Fiku miku , fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V

[Basiaaaaaaaaa]

Napisane przez paulinaizabela

No to Kochana dużo wcinaj i rozmawiaj z gośćmi na weselichu a będzie dobrze Chociaż pewnie i tak będa Cię prosić do tańca Wszyscy wiedzą, że w ciaży jesteś??

Karinka co za sen
Współczuję tych bóli

Jasne, zadbam o gości i o swoje podniebienie nie wszyscy, ale widać, więc myślę, że nawet ślepy by dostrzegł
Mój chrzestny dowie się w piatek przed ślubem, bedzie miał niespodziankę

Napisane przez Angie_gg

Te skurcze przygotowują do porodu i nie są groźne, o ile są bolesne (podkreślam bolesne) i zbyt częste. Zwykle przechodzą po kilku minutach.

Dokładnie, ale musi przejść i nie boleć. A mi nie przeszlo i bolało

Napisane przez ktosiula

Ale Cię wysadziło kobieto! Nie wiem czy to ta bluzka wzorzysta i jej krój czy tak urósł Ci brzuszek! pięknie!



Biedaku. Musisz uważać na siebie i maluchy. A jak się czujesz po tym fenoterolu? Ponoć drgawki się po tym ma i jest masakra. Trzymam kciuki za Wasze zdrówko

muchomorki? Dobrze, że się odezwałaś.



Oczywista oczywistość. Prac i prasować marsz! Moje tetry nowe śmierdzą!

Ręce mi się telepią, jak u starego dziadka, a tak to w miarę ok. Biorę jeszcze ten Magnezin, i Cyclo3fort, Luteine. Teraz własnie wszystko wzięłam, mam nadzięje, że nie odfrunę

Napisane przez Espere

Basiaaaaaaaaa dobrze, ze jesteś już w domu, ale uważaj na siebie
Ja na końcu pierwszej ciąży miałam twardy brzuch, ale oprócz tego miałam jeszcze wrażenie jakby ktoś ściskał w pasie jakiś pasek. U mnie skończyło się odklejeniem łożyska i cc. Na szczęście byłam pod opieką w szpitalu a Młody był już w 36 tc. Jednakże gdybyśmy wcześniej zbagatelizowali objawy, mogłoby nas już nie być. Podobno były to książkowe objawy przedwczesnego odklejania się łożyska. Nie piszę tego, by ani Ciebie, ani kogoś innego wystraszyć, jedynie poprzez moje niezbyt miłe doświadczenie apeluję by uważać na siebie i na takie objawy. Odpoczywaj i nie przejmuj się ani bałaganem, ani tym co inni mówią. Teraz Ty i Maluchy jesteście najważniejsi.

Niestety nie jestem w stanie Was nadrobić, bo Młody ciągle odciąga mnie od komputera Od tego tygodnia Klub Malucha ma przerwę wakacyjną i widzę po Młodym, że bardzo mu brakuje tych zorganizowanych zabaw z dziećmi. Ciągle ciągnie mnie za rękę i chce bym się z nim bawiła. Nawet obiad trudno mi podgrzać! A tak potrafił się ładnie sam bawić, teraz za to ciągle słyszę: Mama choć proszę

Mam wszystko w nosie, nawet fakt, że moje okna to już są czarne i malo widać, ale mam je w 4 literach, po weselu bedą wymieniać, więc nie bede się wysilać a jak komuś się nie podoba, to nie musi patrzeć w moje okna

Napisane przez 89Beatka

Basiaaa dobrze że już jesteś i że z maluchami wszystko ok, szkoda że tak cię potraktowali ale następnym razem nie czaj sie i od razu na IP, należy ci się:cmo k: a wesele będzie udane, a po weselu to chwila minie i juz podwójną mamą będziesz zreszta teraz dzieciaki zaczną szybko przybierać

Mya pewnie masz arsenał tabletek dowcipnych, no ale cóż, lepiej się paskudztwa pozbyć

domi masz termin po mnie a ja mam połowe twojego brzuszka ale łądnie wyglądacie

Już się nie moge doczekać, niedzieli po weselu. Luz psychiczny i bede mogla zabrac się za kupowanie lóżeczek i tych innychb większych rzeczy.

Napisane przez budowniczka

Ale macie fajne pajacyki i taniooo


ciesze sie ze nie jestem sama

Ja tez dzisiaj kisilam ogóry
No tak, ale tu bardziej chodzi nie o fakt, jak to robic, tylko jak to bedzie i co zrobic zeby bylo dobrze i nam i dziecku...

O jaki brzucholek!


Boshe tez mialam skurcze w 23 tc i tez dostalam takie leki jak Ty... Trzymaj sie i odpoczywaj bo WASZE zdrowie jest NAJWAZNIEJSZE!

Chyba to standard przy skurczach że dają ten Fenoterol. Ważne, że pomaga (chyba) i nie wplywa na maluchy negatywnie. (chyba)

Własnie wrocilam ze spaceru, bylam w aptece po te leki. Masakra z recepty wyszło ok 16 zł, bo refundowane, a te dodatkowe bez recepty, ok 40 zł.....Szok, nie jest mi szkoda kasy na leki skoro ma byc dobrze, ale kurde, mogli byc w ciąży nie zdzierac tak kasy. Tu zarefundowali a tymi bez refundacji nadrobili.
Widziałam ten dwa wózki bliźniacze, takie same inne kolory i bardzo nam się spodobały Baby Active Twinny. Jedna parę zaczepiliśmy i zapytalam o wrażenie i ogolne uzytkowanie. Zachwalali i mówili ze nawet w góry nim pojechali, tyle że gondolki wąskie ok 35 cm. Musze o nich poczytać.

[paulinaizabela]

Napisane przez rusalka12

Ciezko za Wami nadazyc...

