Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17 - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-30, 22:16   #3601
emila730
Zadomowienie
 
Avatar emila730
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 964
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
Cześć Cudowny teledysk Pięknie wyglądaliście Śliczną suknię miałaś!
suknia to mori lee 2105
__________________
Nowe stanik i koszula do karmienia itp.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=761907


emila730 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 06:41   #3602
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

brrr jaka paskudna pogoda dzisiaj za oknem - a ja do pracy idę

miłego dnia wszystkim
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 07:42   #3603
Martoolka87
Zakorzenienie
 
Avatar Martoolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4 616
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez dziewczyneczka89 Pokaż wiadomość
Jutro idziemy wreszcie po zdjecia do fotografa juz sie nie moge doczekac
Mam nadzieję, że się z nami podzielisz fotkami

Cytat:
Napisane przez silvyetta Pokaż wiadomość
Wow Martoolka to sie dopiero nazywa wzorowe nadrabianie
co do blyszczyka...to nie zmyl sie juz po wycalowaniu wszystkich gosci weselnych???ohhhh to bedzie horror

piekna,ja bym sie pewnie nie odwazyla,ale swietnie to wygladalo
Dziękuję
Błyszczyk się ścierał, ale pod spodem miałam pomadkę, więc kolor się w miarę trzymał A co do całowania gości weselnych to jakoś szybko to zleciało i nie było tak źle

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
brrr jaka paskudna pogoda dzisiaj za oknem - a ja do pracy idę
miłego dnia wszystkim
Ja też dziś idę do pracy i to pierwszy raz i mam lekkiego stracha Ale jutro będzie gorzej, bo dyrektorka podobno przedstawia na rozpoczęciu nowych nauczycieli, więc będę musiała przeparadować przed tłumem nastolatków
Martoolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 07:46   #3604
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Ja też dziś idę do pracy i to pierwszy raz i mam lekkiego stracha Ale jutro będzie gorzej, bo dyrektorka podobno przedstawia na rozpoczęciu nowych nauczycieli, więc będę musiała przeparadować przed tłumem nastolatków
Powodzenia! Wszystko będzie dobrze
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 07:56   #3605
Martoolka87
Zakorzenienie
 
Avatar Martoolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4 616
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Powodzenia! Wszystko będzie dobrze
Dzięki
Martoolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 12:31   #3606
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

czesc

bardzo dzis brzydko

Martoolka87 dasz rade chociaz ja pamietam ze jak na praktyki w podstawowce szlam to mialam kilo w porach
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 12:42   #3607
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Ale jestem w szoku. Ludzie zaczęli do mnie dzwonić z potwierdzeniem przybycia a myślałam że mało kto się pofatyguje
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-31, 12:54   #3608
Martoolka87
Zakorzenienie
 
Avatar Martoolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4 616
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
Martoolka87 dasz rade chociaz ja pamietam ze jak na praktyki w podstawowce szlam to mialam kilo w porach
Dzięki za pocieszenie
Też miałam praktyki w podstawówce i bardzo miło je wspominam, ale szkoła ponadgimnazjalna to już zupełnie inna bajka
Na radzie było spoko, tylko się nieźle wynudziłam. Jutro będzie wesoło, bo podobno uczniowie lubią witać gorącymi brawami i gwizdami nowe młode nauczycielki

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Ale jestem w szoku. Ludzie zaczęli do mnie dzwonić z potwierdzeniem przybycia a myślałam że mało kto się pofatyguje
dla gości
Martoolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 13:40   #3609
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Dzięki za pocieszenie
Też miałam praktyki w podstawówce i bardzo miło je wspominam, ale szkoła ponadgimnazjalna to już zupełnie inna bajka
Na radzie było spoko, tylko się nieźle wynudziłam. Jutro będzie wesoło, bo podobno uczniowie lubią witać gorącymi brawami i gwizdami nowe młode nauczycielki )
Ty tam będziesz psychologiem czy będziesz co innego robić?

Ja dzisiaj siedzę zmarznięta i zła, bo musiałam przejechać w deszczu pół miasta, bo pomyliłam się w jednych dokumentach, a do dzisiaj trwała rekrutacja, więc musiałam to zamieniać... Dodatkowo podliczyłam dzisiaj wydatki z całego miesiąca i się przeraziłam No ale wiem jak zarządzać pieniążkami na przyszły miesiąc
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-31, 20:44   #3610
dziewczyneczka89
Wtajemniczenie
 
Avatar dziewczyneczka89
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 559
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że się z nami podzielisz fotkami

jussss
__________________
Mąż i żona
They lived happily ever after ...
dziewczyneczka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 00:21   #3611
mariiasia
Zadomowienie
 
Avatar mariiasia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 941
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

witajcie

po dość długiej przerwie więc--->

zanim was nadrobię, co z pewnością zajmie mi trochę czasu, to może kilka słów co u mnie.

no to tak:
1) suknia ślubna--> pisałam, że jest problem, bo źle uszyły i niektóre z was pisały później, że tak to jest jak się szyje u krawcowej, no więc w woli wyjaśnienia, ja nie szyję sukni u jakiejś tam zwykłej krawcowej tylko to jest normalny salon ślubny z pracownią krawiecką. suknia została poprawiona (czyt.odszyta od nowa) i jest już prawie ok, tzn, czeka mnie jeszcze ostatnia przymiarka, wybór welonu/toczka/czy coś i czegoś na ramiona
2)kupiłam suknię na poprawiny długa i czerwona a do niej będą szafirowe buty, szafirowa biżu i szafiorowy szal
3)wszystkie sprawy kościelne mamy załatwione
4)wszyscy goście zaproszeni
5)kawalersko-panieński w przygotowaniu
6)wybrane: dekoracje na auto/do kościoła/mój bukiet(kolorystyka tylko i kształt)/podziękowania dla rodziców, świadków i druhenek

i chyba póki co tyle(pamiętam)

---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ----------

Capri gratulacje!!!!!! mam nadzieję, ze Cię za bardzo nie bolało
agawoo , martoolka piękne relacje, gratuluję i życzę wszystkiego naj

