Już nie panny, ale zawsze młode :D

[Anusia_piekniusia]

Dzień doberek wszystkim

Napisane przez dzasta110

ma któraś z Was meble Forte bo tam ceny trochę niższe niż w BRW, tylko ciekawe jak z jakością

Moja szwagierka ma meble z forte i strasznie narzekała na jakość tzn póki meble stały na miejscu to było ok, ale później jak się przeprowadzała to nie wytrzymały transportu (mimo dobrego zabezpieczenia) i się powypatrzały, szuflady i szafki się nie chciały domykać i łatwo się porysowały. No a inne meble (miała też takie jadalniane z BRW) prz żyły transport bez szwanku. Ale to tylko ta jedną opinia

Wklejam obiecane mojej twórczości (jeszcze raz dzięki daget za inspirację )

Acha - widziałyście wielki powrót "szczęśliwej Pani" na mój wątek?

Miłego dzionka

[LOLA7]

Napisane przez Milibili

Jak mnie dawno nie było...
Mam nadzieję, że ktoś tu o mnie jeszcze pamieta

Wpadłam się przywitać i powiedziec, że żyje Tesknie za wami okrutnie ale nie jestem zazwyczaj wstanie wysiedziec przy kompie ... jeszcze troche i wszystko wroci do normy (mam nadzieję)

Buziaki dla wszystkich razem i kazdej z osobna : cmok::c mok: dla nowych pm-ek takze bo widze ze nam sie grono powiekszyło wiec mam nadzieje ze sie za niedługo poznamy

witam ja też się ładnie przedstawię jestem Kasia


Ja juz w pracy właśnie popijam cherbatkę z soczkiem malinowym i jak zwykle przeglądam co naskrobałyście

Jakoś mnie od kilku dni głowa boli

Ale się cieszę bo od jutra już do pracy zamiast tłuc się ponad godzinę autobusami będę jeździła samochodem ( 20 min)
Pisałam wam wcześniej, że moja mam wyjeżdża na wczasy więc będę miała na 2 tyg samochód

To buziaki kochane życzę miłego dnia

[czekoladka21]

Napisane przez malutka_24

dla babci i bawcie się dobrze

dziekuje w sumie to zabawy nie bylo, ale za to bardzo rodzinnie

Napisane przez dzasta110

skórzane sofy są katastrofalnie drogie dobrze, że się na takie nie napaliłam

ja w sumie to nie chcialam skóry, ale moj tż sie napalił

Napisane przez Anusia_piekniusia

Wklejam obiecane mojej twórczości (jeszcze raz dzięki daget za inspirację )

Acha - widziałyście wielki powrót "szczęśliwej Pani" na mój wątek?

Miłego dzionka

ładne, zamawiam tą z owieczką

hmm.......ja wczoraj mialam bardzo podly humor przez tz oczywiscie!!! wrocilismy z tych urodzin babci kolo 6 wieczorem i chcielismy jechac do kina, znaczy sie to byl moj pomysl, zobaczylam tylko w necie co leci i jazda.........ale moj tz zadzwonil do kolego czy jedzie z nami ze swoja dziewczyna, a on ze nie bo nic w kinie nie leci, ja mowie tz ze leci Siedem Dusz i na to chce jechac, a ten kolega ze jego laska nie chce jechac bo sa jacys pokloceni..........i tz mowi to nie jedziemykurcze myslslam ze go zabije, mowie mu ze skoro oni nie chca to jedziemy sami, a on dalej ze nie........potem tak sie nakrecilam ze wygarnelam mu wszystko i ......oczywiscie cisza-milczenie na calego..........i przyjechal ten kolega do nas z ta laska co nie chcieli do kina jechac........ale sie w****ilam jeszcze bardziej ze ich zaprosil i nic mi nie powiedzial, jak oni pojechali to znowu klotnia i sie popłakałami w sumie poszlismy spac bez zgody...........
dzisiaj dalej jestem na niego zła i nie wiem czy mi przejdzie!! taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

[LOLA7]

Anusia_piekniusia
ale fajne kartki kurcze szkoda że ja taka zdolna nie jestem:P

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez czekoladka21

dziekuje w sumie to zabawy nie bylo, ale za to bardzo rodzinnie


ja w sumie to nie chcialam skóry, ale moj tż sie napalił


ładne, zamawiam tą z owieczką

hmm.......ja wczoraj mialam bardzo podly humor przez tz oczywiscie!!! wrocilismy z tych urodzin babci kolo 6 wieczorem i chcielismy jechac do kina, znaczy sie to byl moj pomysl, zobaczylam tylko w necie co leci i jazda.........ale moj tz zadzwonil do kolego czy jedzie z nami ze swoja dziewczyna, a on ze nie bo nic w kinie nie leci, ja mowie tz ze leci Siedem Dusz i na to chce jechac, a ten kolega ze jego laska nie chce jechac bo sa jacys pokloceni..........i tz mowi to nie jedziemykurcze myslslam ze go zabije, mowie mu ze skoro oni nie chca to jedziemy sami, a on dalej ze nie........potem tak sie nakrecilam ze wygarnelam mu wszystko i ......oczywiscie cisza-milczenie na calego..........i przyjechal ten kolega do nas z ta laska co nie chcieli do kina jechac........ale sie w****ilam jeszcze bardziej ze ich zaprosil i nic mi nie powiedzial, jak oni pojechali to znowu klotnia i sie popłakałami w sumie poszlismy spac bez zgody...........
dzisiaj dalej jestem na niego zła i nie wiem czy mi przejdzie!! taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

No to ja mam jeszcze lepiej mój mąż mi powiedział że do kina mogę chodzić z dziewczynami moimi a on w tym czasie będzie chodził na mecze z kolegami.

Buziak dla Ciebie bo na pewno męzuś cię dzisiaj przeprosi i się jakoś zrekompensuje

[izazusia]

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni. Dostaliśmy pismo z groźbą że obciążą nas kosztami wywozu gruzu, oraz starych mebli co je wystawiliśmy przed śmietnikiem.
No tak sasiedzi donieśli tyle że to nie nasza sprawka-my mamy tylko jeden worek gruzu i trzymamy go w mieszkaniu a mebli sami nie mamy więc nie wiem co mielibyśmy wystawiać.
No jednym słowem się wkurzyłam bo poza tym była data do kiedy mamy oczyścić teren:13.03.2009 a pismo dotarło do nas dziś.
Nasi sąsiedzi to starsi ludzie, wszystko ich interesuje mają nas za nie wiem jak bogatych bo "ciągle jakieś paczki dostajemy".
Najbardziej boli niewinne oskarżenie. Doskonale wiem czyj jest ten gruz i meble bo wiem kto u nas jeszcze robi remont. Mamy udokumentowana naszą niewinność bo po tych śledztwach sąsiada poszłam pod śmietnik i sfotografowałam te pozostawione rzeczy:były tam elementy starej glazury i terakoty , mnóstwo tego a w naszym mieszkaniu niczego takiego nie było, co zgodziła się potwierdzić gospodarz budynku (przychodziła do nas co 3 m-ce kontrolować stan liczników). Ja czułam że będzie afera. Zwłaszcza jak przyszła starsza pani spod 4 do nas i powiedziala ze mamy wiercić tylko miedzy godziną 10.30-12.00 bo ona nie ma wtedy żadnego filmu.Grrr. Zła jestem jak osa