Wczoraj mialam wizyte u lekarza. Standardowo - badanie moczu, sprawdzanie cisnienia, wywiad ze mna i usg. Wszystko ok. No moze procz malego odwodnienia - od 5:00 rano meczyly mnie wymioty, bo zlapala mnie jelitowka :-(
Dzis w miare ok, ale okropnie boli mnie zoladek za kazdym razem jak cos przekasze.

Super, że wizyta udana Ile synuś już waży??
oby szybko przeszło

Napisane przez NEWTREND

Już po wizycie. Ogólnie wszystko ok z malutką, tylko ta zwapniała kropeczka w serduszku nie zniknęła, dalej tam jest. Trzeba to obserwować.
pani doktor zaniepokoiła się moim ciśnienie 135/85 - muszę sobie mierzyć często. A i szyjka mi się skracać zaczęła a to niedobrze więc musze dużo leżeć i nie męczyć się. Ale nie martwię się na zapas bo w poprzednich ciążach było to samo - taka już chyba moja uroda. Przytyłam 2 kg - czyli od początku ciąży już 4 kg - mam teraz 56,5kg. Mam zakaz batoników i objadania się.
A i najważniejsze dostałam L4 - ale się cieszę. następna wizyta 22,08 godz 17.

Super, że ok z córcią
Miejmy nadzieję, że kropeczka zniknie
Dziwna ta ginka wcale dużo nie przytyłaś
To teraz odpoczywaj sobie w domciu

Napisane przez maomami

Ja dzisiaj po wizycie, wszystko jest ok, ładnie pozamykane wszystko, serducho małej bije jak szalone, a ona w żaden sposób nie pozwala mi o sobie zapomnieć, od kilku dni kopie mnie prawie non stop, już się śmieje do męża że nasza córcia ma chyba ADHD w tym moim brzuchu.
Ja ciśnienie jak zwykle 100/70, a waga no cóż od samiuśkiego początku, nie od tego co mam wpisane w karcie ciąży mam +8 kg

udanej wizyty

[NEWTREND]

Napisane przez budowniczka

a mi na to ze nie tyje powiedziala, ze to patologia, bo dziecko wazy, krew, łożysko itd.
Dziwni są ci lekarze co jeden to, co innego

moja się nie przejmowała bo mówiła że dziecko i tak od mnie weznie co mu potrzebne a ja anemii nie miałam i wyniki ok to się nie czepiała

[nemosek]

Napisane przez NEWTREND

Ona jest uczulona na kilogramy normalnie bym musiała tylko surowe warzywa i chude mięsko wcinać. Powiedziała że jak tak dalej pójdzie to będę jak pączek.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------


Ja nie zniknie to małą będzie trzeba przebadać dokładnie po porodzie

O to ja niedługo będę pączusiem
Ale takim pysznym z różanym nadzieniem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Napisane przez Mya1989

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------
wgl dziwili się dlaczego dopiero teraz przyszłam i żałuję, że nie wczęśniej. Ale z jednej strony to wina ginekologa moojego ale zmianiam go, jeszcze jedna kontrolna wizyta i idę do innej babeczki

A czemu zmieniasz lekarza?

[NEWTREND]

Napisane przez nemosek

To dobrze że wizyta udana

Żeby szybko ci przeszła jelitówka!!!

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------


A takie masz cały czas?Czy Ci tak skacze?Ostatnio u kardiologa miałam 140/80 i tylko zapytał czy nie miewam wyższego.I tyle.
No i super że wizyta ok Będziecie pod obserwacją i wszystko wróci do normy

Ja mam nieco niższe zazwyczaj, mi powiedziała że jak ponad 140/90 to na IP lub do niej bo trzeba leki na obniżenie ciśnienia bo to jest bardzo niebezpieczne.
A mam jeszcze pytanie bo ja mam nisko łożysko na tylnej ścianie czy któraś też tak ma może, bo ja dziś pytałam i mi powiedziała że trzeba sprawdzić czy nie nachodzi na ujście czy się podniesie. Ponoć to nie jest za dobre ułożenie łożyska.

[nemosek]

Napisane przez maomami

Ja dzisiaj po wizycie, wszystko jest ok, ładnie pozamykane wszystko, serducho małej bije jak szalone, a ona w żaden sposób nie pozwala mi o sobie zapomnieć, od kilku dni kopie mnie prawie non stop, już się śmieje do męża że nasza córcia ma chyba ADHD w tym moim brzuchu.
Ja ciśnienie jak zwykle 100/70, a waga no cóż od samiuśkiego początku, nie od tego co mam wpisane w karcie ciąży mam +8 kg

Łobuzica mała

[NEWTREND]

Napisane przez nemosek

O to ja niedługo będę pączusiem
Ale takim pysznym z różanym nadzieniem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


A czemu zmieniasz lekarza?

mniam nie rób smaka na noc bo jeszcze męża gdzieś wyślę

[paulinaizabela]

Napisane przez NEWTREND

A mam jeszcze pytanie bo ja mam nisko łożysko na tylnej ścianie czy któraś też tak ma może, bo ja dziś pytałam i mi powiedziała że trzeba sprawdzić czy nie nachodzi na ujście czy się podniesie. Ponoć to nie jest za dobre ułożenie łożyska.

Mi na ostatniej wizycie w 22 tc ginka powiedziała, że mam dość nisko łożysko ale mam sie nie martwić, bo do 32 tc się powinno podnieść Za tydzień się wypytam czy się już podniosło, mam nadzieję, że tak Czytałam gdzieś, że łożysko się przemieszcza ale jak po tym 32tc jest nisko to trzeba leżeć bo grozi to przedwczesnym porodem.

