Niemowlęctwo juz za nami, drugi roczek zaczynamy! Letnie dzieci 2011.

[Shira_83]

Bry Kuny

mały tnie komara jeszcze...

Napisane przez brumek

Hej.

Potem ponadrabiam, teraz się pochwalę: mamy 12 ząb
No i mam nietypową prośbę - nie mogę się zdecydować na grafikę (coś do pracy). Którą byście wybrały:

o 12 szok

tą drugą

Napisane przez Kajool

Ogladam firanki do pokoju Szymusia, na allegro znalazlam takie cudne

pokaż Shiruni

Napisane przez Sloneczko555xxx

Oliweczka. Shirka ja byłam starsza 20 hehehe no teraz już stara d.... jestem

ojjj to kazałaś długo na siebie czekać mi kumpele mówiły masz 17 i nic ale obciach hahahaha (hmmmm ciekawe podejście)

Napisane przez brumek

A, no i news - jestem trochę chora Katar i gardło lekko drapie. Założę się, że to weekendowe przyjęcie z chorowitkami Modlę się, żeby tylko Tymuś nie podłapał

to zapadaj sobie syrop z cebulki i full witaminy C a kysz przeziębienie!!!!

Napisane przez 83monia

1. nietłukące chińskie plastikowe bombki
2. brak pierników i cukierków (artur zjadał )
3. choinka na wyciagniecie reki (chyba 1,5 m ma drzewko) i nauka ze choinki sie nie rpzesuwa/nie rzuca/nie chowa w nia itd.
4. pozwolenie na ruszanie bombkami
5. zakaz dotykania swiatełek
6. nie moze byc wysoko - i tak by dosięgały albo wpadły na pomysł wspinaczki po meblach do choinki
7. pocztakowo i tak jest szok zwiaazany z choinka wiec mozna go wykorzystac do nauki nieinwazyjego dotykania choinki

to będzie hard core

Napisane przez Stronczek27

Tez o tym pomyslalam...przypomnialo mi sie wlasnie ze Tymek tak mial. Wierze ze szybko przejdzie i wroca cudowne, przespane noce

u nas to samo jak coś nowego się nauczy to noce do bani



Beatka gdzieś ty??

[alibany]

Ja z choinką zamierzam oswajać, będzie w zasięgu ręki. Jak będzie wysoko, to będzie bardziej kusiło i albo będę musiała ciągle "opa" by mogła podotykać, pomacać itd. albo będzie kombinowac jak ją dosięgnąć Zresztą przyjdzie czas to się okaże jak moje zamiary przełożą się na rzeczywistość

Coś dzisiaj wysyp nieprzespanych nocek....U nas pewnie byłoby podobnie, ale po pierwszej pobudce kapituluję i biorę małą do siebie. Jedyny sposób na przespaną nocke, bez pobudki do ok 7.30.

Dzisiaj mamy z mężem 2rocznicę ślubu....oczywiście spędzamy ją po raz drugi osobno. Dobrze, że chociaż na ślubie był Niby mamy nadrobić po jego powrocie, ale już to widzę jak gdzies wychodzimy we dwoje.....

[eveewe]

Napisane przez Kolina

Lili, nie mamy jeszcze

zaneta, tak ja nie wiedzieli wszyscy w rodzinie a nie chciałam by się z forum dowiedzieli
i dziękuję

gratulacje

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny jakie kremy macie dla dzieci na mrozy?
(musiałam pogrubić bo kiedyś już pytałam i nikt mi nie odpowiedział)

z nivea

Napisane przez marzena_S

No dobra, Telik mi chyba tyłka nie skopie więc wstawię trochę. Jak Piwnooka się zgodzi to później pokażę resztę.

wow jakie fajne spotkankosuper

Napisane przez marzena_S

Ciąg dalszy Mnie mało bo aparat trzymałam. Z tż fotograf jak z koziej dupy trąbka. (dobrze, że tu nie zagląda) Teliki też pstrykały, więc może wstawią jeszcze coś fajnego.

Chyba nie muszę pisać, kto jest kim?

Ooo,jest i zgoda Piwnookiej,więc dodaję Helenkę z mamą.

super - gratki ze Wam sie udalo spotkac.