[katarzinka]

witajcie
właśnie skończyłam nadrabiać zaległości

Napisane przez Agata R

ja zem jeszcze w szpitalu...ale krwiaka nie ma zadnego wiec jutro ewentualnie w poniedzialek powinnam wyjsc.
i co najwazniejsze dzidzia rosnie zdrowa

Napisane przez Agata R

czesc w piekny sloneczny i przede wszystkim wyjsciowy dzien
i ha i haa i haa
jutro Was juz bede nadrabiac w nowym wyremontowanym przez meza domciu

Agatka wróciła i gratulacje z powodu domku

Napisane przez Anusia_piekniusia

Dzień doberek wszystkim


Wklejam obiecane mojej twórczości (jeszcze raz dzięki daget za inspirację )

Acha - widziałyście wielki powrót "szczęśliwej Pani" na mój wątek?

Miłego dzionka

ale pojechałaś po pani szczęśliwej
a kartki super

miłego dnia

i mili się zjawiła

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez czekoladka21

ładne, zamawiam tą z owieczką

hmm.......ja wczoraj mialam bardzo podly humor przez tz oczywiscie!!! wrocilismy z tych urodzin babci kolo 6 wieczorem i chcielismy jechac do kina, znaczy sie to byl moj pomysl, zobaczylam tylko w necie co leci i jazda.........ale moj tz zadzwonil do kolego czy jedzie z nami ze swoja dziewczyna, a on ze nie bo nic w kinie nie leci, ja mowie tz ze leci Siedem Dusz i na to chce jechac, a ten kolega ze jego laska nie chce jechac bo sa jacys pokloceni..........i tz mowi to nie jedziemykurcze myslslam ze go zabije, mowie mu ze skoro oni nie chca to jedziemy sami, a on dalej ze nie........potem tak sie nakrecilam ze wygarnelam mu wszystko i ......oczywiscie cisza-milczenie na calego..........i przyjechal ten kolega do nas z ta laska co nie chcieli do kina jechac........ale sie w****ilam jeszcze bardziej ze ich zaprosil i nic mi nie powiedzial, jak oni pojechali to znowu klotnia i sie popłakałami w sumie poszlismy spac bez zgody...........
dzisiaj dalej jestem na niego zła i nie wiem czy mi przejdzie!! taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

Ad 1 Jesteś pierwsza
Ad 2 Kurcze to rzeczywiście postąpił okropnie. Zresztą dla mnie to kompletnie bez sensu iść do kina jeszcze z innymi - wkońcu to bardziej takie spędzanie czasu we dwójkę bo nawet się nie pogada itp. No a to co później zrobił - że tych znajomych zaprosił - to juz cios poniżej pasa. Wiedział że będziesz zła o to że nie poszliście do kina to wolał się zasłonić znajomymi. Ale mówię ci - to akurat jest typowa zagrywka facetów. Ale wydaje mi się że dzis juz spotulnieje i będzie cię za to gorąco przepraszał, zobaczysz Buziaki dla Ciebie

Napisane przez LOLA7

Anusia_piekniusia
ale fajne kartki kurcze szkoda że ja taka zdolna nie jestem:P

dzięki

Napisane przez izazusia

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni. Dostaliśmy pismo z groźbą że obciążą nas kosztami wywozu gruzu, oraz starych mebli co je wystawiliśmy przed śmietnikiem.
No tak sasiedzi donieśli tyle że to nie nasza sprawka-my mamy tylko jeden worek gruzu i trzymamy go w mieszkaniu a mebli sami nie mamy więc nie wiem co mielibyśmy wystawiać.
No jednym słowem się wkurzyłam bo poza tym była data do kiedy mamy oczyścić teren:13.03.2009 a pismo dotarło do nas dziś.
Nasi sąsiedzi to starsi ludzie, wszystko ich interesuje mają nas za nie wiem jak bogatych bo "ciągle jakieś paczki dostajemy".
Najbardziej boli niewinne oskarżenie. Doskonale wiem czyj jest ten gruz i meble bo wiem kto u nas jeszcze robi remont. Mamy udokumentowana naszą niewinność bo po tych śledztwach sąsiada poszłam pod śmietnik i sfotografowałam te pozostawione rzeczy:były tam elementy starej glazury i terakoty , mnóstwo tego a w naszym mieszkaniu niczego takiego nie było, co zgodziła się potwierdzić gospodarz budynku (przychodziła do nas co 3 m-ce kontrolować stan liczników). Ja czułam że będzie afera. Zwłaszcza jak przyszła starsza pani spod 4 do nas i powiedziala ze mamy wiercić tylko miedzy godziną 10.30-12.00 bo ona nie ma wtedy żadnego filmu.Grrr. Zła jestem jak osa

Ale wam chamstwo zrobili Ja bym tak tego nie zostawiła - idźcie robić zadymę do spółdzielni wkońcu macie dowody, że to nie wy. I poszłabym tez do tych ludzi, których sa te rzeczy i im tez powiedziała co nie co .... Nie daj się i walcz A tej Pani spod 4 powiedz na drugi raz, że w regulaminie jest, że można wiercic od 8 do 18, a jak nie ma regulaminu to możesz jej skserować żeby wiedziała na przyszłość Trzymaj się

[gosia1007]

Heloł. Dopiero żem nadrobiła 4 strony skrobania
Jestem zmęczona dziś po weekendzie zajęć i zakupów. Kupiłam czarne krótkie spodenki, różową koszulkę, szaliczek i pasek. Kurtki oczywiście w moim rozmiarze nie było, muszę czekać na dostawę.
Aaaa i byłam na Siedmiu duszach. Dziwny na początku, za bardzo nie wiadomo o co chodzi, ale później jest ok. Bardzo smutny.

Napisane przez czekoladka79

Siedzimy teraz z małżem i dywagujemy, bo poleźliśmy oglądnąć dzisiaj mieszkanie i nas zatkało .... jeszcze nie trafiliśmy na mieszanie które pasowałoby nam pod tyloma względami .... zlokalizowane jakieś 50m od tego w którym teraz mieszkamy .... słoneczne, mega wielkie (52 m2 ale wysokie na 2,80m ) więc przestrzeń ogromna ..... można wybić ścianę pomiędzy kuchnią i pokojem .... a w tym pokoju są dwa okna więc przyszłościowo można też będzie wygospodarować mały pokoik dla małego szkraba okna z jednej strony wychodzą na taki park ze starodrzewiem umiejscowiony na dziedzińcu utworzonym z bloków (teraz mamy okna też na ten park ) a z drugiej strony na maleńką ślepą uliczkę osiedlową ..... więc mega wypas ..... tylko cena ..... 395 tys i kobietka nie chce zejść nawet o 5 tys w dół ..... chata jest fulll wykończona .... łazienka, kuchnia, nowe drzwi, okna, parapety itd itd. ..... nasza max zdolność kredytowa w moim banku to 378 tys i mamy 30 tys oszczędności .... więc może może ......

