Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II - Strona 142 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-21, 13:23   #4231
roseblue
wasza koleżanka
 
Avatar roseblue
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Yyy jak dla mnie kąpiel z dzieckiem w wannie to pomyłka, bo równie dobrze można kąpać dziecko będąc poza wanną, a pod prysznicem.. Nie wiem. Albo by trzeba było nastawić lekki natrysk, żeby woda się nie wylała poza kabinę, albo ciągle polewać dziecko słuchawką. Albo napuścić wody do brodzika. Tak mi się wydaje, 5 latek powinien sam się w miarę umyć (w sensie np. Umyć gąbką) ale być pod opieką kogoś dorosłego jakby potrzebowało pomocy

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Dzięki dziewczyny, czytałam kiedyś jakiś artykuł o tym by nie wstydzić się przed dziećmi swojej nagości i byłam trochę zniesmaczona, bo latanie z bożeną na wierzchu przed chłopcem to dla mnie przesada.
__________________
karmacoma
roseblue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 13:42   #4232
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Kiedyś koleżanka z poprzedniej pracy opowiadała mi o znajomych gdzie matka spała w jednym łóżku z 12-letnim (chyba) synem, a mąż spał w innym pokoju. Nie wiem czy ktoś próbował o tym rozmawiać z tą kobieta ale przez 12 lat na pewno. Ta sama znajoma mówiła, że mąż tej koleżanki często wyjeżdża w delegacje i wszyscy podejrzewają co to za delegacje. Jak dla mnie to chore, a jakby ta sama sytuacja dotyczyła ojca i córki to już by się na pewno ktoś tym zainteresował.
Znam taka sytuację, matka spała ze swoim synem do ukończenia przez niego 15 lat (mąż spał w innym pokoju). Teraz to już dorosły facet (33 lata) mieszkający nadal z rodzicami, który nigdy nie miał dziewczyny. Moim zdaniem matka spaczyła mu charakter i wychowała go na totalnie nierozgarniętego faceta, który nie potrafi kierować swoim życiem. Od dzieciństwa był rozpieszczany, wszystko było mu wolno, gdy bawiliśmy się jako dzieci, jego matka stale była obok, a gdy coś mu się stało (np spadł z roweru) matka robiła awanturę i szukała wśród dzieci winnego upadku jej syna.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 13:51   #4233
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość
Nie bardzo rozumiem roszczenia co do odszkodowania i renty.
Zgadzam się, że wczesna diagnoza nie zmieniłaby ilości kończyn u dziecka, jedyne co to mogłaby pomóc rodzicom oswoić się z niepełnosprawnością dziecka.

Jeśli matka chciałaby usunąć ciążę ze względu na brak ręki u dziecka (co mogłoby wynikać z jej oskarżeń w stosunku do lekarzy) to uważam, że jest znią coś ostro nie tak.
Zgadzam się.
W radiowej trójce jest audycja 'matka polka feministka' czy jakoś tak, trochę głupawa, ale - kiedyś wypowiadała się matka, której dziecko urodziło się bez ręki, dowiedziała się o kalectwie dziecka jeszcze w czasie ciąży. Mówiła o tym z taką wyższością, nie powiedziała wprost, ale z jej wypowiedzi wynikało, że inne matki (w sensie: zdrowych i pełnosprawnych dzieci) mogą się schować, ona jest nad-matką, bo ma dziecko niepełnosprawne I że chociaż miała możliwość usunięcia ciąży, to nie usunęła - normalnie bohaterka Brak ręki nie jest aż tak wielką niepełnosprawnością, żeby uniemożliwiało to w miarę normalne funkcjonowanie, nie ma co porównywać do np. braku połowy głowy. Oczywiście nie umniejszam tego kalectwa.
__________________

