Wiem, że fajnie Ci w mym brzuszku,ale czas na świat maluszku, mamy IX-X 2013, cz. XIX

[maharet1092]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

gorzka ze słodką herbatą albo kawą jest napradę ok
tez nie lubłam a tż mnie nauczył

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

ale te BH niby nie bolą? a ja mam bóle jak na @

chyba przeleże dzisiaj ten dzień bo tragedia

Bolesne przepowiadacze też mogą być.
A bóle jak na @ ja mam od 3 tygodni chyba, ale nie jakies bardzo silne

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez matallewar

Ja też robię krótko, a z pomidorami krojonymi z puszki

Ale lejesz całą puszkę, razem z tym sosem, czy tylko pomidory?

[agusiamaskota]

Napisane przez bojatoja

Hej.

A Filip dzisiaj kończy 2 tygodnie normalnie stary chłop

[Madziuchna27]

Witam się!

Napisane przez pszczoua

Faktycznie Najważniejsze że mojemu już nie grozi niska masa urodzeniowa bo była taka możliwość No i mój też chyba będzie Julek (Juliusz)

Oczywiście, kochana, niepotrzebnie porównałam naszych chłopców

Napisane przez gorgulek

Niektóre są blade i widać jak skórę ściągnę, takie kreseczki są.
Bledną Ci?

Te nowe nie bledną jeszcze, są czerwone na maxa

Napisane przez matallewar

Otóż poszłam robić obiad i nagle słyszę głośne łubudu i płacz. Poleciałam do pokoju, Eda cały zapłakany, przytuliłam, patrzę - a wszędzie krew. Spanikowana szukam źródła, czuję już, że łzy mi do oczu napływają... 30 sekund paniki i znalazłam dziurę w głowie Edzika wielkości paznokcia Na szczęście lata szkolenia z pierwszej pomocy na coś się wreszcie przydało i na autopilocie w totalnej panice poleciałam po gaziki i zatamowałam krwotok, znalazłam szaliczek i obwiązałam mu dookoła głowy i od razu za telefon do tż, że jadę z młodym do szpitala, bo ma krwotok z głowy, że się musiał mocno o coś uderzyć, że nie wiem, co, bo byłam w kuchni
Potem mnie oświeciło, że nie wiem, gdzie jechać, bo w naszym najbliższym szpitalu nie ma pediatrii i odsyłają gdzie indziej, więc dzwonię do mamy, gdzie ja mam jechać, to okazało się na szczęście, że może pojechać ze mną.
W samochodzie ryczałam jak głupia, Edi mi przysypiał, ja w panice, że nie wolno mu usnąć, dopóki lekarz go nie zobaczy, na szczęście moja mama z nim rozmawiała całą drogę i nie zasnął...
Szczęście w nieszczęściu, że czaszka cała i nie było konieczności zszywania, założyli mu jakąś maziaję (chyba taki sztuczny strup na tą dziurę) i opatrunek i kazali obserwować najbliższe 3 dni i nas wypuścili.
Ale strachu się najadłam... Teraz śpi, a ja włączyłam nianię i na niego patrzę, czy wszystko ok... Zaraz idę spać i zamierzam go tulić aż do rana

Przepraszam za elaborat, ale po prostu, po prostu... To było STRASZNE.

Ja oczywiście cała w nerwach i złapały mnie takie skurcze, że tż już pytał, czy od razu na porodówkę jedziemy, ale w domu mi przeszło i już jest ok. Jeszcze nie rodzę.

Matall, współczuję, ile musiałaś się najeść strachu
Dobrze, że nic poważnego się nie stało.

Napisane przez agusiamaskota

Uciekam do pracy, już po kawie i coca-coli
Odezwę się później i Was nadrobię...

