|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2012-09-29, 09:54 | #3661 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
I błagam przestań bredzić babo!!! To,że beta może nie wyjść to ma pełne prawo bo bardzo szybko ją zrobiłaś!!! I to wcale nie oznacza ,że @ przyjdzie. Jedynie oznaczać będzie tyle ,że szanse nadal sa i trzeba powtórzyć Buziale i nie łam się tam!
__________________
START 64,7 kg CEL 52 kg OBECNIE 60,6 kg min sierpnień 520/1000 Minuty lipiec 610/1000 Minuty CZERWIEC : 1205 /1000 Minuty MAJ: 1005 min/1000 |
|
2012-09-29, 10:52 | #3662 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Oj dziewczyny co się stało. W sumie może nic takiego może jestem przewrażliwiona i zazdrosna ale mam powody a on jakoś nie może tego zrozumieć Ma swoją jedną taką przyjaciółkę internetową którą zna dłużej ode mnie oczywiście z neta tylko. I raz dawno temu pisał z nią teoretycznie sam mówi że nie wie czemu to pisał ale tak jakoś po prostu chciał sprawdzić czy go kontroluje i w ogóle tamten rozdział został zamknięty wybaczyłam chociaż to co pisał wówczas złamało mi serce i rozwaliło prawie nas związek. Mogłam wówczas postawić ultimatum albo ja albo ona ale jakoś nie mogłam wiem że się kolegują i pewnie nigdy nawet nie spotkają zresztą rzadko ze sobą piszą no ale jednak i ja jestem zazdrosna o nią. Chciałabym wiedzieć wszystko co piszą do siebie co po prostu boję się powtórki. I mimo że już zapomniałam o tamtym, mimo że już prawie znowu zaufałam mu to wczoraj zostawił włączone gg i tam znowu były różne teksty. On twierdzi że to żarty ok wiem znam go mógł tak żartować ale z nią i tak poczułam się znowu tak jak wtedy, miałam ochotę wyjść i nie wracać chociaż wtedy to byłby już całkiem koniec. Zostałam bo źle się poczułam, wróciła mi choroba żołądka i zostałam rozpłakałam się tak że go obudziłam i niby wyjaśniliśmy sobie wszystko ale jednak mnie to boli nadal. Nie wiem chyba tym razem postawie mu ultimatum, bo nie dość że piszę z nią tylko jak mnie nie ma no może nie tylko ale zazwyczaj bo mówi że wie że będę zła to jeszcze mnie okłamuje bo mówił że głupot z nią nie będzie już pisał a tu takie żarty Może jestem głupia i naiwna chyba nie potrafię odejść przez coś takiego za bardzo go kocham i kurna wiem że on mnie kocha ale jakoś do tej pory nie mógł z niej zrezygnować. Twierdzi że to jedyna ostatnia znajoma z którą może popisać i ja to rozumiem trochę że nie chce z nią zrywać kontaktu ale to niszczy nam związek. Kurcze sama nie wiem. Sorki dziewczyny to nie czas i miejsce na tego typu zwierzenia chciałyście to wam napisałam o co chodzi. Z dzieckiem chyba jednak poczekamy jeszcze...
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2012-09-29, 10:52 | #3663 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Idę rozwieszę pranie, poodkurzam i umyję podłogi, bo mi oczy wypali od tego wpatrywania się monitor w oczekiwaniu na jakieś info....
|
2012-09-29, 11:14 | #3664 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
|
2012-09-29, 11:21 | #3665 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
No i d..a.
Ani grama bety. Żeby jeszcze choć 1 czy 3 jak u Luny a tu nic. Załamka Chyba czas przebadać TŻta
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2012-09-29, 11:23 | #3666 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: łódzkie ;)
Wiadomości: 4 729
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
MarudexuS kurcze, ale może tak jak dziewczyny pisały, że za wcześnie. Nie denerwuj się
__________________
Nasza Miłość - Matylda 11.05.2013 http://www.suwaczki.com/tickers/dqpre6ydpfblirzx.png Jestem W Niebie. Kocham Was |
2012-09-29, 11:29 | #3667 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ---------- Kochana moze za wczesniePrzeciez takie duze ciałko zółte nie wzieło sie z niczego.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2012-09-29, 11:39 | #3668 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Powtórz w przyszłym tygodniu, albo zrób sikańca jak @ nie przyjdzie. Trzymam kciuki i nie załamuj się tam!