Napisane przez Stronczek27

Ogłaszam wszem i wobec ze Wiki CHODZI

jeeestttt!!!! gratulacje kochana Wiki

Napisane przez alibany

Oliweczko czekamy na wieści z wizyty

Pieleszko dla męża

Stronczku dla Wiki filmik cudny

Ja kupiłam Ali kozaczki przejściowe jak w załączniku. teraz jak wracamy po spacerku Ala ma spocone nóżki, więc przy grubszej rajstopce może i w chłodniejsze dni się sprawdzą. Ocieplane kupie oczywiście tez, ale póki co śmigać będzie w tych. rozmiar 23 choć ma 1cm spokojnie rezerwy.

Mała dzisiaj miałą debiut prawie3 godzinny z niańką, obie spisały się dzielnie Ciekawe jak będzie, gdy kilka dni pod rząd będę znikac na dłużej i do Ali dojdzie, że przyjście "cioci" wiąże się ze zniknięciem mamy...
mamy jakiś skok gigant....znowu ejst problem z zasypianiem, trwa to ok 3 godziny. Ostatnio takie cyrki były jakoś w lipcu i wtedy wiąząło się to z nowymi umiejętnościami, gdy zaczeła wszystko rozumiec co się do niej mówi itd. Ciekawe czego teraz nie może ogarnąć Widze, że dużo zachowań po nas papuguje, nowe słówka powtarza, tworzy, mam andzieje, że tylko to zasypianie się szybko unormuje....

kupilam dokladnie te same kozaczki co wy - pozniej weszlam na Fb i zwrocilam uwage, ze Ala ma takie, kupilam je bo sa rewelacyjne, specjalnie rezerwowali mi je na innym oddziale sklepu, bo w jednej galerii sie wyprzedaly. my mamy rozmiar 22 i 1 cm luzu.

Witam sie
Scio wysylalam ci sms z wiadomoscia ze jestesmy w szpitalu i zebys dziewczynkom dala tu znac nie dostalas??

No wiec od soboty jestesmy w szpitalu, Marysia miala problem z oddychaniem. W niedziele zrobili jej rtg pluc i ma delikatne zmiany na plucach, wiec 3 razy dziennie nebulizacja i kroplowka i antybiotyki. Dzis juz lekarze mowili, ze znacznie lepiej i na koniec tyg pewno wyjdziemy. W pierwsza noc bylismy sami w pokoju,w niedziele w nocy dali nam chlopca 2,5 roku - rozpieszczony do granic mozliwosci, budzil mi marysie i 5 h w nocy histeryzowal, az pielegniarka byla sprawdzic co sie dzieje. W dzien nie lepszy jest, mama fajna babka, ale dziecko targedia. Choc moja tez jak tylko lepiej sie poczula, to wszedzie wlazila. Spalam na podlodze, dopiero dzis dostalam pokoj matki z dzieckiem 27 zł/doba, ale oplaca sie bo i duzy i komfort psychiczny i tapczanik dla mnieMaz z tej okazji mi przywiozl lapka, bo tu mam gdzie sie z nim podziac. Wiec bede juz na biezaco z wami, Marysia spi, maz przyjechal z inhalatorem i usnal na tapczanie - nie ma co sie dziwic codziennie na 5 do pracy. umylam glowe, pozniej maz dowiezie mi ciuchy i bielizne i srodki czystosci i wykape sie bo tu jest wanna, a w tamtym wspolnym pokoju tylko wanna mala dla dzieci.

[jacieeeee]

Ja na szybko.

