|
|||||||
| Notka |
|
| Druty, igła i szydełko Forum dla miłośników drutów, szydełka i igły. Tu dowiesz się jak ozdobić spodnie, na jaki kolor pofarbować koszulkę oraz jak uratować zniszczony sweter. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3811 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Hej, hej
A co to Kraków się nie odzywa?U mnie dzień minął nawet szybko i w sumie to tekstowo, cały czas miałam co skrobać. Do pracy dopiero w środę ![]() Proszę zajrzeć http://www.powiatbialski.eu/starostwo/?p=6492, tu żem była na spotkaniu i jestem na dwóch zdjęciach ![]() ---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- Beatko skąd bierzesz międzyczas, podaj linka, bo ja w międzyczasie to się ogarnąć ostatnio nawet nie umiem... |
|
|
|
#3812 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Kraków się świetnie bawi a ja zaraz płuca wypluję
__________________
|
|
|
|
#3813 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Koło 17-tej położyłam się żeby wyprostować bolące kolano, wstałam teraz , a cały plan runął
|
|
|
|
#3814 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
moja mama jest w szpitalu i też będzie miała amputowanego palca u nogi tylko że małego
a duży też nie wygląda dobrze i dziś miała czyszczony ja chora i nawet nie mam jej jak odwiedzić
__________________
POZDRAWIAM BEATA Mój wątek - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=400348 mój blog- http://beata1718.blogspot.com/ https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=207 |
|
|
|
#3815 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
![]() Basiu bidulko
|
|
|
|
|
#3816 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Dobry wieczór
u mnie Basia mocno chora... mam nadzieję że do jutra jej się poprawi, bo jak nie to na pomoc doraźną się wybiorę i nie wiem czy się znów szpitalem nie skończy... no mam nadzieję że nie, ale świsty są takie brzydkie, że mi się płakać chce... robię jej max inhalacji i liczę że pomogą... Cytat:
to niekoniecznie musi być prawda... Tatusiowie najczęściej nie biegają po biały makaron, najwyżej dziecko padnie z głodu ---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Beata: kciuki za mamę... ciekawe swoją drogą jak Małgosia...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
|
|
|
|
#3817 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Aga duże całusy dla Basieńki.
Beatko z mamą będzie dobrze Od bardzo długiego czasu wzięłam się za decu, wszystko zastawione pomalowanymi rzeczami . |
|
|
|
#3818 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 9 666
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
![]() u mnie jeszcze choinka nie rozebrana ![]() wstawiłam pralkę i zmywarkę ale bym cóś podłubała, przez cały tydzień ani szydełka ani drutów w rękach nie miałam ... ---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ---------- odzyskałam kasę za te nieudane zakupy ledów w grudniu... najśmieszniejsze,ze byłam wtedy w domu ... i ani awiza ani listonosza w domu nie było, dostawca nie wysłał też wiadomości o wysyłce |
|
|
|
|
#3819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Dzień dobry, u mnie dzisiaj piękne słoneczko, szkoda że ja kaszlę jak opętana, już mnie mięśnie brzucha bolą od tego
Normalnie jakaś masakra. Wczoraj nawet nie wyszłam na światło dzienne, może dzisiaj uda mi się nadać tą paczkę.
__________________
|
|
|
|
#3820 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Bry
u mnie szaro i byle jak, na szczęście po południu mam ,,zlot czarownic,, więc pogoda i tak nie ma znaczenia Chyba w przyszłym tygodniu już zakończę zwolnienie żeby nie przekroczyć 30 dni Basiu Ty siedź na tyłku w domu albo leż (jak Ci wygodniej) a nie będziesz z jedną paczuszką po okolicy latać chcesz się doprawić?Paczka i tak będzie leżała cały weekend to co za różnica u Ciebie czy u nich |
|
|
|
#3821 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Też tak sobie pomyślałam, że przez weekend nikt jej nie wybierze.
A Ty dostałaś moją paczkę? Bo ja nawet nie sprawdzałam.
__________________
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#3822 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
skoro tak świetnie się bawią to po co cały czas nas podczytują (moze z nudów) i nic nie piszą
myślą, że tego nie widać ![]() Jak ja bym się świetnie bawiła to nie siedziałabym jako ,,tajniak,, na podglądzie No cóż, dziwne czasy nastały... ---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ---------- jeszcze nie, pewnie po niedzieli przyjdzie nie myśl teraz o tym tylko o przyjemnościach |
|
|
|
#3823 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Chyba sobie jaja robią że od wtorku jeszcze nie dotarła
__________________
|
|
|
|
#3824 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
u nas dziś znaczna poprawa na razie... w porównaniu z wczorajszym porankiem, to mimo tego że leci Basi ciurkiem z nosa i kaszle jak druga Basia, to mam wrażenie że oddycha normalnie...
jednak inhalacje z klepankiem robią bardzo dużo... mam wrażenie że oklepywać też trzeba umieć, a nie pokazują lekarze, a szkoda... ja oglądałam na filmiku i w szpitalu fizjoterapeutka pokazywała (moim zdaniem powinna przyjść drugi raz obejrzeć jak ja to robię i poprawiać błędy, bo widziałam że mamy różnie potem robiły).... u nas opiekunka niby oklepuje, ale widzę że jak ja jestem, to po moich inhalacjach/oklepywaniu jest dużo większa różnica... wczoraj szłam później to rano ja wszystkich oklepałam, potem jak przyszłam to znów inhalacje i widzę że to lepiej wypada... wydaje mi się że szczególnie rano to oklepywanie/inhalacja jest istotna, bo potem dłużej dziecko ma szansę odkaszliwać niż wieczorem... ale dopiero wczoraj te wszystkie przemyślenia mnie dopadły... do tego dałam Basi dodatkowo od wczoraj lek wykrztuśny i teraz kapie jej z nosa jak opętane, ale kaszel jakby taki lepszy jest... a kataru wcale nie było, więc niby skad kaszel-cos mi się zdaje ze on tam sobie siedział i spływał bezpośrednio na oskrzela... Basiu: ja słyszałam że te oskrzelowe sprawy teraz to wirus (tak powiedziała nam lekarka a znajomy czytał że panuje teraz taki właśnie wirus, który daje wysoką gorączkę kilka dni + kaszel właśnie i że to ciężko się leczy, trzeba przechorować) więc jeśli masz antybiotyk, to może niewiele pomóc... bierzesz coś wykrztuśnego? dzieciakom mocno pomogło... my mamy ambroksol - ostatnio tylko to kupuję, bo to dostałam w szpitalu jak byłam z Basią, jest bez recepty i całkiem niedrogie (są chyba 3 różne syropy z tym lekiem)... jak masz możliwość to zrób sobie inhalacje na ten kaszel... choćby z amolu... i niech Cię ktoś oklepie jak bardzo Cię męczy...
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
|
|
|
#3825 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Teraz to jest jakiś szał z tymi infekcjami, do lekarza ciężko się zarejestrować, tyle ludzi w przychodniach. Wszystko przez tą pogodę raz mróz raz cieplej i deszcz.
Ja mam 3 dniowy antybiotyk, ja dostałam syrop przeciw kaszlowy i się zastanawiam czy to normalne czy przy suchym kaszlu daje się wykrztuśny? Mi z nosa też kapie, albo się zakorkuje. Teraz sobie wzięłam metafen zatoki bo już wytrzymać nie mogłam a zawsze mnie odkorkowywał. Jedyne co to nie miałam aż takiej gorączki ale siostra ze szwagrem leżeli z 39 stopniową gorączką
__________________
|
|
|
|
#3826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Dzień dobry
Zdrówka wszystkich chorótkom. I małym i dużym. U nas już prawie ok. Młodą roznosi energia jak cho..lera. |
|
|
|
#3827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Basiu kiedyś tam zawsze dojdzie
aga__tka ja też miałam coś w podobie zapalenia oskrzeli ale lekarka stwierdziła, że to niby zapalenie oskrzeli ale tak nie do końca i że to właśnie jakiś dziwny wirus. Gorączka, zawalone zatoki, kaszel nieokreślony i ogólnie zmęczenie organizmu na maxa na szczęście już po wszystkim Oklepuj Basię (swoją, nie Kalinę
|
|
|
|
#3828 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Basia mojej małej nos się zatkał, w zatokach wszystko jej stało. Pomógł pneumolan.
Mireczko widać każdy cieszy się inaczej. |
|
|
|
#3829 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Mnie też możecie oklepać
![]() Zrobiłam sobie herbatę z lipy.
__________________
|
|
|
|
#3830 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Moje dziecko Ci podeślę, bardzo lubi poklepać innych po plecach.
Lecimy w miasto. Zakupy trzeba poczynić. No i nową nakładkę na sedes też. |
|
|
|
#3831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
obawiam się, że moje oklepywanie mogłoby Ci zaszkodzić
jestem szczera i pomocna aż do bólu więc mogłoby to się skończyć wypluciem płuc
|
|
|
|
#3832 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
To jednak podziękuję, jeszcze mi się do czegoś przydadzą
__________________
|
|
|
|
#3833 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Mirka msz taki power w łapie?
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#3834 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
idę na rynek , odwieczny problem - brak pomysłu na obiad
|
|
|
|
#3835 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z wnętrza swetra
Wiadomości: 20 815
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
U mnie dzisiaj gulasz z kaszą gryczaną
__________________
|
|
|
|
#3836 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 5 374
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
Trudno w takim towarzystwie nie bawić się wspaniale. |
|
|
|
|
#3837 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
oooo, dawno nie miałam
do tego ogórek kiszony z cebulką , pychotka
|
|
|
|
#3838 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Cytat:
ale jak ja ostatnio miałam suchy, to nic nie pomagało dopiero syrop z cebuli, który niby jest wykrztuśny zmienił mi kaszel w mokry, a z mokrym jakoś lepiej się żyje moim zdaniem Aga: a co mała Wam wymalowała wczoraj farbami?
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 |
|
|
|
|
#3839 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 8 325
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
pewnie im pół mieszkania machnęła
Aga teraz nie ma czasu nawet napisać bo sprząta po Basinym ,,remoncie,, |
|
|
|
#3840 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: wirtualny świat
Wiadomości: 7 062
|
Dot.: Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32
Nic konkretnego. Z resztą pocięła to nożyczkami jak wyschło i poprzyklejała do rolki od ręczników papierowych. Takie dzieło przestrzenne powstało. Niestety była awaria (Klusek na tym usiadł) i się splaskaciło
. Był ryk i wszystko poszło do kosza.
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Druty, igła i szydełko
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:19.




A co to Kraków się nie odzywa?








Normalnie jakaś masakra.
chcesz się doprawić?
myślą, że tego nie widać