2015: 70
2016: 67


Edytowane przez kawa_zmlekiem
Czas edycji: 2015-03-21 o 13:52
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 13:56   #4234
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

kiedys na podforum slubnym dziewczyna opisywala, ze jej maz nadal nad ranem chodzi spac do matki do lozka jak ojca nie ma.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 14:23   #4235
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez aer Pokaż wiadomość
kiedys na podforum slubnym dziewczyna opisywala, ze jej maz nadal nad ranem chodzi spac do matki do lozka jak ojca nie ma.
Chore. Dziwię się, że ta dziewczyna za tego faceta za mąż wyszła.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 14:44   #4236
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, czytałam kiedyś jakiś artykuł o tym by nie wstydzić się przed dziećmi swojej nagości i byłam trochę zniesmaczona, bo latanie z bożeną na wierzchu przed chłopcem to dla mnie przesada.
Też uważam to za przesadę. Kiedyś przy obiedzie u teściów pokazywali jakiś program i pokazali kobiety które miały tatuaże na piersiach czy na brzuchu, albo na pośladkach. Moja teściowa skomentowała to że "jak ona się dziecku w przyszłości pokaże" i powtórzyła to ze 2, 3 razy z oburzeniem. W końcu moja szwagierka się zapytała że po co ma dzieciom się nago pokazywać. Mi też się to pytanie cisnęło na usta, ale zostałam wyręczona . W życiu nie widziałam moich rodziców nago (chyba że nie pamiętam) i jakoś nie czuję że przez to są jacyś nienormalni. Ja nie czuję potrzeby do pokazywania sie nago nikomu, no chyba że czasem mężowi. Ale są tacy co lubią ganiać po mieszkaniu jak ich Pan Bóg stworzył.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
Znam taka sytuację, matka spała ze swoim synem do ukończenia przez niego 15 lat (mąż spał w innym pokoju). Teraz to już dorosły facet (33 lata) mieszkający nadal z rodzicami, który nigdy nie miał dziewczyny. Moim zdaniem matka spaczyła mu charakter i wychowała go na totalnie nierozgarniętego faceta, który nie potrafi kierować swoim życiem. Od dzieciństwa był rozpieszczany, wszystko było mu wolno, gdy bawiliśmy się jako dzieci, jego matka stale była obok, a gdy coś mu się stało (np spadł z roweru) matka robiła awanturę i szukała wśród dzieci winnego upadku jej syna.
Ja to jestem uczulona na maminsynków i ostrzegam przed takimi wszystkich. Niedawno koleżanka mi przedstawiła swojego chłopaka. 30 lat, nie pracujący, mieszkający z matką. Podczas rozmów z nim to aż się nóż w kieszeni otwiera, nigdy nie zapłacił żadnego rachunku, matka mu sprząta, pierze, gotuje. Podczas ostatniego spotkania żalił się koleżance że nie ma nic na koncie, bo mu bracia z za granicy nie przysłali. Niestety koleżanka jeszcze zaślepiona i zakochana .
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 14:47   #4237
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Też uważam to za przesadę. Kiedyś przy obiedzie u teściów pokazywali jakiś program i pokazali kobiety które miały tatuaże na piersiach czy na brzuchu, albo na pośladkach. Moja teściowa skomentowała to że "jak ona się dziecku w przyszłości pokaże" i powtórzyła to ze 2, 3 razy z oburzeniem. W końcu moja szwagierka się zapytała że po co ma dzieciom się nago pokazywać. Mi też się to pytanie cisnęło na usta, ale zostałam wyręczona . W życiu nie widziałam moich rodziców nago (chyba że nie pamiętam) i jakoś nie czuję że przez to są jacyś nienormalni. Ja nie czuję potrzeby do pokazywania sie nago nikomu, no chyba że czasem mężowi. Ale są tacy co lubią ganiać po mieszkaniu jak ich Pan Bóg stworzył.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------



Ja to jestem uczulona na maminsynków i ostrzegam przed takimi wszystkich. Niedawno koleżanka mi przedstawiła swojego chłopaka. 30 lat, nie pracujący, mieszkający z matką. Podczas rozmów z nim to aż się nóż w kieszeni otwiera, nigdy nie zapłacił żadnego rachunku, matka mu sprząta, pierze, gotuje. Podczas ostatniego spotkania żalił się koleżance że nie ma nic na koncie, bo mu bracia z za granicy nie przysłali. Niestety koleżanka jeszcze zaślepiona i zakochana .
Uważam, że nie ma jednego, jedynie słusznego podejścia do nagości.
Uważam, ze jest to naturalne, że dzieci widywały mnie nago, i pewnie nie raz jeszcze zobaczą.
Mówię tu o zwykłym normalnym funkcjonowaniu.
Mój tatuaż dzieci traktują jako część mojego ciała. (to tak na marginesie).
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-21, 14:51   #4238
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Patola i trochę pedofilia Bo odwróćmy: jeśli ok jest kąpiel matki z 5l synem to tak samo ok jest kąpiel ojca z 5l córką?
Nie jestem pewna czy jako pięciolatka , ale w wieku kilku lat kapalam się z rodzicami. Dla mnie to była frajda wstyd przychodzi sam, z czasem, tak mi się wydaje. Nie chodziło o to, że nie umiem się umyć, ale bawiliśmy się jakimiś gumowymi zabawkami albo mylismy włosy lalkom. Tak samo moi rodzice nie robili alarmu ze zobaczyłam ich przypadkiem nago. Zresztą z mama do dziś mamy tak, że możemy się przy sobie przebrać itp. Z ojcem wiadomo, jest inaczej, ale nie wstydzę się go kiedy jestem np w bieliźnie. Nie wyrosłam na jakąś bezwstydnice żeby nie było, nikt nie "paradowal" goły po domu.

