Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-05, 11:02   #3601
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Ja to chyba odporna na tęsknoty za TZ jestem. Bardziej będę tęsknić za córeczką. Jak ją odprowadzam do żłobka i zamykają się za nią drzwi to czuję się nieswojo.
Myślę, że w szpitalu będę się skupiać na maluchu a i będę chciała jak najszybciej wrócić by zobaczyć córkę.
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:05   #3602
MajWija
Wtajemniczenie
 
Avatar MajWija
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2 425
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Weźcie nie straszcie bo ja też jestem mega przywiązana do męża i fatalnie mi jest, jak on gdzieś na jedną noc wybywa... ale myślałam, że zatroskana dzieciątkiem nie będę tego tak przeżywać.
Mam nadzieję, że poleżę maksymalnie 3 dni i do domu.
MajWija jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:11   #3603
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Wiec. Mam lezec, jak najwiecej sie da (no super bo ja mam dzisiaj tyle do zrobienia ) i obserwowac, jesli pokaze sie tego wiecej mam jechac do szpitala.
Aha,przy okazji powiedziala mi zebym zaczela szykowac torbe bo to moze byc przepowiedzenie porodu. Mam rowniez liczyc i zapisywac ruchy plus cisnienie.

A na moja grype mam wziasc paracetamol i starac sie nie umierac...
odpoczywaj

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Cytat:
Napisane przez MajWija Pokaż wiadomość
Ale u mnie wiatrzycho, masakra

doooti papier toaletowy to mam, a ręczniki papierowe wezmę, może faktycznie do czegoś podczas porodu się przydadzą.
Do wycierania krocza raczej nie bo to przecież położna już się tym zajmuję. Wyobraziłam to sobie:
"Ja już skurcze parte i podaję jej swój ręcznik papierowy - niech mnie Pani podetrze"

Ja się trochę stresuję , że moja położna nie da rady dojechać... Tzn, że akurat będzie miała jakieś swoje ważne prywatne sprawy, niby mówiła mi, że w takiej sytuacji poleci kogoś, ale wolałabym ją.
wydaje mi sie ze reczniki raczej do twarzy....a nie lepiej chusteczki nawilżane? Ja mam takie małe ręczniczki doslownie jakmały zeszyt to wezme sobie jeden, lepsze niz papier. Papier jest szorstki...ja wezme jeszcze wiekdzy recznik bo moze pod prysznic wejdę.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Cytat:
Napisane przez KoniKa4 Pokaż wiadomość
to chyba lekka przesada albo miała bardzo ciężki poród - wtedy pewnie wszystko jest możliwe



jak zmienią czas to będzie jeszcze gorzej - wstanę, zjem i się ogarnę i już się będzie ciemno robić



mój zdecydowanie ma zachcianki jedzeniowe zamiast mnie, ale on tak zawsze dobrze że tylko mi brzuch rośnie



fajnie Zelinko że wróciłaś do nas

Do mnie też bankowanie krwi nie przemawia
porod miala normalny... u niej problem byl taki ze w sumie znow jak dziewica albo i gorzej

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Wczoraj poszlam do apteki kupic ibuprofen mezowi to mi nie chcieli sprzedac dzisiaj poszlam po sol morska, wczesniej przeczytalam ulotke a ona do mnie ze ona mi nie sprzeda ze wzgledu na ciaze i ze mam skonsultowac z lekarzem. Fajnie ze moj lekarz ma wolne terminy w przyszlym tygodniu...
nie mozesz wyslac kolezanki jakiejś? No ibuprom to jeszcze zrozumie ale sol morską? To nawet noworodkom się podaje
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:11   #3604
fiii
Rozeznanie
 
Avatar fiii
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: ck
Wiadomości: 686
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez desire87 Pokaż wiadomość
nie, znalazłam na ceneo najtańszą wersję i tę wybrałam wzięłam z dodatkowym wkładem ale zapomnieli przysłać :/



suuuuuuuuuuper! październik to już nie tak źle.. w niektórych częściach Tajlandii jest już sucho i pogodnie my byliśmy początkiem listopada to już całkiem pora deszczowa się skończyła. Poza tym tam nawet jak pada jest mega przyjemnie
ahhhhhhhhhhhhh
pokazalam mezowi mrb spodobal sie ale od razu padlo pytanie a sama takiego bys nie uszyla ? nie jest to w sumie zly pomysl