Mamy skierowanie do szpitala. Lekarka boi się odwodnienia.
Zapalenie gardła, zapalenie jamy ustnej.
Ja w pracy, od jutra z nim siedzę.
Na razie nie jedziemy, ale jakby coś się działo mamy się stawić na oddział

[JustPi]

eveewe szybkiego powrotu do domu, dobrze, że Maryś już lepiej i warunki "mieszkaniowe" lepsze
jacieeee o jej... trzymam kciuki, żebyście do szpitala nie musieli jechać

[Scio]

Eve mam wyłączony telefon od kilku dni, bo kot mi nadgryzł ladowarke i nie moge się doprosić męża zeby mi naprawił

[Kolina]

cześć

brumek brawa za 12 ząb imponująca liczba!

alibany, gratulacje z okazji 2 rocznicy ślubu

eveewe cieszę się żę jest poprawa, byle do piątku

jacieee, oby to skierowanie okazało się niepotrzbene

choinka - no właśnie też się zastanawiam jak to rozwiązać, poczatkowo myslałam że będzie w pokoju do którego dziecko nie ma dostępu, ale co mi po choince w pokoju w którym sama rzadko bywam? bez sensu
a więc będzie coś małego z bezpiecznymi bombkami


miałam dziś wizytę, kontrolną, odberałam wyniki badań, hemoglobina i hematokryt już mi lecą a cisnienie mam 80/40 - dwa razy mi mierzono bo mysleli że to błąd, a ja owszem czuję się jak śnięta ryba od paru dni - nic mi nie zalecono, lekarz powiedział tylko - że niskie ciśnienie to normalne, ale aż tak?

[eveewe]

Napisane przez jacieeeee

Ja na szybko.

Mamy skierowanie do szpitala. Lekarka boi się odwodnienia.
Zapalenie gardła, zapalenie jamy ustnej.
Ja w pracy, od jutra z nim siedzę.
Na razie nie jedziemy, ale jakby coś się działo mamy się stawić na oddział

trzymajcie sie, moja jak wymiotowala to tez kontrolnie dostalismy skierowanie jakby nie chciala pic gastrolitu i wogole zadnego picia, ale okazalo sie niepotrzebne, wiec tego i wam zycze

Napisane przez JustPi

eveewe szybkiego powrotu do domu, dobrze, że Maryś już lepiej i warunki "mieszkaniowe" lepsze
jacieeee o jej... trzymam kciuki, żebyście do szpitala nie musieli jechać

dziex

Napisane przez Scio

Eve mam wyłączony telefon od kilku dni, bo kot mi nadgryzł ladowarke i nie moge się doprosić męża zeby mi naprawił

a no widzisza ja tu od razu tobie napisalam i Ani

Marysia sie przebudzila jak przyszli goscie - na jedno lepiej, bo pozniej pojdzie wczesniej spac, a ja mam dzis lozko wiec wyspie sie. Wlasnie przyniesli marysi kolacje dwie kromki chleba z maslem i wedlina - nie chciala jesc, wiec jej zjadlam. okulista ja tez ogladal, bo nie pisalam wam ze w sobote rano marysia uderzyla glowa o szafke pod telewizorem i rozciela sobie skore kolo oka, na szczescie przylozylismy zimnym i guz sie nie zrobil, ale rozlalo sie w niedziele toto na oko i ma cale czerwone i powieka fioletowa

Napisane przez Kolina

cześć

brumek brawa za 12 ząb imponująca liczba!

alibany, gratulacje z okazji 2 rocznicy ślubu

eveewe cieszę się żę jest poprawa, byle do piątku

jacieee, oby to skierowanie okazało się niepotrzbene

choinka - no właśnie też się zastanawiam jak to rozwiązać, poczatkowo myslałam że będzie w pokoju do którego dziecko nie ma dostępu, ale co mi po choince w pokoju w którym sama rzadko bywam? bez sensu
a więc będzie coś małego z bezpiecznymi bombkami


miałam dziś wizytę, kontrolną, odberałam wyniki badań, hemoglobina i hematokryt już mi lecą a cisnienie mam 80/40 - dwa razy mi mierzono bo mysleli że to błąd, a ja owszem czuję się jak śnięta ryba od paru dni - nic mi nie zalecono, lekarz powiedział tylko - że niskie ciśnienie to normalne, ale aż tak?

jak to z takim cisnieniem cie puscil??? a jakbys zaslabla, albo co, to nie jest normlne, ja bym to u kogos skontrolowala, tym bardziej ze w ciazy jestes.

