Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[magda1706]

Napisane przez iwonsia01

Ja jakiś czas temu porzuciłam żele na rzecz kremów i jestem zadowolona Tylko tu jest problem...nie ma dużego wyboru co do takich kosmetyków i trzeba wielu się natestować zanim znajdzie się coś ok Ja ostatnio zakochana jestem w angielskim kremie Boots Curl coś tam... Mimo, że mam jeszcze 1 i pół opakowania już się martwię, kto mi z UK wyśle nowe pudełka Najlepsze, że ten krem jest MEGA wydajny, bo daję na mokre włosy odrobinę i są mega. Koszt to zaledwie 1,5 funta Krem lekko mi "skleja włosy" jak schną i robi lekkie sucharki, które jednak milion razu przyjemniej się odgniata niż te żelowe, które potem są szorstkie bleee.

podaj pełną nazwę może to będzie lekiem na tę cholerną angielską pogodę, nawiewy w pracy i tę twardą chlorowaną wodę!

pytał ktoś o szampony delikatne w Anglii:
-Supersoft kids - bez SLS, silikonów i parabenów ale niezgodny z cg.
-Timotei Delight - zgodny z cg
- Milk & Co Baby Bath Time Wash - masz nawet analizę KLIK
- Boots truskawkowy szampon dla dzieci
Wszystkie Johnsony maja SLS więc odpada. Trzeba patrzeć na dziecięcych działach. Oswoiłam się z dziwną miną ekspedientek po wybraniu oleju przeciw rozstepom, delikatnego szamponu dla dzieci i żelu

[Floria]

Napisane przez scrabble1

1. Babydream
2. Nivea Baby
3 Penaten

No i tak, Babydream lubię najmniej, bo wysypuje się z opakowania raczej jako maleńkie okruszki a nie pył i trudno go mi wytrzepać z włosów żeby był niezauważalny. Do tej pory najlepszy był Nivea, używam od prawie roku chyba i jest ekspertem Ten ostatni kupiłam ostatnio w Rossmanie w Niemczech, jest bardzo fajny ale za krótko, zeby go ocenić tak na 100%.
W sumie tu bardziej liczy się fakt aplikacji i wytrzepania go do czysta, bo jako suche szampony wszystkie mi pasują, żaden mnie nie podrażnia, nie ma złego wpływu , jakoś nie uczula, nie swędzi... Nie wiem po co kupować prawdziwe suche szampony jeśli mają alkohol w składzie, włosy mam ciemne i koleżanki są w szoku jak im mówię czego używam, nigdy tego nie zauważyły a teraz same stosują.

Dzięki za pomoc , ja to się zupełnie nie znam na składach .

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------


Jakie kuszące te Twoje olejki A jak z ich zapachami? Podobne są do Sesy?

One są w sumie podobne jakoś tam, ale ja mam sesę tę "egzotyczną" czy jakoś tak, bo bałam się tej oryginalnej, jako że jednak jestem wrażliwa na zapachy, a zamawiałam przez internet.
Olejki są fajne, lekkie, raczej nie sądzę, że można ich nie domyć. Wszystkie kładę na skórę głowy (na razie każdego po jednym razie, czyli w sumie 3 aplikacje) i nie mam żadnych zastrzeżeń. Będę używała na zmianę. Przed olejowaniem staram się nałożyć też jakąś naturalną maseczkę na twarz, i muszę powiedzieć, że widzę nawet efekty na twarzy. Piszę o tym dlatego, że jedna czynność (nakładanie oleju na włosy), wyzwala we mnie chęć nałożenia też czegoś na twarz wcześniej, i to mi dobrze robi. Po maseczce na twarzy, nakładam krem brzozowy z sylveco, który bardzo polubiłam jako bazę do mieszania z różnymi olejkami na twarz

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Aha, penaten zasypkę dla dzieci mam do teraz po córce! 21 lat za 3 tygodnie!
Jest resztka, ale ciągle jej używam czasami przed depilacją pach depilatorem, albo jak coś trzeba sypnąć synkowi. Pachnie cały czas tak samo, konsystencję ma ciągle taką samą. Uważam, że to jest bardzo dobry produkt, jeżeli w składzie ma faktycznie tylko te 2 składniki (talc i parfum). Pyłek jest drobniutki.

