Rozstanie z facetem - część 11 :( - Strona 133 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-02, 22:40   #3961
mrytka
Wtajemniczenie
 
Avatar mrytka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 487
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Koooooobieto...
jak Ci to normalnie wyłożyć
ja bym olała...Skoro sam Cię zlał w wakacje to mógłby chociaż to wytłumaczyć a nie udaje,ze nic się nie stało...
Ale ja sama po sobie wiem,że łatwo komuś mówić a potem zrobić bo sama wielokrotnie nie słuchałam jak ktoś mi do głowy wbijał
jak kiedyś sie zakochałam beznadziejnie w pewnym chłopaku,dokładnie rok starszy bo urodziny tego samego dnia co ja (przeznaczeni)
Normalnie nie wiem ile za Nim stękałam tak mi sie podobał...
I co??Koleś jak był naj**any to zawsze mu się na amorki zbierało w stosunku do mnie a potem jak gdyby nigdy nic
Szczerze powiedziawszy to nadal mam z Nim foto sprzed jakiś 6 lat i jak go spotkam na ulicy to dalej mam kolana miękkie ale nie czuję już jakiegoś strasznie wielkiego pociągu do Niego
Ale te jego śliczne delikatne piegi przy nosie i delikatny uśmiech nadal mnie rozbijają
Ja już sobie wszystko w głowie przez wakacje ułożyłam, ale jednak jego widok wywarł na mnie większe wrażenie niż myślałam. Na to się po prostu, aż tak psychicznie nie przygotowałam
Wiem, że nie warto by było się w to pakować, bo nawet się nie wytłumaczył. Sama się o to upominać nie będę, bo nie mam ochoty pisać do niego i robić z siebie głupka.
Najgorsze jest to, że jest mega przystojny (przynajmniej dla mnie) Jeszcze niedawno pisałam tutaj, że oglądałam jego zdjęcia i oprócz oczu nic ładnego nie ma, ale jak go sobie znowu na żywo pooglądałam, to kolana z waty się robią.
Nie wiem jak to sobie do głowy wbić, żeby przestało tak być.
__________________
.

"Pragnienia łamią nam serce, męczą nas.
Pożądanie rujnuje nam życie.
Ale jeśli chodzi o pragnienia,
najbardziej cierpią ci, którzy nie wiedzą, czego chcą."


.
mrytka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 22:41   #3962
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ach, te emocje... Prawda zwykle i tak leży pośrodku, a wina po obu stronach.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 22:45   #3963
nastuska90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Z Wenus;-)
Wiadomości: 162
GG do nastuska90
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Każdy ma wady... Nigdy się na nich nie skupiałam, także ciężko mi cokolwiek wymienić...
Rozmawiałam z nim, przyznał mi się, że to prawda, prosił o wybaczenie itd... Taki standard przypuszczam... Jedyne, na co się zdobyłam to powiedzieć mu koniec i odwrócić się na pięcie...
Nie pytałam go dlaczego. Po prostu odeszłam... Zaraz po powrocie do domu spakowałam wszystko, co z nim związane... Dosłownie wszystko.... Nazbierało się tego przez 3 lata...
Do piwnicy wyniosłam dwa pudła....
Jeszcze płaczę, ale nie ma już tej histerii... Jest tylko pytanie co dalej, bo w końcu zabrał mi trzy lata życia...

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Ale jestem z siebie dumna, bo udało mi się przy nim nie płakać...
__________________
Dbam o siebie, rozwijam się, zmieniam się na lepsze...
nastuska90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 22:49   #3964
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

nastuska90
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-02, 22:49   #3965
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Malla
A ja słyszałam,że Wódka connecting people
idę pod prysznic

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Cytat:
Napisane przez nastuska90 Pokaż wiadomość
Każdy ma wady... Nigdy się na nich nie skupiałam, także ciężko mi cokolwiek wymienić...
Rozmawiałam z nim, przyznał mi się, że to prawda, prosił o wybaczenie itd... Taki standard przypuszczam... Jedyne, na co się zdobyłam to powiedzieć mu koniec i odwrócić się na pięcie...
Nie pytałam go dlaczego. Po prostu odeszłam... Zaraz po powrocie do domu spakowałam wszystko, co z nim związane... Dosłownie wszystko.... Nazbierało się tego przez 3 lata...
Do piwnicy wyniosłam dwa pudła....
Jeszcze płaczę, ale nie ma już tej histerii... Jest tylko pytanie co dalej, bo w końcu zabrał mi trzy lata życia...