[nemosek]

Napisane przez NEWTREND

A mam jeszcze pytanie bo ja mam nisko łożysko na tylnej ścianie czy któraś też tak ma może, bo ja dziś pytałam i mi powiedziała że trzeba sprawdzić czy nie nachodzi na ujście czy się podniesie. Ponoć to nie jest za dobre ułożenie łożyska.

Ja tak mam,ale na razie mam się nie martwić bo prawdopodobnie łożysko pójdzie do góry.Ma jeszcze czas na uniesienie.Trzeba to kontrolować.A to że na tylnej ścianie to akurat dobrze

Ja zazwyczaj mam niskie ciśnienie 90/460 ale wtedy to się zdenerwowałam i tak mi wyskoczyło.

[anka_85]

Napisane przez NEWTREND

Już po wizycie. Ogólnie wszystko ok z malutką, tylko ta zwapniała kropeczka w serduszku nie zniknęła, dalej tam jest. Trzeba to obserwować.
pani doktor zaniepokoiła się moim ciśnienie 135/85 - muszę sobie mierzyć często. A i szyjka mi się skracać zaczęła a to niedobrze więc musze dużo leżeć i nie męczyć się. Ale nie martwię się na zapas bo w poprzednich ciążach było to samo - taka już chyba moja uroda. Przytyłam 2 kg - czyli od początku ciąży już 4 kg - mam teraz 56,5kg. Mam zakaz batoników i objadania się.
A i najważniejsze dostałam L4 - ale się cieszę. następna wizyta 22,08 godz 17.

oby ta plamka szybko zniknęła uważaj na ciśnienie tak jak mowili bo żartów z tym nie ma.

Napisane przez anulka2205

restrykcyjna ta Twoja ginka, ciekawe czy mój się ucieszy jak mnie zważy a niech tylko batoników mi zabroni

haha, chciałabym widzieć jej mine z moją wagą początkową i teraz.

Napisane przez budowniczka

oby problemy z ukladem pokarmowym szybko minely ...

mnie dzisiaj tak muliło, z jakieś 2h temu że pawie zwymiotowałam na szczęście tabletka zadziałała i wróciłam do świata żywych.

Napisane przez nemosek

Pokaż pokaż

zrobiłam fotki ale poprawie z rana bo nic kształtu nie widać

[NEWTREND]

Napisane przez paulinaizabela

Mi na ostatniej wizycie w 22 tc ginka powiedziała, że mam dość nisko łożysko ale mam sie nie martwić, bo do 32 tc się powinno podnieść Za tydzień się wypytam czy się już podniosło, mam nadzieję, że tak Czytałam gdzieś, że łożysko się przemieszcza ale jak po tym 32tc jest nisko to trzeba leżeć bo grozi to przedwczesnym porodem.

Moja mama miała podejrzenie przodującego łożyska ze mną i w 7 mieś dostała krwotoku dużego i lekarze już myśleli że jest po mnie. Na szczęście obstałam ale mama już do końca musiała leżeć. i oczywiście już się niepotrzebnie nakręcam.

[nemosek]

No ciśnienie 90/60 rzecz jasna

[Mya1989]

Napisane przez nemosek

O to ja niedługo będę pączusiem
Ale takim pysznym z różanym nadzieniem

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------


A czemu zmieniasz lekarza?

bo ten co go teraz mam jest kretynem a tak serio to nie podoba mi się jego podejscie(nie wykryl serduszka w 12tc - "tak się zdarza, za dużo tkanki tłuszczowej", nie chce dac l4, płatne usg chociaż chodzę na kasę chorych, ciągle pieprzy mi o wadze, a przytyąłm dopiero 3kg , ogólnie całokształt)

[anka_85]

I dalej gorąco, parno... +30 dzisiaj było, a jeszcze 2 dni temu śmigałam w deszczu w bluzce, bluzie i .... kurtce zwariowana pogoda

[maomami]

Ja się kładę do łóżeczka bo jakaś taka jestem padnięta jestem dzisiaj. Dobranoc mamusie i do jutra

[Taszanta]

Napisane przez Mya1989

bo ten co go teraz mam jest kretynem a tak serio to nie podoba mi się jego podejscie(nie wykryl serduszka w 12tc - "tak się zdarza, za dużo tkanki tłuszczowej", nie chce dac l4, płatne usg chociaż chodzę na kasę chorych, ciągle pieprzy mi o wadze, a przytyąłm dopiero 3kg , ogólnie całokształt)

a to czemu?

[Mya1989]

Napisane przez Taszanta

a to czemu?

pewnie dlatego, że nie poszłam prywatnie....

[nemosek]

Napisane przez Mya1989

bo ten co go teraz mam jest kretynem a tak serio to nie podoba mi się jego podejscie(nie wykryl serduszka w 12tc - "tak się zdarza, za dużo tkanki tłuszczowej", nie chce dac l4, płatne usg chociaż chodzę na kasę chorych, ciągle pieprzy mi o wadze, a przytyąłm dopiero 3kg , ogólnie całokształt)

No to się nie dziwię


Newtrend sprawdziłam opis i mam że odległość łożyska od ujścia wewnętrznego szyjki macicy wynosi 2 cm-do dalszej obserwacji

[paulinaizabela]

Napisane przez nemosek

Ja tak mam,ale na razie mam się nie martwić bo prawdopodobnie łożysko pójdzie do góry.Ma jeszcze czas na uniesienie.Trzeba to kontrolować.A to że na tylnej ścianie to akurat dobrze

Oby nam sie podniosło
Mi nic nie mówiła na jakiej ściance jest to chyba na tylniej Bo jakby było na przedniej to trzeba na siebie bardziej uwazać, zero przytulanek itp. a skoro nie wspomniała to zakładam, że też mam na tylniej Na następnej wizycie wypytam na pewno

Napisane przez NEWTREND

Moja mama miała podejrzenie przodującego łożyska ze mną i w 7 mieś dostała krwotoku dużego i lekarze już myśleli że jest po mnie. Na szczęście obstałam ale mama już do końca musiała leżeć. i oczywiście już się niepotrzebnie nakręcam.

