Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-18, 09:42   #3901
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
To przykro mi, ale rzeczywiscie jadlas nieswieza dotad. Zapraszam do mnie na swieza i pyszna ;-) Tu swieza ryba to podstawa, wiec wiem, co mowie. I owszem w Pl kazda ruba "woniala".
Tak, z doradca, pediatra czy nawet polozna.
Szczerze wątpię, by mnie mama karmiła nieświeżą rybą. Ja po prostu mam to w głowie, kurczak śmierdzi, świnka, ryba śmierdzi. Śmierdzi cały sklep albo dział rybny i ja ten zapach czuję jeszcze w domu. Ale domownicy nigdy się nie skarżyli
W moich okolicach jest szpital, w którym o laktatorze to chyba nawet nie słyszeli jeszcze 6 lat temu jak ktoś nie miał pokarmu, to inna mama karmiła to dziecko. Jak za dawnych lat. Położna jest tam z wielkiej łaski, nie wolno Ci krzyczeć podczas porodu, skarżyć się na cokolwiek, plan porodu możesz sobie wsadzić głęboko w szufladę. Rodzisz na leżąco i koniec. Lekarze ochrzaniają za to, że masz np za mało badań robionych, a przecież sama ich sobie nie zlecasz, poza tym jadą na urlop i nie raczą Cię o tym poinformować czy przekazać innemu lekarzowi. Szpital marzeń
Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Nigdy nie zrozumiem, jakimi torami chodzą myśli Twojej mamy, naprawdę. Wyrazić swoje zdanie to jedno ale Twoja mama mam wrażenie ma licencję na prawdę...
Oczywiście, że ma, spróbowałabyś się nie zgodzić

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 09:45   #3902
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez dirtyblack Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak czujecie te skurcze, ktore przygotowuja macice do porodu? Ja kompletnie nic nie czuje, a to chyba nie mozliwe, ze ich nie mam?

Mozliwe, ze ich nie czujesz. Ja tez nie czulam

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Szczerze wątpię, by mnie mama karmiła nieświeżą rybą. Ja po prostu mam to w głowie, kurczak śmierdzi, świnka, ryba śmierdzi. Śmierdzi cały sklep albo dział rybny i ja ten zapach czuję jeszcze w domu. Ale domownicy nigdy się nie skarżyli
W moich okolicach jest szpital, w którym o laktatorze to chyba nawet nie słyszeli jeszcze 6 lat temu jak ktoś nie miał pokarmu, to inna mama karmiła to dziecko. Jak za dawnych lat. Położna jest tam z wielkiej łaski, nie wolno Ci krzyczeć podczas porodu, skarżyć się na cokolwiek, plan porodu możesz sobie wsadzić głęboko w szufladę. Rodzisz na leżąco i koniec. Lekarze ochrzaniają za to, że masz np za mało badań robionych, a przecież sama ich sobie nie zlecasz, poza tym jadą na urlop i nie raczą Cię o tym poinformować czy przekazać innemu lekarzowi. Szpital marzeń

Oczywiście, że ma, spróbowałabyś się nie zgodzić

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

A mialas okazje wachac rybe swieza? Taka wylowiona chwile wczesniej? Bo moze problem masz w glowie?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 09:46   #3903
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Co do asysty tz przy porodzie: dla tz to, co sie dzieje podczas porodu nie jest tajemnica, to nie byl pierwszy porod, w ktorym uczestniczyl. I u mnie tz przespal niemal cala faze pierwsza, bo wtedy ja sobie swietnie dawalam rade i jego pomocy po prostu nie potrzebowalam. Wezwalam go, kiedy zaczal sie kryzys 9cm i wtedy mnie wspieral. Byl przy partych, widzial jak sie glowka przesuwa, pomagal poloznej i lekarce przy nacinaniu a pozniej szyciu, widzial jak rodze lozysko. Jednoczesnie masowal krzyz, biegal po przekaski i ratowal dobrym slowem. Oboje stwierdzilismy, ze to przezycie nas tylko zblizylo. No i tz kangurowal corke, bo ja nie bylam w stanie. Teraz tez bedzie, jesli tylko praca pozwoli
Z tego co pamiętam to Twój TŻ jest lekarzem co diametralnie zmienia postać rzeczy.
Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Oczywiście, że ma, spróbowałabyś się nie zgodzić
Ja to już chyba bym się pokłóciła z Twoją mamą na 4 wiatry (jakby była moją mamą).
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 09:58   #3904
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Mozliwe, ze ich nie czujesz. Ja tez nie czulam