A potem będziemy rypali chleb z wodą, chodzi i grzebali po śmietnikach wyszukując stare łachy (jak któraś będzie chciała coś wyrzucić to proszę dać znać ) i będziemy żyli długo i szczęśliwie we własnym M

tylko cena ..... 395 tys Szok, ceny w Warszawie jednak powalają. Niestety jednak takie są i pewnie nic na to nie poradzisz. Faktem jest jenak również to, że zarabiacie (chodzi mi o warszawiaków) więcej, wię suma sumarum jakoś się to wyrównuje (przynajmniej w części).
Jeżeli Wam się podoba (na zdjęciu nie za dużo widać) to może warto wziąć. Mieszkanie najważniejsze. Pomyśl, że jak już ten koncern stanie się rzeczywistością to będzie coś lepszego niż Suzuki a na Kubę to trzy razy w roku wtedy polecisz. (zawsze warto marzyć a może się spełni...), a mieszkanko już będziesz miała.

Napisane przez dzasta110

zrobiłam kosztorys mebli, które mi się podobały z brw i wyszło 4000 zł szok plus do tego jakiś narożnik a gdzie reszta oświetlenie, karnisz i inne duperele na które się nie zwraca uwagi trzeba chyba wybrać coś innego

Remont to straszny zjadacz kasy, pomyśl, że to i tak mniej niż na własny domek

Napisane przez daget

Dzis wymyslilismy ze z uwagi na to ze mamy dosc niewymiarowy pokoik do umeblowania to mebelki bedziemy robic na zamowienie rowniez do salonu i znalezlismy jedna mebloscianke w Agata meble i regal naroznikowy w BRW ktore by sie nam idealnie spasowaly

U mnie wszystko było na zamówienie robione i przyznam, że jestem zadowolona.

Napisane przez madziczek

nie jestem dziś specjalnie w nastroju, bo pokłóciłam się i to porządnie z moim mążem. Co prawda pogadaliśmy i teraz jest już prawie ok ... ale atmosfera i przeżycia jeszcze w nas siedzą, a zapowiadal się taki fajny dzień :/
... najgorsze, że nie było konkretnego powodu tylko jakaś pierdóła - zebrało nam się chyba trochę nerwów i wybuchliśmy oboje w tym samym czasie

Witaj w klubie u nas też zazwyczaj kłótnia o pierdołę. Jak już się pogodzimy to się zastanawiam po co to było.

Napisane przez czekoladka79

A tak serio to w sumie cała moja pensja będzie szła na kredyt, czynsz i opłaty związane z mieszkaniem .... no może mi jeszcze na jakąś parę butków z przeceny zostanie

To i tak dobrze a jak jakaś większa przecena to może nawet dwie pary uda Ci się kupić

Napisane przez agunia82

Widzę że można sobie skórki na wizażu zmieniać Ustawiłam sobie szarą i jest o niebo lepiej, w końcu nie daje tak bardzo po oczach...

O nie zauważyłam, w takim razie też zaraz zmieniam

Napisane przez m.a.r.t.a

Mam obiecane fotki portfela

Co tam u Ciebie pracusiu?

Portfel superowy nie dość że czerwony to jeszcze lakierowany. No teraz to już kasa na 100% się do Ciebie przyklei...

Napisane przez czekoladka79

Słonko już doliczyłam PCC 7800 i notariusz około 2 500 tylko wziąć cztery cegłówki w kieszenie i na najbliższy most (mam hmm aż 5 do wyboru ..... ale Świetorzyski chyba najbardziej efektowny) i do Wisły ...... tylko skąd ja o tej porze cegłówki wezmę ..... castorama już zamknęta

ostatnio pisałam, że opłaty to są jak z kosmosu. Szok
P{s. Zostaw mosty w spokoju. Jeszcze zechcą nazwę zmieniać na "most czekolady" i będzie zamieszanie

Napisane przez Milibili

Jak mnie dawno nie było...

Pewnie, że pamięta.
Dbaj o siebie


Iza przepraszam, że się pośmieję, ale sąsiadka z serialami wymiata))) a tak poza tym to ludzie są świnie do potęgi. Dobrze, że możecie wszystko udowodnić, jeszcze tego brakowało, żeby płacić za kogoś.

Czekoladko no jak on tak mógł. W Twoim stanie...małpiszon. Myślę, że dzisiaj będzie bardzo bardzo skruszony i ładnie Cię przeprosi. Ważne, żeby tak nie robił, chociaż faceci na serio są z innej planety niż my.

[kina2807]

Cześć Kochane

Izuś co za ludzie chyba nie mają co robić i dzięki takiemu donosowi zapewnili sobie rozrywkę, brak mi słów normalnie

miłego dnia dziewczyny

[czekoladka21]

Napisane przez LOLA7

Buziak dla Ciebie bo na pewno męzuś cię dzisiaj przeprosi i się jakoś zrekompensuje

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ale wydaje mi się że dzis juz spotulnieje i będzie cię za to gorąco przepraszał, zobaczysz Buziaki dla Ciebie

Napisane przez gosia1007

Czekoladko no jak on tak mógł. W Twoim stanie...małpiszon. Myślę, że dzisiaj będzie bardzo bardzo skruszony i ładnie Cię przeprosi. Ważne, żeby tak nie robił, chociaż faceci na serio są z innej planety niż my.

dziekuje kochane za troske ale nie wiem czy on mnie przeprosi bo ma swoja dume......wiem to bo mamy podobne charaktery i obydwoje jestesmy uparci......
kiedys jak sie poklocilismy to ja sie przez 4 dni nie odzywalam, traktowalam go jak powietrze i on mnie tez.......i oczywiscie ja pierwsza wyciagnelam reke.....
teraz juz taka glupia nie bede...........

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez czekoladka21

kiedys jak sie poklocilismy to ja sie przez 4 dni nie odzywalam, traktowalam go jak powietrze i on mnie tez.......i oczywiscie ja pierwsza wyciagnelam reke.....
teraz juz taka glupia nie bede...........

Kochanie to nie jest oznaka głupoty - tylko mądrości Ktoś z Was dwóch musi być tym mądrzejszym i zakańczyć takie głupie zachowania. Najwyżej pokażesz mu, kto u was w związku jest górą

Co ten wizaż znów robi zdjęcia się nie otwierają, jakiś beznadziejny pasek szybkiego menu który mnie tylko drażni i wygląd profilu się zmienił Drażnią człowieka tak przy poniedziałku

[agunia82]

Izuś z tej sąsiadki to ja nie wiem czy śmiać się czy płakać. Normalnie Ty chyba na jakieś drugie Alternatywy 4 trafiłaś. Spisuj wszystko, to potem nieźle na scenariuszu zarobisz

Napisane przez czekoladka21

dziekuje kochane za troske ale nie wiem czy on mnie przeprosi bo ma swoja dume......wiem to bo mamy podobne charaktery i obydwoje jestesmy uparci......
kiedys jak sie poklocilismy to ja sie przez 4 dni nie odzywalam, traktowalam go jak powietrze i on mnie tez.......i oczywiscie ja pierwsza wyciagnelam reke.....
teraz juz taka glupia nie bede...........