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
(...)
Ja by wprost powiedziała. Z resztą miałam podobną sytuację i właśnie powiedziałam wprost i spoko Jestem ciekawa jak rozwiązałaś tą sprawę, ale pewnie jak nadrobię resztę postów to się dowiem
(....)
póki co tego nie rozwiązałam, bo okazało się, że suknia nie jest do samej ziemi tylko taka do pół łydki i w dodatku pożyczona, więc nie wiadomo czy w niej pójdzie. a jeszcze nie mieliśmy czasu żeby się z nią spotkać. póki co sprawa utknęła w martwym punkcie
Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Spokojnie Kochana, jest jeszcze sporo czasu. Poprawią sukienkę i w dniu ślubu będziesz wyglądać prześlicznie

(...)
dziękuję za miłe słowa
i wszystkim innym dziewczynom, które mnie wsparły w tej kwesti również bardzo dziękuję
Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
No już pokazuję
idealna dla Ciebie i btw nie wyobrażam sobie tej wstążki w innym miejscu jak pod biustem
Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
(...)
Ja też dziś idę do pracy i to pierwszy raz i mam lekkiego stracha Ale jutro będzie gorzej, bo dyrektorka podobno przedstawia na rozpoczęciu nowych nauczycieli, więc będę musiała przeparadować przed tłumem nastolatków
nic się nie martw trzymam za dobry start (3...2...1...mleczny start! <---ot, takie moje głupie skojarzenie )
Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
Ale jestem w szoku. Ludzie zaczęli do mnie dzwonić z potwierdzeniem przybycia a myślałam że mało kto się pofatyguje
no to super.
u nas mieli do 15 sierpnia, potem uznaliśmy, że do końca sierpnia i wyobraźcie sobie ani jedna osoba nie zadzwoniła mama twierdzi, że dlatego, że u nas jest przeważnie tak, że dzwonią tylko ci, którzy nie przyjdą.... co prawda większość się deklarowała przy zapraszaniu już, a kilka osób od razu odmówiło.w każdym bądź razie w tym tygodniu będziemy robić obdzwonkę.

no, to chyba was nadrobiłam

---------- Dopisano o 01:21 ---------- Poprzedni post napisano o 01:18 ----------

i zapomniałam jeszcze dwie rzeczy:
1) na dwóch przymiarkach dwa razy zasłabłam

2) zostało nam 25 dni!!!!
__________________
15.10.2013 Szymuś

mój mały wielki cud



72--65--->62

mariiasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 05:38   #3612
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
czesc
acelinka a moge spytac dlaczego tak dziwnie wesele w poniedzialek?
Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Dzięki
Siewele w poniedziałek
Aaa... czyli wychodzi na to, że się bardziej przed plenerem stresowałam niż przed ślubem (moja mama jak mi sznurowała suknię to też tak stwierdziła), bo przed ślubem mi uczulenie nie wyszło
za zakupy. Dobrze, że buty takie same - przynajmniej wiecie, że będą wygodne

A ja dziś jadę na badania wstępne do pracy Praca 2 godziny w tygodniu a badania i tak muszę zrobić
a no w poniedziałek pewnie dlatego, że bardzo chcieli w tym roku a sale załatwiali rok temu, a że jest dośc popularna w okolicy to pewnie tylko terminy w tygodniu zostały
siewele było super, tylko pogoda nie dopisała ale nikt się tym nie przejmował

a z tym stresowaniem to

i jak po badaniach? nie męczyli Cię za bardzo?
Cytat:
Napisane przez caprica6 Pokaż wiadomość
Dzieki wszystkim z gratulacje!
Moja dzidzia ogolnie spi, je i robi kupki W nocy musze ja najczesciej 2x nakarmic, przez cala dobe karmie ja co 2-3godz, na razie tak bedzie ale niedlugo czas snu powinien sie w nocy powoli wydluzac (podobno ) Teraz sobie spi juz prawie 2 godz, pewnie zaraz sie obudzi I tak na razie wyglada moj dzien, jeszcze do tego dochodza odwiedziny znajomych, spacerki, zakupy robi na razie TŻ. Dzielimy sie jakos obowiazkami, chociaz ja oczywiscie wiecej sie zajmuje dzidzia bo nie pracuje Ale daje jakos rade.
Zostalo mi jeszcze kilka kg do zrzucenia ale same one leca, nie moge jesc wielu rzeczy, poza tym karmienie i opieka nad dzieckiem jednak troche kosztuja energii
no to Aniołek, nie dziecko normalnie cudownie sobie radzisz, urodzona mamusia z Ciebie

apropo dzidziusiów to okres mi się spóźna ...

Cytat:
Napisane przez agulaaabar Pokaż wiadomość
Jeju ja chce dzidziusia
oj, no to powiedzieć tż'towi i on już będzie wiedział, co z tym robić

emila730 świetny plener

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
ups bardzo Cię przepraszam, pomyliło mi się z Acelinką bo dzisiaj szła na wesele do kogoś i jej TŻ kupił buty na ślub
mi tez się czasem tak myli
dziękuję
nom pogoda straszna, ale słyszałam, że ma się jeszcze pogoda poprawić i będzie piękna jesień, no zobaczymy

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Ja też dziś idę do pracy i to pierwszy raz i mam lekkiego stracha Ale jutro będzie gorzej, bo dyrektorka podobno przedstawia na rozpoczęciu nowych nauczycieli, więc będę musiała przeparadować przed tłumem nastolatków
i jak poszło? Na pewno dałaś rade


po tym weselisku jestem troszku niewyspana, opisze Wam co i jak było ale jak zbiorę w sobie moc, a teraz musze iść do pracy ... nie wiem co mnie pokusiło żeby iśc do pracy po dwudniowym weselisku musze dzisiaj powiedzieć mamie małego, ze znalazłam prace i że od października ich zostawiam

znów jest pochmurno, szaro, buro i ponuro, ale i tka lepiej niż wczoraj, bo wczoraj to pół dnia tak wiało że nawet nie szło parasolki otworzyć.

a do ślubu 18 dni i mnóstwo spraw w tym tygodniu do załatwienia
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 06:26   #3613
Martoolka87
Zakorzenienie
 
Avatar Martoolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4 616
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ty tam będziesz psychologiem czy będziesz co innego robić?
Będę uczyć przedmiotu psychologia społeczna