Wysłano z szajsunga, który wie lepiej.
__________________

Edytowane przez ridja devojka
Czas edycji: 2015-03-21 o 14:57
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 15:02   #4239
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez roseblue Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny, czytałam kiedyś jakiś artykuł o tym by nie wstydzić się przed dziećmi swojej nagości i byłam trochę zniesmaczona, bo latanie z bożeną na wierzchu przed chłopcem to dla mnie przesada.
Czym innym jest nie robienie z nagości tabu a czym innym propagowanie nagości, bo jak ci dziecko wejdzie do łazienki jak się kąpiesz i zaczniesz krzyczeć "o nie, wyjdź, Boże, jestem nago, jak mogłeś tu wejść, co ty sobie myślisz!" to nabierze podejrzenia, że nagość jest zła. Można powiedzieć, że nie należy wchodzić do łazienki gdy mamusia bierze kąpiel, bo nie ma na sobie ubrania. Albo jak juz Cię dziecko zobaczy, to możesz powiedzieć, że mamusia ma np. 10 minut po kąpieli dla siebie, żeby się ubrać, i wytłumaczyć, że przecież on by nie chciał być widywany na golasa jak będzie duży.
A kąpiel z dzieckiem jest właśnie propagowaniem nagości, tak jak chodzenie po domu nago (ale nie z pokoju do pokoju, tylko tak o, robienie obiadu) , dziecko się może nauczyć, że nie ma czegoś takiego jak intymność, może się rozebrać w przedszkolu czy szkole, bo przecież mamusia tak robi w domu.


polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 15:10   #4240
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość

Ja to jestem uczulona na maminsynków i ostrzegam przed takimi wszystkich. Niedawno koleżanka mi przedstawiła swojego chłopaka. 30 lat, nie pracujący, mieszkający z matką. Podczas rozmów z nim to aż się nóż w kieszeni otwiera, nigdy nie zapłacił żadnego rachunku, matka mu sprząta, pierze, gotuje. Podczas ostatniego spotkania żalił się koleżance że nie ma nic na koncie, bo mu bracia z za granicy nie przysłali. Niestety koleżanka jeszcze zaślepiona i zakochana .
W tym przypadku, który opisywałam pan na szczęście pracuje, tyle że to mama mu szukała pracy i pracuje niejako u rodziny, ale do rachunków z tego co wiem też się nie dokłada.

Chłopak Twojej koleżanki to nie dość, że maminsynek to jeszcze pasożyt, koleżanka jeśli za niego wyjdzie będzie miała nie partnera, ale duże dziecko na utrzymaniu. Najgorsze w takich sytuacjach jest to, że trudno przemówić do rozsądku i w zasadzie pozostaje niestety czekać, aż koleżanka sama się sparzy i wyciągnie właściwe wnioski.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 15:20   #4241
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
I nie wiem z jakiej okazji miałaby dostać rentę? Ta dziewczynka będzie normalnie funkcjonować, myślę że dla niej to będzie normalne i nie będzie rozwojem odbiegała od innych dzieci. Nauczy się tym kikutem operować i nie będzie to dla niej jakiś wielki problem (poza defektem kosmetycznym).
Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Borze liściasty.... Co innego jak człowiek traci rękę/nogę i musi się na nowo uczyć funkcjonować bez niej. Jeśli od urodzenia nie ma kończyn to ma dużo łatwiej niż tracąc je np w dorosłym życiu nie oszukujmy się.
Czytam i robie tak
Zdumiewajace jest twoje rozumowanie
d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 15:43   #4242
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
W tym przypadku, który opisywałam pan na szczęście pracuje, tyle że to mama mu szukała pracy i pracuje niejako u rodziny, ale do rachunków z tego co wiem też się nie dokłada.

