Polecamy:

**201705042038** · 2016-06-20, 21:50

Cytat:

Napisane przez thirky

dżizas już nie róbcie ze mnie takiej maślanej kuli. Szpinak lubię, polecam z dużą ilością czosnku, serem gorgonzola, serkiem topionym i odrobiną śmietany i to z makaronem.

Mam kilka warzyw które jem. Pomidor, ogórek, rzodkiewka, sałata zwykła i lodowa no i ten szpinak. Czaaaasem zjem trochę papryki ale to już tak bez szału.

Eeee no to czemu panikujesz. Trafiłaś na niezbyt odpowiadający Ci przepis i tyle. Warzywa jesz, wcale nie trzeba codziennie wsuwać kilogramami żeby być zdrowym, nie bierz sobie rad wizażu aż tak do serca.

Wątek właśnie nadrabiam, bo mnie ominęło jak zwykle.

**201607040950** · 2016-06-20, 21:52

Cytat:

Napisane przez stewardesa

To tak, jakby komuś opisywać geniusz kreweta i zalinkować jakiś post. Ktokolwiek by pojął?

Po pierwszym poście nie. Ale przy pięćdziesiątym, to mało która by się oparła.

thirky · 2016-06-20, 21:55

Cytat:

Napisane przez witchwq

Thirky robię naleśniki ze szpinakiem z tego przepisu: http://www.przepisy.pl/przepis/zapie...ki-po-bolonsku

Taaak wiem, nie jest to jakiś mega zdrowy przepis, ale na początek wystarczył (żeby nawet spróbować czy nam to podpasuje). Teraz kombinuję żeby sos z papierka zamienić na własny pomidorowy, a sąsiad niedawno gdzieś mi podrzucił przepis na biały sos do szpinaku (tylko zabij mnie, nie mam pojęcia gdzie go mam). A! W tym akurat nie używałam naleśników tylko kupne tortille - dały radę.

Tyle że fakt, to przepis dla ludzi co już wiedzą, że lubią duuuuzo sera i sos pomidorowy.

Im bardziej wydziwiony przepis tym gorzej mi wychodzi. Prosty, kilka składników - jest ok.

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

Ten przepis można łatwo zrobić trochę zdrowszym, bez mrożonki i gotowego sosu, jak dla mnie brzmi smacznie. Mi sos boloński wychodzi super, nie wiem czy to jest taki stuprocentowo boloński bo przepis własny ale jest pyszny i pasuje do makaronu. Podsmazam trochę marchewki, pietruszki, selera i sporo czosnku, bazylię albo podsmazam albo wrzucam już razem z pomidorami pokrojonymi w kostkę + sok wyciśnięty z jednego- dwoch pomidorów i trochę wody. No i sól i pieprz. Mi bardzo smakuje

**201705042038** · 2016-06-20, 21:57

Cytat:

Napisane przez thirky

Ten przepis można łatwo zrobić trochę zdrowszym (...)

Nie idź w tę stronę...

witchwq · 2016-06-20, 21:58

Cytat:

Napisane przez thirky

Ten przepis można łatwo zrobić trochę zdrowszym, bez mrożonki i gotowego sosu, jak dla mnie brzmi smacznie. Mi sos boloński wychodzi super, nie wiem czy to jest taki stuprocentowo boloński bo przepis własny ale jest pyszny i pasuje do makaronu. Podsmazam trochę marchewki, pietruszki, selera i sporo czosnku, bazylię albo podsmazam albo wrzucam już razem z pomidorami pokrojonymi w kostkę + sok wyciśnięty z jednego- dwoch pomidorów i trochę wody. No i sól i pieprz. Mi bardzo smakuje

Widzisz, to spróbuj! Jak masz już pomysł na sos to super. Do tego szpinak to biorę świeży

ten sos do nadzienia to mi się coś kojarzy że sąsiad mówił o śmietanie i jogurcie naturalnym, ale ja dziś mogę bredzić, bo mnie chorobsko telepie.

Zobacz, może Ci podpasuje. I dzięki za przepis na sos

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

thirky · 2016-06-20, 22:03

Cytat:

Napisane przez anna87

Nie idź w tę stronę...