Kochana nie wkręcaj sobie, bo na pewno u Ciebie wszystko będzie ok Dobrze, ze dostałaś zwolnienie i odpoczniesz trochę

Napisane przez maomami

Ja się kładę do łóżeczka bo jakaś taka jestem padnięta jestem dzisiaj. Dobranoc mamusie i do jutra

To śpijcie dobrze

[Kociak85]

ktosiula, łóżeczko kupiliśmy z Klupsia - takie proste, jak złożymy to zrobię zdjęcie. I tak - jak już złożymy to będzie gdzieś w rogu stało (chcę mniej więcej zobaczyć ile mi miejsca zajmie i pomyśleć nad ustawieniem w pokoju i co mogę jeszcze kupić do niego.

Napisane przez Mya1989

moje nowe zwierzaczki

podoba mi sie ten zestaw: http://allegro.pl/klups-szafa-regal-...424344326.html

ktoś tu kiedys wstawiał zdjęcie Klupś, w miare dobrze to jakościoqo wygląda?widzialam w sklepie, ale nie miałam siły sie przyglądać

Powiem Ci szczerze, że akurat ja widziałam tą żyrafkę i jakoś nie wiem czemu ale nie powaliła mnie jakościowo na kolana na żywo. Chociaż aż jakoś bardzo się nie przyglądałam

Ja idę też się chyba położę, bo coś senna jestem.
Do Wrocławia znowu zmierzają upały i przez weekend ma być 35-37 stopni.... Masaaaaaaaakra!

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

Oby nam sie podniosło
Mi nic nie mówiła na jakiej ściance jest to chyba na tylniej Bo jakby było na przedniej to trzeba na siebie bardziej uwazać, zero przytulanek itp. a skoro nie wspomniała to zakładam, że też mam na tylniej Na następnej wizycie wypytam na pewno

Nie ma innej opcji,musi !Wierzę w to

Pewnie masz też na tylniej bo na przednią myślę że zwróciłaby uwagę.

Mi powiedziała że zakazu przytulanek nie ma,ale może wystąpić niewielkie krwawienie( w ogóle tak jakoś się zdziwiła że żadnych krwawień do tej pory nie było).
Ale ja i tak się nie przytulam bo się boję,wolę dmuchać na zimne

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Napisane przez Kociak85

Ja idę też się chyba położę, bo coś senna jestem.
Do Wrocławia znowu zmierzają upały i przez weekend ma być 35-37 stopni.... Masaaaaaaaakra!

No u nas też ma być gorąco znowu.

a podobno Tarnów to polski biegun ciepła

[paulinaizabela]

Napisane przez nemosek

Nie ma innej opcji,musi !Wierzę w to

Pewnie masz też na tylniej bo na przednią myślę że zwróciłaby uwagę.

Mi powiedziała że zakazu przytulanek nie ma,ale może wystąpić niewielkie krwawienie( w ogóle tak jakoś się zdziwiła że żadnych krwawień do tej pory nie było).
Ale ja i tak się nie przytulam bo się boję,wolę dmuchać na zimne

Nam też nie zakazała ale rzadko sie przytulamy, bo moje libido jest gdzies zakopane głęboko pod ziemią Mówiła, że w każdej normalnej ciąży po stosunku mogą wystapić plamienia/krwawienia, od razu albo i nawet 2 dni po Na szczęście mi się to nie zdarzyło. Teraz szyjka jest bardziej wrażliwa i od potarć może trochę plamić czy to po bzykanku a nawet po badaniu ginekologicznym

[NEWTREND]

Napisane przez nemosek

No to się nie dziwię


Newtrend sprawdziłam opis i mam że odległość łożyska od ujścia wewnętrznego szyjki macicy wynosi 2 cm-do dalszej obserwacji

A ja właśnie nie mam dokładnie opisanego.
Muszę iść już spać bo mały nie może zasnąć i chce żebym z nim poleżała troszkę. Starszy pojechał do babci na noc i mały boi się sam w pokoju zasnąć - tęskni za braciszkiem. Pewnie nad ranem wyląduje u nas w sypialni.
dobranoc

[nemosek]

Napisane przez paulinaizabela

Nam też nie zakazała ale rzadko sie przytulamy, bo moje libido jest gdzies zakopane głęboko pod ziemią Mówiła, że w każdej normalnej ciąży po stosunku mogą wystapić plamienia/krwawienia, od razu albo i nawet 2 dni po Na szczęście mi się to nie zdarzyło. Teraz szyjka jest bardziej wrażliwa i od potarć może trochę plamić czy to po bzykanku a nawet po badaniu ginekologicznym

Moje też

[Anoula]

Nosz kurcze chyba mi 3/4 nie pocytowało dziękuję wszystkim i każdej z osobna za komentarze do zdjęć.
Nemosek chyba pytałaś o smak tortu, był śmietankowo- truskawkowy w środku a na wierzchu był biały śmietankowy krem i posypka z kokosa. Chciałam, żeby tort był biały i wykombinowałam taką koncepcję, bo nie chciałam lukru.

Napisane przez Sylwiaaa88

bardzo ładnie wygladalas, szkoda że ją nawet takich bucikow nie mogę założyć jak ty miałaś

dziękuję, co do butów to powiem Ci ze kupiłam miesiąc przed ślubem i były ok w dniu ślubu zaczęły już lekko cisnąć a teraz to już w ogóle mam masakrę ze stopami takie spuchnięte, buty w szafie czekają na lepsze czasy.