__________________
START 64,7 kg CEL 52 kg OBECNIE 60,6 kg min sierpnień 520/1000 Minuty lipiec 610/1000 Minuty CZERWIEC : 1205 /1000 Minuty MAJ: 1005 min/1000 |
|
2012-09-29, 11:42 | #3669 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Eh to nie ma sensu, przecież coś by wyszło
No chyba, ze owulkę miałam później, ale wtedy kijanki by nie wytrzymały. Więc tak czy tak d..
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2012-09-29, 11:43 | #3670 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
A przebadanie tż niczemu nie zaszkodzi. |
|
2012-09-29, 11:52 | #3671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Maru bez dołówJeszcze nic nie jest przesądzone
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2012-09-29, 11:52 | #3672 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Mąż wrócił, więc spadam. Zajrzę później jak się uda.
|
2012-09-29, 11:59 | #3673 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
kurcze, Maru... myślę, że najwyższa pora przebadać Tżta.. u nas to było na samym początku - żeby nie szukać po omacku. Tym bardziej, że poprawa jakości i kondycji żołnierzyków jest czasochlonna, więc szkoda tracić czas
__________________
Leonek |
||||
2012-09-29, 12:03 | #3674 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
dziewczyny jak namówiłyście waszych tż na to badanie?Bo mój nie chce.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
2012-09-29, 12:16 | #3675 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
ja nie miałam z tym zbyt dużego problemu. Mój Tż jest dużo ode mnie starszy i on od początku chyba wewnętrznie się obawiał, że z jego powodu możemy nie mieć dzieci i bal się że moge być kiedyś z tego powodu nieszczęśliwa. Gdy po kilku cyklach na clo i z monitoringiem nie zaszlam w ciąże, moja gin powiedziała, że mam wysłać Tżta na badania - dała nawet karteczkę z namiarami na takie miejsce. Przyszłam do domu, powiedziaąłm Tżtowi, że na koljeną wizytę (za miesiąc) mam przyjść już z jego wynikami i tyle. Nie ukrywajmy - nie był zbyt szczęśliwy... ze dwa rzy musiałam się w ciągu tygodnia ponaprzykrzać z pytaniem: "czy już dzwoniłeś?", bo czas leci, no i w końcu zadzwonil i się umówił. Bardzo był zestresowany jak tam jechał... postanowiłam, że nie będę z nim jechała żeby nie czuł presji. Myślę, że dużą ulgę poczuł jak juz miał to za sobą Potem, jak moja gin stwierdziła, że wyniki są slabe i ma brać witaminy, to też nie miał z tym oporów... No i po 3 m-cach znowu musial iść na badanie żeby zobaczyć czy wyniki sie poprawiły. Również zestresowany poszedł, ale gdy się okazałay że wyniki znacznie się poprawiły to naprawdę poczuł duża ulgę
Iza... ja nie widzę opcji żeby facet nie poszedł jeśli kobieta go o to prosi... Myślę że argumenty że my łazimy cały czas po ginekologach, musimy rozkładać przed nimi nogi powinny wyztrczyć... A do tego jeszcze dodaj, że Ty już zrobiłaś wszystko co mogłaś - doszlaś do ściany i bez jego wyników nie ruszycie do przodu
__________________
Leonek |
2012-09-29, 12:24 | #3676 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Kurczę a miałam nadzieję, że może jednak .. bo tempka ładna .. z drugiej strony ładna pewnie od tego ciałka, bo progesteron napdorukowało.