Czemu? Po prostu nie używam gotowych sosów i mrożonek jak są świeże rzeczy

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------

Cytat:

Napisane przez witchwq

Widzisz, to spróbuj! Jak masz już pomysł na sos to super. Do tego szpinak to biorę świeży

ten sos do nadzienia to mi się coś kojarzy że sąsiad mówił o śmietanie i jogurcie naturalnym, ale ja dziś mogę bredzić, bo mnie chorobsko telepie.

Zobacz, może Ci podpasuje. I dzięki za przepis na sos

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

Może chodziło mu o sos beszamelowy?

witchwq · 2016-06-20, 22:06

Możliwe, możliwe. Niby beszamelowy robię sama. O. To już chyba mam pomysla na te naleśniki prawie bez gotowców (bo tortilla zostaje!).

U mnie z gotowaniem jest też inny problem że jedno z naszej 4 nie jada wcale warzyw. Musialabym je miksować na papkę żeby do sosu dodać. Albo rozgotowac. No ale tych naleśników i tak nie ruszy - bo szpinak

Gorzej mam z sosem do spaghetti. Wrrr

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

**201607040950** · 2016-06-20, 22:09

Znawcy kobiet

Zapomniał dodać, że jak już się zakradnie do żula, to trzeba go delikatnie polać podpałką do grilla (tak, żeby się nie zorientował) a potem podjarać. I wszystkie laski wyrwane.

thirky · 2016-06-20, 22:11

Cytat:

Napisane przez witchwq

Możliwe, możliwe. Niby beszamelowy robię sama. O. To już chyba mam pomysla na te naleśniki prawie bez gotowców (bo tortilla zostaje!).

U mnie z gotowaniem jest też inny problem że jedno z naszej 4 nie jada wcale warzyw. Musialabym je miksować na papkę żeby do sosu dodać. Albo rozgotowac. No ale tych naleśników i tak nie ruszy - bo szpinak

Gorzej mam z sosem do spaghetti. Wrrr

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

Nie jada bo nie lubi czy z jakichś powodów nie może? Jak nie lubi to może da się jakoś przekonać. Mnie na przykład sałatka grecka (ale bez oliwek) bardzo przekonuje

albo jakieś fajne szaszłyki z cebulą na poczatek

witchwq · 2016-06-20, 22:13

Cytat:

Napisane przez thirky

Nie jada bo nie lubi czy z jakichś powodów nie może? Jak nie lubi to może da się jakoś przekonać. Mnie na przykład sałatka grecka (ale bez oliwek) bardzo przekonuje

albo jakieś fajne szaszłyki z cebulą na poczatek

Nie jada "bo nie". Z pokretnych tłumaczeń wynika że tekstura mu nie pasuje i ma odruch wymiotny. Taki przypadek mi się trafił. Jakiś czas temu nawet ziemniaki poszły w odstawkę (tak. Byłam głupia i powiedziałam, że frytki są z ziemniaków i frytki też poszły precz).

On mi z mielonych cebulkę drobniutko pokrojoną po kawaleczku wydlubuje. Więc jak robie coś, co wiem że lubi, to warzywa robię osobno i np, jak już jemu nałoże, to dodaje warzywa dla nas, albo robię surówkę dla chętnych itd.

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

**201705042038** · 2016-06-20, 22:16

Cytat:

Napisane przez thirky

Czemu? Po prostu nie używam gotowych sosów i mrożonek jak są świeże rzeczy

Widzisz, ja nie mam nic przeciw Twojemu torcikowi, w przeciwieństwie do dziewczyn. Sęk w tym, żeby taki torcik był wybrykiem od czasu do czasu, a nie żeby super zdrowy naleśnik (do jedzenia którego trzeba się zmuszać całą siłą woli, ewentualnie mocno przegłodzić przed) był przerywnikiem pomiędzy okresami jedzenia słodyczy i głodówek.

Ten przepis można dowolnie modyfikować, ale bez przesady, otruć nie otruje.

witchwq · 2016-06-20, 22:18

Można modyfikować zawsze. Przynajmniej ja tak mam, że pierwszy raz robię dość dokładnie według przepisu, żeby zobaczyć czy takie połączenie mi podpasuje. Potem można modyfikować.