Cytat:
Napisane przez mariiasia Pokaż wiadomość
1) suknia ślubna--> pisałam, że jest problem, bo źle uszyły i niektóre z was pisały później, że tak to jest jak się szyje u krawcowej, no więc w woli wyjaśnienia, ja nie szyję sukni u jakiejś tam zwykłej krawcowej tylko to jest normalny salon ślubny z pracownią krawiecką. suknia została poprawiona (czyt.odszyta od nowa) i jest już prawie ok, tzn, czeka mnie jeszcze ostatnia przymiarka, wybór welonu/toczka/czy coś i czegoś na ramiona
2)kupiłam suknię na poprawiny długa i czerwona a do niej będą szafirowe buty, szafirowa biżu i szafiorowy szal
3)wszystkie sprawy kościelne mamy załatwione
4)wszyscy goście zaproszeni
5)kawalersko-panieński w przygotowaniu
6)wybrane: dekoracje na auto/do kościoła/mój bukiet(kolorystyka tylko i kształt)/podziękowania dla rodziców, świadków i druhenek

agawoo , martoolka piękne relacje, gratuluję i życzę wszystkiego naj

idealna dla Ciebie i btw nie wyobrażam sobie tej wstążki w innym miejscu jak pod biustem

nic się nie martw trzymam za dobry start (3...2...1...mleczny start! <---ot, takie moje głupie skojarzenie )

i zapomniałam jeszcze dwie rzeczy:
1) na dwóch przymiarkach dwa razy zasłabłam

2) zostało nam 25 dni!!!!
za wszystkie załatwione sprawy i za 25 dni
A dlaczego zasłabłaś? Z nerwów/głodu/suknia za ciasna?
Dzięki, dzięki, dzięki
A co do pogrubionego tekstu to powiem tak sobie dziś jak mnie pani dyrektor wyczyta i będę musiała paradować przed uczniami


Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
siewele było super, tylko pogoda nie dopisała ale nikt się tym nie przejmował

i jak po badaniach? nie męczyli Cię za bardzo?

apropo dzidziusiów to okres mi się spóźna ...

i jak poszło? Na pewno dałaś rade

a do ślubu 18 dni i mnóstwo spraw w tym tygodniu do załatwienia
Super, że wesele się udało

Po badaniu krwi nadal mam gigantycznego siniako-krwiaka na ręce A laryngolog na szczęście mnie za bardzo nie wymęczył

Rada spoko, tylko straszne nudy jak już pisałam. Za chwilę będę się szykować na rozpoczęcie i strasznie żałuję, że nie mają tam taiego pana jak w wyborach miss, żeby podczas przedstawiania nowych nauczycielek brał je pod rękę i przeprowadzał przed uczniami, bo się boję, że się tam przewrócę

za 18 dni - na pewno dacie radę z przygotowaniami

Trzymam za dzidziusia, albo za okres jak wolisz
Martoolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 07:32   #3614
ultraradiola
Wtajemniczenie
 
Avatar ultraradiola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Hejka

wróciłam do świata żywych
dzisiaj pierwszy dzień w pracy po 3 tygodniach urlopu

relacje z weseliska zaraz napisze

p.s jaka komendę trzeba wpisać żeby nie było widać linka do suwaczka tylko napis "już małżeństwo" Zapomniało mi się
__________________
Wiktorek
25.01.2012 godz. 7.05
3 kg - 56 cm szczęścia


14.08.2010 MAŁŻEŃSTWO



Edytowane przez ultraradiola
Czas edycji: 2010-09-01 o 07:41
ultraradiola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 09:22   #3615
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

tfu tfu jaka okropna pogoda mam nadzieję że teraz się już wypada i październik będzie pięęęęękny

Cytat:
Napisane przez ultraradiola Pokaż wiadomość
Hejka

wróciłam do świata żywych
dzisiaj pierwszy dzień w pracy po 3 tygodniach urlopu

relacje z weseliska zaraz napisze

p.s jaka komendę trzeba wpisać żeby nie było widać linka do suwaczka tylko napis "już małżeństwo" Zapomniało mi się
to czekamy na relację

[ url="www.suwaczek.pl"]JUŻ MAŁŻEŃSTWO[/url ]

of kors bez spacji
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 09:34   #3616
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

cześć dziewczynki

Martoolka będzie i nie przewrócisz się

Acelinka cieszysz się że Ci się @ spóźnia? chcecie mieć bejbika?

ultraradiola dawno Cię nie było, czekamy na relacje z Twojego dnia

mariassia widzisz poprawili suknię i jest wszystko ok, a tak się bałaś

a mnie od wczoraj boli gardło, dzisiaj już od 4 rano spać nie mogłam - latałam po tabletki do ssania i do 7 praktycznie oka nie zmrużyłam
jutro idę pierwszy dzień na praktyki do sądu, boję się
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 09:53   #3617
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
jutro idę pierwszy dzień na praktyki do sądu, boję się
Będzie dobrze Na pewno nie ma się czego bać!
Ja złożyłam ostatnio właśnie do sądu papiery, ale o pracę-staż na protokolanta. Jeszcze wczoraj musiałam jechać poprawić dokumenty, bo wpisałam zły numer dowodu I teraz czekam na test umiejętności... Dla mnie to wymarzona praca i nikt naookoło nie potrafi tego zrozumieć
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 11:01   #3618
mariiasia
Zadomowienie
 
Avatar mariiasia
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 941
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Będę uczyć przedmiotu psychologia społeczna

za wszystkie załatwione sprawy i za 25 dni
A dlaczego zasłabłaś? Z nerwów/głodu/suknia za ciasna?
Dzięki, dzięki, dzięki
A co do pogrubionego tekstu to powiem tak sobie dziś jak mnie pani dyrektor wyczyta i będę musiała paradować przed uczniami