No nie, kobietę w ciąży tak denerwować? Nieładnie Ja z moim mężem też mamy takie uparte charakterki, ale jakoś w końcu nauczyłam mojego mężusia przepraszania. Czasem mu to idzie opornie, ale jednak. No ale duuuuużo cierpliwości trzeba było.

[LOLA7]

Napisane przez izazusia

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni. Dostaliśmy pismo z groźbą że obciążą nas kosztami wywozu gruzu, oraz starych mebli co je wystawiliśmy przed śmietnikiem.
No tak sasiedzi donieśli tyle że to nie nasza sprawka-my mamy tylko jeden worek gruzu i trzymamy go w mieszkaniu a mebli sami nie mamy więc nie wiem co mielibyśmy wystawiać.
No jednym słowem się wkurzyłam bo poza tym była data do kiedy mamy oczyścić teren:13.03.2009 a pismo dotarło do nas dziś.
Nasi sąsiedzi to starsi ludzie, wszystko ich interesuje mają nas za nie wiem jak bogatych bo "ciągle jakieś paczki dostajemy".
Najbardziej boli niewinne oskarżenie. Doskonale wiem czyj jest ten gruz i meble bo wiem kto u nas jeszcze robi remont. Mamy udokumentowana naszą niewinność bo po tych śledztwach sąsiada poszłam pod śmietnik i sfotografowałam te pozostawione rzeczy:były tam elementy starej glazury i terakoty , mnóstwo tego a w naszym mieszkaniu niczego takiego nie było, co zgodziła się potwierdzić gospodarz budynku (przychodziła do nas co 3 m-ce kontrolować stan liczników). Ja czułam że będzie afera. Zwłaszcza jak przyszła starsza pani spod 4 do nas i powiedziala ze mamy wiercić tylko miedzy godziną 10.30-12.00 bo ona nie ma wtedy żadnego filmu.Grrr. Zła jestem jak osa

Zwariowałam jak to przeczytałam jak za komuny normalnie masakra. a pani z pod 4 to wymiata. Wiem że dla ciebie to przykre ale ja się nie mogłam od śmiechu powstrzymać. heheh dobra jest ta babcia u mnie w bloku cisza nocna jest od 6 do 22 i tak tez mozna wszystko robić chociaż fakt że tak od 8 do 18 to jednak lepiej bo ja się strasznie wkurzam na sąsiadów którzy mi od 6 wiercą.

Napisane przez czekoladka21

dziekuje kochane za troske ale nie wiem czy on mnie przeprosi bo ma swoja dume......wiem to bo mamy podobne charaktery i obydwoje jestesmy uparci......
kiedys jak sie poklocilismy to ja sie przez 4 dni nie odzywalam, traktowalam go jak powietrze i on mnie tez.......i oczywiscie ja pierwsza wyciagnelam reke.....
teraz juz taka glupia nie bede...........

No to uparciuch z niego a to że pierwsza wyciagnełaś ręke to nie świadczy o twojej głupocie tylko dojrzałości, więc jak on jest taki, to teraz też wyciągnij bo przeciez to nie polega na tym kto dłuzej wytrzyma.
Trzymam kciuki

[katarzinka]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Co ten wizaż znów robi zdjęcia się nie otwierają, jakiś beznadziejny pasek szybkiego menu który mnie tylko drażni i wygląd profilu się zmienił Drażnią człowieka tak przy poniedziałku

mnie też drażni i co chwila mi się wyłącza

[czekoladka21]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Kochanie to nie jest oznaka głupoty - tylko mądrości Ktoś z Was dwóch musi być tym mądrzejszym i zakańczyć takie głupie zachowania. Najwyżej pokażesz mu, kto u was w związku jest górą

Co ten wizaż znów robi zdjęcia się nie otwierają, jakiś beznadziejny pasek szybkiego menu który mnie tylko drażni i wygląd profilu się zmienił Drażnią człowieka tak przy poniedziałku

Napisane przez agunia82

No nie, kobietę w ciąży tak denerwować? Nieładnie Ja z moim mężem też mamy takie uparte charakterki, ale jakoś w końcu nauczyłam mojego mężusia przepraszania. Czasem mu to idzie opornie, ale jednak. No ale duuuuużo cierpliwości trzeba było.

Napisane przez LOLA7

No to uparciuch z niego a to że pierwsza wyciagnełaś ręke to nie świadczy o twojej głupocie tylko dojrzałości, więc jak on jest taki, to teraz też wyciągnij bo przeciez to nie polega na tym kto dłuzej wytrzyma.
Trzymam kciuki

narazie jakos nie mam ochoty na godzenie sie z nim, chyba ze rzeczywscie on pierwszy wyciagnie reke........zobaczymy, zaraz bedzie wstawal do pracy.......
a jak nie to bede naburmuszona caly dzien......

[agunia82]

Mnie też ten pasek po prawej strasznie wkurza Co pomysł to lepszy, wzięli by się uspokoili

[daget]

Hej dziewczynki, wpadam do was poki pies spi i mi pokoju nie demoluje... zartuje.... W sobote sie dowiedzialam, ze moja psiapsiola (ta z Torunia co slubowala tydzien po mnie) jest w 6 tygodniu ciazy. Alez sie cieszymy hehehh
A pamietacie jak Katarzinka mowila o zapisaniu dziecka do przedszkola???? Czesne w przedszkolu niedaleko Legionowa kosztuje jedyne 595 zl w tym soboty gratis. O zgrozo, moj Maz wczoraj o malo zawalu nie dostal..... Porownujac, ze ja konczylam prywatny kierunek na ulicencjacie i placilam 450 zl miesiecznie za ten najdrozszy...

Napisane przez agunia82

Daguś i jak autko, wszystko ok?

. ?Nie dziala, ale G. poszperal popatrzyl i wyopcjonowal 2 potencjalne bledny, albo" zczytywacz" kodu klucza czy jak to sie zwie sie rozregulowal i twierdzi, ze probujemy odpalic autem innym kluczem niz nalezy albo jakis tam silnik redukcyjny sie popsol... Dla mnie to czarna magia ale auto nie dziala a musi na piatek byc sprawne

Napisane przez Anusia_piekniusia

Mmmm... krokieciki zaostał jakies jeszcze ??

Jasne ze zostal.... lapaj....

Napisane przez czekoladka79

To nie ja chciałam być ambitna, bankowość, finanse, rynki kapitałowe, giełdy, forwardy, futuresy, swapy, akcje, opcje i całe to inne śmierdzące gówno

Wybaczcie ..... przeżywam mały kryzys

Taaaaaa, to sie nazywa motywacja do nauki..... O napadzie na sklad ceglany nie slyszalam wiec widze, ze wszystko jednak pod kontrola

Napisane przez m.a.r.t.a

Mam obiecane fotki portfela . Przepraszam tylko, że to tak długo trwało, ale czas mi poleciał jak z bicza strzelił i dopiero dzisiaj sobie przypomniałam, że mnie prosiłyście. Więc to on.