Chłopak Twojej koleżanki to nie dość, że maminsynek to jeszcze pasożyt, koleżanka jeśli za niego wyjdzie będzie miała nie partnera, ale duże dziecko na utrzymaniu. Najgorsze w takich sytuacjach jest to, że trudno przemówić do rozsądku i w zasadzie pozostaje niestety czekać, aż koleżanka sama się sparzy i wyciągnie właściwe wnioski.
Mój facet (były, baaaardzo były) gdy wyprowadziłam się na studia mnie objadał. On miał 27 lat, ja 19. przychodził do mojego mieszkania, i zjadał wszystko : czekoladę, ciastka, zupę, bigos, pierogi , jajka, kanapki. Kiedyś na koniec miesiąca (zostało mi 20 zł a do pensji mamy 3 dni, dostawałam 300 zł) kupiłam duże opakowanie makaronu, i ugotowałam dużo, żeby mieć co jeść przez te 3 dni, z różnymi dodatkami, na słodko i na słono. I ogarnijcie, że on mi zeżarł połowę tego makaronu, a jak mu powiedziałam, że to moje jedzenie na następne 3 dni, i fajnie by było, jakby ograniczył tą ilość, bo po prostu nie mam kasy na jedzenie, na nic, a on "co, jedzenia mi żałujesz?!" i rzucił miskę z tym makaronem, miska się stłukła, a on wyszedł. Nigdy się do niego nie odezwałam, potem się przeprowadziłam i zmieniłam numer telefonu.
Koleś miał 27 lat, mieszkał z rodzicami, pracował, dostawał rentę,

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 15:56   #4243
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość
W tym przypadku, który opisywałam pan na szczęście pracuje, tyle że to mama mu szukała pracy i pracuje niejako u rodziny, ale do rachunków z tego co wiem też się nie dokłada.

Chłopak Twojej koleżanki to nie dość, że maminsynek to jeszcze pasożyt, koleżanka jeśli za niego wyjdzie będzie miała nie partnera, ale duże dziecko na utrzymaniu. Najgorsze w takich sytuacjach jest to, że trudno przemówić do rozsądku i w zasadzie pozostaje niestety czekać, aż koleżanka sama się sparzy i wyciągnie właściwe wnioski.
To świeża znajomość więc może przejrzy na oczy. Chociaż jej ostatni związek to też był synek mamusi ale trochę bardziej rozgarnięty. Widocznie taki gust. Ale nie o tym temat.

Wracając do tematu to sytuacja trochę z innej beczki niż nagość. Niektórzy załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne przy sobie i uważają to za coś normalnego. Pary uważają to za coś normalnego tego samego uczą swoich dzieci. Ale jakaś granica tego powinna być jak we wszystkim. Miałam w liceum taką koleżankę co potrafiła bez pukania czy bez żadnego przepraszam wparować komuś do klopa, bo akurat czegoś potrzebuje z łazienki. W domu ich było 6 rodzeństwa i chyba to musiało być na porządku dziennym. Ale przynajmniej powinni uczyć dzieci że inni ludzie nie koniecznie tak robią i że nie powinno się tak robić. Mojej kuzynki córka też tak robi i nikt jej nie zwraca uwagi, ale ta ma 4 lata a nie 17, to jeszcze mogę zrozumieć. Tylko też nie ma dla mnie nic przyjemnego jak ktoś mi wchodzi do łazienki nie ważne ile ma lat.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 16:04   #4244
why_so
Rozeznanie
 
Avatar why_so
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 925
Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Nie wierzę, ze sa takie mądre głowy, ktore wymyślają stwierdzenia: "brak ręki to defekt kosmetyczny". :O to dopiero ZM


Wysłane z iPhone za pomocą Tapata
why_so jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 16:39   #4245
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez why_so Pokaż wiadomość
Nie wierzę, ze sa takie mądre głowy, ktore wymyślają stwierdzenia: "brak ręki to defekt kosmetyczny". :O to dopiero ZM
Bożeeee nie o to mi chodziło! Uczcie się czytać ze zrozumieniem