(...)
dziękuję
zasłabłam sama nie wiem czemu, chyb adlatego, że długo stałam w jednym miejscu bez ruchu a było bardzo duszno

a co do 3..2...1...itd to jeśli ci to pomoże to powtarzaj sobie cały czas jak będziesz "paradować"
Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
(...)
mariassia widzisz poprawili suknię i jest wszystko ok, a tak się bałaś

a mnie od wczoraj boli gardło, dzisiaj już od 4 rano spać nie mogłam - latałam po tabletki do ssania i do 7 praktycznie oka nie zmrużyłam
jutro idę pierwszy dzień na praktyki do sądu, boję się
każda pmka w takiej sytuacji by się denerwowała
nic się nie bój, trzymam
Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Będzie dobrze Na pewno nie ma się czego bać!
Ja złożyłam ostatnio właśnie do sądu papiery, ale o pracę-staż na protokolanta. Jeszcze wczoraj musiałam jechać poprawić dokumenty, bo wpisałam zły numer dowodu I teraz czekam na test umiejętności... Dla mnie to wymarzona praca i nikt naookoło nie potrafi tego zrozumieć
ja rozumiem, moim zdaniem fajna praca
__________________
15.10.2013 Szymuś

mój mały wielki cud



72--65--->62

mariiasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 11:47   #3619
sjoanna
Zakorzenienie
 
Avatar sjoanna
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Jędrzejów/Latina
Wiadomości: 6 082
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Ja też nie lubiłam paradowania albo wstawania z miejsca i przedstawiania się przed uczniami.
Ale prawdziwy hardcore dla mnie to były ogólno-szkolne wywiadówki, kiedy to musieliśmy się pokazywać wszystkim rodzicom.
__________________
Przykładna żonka od 15 i 24 VII 2010


“Your dresses should be tight enough to show you're a woman
and loose enough to show you're
a LADY.”

Edith Head
sjoanna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-01, 12:31   #3620
Aaś
Zakorzenienie
 
Avatar Aaś
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 292
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

dzwonili z salonu - przymiarka 18.09 a w przyszły weekend panieński... ale ten czas leci...
Aaś jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 12:41   #3621
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

czesc

mariiasia gratuluje zalatwionych spraw,

acelinka dziekuje za wyjasnienie
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 13:16   #3622
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

dziękuję Wam za wsparcie

danaee praca jako protokolant to fajna praca, można się spotkać nieraz z bardzo ciekawymi sprawami, a na pewno mnóstwo rzeczy można sie nauczyć

właśnie segreguję zdjęcia do wywołania, matko ile tego jest wybrałam same najładniejsze i zebrało mi się 250 zdjęć
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 13:39   #3623
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
dziękuję Wam za wsparcie

danaee praca jako protokolant to fajna praca, można się spotkać nieraz z bardzo ciekawymi sprawami, a na pewno mnóstwo rzeczy można sie nauczyć

właśnie segreguję zdjęcia do wywołania, matko ile tego jest wybrałam same najładniejsze i zebrało mi się 250 zdjęć
ja tez wybieralam najladniejsze a uzbieralo sie prawie 300 i wlasnie dlatego ze ich tak duzo jeszcze ich nie wywolalismy

co do typu pracy to tak juz jest ze cos co podoba sie jednemu nie koniecznie odpowiada innym, mi tez w kolko powtarzali ze praca z dziecmi jest meczaca i nieoplacalna, ale dla mnie to nie mialo znaczenia, uwielbiam swoja prace
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-01, 13:44   #3624
Martoolka87
Zakorzenienie
 
Avatar Martoolka87
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 4 616
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
Martoolka będzie i nie przewrócisz się

a mnie od wczoraj boli gardło, dzisiaj już od 4 rano spać nie mogłam - latałam po tabletki do ssania i do 7 praktycznie oka nie zmrużyłam
jutro idę pierwszy dzień na praktyki do sądu, boję się
Nie bój się - będzie dobrze
Ja dałam radę - na szczęście nie trzeba było paradować przed uczniami, bo pierwsza wyczytana nauczycielka wystąpiła tylko o krok do przodu i ja zrobiłam tak samo W piątek mam pierwszą lekcję

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja złożyłam ostatnio właśnie do sądu papiery, ale o pracę-staż na protokolanta. Jeszcze wczoraj musiałam jechać poprawić dokumenty, bo wpisałam zły numer dowodu I teraz czekam na test umiejętności... Dla mnie to wymarzona praca i nikt naookoło nie potrafi tego zrozumieć
No to trzymam żebyś dostała tą pracę

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
dzwonili z salonu - przymiarka 18.09 a w przyszły weekend panieński... ale ten czas leci...


Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość
właśnie segreguję zdjęcia do wywołania, matko ile tego jest wybrałam same najładniejsze i zebrało mi się 250 zdjęć
Ale się napracowałaś
Mnie to jeszcze czeka jak tylko dostaniemy fotki z pleneru, bo już mi babcia suszy głowę, że mam jej jak najszybciej wywołać zdjęcia
Martoolka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 13:49   #3625
ultraradiola
Wtajemniczenie
 
Avatar ultraradiola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

No to chyba czas na moja relacje
Tak na prawdę nasze szalone ostatnie przygotowania do wielkie dnia zaczęły się już w czwartek rano. Musieliśmy odebrać blachy z ciastem w sumie wyszło ich 17 sztuk (o dziwo wszystkie poszły - ja nawet nie zdarzyłam spróbować ) W naszym rejonie jest taki zwyczaj, ze wręcza się ciasto a dokładnie kołocz osoba które nie były zaproszone na ślub albo tez osoby które nie mogły się pojawić. Także musieliśmy z TZ rozwieść ciasto do pracy, koleżanka mam które składały się na prezent i naszym znajomym. Po załatwieniu spraw z ciastem udałam się do nieszczęsnej kwiaciarni (o której wspominałam) dogadać się co z naszym strojeniem kościoła. O mało nie zjechałam z wrażenia jak się dowiedziałam co szanowna koleżanka pozamawiała ... oczywiście nie zgodziłam się na wszystko i ostatecznie po rozmowie z 3 para wyszłam na swoim. Kwiaciarka z laska powiedziała ze może zrobić wystój z tańszych kwiatków (hmmm pytanie jakie to tańsze kwiatki) Koszta zmalały o 150 zł na parę czyli w sumie koszt strojenia wyszedł nas 400 zł zamiast 700 zł a wystrój był ładny (pomijając sztuczne kwiaty mało ważne i tak nic nie pamiętam tylko na zdjęciach widziałam i na filmie zobaczę ) Po negocjacjach udałam się na farbowanie włosków, henna rzęs i brwi i na sam koniec na paznokietki efekt był super
Następnego dnia jechaliśmy zawieść alkohole soki szampany i wina na sale i zeszło nam tam 2 godziny i nasz harmonogram dnia zburzył się ... szybko do fryzjera walki zakręcić i do domu spakować swoje rzeczy bo ostatnia noc spalam u rodziców a TZ u swoich. W ostatniej chwili wpadliśmy do rodziców przed trzaskaniem ledwo zdarzyliśmy usiąść i zaczęło się wielkie trzaskanie porcelany. Trwało to chyba do 22 w miedzy czasie sąsiad zagrał nam ładnie sto lat ta trąbce na prawdę wzruszające to było bo wtedy tak na prawdę doszło do mnie ze to już nasz dzień. Sąsiedzi gadali nam ze dawno takiego trzaskania nie było na osiedlu - na prawdę znajomi się postarali W nocy oczywiście nie mogłam zasnąć a jak już się udało to bardzo lekko ... a na dodatek była straszna burza co mnie zaniepokoiło.