[scrabble1]

Napisane przez magda1706

podaj pełną nazwę może to będzie lekiem na tę cholerną angielską pogodę, nawiewy w pracy i tę twardą chlorowaną wodę!

pytał ktoś o szampony delikatne w Anglii:
-Supersoft kids - bez SLS, silikonów i parabenów ale niezgodny z cg.
-Timotei Delight - zgodny z cg
- Milk & Co Baby Bath Time Wash - masz nawet analizę KLIK
- Boots truskawkowy szampon dla dzieci
Wszystkie Johnsony maja SLS więc odpada. Trzeba patrzeć na dziecięcych działach. Oswoiłam się z dziwną miną ekspedientek po wybraniu oleju przeciw rozstepom, delikatnego szamponu dla dzieci i żelu

To dla mojej siostry, dzięki, zaraz jej to zapisze.

[Aziddee]

Napisane przez scrabble1

1. Babydream
2. Nivea Baby
3 Penaten

No i tak, Babydream lubię najmniej, bo wysypuje się z opakowania raczej jako maleńkie okruszki a nie pył i trudno go mi wytrzepać z włosów żeby był niezauważalny. Do tej pory najlepszy był Nivea, używam od prawie roku chyba i jest ekspertem Ten ostatni kupiłam ostatnio w Rossmanie w Niemczech, jest bardzo fajny ale za krótko, zeby go ocenić tak na 100%.
W sumie tu bardziej liczy się fakt aplikacji i wytrzepania go do czysta, bo jako suche szampony wszystkie mi pasują, żaden mnie nie podrażnia, nie ma złego wpływu , jakoś nie uczula, nie swędzi... Nie wiem po co kupować prawdziwe suche szampony jeśli mają alkohol w składzie, włosy mam ciemne i koleżanki są w szoku jak im mówię czego używam, nigdy tego nie zauważyły a teraz same stosują.

Dzięki za pomoc , ja to się zupełnie nie znam na składach .

Ciekawy post Chyba się przyjrzę tej zasypce, może i u mnie się sprawdzi

[Wiolkaa93]

Napisane przez wikaa24

Łiii a ja złapałam ostatnią butelkę oleju z orzecha laskowego w sklepie, jutro będziemy próbować

a gdzie udało ci się go kupić
napisz jak się u Ciebie sprawdzi

Ja chce kupić olej lniany, tylko nigdzie go nie mogę znaleźć. Są w DOZ, ale nie wiem na który się zdecydować.
Olej lniany, tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: LenVitol olej lniany budwigowy tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: Olej lniany do Diety dr Budwig
Może coś doradzicie?

[martaakow]

Napisane przez Wiolkaa93

a gdzie udało ci się go kupić
napisz jak się u Ciebie sprawdzi

Ja chce kupić olej lniany, tylko nigdzie go nie mogę znaleźć.

No co Ty, olej lniany jest WSZĘDZIE.
W zielarniach, aptekach, marketach, nawet w Biedronce jest do kupienia.

[nati-mo]

Napisane przez martaakow

Tam akurat silikonów jest tyle, co kot napłakał. Albo i jeszcze mniej.

To biorę Jaką odżywkę polecasz z silikonami?

[wikaa24]

Napisane przez Wiolkaa93

a gdzie udało ci się go kupić
napisz jak się u Ciebie sprawdzi

Ja chce kupić olej lniany, tylko nigdzie go nie mogę znaleźć. Są w DOZ, ale nie wiem na który się zdecydować.
Olej lniany, tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: LenVitol olej lniany budwigowy tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: Olej lniany do Diety dr Budwig
Może coś doradzicie?

w Lidlu i cena całkiem fajna, 9,99 za 200 ml

to są moje bejbiki po opakowaniu pokrzywy, i 1,5 skrzypu, pite raz dziennie, najpierw pokrzywa, potem skrzyp. przed piciem miały może 1 cm...

[martaakow]

Napisane przez nati-mo

To biorę Jaką odżywkę polecasz z silikonami?

A nie wiem.
Wolę z tej samej serii Kurację Ekspresową, tę co linkowałam kilka postów wcześniej. Ma więcej silikonów (a raczej wyżej w składzie) i jakichś wygładzających składników, czuć to na włosach, ale nie w formie obciążenia, tylko włosy są ślicznie gładkie i błyszczące.
A takich typowo silikonowych odżywek raczej nie używam. Mam obecnie odżywkę tę, co L'oreal do farb dodaje, ale jak ją użyłam raz, to mnie obciążyła, więc ewentualnie ją mieszam z innymi i wtedy jest nieźle.