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------




A mialas okazje wachac rybe swieza? Taka wylowiona chwile wczesniej? Bo moze problem masz w glowie?
Nie miałam okazji samej ryby też nigdy nie wąchałam. Ale czuję zapach jak wchodzę do sklepu rybnego albo na dziale rybnym w sklepach i dla mnie to wszystkie ryby tak dają. Ja wiem, że to w głowie jest ale przez to mi ciężej określić, czy dana ryba śmierdzi czy nie, a już w sklepie to w ogóle nie wiem i zdaję się na sprzedawcę
Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Z tego co pamiętam to Twój TŻ jest lekarzem co diametralnie zmienia postać rzeczy.

Ja to już chyba bym się pokłóciła z Twoją mamą na 4 wiatry (jakby była moją mamą).
Ja się z nią często kłócę i o wszystko, mój tż też już cierpliwość traci. Bo moja mama nie potrafi się przestawić na to, że ja podejmuję decyzje bez jej zgody i udziału. Dla niej to ona cały czas ma prawo decydowania o moim życiu jak wtedy, kiedy byłam w jej domu na jej utrzymaniu tylko że kłótnie z nią są bez sensu. Przykład - mówiliśmy jej z 1000x, że w tym roku się na wieś nie przeprowadzimy. Nie ma takiej opcji, nie zdążymy z remontem no i tż nie ma żadnych szans na przeniesienie w pracy w tym roku. Mówiłam jej ja, mówił tż. A nie ma tygodnia, żebyśmy nie rozmawiały o domu na wsi i ona cały czas nam mówi, żeby na zimę tam zamieszkać, cały czas myśli, że ja tam urodzę i zamieszkamy na wsi już w tym roku, a jak jej mówimy, że nie, to udaje mega zdziwioną. Jakby jakąś demencję miała normalnie Ona w głowie ma taki plan, że my zamieszkamy w tym roku na wsi, ja urodzę tam, będę kp, chrziny zrobimy w październiku w mojej parafii a przyjęcie u księdza i zaprosimy (my czyli ona i tata) tylko rodziców tż i jego dwie siostry, plus oczywiście moi bracia. Chciałoby Ci się tłumaczyć co drugi dzień, że ona o niczym nie decyduje i dowie się w swoim czasie o chrzcinach jak zaproszenie dostanie i że zamieszkamy na wsi najwcześniej w przyszłym roku, jak nie później? Wątpię. Czasem się z nią kłócę jak już wytrzymać nie mogę ale staram się ją olewać bo dyskusje z nią są bez sensu

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:01   #3905
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez bianeczkaa Pokaż wiadomość
Kurde znów się skończyły nowe odcinki porodów utknęło na 21
A gdzie można online zobaczyć?

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Skoro jesteś pewna, że jemu się spodoba - to bierz
Ja to bym chciała kiedyś prezent fundnąć tż taki, żeby był tylko dla niego - związany np z motoryzacją, którą się interesuje, albo coś ale to kieeedyś

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

A jeszcze wrócę do koszul:
wy już zamawiałyście?
Ja kupiłam 2 koszule do karmienia. Mają guziki na gorze a przy okazji są ładne

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:01   #3906
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Świeża ryba nie śmierdzi. Mój tż lubi sobie polowic czasem i tym sposóbem mamy zawsze smaczne rybki.
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:02   #3907
owieczkaa
Zakorzenienie
 
