Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[nemosek]

Napisane przez Anoula

To czarno- białe to taka duża chusta, jak bym się owinęła bez zaginania jej to miałabym do kostek

smacznego

A dobre były

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez kyte

WróciłamJutro nadrobię to co naskrobałyście przez moją nieobecność bo dziś raczej nie dam rady. Dopiero wróciłam jestem na dziś padnięta. Ale mam dobrą nowinę:sprzedałam suknię ślubną!!! Zawsze to jakiś dodatkowy grosik a co mi będzie zalegała w szafie, niech innej dziewczynie szczęście przyniesie

O widzisz fajne Ci się udało.Komuś znajomemu?

[adoosienka]

Napisane przez nemosek

Moje też

A moje jeszcze głębiej

[Anoula]

Napisane przez nemosek

A dobre były

Mi smakuje jak ktoś mi robi kanapki i sama nie muszę

[magalska]

Ktosiula szare mydlo dokladnie do tego co napisalas

Sent from my BlackBerry 9320 using Tapatalk

[nemosek]

Napisane przez dzidziadziumdzia

U nas wizyta, jak to wizyta. Dyskusja, macanko, l4 i do zobaczenia za miesiąc. Wyszedł mi cukier w krzywej blisko granicy, bo 138 a do 140 jest w normie. Ale lekarz powiedział, że właśnie po to są te normy. nie przekroczyłam, to cukrzycy ni ma.Hemoglobina się utrzymuje. Jest nieco poniżej normy, ale bez przesady. Mam brać żelazo, ale biję się z myślami.

U endo też spoko.
Do przodu 2 kilo od ostatniej wizyty. w sumie 3,5 JUŻ

Jakie macie ręczniki dla robaków? Chciałam kupić 70x140, niekoniecznie dziecięce, ale trochę się boję materiału. Alisa miała z baby ono i one są szorstkie mocno. A może źle je piorę po prostu? jak pielęgnujecie ręczniki?

No to super że wizyta udana i że nie ma cukrzycy.
Ja jakoś specjalnie nie pielęgnuję,ręcznika dla malucha jeszcze nie mam.

Ja akurat lubię szorstkie ręczniki,no ale dla dzidziusia to musi być miękki obowiązkowo.

Idę się oporządzić i pogimnastykować trochę w wannie przy depilacji

[adoosienka]

Kiedy macie zamiar prać ciuszki i wszystko inne?

[paulinaizabela]

Napisane przez adoosienka

Kiedy macie zamiar prać ciuszki i wszystko inne?

Ja chyba zacznę we wrześniu

[lineczka1989]

Napisane przez magalska

pięknie wyglądałaś

wybaczcie że więcej nie nadrabiam ale mam dziś jakiś gorszy dzień... ale na pocieszenie zamówiłam dziś sporo rzeczy dla dzidziusia na allegro typu:pieluchy tetrowe, flanelowe, termometr, przewijak, podkłady, nożyczki, grzebień i szczoteczkę, biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne i coś tam jeszcze (400zł poooszłooo ), dodatkowo byłam w rossmanie i kupiłam oliwkę, dwa różne płyny do kąpania z hippa, pampersy i właściwie na swojej liście zostało mi do kupienia 9 rzeczy:
sól fizjologiczna
spirytus/octanisept
laktator aventa
3 paczki podkładów poporodowych
koszule nocne
szare mydło
takie waciki w kulkach
smoczek (planuje kupić jeden, zapobiegawczo, bo mam w planie w ogóle nie dawać małemu smoka)
rożek (już mam zamówiony odbieram jutro od krawcowej za 22 zł a naprawdę super)

uhhh przyjemnie się wydaje pieniążki na malucha

aaaaaaaaaale zakupy też już się ie mogę doczekać aż będę kupować

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny ale wy od razu dostajecie te wyniki? Bo piszecie co i jak od razu, u mnie to one przekazywane są do rejestracji w przychodni i dopiero się je dostaje jak się idzie na następną wizytę, wcześniej nie wydadzą

ja mam na drugi dzień o 11 do odebrania

Napisane przez Trele_Morele

Zaraz sie okaze ze tu sa same nadrabiaczki no procz Domi I Lineczki )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lineczka sama musiała dzisiaj ponad 10 stron nadrabiać już wiem jak się Wy czujecie jak ja nabazgram tyle :P

Napisane przez domii29

Jasiek i ja
Przepraszam za niewyjściową mordkę

aaale brzuchol

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witajcie,

Wróciłam.....
W sobotę pojechałam na IP. Na wstępie z☠☠☠ka, gdzie mam rzeczy, żeby zostać. Mówię, ze przyjechałam zobaczyć co się dzieję, a skąd mogłam wiedzieć że od razu mnie zostawią. Kazala zadzwonic, żeby ktos przywiózł rzeczy, a ja odpowiadałam na mnóstwo pytań, ta piperzona papierologia, siedzę z bolu a ta coraz więcej egzemplarzy wyciąga.
Przyszedl lekarz, wziąl mnie na fotel, a ja w ryk. Cały ten stres tak na mnie wpłynął, lekarz się darł, że sama sobie winna jestem bo mogłam w piątek przyjechać a nie czekać. Piguła chamska jak sto pięcdziesiąt Lekarz mowi, że badanie ok, usg w niedziele, a do tego czasu kładę się na oddział.
Oczywiście jak to bywa, bedac u lekarza wszystko mija. W poniedzialek jednak lekarz zauważył, że macica napięta, i pyta czy to często tak sie dzieje, mowię, że tak, stawia się ale lekarka mowiła, że jest to częste w ciązy...Jak mnie o☠☠☠☠☠☠☠ił.......Kaza l liczyc kazde stawienie, no i zmienili mi leczenie na ten przeklęty Fenerol, Staweran Magnez, Luteina....Wczesniej mialam tylko NoSpe i magnez. Końska dawka, bo skurcze sa za silne, i może dojsc do porodu a to przeciż 23 tydz. Maluchy mają po pół kg więc to za mało.
Dzisiaj wyszlam z receptą na milion leków, mam liczyć skurcze powyżej 20 znów na IP.
Oczywiście w domu sajgon, burdel na kółłkach, a ja ledwo co sie ruszam, ehhh, Slub za 10 dni a ja w czaarnej dupie....

