest tam gdzie chcemy,
• co łaska,
• zaświadczenie od chrzestnych
• jeden chrzestny tylko w wyjątkowych przypadkach ( np szpital itd)

do
Anya Dawidofikowi musze obcinac u rąk pazurki 2 razy w tygodniu, a u nóg średnio raz w miesiącu
Gabi śliczny awatarek i brawa dla Kaji że tak pięknie kompocik wypiła
Astrzyk pamiętamy i pozdrawiamy
Cocci
Lapochka tez przegrzewam( chyba ma potówki) pomimo że już nago leży
Czorno halooo co Ty jeszcze śpisz???co się dzieje?że Cię nie ma wcale
Sija masz złote dziecko, leży cichutko i ciamka co popadnie ciesz się moja droga, póki możesz
Małpka mój dawid sie nie kręci
Kizia słodkiego lenistwa
Emzeta wyczytałam dziś, że docxzekam się kiedyś przespanej nocy, ale może to nastąpic jak dawidofik będzie miał 1,5 roku, skoro nie wszyscy podnoszą do odbijania na noc, to stwierdziłam że nie będę Go wybudzać. Próbowałam w nocy oszukiwać smoczkiem, tylko przytulać ale był płacz i całkowite wybudzeniewięc chyba Dawidek jest jednak głodny. Wczoraj spał od 16 do 17:30 i odziwo zasnął o 20:30 bez problemów większych


wczoraj była burza u mnie trwała pół nocy, pozalewało, powylewało ( ciekawe co z Buziakiem)
przyplątało Nam się znów odparzenieniecierpie tego cholerstwa
chrząszcze jak latały wieczorem tak latają i umieram bo w mieszkaniu 32 stopnie, a okna nie ma jak otworzyc, chyba będę musiała zaopatrzyć się w siatke choc do 1 okna bo sie ugotujemy!
Wczoraj i przedczoraj zaliczyliśmy 4 godzinne spacerki znów karmiłam publicznie( a zawsze twierdziłam, że ja to NIGDY<tak, tak nigdy nie mów nigdy>karmić nie będę publicznie) parasolka i zarzucona pielucha świetnie się sprawdzają, chodzę z Dawidkiem już wszędzie.
Zamówiłam na allegro wage, bo bez wagi to jak bez ręki się czuje<chyba to moja obsesja>
Całe zamieszanie z chrzestem mnie wkurzyło i odechciało mi się wszystkiego, księża to potrafia człowiekowi utrudnić życie
Dzwoniłam do zakładu pracy, szef mniał oddzwonić i nie oddzwonił!!!a miałam iść wypisywac itd...i mam pytanie do Was związane z wychowawczym:czy jeśli po macierzyńskiem ide na urlop, to wystarczy jak podanie o wychowawczy złoże 2 tyg przed końcem urlopu? Kto wie, ręka do góry

a na necie znalazłam coś takiego ( ćwiczenia dla Ciebie w towrzystwie dzidzi)http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...odzie.html?i=0 trzeba by zacząć robić:-P

[czoornoo]

Napisane przez monix0

Czorno halooo co Ty jeszcze śpisz???co się dzieje?że Cię nie ma wcale

leń jestem

[monix0]

Napisane przez czoornoo

leń jestem

jak to leń? za dużo sexu, za dużoi teraz Ci się na zdrowiu to odbiło pokaz lepiej co ostatanio kupiłaś

[raspberry69]

Napisane przez monix0

wczoraj była burza u mnie trwała pół nocy, pozalewało, powylewało ( ciekawe co z Buziakiem)
przyplątało Nam się znów odparzenieniecierpie tego cholerstwa
chrząszcze jak latały wieczorem tak latają i umieram bo w mieszkaniu 32 stopnie, a okna nie ma jak otworzyc, chyba będę musiała zaopatrzyć się w siatke choc do 1 okna bo sie ugotujemy!
Wczoraj i przedczoraj zaliczyliśmy 4 godzinne spacerki znów karmiłam publicznie( a zawsze twierdziłam, że ja to NIGDY<tak, tak nigdy nie mów nigdy>karmić nie będę publicznie) parasolka i zarzucona pielucha świetnie się sprawdzają, chodzę z Dawidkiem już wszędzie.
Zamówiłam na allegro wage, bo bez wagi to jak bez ręki się czuje<chyba to moja obsesja>
Całe zamieszanie z chrzestem mnie wkurzyło i odechciało mi się wszystkiego, księża to potrafia człowiekowi utrudnić życie
Dzwoniłam do zakładu pracy, szef mniał oddzwonić i nie oddzwonił!!!a miałam iść wypisywac itd...i mam pytanie do Was związane z wychowawczym:czy jeśli po macierzyńskiem ide na urlop, to wystarczy jak podanie o wychowawczy złoże 2 tyg przed końcem urlopu? Kto wie, ręka do góry

a na necie znalazłam coś takiego ( ćwiczenia dla Ciebie w towrzystwie dzidzi)http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...odzie.html?i=0 trzeba by zacząć robić:-P