Cytat:
Napisane przez EmRzet Pokaż wiadomość
Wreszcie kliknęłam zamówienie Gemini więc niedługo moje wyposażenie szpitalne będzie gotowe Mąż nalega na pakowanie torby, chyba zaczyna się bać

Od kilku dni ciężko mi się oddycha, ciężko złapać głębszy oddech. I tak jak Wy mam problem z przewracaniem się w łóżku. Coraz trudniej..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
pakuj pakuj ja od kiedy mam wszystko spakowane mniej sie stresuje

Cytat:
Napisane przez MajWija Pokaż wiadomość
Listopadowa to kruszynki Nam się nie szykują Koleżanka teraz 37 tydzień a jej Mały ma 2400g także przy Naszych to maluszek Super, że się obróciła

pstryczek nie pobieramy krwi pępowinowej, za dużo niewiadomych.

Co do forsowania tej szyjki to na spokojnie chcę żeby w drugą stronę nie przegiąć

My z mężem dzisiaj pakujemy torbę

Przypomnijcie proszę raz jeszcze co do samego porodu zabieracie, bo chcę te rzeczy na wierzch torby spakować.
Ja planowałam:
koszule, skarpetki, majtki w razie gdyby wody się sączyły to w I fazie ponoć lepiej mieć bo podpachę się wkłada, klapki, szlafrok, chusteczki do intymy, chusteczki nawilżane, przekąski (czekolada, batony musli, sok), woda.
Czy coś jeszcze dodać??
Czytałam, że niektórzy jeszcze ręcznik papierowy polecają, tylko po co ten ręcznik do porodu??
majtki zbedne od razu karza zdejmowac
przekaski u nas nie wolno
ja dodalabym pomadka, gumka do wlosow,recznik zwykly ,
i przedewszystkim lewatywa - wy bierzecie?
wszystko to mam w 1 torbie takiej podrecznej do porodu a reszte mam w 2 i na spokojnie pozniej sobie co bede potzebowac wyjmowac

Cytat:
Napisane przez magda17x Pokaż wiadomość
czy Wasi TŻ też przechodzą ciążę towarzyszącą? Mój rano wstaje połamany tak samo jak ja, jest marudny jak baba w ciąży i ma więcej zachcianek pokarmowych niż ja!
oczywiscie, zachcianki gorsze niz moje , bole plecow, nudnosci, bole plecow ( oklejal sie kinesjotapingiem razem ze mna) problemy ze snem tez ma a najlepsze jest sikanie po nocach rowno ze mna wstaje na sikanie

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Wiec. Mam lezec, jak najwiecej sie da (no super bo ja mam dzisiaj tyle do zrobienia ) i obserwowac, jesli pokaze sie tego wiecej mam jechac do szpitala.
Aha,przy okazji powiedziala mi zebym zaczela szykowac torbe bo to moze byc przepowiedzenie porodu. Mam rowniez liczyc i zapisywac ruchy plus cisnienie.

A na moja grype mam wziasc paracetamol i starac sie nie umierac...
wiadomo ze nie da sie polozyc plackiem ale chociaz postaraj sie bardziej oszczedzac

Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Panna Izabela a ja jak zostawiłam córkę i męża na 3 miesiace... Nigdy sobie nie wybacze chociaż dzięki temu mamy lepsze życie.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



Nawet ranigast jest tu na receptę
sama powiedzialas ze dzieki temu zyje sie wam lepiej wiec nie robi to z ciebie wyrodnej matki

zle mi bardzo dzis brzuch mnie boli jakbym miala okropny okres czasem robi mi sie az cieplo tam , mdli mnie i momentami ciagnie na wymioty i wogole tak jakos dziwnie sie czuje
fiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:12   #3605
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

ja w szpitalu odpocznę od babci Tż-ta Tyle dobrze...
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:12   #3606
desire87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 299
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Listopadowaa Pokaż wiadomość

[/COLOR]
porod miala normalny... u niej problem byl taki ze w sumie znow jak dziewica albo i gorzej