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Ale jestem z siebie dumna, bo udało mi się przy nim nie płakać...

My też jesteśmy z Ciebie dumne
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 00:55   #3966
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jestem neurobiologiem
.
Malla pracujesz w zawodzie? Musi byc ciekawie

---------- Dopisano o 00:55 ---------- Poprzedni post napisano o 00:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Caramelli Pokaż wiadomość
Jeee, ja też nie solę! I nie piję herbaty ani kawy-nigdy w życiu jeszcze kawy nie piłam

Więc teraz wszystkie, jak jeden mąż, wpisujemy czego nie lubimy jeść Ja jeszcze nie znoszę pierogów ruskich i mortadeli.
Musze nadrobić zaległości

Nie lubie:
* pączków (wiem to dziwne... w zyciu moim zjadłam 3 pączki może);
*gołabków;
*ogórkowej;
*golonki;
*żurku;
*bigosu;

PS Kocham ruskie takie dobrze przyprawione w ogóle to uwielbiam sól i pieprz
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:24   #3967
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Zobaczymy, co powiesz po aplikacji
Mam nadzieję, że do tego czasu ktoś mnie zdąży już pokochać a jak nie cóż trudno kupię sobie kota i będę żyła sama. Mam sporo rodzeństwa więc będę się spełniać jako ciocia

---------- Dopisano o 07:52 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Cytat:
Napisane przez czarownica13_01 Pokaż wiadomość
Każda z nas zasługuje na miłość. A co do wymagań, to też nie mam takich wielkich Musi być tylko wysoki (min. 180cm), przystojny, znaczy mnie się musi podobać, muszę mieć z nim o czym pogadać, musi być trochę wredny, nie może się długo gniewać i musi mi się umieć sprzeciwić. Mówię "NIE" ciepłym kluchom.
a ja mówię NIE mamisynkom. A pod resztą się podpisuję obiema rękami i nogami ja też potrzebuję faceta z silną osobowością, żeby umiał mi się przeciwstawić i czasem jak będzie trzeba ustawić do pionu. U mnie na wydziale niestety jest większość ciepłych kluch, albo żonatych, albo zaręczonych, albo za starych. Może poszukam sobie jakiegoś robotnika czy coś nie musi być z niego jakieś super ciacho ot normalny facet, ale musi mieć szerokie zainteresowania żebym miała o czym z nim porozmawiać. Sama dużo mówię, więc potrzebuje kogoś kto będzie za mną nadążał. A teraz szczerze taki facet w ogóle istnieje czy mam za duże wymagania i oczekiwania ?

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Cytat:
Napisane przez OtTakaJa Pokaż wiadomość
Z tymi nogami też mi nie pasuje plus, bo prawie mi nie rosną włoski na nogach. A tak to używam kremu do depilacji i mam gładziutkie nogi przez min. miesiąc, serio. Wiem, odmieniec jestem
Mam tak samo. Prawie nie mam włosów na nogach i mimo, że jestem brunetką to praktycznie ich nie widać. Nogi golę podobnie tak jak ty z reguły raz w miesiącu chyba, że mi się przypomni wcześniej

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość

Musze nadrobić zaległości

Nie lubie:
* pączków (wiem to dziwne... w zyciu moim zjadłam 3 pączki może);
*gołabków;
*ogórkowej;
*golonki;
*żurku;
*bigosu;

PS Kocham ruskie takie dobrze przyprawione w ogóle to uwielbiam sól i pieprz
Ja też kocham ruskie podobnie do Ciebie nie jem bigosu i wszyscy mi się dziwią a jednak nie jestem sama za to na samo wspomnienie o nabiale robi mi się niedobrze