Przepraszam was za literowki, interpunkcję, przekleństwa, ale pisze szybko żeby wyjasnić czemu tak długo mnie nie bylo. W szpitalu ani neta, w telefonie nie ł,aczyło, nie bylo komu dać znać. wybaczie

o rajciu, ale ekipa Ci się trafiła... uważam na siebie teraz, dużo odpoczywaj bo to najwazniejsze

Napisane przez kar_inka

A nad ranem ciśnienie miałam 64/42... i nie miałam sił ruszyć się w ogóle z łóżka

strasznie niskie, mimo wszytsko skonrolowałabym u lekarza, bo takie ciśnienie w ciązy jest, hmm nie dobre

Napisane przez Lilith890502

a powiedzcie co z pościelą nową będziecie ją prać, bo ja nie wiem

będę prać wszystko

Napisane przez Trele_Morele

Gdzie Lineczka ??

jestem

Napisane przez nemosek

A gdzie Lineczka zaginęła po wizycie?

jestem, jestem :P mieliśmy trochę spraw do załatwienia a potem byliśmy u teściowej :P


w końcu nadrobiłam

[dzidziadziumdzia]

Paula, zwykłe ręczniki też mam szorstkie. Wiem, że takie lepiej chłoną, ale dla dziecka jednak chciałabym delikatne. Już się naczytałam o gotowaniu, octach, cudach, wiankach i prasowaniu...ale czy to coś zmieni?

[paulinaizabela]

Napisane przez dzidziadziumdzia

Paula, zwykłe ręczniki też mam szorstkie. Wiem, że takie lepiej chłoną, ale dla dziecka jednak chciałabym delikatne. Już się naczytałam o gotowaniu, octach, cudach, wiankach i prasowaniu...ale czy to coś zmieni?

Haha ja tam żadnych cyrków do tej pory nie robiłam tylko sru do pralki i na suszarkę Przy dziecku chyba też nie będę kombinować, będę prała i płukała w dziecinnych środkach i może to wystarczy zobaczymy jak to będzie

Lineczka a jak po wizycie??

[dzidziadziumdzia]

Tylko czytałam że właśnie nie powinno się płukać w płynach :/.

Wiem czego mi nie zacytowało-Anulka ja też mam takie bóle ale tylko z prawej strony. Wczoraj lezalam na lewym boku a z prawej mnie ściagnelo. Przechodzi przy zmianie pozycji. I bądź tu mądry.

No i jeszcze czytałam o stawianiu macicy. Kurna mi się w ruchu, jak coś robię stawia co 3 minuty. 20 w ciągu dnia to pikuś :/.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lineczka1989]

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

na następnej wizycie już będę w 32 tygodniu czy 33 też będę miała USG ze wszytskimi pomiarami bo teraz zapomniałam o wagę zapytać o ginka na szybko pokazywała nam mała :P
dostałam skierowanie na mocz, morfologię i toxo... pytała czy chce zwolnienie, ale dopiero będę brała na następnej wizycie :P a i w ogóle dostałam taką karteczkę, w którym tygodniu powinno się robić jakie badania, kiedy USG, w którym tygodniu o czym powinna powiedzieć położna, jak chcecie mogę Wam zeskanować jutro :P


wróciłam do położnej i słuchaliśmy z małżem serduszka On oczywiście szcęśliwy jak dziecko
no i oboje zostaliśmy na pogadance :P położna mówiła o:
- żeby uprzedzić męża i rodzinę najbliższą że możemy być labilne hormonalnie, żeby obserwować czy nie mamy depresji i gdyby były objawy to żeby nie dopuścić do tego ebyśmy zostały same z maluchami
- że przez pierwszy tydzień kupki maleństwa będą zielone i mogą być z grudkami i to jest normalne po tygodiu powinny być "słoneczno żółte" i że może się zdarzyć że w kupce będzie śluz ale jeżeli jest go mało to żeby nie przejmować się bo to też normalne
- najlepiej niemowlka kąpać w emolientach ie w drogeryjnych płynach (sama o to zapytałam)
- gdyby na ciałku pojawiły się czerwone krostki to żeby wykąpać dziecko w manganianie- tylko nalać tyle żeby kolor wody był różowy, bo jak nalejemy za dużo to będzie kolor fioletowy i mozemy poparzyć dziecko
i na razie tyle co zapamiętałam :p

dostałam kupę ulotek z Nivea: o karmieniu piersią , dieta matki karmiącej piersią, o kąpieli, o przewijaniu, karta instruktażowe masażu maluszka, pierwsza pomoc u noworodków i niemowląt jak również wydanie gazety Twoje dziecko na CD, kalendarz maluszka do uzupełniania Nivea, ulotkę o wzdęciach w ciąży, ulotkę o produktach Ziaji dla dziecka i mamy, i książeczkę "Położna radzi- poradnik dla rodziców"

na następnym spotkaniu patronażowym umówię się na spacer po porodówce i dostanę listę co u mnie w szpitalu jest potrzebne dla mamy i maluszka

oczywiście, gdyby któraś chciała żebym coś z tych ulotek co dostałam zeskanowała, nie ma problemu jutro to zrobię