Dzień ślubu
Obudziłam się o 7 rano początkowo byłam załamana pogoda jednakże z minuty na minute było coraz lepiej :P aż chyba za ... upal był nie ziemski
o 8 rano przyszła fryzjerka uczesała mnie w godzinkę fryzurka wypadła lepiej niż na próbnej właśnie o taka mi chodziło luźny swobodny kucyk ... potem miałam czas dla siebie zjadłam śniadanko wypiłam kawkę z rodzicami przyszła siostra i atmosfera się jakoś rozluźniła O 10.30 czas na makijaż tez byłam zadowolona i o 11.15 przyjechał fotograf początkowo byłam strasznie spięta ale pan był na tyle miły ze po czasie o nim zapomniałam no i zaczęło się potem wielkie ubieranie wtedy tak na prawdę obleciał mnie straszny strach. o 12.15 przyjechał TZ jak go zobaczyłam myślałam ze się popłaczę ze tyle na te chwile czekałam i to już. TZ powiedział ze ślicznie wyglądam wręczył bukiet i uklękliśmy do błogosławieństwa. Błogosławieństwo było bardzo wzruszające wszyscy obecni uronili łezki nawet mój tata a o sobie nawet nie mowie próbowałam się powstrzymać ale nie dało rady. W czasie wychodzenia z domu oczywiście na klatce schodowej brama no i wszystkie sąsiadki w oknach obserwowały Po drodze mieliśmy chyba jeszcze z 4 bramy. Przed kościołem byłam zła bo szanowna PM (ktora zamiawiala strojenie za 700 zl) Zrobila taki zator ze nasz slub odbyl sie z 20 min opoznieniem ... Nie pomogl apel ksiedza ktory prosil o odejscie z glownych schodow a ona to miala wszystko w d...ie nie patrzala na innych w ogole Ksiadz byl tak wkurzony ze myslalam ze wrzuci ja do jej bryczki z konmi Myslalam ze wyjde z siebie ...
Msza przebiegla szybko w pewnym momencie zrobilo mi sie slabo i zachcialo wymiotywac to chyba ze stresu ale powstrzymalam wszystko ... Przysiega byla piekna TZ wpatrzony we mnie jak obrazek oczy zaciskal zeby nie uronic lzy nigdy nie zapomne jego wyrazu twarzy ... goscie plakali ja nie wiem co ten slub byl tak wzruszajacy :P Ze zdenerwowania nie moglam podpisac dokumentow do urzedu tak mi sie rece trzesly na dodatek ksiadz mial jeszcze pioro ach meczylam sie chyba z dobre 2 minutki na glupi podpis 5 liter Po mszy prezenty i czas na zabawe w aucie oczywiscie smiechy chychy zarty chcialo nam sie strasznie pic i chcielismy zeby swiadek wyskoczyl po cos do picia ale wszyscy wrzucili drobne na ofiare a portfela nie mial nikt ...
Na sali przywitanie chlebem i sola sto lat i szybko do obiadu wszyscy glodni potem pierwszy taniec ktory wypadl znosnie bez zadnej nauki krokow ani nic no i zabawa Konkursy super, orkiestra extra grala obsluga restauracji tez super Goscie zachwalali strasznie jedzenie bo bylo pyszne i duzo. Upal byl nie ziemski ale dalam rade - suknia odrobinke sie potargala no a najbardziej to chyba halka ucierpiala ... o polnocy oczepiny rzucalam 2 razy bo zadna nie byla chetna na zamaz pojscie ale za drugim razem udalo sie i co najlepsze welon i musznik chwycila para ktora ze soba jest juz dosc dlugo to chyba jakis znak :P Podziekowania dla rodzicow byly oczywiscie wzruszajace nawet szczerze powiem nie pamietam co powiedzialam ... W prezencie kupilismy kosze kwiatow, ramki na nasze zdjecia i kartki z tekstem podziekowania wesele trwalo do samego rana ostatni goscie wyszli o 5.30 rano :P a my z TZ zostalismy na miejscu bo w cenie mielismy pokoj z ogromna wanna usnelismy o 7 rano a pobudka o 11.00 na sniadania. Zabralismy nasze rzeczy kwiaty, prezenty i jedzonko co zostalo i do domku. Strasznie bylo zimno i padalo ... a w domu urzadzilismy sobie male poprawiny ze znajomymi ale to juz inna bajka
Ogolnie dzien byl piekny pelen usmiechu, radosci i wzruszen Zaluje strasznie ze jest to dzien ktory sie juz nigdy nie powtorzy ... Goscie jeszcze przez tydzien dzwonili do nas i dziekowali za wspaniala zabawe
__________________
Wiktorek
25.01.2012 godz. 7.05
3 kg - 56 cm szczęścia


14.08.2010 MAŁŻEŃSTWO


ultraradiola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 15:18   #3626
aicila
Rozeznanie
 
Avatar aicila
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Katowice/Gostyń
Wiadomości: 997
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
dzwonili z salonu - przymiarka 18.09 a w przyszły weekend panieński... ale ten czas leci...
ja też mam przymiarkę 18.09 czy to jakiś zbieg okoliczności??

ultraradiola super relacja cieszę się, że wszystko się Wam udało
jak tak czytam te wszystkie relacje, to żałuję, że muszę jeszcze czekać na ten wyjątkowy dzień aż 38 dni
__________________
Nasz ślub: 9 października 2010r.