Witaj pracusiu.... Fajny portfelik, w prawdzie nie w moim stylu nie lubie takich duzych ale mozna na nim milusio oko zawiesic

Napisane przez izazusia

Już wolę liczyć moje projekty-obecnie projektuje chłodziarkę do mrożenia grzybów

Ooooo ciekawe, projektuj a jak juz wymyslisz to moze bede miec prezent dla taty na przyszlosc

Napisane przez czekoladka79

Aaaa no i zakup z ostatniej chwili w ramach odstresowania od nauki .... kobaltowa spódniczka

Woooow, ekstra ta spodniczka

Napisane przez dzasta110

ad2. chodziło mi o te meble, że aż takie z nimi przeboje

byliśmy wczoraj pojeździć po marketach i zorientować się w cenach farb, paneli i innych pierdół i mam koncepcje na sypialnie no i lekki zarys salonu

ma któraś z Was meble Forte bo tam ceny trochę niższe niż w BRW, tylko ciekawe jak z jakością

Bo to nigdy nie wiadomo na co sie trafi. Slyszalam ze jesli chodzi o kuchnie BRW to sa godne polecenia, a na salonowo-pokojowe meble z BRW zawsze trafilam na realny feler wiec wole . Co do FORTE to sie nie znam i nie widzialam niestety wiec nie pomoge.... Ja skorzanej tapicerki nie znosze nawet tej eko. Denerwuje mnie jak siadam na takich meblach w krotkiej mini, zimno mi wtedy a latem posladki mi sie przyklejaja.... Moj maz ma zakaz kupowania z taka tapiserka auta nawet heheh. Dlatego nasz naroznik bedzie z tkanin, a najlepiej z szenili bo jest mieciuska
Widze Dzasti, ze szybko sie rozprawicie z remontem

Napisane przez Anusia_piekniusia

Wklejam obiecane mojej twórczości (jeszcze raz dzięki daget za inspirację )

Acha - widziałyście wielki powrót "szczęśliwej Pani" na mój wątek?

Alez prosze, karteczki super, widze znajomego kurczaczka heheh. a baranek tez jest superowy
"szczesliwa Pani" ma nie rowno pod kopluka i z takimi ludzmi zywot jest radosniejszy hehehhe.

Napisane przez czekoladka21

taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

No to maz sie niezle postawil.... Tez bym awanture zrobila. Lubie wyjsc ze znajomymi nawet do kina ale nie wtedy kiedy mam potrzebe poprzebywania tylko z mezem. dla Ciebie na poprawe humorku

Napisane przez izazusia

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni.

Nie no wcale sie nie dziwie ze jestes zla jak osa. I co zalatwilas w spoldzielni??? Kurcze co za wscibscy sasiedzi, takim to od razu trzeba pokazac ze nie sa panami klatek schodowych. I dla takich to nalezy miec w mieszkaniu radio na fulll, psa ktory boi sie zostac sam w domu i niemowle

[Agata R]

CZEŚĆ

wreszcie w domku z netem szybkim... dobrym jedzonkiem... ahhh

mmm... zdjecia mi sie nie laduja

mam same dobre wiesci... od ktorej zaczac??? Dobrej czyyy... dobrej???

Musze powiedziec ze to co zrobil moj maz z tym mieszkaniem w ciagu tygodnia przechodzi naprawde wszelkie oczekiwania... wczoraj i w sobote jeszcze sprzatalismy ale juz jest KONIEC nio jeszcze listwa i jush teraz czekac na uplywajace miesiace i wstawiac lozeczko

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ściskam i buziakam

[agunia82]

Napisane przez Agata R

CZEŚĆ

wreszcie w domku z netem szybkim... dobrym jedzonkiem... ahhh

mmm... zdjecia mi sie nie laduja

mam same dobre wiesci... od ktorej zaczac??? Dobrej czyyy... dobrej???

Musze powiedziec ze to co zrobil moj maz z tym mieszkaniem w ciagu tygodnia przechodzi naprawde wszelkie oczekiwania... wczoraj i w sobote jeszcze sprzatalismy ale juz jest KONIEC nio jeszcze listwa i jush teraz czekac na uplywajace miesiace i wstawiac lozeczko

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ściskam i buziakam

no no, naprawdę superaśne wieści Oby tak dalej!

[LOLA7]

Napisane przez Agata R

CZEŚĆ

wreszcie w domku z netem szybkim... dobrym jedzonkiem... ahhh

mmm... zdjecia mi sie nie laduja

mam same dobre wiesci... od ktorej zaczac??? Dobrej czyyy... dobrej???

Musze powiedziec ze to co zrobil moj maz z tym mieszkaniem w ciagu tygodnia przechodzi naprawde wszelkie oczekiwania... wczoraj i w sobote jeszcze sprzatalismy ale juz jest KONIEC nio jeszcze listwa i jush teraz czekac na uplywajace miesiace i wstawiac lozeczko

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ściskam i buziakam

No to super gratuluje

[izazusia]

Siedziba naszej spółdzielni jest w Trzebnicy 16km stad. Zadzwoniłam więc tylko i wysłałam maila z dokumentacją. Poza tym opieprzyłam za to że tak późno do nas dotarła informacja (3 dni po termnie a listy wrzucaja do skrzynki bez znaczka itp)
W czwartek był u nas sąsiad z góry bo...chciał zobaczyć co robimy i czy mu się czasem do mieszkania nie przebijemy. Mój mąż był stanowczy i zapewnił pana ze nie wiercimy w suficie po czym uprzejmie acz stanowczo nie wpuścił go do środka.
Sąsiedzi z dołu z kolei są bardzo wyrozumiali. Muszę przyznać że staramy się przestrzegac przepisów- w niedzielę nic nie wierciliśmy a w sobotę tylko do 14-wiadomo ludzie chcą odpocząć.
To już nie pierwsza taka historia.Zaraz jak wymienilismy piec pani spod 4 napisala na nas pismo do spółdzielni że przez nas leci jej sadza w łazience. Był wezwany kominiarz. Dodam że my mieszkamy pod 12.
Oczywiście nie było żadnej naszej winy z prostej przyczyny że my już nie mamy piecyka w łazience tylko w kuchni a poza tym nie jesteśmy z nią w żadnym razie połączeni. Coś się pani na nas uparła


Agaciorku Kędziorku supero sa te Twoje wieści A ten Twój maluszek już kopie bo ma strasznie mało miejsca u takiej chudzinki

[katarzinka]

Napisane przez daget

Hej dziewczynki, wpadam do was poki pies spi i mi pokoju nie demoluje... zartuje.... W sobote sie dowiedzialam, ze moja psiapsiola (ta z Torunia co slubowala tydzien po mnie) jest w 6 tygodniu ciazy. Alez sie cieszymy hehehh
A pamietacie jak Katarzinka mowila o zapisaniu dziecka do przedszkola???? Czesne w przedszkolu niedaleko Legionowa kosztuje jedyne 595 zl w tym soboty gratis. O zgrozo, moj Maz wczoraj o malo zawalu nie dostal..... Porownujac, ze ja konczylam prywatny kierunek na ulicencjacie i placilam 450 zl miesiecznie za ten najdrozszy... .

bo wiesz to państwo przyjazne mamom i zachęca kobiety do rodzenia dzieci i pracowania

Napisane przez Agata R

CZEŚĆ

wreszcie w domku z netem szybkim... dobrym jedzonkiem... ahhh

mmm... zdjecia mi sie nie laduja

mam same dobre wiesci... od ktorej zaczac??? Dobrej czyyy... dobrej???