Rybko, proszę dopisz mi wizytę kolejną 12.09.2013, godz. 9:50


a no i przecięłam sobie palec nożem dosyć głęboko i krew się lała jak szalona aż jak szłam do łazienki to strużka krwi za mą kapała i wykapałam drogę ogólnie to strasznie dużo krwi poleciało


przepraszam że się rozpisałam, zrozumiem jak którejś się nie będzie chciało czytać

[paulinaizabela]

Napisane przez lineczka1989

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

na następnej wizycie już będę w 32 tygodniu czy 33 też będę miała USG ze wszytskimi pomiarami bo teraz zapomniałam o wagę zapytać o ginka na szybko pokazywała nam mała :P
dostałam skierowanie na mocz, morfologię i toxo... pytała czy chce zwolnienie, ale dopiero będę brała na następnej wizycie :P a i w ogóle dostałam taką karteczkę, w którym tygodniu powinno się robić jakie badania, kiedy USG, w którym tygodniu o czym powinna powiedzieć położna, jak chcecie mogę Wam zeskanować jutro :P


wróciłam do położnej i słuchaliśmy z małżem serduszka On oczywiście szcęśliwy jak dziecko
no i oboje zostaliśmy na pogadance :P położna mówiła o:
- żeby uprzedzić męża i rodzinę najbliższą że możemy być labilne hormonalnie, żeby obserwować czy nie mamy depresji i gdyby były objawy to żeby nie dopuścić do tego ebyśmy zostały same z maluchami
- że przez pierwszy tydzień kupki maleństwa będą zielone i mogą być z grudkami i to jest normalne po tygodiu powinny być "słoneczno żółte" i że może się zdarzyć że w kupce będzie śluz ale jeżeli jest go mało to żeby nie przejmować się bo to też normalne
- najlepiej niemowlka kąpać w emolientach ie w drogeryjnych płynach (sama o to zapytałam)
- gdyby na ciałku pojawiły się czerwone krostki to żeby wykąpać dziecko w manganianie- tylko nalać tyle żeby kolor wody był różowy, bo jak nalejemy za dużo to będzie kolor fioletowy i mozemy poparzyć dziecko
i na razie tyle co zapamiętałam :p

dostałam kupę ulotek z Nivea: o karmieniu piersią , dieta matki karmiącej piersią, o kąpieli, o przewijaniu, karta instruktażowe masażu maluszka, pierwsza pomoc u noworodków i niemowląt jak również wydanie gazety Twoje dziecko na CD, kalendarz maluszka do uzupełniania Nivea, ulotkę o wzdęciach w ciąży, ulotkę o produktach Ziaji dla dziecka i mamy, i książeczkę "Położna radzi- poradnik dla rodziców"

na następnym spotkaniu patronażowym umówię się na spacer po porodówce i dostanę listę co u mnie w szpitalu jest potrzebne dla mamy i maluszka

oczywiście, gdyby któraś chciała żebym coś z tych ulotek co dostałam zeskanowała, nie ma problemu jutro to zrobię

Rybko, proszę dopisz mi wizytę kolejną 12.09.2013, godz. 9:50


a no i przecięłam sobie palec nożem dosyć głęboko i krew się lała jak szalona aż jak szłam do łazienki to strużka krwi za mą kapała i wykapałam drogę ogólnie to strasznie dużo krwi poleciało


przepraszam że się rozpisałam, zrozumiem jak którejś się nie będzie chciało czytać

Nie pisałaś cały dzień to musiałaś w jednym poście nadrobić żartuję
Cieszę się, ze wizyta udana i Nelcia potwierdzona na 100%

Auć musiało boleć

Tez zmykam powoli moze jeszcze z fona zajrzę na moment

Miłych snów brzuchatki

[Anoula]

Napisane przez lineczka1989

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

super ze udało się wybłagać USG i TŻ mógł pooglądać Nelę

[anulka2205]

Kyte super, że sukienusia w świat poszła

Lineczka, Maoami,Dzidzia gratuluję udanych wizyt, chyba że jeszcze o kimś zapomniałam

Anoula cieszę się, ze urlop udany i że moje wskazówki się przydały A wakacyjny gratis śliczny

Dzidzia mnie przy odpoczynku nigdy jeszcze to coś nie złapało muszę zaczepić o to gina koniecznie.
A ręcznik jeden Anuli sprawiłam, bo się Ania nazywał i był super, hiper, extra mięciutki, drugi jakis z kapturkiem, firmy nie pamięta, ale już szorstki deko. Z racji, że nie zaczęłam kombinować, to się dzieć do takiego przyzwyczaił i nie robiło to jakiejś różnicy, no tylko my nigdy problemów ze skórką nie miałyśmy. Jak są, to pewnie inaczej. Ale teraz też zacznęnormalnie, kombinować będę tylko w razie potzreby

[nemosek]

Napisane przez adoosienka

A moje jeszcze głębiej

Zakopane

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez Anoula

Mi smakuje jak ktoś mi robi kanapki i sama nie muszę

No najlepiej smakują takie przygotowane przez kogoś

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez adoosienka

Kiedy macie zamiar prać ciuszki i wszystko inne?