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

o kurde, tak ciasno ją zszyli?
desire87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:13   #3607
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
Piszecie o tęsknocie w szpitalu i też bardzo się tego obawiam, po pierwszej cc leżałam 7 dni, na 3 dzień jak już się trochę otrząsnęłam i leki ze mnie zeszły to co chwilę ryczeć mi się chciało za tż. I miałam straszną huśtawkę nastroju, raz atak śmiechu a za chwilę płacz bez powodu w sumie. A teraz jest jeszcze Lenka, za nią to non stop pewnie będę ryczeć po kątach...��
u mnie to samo niby maluszek bedzie przy mnie ale myslami bede w domu i bede sie zamartwiac o starszaka
ja urodzilam nad ranem w piatek a wypisali nas w czwartek wiec tez dlugo bylismy w szpitalu. na poczatku bylo superancko, tym bardziej ze ja jako jedyna z trojki na sali nie narzekalam na nic bo jedna miala mega anemie az chcieli jej krew przetaczac a u dziecka drugiej byl zlalany obojczyk przy porodzie.
ale jedna i druga wyszla szybko na wlasne zadanie a ja zostalam :/ i najpierw u Kuby wyszla zoltaczka a potem u mnie peklo szycie i wszystko sie przeciagnelo i to mnie zalamalo, serio :/
jakis lekarz chcial mnie szyc zupelnie pod narkoza ale dobrze zem zarta to zjadlam sniadanie i mu ta "operacja" nie wyszla
dzieki Bogu w czwartek na dyzurze akurat byla moja gin i jak mnie zobaczyla w jakim stanie jestem, to tylko zadala mi jedno pytanie - chce pani dzis wyjsc do domu? zszyla mnie w momencie z miejscowym znieczuleniem i wypisala do domu a tamci by mnie najchetniej kroili i trzymali pol roku w tym szpitalu
gdyby nie ona to czuje ze by mnie to przybilo masakrycznie i nie wiem czy bym nie miala jakiejs traumy, depresji czy czegos podobnego.
i niby pier.dola - bo tu zoltaczka, tu pekniety szew ale to mnie tak dobilo ze szok. Hormony...
glownie to ta zoltaczka tak na mnie wplynela, tzn to lezenie malego pod lampami. ja wczesniej nigdy noworodka nie mialam na rekach a tu nagle bach, trzeba go golego bylo wkladac i wykladac spod tych lamp. w ubraniach dziecko inaczej sie czuje, na golaska to brrr. on plakal bo glodny, wiercil sie, wyrywal a tu czlowiek musial go przeniesc na lozko - dla mnie mega hardkor nikt mi nie pokazal jak to zrobic tylko wsadzili mi go do srodka i se radz
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)




Edytowane przez pstryczek84
Czas edycji: 2016-10-05 o 11:16
pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:13   #3608
desire87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 299
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez fiii Pokaż wiadomość
pokazalam mezowi mrb spodobal sie ale od razu padlo pytanie a sama takiego bys nie uszyla ? nie jest to w sumie zly pomysl
jak potrafisz to pewnie! w internecie można kupić sam wkład ogrzewający do niego
desire87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:17   #3609
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez magda17x Pokaż wiadomość
to ja się nie dziwię, że koleżanka przyjeżdżając do PL wykupuje połowę apteki, żeby zawieźć do Anglii :P
Aptek zawsze była numerem jeden kiedy jeszcze jeździłam do PL na urlopy. jeszcze znajomym sie kupowało leki