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka

thirky · 2016-06-20, 22:51

Cytat:

Napisane przez anna87

Widzisz, ja nie mam nic przeciw Twojemu torcikowi, w przeciwieństwie do dziewczyn. Sęk w tym, żeby taki torcik był wybrykiem od czasu do czasu, a nie żeby super zdrowy naleśnik (do jedzenia którego trzeba się zmuszać całą siłą woli, ewentualnie mocno przegłodzić przed) był przerywnikiem pomiędzy okresami jedzenia słodyczy i głodówek.

Ten przepis można dowolnie modyfikować, ale bez przesady, otruć nie otruje.

Wiem, wiem. Kochana jesteś

Wiem ze nie otruje, po prostu z zasady staram się nie jeść rzeczy z paczek o ile nie muszę (wyjazd) i mrożonek jeśli jest sezon na świeże rzeczy

naprawdę w jakimś tam minimalnym stopniu o to jedzenie dbam

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

Stewardesa, litości... nie każ dłużej czekać :c

**201607040950** · 2016-06-20, 23:18

Cytat:

Napisane przez anna87

Widzisz, ja nie mam nic przeciw Twojemu torcikowi, w przeciwieństwie do dziewczyn. Sęk w tym, żeby taki torcik był wybrykiem od czasu do czasu, a nie żeby super zdrowy naleśnik (do jedzenia którego trzeba się zmuszać całą siłą woli, ewentualnie mocno przegłodzić przed) był przerywnikiem pomiędzy okresami jedzenia słodyczy i głodówek.

Ten przepis można dowolnie modyfikować, ale bez przesady, otruć nie otruje.

Ale jakich znowu dziewczyn? Ja się czepiałam, i na tym koniec zdaje się.
Nie wspominałam w pobocznych wątaskach żeby można mi było wypomnieć, ale to nie mania zdrowotności mną kieruje, tylko ja się ogólnie tłuszczu boję. Znaczy nie tyle samego tłuszczu, co tego, że mogę go wyczuć na podniebieniu.
Do tego stopnia, że kiedyś nie mogłam zrozumieć, czym się różni smażenie na patelni od grillowania. I w sumie dalej nie rozumiem, tym bardziej, że jeszcze paru durniów, smażących na patelni, nie na tłuszczu i na patelni znalazłam, a grill nie jest równoznaczny z brakiem tłuszczu.

thirky · 2016-06-21, 00:39

stewardesa?

---------- Dopisano o 01:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Dzięki wiesz.

**201607040950** · 2016-06-21, 01:38

Cytat:

Napisane przez thirky

W sumie inteligentny jesteś całkiem, nie wierzę więc, że piszesz te slogany tak na serio.

1, 2, 3, 4, 5.

thirky · 2016-06-21, 08:19

Cytat:

Napisane przez adeedra

1, 2, 3, 4, 5.

Co za....

kahoko hino · 2016-06-21, 08:47

Cytat:

Napisane przez anna87

Widzisz, ja nie mam nic przeciw Twojemu torcikowi, w przeciwieństwie do dziewczyn. Sęk w tym, żeby taki torcik był wybrykiem od czasu do czasu, a nie żeby super zdrowy naleśnik (do jedzenia którego trzeba się zmuszać całą siłą woli, ewentualnie mocno przegłodzić przed) był przerywnikiem pomiędzy okresami jedzenia słodyczy i głodówek.

Ten przepis można dowolnie modyfikować, ale bez przesady, otruć nie otruje.

Głodówka to baaaardzo zły pomysł. Już lepiej cały torcik opitolić.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ale jakich znowu dziewczyn? Ja się czepiałam, i na tym koniec zdaje się.
Nie wspominałam w pobocznych wątaskach żeby można mi było wypomnieć, ale to nie mania zdrowotności mną kieruje, tylko ja się ogólnie tłuszczu boję. Znaczy nie tyle samego tłuszczu, co tego, że mogę go wyczuć na podniebieniu.
Do tego stopnia, że kiedyś nie mogłam zrozumieć, czym się różni smażenie na patelni od grillowania. I w sumie dalej nie rozumiem, tym bardziej, że jeszcze paru durniów, smażących na patelni, nie na tłuszczu i na patelni znalazłam, a grill nie jest równoznaczny z brakiem tłuszczu.

grill ma wyższą temperature i dym. Tłuszcz nie ma nic do rzeczy.