Napisane przez Lilith890502

pięknie wyglądałaś

dziękuję

Napisane przez domii29

Spakowałam się !!!
Jeszcze tylko TŻtowi muszę wszystko do torby wrzucić bo mu wczoraj wszystko przygotowałam ale się okazało że torby nie ma
No i czekają nas zakupy po południu

W ogóle znowu naszła mnie ochota na frytki, biedny ten mój Jaśko, matka go ciągle frytkami karmi

Udanego wypoczynku

Napisane przez Dzastin08

Ślicznie wyglądaliście!

Dzięki

Napisane przez ktosiula

Anoula super wyglądaliście! Ładnie ta sukienka wyszła Skromna i niewymuszona, podoba mi się. Brzuszka nie widać, przynajmniej na zdjęciu.

właśnie na takim skromnym, raczej klasycznym wyglądzie mi zależało dziękuję

Napisane przez anka_85

siedze i zaniemowiłam, co za K***y
http://www.sfora.pl/Zabili-Daniela-S...k-winni-a58233
co za śliczny chłopczyk, jak marzenie, taki jak wyobrażenie o mojej fasolince.... normalnie stos, krzesło, podpalenie dla rodziców... brakuje mi słów

to jest masakra, jeszcze po drodze jak jechaliśmy mówili o jakiejś kobiecie z mazur, alkoholiczce od której maleńki synek ucieka na komisariat. ponoć nawet raz w samej koszulce i skarpetkach. Już był w rodzicie zastępczej i teraz wrócił do matki na próbę ale wygląda na to ze znowu tak wróci, co w jego przypadku chyba jest dużo lepszą opcją.

Napisane przez domii29

Jasiek i ja
Przepraszam za niewyjściową mordkę

Jejku ale urośliście

Napisane przez Basiaaaaaaaaa

Witajcie,

Wróciłam.....
W sobotę pojechałam na IP. Na wstępie z☠☠☠ka, gdzie mam rzeczy, żeby zostać. Mówię, ze przyjechałam zobaczyć co się dzieję, a skąd mogłam wiedzieć że od razu mnie zostawią. Kazala zadzwonic, żeby ktos przywiózł rzeczy, a ja odpowiadałam na mnóstwo pytań, ta piperzona papierologia, siedzę z bolu a ta coraz więcej egzemplarzy wyciąga.
Przyszedl lekarz, wziąl mnie na fotel, a ja w ryk. Cały ten stres tak na mnie wpłynął, lekarz się darł, że sama sobie winna jestem bo mogłam w piątek przyjechać a nie czekać. Piguła chamska jak sto pięcdziesiąt Lekarz mowi, że badanie ok, usg w niedziele, a do tego czasu kładę się na oddział.
Oczywiście jak to bywa, bedac u lekarza wszystko mija. W poniedzialek jednak lekarz zauważył, że macica napięta, i pyta czy to często tak sie dzieje, mowię, że tak, stawia się ale lekarka mowiła, że jest to częste w ciązy...Jak mnie o☠☠☠☠☠☠☠ił.......Kaza l liczyc kazde stawienie, no i zmienili mi leczenie na ten przeklęty Fenerol, Staweran Magnez, Luteina....Wczesniej mialam tylko NoSpe i magnez. Końska dawka, bo skurcze sa za silne, i może dojsc do porodu a to przeciż 23 tydz. Maluchy mają po pół kg więc to za mało.
Dzisiaj wyszlam z receptą na milion leków, mam liczyć skurcze powyżej 20 znów na IP.
Oczywiście w domu sajgon, burdel na kółłkach, a ja ledwo co sie ruszam, ehhh, Slub za 10 dni a ja w czaarnej dupie....

Przepraszam was za literowki, interpunkcję, przekleństwa, ale pisze szybko żeby wyjasnić czemu tak długo mnie nie bylo. W szpitalu ani neta, w telefonie nie ł,aczyło, nie bylo komu dać znać. wybaczie

Koszmarna wizyta w szpitalu, oby teraz było u Was tylko lepiej i skurcze się nie powtarzały.

Napisane przez NEWTREND

Już po wizycie. Ogólnie wszystko ok z malutką, tylko ta zwapniała kropeczka w serduszku nie zniknęła, dalej tam jest. Trzeba to obserwować.
pani doktor zaniepokoiła się moim ciśnienie 135/85 - muszę sobie mierzyć często. A i szyjka mi się skracać zaczęła a to niedobrze więc musze dużo leżeć i nie męczyć się. Ale nie martwię się na zapas bo w poprzednich ciążach było to samo - taka już chyba moja uroda. Przytyłam 2 kg - czyli od początku ciąży już 4 kg - mam teraz 56,5kg. Mam zakaz batoników i objadania się.
A i najważniejsze dostałam L4 - ale się cieszę. następna wizyta 22,08 godz 17.

gratuluję i oby z serduszkiem było wszystko ok

Napisane przez maomami

Ślicznie wyglądaliście i torcik wygląda baaaaaardzo smakowicie

Ja dzisiaj po wizycie, wszystko jest ok, ładnie pozamykane wszystko, serducho małej bije jak szalone, a ona w żaden sposób nie pozwala mi o sobie zapomnieć, od kilku dni kopie mnie prawie non stop, już się śmieje do męża że nasza córcia ma chyba ADHD w tym moim brzuchu.
Ja ciśnienie jak zwykle 100/70, a waga no cóż od samiuśkiego początku, nie od tego co mam wpisane w karcie ciąży mam +8 kg

dziękuję i za wizytę

Anulka bardzo Ci dziękuję raz jeszcze za polecenie Ustronie, co prawda nie byliśmy tam gdzie Ty, ale jak się okazało u rodziny , willa zbudowana na tym samym projekcie co ta Wasza.