Musze powiedziec ze to co zrobil moj maz z tym mieszkaniem w ciagu tygodnia przechodzi naprawde wszelkie oczekiwania... wczoraj i w sobote jeszcze sprzatalismy ale juz jest KONIEC nio jeszcze listwa i jush teraz czekac na uplywajace miesiace i wstawiac lozeczko

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ściskam i buziakam

super super super

[daget]

Napisane przez gosia1007

.
U mnie wszystko było na zamówienie robione i przyznam, że jestem zadowolona.

A ze tak spytam, robiliscie na zamowienie gdzie? W jakiejs firmie czy u zwyklego stolarza?

Napisane przez Agata R

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ekstra Agatko, zes juz w domku i dbaj o malenstwo bo juz pokazuje ze ciasno mu

Napisane przez katarzinka

bo wiesz to państwo przyjazne mamom i zachęca kobiety do rodzenia dzieci i pracowania

No wlasnie.....

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez Agata R

mmm... zdjecia mi sie nie laduja

to byla pierwsza a druga ze dzidzia kopie dziewczyny w szpitalu mnie uswiadomily ze to to... SUPER uczucie narazie to takie smyranie ale bosssskie

Ten wizaz to juz za bardzo miesza, a to, że się zdjęcia nie ładują to mnie tez zdrażniło

Super dobre wieści Agatko To mówisz że to takie cudne uczucie? Smyranie To w takich chwilach Ci zazdroszczę

Izazusia ty juz tam rzeczywiście masz Alternatywy 4. No ale cóż sąsiadów się nie wybiera Ale nie daj się Kochana

[czekoladka21]

no i kuźwa wstal........nawet sie nie przywital!!! wyszedl bez slowa!!
nienawidze go w takim momencie!!!!!

[madziczek]

Ja dziś postaram się szybko.
Nastrój u mnie lepszy ... chociaz taki niesmak został - strasznie nie lubię kłótni i traktuje to jako osobistą porażkę.

czekoladka79 - z tego co piszesz to mieszkanko super (prawie w centrum), mily widok za oknem ... wydaje mi się, że cena jest w porządku, chociaż dla mnie kosmiczna, ale takei ceny chbya są i nawet za lokale niższej klasy życzą sobie więcej.
Jeżeli macie taką zdolność i raty nie są dla Was problemem, to mysłę że zakup będzie udany ) Zazdroszczę własnych 4katów

Napisane przez czekoladka79

No i chciałam dodać, jak pilnie się uczę na wizażu z 24 rozdziałów .... przeczytałam 4 ..... jeszcze tylko 20 ..... :bełt: :podwójny bełt:

Segregatorek mam nadzieję został pokonany i przekazał Ci potrzebną wiedzę bez zbędnej walki Zresztą Ty jesteś drugi Omnibusik po Izusi - tylko że ekonomiczno-finansowy, wiec nie moze być inaczej

Napisane przez Milibili

Jak mnie dawno nie było...
Mam nadzieję, że ktoś tu o mnie jeszcze pamieta

Wpadłam się przywitać i powiedziec, że żyje Tesknie za wami okrutnie ale nie jestem zazwyczaj wstanie wysiedziec przy kompie ... jeszcze troche i wszystko wroci do normy (mam nadzieję)

Buziaki dla wszystkich razem i kazdej z osobna dla nowych pm-ek takze bo widze ze nam sie grono powiekszyło wiec mam nadzieje ze sie za niedługo poznamy

Hej Milii - miło Cie widzieć

Napisane przez Anusia_piekniusia

Dzień doberek wszystkim

Wklejam obiecane mojej twórczości (jeszcze raz dzięki daget za inspirację )

Acha - widziałyście wielki powrót "szczęśliwej Pani" na mój wątek?

Miłego dzionka

Bardzofajne karteczki - niestety nie mogę ich dokładniej obejrzeć, bo mi się zdjecia nie chcą otwierać

Mieszkanka Czekoladki tez nie było mi dane zobaczyć

Napisane przez LOLA7

Ale się cieszę bo od jutra już do pracy zamiast tłuc się ponad godzinę autobusami będę jeździła samochodem ( 20 min)
Pisałam wam wcześniej, że moja mam wyjeżdża na wczasy więc będę miała na 2 tyg samochód

To buziaki kochane życzę miłego dnia

Fajnie, że będziesz miała ten samochodzić przez jakis czas - napewno Ci wiele ułatwi

Napisane przez czekoladka21

dziekuje w sumie to zabawy nie bylo, ale za to bardzo rodzinnie

hmm.......ja wczoraj mialam bardzo podly humor przez tz oczywiscie!!! wrocilismy z tych urodzin babci kolo 6 wieczorem i chcielismy jechac do kina, znaczy sie to byl moj pomysl, zobaczylam tylko w necie co leci i jazda.........ale moj tz zadzwonil do kolego czy jedzie z nami ze swoja dziewczyna, a on ze nie bo nic w kinie nie leci, ja mowie tz ze leci Siedem Dusz i na to chce jechac, a ten kolega ze jego laska nie chce jechac bo sa jacys pokloceni..........i tz mowi to nie jedziemykurcze myslslam ze go zabije, mowie mu ze skoro oni nie chca to jedziemy sami, a on dalej ze nie........potem tak sie nakrecilam ze wygarnelam mu wszystko i ......oczywiscie cisza-milczenie na calego..........i przyjechal ten kolega do nas z ta laska co nie chcieli do kina jechac........ale sie w****ilam jeszcze bardziej ze ich zaprosil i nic mi nie powiedzial, jak oni pojechali to znowu klotnia i sie popłakałami w sumie poszlismy spac bez zgody...........
dzisiaj dalej jestem na niego zła i nie wiem czy mi przejdzie!! taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

Bez sensu ... widac nie specjalnie chciało mu sie iśc do tego kina. A to że nie pwoeidział Ci że ktos ma przyjść to dla mnie nie do przyjęcia.
Nic dziwnego, że się wkurzyłaś.