Dzien dobry

U nas tez upal i tez wielkie chrzaszcze lataja a ja sraczki dostaje jak wleci toto na mnie...
U nas praktycznie nie ma odparzen wiec nie pomoge .
super, ze karmilas publicznie nie ma sie czego bac ani wstydzic a byc dumnym

[czoornoo]

Napisane przez monix0

jak to leń? za dużo sexu, za dużoi teraz Ci się na zdrowiu to odbiło pokaz lepiej co ostatanio kupiłaś

nic nie kupilam
od dzis inwestuje w siebie-zapisalam sie na kurs prawa jazdy
zadnego seksu nie ma okres wczoraj znowu dostalam
no dobra wcale nie znowu bo dostalam po 28dniach od poprzedniego pierwszy raz w zyciu mam tak regularnie

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

mialam pytac-czy u was tez jest tyle "przecinkow" ? tzn takich malutenkich robaczkow co siadaja na wszystkich i wszystko i wygladaja jak przecinek
wynioslam Igora na balkon i poszlam po smoczka jak wrocilam to z 5 mial na buzce

[alkamor]

Napisane przez gabriellao0

a ja dostałam wczoraj dwie paczki o których pisałyście:
mleko Nan, soczek i słoiczek i kaszkę i z bebilonu też kaszkę i mleczka próbkę i zapinkę do smoczka.
i brechtamy z mężem, a po co nam to???
no ale nie wyrzucamy bo daty ważności do 2011 więc może kiedyś

Ja to mleko NAN oddałam koleżance która karmi butelką a soczek i słoiczki to wykorzystam

Napisane przez monix0

Wczoraj spał od 16 do 17:30 i odziwo zasnął o 20:30 bez problemów większych

Napisane przez monix0

wczoraj była burza u mnie trwała pół nocy, pozalewało, powylewało ( ciekawe co z Buziakiem)

a u nas tylko nastraszyło...burza przeszła gdzieś obok....błyskało się, grzmiało ale do nas nie przyszło...tylko padało...za to dzisiaj nie ma słońca ale jest parno

Napisane przez monix0

i umieram bo w mieszkaniu 32 stopnie, a okna nie ma jak otworzyc, chyba będę musiała zaopatrzyć się w siatke choc do 1 okna bo sie ugotujemy!

a czemu okna nie ma jak otworzyć ??

Napisane przez monix0

Zamówiłam na allegro wage, bo bez wagi to jak bez ręki się czuje<chyba to moja obsesja>

tak....to jest Twoja obsesja

Napisane przez monix0

jak to leń? za dużo sexu, za dużoi teraz Ci się na zdrowiu to odbiło pokaz lepiej co ostatanio kupiłaś

Powiem Wam szczerze, że tak bardzo mi się nic nie chce, że nawet na spacer jakoś nie pałam optymizmem

a gdzie zanka??

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

a wiecie co?? Jak poprzednio były takie upały to Kubuś się też lekko odparzył niestety skończył mi się Sudocrem i zaczęłam smarować zwykłym kremem Bambino i powiem Wam, że się pięknie zagoiło

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez czoornoo

nic nie kupilam
od dzis inwestuje w siebie-zapisalam sie na kurs prawa jazdy

oooooo

Napisane przez czoornoo

mialam pytac-czy u was tez jest tyle "przecinkow" ? tzn takich malutenkich robaczkow co siadaja na wszystkich i wszystko i wygladaja jak przecinek
wynioslam Igora na balkon i poszlam po smoczka jak wrocilam to z 5 mial na buzce

[czoornoo]

monix a z ta twoja obsesja na punkcie wazenia sie moze powinnas udac sie do psychologa ?