Napisane przez wikaa24

to są moje bejbiki po opakowaniu pokrzywy, i 1,5 skrzypu, pite raz dziennie, najpierw pokrzywa, potem skrzyp. przed piciem miały może 1 cm...

Ale zasuwają!

[myszka2020]

Napisane przez scrabble1

Podasz link co to za cuda? Coś jeszcze dodajesz czy tylko te 2 rzeczy?

Tylko tego
TUtaj są te lipoomy --> http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...jacy-wlosy/100
Myślę zrobić następną z liposomami z karnityną, argininą i kofeiną --> http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...-i-kofeina/101

[Wiolkaa93]

Napisane przez martaakow

No co Ty, olej lniany jest WSZĘDZIE.
W zielarniach, aptekach, marketach, nawet w Biedronce jest do kupienia.

Napisane przez wikaa24

w Lidlu i cena całkiem fajna, 9,99 za 200 ml

to są moje bejbiki po opakowaniu pokrzywy, i 1,5 skrzypu, pite raz dziennie, najpierw pokrzywa, potem skrzyp. przed piciem miały może 1 cm...

u mnie nie ma Lidla, w Biedronce patrzyłam i nie ma właśnie chce iść do apteki doz u mnie i tam kupić

[iwonsia01]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...url-creme.html <------------ to ten krem do loków z UK

[scrabble1]

Napisane przez Aziddee

Ciekawy post Chyba się przyjrzę tej zasypce, może i u mnie się sprawdzi

Spróbuj koniecznie Mi też powiedziała o tym zastosowaniu inna wizażanka, sama bym na pewno nie wpadła, nawet z racji tego że nie mam dzieci, więc i takich produktów w domu .
Dla mnie to zbawienie, zwłaszcza przy olejowaniu, bo nie raz włosy przetłuściły mi się szybciej niż w mojej normie. Albo czasem jest taki dzień,że planuję zostanie w domu, mycie włosów przekładam na wieczór, bo przecież spoko,mam czas... A tu dzwoni koleżanka, że wpada do mnie z mężem , bo są obok, albo trzeba wyjść do sklepu, żeby kupić coś słodkiego , bo na wizażu do nadrobienia 15 stron
Na prawdę, czasem puder jest nieoceniony.

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez Wiolkaa93

a gdzie udało ci się go kupić
napisz jak się u Ciebie sprawdzi

Ja chce kupić olej lniany, tylko nigdzie go nie mogę znaleźć. Są w DOZ, ale nie wiem na który się zdecydować.
Olej lniany, tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: LenVitol olej lniany budwigowy tłoczony na zimno
SUPLEMENT DIETY: Olej lniany do Diety dr Budwig
Może coś doradzicie?

Ja wybierając oleje szukam tłoczonych na zimno albo z pierwszego tłoczenia. W sumie te do włosów nie muszą być jakieś drogie, za lniany płacę ok 13 zł/500 ml. Bardziej przyglądam się tym stosowanym na twarz...

---------- Dopisano o 17:24 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez wikaa24

w Lidlu i cena całkiem fajna, 9,99 za 200 ml

to są moje bejbiki po opakowaniu pokrzywy, i 1,5 skrzypu, pite raz dziennie, najpierw pokrzywa, potem skrzyp. przed piciem miały może 1 cm...

Niesamowite I to tylko po nich? Ja piję skrzyp z pokrzywą, 2 saszetki razem, ale niestety nieregularnie, a raczej rzadko, zawsze o nich zapominam.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez martaakow

A nie wiem.
Wolę z tej samej serii Kurację Ekspresową, tę co linkowałam kilka postów wcześniej. Ma więcej silikonów (a raczej wyżej w składzie) i jakichś wygładzających składników, czuć to na włosach, ale nie w formie obciążenia, tylko włosy są ślicznie gładkie i błyszczące.
A takich typowo silikonowych odżywek raczej nie używam. Mam obecnie odżywkę tę, co L'oreal do farb dodaje, ale jak ją użyłam raz, to mnie obciążyła, więc ewentualnie ją mieszam z innymi i wtedy jest nieźle.