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
A ja słyszałam,że Wódka connecting people
ja tez tak słyszałam
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:32   #3968
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Dzień dobry znad kawyxD
Pies nad ranem przywalił mi łapą w twarz prawdopodobnie i mnie boli pod okiem
Ależ wy sie wcześnie teraz wykruszacie kobiety
Jeszcze tylko 22 dni
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:39   #3969
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Dzień dobry znad kawyxD
Pies nad ranem przywalił mi łapą w twarz prawdopodobnie i mnie boli pod okiem
Ależ wy sie wcześnie teraz wykruszacie kobiety
Jeszcze tylko 22 dni
Praca, szkoła, domowe obowiązki, praca domowa do odrobienia, nauka do poprawek wrzesień już chyba taki jest. Myślę, że niedługo się rozkręcimy, a poza tym dużymi krokami zbliża się weekend
dzień dobry znad herbaty i stosu akt do przejrzenia
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 09:53   #3970
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
Malla pracujesz w zawodzie? Musi byc ciekawie
Pracuję w banku w dziale informatycznym
Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że do tego czasu ktoś mnie zdąży już pokochać a jak nie cóż trudno kupię sobie kota i będę żyła sama. Mam sporo rodzeństwa więc będę się spełniać jako ciocia
Jestem poczwórną ciocią
Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
U mnie na wydziale niestety jest większość ciepłych kluch, albo żonatych, albo zaręczonych, albo za starych. Może poszukam sobie jakiegoś robotnika czy coś nie musi być z niego jakieś super ciacho ot normalny facet, ale musi mieć szerokie zainteresowania żebym miała o czym z nim porozmawiać.
Mój robotnik jest inteligentny i wygadany mimo że to typ sportowca, a nie inteligencika. Nie poszedł na studia, bo musiał zacząć pracować. Da się takich znaleźć
Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Mam tak samo. Prawie nie mam włosów na nogach i mimo, że jestem brunetką to praktycznie ich nie widać. Nogi golę podobnie tak jak ty z reguły raz w miesiącu chyba, że mi się przypomni wcześniej
Zazdraszczam...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2010-09-03 o 09:55
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:00   #3971
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość

Ja też kocham ruskie podobnie do Ciebie nie jem bigosu i wszyscy mi się dziwią a jednak nie jestem sama za to na samo wspomnienie o nabiale robi mi się niedobrze

\
Też nie jem bigosu, za to robię podobno świetny

A co do nabiału - moja dieta się głównie z nabiału składa
Nie jadam wędlin (szynka i salami na pizzy, mielonka i pasztet na studenckich imprezach i to wsio).
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:03   #3972
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Pracuję w banku w dziale informatycznym

Jestem poczwórną ciocią

Mój robotnik jest inteligentny i wygadany mimo że to typ sportowca, a nie inteligencika. Nie poszedł na studia, bo musiał zacząć pracować. Da się takich znaleźć

Zazdraszczam...
Ech.. już Ci pisałam, że zazdraszczam Ci tego Twojego ciacha. To, że ktoś jest robotnikiem nie znaczy, że nie jest inteligentny. Czasami na studiach są takie tępaki, że szok.
Nas jest czworo, więc myślę, że zostanę co najmniej potrójną ciocią tylko skąd ja będę brała na te wszystkie prezenty urodzinowe
Hmm dział informatyczny - neurobiolog to chyba duży rozrzut nie potrzebują u nas w Polsce neurobiologów ?

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Też nie jem bigosu, za to robię podobno świetny

A co do nabiału - moja dieta się głównie z nabiału składa
Nie jadam wędlin (szynka i salami na pizzy, mielonka i pasztet na studenckich imprezach i to wsio).
Od małego tak mam. Jogurty zaczęłam jeść gdzieś w 6 klasie podstawówki a śmietany w ogóle nie tykam, chyba, że jest w jakiejś sałatce, ale musi być mocno przyprawiona. Mleka nie wypiję pod żadną postacią chyba, że płatki zrobią z mleka kakao a na widok maślanki albo zsiadłego mleka robi mi się słabo.
W takim razie kiedyś muszę się przekonać jaki jest ten Twój bigos
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:38   #3973
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Paulinkus - naukowcy nie mają dobrze w tym kraju, można tylko oddać parę lat życia na doktorat i wyjechać za granicę, poświęcając swoje życie na pracę w laboratorium albo biegnąc po trupach załapać się na pracę na uczelni i udawać, że jej finanse pozwalają na jakiekolwiek sensowne badania.