[Oliweczka1985]

Napisane przez alibany

Oliweczko czekamy na wieści z wizyty

Wszystko ok Moje ,,maleństwo" waży 2750g i jest zdrowiutki, już mam nawet rozwarcie na opuszek palca-więc jakby go nie było, ale jednak jest

Napisane przez eveewe

Maz z tej okazji mi przywiozl lapka, bo tu mam gdzie sie z nim podziac. Wiec bede juz na biezaco z wami, Marysia spi, maz przyjechal z inhalatorem i usnal na tapczanie - nie ma co sie dziwic codziennie na 5 do pracy. umylam glowe, pozniej maz dowiezie mi ciuchy i bielizne i srodki czystosci i wykape sie bo tu jest wanna, a w tamtym wspolnym pokoju tylko wanna mala dla dzieci.

Fajnie taki pokoik w szpitalu
Szybkiego powrotu do zdrowia dla Marysi

Napisane przez jacieeeee

Ja na szybko.

Mamy skierowanie do szpitala. Lekarka boi się odwodnienia.
Zapalenie gardła, zapalenie jamy ustnej.
Ja w pracy, od jutra z nim siedzę.
Na razie nie jedziemy, ale jakby coś się działo mamy się stawić na oddział

O nie!!! Obyście nie musieli się tam stawiać

[Kolina]

Napisane przez eveewe

Marysia sie przebudzila jak przyszli goscie - na jedno lepiej, bo pozniej pojdzie wczesniej spac, a ja mam dzis lozko wiec wyspie sie. Wlasnie przyniesli marysi kolacje dwie kromki chleba z maslem i wedlina - nie chciala jesc, wiec jej zjadlam. okulista ja tez ogladal, bo nie pisalam wam ze w sobote rano marysia uderzyla glowa o szafke pod telewizorem i rozciela sobie skore kolo oka, na szczescie przylozylismy zimnym i guz sie nie zrobil, ale rozlalo sie w niedziele toto na oko i ma cale czerwone i powieka fioletowa


jak to z takim cisnieniem cie puscil??? a jakbys zaslabla, albo co, to nie jest normlne, ja bym to u kogos skontrolowala, tym bardziej ze w ciazy jestes.

a jak jest z odwiedzinami na oddziale dziecięcym? jakieś limity, godziny?
ja byłam w szpitalu mając niespełna 6lat, pamiętam że przychodziła po mnie pielęgniarka i prowadziła do pokoiku idwuedzin, jak przychodzili moi rodzice, na salę nie wpuszczali wtedy, ale i warunki były inne, chyba 15 dzieci na sali, początkowo leżałam na takiej koedukacyjnej z chłopcami, a warunki? brrr zresztą do dzisiaj nie wiele się zmieniło w żywieckim szpitalu, syf, kiła i... i mogiła

Napisane przez Oliweczka1985

Wszystko ok Moje ,,maleństwo" waży 2750g i jest zdrowiutki, już mam nawet rozwarcie na opuszek palca-więc jakby go nie było, ale jednak jest
...

brawo odliczanie czas zacząć

przespałam się, no ciut lepiej mi
ciśnienie zawsze mam niskie, w ciąży z Dawidem stale 100/60 teraz podobnie 100/60, 90/60 no i dzisiaj rekord 80/40
ale pogoda też do d.. pewnie to też ma wpływ

[Oliweczka1985]

Napisane przez Kolina

przespałam się, no ciut lepiej mi
ciśnienie zawsze mam niskie, w ciąży z Dawidem stale 100/60 teraz podobnie 100/60, 90/60 no i dzisiaj rekord 80/40
ale pogoda też do d.. pewnie to też ma wpływ

Odpoczywaj ile się da

Leje

[eveewe]

Napisane przez Kolina

a jak jest z odwiedzinami na oddziale dziecięcym? jakieś limity, godziny?
ja byłam w szpitalu mając niespełna 6lat, pamiętam że przychodziła po mnie pielęgniarka i prowadziła do pokoiku idwuedzin, jak przychodzili moi rodzice, na salę nie wpuszczali wtedy, ale i warunki były inne, chyba 15 dzieci na sali, początkowo leżałam na takiej koedukacyjnej z chłopcami, a warunki? brrr zresztą do dzisiaj nie wiele się zmieniło w żywieckim szpitalu, syf, kiła i... i mogiła


brawo odliczanie czas zacząć

przespałam się, no ciut lepiej mi
ciśnienie zawsze mam niskie, w ciąży z Dawidem stale 100/60 teraz podobnie 100/60, 90/60 no i dzisiaj rekord 80/40
ale pogoda też do d.. pewnie to też ma wpływ