Dziwne ale mi ostatnio pasuje wszystko. Mieszam oleje z byle którą odżywką i zawsze efekt jest świetny . Nie wiem co jest grane, jeszcze niedawno czasem robił się puch, czasem były matowe czy nieprzyjemne w dotyku, a teraz czego im nie dam, są zadowolone, wygładzone, dobrze dociążone Co im się tak odmieniło? Nie mam pojęcia.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Napisane przez myszka2020

Tylko tego
TUtaj są te lipoomy --> http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...jacy-wlosy/100
Myślę zrobić następną z liposomami z karnityną, argininą i kofeiną --> http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Eks...-i-kofeina/101

Miałam je Myślałam, że coś nowego wprowadzili.
Powiem Ci, że oba na raz dodawałam do psikadła i miałam pełno bajbelków! Stosowałam po każdym myciu (na skalp jako wcierkę i na długość) obowiązkowo i jako takie odświeżenie włosów drugiego dna po myciu. Chyba muszę znowu zamówić .

[wikaa24]

Napisane przez scrabble1

Niesamowite I to tylko po nich? Ja piję skrzyp z pokrzywą, 2 saszetki razem, ale niestety nieregularnie, a raczej rzadko, zawsze o nich zapominam.

żadnych innych rzeczy nie stosuję, jeszcze się teraz zastanawiam na kozieradką, tylko boję się trochę tego rosołkowego zapachu

[Cristilla_Tatia]

Wracam.. długo mnie nie było, dużo powalczyłam z włosami i po 2 miesiącach CG jest super. Rodzina się pyta, znajomi, ludzie na ulicy jak robię, że mam takie ładne włosy Po myciu włosy się same unoszą kręcą lub falują w zależności jak je pougniatam i czym, są zdrowie, lśniące. Odkryłam, że moje włosy lubią wszystko, co nie ma żadnych oblepiaczy (po silikonach od razu robią się suche i puszyste, nie wiem dlaczego, podobnie jest po keratynie, mimo, że inne proteiny jak najbardziej tak). Używam odżywek i masek, które są ciężkie, nakładam ich sporo i działa. Mimo, że mam dość cienkie włosy to nie da się ich przeciążyć. Fajne to !!!
Najlepsze odżywki jakie wydenkowałam to Yves Rocher z jojobą i Garnier AiK. Myję Pottersem lub Hegronem, kilka dni temu spróbowałam maską BingoSpa i to dla mnie chyba najlepsze myjadło. Oprócz tego standardowo płukanki lniane, żel lniany, żel Hegron.

Na testy czekają: maska Organiquue anti age, John Masters Organics z gorzką pomarańczą i użyty kilka razy z pełnym zachwytem Seboradin z żeńszeniem. Szukam teraz zgodnej z CG odżywki bez spłukiwania bez protein, może coś polecicie?

[IceSkatingLover]

Matkoooo, jak ciężko Was nadrobić...;P

[softgrey]

Czy któraś z was ma fale 2A/2B i próbowała ananasa na noc? Jak się sprawdza? Boję się że będzie rozprostowywać włosy jak je tak wygniotę, no i nie wiem czy iść wtedy spać z wilgotnymi czy z sucharkami, np. wysuszonymi suszarką?

[wicherek1989]

Dawno nie dodawałam, moje dzisiejsze. Może na zdjęciach wiele nie widać, ale kallos jaśminowy i mycie szamponem z GP bez SLS im służy, kręcą się regularniej i troszkę mocniej no i pozbyłam się do zera łupieżu i swędzenia głowy, ja miałam ten tłusty. Tu kiedyś polecałam na tę odmianę łupieżu balsam z GP z dziegdziem, teraz używam raz w tygodniu go profilaktycznie

[Cristilla_Tatia]

Nie chcę wyjść na ignorantkę, ale co to jest GP??

[nati-mo]

Napisane przez softgrey

Czy któraś z was ma fale 2A/2B i próbowała ananasa na noc? Jak się sprawdza? Boję się że będzie rozprostowywać włosy jak je tak wygniotę, no i nie wiem czy iść wtedy spać z wilgotnymi czy z sucharkami, np. wysuszonymi suszarką?

Mam 2A.2B, próbowałam ananasa i nie sprawdził się. Włosy mi się odkształciły od gumki, chociaż nie bardzo mi nie ściskała włosów. Rozprostowały mi się od głowy do gumki, a reszta nie utrzymała fal, tylko częściowo mi się rozprostowały, a częsciowo zgniotły w takie nieestetyczne połamańce (takie niby fale, ale skręt nie był łagodny, tylko taki hmmm.. połamany, z ostrymi zagięciami). Po ściągnięciu gumki miałam jesień średniowiecza na głowie Może to dlatego, że mam plastyczne wlosy
Jak będziesz próbować, to idź spać z wysuszonymi sucharkami, jest wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, że włosy odkształcą Ci się w sposób nieakceptowalny
Nie sprawdza się u Ciebie spanie z sucharkami niczym nie związanymi?