"...Każdy ma po jednej szansie żeby powiedzieć TAK, jak ją straci to musi zostać jaroszem.
A kto to jest jarosz?
Człowiek je tylko same warzywa, bo żona mu nie będzie gotowała schabowych taka przyszłość go czeka!"
aicila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 16:04   #3627
certina4
Wtajemniczenie
 
Avatar certina4
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata
Wiadomości: 2 930
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez ultraradiola Pokaż wiadomość
No to chyba czas na moja relacje
Tak na prawdę nasze szalone ostatnie przygotowania do wielkie dnia zaczęły się już w czwartek rano. Musieliśmy odebrać blachy z ciastem w sumie wyszło ich 17 sztuk (o dziwo wszystkie poszły - ja nawet nie zdarzyłam spróbować ) W naszym rejonie jest taki zwyczaj, ze wręcza się ciasto a dokładnie kołocz osoba które nie były zaproszone na ślub albo tez osoby które nie mogły się pojawić. Także musieliśmy z TZ rozwieść ciasto do pracy, koleżanka mam które składały się na prezent i naszym znajomym. Po załatwieniu spraw z ciastem udałam się do nieszczęsnej kwiaciarni (o której wspominałam) dogadać się co z naszym strojeniem kościoła. O mało nie zjechałam z wrażenia jak się dowiedziałam co szanowna koleżanka pozamawiała ... oczywiście nie zgodziłam się na wszystko i ostatecznie po rozmowie z 3 para wyszłam na swoim. Kwiaciarka z laska powiedziała ze może zrobić wystój z tańszych kwiatków (hmmm pytanie jakie to tańsze kwiatki) Koszta zmalały o 150 zł na parę czyli w sumie koszt strojenia wyszedł nas 400 zł zamiast 700 zł a wystrój był ładny (pomijając sztuczne kwiaty mało ważne i tak nic nie pamiętam tylko na zdjęciach widziałam i na filmie zobaczę ) Po negocjacjach udałam się na farbowanie włosków, henna rzęs i brwi i na sam koniec na paznokietki efekt był super
Następnego dnia jechaliśmy zawieść alkohole soki szampany i wina na sale i zeszło nam tam 2 godziny i nasz harmonogram dnia zburzył się ... szybko do fryzjera walki zakręcić i do domu spakować swoje rzeczy bo ostatnia noc spalam u rodziców a TZ u swoich. W ostatniej chwili wpadliśmy do rodziców przed trzaskaniem ledwo zdarzyliśmy usiąść i zaczęło się wielkie trzaskanie porcelany. Trwało to chyba do 22 w miedzy czasie sąsiad zagrał nam ładnie sto lat ta trąbce na prawdę wzruszające to było bo wtedy tak na prawdę doszło do mnie ze to już nasz dzień. Sąsiedzi gadali nam ze dawno takiego trzaskania nie było na osiedlu - na prawdę znajomi się postarali W nocy oczywiście nie mogłam zasnąć a jak już się udało to bardzo lekko ... a na dodatek była straszna burza co mnie zaniepokoiło.

Dzień ślubu
Obudziłam się o 7 rano początkowo byłam załamana pogoda jednakże z minuty na minute było coraz lepiej :P aż chyba za ... upal był nie ziemski
o 8 rano przyszła fryzjerka uczesała mnie w godzinkę fryzurka wypadła lepiej niż na próbnej właśnie o taka mi chodziło luźny swobodny kucyk ... potem miałam czas dla siebie zjadłam śniadanko wypiłam kawkę z rodzicami przyszła siostra i atmosfera się jakoś rozluźniła O 10.30 czas na makijaż tez byłam zadowolona i o 11.15 przyjechał fotograf początkowo byłam strasznie spięta ale pan był na tyle miły ze po czasie o nim zapomniałam no i zaczęło się potem wielkie ubieranie wtedy tak na prawdę obleciał mnie straszny strach. o 12.15 przyjechał TZ jak go zobaczyłam myślałam ze się popłaczę ze tyle na te chwile czekałam i to już. TZ powiedział ze ślicznie wyglądam wręczył bukiet i uklękliśmy do błogosławieństwa. Błogosławieństwo było bardzo wzruszające wszyscy obecni uronili łezki nawet mój tata a o sobie nawet nie mowie próbowałam się powstrzymać ale nie dało rady. W czasie wychodzenia z domu oczywiście na klatce schodowej brama no i wszystkie sąsiadki w oknach obserwowały Po drodze mieliśmy chyba jeszcze z 4 bramy. Przed kościołem byłam zła bo szanowna PM (ktora zamiawiala strojenie za 700 zl) Zrobila taki zator ze nasz slub odbyl sie z 20 min opoznieniem ... Nie pomogl apel ksiedza ktory prosil o odejscie z glownych schodow a ona to miala wszystko w d...ie nie patrzala na innych w ogole Ksiadz byl tak wkurzony ze myslalam ze wrzuci ja do jej bryczki z konmi Myslalam ze wyjde z siebie ...
Msza przebiegla szybko w pewnym momencie zrobilo mi sie slabo i zachcialo wymiotywac to chyba ze stresu ale powstrzymalam wszystko ... Przysiega byla piekna TZ wpatrzony we mnie jak obrazek oczy zaciskal zeby nie uronic lzy nigdy nie zapomne jego wyrazu twarzy ... goscie plakali ja nie wiem co ten slub byl tak wzruszajacy :P Ze zdenerwowania nie moglam podpisac dokumentow do urzedu tak mi sie rece trzesly na dodatek ksiadz mial jeszcze pioro ach meczylam sie chyba z dobre 2 minutki na glupi podpis 5 liter Po mszy prezenty i czas na zabawe w aucie oczywiscie smiechy chychy zarty chcialo nam sie strasznie pic i chcielismy zeby swiadek wyskoczyl po cos do picia ale wszyscy wrzucili drobne na ofiare a portfela nie mial nikt ...
Na sali przywitanie chlebem i sola sto lat i szybko do obiadu wszyscy glodni potem pierwszy taniec ktory wypadl znosnie bez zadnej nauki krokow ani nic no i zabawa Konkursy super, orkiestra extra grala obsluga restauracji tez super Goscie zachwalali strasznie jedzenie bo bylo pyszne i duzo. Upal byl nie ziemski ale dalam rade - suknia odrobinke sie potargala no a najbardziej to chyba halka ucierpiala ... o polnocy oczepiny rzucalam 2 razy bo zadna nie byla chetna na zamaz pojscie ale za drugim razem udalo sie i co najlepsze welon i musznik chwycila para ktora ze soba jest juz dosc dlugo to chyba jakis znak :P Podziekowania dla rodzicow byly oczywiscie wzruszajace nawet szczerze powiem nie pamietam co powiedzialam ... W prezencie kupilismy kosze kwiatow, ramki na nasze zdjecia i kartki z tekstem podziekowania wesele trwalo do samego rana ostatni goscie wyszli o 5.30 rano :P a my z TZ zostalismy na miejscu bo w cenie mielismy pokoj z ogromna wanna usnelismy o 7 rano a pobudka o 11.00 na sniadania. Zabralismy nasze rzeczy kwiaty, prezenty i jedzonko co zostalo i do domku. Strasznie bylo zimno i padalo ... a w domu urzadzilismy sobie male poprawiny ze znajomymi ale to juz inna bajka
Ogolnie dzien byl piekny pelen usmiechu, radosci i wzruszen Zaluje strasznie ze jest to dzien ktory sie juz nigdy nie powtorzy ... Goscie jeszcze przez tydzien dzwonili do nas i dziekowali za wspaniala zabawe
piękna relacja, pamiętam ten dzień, było bardzo gorąco, nawet zastanawiałam się jak przetrwasz w ten upał a ta PM przed Wami co brała ślub - chamstwo
__________________