Ktoś wyżej wkleił filmik jak babka bez rąk karmi piersią dziecko. Gdyby ręce straciła kilka lat/mies temu na pewno by tego nie dokonała, a tak nauczyła się funkcjonować bez nich i radzi sobie świetnie. Czy to tak ciężko zrozumieć?
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 17:28   #4246
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez aer Pokaż wiadomość
kiedys na podforum slubnym dziewczyna opisywala, ze jej maz nadal nad ranem chodzi spac do matki do lozka jak ojca nie ma.
OMG i ona z tą wiedzą za niego wyszła? Bo dla mnie to już jest jakieś zaburzenie, serio.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 17:55   #4247
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Niestety tak, a jak wiadomo ZUS ma inne podejscie do tego Po prostu moim zdaniem jej sie nalezy, tak jak nalezy sie wielu innym niepelnosprawnym. Jednak wiadomo ZUS ineczej na to patrzy.
Rentę dziecko dostanie, jak każdy niepełnosprawny. Ale nie mam pojęcia, gdzie tu podstawa do żądania odszkodowania od lekarza. Rozumiem szok tej matki ale przecież nawet, gdyby USG wykazało, że dziecko nie ma kończyny to gdzie tu jego wina, że dziecko nie ma tej kończyny? Co by zmienił w tej kwestii obraz USG? Na badania genetyczne chyba już było zbyt późno, skoro ciąża już jest?
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 19:44   #4248
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Rentę dziecko dostanie, jak każdy niepełnosprawny. Ale nie mam pojęcia, gdzie tu podstawa do żądania odszkodowania od lekarza. Rozumiem szok tej matki ale przecież nawet, gdyby USG wykazało, że dziecko nie ma kończyny to gdzie tu jego wina, że dziecko nie ma tej kończyny? Co by zmienił w tej kwestii obraz USG? Na badania genetyczne chyba już było zbyt późno, skoro ciąża już jest?

Dokladnie. Jeszcze odnosnie tych badan. Jesli ona by poszla do gina i by mu powiedziala ze "chce zaczac sie starac o dziecko i co powinnam zrobic", a lekarz by jej nie powiedzial o tych badaniach to jeszcze zal bym rozumiala, ale jak juz byla w ciazy to po co. Dziecko juz bylo, a badania by nic nie zmienily.

Ja ogolnie nie jestem zwolenniczka tego aby lekarzy za wszystko obwiniac i podawac ich o odszkodowanie. Moim zdaniem dobrze ze Bonk (ten olimpijczyk "od blizniaczek") podal lekarzy do sadu, bo oni sprawe zawalili i skutek byl taki ze dziecko najpierw bylo niepelnosprawne, a potem zmarlo. Ale jesli nie da sie czemus zapobiec to jak mozna winic lekarzy?
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 20:05   #4249
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Mój facet (były, baaaardzo były) gdy wyprowadziłam się na studia mnie objadał. On miał 27 lat, ja 19. przychodził do mojego mieszkania, i zjadał wszystko : czekoladę, ciastka, zupę, bigos, pierogi , jajka, kanapki. Kiedyś na koniec miesiąca (zostało mi 20 zł a do pensji mamy 3 dni, dostawałam 300 zł) kupiłam duże opakowanie makaronu, i ugotowałam dużo, żeby mieć co jeść przez te 3 dni, z różnymi dodatkami, na słodko i na słono. I ogarnijcie, że on mi zeżarł połowę tego makaronu, a jak mu powiedziałam, że to moje jedzenie na następne 3 dni, i fajnie by było, jakby ograniczył tą ilość, bo po prostu nie mam kasy na jedzenie, na nic, a on "co, jedzenia mi żałujesz?!" i rzucił miskę z tym makaronem, miska się stłukła, a on wyszedł. Nigdy się do niego nie odezwałam, potem się przeprowadziłam i zmieniłam numer telefonu.
Koleś miał 27 lat, mieszkał z rodzicami, pracował, dostawał rentę,

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Dobrze, że pogoniłaś dziada.

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość

Dokladnie. Jeszcze odnosnie tych badan. Jesli ona by poszla do gina i by mu powiedziala ze "chce zaczac sie starac o dziecko i co powinnam zrobic", a lekarz by jej nie powiedzial o tych badaniach to jeszcze zal bym rozumiala, ale jak juz byla w ciazy to po co. Dziecko juz bylo, a badania by nic nie zmienily.