Napisane przez wicherek1989

Dawno nie dodawałam, moje dzisiejsze. Może na zdjęciach wiele nie widać, ale kallos jaśminowy i mycie szamponem z GP bez SLS im służy, kręcą się regularniej i troszkę mocniej no i pozbyłam się do zera łupieżu i swędzenia głowy, ja miałam ten tłusty. Tu kiedyś polecałam na tę odmianę łupieżu balsam z GP z dziegdziem, teraz używam raz w tygodniu go profilaktycznie

Mniam Fajne te Twoje włosy. Czy ten balsam z dziegciem śmierdzi?
Teraz zabieram się za testowanie Fitomedu dla suchych i normalnych, i jak na razie jestem zachwycona

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Cristilla_Tatia

Nie chcę wyjść na ignorantkę, ale co to jest GP??

Green Pharmacy

[martaakow]

Napisane przez softgrey

Czy któraś z was ma fale 2A/2B i próbowała ananasa na noc? Jak się sprawdza? Boję się że będzie rozprostowywać włosy jak je tak wygniotę, no i nie wiem czy iść wtedy spać z wilgotnymi czy z sucharkami, np. wysuszonymi suszarką?

Ja mam 2B, śpię w odgniecionych sucharkach w ananasie właśnie i to jest u mnie najlepszy sposób na noc. Rano czasem lekko spryskuję wodą z odżywką i wygląda wszystko dobrze.

[wicherek1989]

Napisane przez nati-mo

Mniam Fajne te Twoje włosy. Czy ten balsam z dziegciem śmierdzi?
Teraz zabieram się za testowanie Fitomedu dla suchych i normalnych, i jak na razie jestem zachwycona

Dzięki wszystkim się podobają, ale najbardziej się cieszę z tego, że mąż mi je zachwala często, a on raczej z tych jest że co bym na głowie miała to nie zwróci większej uwagi (przynajmniej tak do tej pory myślałam)

Ja denkuję powoli GP sądziłam że na dłużej starczy, ale ktoś mi go podbierał ostatnio go szybko ubywało, więc muszę znów stawiać daleko od prysznica, albo w swoim pokoju

Tak ten balsam z dziegciem śmierdzi, ale chyba z każdym użyciem mniej (lub człowiek się przyzwyczaja). Najbardziej czuje mąż, ja mu przy filmie leżę na ramieniu a sama zainteresowana czyli ja czuję tylko przy nakładaniu albo zaciąganiu się zapachem włosów z kosmykiem przy nosie. Za pierwszym razem zapach odpuścił po 2-3 myciach, a teraz dużo bledszy, chyba że mniej go teraz nakładam, bo łupieżu coraz mniej było, a teraz nic

Gdzie i za ile kupiłaś Fitomed?

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez martaakow

Ja mam 2B

Jak określacie typy skrętu? Ktoś określi mój?

[softgrey]

Napisane przez nati-mo

Mam 2A.2B, próbowałam ananasa i nie sprawdził się. Włosy mi się odkształciły od gumki, chociaż nie bardzo mi nie ściskała włosów. Rozprostowały mi się od głowy do gumki, a reszta nie utrzymała fal, tylko częściowo mi się rozprostowały, a częsciowo zgniotły w takie nieestetyczne połamańce (takie niby fale, ale skręt nie był łagodny, tylko taki hmmm.. połamany, z ostrymi zagięciami). Po ściągnięciu gumki miałam jesień średniowiecza na głowie Może to dlatego, że mam plastyczne wlosy
Jak będziesz próbować, to idź spać z wysuszonymi sucharkami, jest wtedy mniejsze prawdopodobieństwo, że włosy odkształcą Ci się w sposób nieakceptowalny
Nie sprawdza się u Ciebie spanie z sucharkami niczym nie związanymi?