Avatar owieczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 7 898
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ja się z nią często kłócę i o wszystko, mój tż też już cierpliwość traci. Bo moja mama nie potrafi się przestawić na to, że ja podejmuję decyzje bez jej zgody i udziału. Dla niej to ona cały czas ma prawo decydowania o moim życiu jak wtedy, kiedy byłam w jej domu na jej utrzymaniu tylko że kłótnie z nią są bez sensu. Przykład - mówiliśmy jej z 1000x, że w tym roku się na wieś nie przeprowadzimy. Nie ma takiej opcji, nie zdążymy z remontem no i tż nie ma żadnych szans na przeniesienie w pracy w tym roku. Mówiłam jej ja, mówił tż. A nie ma tygodnia, żebyśmy nie rozmawiały o domu na wsi i ona cały czas nam mówi, żeby na zimę tam zamieszkać, cały czas myśli, że ja tam urodzę i zamieszkamy na wsi już w tym roku, a jak jej mówimy, że nie, to udaje mega zdziwioną. Jakby jakąś demencję miała normalnie Ona w głowie ma taki plan, że my zamieszkamy w tym roku na wsi, ja urodzę tam, będę kp, chrziny zrobimy w październiku w mojej parafii a przyjęcie u księdza i zaprosimy (my czyli ona i tata) tylko rodziców tż i jego dwie siostry, plus oczywiście moi bracia. Chciałoby Ci się tłumaczyć co drugi dzień, że ona o niczym nie decyduje i dowie się w swoim czasie o chrzcinach jak zaproszenie dostanie i że zamieszkamy na wsi najwcześniej w przyszłym roku, jak nie później? Wątpię. Czasem się z nią kłócę jak już wytrzymać nie mogę ale staram się ją olewać bo dyskusje z nią są bez sensu

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
Jasne że nie chciałoby mi się robić wykładu co drugi dzień, bo ile można...
Moja mama też ma trochę z tego ciosania kołków na głowie i musi mi coś zawsze minimum 10 razy powiedzieć. Ale wystarczy że wie, że wysłuchałam i znam jej zdanie, już ładnych parę lat temu przestała wymuszać wykonanie swoich wizji.

Zresztą jak moja mama przegina z naciskaniem to potrafię już na nią huknąć żeby dała spokój bo i tak zrobimy jak my będziemy uważali za stosowne i przynosi to skutek.
__________________
Mała owca już z nami!
http://www.szipszop.pl/tickers/26518.gif
owieczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-18, 10:09   #3908
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A gdzie można online zobaczyć?



Ja kupiłam 2 koszule do karmienia. Mają guziki na gorze a przy okazji są ładne

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
Ja też już kupiłam dwie, w tym jedną zapinaną
Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Jasne że nie chciałoby mi się robić wykładu co drugi dzień, bo ile można...
Moja mama też ma trochę z tego ciosania kołków na głowie i musi mi coś zawsze minimum 10 razy powiedzieć. Ale wystarczy że wie, że wysłuchałam i znam jej zdanie, już ładnych parę lat temu przestała wymuszać wykonanie swoich wizji.

Zresztą jak moja mama przegina z naciskaniem to potrafię już na nią huknąć żeby dała spokój bo i tak zrobimy jak my będziemy uważali za stosowne i przynosi to skutek.
A ile masz lat, jeśli można wiedzieć?
Ja na moją też potrafię, skutkiem czego ma focha do 3 dni a potem zaczyna od nowa chyba wypróbuję nową metodę czyli zero kłótni, spokojnie jej będę mówić co i jak będzie najwyżej w końcu powiem, że ona nie ma nic do gadania w danym temacie i już. Ale spokój przy mojej mamie to ciężka próba, mój tata nie daje rady i drze się prawie codziennie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:12   #3909
mamcia092015
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Hej Dziewczyny.
Witam nowe mamusie widzę że pojawiły się na wątku. mam kilka stron zaległości ale nadrobię dopiero wieczorem. Ciągle brakuje mi czasu.
Dzisiaj zrobiłam leczo i szykuję się do wizyty, aż się boję jechać wyniki mam do dooopy i nie wiem dlaczego Morfologia kiepska i jeszcze znowu białko w moczu i bakterie. Dobrze że zostało tylko 2,5 m-ca bo już brzuch mi ciąży i wszystko przeszkadza.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

A jeszcze żeby tego było mało zmarła mama bratowej. dziewczyna po prostu załamana i nikt tak naprawdę nie może jej pomóc.