U nas normalnie odwiedziny sa, wczoraj maz byl do okolo 21.przychodzic moze kazdy. Nie ma ograniczen, tylko pokoje malutkie 4 lozka dzieciece krzeselka i nie ma sie prawie gdzie ruszyc, tu mam lepiej, bo sami, wiec Marysia szaleje i widac ze juz o wiele lepiej. nawet popoludniu nie miala inhalacji
ja mam zawsze cisnienie w normie

[zanetaa88]

Brumek pewnie 2 lata gwarancji masz,zazwyczaj tyle dają.My chcieliśmy być uczciwi i na początku powiedzieliśmy, że podczas czyszczenia się coś stało i nie przyjęli gwarancji,potem pracownicy sklepu w którym kupowaliśmy aparat powiedzieli Nam, że mamy powiedzieć że aparat spadł i wtedy nam przyjeli... dziwne to dla mnie było, że obie rzeczy tak naprawdę z mojej winy, a tu takie cos...
Moja też źle śpi przez zęby ale pocieszam się, że jeszcze zostało ich tylko 8 i koniec!

Natka nie pomogę z frytkownicą. Ja lubię swojskie frytki a z tego co blondynka pisze,nie wychodzą za fajne.Jeżeli miałabym je mieć tylko na frytki i to frytki ze sklepu to nie kupiłabym,bo Ja lubię smażyć też w frytkownicy kotlety devolaye itd itp.

Eweeve dobrze, że już lepiej!

[jacieeeee]

Dominik nie chce pić Nawet strzykawka nie pomaga? Macie jakieś pomysły?

[agni82]

Napisane przez jacieeeee

Ja na szybko.

Mamy skierowanie do szpitala. Lekarka boi się odwodnienia.
Zapalenie gardła, zapalenie jamy ustnej.
Ja w pracy, od jutra z nim siedzę.
Na razie nie jedziemy, ale jakby coś się działo mamy się stawić na oddział

pewnie go boli jak przełyka biedaczek, ale mnie oprócz dania mu czegoś suchego po czym bedzie musiał zapić przychodzi do głowy tylko mus niestety

[iustyna1]

Jacieńku nie dziwię się. Zuz chciała, ale z bólu nie mogła nic połknąć. Nie mam pojęcia co Ci odpowiedzieć. Biedactwo małe

[zanetaa88]

Jacieee jak nie pomaga ulubiony napój to nic nie zdziałasz, tak mi sie wydaje.Chyba go za bardzo boli nic nie dała na te zapalenia? żadnych leków? nawet jak pije malutko a często to jest dobrze

[Marina1]

dziewczyny na szybko, nie nadrabiałam- jak się nazywa to badanie na tarczycę tsh? idę jutro porobić badania, jak to powiedzieć? na kartce mam tsh ( tak to się mówi?)

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

jacieee może łyżeczka, chociaż pewnie próbowałaś.

I jeszcze Crp- co to za badanie?

[patik87]

Jaciee biedaczek.

Evve zdrowiejcie i szybko do domu, szpital nie jest dobrym miejscem.

Słyszeliście że ktoś udostępnił drastyczne zdjecia z miejsca katastrofy smoleńskiej? Znalazłam je. na blogu jakiegoś ruska....i chyba noc mam z głowy. W tv już o tym trąbią, a strona nadal istnieje

[zanetaa88]

Ja pierdziele oglądam UWAGA na TVN i gadają o tym złobku.
Jak takie coś się może dziać ? nie rozumiem..

[patik87]

Marina A Ty nie miałaś na tarczycę badań wcześniej? wydawało mi się że miałaś..
tak, tsh to się wymawia, tak jak się pisze ( teesha)
crp- wskazuje na to czy coś się dzieje w organizmie, jakiś stan zapalny, infekcja, że coś nie gra.