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

paulinika jaki duży brzunio W ogole ładnie wyglądasz i ten make up
kaga bardzo zgrabnie, rzeczywiście malutki brzuszek
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:20   #3610
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez MajWija Pokaż wiadomość
Weźcie nie straszcie bo ja też jestem mega przywiązana do męża i fatalnie mi jest, jak on gdzieś na jedną noc wybywa... ale myślałam, że zatroskana dzieciątkiem nie będę tego tak przeżywać.
Mam nadzieję, że poleżę maksymalnie 3 dni i do domu.
a jak ja lezalam akurat w czasie swiat?!
przez okno cudne widoki, padajacy snieg , w domu cala ta otoczka swiateczna a ja "sama" na sali z suchym chlebem, mortadela i cwiartka jablka na kolacje
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:20   #3611
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez desire87 Pokaż wiadomość
o kurde, tak ciasno ją zszyli?
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 11:21   #3612
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
u mnie to samo niby maluszek bedzie przy mnie ale myslami bede w domu i bede sie zamartwiac o starszaka
ja urodzilam nad ranem w piatek a wypisali nas w czwartek wiec tez dlugo bylismy w szpitalu. na poczatku bylo superancko, tym bardziej ze ja jako jedyna z trojki na sali nie narzekalam na nic bo jedna miala mega anemie az chcieli jej krew przetaczac a u dziecka drugiej byl zlalany obojczyk przy porodzie.
ale jedna i druga wyszla szybko na wlasne zadanie a ja zostalam :/ i najpierw u Kuby wyszla zoltaczka a potem u mnie peklo szycie i wszystko sie przeciagnelo i to mnie zalamalo, serio :/
jakis lekarz chcial mnie szyc zupelnie pod narkoza ale dobrze zem zarta to zjadlam sniadanie i mu ta "operacja" nie wyszla
dzieki Bogu w czwartek na dyzurze akurat byla moja gin i jak mnie zobaczyla w jakim stanie jestem, to tylko zadala mi jedno pytanie - chce pani dzis wyjsc do domu? zszyla mnie w momencie z miejscowym znieczuleniem i wypisala do domu a tamci by mnie najchetniej kroili i trzymali pol roku w tym szpitalu
gdyby nie ona to czuje ze by mnie to przybilo masakrycznie i nie wiem czy bym nie miala jakiejs traumy, depresji czy czegos podobnego.
i niby pier.dola - bo tu zoltaczka, tu pekniety szew ale to mnie tak dobilo ze szok. Hormony...
glownie to ta zoltaczka tak na mnie wplynela, tzn to lezenie malego pod lampami. ja wczesniej nigdy noworodka nie mialam na rekach a tu nagle bach, trzeba go golego bylo wkladac i wykladac spod tych lamp. w ubraniach dziecko inaczej sie czuje, na golaska to brrr. on plakal bo glodny, wiercil sie, wyrywal a tu czlowiek musial go przeniesc na lozko - dla mnie mega hardkor nikt mi nie pokazal jak to zrobic tylko wsadzili mi go do srodka i se radz
Ja to płakałam wieczorem podczas kąpieli małej bo położna zauważyła, że ma jakąś czerwoną plamę na brzuszku. Wyłam jak głupia bo już tydzień leżałyśmy przez żółtaczkę i miałam dość szpitala. No i wtedy było mi szkoda, że TZ niedługo będzie musiał wrócić do pracy i nie będzie nam dane wspólnie nacieszyć się pierwszymi dniami córeczki.
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:29   #3613
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
u mnie to samo niby maluszek bedzie przy mnie ale myslami bede w domu i bede sie zamartwiac o starszaka
ja urodzilam nad ranem w piatek a wypisali nas w czwartek wiec tez dlugo bylismy w szpitalu. na poczatku bylo superancko, tym bardziej ze ja jako jedyna z trojki na sali nie narzekalam na nic bo jedna miala mega anemie az chcieli jej krew przetaczac a u dziecka drugiej byl zlalany obojczyk przy porodzie.
ale jedna i druga wyszla szybko na wlasne zadanie a ja zostalam :/ i najpierw u Kuby wyszla zoltaczka a potem u mnie peklo szycie i wszystko sie przeciagnelo i to mnie zalamalo, serio :/
jakis lekarz chcial mnie szyc zupelnie pod narkoza ale dobrze zem zarta to zjadlam sniadanie i mu ta "operacja" nie wyszla
dzieki Bogu w czwartek na dyzurze akurat byla moja gin i jak mnie zobaczyla w jakim stanie jestem, to tylko zadala mi jedno pytanie - chce pani dzis wyjsc do domu? zszyla mnie w momencie z miejscowym znieczuleniem i wypisala do domu a tamci by mnie najchetniej kroili i trzymali pol roku w tym szpitalu
gdyby nie ona to czuje ze by mnie to przybilo masakrycznie i nie wiem czy bym nie miala jakiejs traumy, depresji czy czegos podobnego.
i niby pier.dola - bo tu zoltaczka, tu pekniety szew ale to mnie tak dobilo ze szok. Hormony...
glownie to ta zoltaczka tak na mnie wplynela, tzn to lezenie malego pod lampami. ja wczesniej nigdy noworodka nie mialam na rekach a tu nagle bach, trzeba go golego bylo wkladac i wykladac spod tych lamp. w ubraniach dziecko inaczej sie czuje, na golaska to brrr. on plakal bo glodny, wiercil sie, wyrywal a tu czlowiek musial go przeniesc na lozko - dla mnie mega hardkor nikt mi nie pokazal jak to zrobic tylko wsadzili mi go do srodka i se radz
Niefajnie Ale dzielna byłaś i dałaś rady. My kobiety to jednak mamy moc ! Ja sie tresuje brania takiego maluszka na rece...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Mr B fajny ale juz zamowiłam termofor z pestek wisni. Czekam na kolejną paczuszkę z allegro!