Dżizas, Ty urodzisz za tą ladą

Napisane przez butterfly20

Pfff następne odcinki PLL dopiero od 1.10.Pfff

Ja oglądam drugą serię. Nie znoszę Arii

[agusiamaskota]

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

Kaśka Jeszcze raz gratki Czekamy na zdjęcie Mikusia

[matallewar]

Napisane przez maharet1092

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



Bolesne przepowiadacze też mogą być.
A bóle jak na @ ja mam od 3 tygodni chyba, ale nie jakies bardzo silne

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



Ale lejesz całą puszkę, razem z tym sosem, czy tylko pomidory?

Robię mięsko z przyprawami, wlewam 2 puszki krojonych pomidorów w puszce z Lidla, dodaję przyprawy do sosu i z 5-10 minut to się razem pichci

[agusiamaskota]

Napisane przez Madziuchna27

Dżizas, Ty urodzisz za tą ladą

Nie planuję Jeszcze tydzień i koniec

[matallewar]

Napisane przez Madziuchna27

Ja oglądam drugą serię. Nie znoszę Arii

Ja nie znoszę jak ona się ubiera
A ludzie w sieci pytają, gdzie kupić takie ubrania, jak ona nosi

[maharet1092]

tassia dzięki za przepisy.
Mój był prawie na samych pomidorach i przyprawach i szło 4-5 puszek, dlatego tak długo trwa.

[jo_asiek]

Napisane przez tassia

3 wariacje na temat SPAGHETTI BOLOGNESI

zapisałam wszystkie trzy, ale numer 2 do mnie najbardziej przemawia. Spróbuję na pewno

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

super, że u Was wszystko w porządku, no i że jutro będziecie już w domku. Poród faktycznie ekspresowy. Z niecierpliwością czekam na opis

[marysia_258]

Hej
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i USG

Matal - współczuję przeżyć Dobrze że wszystko dobrze się skończyło.

Ja dziś fatalnie się czuję...
Bardzo boli mnie brzuch. Odwiozłam małą do przedszkola, po powrocie leżałam przez godzinę plackiem.
Jedynie z czego jestem zadowolona to to że poukładałam i poprasowałam wszystkie rzeczy Bartoszka Nawet nie wiedziałam że tyle tego mam

[maharet1092]

Napisane przez Brydzia_

a ja jeszcze z takim pytaniem technicznym ?
czy wszystkie ubranka trzeba prasować ?
bo wizualnie one tego wogóle nie wymagają
ale rozumiem że wysoka temp zabija bakterie więc skoro piorę w 30-40 st to muszę wyprasować potem to wszystko ?
czy jednak nie ?

Różne są poglądy.Ja nie prasuję.Tylko to co wymaga tego wizualnie.

[tassia]

Napisane przez maharet1092

Podaj mi ten przepis. Ja mam taki od teściowej, że sie daje pomidory z puszki i muszą one odparować zgęstnieć i z 1,5-2 godz sie miesza.Będę wdzieczna za skrócona wersje.

Mi dała lekarka zgode na normalne ćwiczenia po połogu, ale nie zdążyłam sie na cieszyć.

kochana jak chcesz zeby sie szybciej zredukowalo to po prostu odlej tej wody ręcznie z puszki i juz
albo kup gotową passate pomidorową

Napisane przez Brydzia_

a ja jeszcze z takim pytaniem technicznym ?
czy wszystkie ubranka trzeba prasować ?
bo wizualnie one tego wogóle nie wymagają
ale rozumiem że wysoka temp zabija bakterie więc skoro piorę w 30-40 st to muszę wyprasować potem to wszystko ?
czy jednak nie ?

no wlasnie tak... ale ja zamierzam tylko raz w sensie nowe ubranka i te po innych dzieciach
potem planuje tylko prac i mam w nosie

Napisane przez maharet1092

Ale powinnam dalej pić, czy może ograniczyć?
Strasznie mi się chce.