Dla ciekawskich, mała relacja z naszych wakacji. Pokoje bardzo ładne, jak dla mnie materac był wygodny na łóżku, TŻ narzekał że za miękki, bo on musi raczej na twardszym spać. Właściciele super, nawet 2 razy załapaliśmy sie na organizowanego przez nich grilla dla gości. Ciekawe czy tak się starajaą bo to ich pierwszy sezon . Miejsce dobre żeby przyjechać z dziećmi, było dużo zabawek itp ale pewnie z dzieckiem jak się z całym majdanem trzeba wybrać to pewnie i daleko, dlatego dużo ludzi, którzy byli z dziećmi na plaże jeździło autami. W Sianożętach tak jak polecała nam Anulka też byliśmy, ale na nogach Mąż mnie zabierał na długie spacery.Pogoda nam bardzo dopisała. Tylko w sumie jeden dzień, ze padło w ciągu dnia tak to w nocy. Na obiady chodziliśmy do takiej domowej stołówki na naszej ulicy (znowu Anulka poleciła ) zupa w wazach, zjadaliśmy z TŻ po dwa talerze , drugie, ciacho i kompot. Czasem aż mieliśmy problem, żeby skończyć.
Najlepsze w całym wyjeździe było jednak to, że mój luby w końcu porządnie poczuł kopanie córki i zrobił się bardzo czuły dla brzuszka. Przytula się, mówi do córki, jak mówię, że kopie to biegnie przyłożyć rękę żeby poczuć z tym, że mała wredna jest po rodzicach i jak tata przykłada rękę to Mała się uspokaja.
W drodze powrotnej pozwiedzaliśmy Szczeci i wstąpiliśmy do Świebodzina bo był po drodze. Ale jednak sługa trasa z brzuszkiem jest męcząca, pierwszy postój musiał być po 2 h później co raz częsciej bo brzuszek pobolewał, ale pochodziłam 15 min na postoju i przestawało. Myślę. że to od niezmiennej pozycji, niby rozkładałam fotel ale to mało dawało.
Jako gratis, brzuszek na wakacjach

[nemosek]

Dobranoc mamusie idące spać

A gdzie Lineczka zaginęła po wizycie?

A zapomniałam napisać byłam dzisiaj u siostry przebrać ciuszki,wynalazłam takie uniseks żeby młodego nie stroić w sukienki i teraz wstawiłam pierwszą turę do prania.Jestem z siebie dumna że coś dzisiaj pożytecznego zrobiłam z bolącą głową.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez Anoula

Nosz kurcze chyba mi 3/4 nie pocytowało dziękuję wszystkim i każdej z osobna za komentarze do zdjęć.
Nemosek chyba pytałaś o smak tortu, był śmietankowo- truskawkowy w środku a na wierzchu był biały śmietankowy krem i posypka z kokosa. Chciałam, żeby tort był biały i wykombinowałam taką koncepcję, bo nie chciałam lukru.



dziękuję, co do butów to powiem Ci ze kupiłam miesiąc przed ślubem i były ok w dniu ślubu zaczęły już lekko cisnąć a teraz to już w ogóle mam masakrę ze stopami takie spuchnięte, buty w szafie czekają na lepsze czasy.


dziękuję



Udanego wypoczynku


Dzięki


właśnie na takim skromnym, raczej klasycznym wyglądzie mi zależało dziękuję



to jest masakra, jeszcze po drodze jak jechaliśmy mówili o jakiejś kobiecie z mazur, alkoholiczce od której maleńki synek ucieka na komisariat. ponoć nawet raz w samej koszulce i skarpetkach. Już był w rodzicie zastępczej i teraz wrócił do matki na próbę ale wygląda na to ze znowu tak wróci, co w jego przypadku chyba jest dużo lepszą opcją.



Jejku ale urośliście



Koszmarna wizyta w szpitalu, oby teraz było u Was tylko lepiej i skurcze się nie powtarzały.



gratuluję i oby z serduszkiem było wszystko ok


dziękuję i za wizytę

Anulka bardzo Ci dziękuję raz jeszcze za polecenie Ustronie, co prawda nie byliśmy tam gdzie Ty, ale jak się okazało u rodziny , willa zbudowana na tym samym projekcie co ta Wasza.

Dla ciekawskich, mała relacja z naszych wakacji. Pokoje bardzo ładne, jak dla mnie materac był wygodny na łóżku, TŻ narzekał że za miękki, bo on musi raczej na twardszym spać. Właściciele super, nawet 2 razy załapaliśmy sie na organizowanego przez nich grilla dla gości. Ciekawe czy tak się starajaą bo to ich pierwszy sezon . Miejsce dobre żeby przyjechać z dziećmi, było dużo zabawek itp ale pewnie z dzieckiem jak się z całym majdanem trzeba wybrać to pewnie i daleko, dlatego dużo ludzi, którzy byli z dziećmi na plaże jeździło autami. W Sianożętach tak jak polecała nam Anulka też byliśmy, ale na nogach Mąż mnie zabierał na długie spacery.Pogoda nam bardzo dopisała. Tylko w sumie jeden dzień, ze padło w ciągu dnia tak to w nocy. Na obiady chodziliśmy do takiej domowej stołówki na naszej ulicy (znowu Anulka poleciła ) zupa w wazach, zjadaliśmy z TŻ po dwa talerze , drugie, ciacho i kompot. Czasem aż mieliśmy problem, żeby skończyć.
Najlepsze w całym wyjeździe było jednak to, że mój luby w końcu porządnie poczuł kopanie córki i zrobił się bardzo czuły dla brzuszka. Przytula się, mówi do córki, jak mówię, że kopie to biegnie przyłożyć rękę żeby poczuć z tym, że mała wredna jest po rodzicach i jak tata przykłada rękę to Mała się uspokaja.
W drodze powrotnej pozwiedzaliśmy Szczeci i wstąpiliśmy do Świebodzina bo był po drodze. Ale jednak sługa trasa z brzuszkiem jest męcząca, pierwszy postój musiał być po 2 h później co raz częsciej bo brzuszek pobolewał, ale pochodziłam 15 min na postoju i przestawało. Myślę. że to od niezmiennej pozycji, niby rozkładałam fotel ale to mało dawało.
Jako gratis, brzuszek na wakacjach