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

chcialabym kupic jakis porzadny robot kuchenny...najlepiej blender. polecacie cos? bo glowie mysle o tym jak bede robic papki dla Igora

[lachkasia]

dzień dobry

Kajaska o tym fatum to coś wiem... Obaj moi chłopcy mają skazę, a Nikodem ma już 2 lata.
W czwartek przeziębiłam pierś, skończyło sie gorączką dreszczami i antybiotykiem.
W niedzielę Nikodem zagorączkował, od wtorku jest na antybiotyku - ma zapalenie gardła - ogólnie jęczy, marudzi, nie chce jeść, meksyk normalnie...
wczoraj byłam z Miłoszkiem u lekarza - też antybiotyk, też zapalenie gardła. 4 godziny noszenie na rękach, spanie na siedząco.
W dodatku jestem sama w domu, bo tż całe dnie w pracy, wieczorem Nikosia -obrobił.

troszkę sie poskarżyłam i uciekam, bo Niki wyje...

[alkamor]

Napisane przez lachkasia

dzień dobry

Kajaska o tym fatum to coś wiem... Obaj moi chłopcy mają skazę, a Nikodem ma już 2 lata.
W czwartek przeziębiłam pierś, skończyło sie gorączką dreszczami i antybiotykiem.
W niedzielę Nikodem zagorączkował, od wtorku jest na antybiotyku - ma zapalenie gardła - ogólnie jęczy, marudzi, nie chce jeść, meksyk normalnie...
wczoraj byłam z Miłoszkiem u lekarza - też antybiotyk, też zapalenie gardła. 4 godziny noszenie na rękach, spanie na siedząco.
W dodatku jestem sama w domu, bo tż całe dnie w pracy, wieczorem Nikosia -obrobił.

troszkę sie poskarżyłam i uciekam, bo Niki wyje...

No to niezły masz meksyk w domu...współczuję...:glas iu:

a właśnie kajaska zapomniałam Ci wczoraj odpisać, że niestety czasem tak jest, że wszystko na raz się wali...ale może to była ostatnia rzecz??nikt przecież nie mówi, że skaza czy ropień to Twoja wina...no bo to nie ma jak być Twoja wina

[Malpka]

Napisane przez alkamor

...Takie zadupie, że nawet burze nas omijają

u mnie tez zadupie a burze przychodzą a mogłyby i nas omijać

Napisane przez monix0

1. przyplątało Nam się znów odparzenieniecierpie tego cholerstwa
chrząszcze jak latały wieczorem tak latają i umieram bo w mieszkaniu 32 stopnie, a okna nie ma jak otworzyc, chyba będę musiała zaopatrzyć się w siatke choc do 1 okna bo sie ugotujemy!

2, Wczoraj i przedczoraj zaliczyliśmy 4 godzinne spacerki znów karmiłam publicznie( a zawsze twierdziłam, że ja to NIGDY<tak, tak nigdy nie mów nigdy>karmić nie będę publicznie) parasolka i zarzucona pielucha świetnie się sprawdzają, chodzę z Dawidkiem już wszędzie.

3. Zamówiłam na allegro wage, bo bez wagi to jak bez ręki się czuje<chyba to moja obsesja>

4. mam pytanie do Was związane z wychowawczym:czy jeśli po macierzyńskiem ide na urlop, to wystarczy jak podanie o wychowawczy złoże 2 tyg przed końcem urlopu? Kto wie, ręka do góry

1.
2. no to super ja do tej pory publicznie to karmiłam u ortopedy na korytarzu bo po tym wyginaniu nózek mi sie Julka rozwyłą i nie mogla jej uspokoic
3.

4. tak tylko podanie jest potrzebne no i jesli macie niskie dochody za 2007 to z opieki spolecznej mozesz kase dostawac na wychowawczym tylko trzeba wniosek wypełnic

Napisane przez czoornoo

od dzis inwestuje w siebie-zapisalam sie na kurs prawa jazdy

super

Napisane przez lachkasia

Kajaska o tym fatum to coś wiem... Obaj moi chłopcy mają skazę, a Nikodem ma już 2 lata.
W czwartek przeziębiłam pierś, skończyło sie gorączką dreszczami i antybiotykiem.
W niedzielę Nikodem zagorączkował, od wtorku jest na antybiotyku - ma zapalenie gardła - ogólnie jęczy, marudzi, nie chce jeść, meksyk normalnie...
wczoraj byłam z Miłoszkiem u lekarza - też antybiotyk, też zapalenie gardła. 4 godziny noszenie na rękach, spanie na siedząco.
W dodatku jestem sama w domu, bo tż całe dnie w pracy, wieczorem Nikosia -obrobił.

troszkę sie poskarżyłam i uciekam, bo Niki wyje...

zdrówka dużo

[alkamor]

normalnie jakie pustki...