Apel Rumburaka
Uszy przedłużeniem duszy
certina4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 16:33   #3628
dziewczyneczka89
Wtajemniczenie
 
Avatar dziewczyneczka89
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 559
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

ultradiola: bardzo fajna i wyczerpujaca relacja wszystkiego najlepszego

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Aaś Pokaż wiadomość
dzwonili z salonu - przymiarka 18.09 a w przyszły weekend panieński... ale ten czas leci...
leci czas leci , sama wiem po sobie czeka sie na ten jeden dzien, a potem wspomnienia
__________________
Mąż i żona
They lived happily ever after ...
dziewczyneczka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 16:37   #3629
damareyo
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 104
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez ultraradiola Pokaż wiadomość
No to chyba czas na moja relacje
Tak na prawdę nasze szalone ostatnie przygotowania do wielkie dnia zaczęły się już w czwartek rano. Musieliśmy odebrać blachy z ciastem w sumie wyszło ich 17 sztuk (o dziwo wszystkie poszły - ja nawet nie zdarzyłam spróbować ) W naszym rejonie jest taki zwyczaj, ze wręcza się ciasto a dokładnie kołocz osoba które nie były zaproszone na ślub albo tez osoby które nie mogły się pojawić. Także musieliśmy z TZ rozwieść ciasto do pracy, koleżanka mam które składały się na prezent i naszym znajomym. Po załatwieniu spraw z ciastem udałam się do nieszczęsnej kwiaciarni (o której wspominałam) dogadać się co z naszym strojeniem kościoła. O mało nie zjechałam z wrażenia jak się dowiedziałam co szanowna koleżanka pozamawiała ... oczywiście nie zgodziłam się na wszystko i ostatecznie po rozmowie z 3 para wyszłam na swoim. Kwiaciarka z laska powiedziała ze może zrobić wystój z tańszych kwiatków (hmmm pytanie jakie to tańsze kwiatki) Koszta zmalały o 150 zł na parę czyli w sumie koszt strojenia wyszedł nas 400 zł zamiast 700 zł a wystrój był ładny (pomijając sztuczne kwiaty mało ważne i tak nic nie pamiętam tylko na zdjęciach widziałam i na filmie zobaczę ) Po negocjacjach udałam się na farbowanie włosków, henna rzęs i brwi i na sam koniec na paznokietki efekt był super
Następnego dnia jechaliśmy zawieść alkohole soki szampany i wina na sale i zeszło nam tam 2 godziny i nasz harmonogram dnia zburzył się ... szybko do fryzjera walki zakręcić i do domu spakować swoje rzeczy bo ostatnia noc spalam u rodziców a TZ u swoich. W ostatniej chwili wpadliśmy do rodziców przed trzaskaniem ledwo zdarzyliśmy usiąść i zaczęło się wielkie trzaskanie porcelany. Trwało to chyba do 22 w miedzy czasie sąsiad zagrał nam ładnie sto lat ta trąbce na prawdę wzruszające to było bo wtedy tak na prawdę doszło do mnie ze to już nasz dzień. Sąsiedzi gadali nam ze dawno takiego trzaskania nie było na osiedlu - na prawdę znajomi się postarali W nocy oczywiście nie mogłam zasnąć a jak już się udało to bardzo lekko ... a na dodatek była straszna burza co mnie zaniepokoiło.