Tak na tip top w płynie lub proszku dla dzieci pewnie w okolicach września,korzystając z pogody

[Anoula]

Napisane przez anulka2205

Anoula cieszę się, ze urlop udany i że moje wskazówki się przydały A wakacyjny gratis śliczny

Nawet bardzo jeszcze raz dziękujemy

[nemosek]

Napisane przez lineczka1989

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

na następnej wizycie już będę w 32 tygodniu czy 33 też będę miała USG ze wszytskimi pomiarami bo teraz zapomniałam o wagę zapytać o ginka na szybko pokazywała nam mała :P
dostałam skierowanie na mocz, morfologię i toxo... pytała czy chce zwolnienie, ale dopiero będę brała na następnej wizycie :P a i w ogóle dostałam taką karteczkę, w którym tygodniu powinno się robić jakie badania, kiedy USG, w którym tygodniu o czym powinna powiedzieć położna, jak chcecie mogę Wam zeskanować jutro :P


wróciłam do położnej i słuchaliśmy z małżem serduszka On oczywiście szcęśliwy jak dziecko
no i oboje zostaliśmy na pogadance :P położna mówiła o:
- żeby uprzedzić męża i rodzinę najbliższą że możemy być labilne hormonalnie, żeby obserwować czy nie mamy depresji i gdyby były objawy to żeby nie dopuścić do tego ebyśmy zostały same z maluchami
- że przez pierwszy tydzień kupki maleństwa będą zielone i mogą być z grudkami i to jest normalne po tygodiu powinny być "słoneczno żółte" i że może się zdarzyć że w kupce będzie śluz ale jeżeli jest go mało to żeby nie przejmować się bo to też normalne
- najlepiej niemowlka kąpać w emolientach ie w drogeryjnych płynach (sama o to zapytałam)
- gdyby na ciałku pojawiły się czerwone krostki to żeby wykąpać dziecko w manganianie- tylko nalać tyle żeby kolor wody był różowy, bo jak nalejemy za dużo to będzie kolor fioletowy i mozemy poparzyć dziecko
i na razie tyle co zapamiętałam :p

dostałam kupę ulotek z Nivea: o karmieniu piersią , dieta matki karmiącej piersią, o kąpieli, o przewijaniu, karta instruktażowe masażu maluszka, pierwsza pomoc u noworodków i niemowląt jak również wydanie gazety Twoje dziecko na CD, kalendarz maluszka do uzupełniania Nivea, ulotkę o wzdęciach w ciąży, ulotkę o produktach Ziaji dla dziecka i mamy, i książeczkę "Położna radzi- poradnik dla rodziców"

na następnym spotkaniu patronażowym umówię się na spacer po porodówce i dostanę listę co u mnie w szpitalu jest potrzebne dla mamy i maluszka

oczywiście, gdyby któraś chciała żebym coś z tych ulotek co dostałam zeskanowała, nie ma problemu jutro to zrobię

Rybko, proszę dopisz mi wizytę kolejną 12.09.2013, godz. 9:50


a no i przecięłam sobie palec nożem dosyć głęboko i krew się lała jak szalona aż jak szłam do łazienki to strużka krwi za mą kapała i wykapałam drogę ogólnie to strasznie dużo krwi poleciało


przepraszam że się rozpisałam, zrozumiem jak którejś się nie będzie chciało czytać

Super że wszystko oki toki
I że Nelka została dziewczynką
Masz zrobić toxo drugi raz?coś było nie w porządku?

[domii29]

Napisane przez Mya1989

co za gnidy na tej IP

dziewczyny wróciłam wyszlam przedwczoraj ale stwierdziłam, że odpoczynek sobie zrobię przyplątała mi się infekcja i 2 grzyby...

Super że jesteś już w domu
Teraz trzymam żeby te grzybki szybko się "ulotniły"

Napisane przez anka_85

no i najnowsze info w sprawie kary dla tych zwyrodnialców http://www.sfora.pl/Koszmarna-smierc...ce-glow-a58258
już jutro wyrok. dobrze że taki huk jest. nie moge patrzeć na tą k**** i tego jej capa

Co za skur**** aż się włosy na głowie jeżą :/

Napisane przez rusalka12

Ciezko za Wami nadazyc...

Wczoraj mialam wizyte u lekarza. Standardowo - badanie moczu, sprawdzanie cisnienia, wywiad ze mna i usg. Wszystko ok. No moze procz malego odwodnienia - od 5:00 rano meczyly mnie wymioty, bo zlapala mnie jelitowka :-(
Dzis w miare ok, ale okropnie boli mnie zoladek za kazdym razem jak cos przekasze.

Dobrze że z maluszkiem wszystko w porządku i oby wszystkie te złe dolegliwości szybko przeszły

Napisane przez NEWTREND

Już po wizycie. Ogólnie wszystko ok z malutką, tylko ta zwapniała kropeczka w serduszku nie zniknęła, dalej tam jest. Trzeba to obserwować.
pani doktor zaniepokoiła się moim ciśnienie 135/85 - muszę sobie mierzyć często. A i szyjka mi się skracać zaczęła a to niedobrze więc musze dużo leżeć i nie męczyć się. Ale nie martwię się na zapas bo w poprzednich ciążach było to samo - taka już chyba moja uroda. Przytyłam 2 kg - czyli od początku ciąży już 4 kg - mam teraz 56,5kg. Mam zakaz batoników i objadania się.
A i najważniejsze dostałam L4 - ale się cieszę. następna wizyta 22,08 godz 17.

Zakaz batoników ? Przecież przytyłaś niewiele...

Napisane przez maomami

Ja dzisiaj po wizycie, wszystko jest ok, ładnie pozamykane wszystko, serducho małej bije jak szalone, a ona w żaden sposób nie pozwala mi o sobie zapomnieć, od kilku dni kopie mnie prawie non stop, już się śmieje do męża że nasza córcia ma chyba ADHD w tym moim brzuchu.
Ja ciśnienie jak zwykle 100/70, a waga no cóż od samiuśkiego początku, nie od tego co mam wpisane w karcie ciąży mam +8 kg

A to mała rozrabiara

Napisane przez maomami

Ja się kładę do łóżeczka bo jakaś taka jestem padnięta jestem dzisiaj. Dobranoc mamusie i do jutra