Na sr dostalam juz wiekszą butelke i smoczek lovi, także dobrze ze nie kupowałam. Na razie zostane przy tym co mam, a potem jak mała sie urodzi bedę najwyzej zamawiać jak bedzie taka potrzeba.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

A tak w ogole od 2 dni mała mnie nawala w prawą stronę bardzo intensywnie. Myslalam, że to przez jej poprzeczne polozenie i to glowka. A teraz tak sobie mysle, ze pewnie sie obrociła i dlatego tak harcuje mocno. Ciekawe, czy te igraszki nasze, czy moze, jednak ciwczenia na piłce albo pozycja lokciowani lub grzbietowanie ją zmobilizowało do obrocenia sie. Ostatnio wlasnie z tz baraszkowaliśmy, ale nie byl to tradycyjny seks i mloda po tym tak sie wypieła, z az sie wystraszyliśmy, brzuch z jednej strony zrobiłą sie tak wypukły jak u soso. Moze ją to zmobilizowało Ale tz powiedzial, ze wiecej nie bedziemy szaleć
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:31   #3614
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez doooti Pokaż wiadomość
łoooo to nieźle Was węzły połączyły ja dopiero w ciąży jestem tak długo bez przerwy z TŻ tak to non stop wyjazdy, czasami przez pół roku tylko w weekendy się widzieliśmy mimo że mieszkaliśmy razem

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------



nie no kaga.. mieścisz się w futrynę? jaki Ty masz malutki brzusioooo!
No nieźle, trochę się z nas śmieje rodzinka, że tak się rozstać nie umiemy, ale mi to nie przeszkadza. Skoro nie było potrzeby jak do tej pory i uwielbiamy każdą chwilę razem, to czemu mamy się z tym źle czuć?
Cytat:
Napisane przez paulinika Pokaż wiadomość
Panna Izabela a ja jak zostawiłam córkę i męża na 3 miesiace... Nigdy sobie nie wybacze chociaż dzięki temu mamy lepsze życie.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------



Nawet ranigast jest tu na receptę
Ja sobie nie wyobrażam. Nie wiem czy dałabym tak radę. Pewnie jakbym musiała to tak, ale w innym przypadku bym się nie zdecydowała. U nas ani ja ani mąż nie jesteśmy typami, które wyjeżdżają za granicę za kasą, albo takimi które gonią za karierą. Wystarczy nam to, że mamy gdzie mieszkać, mamy kasy tyle że nam wystarczy na przysłowiowy chleb, a reszta jest najważniejsza, czyli to, że mamy siebie.
Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
mi tez
A w pierwszej ciąży nie pękł mi ani jeden...
Cytat:
Napisane przez aleksandramaj Pokaż wiadomość
Oj jak ja Cię rozumiem Jak się z mężem rozstajemy na dłużej, nawet 2 dni, to ja takie "sceny" robię... no ale.co zrobić, po prostu nie mogę opanować płaczu
No i właśnie ja się tego obawiam, jestem dużą dziewczynką a będę robić sceny w szpitalu
Cytat:
Napisane przez MajWija Pokaż wiadomość
Weźcie nie straszcie bo ja też jestem mega przywiązana do męża i fatalnie mi jest, jak on gdzieś na jedną noc wybywa... ale myślałam, że zatroskana dzieciątkiem nie będę tego tak przeżywać.
Mam nadzieję, że poleżę maksymalnie 3 dni i do domu.
Po porodzie to ja się nie zastanawiam co będzie, tylko do porodu po to wiadomo, będzie dziecko, ale i tż do nas przyjedzie na poród i pewnie zostanie na dzień dwa, zależy od tego kiedy będę rodzić, no i kiedy wyjdziemy ze szpitala. Ale wtedy to ja się będę gapić non stop na dziecko ja się boję do tego czasu co będzie, leżąc w szpitalu jakoś tak ciężko się skupiać tylko na dziecku, które jest w brzuchu i czekać niecierpliwie aż wyjdzie. Zwłaszcza, że w domu mam co robić, pakowanie, zakupy, sprzątanie do przeprowadzki... A w szpitalu umówmy się, za dużo atrakcji nie ma. Tyle co na telefonie trochę posiedzę, zrobią mi jakieś badania a reszta to takie trochę gapienie się w sufit...