Napisane przez izazusia

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni. Dostaliśmy pismo z groźbą że obciążą nas kosztami wywozu gruzu, oraz starych mebli co je wystawiliśmy przed śmietnikiem.
No tak sasiedzi donieśli tyle że to nie nasza sprawka-my mamy tylko jeden worek gruzu i trzymamy go w mieszkaniu a mebli sami nie mamy więc nie wiem co mielibyśmy wystawiać.
No jednym słowem się wkurzyłam bo poza tym była data do kiedy mamy oczyścić teren:13.03.2009 a pismo dotarło do nas dziś.
Nasi sąsiedzi to starsi ludzie, wszystko ich interesuje mają nas za nie wiem jak bogatych bo "ciągle jakieś paczki dostajemy".
Najbardziej boli niewinne oskarżenie. Doskonale wiem czyj jest ten gruz i meble bo wiem kto u nas jeszcze robi remont. Mamy udokumentowana naszą niewinność bo po tych śledztwach sąsiada poszłam pod śmietnik i sfotografowałam te pozostawione rzeczy:były tam elementy starej glazury i terakoty , mnóstwo tego a w naszym mieszkaniu niczego takiego nie było, co zgodziła się potwierdzić gospodarz budynku (przychodziła do nas co 3 m-ce kontrolować stan liczników). Ja czułam że będzie afera. Zwłaszcza jak przyszła starsza pani spod 4 do nas i powiedziala ze mamy wiercić tylko miedzy godziną 10.30-12.00 bo ona nie ma wtedy żadnego filmu.Grrr. Zła jestem jak osa

O kurcze! ale masz sąsiadów! pozazdroscić :/
Dobrze, że macie chociaż tę gospodynię jako świadka, bo tak cięzko byłoby Wam udowodnić że to nie wasze. Ludziom to sięchbya naprawdę nudzi.
Rozumiem, że taki stan rzeczy moze komuś przeszkadzac - szczególnie starszym ludziom, którzy cały dzień siedzą w domu i moze im to nerwy szarpać, ale żeby takie donosy robić ??
Przecież czasem wystarczy przyjść i porozmawiać np. ile bedzie trwał remont, czy mozecie za wcześnie nie zaczynać albo późno w nocy nie wiercić ... gdzie te czasy kiedy ludzie potrafili ze sobą rozmawiać

Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło, remoncik szybko skończył i żebyście w spokoju mogli sobie mieszkać w swoim gniazdku

Napisane przez gosia1007

Witaj w klubie u nas też zazwyczaj kłótnia o pierdołę. Jak już się pogodzimy to się zastanawiam po co to było.

No własnie ... a my to oboje nerwusy jesteśmy i się oboje nakręcamy jak ja się złoszcze to A. jeszcze bardziej, wtedy ja się mocniej wkurzam i taka lawina leci ... odwrotnie też tak działa, chociaż częściej chyba tak jest, że mąż sie moze złościć a ja mam być oazą spokoju a w odwrotną stronę to nie koniecznie działa :/
Powiedziałam mu to jak już się pogodziliśmy i chyba zrozumial, że ja czasem też musze znależć upust dla swoich nerwów :P

Znowu mi chbya coś zjadło :/ ... jakaś niegramotna jestem

Marta - super portfelik

Agatko - witaj w domku ... bo juz chyba jesteś
Ciesze się, że wszystko doszło do normy Dużo zdrówka i uważaj na siebie/Was

Pozdrowionka
i miłego dzionka wszystkim życzę
... szkoda, że tak zimno dziś :/

[czekoladka79]

Napisane przez czekoladka21

hmm.......ja wczoraj mialam bardzo podly humor przez tz oczywiscie!!! wrocilismy z tych urodzin babci kolo 6 wieczorem i chcielismy jechac do kina, znaczy sie to byl moj pomysl, zobaczylam tylko w necie co leci i jazda.........ale moj tz zadzwonil do kolego czy jedzie z nami ze swoja dziewczyna, a on ze nie bo nic w kinie nie leci, ja mowie tz ze leci Siedem Dusz i na to chce jechac, a ten kolega ze jego laska nie chce jechac bo sa jacys pokloceni..........i tz mowi to nie jedziemy kurcze myslslam ze go zabije, mowie mu ze skoro oni nie chca to jedziemy sami, a on dalej ze nie........potem tak sie nakrecilam ze wygarnelam mu wszystko i ......oczywiscie cisza-milczenie na calego..........i przyjechal ten kolega do nas z ta laska co nie chcieli do kina jechac........ale sie w****ilam jeszcze bardziej ze ich zaprosil i nic mi nie powiedzial, jak oni pojechali to znowu klotnia i sie popłakałam i w sumie poszlismy spac bez zgody...........
dzisiaj dalej jestem na niego zła i nie wiem czy mi przejdzie!! taki za***iscie romantyczny jest zeby do kina jechac z kolega , zamiast ze swoja żoną

Najlepszy sposób - strzelić focha z przytupem i iść samej do kina, a wracając kupić sobie jeszcze jakąś piękną, czerwoną różę starsza czekoladzinka Ci dobrze radzi samca trzeba podstępem, bo samiec musi Ciągle polować i zdobywać .... takie to głupawe stworzonko

Napisane przez izazusia

No a ja przed chwilą dzwoniłam do spółdzielni. Dostaliśmy pismo z groźbą że obciążą nas kosztami wywozu gruzu, oraz starych mebli co je wystawiliśmy przed śmietnikiem.
No tak sasiedzi donieśli tyle że to nie nasza sprawka-my mamy tylko jeden worek gruzu i trzymamy go w mieszkaniu a mebli sami nie mamy więc nie wiem co mielibyśmy wystawiać.
No jednym słowem się wkurzyłam bo poza tym była data do kiedy mamy oczyścić teren:13.03.2009 a pismo dotarło do nas dziś.
Nasi sąsiedzi to starsi ludzie, wszystko ich interesuje mają nas za nie wiem jak bogatych bo "ciągle jakieś paczki dostajemy".
Najbardziej boli niewinne oskarżenie. Doskonale wiem czyj jest ten gruz i meble bo wiem kto u nas jeszcze robi remont. Mamy udokumentowana naszą niewinność bo po tych śledztwach sąsiada poszłam pod śmietnik i sfotografowałam te pozostawione rzeczy:były tam elementy starej glazury i terakoty , mnóstwo tego a w naszym mieszkaniu niczego takiego nie było, co zgodziła się potwierdzić gospodarz budynku (przychodziła do nas co 3 m-ce kontrolować stan liczników). Ja czułam że będzie afera. Zwłaszcza jak przyszła starsza pani spod 4 do nas i powiedziala ze mamy wiercić tylko miedzy godziną 10.30-12.00 bo ona nie ma wtedy żadnego filmu.Grrr. Zła jestem jak osa

Ty się ciesz, że sama Pani spod 4 się pofatygowała, bo u mnie monter z Aster jak wiercił jedną jedyną dziurę o godzinie 20-tej to przyszła do mnie policja w odwiedziny

Napisane przez gosia1007

Heloł. Dopiero żem nadrobiła 4 strony skrobania
Jestem zmęczona dziś po weekendzie zajęć i zakupów. Kupiłam czarne krótkie spodenki, różową koszulkę, szaliczek i pasek. Kurtki oczywiście w moim rozmiarze nie było, muszę czekać na dostawę.
Aaaa i byłam na Siedmiu duszach. Dziwny na początku, za bardzo nie wiadomo o co chodzi, ale później jest ok. Bardzo smutny.