Śpijcie dobrze

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez Anoula

Dla ciekawskich, mała relacja z naszych wakacji. Pokoje bardzo ładne, jak dla mnie materac był wygodny na łóżku, TŻ narzekał że za miękki, bo on musi raczej na twardszym spać. Właściciele super, nawet 2 razy załapaliśmy sie na organizowanego przez nich grilla dla gości. Ciekawe czy tak się starajaą bo to ich pierwszy sezon . Miejsce dobre żeby przyjechać z dziećmi, było dużo zabawek itp ale pewnie z dzieckiem jak się z całym majdanem trzeba wybrać to pewnie i daleko, dlatego dużo ludzi, którzy byli z dziećmi na plaże jeździło autami. W Sianożętach tak jak polecała nam Anulka też byliśmy, ale na nogach Mąż mnie zabierał na długie spacery.Pogoda nam bardzo dopisała. Tylko w sumie jeden dzień, ze padło w ciągu dnia tak to w nocy. Na obiady chodziliśmy do takiej domowej stołówki na naszej ulicy (znowu Anulka poleciła ) zupa w wazach, zjadaliśmy z TŻ po dwa talerze , drugie, ciacho i kompot. Czasem aż mieliśmy problem, żeby skończyć.
Najlepsze w całym wyjeździe było jednak to, że mój luby w końcu porządnie poczuł kopanie córki i zrobił się bardzo czuły dla brzuszka. Przytula się, mówi do córki, jak mówię, że kopie to biegnie przyłożyć rękę żeby poczuć z tym, że mała wredna jest po rodzicach i jak tata przykłada rękę to Mała się uspokaja.
W drodze powrotnej pozwiedzaliśmy Szczeci i wstąpiliśmy do Świebodzina bo był po drodze. Ale jednak sługa trasa z brzuszkiem jest męcząca, pierwszy postój musiał być po 2 h później co raz częsciej bo brzuszek pobolewał, ale pochodziłam 15 min na postoju i przestawało. Myślę. że to od niezmiennej pozycji, niby rozkładałam fotel ale to mało dawało.
Jako gratis, brzuszek na wakacjach

Super że wakacje udane i że TŻ w końcu poczuł malutką
A jaki masz piękny brzusio

Napisane przez kyte

WróciłamJutro nadrobię to co naskrobałyście przez moją nieobecność bo dziś raczej nie dam rady. Dopiero wróciłam jestem na dziś padnięta. Ale mam dobrą nowinę:sprzedałam suknię ślubną!!! Zawsze to jakiś dodatkowy grosik a co mi będzie zalegała w szafie, niech innej dziewczynie szczęście przyniesie

zawsze to coś więcej na wyprawkę dla malutkiej

Napisane przez dzidziadziumdzia

U nas wizyta, jak to wizyta. Dyskusja, macanko, l4 i do zobaczenia za miesiąc. Wyszedł mi cukier w krzywej blisko granicy, bo 138 a do 140 jest w normie. Ale lekarz powiedział, że właśnie po to są te normy. nie przekroczyłam, to cukrzycy ni ma.Hemoglobina się utrzymuje. Jest nieco poniżej normy, ale bez przesady. Mam brać żelazo, ale biję się z myślami.

U endo też spoko.
Do przodu 2 kilo od ostatniej wizyty. w sumie 3,5 JUŻ

Jakie macie ręczniki dla robaków? Chciałam kupić 70x140, niekoniecznie dziecięce, ale trochę się boję materiału. Alisa miała z baby ono i one są szorstkie mocno. A może źle je piorę po prostu? jak pielęgnujecie ręczniki?

Super że wszystko w porządku

Ja mam ręcznik biedronkowy z kapturkiem, myślę że dokupię jeszcze jeden podobny, a później juź będę używać normalnych ręczników

Napisane przez adoosienka

Kiedy macie zamiar prać ciuszki i wszystko inne?

Pewnie zajmę się tym koło września Już się doczekać nie mogę

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

UWAGA, DŁUGA RELACJA Z WIZYTY

więc jak wiecie miałam dzisiaj wizytę, poszłam sobie do położej urządziła sobie pogadankę (ale o tym czego się dowiedziałam napiszę dalej), tak się rozgadała, że nie zdążyła mi nic wpisać do karty oprócz ciśnienia- miałam 104/66 i przytyłam od ostatniej wizyty 3kg od początku ciąży tyle przytyłam, czyli przez 6 miesięcy, a teraz przez miesiąc tyle samo czyli jestem już na plusie 6 kg... poszłam w końcu do lekarza, powiedziała że wyniki mam ładne, szyjka zamknięta, dowcipnie wszytsko w porządku, ubłagałam ją o USG, bo TŻ był ze mną, zrobiła niechętnie ale w końcu TŻ widział... uwaga, uwaga CÓRKĘ na milion 500 100 900% jest dziewczynka, bo najpierw dupcie zasłaniała nóżką a potem zabrała i pięknie pipkę wystawiła oczywiście małż zadowolony, widział oczka, nosek, kręgosłup, rączki, nożki i był szczęśliwy jak nie wiem
a no i dobrze czułam że mała jest już przekiźdolona główką w dół i się potwierdziło

na następnej wizycie już będę w 32 tygodniu czy 33 też będę miała USG ze wszytskimi pomiarami bo teraz zapomniałam o wagę zapytać o ginka na szybko pokazywała nam mała :P
dostałam skierowanie na mocz, morfologię i toxo... pytała czy chce zwolnienie, ale dopiero będę brała na następnej wizycie :P a i w ogóle dostałam taką karteczkę, w którym tygodniu powinno się robić jakie badania, kiedy USG, w którym tygodniu o czym powinna powiedzieć położna, jak chcecie mogę Wam zeskanować jutro :P