A ja wolę jednak przeżyć życie, a nie zostać laboratoryjną mróweczką z podkrążonymi oczami

Mam 3 braci, ale tylko 1 tak obrodził :P

Czasem mi przeszkadza, że Ciacho nie czyta książek, nie chodzi do kina i nie lubi muzyki klasycznej. Eksa udało mi się zarazić utworami symfonicznymi, więc może tego też się uda ;]
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 10:45   #3974
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Paulinkus - naukowcy nie mają dobrze w tym kraju, można tylko oddać parę lat życia na doktorat i wyjechać za granicę, poświęcając swoje życie na pracę w laboratorium albo biegnąc po trupach załapać się na pracę na uczelni i udawać, że jej finanse pozwalają na jakiekolwiek sensowne badania.

A ja wolę jednak przeżyć życie, a nie zostać laboratoryjną mróweczką z podkrążonymi oczami

Mam 3 braci, ale tylko 1 tak obrodził :P

Czasem mi przeszkadza, że Ciacho nie czyta książek, nie chodzi do kina i nie lubi muzyki klasycznej. Eksa udało mi się zarazić utworami symfonicznymi, więc może tego też się uda ;]
Nigdy nic nie wiadomo, próbuj a nóż widelec utwory symfoniczne bardzo przypadną mu do gustu
Ja mam 2 siostry i brata, coś czuje, że szybciej wyjdą za mąż a na weselu będę musiała słuchać "młodsza siostra wychodzi za mąż a ty?"
nigdy nie wiadomo co nas spotka w życiu. Czuję, że naprawdę zamknęłam etap eksa i zaczynam się cieszyć życiem na nowo.
Ech ten nasz kraj. Studiujesz coś co Cie interesuje, a później ciężko jest znaleźć w zawodzie coś co nas by satysfakcjonowało.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.

Edytowane przez Paulinkus
Czas edycji: 2010-09-03 o 10:47
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 11:43   #3975
OtTakaJa
Zakorzenienie
 
Avatar OtTakaJa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Witam. Wygrzebałam jakiś stary wątek "Jak Go odnaleźć?" i napisał w nim o P. Ciekawe, może jakieś interesujące pomysły mi ktoś podsunie. U mnie dziś pogoda nie najgorsza, byłam na tej budowie i jak się okazało mam pecha niesamowitego, bo ekipa budowlana ma na razie wolne, bo teraz inna ekipa robi dach. Jednym słowem nikt P. nie zna z teraźniejszych. Nie poddam się, jeszcze trochę powalczę
__________________
'Jeśli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego mężczyznę - to ja go nie chcę'.

OtTakaJa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:18   #3976
monia55598
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Przygarniecie kropka znowu?
monia55598 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:22   #3977
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Paulinkus - naukowcy nie mają dobrze w tym kraju, można tylko oddać parę lat życia na doktorat i wyjechać za granicę, poświęcając swoje życie na pracę w laboratorium albo biegnąc po trupach załapać się na pracę na uczelni i udawać, że jej finanse pozwalają na jakiekolwiek sensowne badania.

A ja wolę jednak przeżyć życie, a nie zostać laboratoryjną mróweczką z podkrążonymi oczami
To smutny fakt Ja bardzo lubie zajęcia w laboratorium, i w ogóle pracować głową Farmacje wybrałam, ze wzgledu na lepszą przyszłość finansową (bo myślałam o biotechnologii albo analityce medycznej), poza tym bedę juz 3 pokoleniem po farmacji w rodzinie. Babcia, mama i ja Ale mam zamiar zrobić jeszcze specjalizację z farmacji klinicznej albo podyplomowo właśnie analityke medyczną. Może uda mi się coś zdziałać w karierze naukowca a jak nie to zawsze zostaje całkiem dobrze płatna praca w przemyśle farmaceutycznym. Tylko, że to jednak bardziej podchodzi pod biznes. Lek to towar jak każdy inny tak naprawde. Może to nie spelnienie marzeń, ale dobra alternatywa finansowa