Cytat:

Napisane przez adeedra

1, 2, 3, 4, 5.

Będę miała do kawy

**201607040950** · 2016-06-21, 09:00

Cytat:

Napisane przez thirky

Co za....

A Ty serio widzisz jakąś różnicę pomiędzy tamtym, a tym co serwuje teraz? Obelgi w stylu wiernego ucznia de, mądrzy się jak dżi, poglądy ma gorsze niż facebookowy filozof nietoperzowy Stewardesy, a Ty mu jeszcze komplementem zasuwasz po tym, jak Cię któryś raz z kolei obraża

.

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Cytat:

Napisane przez kahoko hino

grill ma wyższą temperature i dym. Tłuszcz nie ma nic do rzeczy.

**stewardesa** · 2016-06-21, 09:12

Kto jest moim nietoperzowym filozofem? Następca homara?

**201607040950** · 2016-06-21, 09:49

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Kto jest moim nietoperzowym filozofem? Następca homara?

Ten, co robił pseudonaukowe wykłady o tym, że skoro jeden gatunek nietoperza rozmnaża się gwałcąc śpiące samice, to logicznym wnioskiem jest, że żadna kobieta nie będzie miała problemów z zaakceptowaniem dziecka z gwałtu.

thirky · 2016-06-21, 11:02

Cytat:

Napisane przez adeedra

A Ty serio widzisz jakąś różnicę pomiędzy tamtym, a tym co serwuje teraz? Obelgi w stylu wiernego ucznia de, mądrzy się jak dżi, poglądy ma gorsze niż facebookowy filozof nietoperzowy Stewardesy, a Ty mu jeszcze komplementem zasuwasz po tym, jak Cię któryś raz z kolei obraża

.

Doszłam do wniosku że trolluje,bo takich bzdur nie można na serio pisać, więc obrazy też nie są na serio. No bo bez jaj. Takim kretynem chyba nikt nie jest.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Kto jest moim nietoperzowym filozofem? Następca homara?

Nie no, ten co pisał o gwałtach na nietoperzycach w kontekście aborcji

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Kto jest moim nietoperzowym filozofem? Następca homara?

Dlaczego nie chcesz napisać o co chodzi? Co to za profil miałaś wysłać?

**201607040950** · 2016-06-21, 11:13

Cytat:

Napisane przez thirky

Doszłam do wniosku że trolluje,bo takich bzdur nie można na serio pisać, więc obrazy też nie są na serio. No bo bez jaj. Takim kretynem chyba nikt nie jest

Można na serio tak pisać i dokładnie tak uważać. A to, że on przy okazji wszystkich traktuje jak debili i ma ubaw nie znaczy jeszcze, że którakolwiek z jego mądrości stoi w sprzeczności z jego światopoglądem.
Każdego wybitnego buca, którego spotkasz kwalifikujesz do grupy prankster mastermind?

**stewardesa** · 2016-06-21, 11:40

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ten, co robił pseudonaukowe wykłady o tym, że skoro jeden gatunek nietoperza rozmnaża się gwałcąc śpiące samice, to logicznym wnioskiem jest, że żadna kobieta nie będzie miała problemów z zaakceptowaniem dziecka z gwałtu.

Aaaaa, już zapomniałam o tym raku.

Cytat:

Napisane przez thirky

Dlaczego nie chcesz napisać o co chodzi? Co to za profil miałaś wysłać?

Brak braku ironii na fejsie. A profil byłby po zafascynowaniu twórczością, zresztą jest łatwo dostępny. Ale nie docenicie, już to wiem. Tak jak nie doceniłyście kreweta na początku.

**201607040950** · 2016-06-21, 11:54

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Brak braku ironii na fejsie. A profil byłby po zafascynowaniu twórczością, zresztą jest łatwo dostępny. Ale nie docenicie, już to wiem. Tak jak nie doceniłyście kreweta na początku.

To może ja, korzystając ze sposobności nie opowiem jeszcze jakiejś ciekawej historii...

**stewardesa** · 2016-06-21, 11:58

Cytat:

Napisane przez adeedra

To może ja, korzystając ze sposobności nie opowiem jeszcze jakiejś ciekawej historii...