wróciłam do położnej i słuchaliśmy z małżem serduszka On oczywiście szcęśliwy jak dziecko
no i oboje zostaliśmy na pogadance :P położna mówiła o:
- żeby uprzedzić męża i rodzinę najbliższą że możemy być labilne hormonalnie, żeby obserwować czy nie mamy depresji i gdyby były objawy to żeby nie dopuścić do tego ebyśmy zostały same z maluchami
- że przez pierwszy tydzień kupki maleństwa będą zielone i mogą być z grudkami i to jest normalne po tygodiu powinny być "słoneczno żółte" i że może się zdarzyć że w kupce będzie śluz ale jeżeli jest go mało to żeby nie przejmować się bo to też normalne
- najlepiej niemowlka kąpać w emolientach ie w drogeryjnych płynach (sama o to zapytałam)
- gdyby na ciałku pojawiły się czerwone krostki to żeby wykąpać dziecko w manganianie- tylko nalać tyle żeby kolor wody był różowy, bo jak nalejemy za dużo to będzie kolor fioletowy i mozemy poparzyć dziecko
i na razie tyle co zapamiętałam :p

dostałam kupę ulotek z Nivea: o karmieniu piersią , dieta matki karmiącej piersią, o kąpieli, o przewijaniu, karta instruktażowe masażu maluszka, pierwsza pomoc u noworodków i niemowląt jak również wydanie gazety Twoje dziecko na CD, kalendarz maluszka do uzupełniania Nivea, ulotkę o wzdęciach w ciąży, ulotkę o produktach Ziaji dla dziecka i mamy, i książeczkę "Położna radzi- poradnik dla rodziców"

na następnym spotkaniu patronażowym umówię się na spacer po porodówce i dostanę listę co u mnie w szpitalu jest potrzebne dla mamy i maluszka

oczywiście, gdyby któraś chciała żebym coś z tych ulotek co dostałam zeskanowała, nie ma problemu jutro to zrobię

Rybko, proszę dopisz mi wizytę kolejną 12.09.2013, godz. 9:50


a no i przecięłam sobie palec nożem dosyć głęboko i krew się lała jak szalona aż jak szłam do łazienki to strużka krwi za mą kapała i wykapałam drogę ogólnie to strasznie dużo krwi poleciało


przepraszam że się rozpisałam, zrozumiem jak którejś się nie będzie chciało czytać

Super że wszystko w porządku !
Tatuś napewno przeszczęśliwy że w końcu córeczkę zobaczył

[nemosek]

Dobranoc

[lineczka1989]

Napisane przez adoosienka

Kiedy macie zamiar prać ciuszki i wszystko inne?

we wrześniu bo na początku października chcę mieć już wszytsko gotowe i czekac na spokojnie na poród

Napisane przez nemosek

Super że wszystko oki toki
I że Nelka została dziewczynką
Masz zrobić toxo drugi raz?coś było nie w porządku?

z toxo było wszytsko w porządku, wynik ujemny, ale powiedziała że sprawdzimy jak już i tak morfo musze robić

Napisane przez domii29

Super że wszystko w porządku !
Tatuś napewno przeszczęśliwy że w końcu córeczkę zobaczył

noo przezczęsliwy, potem za każdym razem mnie z taką czułością po brzuchu głaskał, nie ważne czy szliśmy przez miasto czy siedzieliśmy gdzies tam no i wszytskim się już wychwalił ze będzie miał córkę

a i zapomniałam Wam oznajmić, że mój szanowny mąż, jest na tyle złośliwy, że... wkręcał mnie że jedzie na woodstock stwierdził, że nie ma z kim jechać i szkoda mu kasy i zostaje w domu a ja byłam do tej pory święcie przekonana że jedzie i już miałam to w szczerze mówiąc


a i powiedział jeszcze na dodatek, ze zrobi mi limity na internet bo za dużo na wizażu siedzę i potem musze po całym dniu nadrabiać milion stron szalony jakiś czy co

a teraz idę spać, bo zaraz znowu będzie marudził, że tylko wizaż i wizaż a nie wiem jak ja będę nadrabiać jeszcze prze weekend jak tak będzie marudził

a no i zapomniałam powiedzieć że ustaliliśmy z małżem że idzie na 2 tygodnie urlopu w okolicach porodu i późnej idzie na tacierzyński bo w firmie u niego dwóch kolesi się zwolniło przez to że kierownictwo nie chciało dać tacierzyńskiego i teraz z racji tego że będą się bać że kolejny pracownik odejdzie to mają przyznawać ten urlop każdemu któremu urodzi się dziecko tylko jeszcze myślimy jak to rozplanować, bo nie dadzą mu na bank miesiąca urlopu


aaa i trzymajcie jutro kciuki jak dostanę pewny telefon od jednej pani to Wam powiem o co chodzi

dobranoc!

[paulinaizabela]

Lineczka - no to super, że małż nie pojechał to jak zamierzacie spędzić weekend??

trzymam za pomyślność sprawy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domii29]

Napisane przez lineczka1989

we wrześniu bo na początku października chcę mieć już wszytsko gotowe i czekac na spokojnie na poród

z toxo było wszytsko w porządku, wynik ujemny, ale powiedziała że sprawdzimy jak już i tak morfo musze robić

noo przezczęsliwy, potem za każdym razem mnie z taką czułością po brzuchu głaskał, nie ważne czy szliśmy przez miasto czy siedzieliśmy gdzies tam no i wszytskim się już wychwalił ze będzie miał córkę

a i zapomniałam Wam oznajmić, że mój szanowny mąż, jest na tyle złośliwy, że... wkręcał mnie że jedzie na woodstock stwierdził, że nie ma z kim jechać i szkoda mu kasy i zostaje w domu a ja byłam do tej pory święcie przekonana że jedzie i już miałam to w szczerze mówiąc


a i powiedział jeszcze na dodatek, ze zrobi mi limity na internet bo za dużo na wizażu siedzę i potem musze po całym dniu nadrabiać milion stron szalony jakiś czy co

a teraz idę spać, bo zaraz znowu będzie marudził, że tylko wizaż i wizaż a nie wiem jak ja będę nadrabiać jeszcze prze weekend jak tak będzie marudził

a no i zapomniałam powiedzieć że ustaliliśmy z małżem że idzie na 2 tygodnie urlopu w okolicach porodu i późnej idzie na tacierzyński bo w firmie u niego dwóch kolesi się zwolniło przez to że kierownictwo nie chciało dać tacierzyńskiego i teraz z racji tego że będą się bać że kolejny pracownik odejdzie to mają przyznawać ten urlop każdemu któremu urodzi się dziecko tylko jeszcze myślimy jak to rozplanować, bo nie dadzą mu na bank miesiąca urlopu


aaa i trzymajcie jutro kciuki jak dostanę pewny telefon od jednej pani to Wam powiem o co chodzi

dobranoc!