I mam pytanie czy Wasze dzieci są bardzo aktywne? Od kilku dni mam wrażenie że moje dziecię w ogóle nie śpi. Ciągle tylko kopie i jakieś tańce urządza nawet w nocy! Czasami przez to się budzę!
mamcia092015 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:13   #3910
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez mamcia092015 Pokaż wiadomość
Hej Dziewczyny.
Witam nowe mamusie widzę że pojawiły się na wątku. mam kilka stron zaległości ale nadrobię dopiero wieczorem. Ciągle brakuje mi czasu.
Dzisiaj zrobiłam leczo i szykuję się do wizyty, aż się boję jechać wyniki mam do dooopy i nie wiem dlaczego Morfologia kiepska i jeszcze znowu białko w moczu i bakterie. Dobrze że zostało tylko 2,5 m-ca bo już brzuch mi ciąży i wszystko przeszkadza.
Ja pewnie też będę mieć kiepskie wyniki moczu, bo mi się oczywiście grzybek przyplątał i nie chce odejść. Chyba zakupię w końcu Lactovaginal, nie skonsultuję się z lekarzem bo nie mam jak, ale podobno w ciąży można... Coś wziąć muszę a i tak bym pewnie miała przepisane coś z antybiotykiem.
Leczo

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:15   #3911
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez owieczkaa Pokaż wiadomość
Z tego co pamiętam to Twój TŻ jest lekarzem co diametralnie zmienia postać rzeczy.



Ja to już chyba bym się pokłóciła z Twoją mamą na 4 wiatry (jakby była moją mamą).

Tak, niby fizjologia nie jest mu obca, ale tez co innego ogladac obca kobiete a swoja zone i matke wlasnych dzieci.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-18, 10:16   #3912
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Moja Mała jest bardzo aktywna, ma takie dni, kiedy jest spokojniejsza, ale tak to mały wariat jest. Zwłaszcza jak coś słyszy, muzykę, głośne rozmowy... Albo fika z tatusiem bo oczywiście usłyszy go i od razu się budzi. Teraz też jest aktywna w ciągu dnia i czasem do 4-5 rano....

A na śmierć lekarstwa niestety nie ma, trzeba się z tym uporać i już, innego wyjścia nie ma..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:16   #3913
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Nie miałam okazji samej ryby też nigdy nie wąchałam. Ale czuję zapach jak wchodzę do sklepu rybnego albo na dziale rybnym w sklepach i dla mnie to wszystkie ryby tak dają. Ja wiem, że to w głowie jest ale przez to mi ciężej określić, czy dana ryba śmierdzi czy nie, a już w sklepie to w ogóle nie wiem i zdaję się na sprzedawcę

Ja się z nią często kłócę i o wszystko, mój tż też już cierpliwość traci. Bo moja mama nie potrafi się przestawić na to, że ja podejmuję decyzje bez jej zgody i udziału. Dla niej to ona cały czas ma prawo decydowania o moim życiu jak wtedy, kiedy byłam w jej domu na jej utrzymaniu tylko że kłótnie z nią są bez sensu. Przykład - mówiliśmy jej z 1000x, że w tym roku się na wieś nie przeprowadzimy. Nie ma takiej opcji, nie zdążymy z remontem no i tż nie ma żadnych szans na przeniesienie w pracy w tym roku. Mówiłam jej ja, mówił tż. A nie ma tygodnia, żebyśmy nie rozmawiały o domu na wsi i ona cały czas nam mówi, żeby na zimę tam zamieszkać, cały czas myśli, że ja tam urodzę i zamieszkamy na wsi już w tym roku, a jak jej mówimy, że nie, to udaje mega zdziwioną. Jakby jakąś demencję miała normalnie Ona w głowie ma taki plan, że my zamieszkamy w tym roku na wsi, ja urodzę tam, będę kp, chrziny zrobimy w październiku w mojej parafii a przyjęcie u księdza i zaprosimy (my czyli ona i tata) tylko rodziców tż i jego dwie siostry, plus oczywiście moi bracia. Chciałoby Ci się tłumaczyć co drugi dzień, że ona o niczym nie decyduje i dowie się w swoim czasie o chrzcinach jak zaproszenie dostanie i że zamieszkamy na wsi najwcześniej w przyszłym roku, jak nie później? Wątpię. Czasem się z nią kłócę jak już wytrzymać nie mogę ale staram się ją olewać bo dyskusje z nią są bez sensu

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

To sie zgadzam, ryby, na ktore trafialam w Pl nie sa bezwonne. Co innego tutaj, stad wdalam sie w dyskusje
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:17   #3914
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Hej
Nadrabiam i uciekam na spacer do lasu bo jesteśmy w puszczy noteckiej