tylko cena ..... 395 tys Szok, ceny w Warszawie jednak powalają. Niestety jednak takie są i pewnie nic na to nie poradzisz. Faktem jest jenak również to, że zarabiacie (chodzi mi o warszawiaków) więcej, wię suma sumarum jakoś się to wyrównuje (przynajmniej w części).
Jeżeli Wam się podoba (na zdjęciu nie za dużo widać) to może warto wziąć. Mieszkanie najważniejsze. Pomyśl, że jak już ten koncern stanie się rzeczywistością to będzie coś lepszego niż Suzuki a na Kubę to trzy razy w roku wtedy polecisz. (zawsze warto marzyć a może się spełni...), a mieszkanko już będziesz miała. ostatnio pisałam, że opłaty to są jak z kosmosu. Szok

P{s. Zostaw mosty w spokoju. Jeszcze zechcą nazwę zmieniać na "most czekolady" i będzie zamieszanie

Fakt ceny kosmiczne - właśnie zaraz będę wisiała na linii z dziewczyną, która mi tą zdolność wylicza.
Z mostu się nie rzucałam, bo tak trochę zimbo dzisiaj na kąpiel

Napisane przez daget

Hej dziewczynki, wpadam do was poki pies spi i mi pokoju nie demoluje... zartuje.... W sobote sie dowiedzialam, ze moja psiapsiola (ta z Torunia co slubowala tydzien po mnie) jest w 6 tygodniu ciazy. Alez sie cieszymy hehehh
A pamietacie jak Katarzinka mowila o zapisaniu dziecka do przedszkola???? Czesne w przedszkolu niedaleko Legionowa kosztuje jedyne 595 zl w tym soboty gratis. O zgrozo, moj Maz wczoraj o malo zawalu nie dostal..... Porownujac, ze ja konczylam prywatny kierunek na ulicencjacie i placilam 450 zl miesiecznie za ten najdrozszy... .


Taaaaaa, to sie nazywa motywacja do nauki..... O napadzie na sklad ceglany nie slyszalam wiec widze, ze wszystko jednak pod kontrola

No widzę, że dotarły do Ciebie okołowarszawskie ceny ..... miluchno na maxa ..... tak sobie podliczyć ..... kredyt 3 tys .... niania do dziecka (bo pracować trzeba) 1,5 tys ..... przedszkole 600 zł ......

Napisane przez Agata R

CZEŚĆ

wreszcie w domku z netem szybkim... dobrym jedzonkiem... ahhh

Witaj w wizazowym domku

Napisane przez dzasta110

no tak, ile ludzi tyle opinii
no właśnie
jakbym zarabiała 3 tyśki to chyba bym zwariowała


jaką ja bym miala chałupę za tego miliona nawet za te 400 tyśków, normalnie dom "prawie" z marzeń

byliśmy wczoraj pojeździć po marketach i zorientować się w cenach farb, paneli i innych pierdół i mam koncepcje na sypialnie no i lekki zarys salonu

Ad 1. noooo zwłaszcza jakbyś musiała wszystko do banku zanieść
Ad 2. wiesz też kiedyś marzyłam o wielkim domu ..... ale kiedy przeprowadziłam się do Warszawy stwierdziłam że 50m 2 to aż nadto, bo tu się tylko nocuje w mieszkaniu, poza tym utrzymanie wielkiego domu, sprzątanie po co tracić energię skoro można ją spożytkować na coś ciekawszego ..... np. wizażowanie
Ad 3. Pochwal się tą wizją babo ....

Napisane przez agunia82

Hej robaczki Pochmurno i brzydko dzisiaj za oknem więc na przekór wszystkiemu każdej po promyczku słonka śle

Ad.2 No dokładnie o tym samym pomyślałam My tu kombinujemy jakby tu jakieś mieszkanko za nie więcej niż 180000 kupić, żeby nie było norą... A te 3 tys co miesiąc do banku, no to My mniej więcej tyle łącznie miesięcznie zarabiamy....

Jakie pochmurno .... ja mieszkam niedaleko zoo i zawsze jak niedźwiadki wyłażą na swój wybieg to znaczy, że już WIOSNA.
No i wczoraj chodziły takie zaspane i wkur .... że już czas wstawać
Więc wszem i wobec ogłaszam że mamy już WIOSNĘ ..... niedźwiedzie wstały (ja naprawdę mieszkam w stolcy a nie w Bieszczadach )

Dodatkowa korzyść z mieszkania blisko zoo to fakt karmienia goryli bananami ..... zawsze można się załapać i kryzys niestraszny, Wisła blisko więc można coś upolować ..... a po usmażeniu może przestanie świecić .....

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez czekoladka21

no i kuźwa wstal........nawet sie nie przywital!!! wyszedl bez slowa!!
nienawidze go w takim momencie!!!!!

Oj czekoladko...

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez madziczek

Bardzofajne karteczki - niestety nie mogę ich dokładniej obejrzeć, bo mi się zdjecia nie chcą otwierać

Mieszkanka Czekoladki tez nie było mi dane zobaczyć

Mieli jakies problemy Juz się da otworzyć fotki

Napisane przez czekoladka79

Jakie pochmurno .... ja mieszkam niedaleko zoo i zawsze jak niedźwiadki wyłażą na swój wybieg to znaczy, że już WIOSNA.
No i wczoraj chodziły takie zaspane i wkur .... że już czas wstawać
Więc wszem i wobec ogłaszam że mamy już WIOSNĘ ..... niedźwiedzie wstały (ja naprawdę mieszkam w stolcy a nie w Bieszczadach )

Dodatkowa korzyść z mieszkania blisko zoo to fakt karmienia goryli bananami ..... zawsze można się załapać i kryzys niestraszny, Wisła blisko więc można coś upolować ..... a po usmażeniu może przestanie świecić .....

W****... misie
No fakt - zawsze możesz przejść na dietę bananową

[czekoladka79]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Oj czekoladko...

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------


Mieli jakies problemy Juz się da otworzyć fotki

W****... misie
No fakt - zawsze możesz przejść na dietę bananową

No widzisz gdyby nie wizaż to dalej wierzyłabyś w bociana .... no dobra to nie tak miało iść wierzyłabyś, że zwiastunem wiosny są bociany ....

A tak dowiedziałaś się, że wiosnę zwiastują WK***** MISIE !!!!!!

[czekoladka21]

Napisane przez czekoladka79

Najlepszy sposób - strzelić focha z przytupem i iść samej do kina, a wracając kupić sobie jeszcze jakąś piękną, czerwoną różę starsza czekoladzinka Ci dobrze radzi samca trzeba podstępem, bo samiec musi Ciągle polować i zdobywać .... takie to głupawe stworzonko

dziekuje za rade słodka koleżanko!!! chyba bede musiala tak zrobic nastepnym razem...........