A to Cię mąż wkręcał z tym wyjazdem na woodstock ale dobrze że został z Wami

Fajnie się Wam to wszystko poukładało z tym urlopem i w ogóle

już dziś zaciśnięte

Dobranoc



Dziewczyny dziękuję za wszystkie komplementy na temat mojego brzuszka Troszkę mnie przeraziłyście tym że jest duży, bo wydawało mi się że wcale taki duży nie jest, wszyscy mi mówią że za mały
A teraz zaskoczę Was albo nie... od początku ciąży cały czas utrzymuje mi się waga 63,5kg czyli przytyłam tylko 3,5kg a w sobotę zaczynamy 7 miesiąc

[budowniczka]

Napisane przez Mya1989

moje nowe zwierzaczki

podoba mi sie ten zestaw: http://allegro.pl/klups-szafa-regal-...424344326.html

ktoś tu kiedys wstawiał zdjęcie Klupś, w miare dobrze to jakościoqo wygląda?widzialam w sklepie, ale nie miałam siły sie przyglądać

ja chce kupic z tego zestawu lozeczko

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Jasne, zadbam o gości i o swoje podniebienie nie wszyscy, ale widać, więc myślę, że nawet ślepy by dostrzegł
Mój chrzestny dowie się w piatek przed ślubem, bedzie miał niespodziankę



Dokładnie, ale musi przejść i nie boleć. A mi nie przeszlo i bolało



Ręce mi się telepią, jak u starego dziadka, a tak to w miarę ok. Biorę jeszcze ten Magnezin, i Cyclo3fort, Luteine. Teraz własnie wszystko wzięłam, mam nadzięje, że nie odfrunę



Mam wszystko w nosie, nawet fakt, że moje okna to już są czarne i malo widać, ale mam je w 4 literach, po weselu bedą wymieniać, więc nie bede się wysilać a jak komuś się nie podoba, to nie musi patrzeć w moje okna



Już się nie moge doczekać, niedzieli po weselu. Luz psychiczny i bede mogla zabrac się za kupowanie lóżeczek i tych innychb większych rzeczy.



Chyba to standard przy skurczach że dają ten Fenoterol. Ważne, że pomaga (chyba) i nie wplywa na maluchy negatywnie. (chyba)

Własnie wrocilam ze spaceru, bylam w aptece po te leki. Masakra z recepty wyszło ok 16 zł, bo refundowane, a te dodatkowe bez recepty, ok 40 zł.....Szok, nie jest mi szkoda kasy na leki skoro ma byc dobrze, ale kurde, mogli byc w ciąży nie zdzierac tak kasy. Tu zarefundowali a tymi bez refundacji nadrobili.
Widziałam ten dwa wózki bliźniacze, takie same inne kolory i bardzo nam się spodobały Baby Active Twinny. Jedna parę zaczepiliśmy i zapytalam o wrażenie i ogolne uzytkowanie. Zachwalali i mówili ze nawet w góry nim pojechali, tyle że gondolki wąskie ok 35 cm. Musze o nich poczytać.

Dokladnie, ja wydaje ogromne pieniadze na lekarstwa i witaminy ile kosztuja ok 200 zl miesiecznie to minimum

Napisane przez NEWTREND

moja się nie przejmowała bo mówiła że dziecko i tak od mnie weznie co mu potrzebne a ja anemii nie miałam i wyniki ok to się nie czepiała

Tak ale dziecko najwazniejsze, wiadomo, ale ginekolog powinien dbac rowniez o Ciebie, jako matkę

Napisane przez anka_85

oby ta plamka szybko zniknęła uważaj na ciśnienie tak jak mowili bo żartów z tym nie ma.

haha, chciałabym widzieć jej mine z moją wagą początkową i teraz.


mnie dzisiaj tak muliło, z jakieś 2h temu że pawie zwymiotowałam na szczęście tabletka zadziałała i wróciłam do świata żywych.

zrobiłam fotki ale poprawie z rana bo nic kształtu nie widać

Mi tez wczoraj wieczorem (nocy) bylo bardzo niedobrze... Pokaz, pokaz ffoteczki

Napisane przez Mya1989

bo ten co go teraz mam jest kretynem a tak serio to nie podoba mi się jego podejscie(nie wykryl serduszka w 12tc - "tak się zdarza, za dużo tkanki tłuszczowej", nie chce dac l4, płatne usg chociaż chodzę na kasę chorych, ciągle pieprzy mi o wadze, a przytyąłm dopiero 3kg , ogólnie całokształt)

ja to wszystko mam na NFZ... ale tak jest, jezeli lekarz przyjmuje tez prywatnie... wtedy liczy sie kasa, kasa, kasa...