Na aerobic to raczej nie, chyba, że domowy.Ale mam już taki okropny tyłek i uda, że chciałabym mięśnie poćwiczyć porządnie.Od połowy tej ciąży jestem mało aktywna przez skurczybyki i źle sie z tym czuję.

musisz duzo pic ale wody
duza ilosc wypitej wody powoduje szybka filtracje w organizmie i opuchlizna maleje
jak pijesz produkty slodzone lub bardzo slone (zupy) to woda zatrzymuje sie w organizmie

(jesli tą dyskusje chodzi bo juz mi sie miesza czy to rozmowa o opuchliznie czy o czyms innym)

teacherka sliczne literki

[Madziuchna27]

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

Hej Kaśka! Nareszcie, już nie mogłyśmy się Ciebie tu doczekać!

Napisane przez Brydzia_

a ja jeszcze z takim pytaniem technicznym ?
czy wszystkie ubranka trzeba prasować ?
bo wizualnie one tego wogóle nie wymagają
ale rozumiem że wysoka temp zabija bakterie więc skoro piorę w 30-40 st to muszę wyprasować potem to wszystko ?
czy jednak nie ?

Ja prasuję bieliznę, ale tylko na prawej stronie. Plus bluzeczki, czy koszule, żeby ładniej wyglądały. Nie będę prasować dresików ani dżinsów

[logoasia]

Napisane przez tassia

heheh oby i bedziemy sobie razem kimac jak tatus bedzie wylazil do pracy



no ja chce tztowi w prezencie kupic wozek do biegana z hamulcami... a do roweru to widzialam takie przyczepki (nie mam tv wec nie zobacze ddtvn) a jest jakies 2 w jednym?

polecam babyjogger biegaliśmy z naszą Andzią

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

wow ledwie zniknęłaś i już niebawem wracacie prawdziwy express. dużo zdrówka!!

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

a to kawał ode mnie
- Dlaczego oskarżony, lekarz ginekolog, który powinien pomagać kobietom, pobił tą oto 25 letnią dziewczynę????
Oskarżony odpowiada:
- Wysoki Sądzie, Miałem swój 8 godzinny dyżur i kolejny za kolegę, odebrałem w tym czasie 5 porodów, zrobiłem 3 zszywki, przebadałem 17 pacjentek.
Wychodzę z pracy, a na parkingu ta oto kobieta mówi:
- daj 2 dychy to Ci cipę pokażę!!!

[maharet1092]

Napisane przez tassia

musisz duzo pic ale wody
duza ilosc wypitej wody powoduje szybka filtracje w organizmie i opuchlizna maleje
jak pijesz produkty slodzone lub bardzo slone (zupy) to woda zatrzymuje sie w organizmie

(jesli tą dyskusje chodzi bo juz mi sie miesza czy to rozmowa o opuchliznie czy o czyms innym)

teacherka sliczne literki

Tylko ja się tą wodą nie mogę napić.Mogę jej wychlać do utopienia się, a i tak mi sucho w gardle.Mogę pić z cytryną chociaż?Albo jakieś herbaty owocowe bez cukru?

Od kilku dni próbuję pokrzywę i mniszka, ale nie działa.

[papalinka83]

Co do spaghetti to jak ma być szybko to najlepiej pomidory zblendować, tak jak pisze Tassia, ale jednak ja uważam, że nic nie zastąpi smaku pomidorów gotujących się godzinami. Pisałam Wam kiedyś, że w Auchan są takie wielkie puszki pomidorów pelatti (2,5 kg jedna) i można zrobić na zapas. Mam szwagra Włocha i on mówi, że te pomidory są bardzo dobre jakościowo i też jest za opcją długiego gotowania. Długie - 4-5 h, dlatego najlepiej zrobić dużo na zapas i pozamykać w słoikach lub zamrozić. A że większość włoskich przepisów na makaron to są dania, któe zajmują tyle czasu, ile gotowanie makaronu to inna sprawa. Ja np polecam, choć w Polsce ludzie dziwnie reagują na to, taką wariację natemat aglio ollio: na oliwie podsmażamy 2 ząbki czosnku 1 jedno peperoncino (można pominąć),żeby się spiekły i je wyciągamy, wrzucamy garść ziół i marakon, mieszamy krótko na wyłączonym ogniu i sypiemy serem (ale do makaronu a nie żółtym typu gouda Grana padano jest naprawdę dobry