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:32   #3615
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez fiii Pokaż wiadomość
i przedewszystkim lewatywa - wy bierzecie?
wszystko to mam w 1 torbie takiej podrecznej do porodu a reszte mam w 2 i na spokojnie pozniej sobie co bede potzebowac wyjmowac
ja biore walizke dla siebie,w niej bede miec wszystkie potrzebne rzeczy juz na sale poprodowa a w drugiej mniejszej torbie beda rzeczy typowo na porod i tylko dla maluszka
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:32   #3616
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez magda17x Pokaż wiadomość
czy Wasi TŻ też przechodzą ciążę towarzyszącą? Mój rano wstaje połamany tak samo jak ja, jest marudny jak baba w ciąży i ma więcej zachcianek pokarmowych niż ja!
o u mnie tak! zdecydowanie w kwestii zachcianek
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:39   #3617
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Dziewczyny macie jakis pomysł na obiad zapiekanke? Mam ugotowany makaron penne i musze cos z nim zrobić. Pomidorów z puszki nie moge bo zgaga meczy. Mam szynke szwarcwaldzka , pomidory, mozarelle, cukinie. jogurt naturalny

Edytowane przez Listopadowaa
Czas edycji: 2016-10-05 o 11:43
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:41   #3618
bluesberry
Zakorzenienie
 
Avatar bluesberry
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 812
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Mój to mnie już chyba szykuje na samotne dni, żebym za wielkiego szoku nie miała. A ja się jeszcze durna czepiam
bluesberry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:43   #3619
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość

Ja sobie nie wyobrażam. Nie wiem czy dałabym tak radę. Pewnie jakbym musiała to tak, ale w innym przypadku bym się nie zdecydowała. U nas ani ja ani mąż nie jesteśmy typami, które wyjeżdżają za granicę za kasą, albo takimi które gonią za karierą. Wystarczy nam to, że mamy gdzie mieszkać, mamy kasy tyle że nam wystarczy na przysłowiowy chleb, a reszta jest najważniejsza, czyli to, że mamy siebie.
No wlasnie nam na ten chleb brakowalo. Ale najwazniejsze ze teraz jestesmy razem.
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:52   #3620
Listopadowaa
Zakorzenienie
 
Avatar Listopadowaa
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

sprawdzam znowu ten termometr i mam 36,2 ciagle. Chyba taka moja natura
Listopadowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 11:58   #3621
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość

A w pierwszej ciąży nie pękł mi ani jeden...
a mi i teraz i w pierwszej ciagle cos pyka
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:16   #3622
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez EmRzet Pokaż wiadomość
Wreszcie kliknęłam zamówienie Gemini więc niedługo moje wyposażenie szpitalne będzie gotowe Mąż nalega na pakowanie torby, chyba zaczyna się bać

Od kilku dni ciężko mi się oddycha, ciężko złapać głębszy oddech. I tak jak Wy mam problem z przewracaniem się w łóżku. Coraz trudniej..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
u mnie podobnie Teżet zaczął nalegać na pakowanie torby ale gemini jeszcze nie kliknęłam coś wolno mi idzie

a podczas przewracania się na łóżku sapie jak ...
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:33   #3623
geosmina
Wtajemniczenie
 
Avatar geosmina
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;66041626]ja w szpitalu odpocznę od babci Tż-ta Tyle dobrze... [/QUOTE]

Proszę bardzo jakie plusy!😀

Cytat:
Napisane przez fiii Pokaż wiadomość
zle mi bardzo dzis brzuch mnie boli jakbym miala okropny okres czasem robi mi sie az cieplo tam , mdli mnie i momentami ciagnie na wymioty i wogole tak jakos dziwnie sie czuje
Kurczę niepokojąco to brzmi 😕 obserwuj się dzisiaj i leż dużo!