Mniam Fajne te Twoje włosy. Czy ten balsam z dziegciem śmierdzi?
Teraz zabieram się za testowanie Fitomedu dla suchych i normalnych, i jak na razie jestem zachwycona

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------


Green Pharmacy

Napisane przez martaakow

Ja mam 2B, śpię w odgniecionych sucharkach w ananasie właśnie i to jest u mnie najlepszy sposób na noc. Rano czasem lekko spryskuję wodą z odżywką i wygląda wszystko dobrze.

Czyli jednak co włosy to opinia U mnie skręt właśnie zachowuje się jak mam włosy upięte w koczka albo zaplecione w warkocz, tak jakby potrzebował "wspomagania". Po ananasie mam włosy praktycznie proste. Sucharków za bardzo nie mam, używam żelu Artiste i rano średnio jest co odgniatać, tylko kilka pasm. Dlatego nie mam pojęcia co zrobić

[wicherek1989]

Napisane przez softgrey

Czyli jednak co włosy to opinia U mnie skręt właśnie zachowuje się jak mam włosy upięte w koczka albo zaplecione w warkocz, tak jakby potrzebował "wspomagania". Po ananasie mam włosy praktycznie proste. Sucharków za bardzo nie mam, używam żelu Artiste i rano średnio jest co odgniatać, tylko kilka pasm. Dlatego nie mam pojęcia co zrobić

Ja też po ananasie proste, do ćwiczeń tak zawiązuję ale nie za lekko bo się rozwala. No i generalnie mam włosy podatne na wszelkie praktyki i odkształcenia, jak zakładam wałki/papiloty na noc to mam takie zayebiste loczki dłuuugo że aż mnie kusi na sylwestra się pokręcić tak bardziej

[scrabble1]

Napisane przez wikaa24

żadnych innych rzeczy nie stosuję, jeszcze się teraz zastanawiam na kozieradką, tylko boję się trochę tego rosołkowego zapachu

To nieźle, moje włosy rosną bardzo wolno ale mam już strategię działania

Po pierwsze zamówiłam sobie Biotynę, nie wiem ile to da ale na zagranicznych kanałach wiele osób stosuje i chwali efekty. Kupię też jakieś suplementy, multiwitaminę ale to akurat przyda mi się ogólnie, bo nie jem zbyt zdrowo, wiecznie gdzieś ganiam, mam sporo stresu itp.

Po drugie wcierki, olejki ... Stwierdziłam, że zrobię sobie własne oleje do wcierania w skalp. Kokosowy już mam Teraz zrobię rozmarynowy, może z czosnkiem (odrobiną), bo podobno pobudzają cebulki czy coś w tym kierunku... Na pewno kupię też gotowe, zwłaszcza ze słodkich migdałów, bo nigdy nie miałam.

Po trzecie i najgorsze, muszę się zmusić do picia dużej ilości wody, to tak dla ogólnego zdrowia ale w sprawach włosowych na pewno nie zaszkodzi, jeśli i nie pomoże.

Plan jest ciekawy, zobaczymy jak z realizacją będzie A i zapomniałam o całkowitym banie na prostownicę, ogólnie to od marca jej unikam jak ognia ale czasem miałam potknięcia. Teraz schowam ją do szafy i koniec.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez Cristilla_Tatia

Wracam.. długo mnie nie było, dużo powalczyłam z włosami i po 2 miesiącach CG jest super. Rodzina się pyta, znajomi, ludzie na ulicy jak robię, że mam takie ładne włosy Po myciu włosy się same unoszą kręcą lub falują w zależności jak je pougniatam i czym, są zdrowie, lśniące. Odkryłam, że moje włosy lubią wszystko, co nie ma żadnych oblepiaczy (po silikonach od razu robią się suche i puszyste, nie wiem dlaczego, podobnie jest po keratynie, mimo, że inne proteiny jak najbardziej tak). Używam odżywek i masek, które są ciężkie, nakładam ich sporo i działa. Mimo, że mam dość cienkie włosy to nie da się ich przeciążyć. Fajne to !!!
Najlepsze odżywki jakie wydenkowałam to Yves Rocher z jojobą i Garnier AiK. Myję Pottersem lub Hegronem, kilka dni temu spróbowałam maską BingoSpa i to dla mnie chyba najlepsze myjadło. Oprócz tego standardowo płukanki lniane, żel lniany, żel Hegron.

Na testy czekają: maska Organiquue anti age, John Masters Organics z gorzką pomarańczą i użyty kilka razy z pełnym zachwytem Seboradin z żeńszeniem. Szukam teraz zgodnej z CG odżywki bez spłukiwania bez protein, może coś polecicie?