[maharet1092]

Napisane przez logoasia

[/COLOR]a to kawał ode mnie
- Dlaczego oskarżony, lekarz ginekolog, który powinien pomagać kobietom, pobił tą oto 25 letnią dziewczynę????
Oskarżony odpowiada:
- Wysoki Sądzie, Miałem swój 8 godzinny dyżur i kolejny za kolegę, odebrałem w tym czasie 5 porodów, zrobiłem 3 zszywki, przebadałem 17 pacjentek.
Wychodzę z pracy, a na parkingu ta oto kobieta mówi:
- daj 2 dychy to Ci cipę pokażę!!!

[misia332]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

a to już w ogóle hamstwo, ....
nie denerwuj sie ja bym z toba pojechała, nawet obolała

a boje sie wykorzystywac tża po ostatnich akcjach i taka obolała

mama ze mną jedzie, przyjdzie zaraz z pracy i pojedziemy.
Ale mam srake....

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

jeeehaaa. Wracaj do nas mamuśka.

[Brydzia_]

no ja właśnie nie wiem... zrobiłam pierwsze pranie i dosłownie może z 2-3 rzeczy by trzeba wyprasować a reszta wygląda bardzo dobrze... i się zastanawiam jak z tymi bakteriami

[Aaamelkaa]

Techerka dzięki za link, super te literki

[Madziuchna27]

Napisane przez Brydzia_

no ja właśnie nie wiem... zrobiłam pierwsze pranie i dosłownie może z 2-3 rzeczy by trzeba wyprasować a reszta wygląda bardzo dobrze... i się zastanawiam jak z tymi bakteriami

Wyprasuj Bo to sama przyjemność, zabijesz bakterie, ciuszki będą ładnie wyglądały.

[marysia_258]

Napisane przez logoasia

a to kawał ode mnie
- Dlaczego oskarżony, lekarz ginekolog, który powinien pomagać kobietom, pobił tą oto 25 letnią dziewczynę????
Oskarżony odpowiada:
- Wysoki Sądzie, Miałem swój 8 godzinny dyżur i kolejny za kolegę, odebrałem w tym czasie 5 porodów, zrobiłem 3 zszywki, przebadałem 17 pacjentek.
Wychodzę z pracy, a na parkingu ta oto kobieta mówi:
- daj 2 dychy to Ci cipę pokażę!!!

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

Super że u Was wszystko ok Pokaż Mikusia

[kaska87]

no MikiFiki grzeczny jest w domu pewnie pokaże rożęta
trochę męczy bułę przy cycu... raz łapie raz nie i dokarmiam go mm ale już mam laktator, więc mam nadzieję, że będzie dobrze?
Baja Ty nie karmisz cycem? tylko dojarą odciągasz? pisz mi tutaj wszystko

wysłałam fotę Tanci, ale widzę, że ma zapłon jak z info, że się Fiko urodził tylko trochę ciemna bo w nocy robiłam

zrobię Wam nową piękną w domu, bo w szpitalu dają swoje ubranka i nie są tak piękne jak jego osobiste ogólnie u nas tylko pampy i chusteczki trzeba mieć swoje, a ja napakowałam jak debil jakos tego ze SR nie zapamętała

i żeby nie było, że poród spoko nawet to teraz mnie dupsko boli trochę, ale co tam

[misia332]

ale jestem głodna.... zeżarłam już dwie kanapki, a o 8 rano płatki.