Cytat:
Napisane przez dirtyblack Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak czujecie te skurcze, ktore przygotowuja macice do porodu? Ja kompletnie nic nie czuje, a to chyba nie mozliwe, ze ich nie mam?
Ja te skurcze czuję jakby mnie opaska z mięśni ściskała
Może lepiej, że ich nie czujesz, jak mi ostatnio brzuszek ścisnęło, to się wystraszyłam. Położna mnie uspokoiła, że jak są pojedyncze to ok, gorzej jakby się ich więcej pojawiło
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:17   #3915
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
To sie zgadzam, ryby, na ktore trafialam w Pl nie sa bezwonne. Co innego tutaj, stad wdalam sie w dyskusje
Ale jechać aż do Japonii żeby zjeść rybę... Chciałoby się mieć takie finanse, żeby sobie pozwalać na takie fanaberie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:17   #3916
agu23gda
Wtajemniczenie
 
Avatar agu23gda
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 131
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Aaa no i pani doktor zrobiła łapkę dla taty, bo TŻ nie mógł dzisiaj iść ze mną co dało nam do myślenia... gdzie się podział kciuk mojej córci?! Mam nadzieję, że w ogóle go posiada... ojjj na następnym usg będzie liczenie palców - nie odpuszczę! :P
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpeg 20150618_104754.jpeg (105,0 KB, 36 załadowań)
agu23gda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:18   #3917
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A gdzie można online zobaczyć?



Ja kupiłam 2 koszule do karmienia. Mają guziki na gorze a przy okazji są ładne

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.

Ja tym razem nie bede sie bawic w koszule do karmienia. Zwykly tshirt sie sprawdzi a ja mam ochote jak najszybciej do swoich ubran wrocic a nie jak przy starszej corce meczyc sie ze specjalna odzieza
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:18   #3918
olkma
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 398
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Czesc
No ja musze sie wyżalić ;(
Wczoraj mielismy dzień zakupów z tz i przymierzalam stroj kompielowy, bozzzeee i zobaczylam w lustrze ze mam żylaki na nogach, a na jednej to szczególnie... Masakra, w pierwszej ciazy tego nie mialam.
No i w trakcie latania po centrach handlowych ciagle brzuch mi sie spinał, no a gin powiedzial tydzien temu na wizycie ze to jeszcze za wczesnie! Bo juz od jakiegos czasu mi sie spina. No i teraz tez pozostaje mi leżenie w łózku chyba tylko, chociaz na ostatniej wizycie szyjka byla o.k
olkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:22   #3919
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Ale jechać aż do Japonii żeby zjeść rybę... Chciałoby się mieć takie finanse, żeby sobie pozwalać na takie fanaberie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Pewnie, ze by sie chcialo, ale jak to sie mowi dla chcacego ;-) zdarzaja sie promocje na bilety i to takie, ze jesli bierzesz dany kierunek pod uwage, to bedziesz kupowac z marszu
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-18, 10:22   #3920
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
Ja mimo bolu zadnych tabletek nie biore. Wyszlam wlasnie od gin i jem w mc sniadanko z moim lozyskiem jest wszystko juz ok ale zapobiegawczo zostawiamy jeszcze luteine. Pani dr potwierdzila, ze to dziewczynka. Malutka wazy prawie kilo bez paru groszy. Rozwija sie prawidlowo. Mam prowadzic bardzo oszczedny tryb ze wzgledu na mozliwosc ponownego problemu z lozyskiem no i te moje bole plecow. Jestem szczesliwa... tak uwielbiam ja widziec i slyszec... to moje malenkie serduszko. Juz sie nie moge doczekac az bedzie z nami
to super, czyli oszczędny tryb przyniósł efekt.
To małe serduszko, to miód na serce
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:23   #3921
fatal21
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Ja widziałam porody i nigdy nie chciałam tam TŻ.Szczerze to dla mnie cudem jest ogólnie powstanie dziecka a nie poród SN sorki ale to moje zdanie.u mnie było CC i TŻ był za drzwiami.gdybym miała kogoś brać na salę to przyjaciółkę lub siostrę aczkolwiek poród jest mało higieniczny i chyba dobra położona by wystarczyła.Dziewczyny rodzące w klinicznych mogą mieć fart i trafić na studentów położnictwa a to skarb przy porodzie.
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011))
fatal21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:24   #3922
201701300931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 254
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
Moja Mała jest bardzo aktywna, ma takie dni, kiedy jest spokojniejsza, ale tak to mały wariat jest. Zwłaszcza jak coś słyszy, muzykę, głośne rozmowy... Albo fika z tatusiem bo oczywiście usłyszy go i od razu się budzi. Teraz też jest aktywna w ciągu dnia i czasem do 4-5 rano....
Mój mały był strasznie aktywny jak miałam te bóle po kolce. Bóle przeszły to mały znowu spokojny. A jak już tatusia słyszy czy czuje to momentalnie zasypia. I tak jest od samego początku. Chyba będę musiała nagrać męża i jak mały się urodzi i nie będzie chciał się uspokajać to będę mu puszczać głos męża
201701300931 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:25   #3923
aakkzzii
Zakorzenienie
 