Ja ogolnie nie jestem zwolenniczka tego aby lekarzy za wszystko obwiniac i podawac ich o odszkodowanie. Moim zdaniem dobrze ze Bonk (ten olimpijczyk "od blizniaczek") podal lekarzy do sadu, bo oni sprawe zawalili i skutek byl taki ze dziecko najpierw bylo niepelnosprawne, a potem zmarlo. Ale jesli nie da sie czemus zapobiec to jak mozna winic lekarzy?
Można ich winić za co najmniej brak kompetencji i wiedzy, co oni oglądali na tym USG, że takiego "szczególiku" jak brak ręki nie zauważyli. Ciekawe co będzie jak następnym razem jakiegoś np guza nie zauważą.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-21, 20:11   #4250
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez marza_mr Pokaż wiadomość

Można ich winić za co najmniej brak kompetencji i wiedzy, co oni oglądali na tym USG, że takiego "szczególiku" jak brak ręki nie zauważyli. Ciekawe co będzie jak następnym razem jakiegoś np guza nie zauważą.
No ale nie zauważyli braku dłoni i co to zmienia w tym konkretnym przypadku?
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 20:23   #4251
marza_mr
Zakorzenienie
 
Avatar marza_mr
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 321
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
No ale nie zauważyli braku dłoni i co to zmienia w tym konkretnym przypadku?
dziś nie zauważyli braku połowy ręki i dłoni, nie wiadomo czego jutro nie zauważą.
Nie mam zaufania do takich "lekarzy". W tym konkretnym przypadku obstawiam, że rodzina wolałaby wiedzieć wcześniej. Nie wiemy też co było przyczyną, że brak jest kawałka ręki, może np. zespół pas owodniowych.
marza_mr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:07   #4252
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Dokladnie.
Poza tym wlasnie po to chodzi sie w ciazy na usg zeby zobaczyc czy z dzieckiem jest wszystko ok, czy jest zdrowe i sprawne i tez czy ma wszystkie narzady i konczyny. Takze idac do lekarza oczekuje ze podczas badania wykryje wszelkie nieprawidlowosci.
Poza tym nie chce gdybac ale przykladowo jak ja chodzilam na usg to na kazdej wizycie lekarz mi pokazywal i mowil "tu jest prawa reka, tu lewa" itd... Calkiem prawdopodobne ze u tej kobiety tez tak bylo i w tym momencie to jest zaniedbanie ze strony lekarza i jego niekompetencja.
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:11   #4253
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:41   #4254
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez mm444 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Nie widzisz żadnej różnicy między błędem lekarskim a wadą wrodzoną? Serio?
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:44   #4255
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:51   #4256
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
No ale nie zauważyli braku dłoni i co to zmienia w tym konkretnym przypadku?
Mogliby jeszcze dorobic
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 21:53   #4257
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Dla mnie to ze lekarz tego nie zauwazyl jest z jego strony zaniedbaniem. To nie jest zwykly blad, jego obowiazkiem bylo sprawdzenie czy dziecko ma rece i nogi a widocznie to zaniedbal bo osobiscie nie wierze ze przez kilka usg nie zauwazylby braku reki jesli by to sprawdzal...
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-21, 22:01   #4258
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Dla mnie to ze lekarz tego nie zauwazyl jest z jego strony zaniedbaniem. To nie jest zwykly blad, jego obowiazkiem bylo sprawdzenie czy dziecko ma rece i nogi a widocznie to zaniedbal bo osobiscie nie wierze ze przez kilka usg nie zauwazylby braku reki jesli by to sprawdzal...
BTW to nie był jeden lekarz. Tych lekarzy było wielu.

NIkt nie mówi, że to mało znaczące zaniedbanie, a że niewiele mogłoby zmienić w sytuacji dziecka- najprawdopodobniej.

Inna sprawa, że nikt nie wie dlaczego i jak tak wielu lekarzy nie zauważyło braku kończyny. Tutaj przydałoby się porządne dochodzenie, a nie kampania pro odszkodowanie w telewizji.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 22:03   #4259
mm444
Władca Wizażu
 
Avatar mm444
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Treść usunięta
mm444 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-21, 22:06   #4260
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Za krotki byl seks i za malo bylo towaru ma zalanie formy
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 05:52:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.