No no rzeczywiście urósł od ślubu Fajne to coś czarno białe ,pareo???
Super że wyjazd udany i odpoczęliście


To teraz możesz do nas wracać


O tż doniósł mi następną porcję kanapek

[Anoula]

Napisane przez nemosek

No no rzeczywiście urósł od ślubu Fajne to coś czarno białe ,pareo???
Super że wyjazd udany i odpoczęliście


To teraz możesz do nas wracać


O tż doniósł mi następną porcję kanapek

To czarno- białe to taka duża chusta, jak bym się owinęła bez zaginania jej to miałabym do kostek

smacznego

[kyte]

WróciłamJutro nadrobię to co naskrobałyście przez moją nieobecność bo dziś raczej nie dam rady. Dopiero wróciłam jestem na dziś padnięta. Ale mam dobrą nowinę:sprzedałam suknię ślubną!!! Zawsze to jakiś dodatkowy grosik a co mi będzie zalegała w szafie, niech innej dziewczynie szczęście przyniesie

[dzidziadziumdzia]

nie wiem czy wszystko mi pocytowało, ale spróbuję

Napisane przez ola_k11

Hmm to jest temat taki jak polityka i religia nigdy nie ma zgody. Ja uważam że ilość kasy to pojęcie względne, bo jeden ma zobowiązania i stałe koszta a inny nie i całą kasę przeznacza na życie. Poza tym w grę wchodzi też lokalizacja. Nie w każdym województwie są te same ceny. My mamy sporo z tego co widzę po Waszych wpisach. Ja mam 4000zł a mąż 2500zł. Tyle, że Mamy kredyt na mieszkanie 1700zł, kredyt na samochód 450zł, rata za laptop 300zł (została już ostatnia), stałe rachunki okolo 1000zł, zimą dochodzi ogrzewanie gazowe rzędu 1600zł na 2 miesiące (miesięcznie 800zł wychodzi). Do tego mąż dojeżdża samochodem do pracy, bo pracuje w takiej lokalizacji, że komunikacją w 1 stronę ma 2,5h - miesięcznie na benzynę 400zł. Mój miesięczny 100zl. Zostaje nam 1750zł na życie. Latem oczywiście więcej ale też jedzie się na urlop, więc się to co na gaz wydaje. Dla niektórych to dużo ale w W-wie koszty życia są bardzo wysokie. Idąc do sklepu i kupując podstawowe zakupy, które wystarczają na 4 dni, bez zachcianek, wydajemy około 200zł. Na macierzyńskim będę miała mniejszą pensję i dochodza nam od września koszty przedszkola ok. 300zł. Więc wcale nie mamy kolorowo a wiadomo jak wyjdzie czasem wydatego niespodziewany np. leki, naprawa samochodu to już wogóle.
Dodatkowo niektórzy moga sobie zasiać swoje warzywka, maja swoje jajka itp. W dużych aglomeracjach mogę conajwyżej oszczędzić robiąc sama pasztet albo piekąc schab na kanapki zamiast kupując gotową wędlinę. Na co mam czas jedynie czasem w weekend, bo w tygodniu wychodzę z domu o 8 a wracam o 18.

no...to my mamy Twoją końcówkę, czyli ok 700zł na życie... jest na prawdę ciężko ale walczymy

Napisane przez Kociak85

.....

dzidziadziumdzia, a gdzież tam do Finlandii Twojego wywiewa? Służbowo?

delegacja, delegacja; to co dobre to właśnie dieta, która z tego będzie bo to prawie tysiak do przodu

Napisane przez nemosek

....

To tylko tydzień zleci szybciuchno!

yhy, z moim diabelcem. ktoś mi jakiegoś szoguna w dziecko wstawił

Napisane przez Gleniusia

...
Dziewczyny doradźcie mi proszę - czy 1,5 roczne dziecko może już spać w normalnym łóżeczku dziecięcym z barierką? Bo nie widzi mi się jakoś kupować drugie niemowlęce, żeby i tak za chwilę przenosić Karinę do większego Jak to u Was, doświadczone mamy, było?

moja córa do łóżka 90x200 przeszła właśnie mając półtora roku. Od boku kupiliśmy taką składaną barierkę, a od góry ma stos misiaków, z drugiego boku ściana. A i tak raz znaleźliśmy ją śpiącą na podłodze

Trele ja mam woreczki z baby ono i one się po prostu sprawdzały. nic nadzwyczajnego (do mrożenia pokarmu, wiem że dawno to było )

Napisane przez nemosek

Ale mam dobrze że nie farbuję włosów Jeden problem z głowy.

to tak jak i ja

Napisane przez Kabriela

Ja hemoglobinę mam co miesiąc a nawet co dwa tygodnie ale to ja trupia mama z pijawką w środku jak to określiła położna.
Jestem w trakcie szykowania się do kiszenia ogórków, słoje umyte, chrzan obrany, liście umyte, czosnek obrany, tylko brakuje zalewy ale z tym poczekam na przyjazd męża z pracy, On się będzie bawił w zalewanie i zakręcania słoików- ja mam przykaz uważania na siebie bo to gorące, bo mam się nie wysilać i takie tam.
Obiad ugotowałam więc teraz jedynie szykuje się do robienia pierogów z jagodami.
Ech.....
Dziewczyny nie piszcie o takich strasznych rzeczach bo się stresujemy i tylko denerwujemy nasze maleństwa, myślę, że każda z nas chciałaby wysłać swoją krucjatę do tych "stworzeń"- bo ludźmi ich nie nazwę.

a przepraszam, koper to gdzie?