Avatar aakkzzii
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: WWA
Wiadomości: 8 348
GG do aakkzzii
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Jade na wizyte. Z brzuchem lepiej
Jelitka ruszyly
Buzi buzi
__________________
bardzo przepraszam za błędy ortograficzne !
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1wu9i2qk0.png

wymianki
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1112886
aakkzzii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:26   #3924
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez Danaeee84 Pokaż wiadomość
Ja miałam dzisiaj kolejne podejście do ryby i niestety całą ciążę mi ryby kompletnie nie podchodzą. Jak wcześniej jadałam bardzo często, to teraz nie jestem w stanie przełknąć i źle mi z tym, bo mięso już mi bokiem wychodzi
Też mnie odzuca od ryb, nawet jak zapach jakoś ujdzie i prubuję jeść to często kończy się bełtem.
teraz znowu wróciłam do witamin z dha itd. i mi się odbija, zgaga często się ujawnia.
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:29   #3925
party_girl7
Zakorzenienie
 
Avatar party_girl7
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 385
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Dobry

mojemu tż każda ryba śmierdzi, świeża, mrożona, przyrządzona, upieczona, nienaiwdzi ryb jedynie czasem zje makrele w sosie pomidorowym z puszki

A wczoraj wieczorem dostałam takiego bólu głowy że nie wiedziałam co zrobić, masaż, wąchanie Amolu, zimne okłady, nic nie pomagało, do tego dostałam z nienacka takiego kataru że nos miałam cały zatkany i zasnąć się nie dało... na szczęście rano byłam jak nowonarodzona, nic nie boli, kataru nie ma. Ale straszne takie napady bólu
__________________
20.02.2014 24.07.2017
nasze szczęście 24.09.15r.
party_girl7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:30   #3926
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez olkma Pokaż wiadomość
Czesc
No ja musze sie wyżalić ;(
Wczoraj mielismy dzień zakupów z tz i przymierzalam stroj kompielowy, bozzzeee i zobaczylam w lustrze ze mam żylaki na nogach, a na jednej to szczególnie... Masakra, w pierwszej ciazy tego nie mialam.
No i w trakcie latania po centrach handlowych ciagle brzuch mi sie spinał, no a gin powiedzial tydzien temu na wizycie ze to jeszcze za wczesnie! Bo juz od jakiegos czasu mi sie spina. No i teraz tez pozostaje mi leżenie w łózku chyba tylko, chociaz na ostatniej wizycie szyjka byla o.k
Jak Cię będzie bolało czy coś to może to skonsultuj z lekarzem choćby na IP? Ja jestem w 28tc a ciągnie mnie brzuch często. Dużo odpoczywaj koniecznie.
A na żylaki to chyba tylko nogi w górę?
Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Pewnie, ze by sie chcialo, ale jak to sie mowi dla chcacego ;-) zdarzaja sie promocje na bilety i to takie, ze jesli bierzesz dany kierunek pod uwage, to bedziesz kupowac z marszu
Póki co mamy inne priorytety, głupio by mi było lecieć do Japonii, gdy mamy remont w trakcie i nie starczy nam na meble...