Ja piedole. A tym razem dlaczego nie opowiesz?

**201607040950** · 2016-06-21, 12:17

Ależ oberwałam obelgą, chyba się nie pozbieram. A przecież wcale nie lecę na kasę, tylko na zegarki, zegarki, zegarki...

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Cytat:

Napisane przez stewardesa

Ja piedole. A tym razem dlaczego nie opowiesz?

Głównie dlatego, że mi się żadna nie przypomniała, ale przy okazji też dlatego, żeś narobiła smaka i odpuściła.

**stewardesa** · 2016-06-21, 12:32

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ależ oberwałam obelgą, chyba się nie pozbieram. A przecież wcale nie lecę na kasę, tylko na zegarki, zegarki, zegarki...

I PENIS. Penis, penis. A zegarki to się za żetony kupuje

Ja za to lecę na ładne klaty, co mogłoby być wystarczająco puste, ale skoro się odezwałam, to pewnie też się okaże, że szukam złota.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Głównie dlatego, że mi się żadna nie przypomniała, ale przy okazji też dlatego, żeś narobiła smaka i odpuściła.

No jak odpuściłam, jak napisałam, gdzie trzeba wleźć?

thirky · 2016-06-21, 12:46

Chyba dziś się pierwszy raz upiję od 2 lat ech pi$@&%/*!olona uczelnia

kahoko hino · 2016-06-21, 12:55

Cytat:

Napisane przez adeedra

A Ty serio widzisz jakąś różnicę pomiędzy tamtym, a tym co serwuje teraz? Obelgi w stylu wiernego ucznia de, mądrzy się jak dżi, poglądy ma gorsze niż facebookowy filozof nietoperzowy Stewardesy, a Ty mu jeszcze komplementem zasuwasz po tym, jak Cię któryś raz z kolei obraża

.

ale to wszystko to przeciez starocie.

Cytat:

Napisane przez adeedra

ten jest elektryczny = oszukany. ma tylko temperature, dymu brak.

Cytat:

Napisane przez adeedra

Ależ oberwałam obelgą, chyba się nie pozbieram. A przecież wcale nie lecę na kasę, tylko na zegarki, zegarki, zegarki...

przeciez ten temat juz byl i sie z eevone zawsze z niego smiejemy

a zev mial bul dópy, ze jak wyglada niczym ochlap, to sie malo kto nim zainteresuje

2016-06-20, 22:06	#3607
witchwq Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 6 798	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Możliwe, możliwe. Niby beszamelowy robię sama. O. To już chyba mam pomysla na te naleśniki prawie bez gotowców (bo tortilla zostaje!). U mnie z gotowaniem jest też inny problem że jedno z naszej 4 nie jada wcale warzyw. Musialabym je miksować na papkę żeby do sosu dodać. Albo rozgotowac. No ale tych naleśników i tak nie ruszy - bo szpinak Gorzej mam z sosem do spaghetti. Wrrr Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka __________________ Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

2016-06-20, 22:09	#3608
201607040950 Konto usunięte Zarejestrowany: 2015-07 Wiadomości: 7 272	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Znawcy kobiet Zapomniał dodać, że jak już się zakradnie do żula, to trzeba go delikatnie polać podpałką do grilla (tak, żeby się nie zorientował) a potem podjarać. I wszystkie laski wyrwane.

2016-06-20, 22:18	#3612
witchwq Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Anglia Wiadomości: 6 798	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Można modyfikować zawsze. Przynajmniej ja tak mam, że pierwszy raz robię dość dokładnie według przepisu, żeby zobaczyć czy takie połączenie mi podpasuje. Potem można modyfikować. Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka __________________ Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

2016-06-21, 00:39	#3615
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. stewardesa? ---------- Dopisano o 01:39 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ---------- Dzięki wiesz. __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

2016-06-21, 09:12	#3620
stewardesa BAN stały Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu Wiadomości: 9 515	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Kto jest moim nietoperzowym filozofem? Następca homara?

2016-06-21, 12:46	#3629
thirky on tired little feet Zarejestrowany: 2014-06 Wiadomości: 6 200	Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard. Chyba dziś się pierwszy raz upiję od 2 lat ech pi$@&%/*!olona uczelnia __________________ I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)