[rusałka_1]

Hej,

Znów w energetyce bawią się w mruganie prądem;/
Więc połowę cytatów mi wcięło, z tego co pamiętam:

Matal – jak najbardziej mogę się zająć ogarnianiem wizyt i wag maluszków
Ciesze się że z Edim wszystko w porządku
papuga – trzymam kciuki żeby to wszystko pięknie się rozkręciło!
maharet gratulacje za skończony tc!
ja bardzo zaskakująca i miła propozycja Mimo skrępowania pewnie bym skorzystała!
Figulina – uśmiałam się nad twoimi pracami dot. prania materaca, że tez chciało Ci się go rozpruwać!
misia – nie stresuj się


Ja jestem cała podekscytowana dzisiejszym USG, nie mogę się doczekać, a to dopiero wieczorem.


ewacia – w takim razie za Ciebie też kciuki
teacherko – myślę że taki kontrast literek będzie wyglądać bardzo fajnie na szarej ścianie
Kaśka – cześć twój poród brzmi rzeczywiście ekspresowo. czekamy na Ciebie i Mikiego, pokaż go nam

[misia332]

gdzie ta mama

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez kaska87

hejo

czujemy się dobrze z Mikusiem jutro wychodzimy do domku

poród podobno ekspres tak powiedziała położna, że można było nagrywać instruktażowo

Piotrek był przy porodzie ogólnie o 23 się obudziłam, a tam wody, no to kąpiel itd. o 23:15 przygnałam, a o 6:25 już był Miki, napiszę dokładniej relację z domu ale nie było źle tzn teraz tak myślę

czeeeeeeeeeeeść
poka Mikiego

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez maharet1092

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------



Bolesne przepowiadacze też mogą być.
A bóle jak na @ ja mam od 3 tygodni chyba, ale nie jakies bardzo silne[COLOR="Silver"]

3 tyg jkbym tak miala miec to lipton

[Aaamelkaa]

Napisane przez kaska87

no MikiFiki grzeczny jest w domu pewnie pokaże rożęta
trochę męczy bułę przy cycu... raz łapie raz nie i dokarmiam go mm ale już mam laktator, więc mam nadzieję, że będzie dobrze?
Baja Ty nie karmisz cycem? tylko dojarą odciągasz? pisz mi tutaj wszystko

wysłałam fotę Tanci, ale widzę, że ma zapłon jak z info, że się Fiko urodził tylko trochę ciemna bo w nocy robiłam

zrobię Wam nową piękną w domu, bo w szpitalu dają swoje ubranka i nie są tak piękne jak jego osobiste

w odpowiednim momencie opamietałaś się z laktatorem, dobrze że jest bo widzę że będzie w użyciu

[matallewar]

Napisane przez kaska87

no MikiFiki grzeczny jest w domu pewnie pokaże rożęta
trochę męczy bułę przy cycu... raz łapie raz nie i dokarmiam go mm ale już mam laktator, więc mam nadzieję, że będzie dobrze?
Baja Ty nie karmisz cycem? tylko dojarą odciągasz? pisz mi tutaj wszystko

wysłałam fotę Tanci, ale widzę, że ma zapłon jak z info, że się Fiko urodził tylko trochę ciemna bo w nocy robiłam

zrobię Wam nową piękną w domu, bo w szpitalu dają swoje ubranka i nie są tak piękne jak jego osobiste ogólnie u nas tylko pampy i chusteczki trzeba mieć swoje, a ja napakowałam jak debil jakos tego ze SR nie zapamętała

i żeby nie było, że poród spoko nawet to teraz mnie dupsko boli trochę, ale co tam

A pomaga Ci ktoś go przystawiać?? może trzeba mu pomóc Zawsze to wygodniej niż odciągać
Ciekawe, czy mleczko do laktatora poleci, bo niektóre kobiety mogą malutko odciągnąć (mi np. nigdy specjalnie nie leciało, a Edi najedzony był, lepiej ciągnął ), a z piersi dużo dziecię wyciąga

To czekamy na foto

[kaska87]

i nie nadużywajcie słów posrać się bo to przechodzi na dziecko mój jest królem kupy właśnie sadzi bąki

w ogóle to się na niego patrzę jak durna i nie wierzę, że można kogoś tak kochać
starego też kocham, ale to zupełnie coś innego :ryczesmarkam: