Mamusie czerwcowe cz. 6

[agusiia69]

Napisane przez Weronia93

Witam sie po wizycie lekarz mnie uspokoił ze mam waga sie nie stresować rośnie prawidłowo taki jej urok ze nie bedzie grubaskiem tylko drobniutka a ma jeszcze czas aby przybrać jedynie podobała mu sie moja morfologia i przepisał mi ful tabletek miał pobrać posiew ale jest piątek po godzinie 10:00 było wiec nie mógł pobrać :/ poprawił krążek po cos mu nie pasowało może sie zsunął :/ jak zapytałam czy jest możliwość ze urodzę wcześniej to sie zaczął śmiać i powiedział ze po 38tc urodzę bo wtedy bedzie ściągać krążek może nawet w 37yc zobaczymy co mi powie na kolejnej wizycie

Anuszka proszę wpisz mi wizytę na 30.05.2016 godzi 14:00 jak sie da to dopisz mi proszę wózek ADAMEX BARLETTA 837S 2w1

Dobrze, że lekarz Cię uspokoił Moja również będzie drobniutka a wagą też się martwiłam.

[zebrah]

Madzius, Weronia- brawa za wizyty! Pięknie, że dzieciaczki rosną. Na tym etapie ciąży już po prostu widać, czy dzieci będą drobnej budowy czy kluseczki.

Ledwo posprzątałam wszystko- wsadziłam dziecko do wanny- zaczął wylewać wodę na łazienkę. Wyciągnęłam, ubrałam, nakremowałam, zaczęłam wrzucać ubranka brudne z tego płynu do pralki- dorwał doniczkę z ziemią i porozsypywał. DZIEŃ ŚWIRA.
To umocniło mnie w przekonaniu, że bez naszej niani na te 2 tygodnie się nie obejdzie, bo ja już nie nadążam za Rafkiem i nie mam też cierpliwości i mnie nerwy na te psoty biorą.

[ania230]

Napisane przez fiazo

nic jeszcze konkretnego nie zrobiłam w pracy i już chyba nie zrobię

to teraz do domu i odpoczywaj

[haneczkab92]

Dzień dobry. Piękny dzień się zapowiada.

Wróciłam z zakupów, i z laboratorium. Tam się tylko wkurzyłam- wchodzę, w przychodni chyba z 30 osób, większość do rejestracji..Pytam, czy mogę zostawić tą próbkę(gbs)- w domyśle szybko pomiędzy ludźmi(bo dużo chorych było). A babka do mnie, że nie, że muszę czekać, że ciężarne nie mają pierwszeństwa tutaj(pielęgniarka..).. bardzo mnie to zirytowało... końcem końców zapłaciłam pomiędzy ludźmi i tylko zostawiłam tą próbkę, ale się bardzo zirytowałam...
Na pocieszenie w rosmmanie kupiłam 4 pomadki i dwa masełka do ust

Napisane przez Weronia93

Najważniejsze aby jak najdłużej wytrwać w dwupaku dla dziecka każdy dzień jest na wagę złota a Ty musisz jakoś to wytrzymać my Cię będziemy wspierać łatwo nam sie mówi ale nikt nie chce być w szpitalu ale jak mus to mus mój maz ma 16 maja urodziny termin mam na koniec czerwca a bardzo by chciał abym urodziła w maju no kocha ten miejsca ale nie ma takiej opcji JA rodzę w czerwcu Tobie rownież tego życzę
Sama ja widziałam jak wychodziła z sklepu ale jak juz była daleko nie przepadam za nią to nie poleciałam sie przywitać, pózniej siostra mi powiedziała ze stała obok mnie i sie gapiła co oglądam za ciuchy :/

No niestety znam ten bó, ja rownież często wyrzucam jedzenie albo po terminie albo juz nie zdatne do jedzenia serce mi sie kraje bo w innych zakątkach świata ludzie nie maja co jeść a ja tak marnuje jedzenie:/ najgorsze juz zamna bo jak zamieszkałam z mężem a jeszcze wtedy jako narzeczeni to owiel więcej wyrzucaliśmy nie byliśmy nauczeni ile czego kupować i sie marnowało:/

Haneczkab92- no jasne olałam juz ale przyznam na początku sie Podirytowalam

Jutro wizyta juz nie mogę sie doczekać mam milion pytań chyba jutro ten lekarz mnie za karę wymeczy na fotelu hehe

Co do wyrzucania jedzenia- to jest chyba najgorsze. Ja staram się kupować tak, zeby tego nie robić, ostatnio się udaje jakoś, ale nawet jak to mieszkam z rodzicami, oni mają kury, koty, więc nawet jak coś zostaje, to nie wyrzucam, a zjadają kury np
Dziękuję za wsparcie

Napisane przez Miqesi

Haneczko, jeszcze niejedna rocznica przed Wami, które spędzicie już z Hanią. Teraz Ty i dzidzia jesteście najważniejsze i dobrze, że lekarz jest czujny, a czas szybko zleci, zobaczysz

A tak, to prawda

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59957356]Soffinka a jak to jest z tym prywatnym szpitalem? Musisz coś płacić?

Asiek masakra z tymi badaniami... Ale pociesze cię że po porodzie nie będą prosić do gsbinetu tylko na obchodzie nóżki szeroko ale już tylko zaglądają .
Przynajmniej u mnie tak było :-D

Haneczka przy Twoich dolegliwościach szpital i cc to najlepsze rozwiązanie. Czujnego Masz lekarza, bardzo dobrze!
Co do Internetu to ja sobie wykupuje najtańszy pakiet- 5zl na miesiąc, nawet nie pamiętam ile mgb ale wystarcza na wizaż i fb mam play na kartę. Więc zorientuj się bo musisz być z nsmi w kontakcie

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Jak byłam ostatnio w szpitalu, to była właśnie kobieta po porodzie, i rano przyszedł obchód i mówią do niej: proszę pokazać krocze- kazali jej zdjąć majtki siatkowe i w ogóle..
Dobrze, że wiem już, jak to może wyglądać
No i z internetem muszę szukać, bo łączności z Wami nie zerwę.

Napisane przez majkela12

Hej

U nas też piękna pogoda, kocham maj

Gratuluję udanych wizyt

Karuzelę mamy po starszaku fp rainforest, ale moje dzieci jakiegoś szczególnego zafascynowania nią nie miały.

A ja nie mam żadnych wiadomości z wizyty. Mam bardzo humorzastego lekarza, a wczoraj ewidentnie nie był jego dzień. Zważył, zmierzył ciśnienie i pobrał paciora i tyle. Wyników krwi w ogóle nie skomentował a tam wszystko poszło w dół, hemoglobinę mam 10, żelazo 24 itp. Zrobił usg nic nie mówiąc ile waży, tylko że wody ok i dziękuję do zobaczenia za 3 tyg. Zdębiałam, normalnie mnie zatkało, a że dzieciaki czekały na mnie w poczekalni po prostu wyszłam i tyle Normalnie jakby była to pierwsza moja wizyta to pewnie nigdy już bym do niego nie poszła, ale że znamy się tyle lat to staram się tym nie przejmować. Jednym słowem nic nie wiem, czuję się niedopieszczona

australia87 wpisz mi proszę wizytę na 24.05

Za dzisiejsze wizyty mocne kciuki miłego dnia

Rozumiem, tymbardziej, że dziewczyny przynosza dużo wieści!.
Ale najwazniejsze, że jest ok

Napisane przez zebrah

Zdaje się, że tylko to potrafią ginekolodzy :/

Olinka- śliczny chłopczyk

Dziewczyny co Rafek barbarzyńca właśnie zrobił to umieram.
Poszłam się ogarnąć do łazienki- dosłownie 5 minut mnie nie było.
Wychodzę- pół korytarza zalane płynem do prania i dziecko upaprane i zadowolone mówi "o mamo taki kremik mam!".
Teraz jedyne co mi przyszło do głowy to wytarłam ten płyn w starą narzutę i ją wypiorę. Ale i tak się wszystko klei i taka maziuga jest na korytarzu. Oczywiście czeka mnie wycieranie tego na kolanach

O matko!

Napisane przez madzius90

Meldujemy sie po wizycie.
szyjka cala, na szczescie.
Znow mi sie infekcja przypaletala. Jak w pierwszej ciazy nie mialam ani razu tak teraz to juz trzecia
Dostalam jeszcze zelazo bo morfologia moglaby byc lepsza.

Nastepna wizyta 20.05 , prosze o dopisanie

U poloznej na ktg wyszedl mi taki super skurcz.
na szczescie tylko jeden. Ale mam uwazac i obserwowac.
takie to mi sie pisaly na porodowce

Dobrze, że z szyjką ok co do infekcji, to współczuję, oby szybko przeszło
A czułaś ten skurcz?

Napisane przez MariaFrancesca

haneczka ja też uwielbiam maj (mam w nim urodziny) i wiosnę w ogóle, ale jak mus to mus, i tak połowę spędzisz na wolności . W ogóle nie ogarniam, że jest wiosna, bo przyszłam tu jak jeszcze była zima, a widzę tylko mur, więc śmieję się, że będę o jedną wiosnę młodsza, bo jej nie doświadczę.

No Ty to w ogóle masz przerąbane pod tym względem..
No nic, bliżej juz niż dalej do końca

Napisane przez Weronia93

Witam sie po wizycie lekarz mnie uspokoił ze mam waga sie nie stresować rośnie prawidłowo taki jej urok ze nie bedzie grubaskiem tylko drobniutka a ma jeszcze czas aby przybrać jedynie podobała mu sie moja morfologia i przepisał mi ful tabletek miał pobrać posiew ale jest piątek po godzinie 10:00 było wiec nie mógł pobrać :/ poprawił krążek po cos mu nie pasowało może sie zsunął :/ jak zapytałam czy jest możliwość ze urodzę wcześniej to sie zaczął śmiać i powiedział ze po 38tc urodzę bo wtedy bedzie ściągać krążek może nawet w 37yc zobaczymy co mi powie na kolejnej wizycie

Anuszka proszę wpisz mi wizytę na 30.05.2016 godzi 14:00 jak sie da to dopisz mi proszę wózek ADAMEX BARLETTA 837S 2w1

Anuszka Ci nie dopisze, teraz australia zarządza pierwszą stroną
Dobre wieści przynosisz z wizyty, a wyniki się poprawia

Olinka- synuś śliczny.
I dziękuję.

Chudziaszek- spokojnie, to tylko sen
Weronia i motylek- współczuję wymiotów;*

Dziękuję za informacje odnośnie internetu

Ja od wczoraj biorę lek na puchnięcie, i w nocy wstawałam siku co godzinę...maskara

A dodam, że lekarz, który świetnie się mną zajął- byłam u niego pierwszy raz.. mój jest na urlopie, i polecił mi tego właśnie(koledzy) ale jestem bardzo zadowolona. Pierwszy raz mnie widział a zajął się świetnie, naprawdę

[Asiek121]

Napisane przez olinka012

Ciala ketonowe sa gdy za malo weglowodanow jesz. Tez miałam juz nie mam

Wysłane z mojego Y635-L21 przy użyciu Tapatalka

ta dziewczyna co ze mną leży to ma, i lekarz powiedział że musi robić mniejsze przerwy pomiędzy posiłkami, przed samym snem cos jesc i że to po prostu też dzieciaczki jej "zabieraja"

[ania230]

pielęgniarka i taka franca... znieczulica ludzka!

[201711281320]

Dzień Dobry!
Witam się w 35 tygodniu

Powiedzcie mi dlaczego Wy zamiast wić gniazda siedzicie na wizażu i piszecie tyle, że ciężko to ogarnąć. 12 h mnie tylko nie było!

Ale dzisiaj jest piękna pogoda
Rano byłam w labie oddać mocz i krew do badań. Potem zajechałam do Lidla ale nic z ciuszków nie kupiłam, bo te body 50/56 wydawały mi się za małe ate większe za duże

Potem zajechałam na szybko do sh i kupiłam spodnie i kurtkę dżinsową z Nexta córce i trochę ciuszków dla maluszka.

Zaraz się biorę za ciasto Kinder Country i jakoś będzie trzeba wytrzymać do jutra do 16:00 z próbowaniem

Napisane przez kaska87

Hej ho

Cala noc się walalam z boku na bok no i wstalam o 6:00 i spać nie mogę, stresuje się wizytą, trzymajcie kciuki bo jak ten mały Gamoniek się nie odwrócił to się zastrzele chyba

Daj prędko znać co się dowiedziałaś!

Napisane przez fiazo

Zaspałam! Ostatni dzień pracy a ja zaspałam! Nie słyszałam budzika i mąż też nie-zwykle mnie szturcha jak nie wstanę.

Hahaha, jaki pech To ewidentny znak, że już najwyższy czas na odpoczynek.

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;59967346]



Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Napisane przez zebrah

Dziewczyny co Rafek barbarzyńca właśnie zrobił to umieram.
Poszłam się ogarnąć do łazienki- dosłownie 5 minut mnie nie było.
Wychodzę- pół korytarza zalane płynem do prania i dziecko upaprane i zadowolone mówi "o mamo taki kremik mam!".
Teraz jedyne co mi przyszło do głowy to wytarłam ten płyn w starą narzutę i ją wypiorę. Ale i tak się wszystko klei i taka maziuga jest na korytarzu. Oczywiście czeka mnie wycieranie tego na kolanach

Rozwalił mnie ten tekst

Napisane przez australia87

To będziesz miała pachnąco w korytarzu Czyli jednak rację mają Ci, co chowają takie rzeczy na wyższych półkach

Ja kiedyś piankę do golenia zapomniałam schować Było grubo...

Napisane przez gerda

Witajcie, wiem trochę późno ale czy można dołączyć?

Śmiało! Może napiszesz nam coś o sobie?

Napisane przez madzius90

Meldujemy sie po wizycie.
szyjka cala, na szczescie.
Znow mi sie infekcja przypaletala. Jak w pierwszej ciazy nie mialam ani razu tak teraz to juz trzecia
Dostalam jeszcze zelazo bo morfologia moglaby byc lepsza.

Nastepna wizyta 20.05 , prosze o dopisanie

U poloznej na ktg wyszedl mi taki super skurcz.
na szczescie tylko jeden. Ale mam uwazac i obserwowac.
takie to mi sie pisaly na porodowce

I nie czułaś tego skurczu? Jakoś nie ogarniam do końca tego ktg

No i brawa za dobre wieści oczywiście!

Napisane przez Weronia93

Witam sie po wizycie lekarz mnie uspokoił ze mam waga sie nie stresować rośnie prawidłowo taki jej urok ze nie bedzie grubaskiem tylko drobniutka a ma jeszcze czas aby przybrać jedynie podobała mu sie moja morfologia i przepisał mi ful tabletek miał pobrać posiew ale jest piątek po godzinie 10:00 było wiec nie mógł pobrać :/ poprawił krążek po cos mu nie pasowało może sie zsunął :/ jak zapytałam czy jest możliwość ze urodzę wcześniej to sie zaczął śmiać i powiedział ze po 38tc urodzę bo wtedy bedzie ściągać krążek może nawet w 37yc zobaczymy co mi powie na kolejnej wizycie

Dobrze, że wszystko w porządku A z tym krążkiem nigdy nie wiadomo. Mojej koleżance zdjęli krążek po 37 tc. a ona się potem jeszecze bujała długo i urodziła po terminie.

Napisane przez zebrah

Madzius, Weronia- brawa za wizyty! Pięknie, że dzieciaczki rosną. Na tym etapie ciąży już po prostu widać, czy dzieci będą drobnej budowy czy kluseczki.

Ledwo posprzątałam wszystko- wsadziłam dziecko do wanny- zaczął wylewać wodę na łazienkę. Wyciągnęłam, ubrałam, nakremowałam, zaczęłam wrzucać ubranka brudne z tego płynu do pralki- dorwał doniczkę z ziemią i porozsypywał. DZIEŃ ŚWIRA.
To umocniło mnie w przekonaniu, że bez naszej niani na te 2 tygodnie się nie obejdzie, bo ja już nie nadążam za Rafkiem i nie mam też cierpliwości i mnie nerwy na te psoty biorą.

No to Rafek dzisiaj szaleje. Korzystaj jeszcze z tej niani jak tylko masz taką możliwość

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

olinko cudne masz te fotki! A Michaś jest przesłodki

[Radena]

Napisane przez madzius90

Meldujemy sie po wizycie.
szyjka cala, na szczescie.
Znow mi sie infekcja przypaletala. Jak w pierwszej ciazy nie mialam ani razu tak teraz to juz trzecia
Dostalam jeszcze zelazo bo morfologia moglaby byc lepsza.

Nastepna wizyta 20.05 , prosze o dopisanie

U poloznej na ktg wyszedl mi taki super skurcz.
na szczescie tylko jeden. Ale mam uwazac i obserwowac.
takie to mi sie pisaly na porodowce

A ta położna to środowiskowa,czy od gina? Orientujesz się od którego tygodnia robią to ktg?

Napisane przez gerda

Witajcie, wiem trochę późno ale czy można dołączyć?

Hej Gerda myślę że tak napisz coś o sobie, kiedy tp?

[201711281320]

Ciekawe co tam u anuszki...

[ania230]

Napisane przez sliweczka85

Ciekawe co tam u anuszki...

myślę, że na dniach napisze do Nas

[Asiek121]

mi wychodzą skurcze na każdym ktg takie 40-90% nawet, nie są bolesne, czuje tylko twardnienie całego brzucha

[ania230]

Wyprałam mate na przewijak a była w kolorowe sówki ... teraz sówek brak. Sprały się

[Cierpliwosc]

Napisane przez ania230

madziu dobrze ze z dzieciaczkiem wszystko ok

ja wychodząc do lekarza podejdę do przychodni... ciekawa jestem wyników moczu... czy są bakterie czy nie.

Dzisiaj nadzwyczajnie nic mi się nie chce...

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------


Jesteś wielka !

Hehe dzięki I rozumiem że o łączeniu dnia mopa z dniem lenia mówisz

Napisane przez zebrah

Madzius, Weronia- brawa za wizyty! Pięknie, że dzieciaczki rosną. Na tym etapie ciąży już po prostu widać, czy dzieci będą drobnej budowy czy kluseczki.

Ledwo posprzątałam wszystko- wsadziłam dziecko do wanny- zaczął wylewać wodę na łazienkę. Wyciągnęłam, ubrałam, nakremowałam, zaczęłam wrzucać ubranka brudne z tego płynu do pralki- dorwał doniczkę z ziemią i porozsypywał. DZIEŃ ŚWIRA.
To umocniło mnie w przekonaniu, że bez naszej niani na te 2 tygodnie się nie obejdzie, bo ja już nie nadążam za Rafkiem i nie mam też cierpliwości i mnie nerwy na te psoty biorą.

Mam podobnie z cierpliwością, choć muszę przyznać, ze moja córka takich pomysłów nie ma. Ale zaraz będę 5 raz zmywać podłogę w łazience, bo robila ente podejście do kupki, a ja w międzyczasie sobie pomyłam. Dodam ze mogła do nocnika zrobić na korytarzu, ale nie musi być do ubikacji.
Także rozumiem i wspieram

Napisane przez sliweczka85

Ciekawe co tam u anuszki...

No! Ciekawe kiedy będą w domu w komplecie

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez ania230

Wyprałam mate na przewijak a była w kolorowe sówki ... teraz sówek brak. Sprały się

No co Ty??? W ogóle ich nie widać? W ilu stopniach to upadla?
Kurde wkurzyłabym się

[ania230]

Napisane przez Cierpliwosc

Hehe dzięki I rozumiem że o łączeniu dnia mopa z dniem lenia mówisz

oczywiście

zjem lub napije sie wody i od razu mam zgagę

[madzius90]

Napisane przez Weronia93

Witam sie po wizycie lekarz mnie uspokoił ze mam waga sie nie stresować rośnie prawidłowo taki jej urok ze nie bedzie grubaskiem tylko drobniutka a ma jeszcze czas aby przybrać jedynie podobała mu sie moja morfologia i przepisał mi ful tabletek miał pobrać posiew ale jest piątek po godzinie 10:00 było wiec nie mógł pobrać :/ poprawił krążek po cos mu nie pasowało może sie zsunął :/ jak zapytałam czy jest możliwość ze urodzę wcześniej to sie zaczął śmiać i powiedział ze po 38tc urodzę bo wtedy bedzie ściągać krążek może nawet w 37yc zobaczymy co mi powie na kolejnej wizycie

Anuszka proszę wpisz mi wizytę na 30.05.2016 godzi 14:00 jak sie da to dopisz mi proszę wózek ADAMEX BARLETTA 837S 2w1

Dobrze ze lekarz Cie uspokoil
A tabletki no coz jak trzeba to trzeba. Jeszcze troche

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez haneczkab92

A czułaś ten skurcz?

czulam
Najpierw myslalam ze to Zuzia sie tak wypiela. Ale dotykam brzucha a on caly twardy jak skala a polozna mowi ze skurcz sie pisze. nie widzialam maszyny bo lezalam wtedy na plecach.
No i nie bylo to przyjemne

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Napisane przez Radena

A ta położna to środowiskowa,czy od gina? Orientujesz się od którego tygodnia robią to ktg?




Hej Gerda myślę że tak napisz coś o sobie, kiedy tp?

Polozna srodowiskowa
U niej pierwsze ktg mialam w 29 tyg.
u gina robia chyba od 35.

[ania230]

Zasiłek mam wstrzymany bo zus musi mieć oryginał od pracodawcy... a telefonu nikt nie odbiera. W poniedziałek babeczka będzie do mnie dzwonić co mam zrobić z nowym l4 czy bezpośrednio do nich zanieść tak jak chciałam czy jeszcze jakoś inaczej. Napisałam pismo- maila do inspekcji pracy czekam na odpowiedź od nich.

[justynan01]

Elani u mnie nie ma premii chociaz chcialabym. Na kolejne pieluchy bym przeznaczyla Sadze ze to pomylka, wole od razu wyjasnic.
Na drugie sniadanie lody mieta z czekolada od Grycana. Ale dobre ach ta dieta kobiety w ciazy, a mialam cwiczyc silna wole
U mnie tez sloneczko wiec ciesze sie z spacerku.

[Miqesi]

Hej, Babeczki

Dzisiaj wizytuję. Ogarnęłam Grażynę, nawet fajna mi fryzurka wyszła, jak na mnie to 'poszalałam', bo zostawiłam sobie tylko paseczek
Włosy sobie dzisiaj też ufarbowałam ( te na GŁOWIE!!)
I za dwie godzinki wychodzę do lekarza

Napisane przez majkela12

Hej

A ja nie mam żadnych wiadomości z wizyty. Mam bardzo humorzastego lekarza, a wczoraj ewidentnie nie był jego dzień. Zważył, zmierzył ciśnienie i pobrał paciora i tyle. Wyników krwi w ogóle nie skomentował a tam wszystko poszło w dół, hemoglobinę mam 10, żelazo 24 itp. Zrobił usg nic nie mówiąc ile waży, tylko że wody ok i dziękuję do zobaczenia za 3 tyg. Zdębiałam, normalnie mnie zatkało, a że dzieciaki czekały na mnie w poczekalni po prostu wyszłam i tyle Normalnie jakby była to pierwsza moja wizyta to pewnie nigdy już bym do niego nie poszła, ale że znamy się tyle lat to staram się tym nie przejmować. Jednym słowem nic nie wiem, czuję się niedopieszczona

Ojej, współczuję zachowania lekarza. Co za gbur. A co on sobie myśli, że kobieta w zaawansowanej ciąży, to już żadnych informacji nie potrzebuje?? Co za cham.

Napisane przez Asiek121

zamowilam koszule te do karmienia takie najzwyklejsze S i kurde Do ziemi prawie siega mama musi mi skrocic

Napisane przez mamaNiny

Mnie też mdli, mam mroczki przed oczami i takie ciemne plamy widzę.. W dodatku w moczu ciałach ketonowe.. :-(
Wizyta w poniedziałek, ale zastanawiam się czy dzisiaj nie poszukać lekarza, który by zerknął na moje wyniki..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Może podejdź do lekarza, bo to chyba nie jest normalne?

Napisane przez zebrah

Zdaje się, że tylko to potrafią ginekolodzy :/


Dziewczyny co Rafek barbarzyńca właśnie zrobił to umieram.
Poszłam się ogarnąć do łazienki- dosłownie 5 minut mnie nie było.
Wychodzę- pół korytarza zalane płynem do prania i dziecko upaprane i zadowolone mówi "o mamo taki kremik mam!".
Teraz jedyne co mi przyszło do głowy to wytarłam ten płyn w starą narzutę i ją wypiorę. Ale i tak się wszystko klei i taka maziuga jest na korytarzu. Oczywiście czeka mnie wycieranie tego na kolanach

O rany, Biedna, Ty

Napisane przez gerda

Witajcie, wiem trochę późno ale czy można dołączyć?

Jasne, zapraszamy Napisz coś o sobie I kogo nosisz w brzuszku?

Napisane przez madzius90

Meldujemy sie po wizycie.
szyjka cala, na szczescie.
Znow mi sie infekcja przypaletala. Jak w pierwszej ciazy nie mialam ani razu tak teraz to juz trzecia
Dostalam jeszcze zelazo bo morfologia moglaby byc lepsza.

Współczuję infekcji, ale już bliżej niż dalej. Jakoś wytrzymamy Najważniejsze, że wszystko ok i szyjka jeszcze trzyma

Napisane przez Weronia93

Witam sie po wizycie lekarz mnie uspokoił ze mam waga sie nie stresować rośnie prawidłowo taki jej urok ze nie bedzie grubaskiem tylko drobniutka a ma jeszcze czas aby przybrać jedynie podobała mu sie moja morfologia i przepisał mi ful tabletek miał pobrać posiew ale jest piątek po godzinie 10:00 było wiec nie mógł pobrać :/ poprawił krążek po cos mu nie pasowało może sie zsunął :/ jak zapytałam czy jest możliwość ze urodzę wcześniej to sie zaczął śmiać i powiedział ze po 38tc urodzę bo wtedy bedzie ściągać krążek może nawet w 37yc zobaczymy co mi powie na kolejnej wizycie

Anuszka proszę wpisz mi wizytę na 30.05.2016 godzi 14:00 jak sie da to dopisz mi proszę wózek ADAMEX BARLETTA 837S 2w1

No i super Malutka po prostu będzie drobna A teraz wątek ogarnia AUSTRALIA

Napisane przez zebrah

Madzius, Weronia- brawa za wizyty! Pięknie, że dzieciaczki rosną. Na tym etapie ciąży już po prostu widać, czy dzieci będą drobnej budowy czy kluseczki.

Ledwo posprzątałam wszystko- wsadziłam dziecko do wanny- zaczął wylewać wodę na łazienkę. Wyciągnęłam, ubrałam, nakremowałam, zaczęłam wrzucać ubranka brudne z tego płynu do pralki- dorwał doniczkę z ziemią i porozsypywał. DZIEŃ ŚWIRA.
To umocniło mnie w przekonaniu, że bez naszej niani na te 2 tygodnie się nie obejdzie, bo ja już nie nadążam za Rafkiem i nie mam też cierpliwości i mnie nerwy na te psoty biorą.

Ale dzieci mają pomysły, masakra. Może kwiatek mu się nie podobał?

Napisane przez haneczkab92

Dzień dobry. Piękny dzień się zapowiada.

Wróciłam z zakupów, i z laboratorium. Tam się tylko wkurzyłam- wchodzę, w przychodni chyba z 30 osób, większość do rejestracji..Pytam, czy mogę zostawić tą próbkę(gbs)- w domyśle szybko pomiędzy ludźmi(bo dużo chorych było). A babka do mnie, że nie, że muszę czekać, że ciężarne nie mają pierwszeństwa tutaj(pielęgniarka..).. bardzo mnie to zirytowało... końcem końców zapłaciłam pomiędzy ludźmi i tylko zostawiłam tą próbkę, ale się bardzo zirytowałam...
Na pocieszenie w rosmmanie kupiłam 4 pomadki i dwa masełka do ust
Jak byłam ostatnio w szpitalu, to była właśnie kobieta po porodzie, i rano przyszedł obchód i mówią do niej: proszę pokazać krocze- kazali jej zdjąć majtki siatkowe i w ogóle..
Dobrze, że wiem już, jak to może wyglądać
No i z internetem muszę szukać, bo łączności z Wami nie zerwę.

Ale chamidło z tej pielęgniarki Pewnie pielęgniarka pierwsza by się pchała bez kolejki, gdyby była w ciąży. Masakra.

Co do oglądania krocza po porodzie. Tutaj na plus jest cc. Wtedy przynajmniej krocze w całości i nie trzeba go pokazywać na obchodzie

Napisane przez ania230

Wyprałam mate na przewijak a była w kolorowe sówki ... teraz sówek brak. Sprały się

A skąd ta mata? W jakiej temperaturze prałaś?

[gerda]

a wiec☺ u mnie juz(albo dopiero) koncowka 32tygodnia, termin mam na 26.06. Bedzie druga dziewczynka, pierwsza juz ma 4 lata skonczone, czas leci jak szlony😆

[ania230]

Napisane przez Miqesi

A skąd ta mata? W jakiej temperaturze prałaś?

mata kupiona na allegro, prałam w 30 stopniach... po prostu jakieś gówno.

[haneczkab92]

Napisane przez sliweczka85

Ciekawe co tam u anuszki...

Też o niej myślę. Pewnie ma zawrót głowy, szpital, Zuzia i sama po cesarce...
Mimo wszystko czekam na wieści od niej

Napisane przez ania230

Wyprałam mate na przewijak a była w kolorowe sówki ... teraz sówek brak. Sprały się

Uuu..to kiepsko..
Ale ma jakiś kolor czy biała mata? będzie bez sówek, czy wyrzucasz?

Napisane przez madzius90

Dobrze ze lekarz Cie uspokoil
A tabletki no coz jak trzeba to trzeba. Jeszcze troche

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------
czulam
Najpierw myslalam ze to Zuzia sie tak wypiela. Ale dotykam brzucha a on caly twardy jak skala a polozna mowi ze skurcz sie pisze. nie widzialam maszyny bo lezalam wtedy na plecach.
No i nie bylo to przyjemne

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ---------
Polozna srodowiskowa
U niej pierwsze ktg mialam w 29 tyg.
u gina robia chyba od 35.

Ciekawe jak to jest, że niektóre kobiety odczuwają te skurcze, a niektóre nie.
Ja tego ktg nie ogarniam

Napisane przez ania230

Zasiłek mam wstrzymany bo zus musi mieć oryginał od pracodawcy... a telefonu nikt nie odbiera. W poniedziałek babeczka będzie do mnie dzwonić co mam zrobić z nowym l4 czy bezpośrednio do nich zanieść tak jak chciałam czy jeszcze jakoś inaczej. Napisałam pismo- maila do inspekcji pracy czekam na odpowiedź od nich.

;/

Napisane przez Miqesi

Hej, Babeczki

Dzisiaj wizytuję. Ogarnęłam Grażynę, nawet fajna mi fryzurka wyszła, jak na mnie to 'poszalałam', bo zostawiłam sobie tylko paseczek
Włosy sobie dzisiaj też ufarbowałam ( te na GŁOWIE!!)
I za dwie godzinki wychodzę do lekarza
Ojej, współczuję zachowania lekarza. Co za gbur. A co on sobie myśli, że kobieta w zaawansowanej ciąży, to już żadnych informacji nie potrzebuje?? Co za cham.

Może podejdź do lekarza, bo to chyba nie jest normalne?

O rany, Biedna, Ty


Jasne, zapraszamy Napisz coś o sobie I kogo nosisz w brzuszku?


Współczuję infekcji, ale już bliżej niż dalej. Jakoś wytrzymamy Najważniejsze, że wszystko ok i szyjka jeszcze trzyma

Ale chamidło z tej pielęgniarki Pewnie pielęgniarka pierwsza by się pchała bez kolejki, gdyby była w ciąży. Masakra.

Co do oglądania krocza po porodzie. Tutaj na plus jest cc. Wtedy przynajmniej krocze w całości i nie trzeba go pokazywać na obchodzie

A skąd ta mata? W jakiej temperaturze prałaś?

Jak Ty to zrobiłaś? podziwiam
A no tak, nawet zaczynam zauważać więcej plusów cesarki
A któraś z Was się orientuje, czy mąż może być przy cesarce? tak bym chciała...

Napisane przez gerda

a wiec☺ u mnie juz(albo dopiero) koncowka 32tygodnia, termin mam na 26.06. Bedzie druga dziewczynka, pierwsza juz ma 4 lata skonczone, czas leci jak szlony😆

Witaj!

[mamaNiny]

Gerda witaj , ja mam teoretycznie 32+5 a termin na 30.06 nie ogarniam jak oni to liczą.

Wieczorem muszę jednak pojechać do lekarza. Mam o 19 badanie dna oka i jakoś muszę to połączyć.

Nie ma jeszcze malucha i nie zaczęłam ubranek prać, a codziennie wstawiam pranie i 2-3 zmywarki garów! Nie mam siły tego pracować:-P

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Weronia93]

Bardzo przepraszam Ci Australia tak ładnie zrobiłaś ta pierwsza stronę a ja wropa z przyzwyczajenia wybacz dziękuje dziewczyny ze jesteście czujne

[gerda]

Napisane przez mamaNiny

Gerda witaj , ja mam teoretycznie 32+5 a termin na 30.06 nie ogarniam jak oni to liczą.

Wieczorem muszę jednak pojechać do lekarza. Mam o 19 badanie dna oka i jakoś muszę to połączyć.

Nie ma jeszcze malucha i nie zaczęłam ubranek prać, a codziennie wstawiam pranie i 2-3 zmywarki garów! Nie mam siły tego pracować:-P

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Ja z pierwszego usg mam termin wlasnie na 26 czerwca (om 12, ale mialam nieregularne cykle) i aplikacja pokazuje mi 32t6dz☺ tego sie trzymam, bo inaczej sie pogubie😁

[ania230]

Napisane przez haneczkab92

Uuu..to kiepsko..
Ale ma jakiś kolor czy biała mata? będzie bez sówek, czy wyrzucasz?

zostawię, całe białe jest i gdzie nie gdzie resztki kolorów.

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

Napisane przez gerda

Ja z pierwszego usg mam termin wlasnie na 26 czerwca (om 12, ale mialam nieregularne cykle) i aplikacja pokazuje mi 32t6dz☺ tego sie trzymam, bo inaczej sie pogubie😁

dobrze, że można się chociaż trochę sugerować aplikacją

[__Veronique]

Witam dziewczęta!

U mnie kolejny dzień lenia, ja nie wiem kiedy się ogarne wczoraj byłam na urodzinach taty, ledwo dałam radę wysiedzieć... Nie dla mnie takie imprezy już. A tak się najadłam, że wieczorem mnie pokarało za to obżarstwo bólem żołądka. A w nocy obudził mnie ból zęba. Mam go zaleczonego i po porodzie mam iść leczyć go kanałowo, mam nadzieję, że to się nie powtórzy, bo inaczej nie wiem co to będzie...

Napisane przez zebrah

Dziewczyny co Rafek barbarzyńca właśnie zrobił to umieram.
Poszłam się ogarnąć do łazienki- dosłownie 5 minut mnie nie było.
Wychodzę- pół korytarza zalane płynem do prania i dziecko upaprane i zadowolone mówi "o mamo taki kremik mam!".
Teraz jedyne co mi przyszło do głowy to wytarłam ten płyn w starą narzutę i ją wypiorę. Ale i tak się wszystko klei i taka maziuga jest na korytarzu. Oczywiście czeka mnie wycieranie tego na kolanach

Mamusiu, synuś chciał tylko pomóc w sprzątaniu!


Haneczka, dobrze, że lekarz czujny! Świetne masz podejście, najważniejsze zdrówko dzieciątka! Wszystko będzie dobrze, tylko ten Internet sobie załatwiaj, to wtedy szybko Ci czas zleci a ten weekend ma być ponoć ciepły więc korzystaj z pięknej majowej pogody!! Przełużcie sobie świętowanie rocznicy właśnie na ten weekend i miło spędzcie czas

Olinka, śliczny synuś piękne zdjęcie będzie na pamiątkę a wagą się nie przejmuj, tak jak mówią dziewczyny. Wcale nie jest aż tak niska a trzeba jeszcze wziąć poprawkę na granice błędu w pomiarze.

Napisane przez gerda

Witajcie, wiem trochę późno ale czy można dołączyć?

Jasne! Witaj


Madzius, Weronia gratulacje udanych wizyt! Tych wczorajszych udanych też gratuluję!


za te jeszcze przed wizytą!!

Napisane przez sliweczka85

Ciekawe co tam u anuszki...

No właśnie!

Miqesi, a nie myślałaś, żeby ten paseczek na dole też machnąć farbą? Jak Ty się dziewczyno przed tż-em będziesz prezentowała? Taka nieharmonijna?? Wstydź się!

Aniu, współczuję Ci tych wszystkich przejść z ZUSem, szefowa itd, niesprawiedliwe to. I jeszcze na dokładkę te cholery sowy Ci w praniu odleciały wkurzyłabym się!

[gerda]

Mam nadzieje, ze urodze troche wczesniej(he he nadzieja&#128515 bo mam jakies dziwne(niczym nie poparte) przeczucia☺. Wam tez sie tak osoatnio czas dluzy? Pasowalby mi juz 37tydzien😁

[mamaNiny]

Mi się nie dłuży. Cały czas coś mam poza tym jeszcze muszę sporo rzeczy przygotować

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Miqesi]

Napisane przez gerda

a wiec☺ u mnie juz(albo dopiero) koncowka 32tygodnia, termin mam na 26.06. Bedzie druga dziewczynka, pierwsza juz ma 4 lata skonczone, czas leci jak szlony��

Dziwne te wyliczenia, ja mam termin na 22.06 (chociaż na II wizycie pokazywało 23.06, ale potem lekarz wrócił do 22.06), a jestem w 33t.c 3d.
A ostatnią miesiączkę miałam 15.09. Nie wiem, jak oni to liczą. Dlatego zawsze mówią, że urodzić można 2 tygodnie przed TP, jak i dwa tygodnie po

Imię już wybrane?


---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez __Veronique

Miqesi, a nie myślałaś, żeby ten paseczek na dole też machnąć farbą? Jak Ty się dziewczyno przed tż-em będziesz prezentowała? Taka nieharmonijna?? Wstydź się!

Nie da rady, urozmaicenie musi być !


---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez mamaNiny

Mi się nie dłuży. Cały czas coś mam poza tym jeszcze muszę sporo rzeczy przygotować

Mnie też się nie dłuży. Czas leci, jak szalony. Tyle spraw do ogarnięcia, starsze dziecko, więc nie ma czasu na monotonię

[Cierpliwosc]

zebrah a wiesz, że w szpitalu, w którym urodziłam Sarę żaden lekarz nie chcial widzieć mojego krocza po porodzie. Położna zdjęła mi szwy i mnie wypisali. Na I obchodzie po porodzie lekarz nacisnął mi na brzuch i to było cale badanie"ginekologiczne", a leżałam tam od pon do piątku...
haneczko co do męża przy cesarce, zależy od szpitala, zwykle mówią że to operacja i nie wpuszczają, ale jest coraz więcej wyjątków. Musisz pytać u siebie
Posprzątane, odpoczywam bawiąc się lalami