Ehhh zamłamka no
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2012-09-29, 12:34 | #3677 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Mój tż nie jest zachwycony, ale podobnie jak u Mokki badania muszą być dostarczone na nast. wizytę, a ta już 17.10
Rozumiem jednak trochę ich obawy i opory. Moi znajomi, którzy też mają problemy z zajściem już się przebadali i złe wyniki wyszły u niego. I on to potraktował, cytuję "jako ujmę dla jego męskości". Tak jakby to, że kobieta ma problemy było zupełnie normalne, ale facet to już koniec świata. |
2012-09-29, 12:42 | #3678 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2012-09-29, 12:59 | #3679 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Jak to nie chce? No to w końcu chce mieć dziecko? Może też nie chce? Badanie faceta jest znacznie łatwiejsze niż kobiety. Ja z moim też nie miałam problemów, jak powiedziałam, że musi zrobić badanie nasienia to tylko poprosił, żebym ja zajęła się zarejestrowaniem go. Pojechaliśmy razem i pomogłam mu zapakować towar do słoiczka. Wyniki były super mimo, że pół roku był w Afganie. Aż lekarzowi szczena opadła z wrażenia, że w jego wieku i takie wyniki. Za to ja czułam się paskudnie, bo dotarło do mnie, że jestem jakaś wadliwa. Faktycznie musisz go przekonać, że bez jego pomocy nie jesteś w stanie iść dalej i albo chce dziecka i pomaga albo nie. Może jak nie prośbą to groźbą?
__________________
Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki. Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów Maleńka i bezbronna Szybko tak ucieka czas, cenny czas córeczka |
|
2012-09-29, 13:27 | #3680 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Dziewczyny, fajnie, że wierzycie we mnie ale ja już się pogodziłam z tym, że nie wyszło. W sumie nie czuję się nawet w żaden sposób inaczej, te bóle i rozpieranie się skończyły, podejrzewam, że to ta ilość jajek je spowodowała ..
Trudno się mówi, będę myśleć co dalej.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
2012-09-29, 13:52 | #3681 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 980
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
A juz myślałam,ze się udało.... Anteria- Tż dla dobra Waszego związku powinien zakończyć tą znajomość... A co by było gdybyś była w ciąży? Przez to byś miała tylko dodatkowy stres... A ja już po pracy... Dziś leniuchujemy sobie z Tż cały dzień w domku, konflikt załagodzony, przytulanki na zgodę były więc jest sii Ja już dziś humor też mam lepszy, słoneczko świeci więc pozytywnie Poźniej do Was zajrzę
__________________
Maleńka kruszyna pod mym sercem zamieszkała.. Całe jej maleńkie ciałko w moim brzuszku żyło.. W chwili kiedy go ujrzałam, spełniły się moje marzenia i najpiękniejsze sny, bo tą kruszyną jesteś Ty... Kamilek ur 18.10.13 17.05.2014- Nasz Dzień |
|
2012-09-29, 14:02 | #3682 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
2012-09-29, 14:34 | #3683 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: duży pokój
Wiadomości: 2 154
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Cytat:
__________________
Leonek |
||
2012-09-29, 14:38 | #3684 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 290
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
kurcze, Maru, przykro mi ale może faktycznie za wcześnie. Ja czytałam, że hcg jest produkowane dopiero od momentu implantacji ale już sama nie wiem jak to jest...
Mój TŻ oficjalnie nie powiedział, że nie ma ochoty na badanie ale widziałam, że się migał. Powiedziałam, że lekarka pyta o wyniki i co ja mam jej powiedzieć? że mąż nie chce zrobić badania i ma to w dupie? I chyba to podziałało... Zapytałam na kiedy mam go zapisać (jego wyjazdy trochę utrudniały) i zapisałam. Pojechaliśmy razem, wszystko musiałam załatwić ja, rejestrację, formalności itp. Tak jak Isia pomogłam mu zapakować materiał do kubeczka a potem zapłaciłam za badanie a on poszedł zakopcić Zdenerwowany był bardzo i nawet nie chciał ze mną oblookać świerszczyków i filmów... Ja bawiłam się przednio ! Na następny dzień dowiedziałam się, że jestem w ciąży Teraz jak wyszła kwestia czekania z seksem to też mu powiedziałam, że myślimy o wizycie w klinice a on nawet poczekać z seksem nie ma ochoty... a takie poświęcenie będzie w pewnych momentach konieczne. Znów podziałało.