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Paulinkus Pokaż wiadomość
Nigdy nic nie wiadomo, próbuj a nóż widelec utwory symfoniczne bardzo przypadną mu do gustu
Ja mam 2 siostry i brata, coś czuje, że szybciej wyjdą za mąż a na weselu będę musiała słuchać "młodsza siostra wychodzi za mąż a ty?"
nigdy nie wiadomo co nas spotka w życiu. Czuję, że naprawdę zamknęłam etap eksa i zaczynam się cieszyć życiem na nowo.
Ech ten nasz kraj. Studiujesz coś co Cie interesuje, a później ciężko jest znaleźć w zawodzie coś co nas by satysfakcjonowało.
Ja nie mam rodzeństwa. Plus z tego taki, że ciotki koltki i babcie nie mają do kogo mnie przyrównać Zresztą wszyscy wiedzą, że mi sie nie spieszy do ślubu
Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:23   #3978
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

dziewczyny jestem...

w niedzielę była wyprowadzka, niby wiedziałam o niej od dłuższego czasu, ale mimo to prawie wszystko zostawiłam na ostatnią chwilę. wieczór wcześniej koledzy zrobili mi pożegnalną imprezkę, było super

a kilka chwil przed przeprowadzką wpadł były, po ostateczną resztę swoich rzeczy. oczywiście nie rozklejałam się, byłam szorstka. pozabierał już te rzeczy, wyniósł wszystko do samochodu i zaczął żegnać się z naszym psem.. i wtedy nie wytrzymałam, zaczęły mi płynąć łzy po policzkach, ale byłam odwrócona od niego. coś tam gadał, podszedł do mnie, zobaczył że płaczę i powiedział "chodź tutaj" i mnie przytulił! chwilę się zacięłam, odsunęłam się i powiedziałam "idź już" a on na to "przepraszam Cię za wszystko" i poszedł
takie pożegnanie! a nie tak to miało wyglądać!!!
Nastuska czemu nie miałam tyle siły co Ty, żeby się przy nim nie rozryczeć

Malla a ja zawsze chciałam być taką laboratoryjną mróweczką, ale czemu nie pracuję w zawodzie w laboratorium inżynierii genetycznej
wiadomo, w Polsce można zrobić doktorat, ładnie pięknie, ale jeśli kariera naukowa nie potoczy się dalej to lepiej nie przyznawać się, że ma się doktora, bo można w ogóle pracy nie dostać

ech dziewczyny, jakiś przygnębiający ten dzień, mimo że piwko zdążyłam już chlapnąć
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:32   #3979
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Wadera - miło się zachował. Lepsze to niż trzaśnięcie drzwiami. Po prostu Wam nie wyszło.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:33   #3980
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Ofelia 20 Pokaż wiadomość
To smutny fakt Ja bardzo lubie zajęcia w laboratorium, i w ogóle pracować głową Farmacje wybrałam, ze wzgledu na lepszą przyszłość finansową (bo myślałam o biotechnologii albo analityce medycznej), poza tym bedę juz 3 pokoleniem po farmacji w rodzinie. Babcia, mama i ja Ale mam zamiar zrobić jeszcze specjalizację z farmacji klinicznej albo podyplomowo właśnie analityke medyczną. Może uda mi się coś zdziałać w karierze naukowca a jak nie to zawsze zostaje całkiem dobrze płatna praca w przemyśle farmaceutycznym. Tylko, że to jednak bardziej podchodzi pod biznes. Lek to towar jak każdy inny tak naprawde. Może to nie spelnienie marzeń, ale dobra alternatywa finansowa

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------



Ja nie mam rodzeństwa. Plus z tego taki, że ciotki koltki i babcie nie mają do kogo mnie przyrównać Zresztą wszyscy wiedzą, że mi sie nie spieszy do ślubu
Ja mam siostre tylko jedną
Za 2 miesiące zostanę chrzestną
Ale nie załamuje się
mam jeszcze 2 starsze ode mnie kuzynki dalej panny
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:49   #3981
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Wadera - jaki kierunek skończyłaś?
Fajnie pracować w labie, jeśli ktoś docenia to, co robisz i jeśli firma ma fundusze na robienie badań. Faktycznie doktorat w kieszeni to czasem przeszkoda. Moje koleżanki doktorki mają problemy ze znalezieniem pracy w szkole ze względu na papier.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 12:56   #3982
wadera4
Wtajemniczenie
 