[Marina1]

patik no nie miałam ich nigdy. Dopiero teraz jak byłam drugi raz u derma babka mi kazała iść ( bez sensu bo rok się kończy i nie dają skierowań i trzeba bulić samemu ) dzięki Ci za odpowiedz, wiedziałam że coś o tarczycę chodzi, ale nie chciałam jakoś głupio wymówić, żeby nie wyjść na półgłówka.

[zanetaa88]

POKAŻ PATIk

[Stronczek27]

Żaneta Wysłałam ci PW

[Kolina]

Napisane przez Marina1

dziewczyny na szybko, nie nadrabiałam- jak się nazywa to badanie na tarczycę tsh? idę jutro porobić badania, jak to powiedzieć? na kartce mam tsh ( tak to się mówi?)

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

jacieee może łyżeczka, chociaż pewnie próbowałaś.

I jeszcze Crp- co to za badanie?

tsh - tak jak napisałaś
crp - to białko fazy ostrej, miałam to badanie w poprzedniej ciąży - pokazuje czy w ogranizmie nie ma stanu zapalnego, infekcji etc

edit: widze że zaneta88 już ci napisała

[alibany]

Eve zdrówka dla Maryś!

Jacieeee nie doradzę w kwestii (nie) picia. Musi bidulka bardzo boleć. DObrze kojarzę, że już raz przechodziliście zapalenie jamy ustnej, czy to nie Wy? Zdrówka dla Dominika, oby skierowanie nie musiało być wykorzystane.

Coś strasznego z tym żłobkiem wrocławskim! Nie mieści mi się w głowie, co te dzieciaczki musiały przechodzić!!!

Oliweczko to już finish, wymiary Mateuszka imponujące
A Julka wykazuje jakieś większe zainteresowanie twoim dużym brzuszkiem?

Kolina zdrówka i dużo sił dla Ciebie. odpoczywaj w miarę możliwosci jak najwięcej!

Byłam u koleżanki na kawce. Wróciłąm z dwiema torbami przecudnych ubranek dla ALi na najbliższy rok Kurtki na zimę, spodnie ocieplane także nie muszę już nic szukać i kupować na zmianę z kombinezonem.
Płaszczyki, kurteczki na wiosnę już mam

[Kolina]

Napisane przez Kolina

tsh - tak jak napisałaś
crp - to białko fazy ostrej, miałam to badanie w poprzedniej ciąży - pokazuje czy w ogranizmie nie ma stanu zapalnego, infekcji etc

edit: widze że zaneta88 już ci napisała

jacieeeee, kurcze co poradzić? może faktycznie łyżeczka? coś nowego, coś co go zainteresuje.... a na śnie butelka? chce pić?

miałam podobny problem z Dawidem podczas trzydniówki, z powodu gorączki też odmawiał picia, ale na śnie udawało mi się podać

[jacieeeee]

Pisze z komorki wiec moze byc bez skladu i ladu. Leze z Malym w lozku bo mnie puscic nie chce. Daje mu lyzeczka, strzykawka, ze szklanki i wszystkim pluje. Boje sie tego odwodnienia Teraz na spiocha wypil ze 4 lyki i tyle. Oprocz antybiotyki mamy nystatyne, hasco sept i dentosept. Caly arsenal. Domek raz mial zapalenie jaky ustnej ale wtedy to byl tylko bialy osad, a teraz afta na afcie. Dziasla tak popuchniete ze zeby ledwo widac

[Kajool]

shirka tutaj http://allegro.pl/show_item.php?item...cf77d00be2ff62
to sa fotofiranki, mozna samemu sobie obrazek wybrac. Ciekawe czy wysylaja zagranice, bom sie napalila.

jacie moze psiknac tantum verde?? albo lyzeczka.

I mnie cos gardlo boli, w ogole dostalam @ wiec jestem rozwalona :P

[iustyna1]

Oooo właśnie Jacieee Zuza też miała afty, ale na tylnej ścianie gardła(podniebienia). Też dostaliśmy dentosept i nie dała sobie wysmarować. Pomagało tylko TANTUM VERDE w sprayu. A miała z 15-20 ranek z tyłu. Po jednym dniu psikania zaczęła jeść i pić.