Dzień ślubu
Obudziłam się o 7 rano początkowo byłam załamana pogoda jednakże z minuty na minute było coraz lepiej :P aż chyba za ... upal był nie ziemski
o 8 rano przyszła fryzjerka uczesała mnie w godzinkę fryzurka wypadła lepiej niż na próbnej właśnie o taka mi chodziło luźny swobodny kucyk ... potem miałam czas dla siebie zjadłam śniadanko wypiłam kawkę z rodzicami przyszła siostra i atmosfera się jakoś rozluźniła O 10.30 czas na makijaż tez byłam zadowolona i o 11.15 przyjechał fotograf początkowo byłam strasznie spięta ale pan był na tyle miły ze po czasie o nim zapomniałam no i zaczęło się potem wielkie ubieranie wtedy tak na prawdę obleciał mnie straszny strach. o 12.15 przyjechał TZ jak go zobaczyłam myślałam ze się popłaczę ze tyle na te chwile czekałam i to już. TZ powiedział ze ślicznie wyglądam wręczył bukiet i uklękliśmy do błogosławieństwa. Błogosławieństwo było bardzo wzruszające wszyscy obecni uronili łezki nawet mój tata a o sobie nawet nie mowie próbowałam się powstrzymać ale nie dało rady. W czasie wychodzenia z domu oczywiście na klatce schodowej brama no i wszystkie sąsiadki w oknach obserwowały Po drodze mieliśmy chyba jeszcze z 4 bramy. Przed kościołem byłam zła bo szanowna PM (ktora zamiawiala strojenie za 700 zl) Zrobila taki zator ze nasz slub odbyl sie z 20 min opoznieniem ... Nie pomogl apel ksiedza ktory prosil o odejscie z glownych schodow a ona to miala wszystko w d...ie nie patrzala na innych w ogole Ksiadz byl tak wkurzony ze myslalam ze wrzuci ja do jej bryczki z konmi Myslalam ze wyjde z siebie ...
Msza przebiegla szybko w pewnym momencie zrobilo mi sie slabo i zachcialo wymiotywac to chyba ze stresu ale powstrzymalam wszystko ... Przysiega byla piekna TZ wpatrzony we mnie jak obrazek oczy zaciskal zeby nie uronic lzy nigdy nie zapomne jego wyrazu twarzy ... goscie plakali ja nie wiem co ten slub byl tak wzruszajacy :P Ze zdenerwowania nie moglam podpisac dokumentow do urzedu tak mi sie rece trzesly na dodatek ksiadz mial jeszcze pioro ach meczylam sie chyba z dobre 2 minutki na glupi podpis 5 liter Po mszy prezenty i czas na zabawe w aucie oczywiscie smiechy chychy zarty chcialo nam sie strasznie pic i chcielismy zeby swiadek wyskoczyl po cos do picia ale wszyscy wrzucili drobne na ofiare a portfela nie mial nikt ...
Na sali przywitanie chlebem i sola sto lat i szybko do obiadu wszyscy glodni potem pierwszy taniec ktory wypadl znosnie bez zadnej nauki krokow ani nic no i zabawa Konkursy super, orkiestra extra grala obsluga restauracji tez super Goscie zachwalali strasznie jedzenie bo bylo pyszne i duzo. Upal byl nie ziemski ale dalam rade - suknia odrobinke sie potargala no a najbardziej to chyba halka ucierpiala ... o polnocy oczepiny rzucalam 2 razy bo zadna nie byla chetna na zamaz pojscie ale za drugim razem udalo sie i co najlepsze welon i musznik chwycila para ktora ze soba jest juz dosc dlugo to chyba jakis znak :P Podziekowania dla rodzicow byly oczywiscie wzruszajace nawet szczerze powiem nie pamietam co powiedzialam ... W prezencie kupilismy kosze kwiatow, ramki na nasze zdjecia i kartki z tekstem podziekowania wesele trwalo do samego rana ostatni goscie wyszli o 5.30 rano :P a my z TZ zostalismy na miejscu bo w cenie mielismy pokoj z ogromna wanna usnelismy o 7 rano a pobudka o 11.00 na sniadania. Zabralismy nasze rzeczy kwiaty, prezenty i jedzonko co zostalo i do domku. Strasznie bylo zimno i padalo ... a w domu urzadzilismy sobie male poprawiny ze znajomymi ale to juz inna bajka
Ogolnie dzien byl piekny pelen usmiechu, radosci i wzruszen Zaluje strasznie ze jest to dzien ktory sie juz nigdy nie powtorzy ... Goscie jeszcze przez tydzien dzwonili do nas i dziekowali za wspaniala zabawe
Fajna relacja,gratulacje
damareyo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-01, 16:37   #3630
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Już chyba cały wizaż wie, że Panny Młode 2010 do ślubu szykują się. cz. 17

Cytat:
Napisane przez Martoolka87 Pokaż wiadomość
Będę uczyć przedmiotu psychologia społeczna

Super, że wesele się udało

Po badaniu krwi nadal mam gigantycznego siniako-krwiaka na ręce A laryngolog na szczęście mnie za bardzo nie wymęczył

Rada spoko, tylko straszne nudy jak już pisałam. Za chwilę będę się szykować na rozpoczęcie i strasznie żałuję, że nie mają tam taiego pana jak w wyborach miss, żeby podczas przedstawiania nowych nauczycielek brał je pod rękę i przeprowadzał przed uczniami, bo się boję, że się tam przewrócę

za 18 dni - na pewno dacie radę z przygotowaniami

Trzymam za dzidziusia, albo za okres jak wolisz
Cytat:
Napisane przez certina4 Pokaż wiadomość

Acelinka cieszysz się że Ci się @ spóźnia? chcecie mieć bejbika?



a mnie od wczoraj boli gardło, dzisiaj już od 4 rano spać nie mogłam - latałam po tabletki do ssania i do 7 praktycznie oka nie zmrużyłam
jutro idę pierwszy dzień na praktyki do sądu, boję się
wolelibyśmy oczywiście brak @ a w zamian fasolke w brzuszku, ale póki co niema ani @ ani fasolki chyba, bo test wyszedł mi negatywny ;(

Martoolka jestem pewna, że poszło Ci śpiewająco powodzenia w edukowaniu młodzieży
a Ty certinko się nie bój zdolna jesteś i dasz rade

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
ja tez wybieralam najladniejsze a uzbieralo sie prawie 300 i wlasnie dlatego ze ich tak duzo jeszcze ich nie wywolalismy

co do typu pracy to tak juz jest ze cos co podoba sie jednemu nie koniecznie odpowiada innym, mi tez w kolko powtarzali ze praca z dziecmi jest meczaca i nieoplacalna, ale dla mnie to nie mialo znaczenia, uwielbiam swoja prace
mi też to w kółko mówili i mówią ale dla mnie tez to mało ważne, bo praca jest jak dla mnie fantastyczna

Dana, Ty się nie przejjmuj innymi, tylko walcz o tą prace i już
Trzymam kciuki

utraradiola, piękna relacja
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.