Chyba Joanny Naturia są bez protein co dziewczyny?
Brawo za taki upór, pokażesz jakieś fotki? Ciekawa jestem tych zmian, to zawsze jest motywujące

[scrabble1]

Napisane przez wicherek1989

Dawno nie dodawałam, moje dzisiejsze. Może na zdjęciach wiele nie widać, ale kallos jaśminowy i mycie szamponem z GP bez SLS im służy, kręcą się regularniej i troszkę mocniej no i pozbyłam się do zera łupieżu i swędzenia głowy, ja miałam ten tłusty. Tu kiedyś polecałam na tę odmianę łupieżu balsam z GP z dziegdziem, teraz używam raz w tygodniu go profilaktycznie

Bardzo ładnie jest. Chyba końcówki jeszcze bardziej suche niż reszta ale loki fajnie wyszły Przyciemniałaś włosy, czy to takie światło? No i czym załatwiłaś łupież? Ja w sumie pozbywam się go na jakiś czas ale jak długo nie użyję rycynowego z łopianowym na skalp, to łupież zaraz wraca.

[wicherek1989]

Napisane przez scrabble1

A i zapomniałam o całkowitym banie na prostownicę, ogólnie to od marca jej unikam jak ognia ale czasem miałam potknięcia. Teraz schowam ją do szafy i koniec.

U mnie na widoku w sumie leży, ale nie kusi, wyprostowałam ostatni raz 28.11 (notabene wyglądałam paskudnie i źle się czułam, po cieniowaniu, bo przed jak równe miałam to ładnie) i mam ochotę ją kiedyś wyrzucić ale jeszcze nie dojrzałam do tego, ale mąż tak i często się pyta czy może ją wystrzelić do kosza

[martaakow]

Napisane przez wicherek1989

Jak określacie typy skrętu? Ktoś określi mój?

Tak "na oko", są w internecie zdjęcia.
Twoje też bym powiedziała, że są 2B.

Napisane przez softgrey

Czyli jednak co włosy to opinia U mnie skręt właśnie zachowuje się jak mam włosy upięte w koczka albo zaplecione w warkocz, tak jakby potrzebował "wspomagania". Po ananasie mam włosy praktycznie proste. Sucharków za bardzo nie mam, używam żelu Artiste i rano średnio jest co odgniatać, tylko kilka pasm. Dlatego nie mam pojęcia co zrobić

Ja tego ananasa wiążę bardzo luźno, czasem wręcz budzę się bez gumki na włosach. Ale dzięki temu nic mi się od niej nie odgniata.

Napisane przez scrabble1

Chyba Joanny Naturia są bez protein co dziewczyny?

Tak.

[wicherek1989]

Napisane przez scrabble1

Bardzo ładnie jest. Chyba końcówki jeszcze bardziej suche niż reszta ale loki fajnie wyszły Przyciemniałaś włosy, czy to takie światło? No i czym załatwiłaś łupież? Ja w sumie pozbywam się go na jakiś czas ale jak długo nie użyję rycynowego z łopianowym na skalp, to łupież zaraz wraca.

Takie światło, nie ruszam naturalnego

No właśnie te końcówki mnie wkurzają, zabezpieczam niby jedwabiem z GP ale za mało regularnie i chyba jakoś za mało odżywki tam nakładam to jest fota po wizycie w kościele i siedziałam tam w kurtce z kapturem więc może tam się o niego poczochrały a nie są niczym stylizowane więc mogły się rozwalić

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

A łupież to balsam z GP z dziegciem, jestem fanką tej firmy

[scrabble1]

Napisane przez wicherek1989

U mnie na widoku w sumie leży, ale nie kusi, wyprostowałam ostatni raz 28.11 (notabene wyglądałam paskudnie i źle się czułam, po cieniowaniu, bo przed jak równe miałam to ładnie) i mam ochotę ją kiedyś wyrzucić ale jeszcze nie dojrzałam do tego, ale mąż tak i często się pyta czy może ją wystrzelić do kosza

Hej, to trafił Ci się znawca albo włosomaniak Widzisz, niby nie zwraca uwagi a wie co dobre dla Twoich włosów. Już nie wyobrażam sobie Ciebie w prostych , jeżeli kiedyś zbłądzisz i wyprostujesz to wrzuć fotkę co? Ciekawe jak by teraz wyglądały, kiedy pielęgnacja jest zupełnie inna?