Napisane przez anulka2205

Miki ciągle zapominam zapytać- dały Ci coś te tabletki z buraka?

Widziałyście ten konkurs, że za przyłączenie się do programu Rossne można wygrać wózekx-lendera?? mi się w oczy rzucił gdzieś banerek, potem szukałam wszędzie na ich stronce info i nic, ślepa jestem chyba wiecie o co chodzi?

Kurde nie mogę już normalnie na spacer wyjść nawet. Czy jakchodzicie nawet nie szybko, to macie coś w rodzaju nie wiem jak to określić- kolki w okolicy jajników po jednej stronie??

konkurs zakończony już ze 3 tygodnie temu, kumpela wygrała jeden z nich


U nas wizyta, jak to wizyta. Dyskusja, macanko, l4 i do zobaczenia za miesiąc. Wyszedł mi cukier w krzywej blisko granicy, bo 138 a do 140 jest w normie. Ale lekarz powiedział, że właśnie po to są te normy. nie przekroczyłam, to cukrzycy ni ma.Hemoglobina się utrzymuje. Jest nieco poniżej normy, ale bez przesady. Mam brać żelazo, ale biję się z myślami.

U endo też spoko.
Do przodu 2 kilo od ostatniej wizyty. w sumie 3,5 JUŻ

Jakie macie ręczniki dla robaków? Chciałam kupić 70x140, niekoniecznie dziecięce, ale trochę się boję materiału. Alisa miała z baby ono i one są szorstkie mocno. A może źle je piorę po prostu? jak pielęgnujecie ręczniki?

[paulinaizabela]

Napisane przez Anoula

Dla ciekawskich, mała relacja z naszych wakacji. Pokoje bardzo ładne, jak dla mnie materac był wygodny na łóżku, TŻ narzekał że za miękki, bo on musi raczej na twardszym spać. Właściciele super, nawet 2 razy załapaliśmy sie na organizowanego przez nich grilla dla gości. Ciekawe czy tak się starajaą bo to ich pierwszy sezon . Miejsce dobre żeby przyjechać z dziećmi, było dużo zabawek itp ale pewnie z dzieckiem jak się z całym majdanem trzeba wybrać to pewnie i daleko, dlatego dużo ludzi, którzy byli z dziećmi na plaże jeździło autami. W Sianożętach tak jak polecała nam Anulka też byliśmy, ale na nogach Mąż mnie zabierał na długie spacery.Pogoda nam bardzo dopisała. Tylko w sumie jeden dzień, ze padło w ciągu dnia tak to w nocy. Na obiady chodziliśmy do takiej domowej stołówki na naszej ulicy (znowu Anulka poleciła ) zupa w wazach, zjadaliśmy z TŻ po dwa talerze , drugie, ciacho i kompot. Czasem aż mieliśmy problem, żeby skończyć.
Najlepsze w całym wyjeździe było jednak to, że mój luby w końcu porządnie poczuł kopanie córki i zrobił się bardzo czuły dla brzuszka. Przytula się, mówi do córki, jak mówię, że kopie to biegnie przyłożyć rękę żeby poczuć z tym, że mała wredna jest po rodzicach i jak tata przykłada rękę to Mała się uspokaja.
W drodze powrotnej pozwiedzaliśmy Szczeci i wstąpiliśmy do Świebodzina bo był po drodze. Ale jednak sługa trasa z brzuszkiem jest męcząca, pierwszy postój musiał być po 2 h później co raz częsciej bo brzuszek pobolewał, ale pochodziłam 15 min na postoju i przestawało. Myślę. że to od niezmiennej pozycji, niby rozkładałam fotel ale to mało dawało.
Jako gratis, brzuszek na wakacjach

Super, że wakacje udane a brzuio masz śliczny

Napisane przez kyte

WróciłamJutro nadrobię to co naskrobałyście przez moją nieobecność bo dziś raczej nie dam rady. Dopiero wróciłam jestem na dziś padnięta. Ale mam dobrą nowinę:sprzedałam suknię ślubną!!! Zawsze to jakiś dodatkowy grosik a co mi będzie zalegała w szafie, niech innej dziewczynie szczęście przyniesie

no to świetnie, że się sprzedała

Napisane przez dzidziadziumdzia

U nas wizyta, jak to wizyta. Dyskusja, macanko, l4 i do zobaczenia za miesiąc. Wyszedł mi cukier w krzywej blisko granicy, bo 138 a do 140 jest w normie. Ale lekarz powiedział, że właśnie po to są te normy. nie przekroczyłam, to cukrzycy ni ma.Hemoglobina się utrzymuje. Jest nieco poniżej normy, ale bez przesady. Mam brać żelazo, ale biję się z myślami.

U endo też spoko.
Do przodu 2 kilo od ostatniej wizyty. w sumie 3,5 JUŻ

Jakie macie ręczniki dla robaków? Chciałam kupić 70x140, niekoniecznie dziecięce, ale trochę się boję materiału. Alisa miała z baby ono i one są szorstkie mocno. A może źle je piorę po prostu? jak pielęgnujecie ręczniki?

Czyli wizyta udana
To mało przytyłaś

Ja narazie mam dwa z kapturkiem ale jeszcze nie prane jeden gratisowy z Persila a drugi wczoraj kupiłam taki mięciutki i mam nadzieję, że po praniu się to nie zmieni. Później będę już normalne jak dla dorosłych używała