Avatar wadera4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Wadera - jaki kierunek skończyłaś?
Fajnie pracować w labie, jeśli ktoś docenia to, co robisz i jeśli firma ma fundusze na robienie badań. Faktycznie doktorat w kieszeni to czasem przeszkoda. Moje koleżanki doktorki mają problemy ze znalezieniem pracy w szkole ze względu na papier.
otóż to, dlatego lepiej udawać, że się tego papierka nie ma...
ja mam specjalność inżynierii genetycznej na bioinżynierii zwierząt, chciałam zrobić doktorat, ale na szczęście mój promotor był ze mną szczery i wyjaśnił mi, że nie warto.

a mój były może i się ładnie zachował, ale mi tak bardzo zależało, żeby nie płakać i nie pokazywać słabości...
__________________

Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy.
wadera4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:00   #3983
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Kurcze, zaczynam się denerwować. Od listopada nie będę miała pracy. Jak zawsze wszystko sypie mi się w życiu w jednym momencie tak patrzę na oferty i nigdzie się nie nadaję.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:14   #3984
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

wadera - Czyli jednak nie same prawniczki w wątku
Zawsze możesz powiedzieć, że to z żalu, że tak długo się zbierał

Paulinkus - nas chcą przenieść do Wawy, co oznacza masowe składanie wypowiedzeń. A o nową pracę nie będzie łatwo.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:25   #3985
Paulinkus
Zadomowienie
 
Avatar Paulinkus
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
wadera - Czyli jednak nie same prawniczki w wątku
Zawsze możesz powiedzieć, że to z żalu, że tak długo się zbierał

Paulinkus - nas chcą przenieść do Wawy, co oznacza masowe składanie wypowiedzeń. A o nową pracę nie będzie łatwo.
Kurcze mam albo za wysokie albo za niskie kwalifikacje. Gdzie ja znajdę pracę w tej dziurze ?
Malla czemu chcą was przenieść ?
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Paulinkus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:44   #3986
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Paulinkus - takie widzimisię kogoś tam... Gdybym się przeniosła, bardziej pasowałabym do tego wątku, bo znajomości warszawsko-krakowskiej bym nie kontynuowała.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:46   #3987
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Ja zanim dostałam pracę tutaj to siedzialam 3 miesiace w domu...;/
Ale i tak fuksem mi sie trafiła bo zostałam wciagnięta w szeregi przez rodzinę
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:48   #3988
myself0
Zadomowienie
 
Avatar myself0
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 435
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Facet Cię kiedyś zdradził,że taka nerwowa jesteś??!!

a ciebie robił w balona, że taka nawina z ciebie istota?!
myself0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:56   #3989
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Cytat:
Napisane przez myself0 Pokaż wiadomość
a ciebie robił w balona, że taka nawina z ciebie istota?!
Nie nie robił mnie w balona ale jeszcze nie napisała nic,ze to prawda i ze on sie przyznał a Ty już byś wpi****liła i jemu i jej...
i nie jestem naiwna...
Po prostu czekam na fakty a nie unoszę się nie wiadomo z jakiego powodu
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 16:01   #3990
emert
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(

Drogie Panie,

Moze to nie wątek dla mnie, bo jestem facetem, ale jestem od 3 miesiecy z pewną dziewczyną. Ona zerwała chwilkę wczesniej ze swoim chlopakiem, jest nam ok, super sie dogadujemy i ogolnie jest bosko. Kilka dni temu odezwał się jej były i sobie mailują. Poprosiłem o treść tych maili i są całkiem normalne, ale czy powinienem pozwalać na utrzymywanie przez nich kontaktu? Ona mnie zapewnia, ze do niego nie wroci (z resztą nawet w to nie wierzę ze wzgledu na świństwa które jej zrobil przy rozstaniu), ale ten kontakt mailowy i tak jest niepokojący.

Pozdrawiam
emert jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.