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
u mnie to samo niby maluszek bedzie przy mnie ale myslami bede w domu i bede sie zamartwiac o starszaka
ja urodzilam nad ranem w piatek a wypisali nas w czwartek wiec tez dlugo bylismy w szpitalu. na poczatku bylo superancko, tym bardziej ze ja jako jedyna z trojki na sali nie narzekalam na nic bo jedna miala mega anemie az chcieli jej krew przetaczac a u dziecka drugiej byl zlalany obojczyk przy porodzie.
ale jedna i druga wyszla szybko na wlasne zadanie a ja zostalam :/ i najpierw u Kuby wyszla zoltaczka a potem u mnie peklo szycie i wszystko sie przeciagnelo i to mnie zalamalo, serio :/
jakis lekarz chcial mnie szyc zupelnie pod narkoza ale dobrze zem zarta to zjadlam sniadanie i mu ta "operacja" nie wyszla
dzieki Bogu w czwartek na dyzurze akurat byla moja gin i jak mnie zobaczyla w jakim stanie jestem, to tylko zadala mi jedno pytanie - chce pani dzis wyjsc do domu? zszyla mnie w momencie z miejscowym znieczuleniem i wypisala do domu a tamci by mnie najchetniej kroili i trzymali pol roku w tym szpitalu
gdyby nie ona to czuje ze by mnie to przybilo masakrycznie i nie wiem czy bym nie miala jakiejs traumy, depresji czy czegos podobnego.
i niby pier.dola - bo tu zoltaczka, tu pekniety szew ale to mnie tak dobilo ze szok. Hormony...
glownie to ta zoltaczka tak na mnie wplynela, tzn to lezenie malego pod lampami. ja wczesniej nigdy noworodka nie mialam na rekach a tu nagle bach, trzeba go golego bylo wkladac i wykladac spod tych lamp. w ubraniach dziecko inaczej sie czuje, na golaska to brrr. on plakal bo glodny, wiercil sie, wyrywal a tu czlowiek musial go przeniesc na lozko - dla mnie mega hardkor nikt mi nie pokazal jak to zrobic tylko wsadzili mi go do srodka i se radz
Doskonale Cię rozumiem, mnie bardzo szpital przybił mimo że wszystko było dobrze. Ja w pt o 18 urodziłam a w pon zdjęli mi już szwy i byłam do wypisu, A tu mała dostała żółtaczki😕 i musiałyśmy do czwartku leżeć. A miałam salę obok porodówki więc nocami średnio dało się w ogóle spać jak się baby darły 😉
w każdym razie jak wróciłam do domu to dostałam mega ataku płaczu bo w końcu było tak cicho i u siebie z mężem.

Cytat:
Napisane przez bluesberry Pokaż wiadomość
Mój to mnie już chyba szykuje na samotne dni, żebym za wielkiego szoku nie miała. A ja się jeszcze durna czepiam

Haha no to może mój też ma taki plan?😉

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!!

"Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"
geosmina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 12:40   #3624
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 457
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Przygotowuję wniosek o urlop macierzyński i zgłupiałam
W tym roku pozmieniało się i wynika z tych zmian, że nie ma już pół rocznego macierzyńskiego, tzn jest to inaczej porozdzielane

Wcześniej było tak: 20 tyg podstawowego macierzyńskiego, 6 tyg dodatkowego i to dawało w sumie pół roku i potem można było wziąć 26 tyg rodzicielskiego.

Teraz te 6 tyg dodatkowego dołączyli do rodzicielskiego, więc macierzyński obecnie to 20 tygodni i potem 32 tyg rodzicielskiego.

Czy chcąc być pół roku z dzieckiem mam wpisać 20 tyg podstawowego + 6 rodzicielskiego? I wtedy płatne będzie 100% wynagrodzenia?