Napisane przez Anoula

Nosz kurcze chyba mi 3/4 nie pocytowało dziękuję wszystkim i każdej z osobna za komentarze do zdjęć.
Nemosek chyba pytałaś o smak tortu, był śmietankowo- truskawkowy w środku a na wierzchu był biały śmietankowy krem i posypka z kokosa. Chciałam, żeby tort był biały i wykombinowałam taką koncepcję, bo nie chciałam lukru.



dziękuję, co do butów to powiem Ci ze kupiłam miesiąc przed ślubem i były ok w dniu ślubu zaczęły już lekko cisnąć a teraz to już w ogóle mam masakrę ze stopami takie spuchnięte, buty w szafie czekają na lepsze czasy.


dziękuję



Udanego wypoczynku


Dzięki


właśnie na takim skromnym, raczej klasycznym wyglądzie mi zależało dziękuję



to jest masakra, jeszcze po drodze jak jechaliśmy mówili o jakiejś kobiecie z mazur, alkoholiczce od której maleńki synek ucieka na komisariat. ponoć nawet raz w samej koszulce i skarpetkach. Już był w rodzicie zastępczej i teraz wrócił do matki na próbę ale wygląda na to ze znowu tak wróci, co w jego przypadku chyba jest dużo lepszą opcją.



Jejku ale urośliście



Koszmarna wizyta w szpitalu, oby teraz było u Was tylko lepiej i skurcze się nie powtarzały.



gratuluję i oby z serduszkiem było wszystko ok


dziękuję i za wizytę

Anulka bardzo Ci dziękuję raz jeszcze za polecenie Ustronie, co prawda nie byliśmy tam gdzie Ty, ale jak się okazało u rodziny , willa
Jako gratis, brzuszek na wakacjach

Sliczny a to zdjecie pierwsz, to jak z reklamy

Napisane przez dzidziadziumdzia

Jakie macie ręczniki dla robaków? Chciałam kupić 70x140, niekoniecznie dziecięce, ale trochę się boję materiału. Alisa miała z baby ono i one są szorstkie mocno. A może źle je piorę po prostu? jak pielęgnujecie ręczniki?

Ja kupie z Babyono, sa chlonne a to najwazniejsze, mam tez bambusowe niby antybakteryjne, ale one dobrze nie wchlaniaja wody

Napisane przez paulinaizabela

Ja chyba zacznę we wrześniu

Ja pierwsze pranie juz zrobilam, ale w zwyklym proszku, zeby doprac ciuchy we wrzesniu (po przeprowadzce) bede prala w Jelpie

[budowniczka]

Napisane przez lineczka1989

we wrześniu bo na początku października chcę mieć już wszytsko gotowe i czekac na spokojnie na poród

z toxo było wszytsko w porządku, wynik ujemny, ale powiedziała że sprawdzimy jak już i tak morfo musze robić

noo przezczęsliwy, potem za każdym razem mnie z taką czułością po brzuchu głaskał, nie ważne czy szliśmy przez miasto czy siedzieliśmy gdzies tam no i wszytskim się już wychwalił ze będzie miał córkę

a i zapomniałam Wam oznajmić, że mój szanowny mąż, jest na tyle złośliwy, że... wkręcał mnie że jedzie na woodstock stwierdził, że nie ma z kim jechać i szkoda mu kasy i zostaje w domu a ja byłam do tej pory święcie przekonana że jedzie i już miałam to w szczerze mówiąc


a i powiedział jeszcze na dodatek, ze zrobi mi limity na internet bo za dużo na wizażu siedzę i potem musze po całym dniu nadrabiać milion stron szalony jakiś czy co

a teraz idę spać, bo zaraz znowu będzie marudził, że tylko wizaż i wizaż a nie wiem jak ja będę nadrabiać jeszcze prze weekend jak tak będzie marudził

a no i zapomniałam powiedzieć że ustaliliśmy z małżem że idzie na 2 tygodnie urlopu w okolicach porodu i późnej idzie na tacierzyński bo w firmie u niego dwóch kolesi się zwolniło przez to że kierownictwo nie chciało dać tacierzyńskiego i teraz z racji tego że będą się bać że kolejny pracownik odejdzie to mają przyznawać ten urlop każdemu któremu urodzi się dziecko tylko jeszcze myślimy jak to rozplanować, bo nie dadzą mu na bank miesiąca urlopu


aaa i trzymajcie jutro kciuki jak dostanę pewny telefon od jednej pani to Wam powiem o co chodzi

dobranoc!

To czule piekne

[Anoula]

Napisane przez lineczka1989

a i powiedział jeszcze na dodatek, ze zrobi mi limity na internet bo za dużo na wizażu siedzę i potem musze po całym dniu nadrabiać milion stron szalony jakiś czy co

Mój stwierdził, ze mi wizaz zablokuje niedobry

Napisane przez budowniczka

Sliczny a to zdjecie pierwsz, to jak z reklamy

gdyby nie ta pomięta chusta ale dziękuję

[budowniczka]

Napisane przez Anoula

Mój stwierdził, ze mi wizaz zablokuje niedobry



gdyby nie ta pomięta chusta ale dziękuję

bardzo mi sie podoba, jestem pod wrażeniem naprawde!

[domii29]

Dobranoc mamusie i maluszki

[Trele_Morele]

Napisane przez budowniczka

jestem tego samego zdania... dziwne podejscie jakies

Angielskie podejście .. Ja jak trafiłam na nawiedzona położna , to pojechala po mnie jak po psie jak n apytanie co jemy na sniadanie ? powiedziałam ; raz kanapki , raz kiełbaski , raz jajko albo jajecznice a innym razem biały serek itd. A ona na mnie z morda że tylko ciemny chleb powinnam jeść i pomidor , że polska dieta jest tłusta , a głupie polki się cieszą że dzieci rodza powyżej 3800g .
Usmialismy się , bo w poczekalni siedziały dwie babki , angielki , doopy na dwa stołki , ewidentnie z przewlekłą otyłością i ona w kraju McDonalda będzie mi opowiadała o diecie tłustej ..

Napisane przez Mya1989

Taki tam nadbagaż

A taki mały

Miałam wene na nowy wątek i zapomniałam