A zapomniałam wczesniej napisać....Mój Kubek się ostatnio uparł i za wszelką cenę chce usiąść w foteliku samochodowym...a to wiadomo...dupka zapadnięta więc nawet jakby umiał siadać to nie wiem czy by dał radę...ale on próbuje i nie ma siły żeby spokojnie usiedział w nim....Podnosi głowę i nogi tak do góry fajnie zadziera a skupia się przy tym tyle, że zaraz potem jest wielkie wkur******

[monix0]

Napisane przez raspberry69

Dzien dobry

U nas tez upal i tez wielkie chrzaszcze lataja a ja sraczki dostaje jak wleci toto na mnie...
U nas praktycznie nie ma odparzen wiec nie pomoge
super, ze karmilas publicznie nie ma sie czego bac ani wstydzic a byc dumnym

jak to latają?tak cały czas???omg

Napisane przez lachkasia

dzień dobry

Kajaska o tym fatum to coś wiem... Obaj moi chłopcy mają skazę, a Nikodem ma już 2 lata.
W czwartek przeziębiłam pierś, skończyło sie gorączką dreszczami i antybiotykiem.
W niedzielę Nikodem zagorączkował, od wtorku jest na antybiotyku - ma zapalenie gardła - ogólnie jęczy, marudzi, nie chce jeść, meksyk normalnie...
wczoraj byłam z Miłoszkiem u lekarza - też antybiotyk, też zapalenie gardła. 4 godziny noszenie na rękach, spanie na siedząco.
W dodatku jestem sama w domu, bo tż całe dnie w pracy, wieczorem Nikosia -obrobił.

troszkę sie poskarżyłam i uciekam, bo Niki wyje...

Napisane przez czoornoo

monix a z ta twoja obsesja na punkcie wazenia sie moze powinnas udac sie do psychologa ?

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

chcialabym kupic jakis porzadny robot kuchenny...najlepiej blender. polecacie cos? bo glowie mysle o tym jak bede robic papki dla Igora

ja Ci dam zaraz psychologa Ty przecinku, Ty- u Nas lataja tylko duze robale a nad robotem tez sie zastanawiam odgapiasztak jak z sokowirówka

Napisane przez alkamor

a u nas tylko nastraszyło...burza przeszła gdzieś obok....błyskało się, grzmiało ale do nas nie przyszło...tylko padało...za to dzisiaj nie ma słońca ale jest parno



a czemu okna nie ma jak otworzyć ??



tak....to jest Twoja obsesja



a wiecie co?? Jak poprzednio były takie upały to Kubuś się też lekko odparzył niestety skończył mi się Sudocrem i zaczęłam smarować zwykłym kremem Bambino i powiem Wam, że się pięknie zagoiło

u Nas tez parno, mimo burzy, okien nie mozna wieczorem otworzyc bo lata guniak czerwczyk, a obsesje to kazdy jakas ma, nie?właśnie zastosowałam bambino-ciekawe czy pomoze

Napisane przez czoornoo

nic nie kupilam
od dzis inwestuje w siebie-zapisalam sie na kurs prawa jazdy
zadnego seksu nie ma okres wczoraj znowu dostalam
no dobra wcale nie znowu bo dostalam po 28dniach od poprzedniego pierwszy raz w zyciu mam tak regularnie

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

mialam pytac-czy u was tez jest tyle "przecinkow" ? tzn takich malutenkich robaczkow co siadaja na wszystkich i wszystko i wygladaja jak przecinek
wynioslam Igora na balkon i poszlam po smoczka jak wrocilam to z 5 mial na buzce

prawa jazdy powiadasznie no


a to mi lata wieczorami i jeśli jest otwarte okno, wpada do środka

[alkamor]

Napisane przez monix0

właśnie zastosowałam bambino-ciekawe czy pomoze

jak masz Sudokrem to trzeba było sudokremem ja poprostu nie miałam

Boże moje dziecko ledwo buzię otworzy a ślina cieknieeee

CO do robota to zależy ile kasy chcecie przeznaczyć bo ogólnie to słyszałam, że TEN jest rewelacyjny A moja siostra ma TAKI i jest zadowolona, że ho ho.ma baaardzo dużo funkcji

a ma ktoś doświadczenie z TAKIM spieniaczem do mleka ??