__________________
żona od 02-12-2000 mój największy skarb 02-03-2001 moja kolejna wielka miłość 05-01-2015 „Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!” S.I. Witkiewicz |
2012-09-29, 15:39 | #3685 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 394
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Zobaczymy czy @ przyjdzie. Ja mam przeczucie że nie Cytat:
No i super,że z Tż już zgoda Anteria ja jedyne co powiem to to ,że zgadzam się z wypowiedziami koleżanek wyżej. Ciężka sytuacjia i ciężko cokolwiek radzić:/
__________________
START 64,7 kg CEL 52 kg OBECNIE 60,6 kg min sierpnień 520/1000 Minuty lipiec 610/1000 Minuty CZERWIEC : 1205 /1000 Minuty MAJ: 1005 min/1000 |
||
2012-09-29, 16:51 | #3686 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Dzięki dziewczyny za wsparcie już jest lepiej Chyba zrozumiał że może mnie stracić, przeprosił i chyba pierwszy czas o dawna był taki czuły i powiedział mi tyle słów o tym co czuje chyba pierwszy raz tak po prostu nie wymuszenie chciał przytulił i powiedział że tylko ja się liczę tylko ze mną chce być i nikt tego nie zmieni a ja mu wierzę. Bolało cholernie bolało ale chyba w końcu to rozumie. Stara się mam nadzieję że się ułoży. Co do koleżanki nie wiem co dalej sam musi postanowić. Puki co okres mi się skończył to się pewnie będziemy godzić dzisiaj Nie jest jeszcze tak cudownie jak wcześniej no ale jest wszystko a dobrej drodze.
Myślicie że ekspres do kawy na 50 urodziny mamy to dobry prezent?
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2012-09-29, 16:54 | #3687 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 970
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Anteria - a co jeśli to Ty byś miała takiego kolegę od serca? To jak by on zareagował? Bo na pewno nie patrzyłby na to spokojnie. Może przedstaw mu to w ten sposób.
Ja też tego nie popieram, bo od żali i żartów to powinnaś być Ty a nie ktoś kogo nigdy nie widział. Hmmm... dziwne.
__________________
Chcę słyszeć Twój głośny śmiech, ciągle pamiętać każdą łzę i wszystkie Twoje smutki. Chcę grać kołysanki do snu póki nie zaśniesz słodko znów Maleńka i bezbronna Szybko tak ucieka czas, cenny czas córeczka |
2012-09-29, 16:59 | #3688 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jeżeli mama jest kawoszem to uważam że ekspres to jak najbardziej udany prezent
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
2012-09-29, 17:02 | #3689 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Cytat:
Tak mu właśnie powiedziałam. Powiedział że może sobie to wyobrazić ale nie ma pojęcia co by wtedy czuł. Ale zrozumiał, tak myślę. Powiedział że ona się dla niego nie liczy, że liczę się tylko ja. Że po protu brakuje mu innych przyjaciół że chciałby pogadać z innymi ale jakoś kontakt się urywa i miał tylko tą. Powiedział że gdyby wiedział że tak na to zareaguje to nigdy by tego nie pisał. Sama nie wiem wiem że może to łupie z mojej strony ale mu ufam. Po tym co zrobił teraz po tym wierzę że zerwie z nią kontakt i wszystko się ułoży.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
|
2012-09-29, 17:11 | #3690 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 684
|
Dot.: Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część II
Jeżeli mama jest kawoszkiem to jak najbardziej.
---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ---------- A my właśnie wróciliśmy od moich rodziców i była siostra, która jest w 13 lub 14 tyg (?) ciąży i pokazywała nam zdjęcia USG. Już wszystko widać główka, rączki, nóżki, aż mi się łezka w oku zakręciła. Oczywiście cieszę się, że będę ciocią, serce się raduje, gdy patrzy się na nią i widać ten błysk w oku, gdy pokazuje USG.....ale nie zmienia to faktu, że dobitnie przypomina mi to o naszym pragnieniu i ciągłych problemach na drodze do niego... Trzeba chyba obkuć się w jakąś zbroję.... |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.