Dzwoniłam do księgowej ale zajęta dziś płacami. Mam dzwonić jutro, ale do końca dnia będzie mnie męczyło, więc dlatego pytam.
__________________

Instagram

W zapisanych relacjach - wyprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych i do makijażu
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:41   #3625
Anettt87
Zadomowienie
 
Avatar Anettt87
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 179
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Wyszłam na chwilę z domu... Ale zimno
I czuję się znów, jakby mnie coś brało.
Anettt87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:44   #3626
desire87
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 299
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przygotowuję wniosek o urlop macierzyński i zgłupiałam
W tym roku pozmieniało się i wynika z tych zmian, że nie ma już pół rocznego macierzyńskiego, tzn jest to inaczej porozdzielane

Wcześniej było tak: 20 tyg podstawowego macierzyńskiego, 6 tyg dodatkowego i to dawało w sumie pół roku i potem można było wziąć 26 tyg rodzicielskiego.

Teraz te 6 tyg dodatkowego dołączyli do rodzicielskiego, więc macierzyński obecnie to 20 tygodni i potem 32 tyg rodzicielskiego.

Czy chcąc być pół roku z dzieckiem mam wpisać 20 tyg podstawowego + 6 rodzicielskiego? I wtedy płatne będzie 100% wynagrodzenia?


Dzwoniłam do księgowej ale zajęta dziś płacami. Mam dzwonić jutro, ale do końca dnia będzie mnie męczyło, więc dlatego pytam.
ja niestety nie pomogę ale polecam zadzwonić na infolinię ZUS. Musisz się uzbroić w cierpliwość ale tam Ci powiedzą na pewno co i jak
desire87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:48   #3627
bluesberry
Zakorzenienie
 
Avatar bluesberry
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 3 812
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Mama mi przysłała zdjęcie, w Krynicy biało śnieg wali za oknem aż miło
bluesberry jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 12:48   #3628
jagata
Wtajemniczenie
 
Avatar jagata
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 807
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przygotowuję wniosek o urlop macierzyński i zgłupiałam
W tym roku pozmieniało się i wynika z tych zmian, że nie ma już pół rocznego macierzyńskiego, tzn jest to inaczej porozdzielane

Wcześniej było tak: 20 tyg podstawowego macierzyńskiego, 6 tyg dodatkowego i to dawało w sumie pół roku i potem można było wziąć 26 tyg rodzicielskiego.

Teraz te 6 tyg dodatkowego dołączyli do rodzicielskiego, więc macierzyński obecnie to 20 tygodni i potem 32 tyg rodzicielskiego.

Czy chcąc być pół roku z dzieckiem mam wpisać 20 tyg podstawowego + 6 rodzicielskiego? I wtedy płatne będzie 100% wynagrodzenia?

Dzwoniłam do księgowej ale zajęta dziś płacami. Mam dzwonić jutro, ale do końca dnia będzie mnie męczyło, więc dlatego pytam.
Oj, nie wiem jeszcze. Chociaż jak koleżanka składała wniosek, to księgowa coś psioczyła bo nie wiedziała co i jak.
Ja biorę od razu rok 80% bo nie wiem czy po pół roku będę mogła wracać do pracy.
__________________
MY 05.05.2012
Pina 01.05.2014
jagata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:50   #3629
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

Byl kurier (przystojny ) z materacykiem do kolyski.
boziu, jakie mial za.je.biaszcze perfjumy, no myslalam ze sie tam rzuce na niego

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
Przygotowuję wniosek o urlop macierzyński i zgłupiałam
sorry, ja nie pomoge. dla mnie to czarna magia te wszystkie papaierzyska
ja ide na roczny, dziewczyny tu pisaly ze ponoc jest latwiejszy do okielznania

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez bluesberry Pokaż wiadomość
Mama mi przysłała zdjęcie, w Krynicy biało śnieg wali za oknem aż miło
co Ty gadasz!?!
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:04   #3630
zielinka_87
Zakorzenienie
 
Avatar zielinka_87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 6 295
Dot.: Listopadowe mamy 2016: Pierdołowaty wątek vol. VIII uważam za otwarty

No to temat szpitalny w sam raz na czasie dla mnie
Quwa, quwa, quwaaa!!!! Dostalam skierowanie do szpitala. Ide jutro bo dzis juz nie ma sensu o tej godzinie.
__________________
Endozołzo, nie wygrasz
LUF

18cs, 5cs po laparo
szczęście trwało za krótko (8tc)

I ivf
II ivf Beta 9dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1244



zielinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-11 13:28:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.