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Chyba się wybierzemy na ten spacer chociaż nie chce mi się jak cholera....

dziewczyny coś się obijacie .... gdzie zanka,emilka,buziaczek, nikolajj, emzeta??

[czoornoo]

Napisane przez monix0

j
ja Ci dam zaraz psychologa Ty przecinku, Ty- u Nas lataja tylko duze robale a nad robotem tez sie zastanawiam odgapiasztak jak z sokowirówka

taa?? ciekawe nerwusie
ja mam dowod-na pw wysylalas mi wiadomosc jak sie sprawuje sokowirowka ja bylam pierwsza i zastanawiam sie nad tym: http://allegro.pl/item688261052_blen...00w_sklep.html
tylko troszke drogi chyba

[Malpka]

Napisane przez alkamor

normalnie jakie pustki...

A zapomniałam wczesniej napisać....Mój Kubek się ostatnio uparł i za wszelką cenę chce usiąść w foteliku samochodowym...a to wiadomo...dupka zapadnięta więc nawet jakby umiał siadać to nie wiem czy by dał radę...ale on próbuje i nie ma siły żeby spokojnie usiedział w nim....Podnosi głowę i nogi tak do góry fajnie zadziera a skupia się przy tym tyle, że zaraz potem jest wielkie wkur******

hehe moja Julke tez od jakiegos czasu próbuje siąśc jak jest w foteliku i tez głowe i nogi podnosi a wogóle to ona tez sie tak próbuje podnosic ak lezy na płasko na plecach i wtedy to juz komicznie wyglada bo głowy dzwignąć nie moze tylko taka smieszna mine robi skupioną

Napisane przez monix0

a to mi lata wieczorami i jeśli jest otwarte okno, wpada do środka

a fuj, mi ostatnio takie cos wlecialo na koszulke jak bylam na dworku, ale krzyku narobilam

[czoornoo]

Napisane przez alkamor

jak masz Sudokrem to trzeba było sudokremem ja poprostu nie miałam

Boże moje dziecko ledwo buzię otworzy a ślina cieknieeee

CO do robota to zależy ile kasy chcecie przeznaczyć bo ogólnie to słyszałam, że TEN jest rewelacyjny A moja siostra ma TAKI i jest zadowolona, że ho ho.ma baaardzo dużo funkcji

a ma ktoś doświadczenie z TAKIM spieniaczem do mleka ??

ten pierwszy to cena taka ze oczy mam takie
a ten drugi to tez go widzialam ale wolalabym blender reczny raczej...
a na spieniaczach sie nie znam

[alkamor]

Napisane przez czoornoo

taa?? ciekawe nerwusie
ja mam dowod-na pw wysylalas mi wiadomosc jak sie sprawuje sokowirowka ja bylam pierwsza i zastanawiam sie nad tym: http://allegro.pl/item688261052_blen...00w_sklep.html
tylko troszke drogi chyba

dlatego się pytałam ile chcecie wydać.....braun a przypuszczam, że bedzie dobry.... Tak jak pisałam Ta KASIA do której wkleiłam link jest bardzo dobra...ma mnóstwo innych funkcji....prawie wszystko można tam zetrzeć/posiekać itd....Poza tym nie wiem czy Ty chcesz ręczny czy nie ?? Ja w końcu nie kupiłam ale przymierzałam się do TAKIEGO (jeden z tańszych a Clactronic mimo, że tani to dobre ma rzeczy)

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

jak chcesz ręczny to tu masz TAKI niedrogi Bosha

[czoornoo]

Napisane przez alkamor

dlatego się pytałam ile chcecie wydać.....braun a przypuszczam, że bedzie dobry.... Tak jak pisałam Ta KASIA do której wkleiłam link jest bardzo dobra...ma mnóstwo innych funkcji....prawie wszystko można tam zetrzeć/posiekać itd....Poza tym nie wiem czy Ty chcesz ręczny czy nie ?? Ja w końcu nie kupiłam ale przymierzałam się do TAKIEGO (jeden z tańszych a Clactronic mimo, że tani to dobre ma rzeczy)

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

jak chcesz ręczny to tu masz TAKI niedrogi Bosha

no wolalabym reczny,ale skoro mowisz ze kasia jest dobra to sie zastanowie... bo doloze stówe i mam juz taki robocik ze ho ho
bo kasia jak na swoje funkcje to jest nie droga,ale za to ten ktory ja pokazalam wydaje mi sie drogi jak tylko reczny i 2 miski