Cytat:
Napisane przez fatal21 Pokaż wiadomość
Ja widziałam porody i nigdy nie chciałam tam TŻ.Szczerze to dla mnie cudem jest ogólnie powstanie dziecka a nie poród SN sorki ale to moje zdanie.u mnie było CC i TŻ był za drzwiami.gdybym miała kogoś brać na salę to przyjaciółkę lub siostrę aczkolwiek poród jest mało higieniczny i chyba dobra położona by wystarczyła.Dziewczyny rodzące w klinicznych mogą mieć fart i trafić na studentów położnictwa a to skarb przy porodzie.
Ja tam chcę tż, będę się lepiej czuła z nim niż sama. No a czemu studenci to taki skarb?
Cytat:
Napisane przez aakkzzii Pokaż wiadomość
Jade na wizyte. Z brzuchem lepiej
Jelitka ruszyly
Buzi buzi
Powodzenia na wizycie

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:33   #3927
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez jamalowa Pokaż wiadomość
a myślałam że tylko my tacy "dziwni" że na kocią łapę my o ślubie myśleliśmy przed ciążą ale teraz ten temat odłożyliśmy na jakieś 2-3 lata
My z tż-em też na kocią łapę. Konkubent i konkubina
Ciągle gdybamy o ślubie, ale mi się jakoś nie spieszy
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:34   #3928
kasiunia`18
Zadomowienie
 
Avatar kasiunia`18
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 783
GG do kasiunia`18
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Czy są tutaj przyszłe mamy z Wrocławia lub okolic?? Potrzebuję wypełnić krótką ankietę do pracy z przyszłymi mamami
__________________
"I feel the need - the need for speed!"


Majusia 19.01.2012r **
kasiunia`18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:35   #3929
margaritkaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 79
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez malaja86 Pokaż wiadomość
Mnie też czeka CC. Niestety.
Trochę zazdroszczę tym, które będą rodzić naturalnie i to z mężem.
No ale wolę cc bez ryzyka utraty wzroku.
Mysza007 jakie znieczulenie chcesz mieć? Ja nie chcę pełnego znieczulenia... trochę mnie przeraża to, że będę słyszeć co się dzieje ale za to od razu zobaczę dziecię.
Ja też jestem kierowana na CC. Również ze względu na oczy. Mam niejednoznaczne wskazania od okulisty- rozważyć CC przy przedłużającym się i ciężkim porodzie. Mam za sobą epizod częściowej utraty widzenia na jednym oku, pod wpływem stresu.
Zmieniałam już m.in z tego powodu gina. Obecny sugeruje CC,ale mówi że u nich w szpitalu takie przypadki ostatecznie weryfikuje ordynator.

I pojawia się pytanie czy On nie zechce inaczej...?

Ja zdecydowanie chcę być świadoma. Boję się trochę wkłucia w kręgosłup itd. Jednak obecnie najtrudniejsze wydaje mi się niepodnoszenie głowy po zabiegu do momentu powrotu władzy w nogach- masz Dziecię przy piersi i nie podnoś głowy.. Jednak tak jak jak mówisz, trzeba wybrać to,co mniej nam zagraża.

Masz jednoznaczną opinię od okulisty?
margaritkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-18, 10:36   #3930
meryy82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 762
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. VI

Cytat:
Napisane przez agu23gda Pokaż wiadomość
hiehie

Dziewczyny czy któraś z was obcina a raczej wypruwa metki z ubranek? Ja osobiście mam fobie jeśli chodzi o metki na ubraniach, sobie wypruwam zawsze starannie, żeby nie zrobic dziury, bo samo obcięcie mnie nie urządza, od razu mam zawsze zajechany kark i mnie drapie. I tak sobie mysle o tych delikatnych szyjkach dzieciowych...
a z drugiej strony ubranka które mam są uzywane i metki mają...a te dzieci żyją... więc sama nie wiem. W sumie bym mogła je usunąc ale pozniej nie bede wiedziala przy drugim dziecku lub oddaniu/sprzedazy rzeczy jaki to rozmiar... aleee znów biorąc pod uwagę moją fobię, malutkie dzieciątko nie powie, ze mu coś dokucza...
Nie wycinam, chyba, że będzie jakaś twarda/ostra przy bodziaku, śpiochu.
Dresiki, bluzy, kombinezon i tak nie styka się z ciałem
meryy82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-24 19:53:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.