|
|
#4291 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
---------- Dopisano o 17:08 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ---------- Cytat:
Ja to mam chyba wspaniały tydzień cieszę się, że nie tylko mnie udzielił się dobry nastrój. Tak trzymać
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
||
|
|
|
#4292 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
.
|
|
|
|
|
#4293 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
poza tym kilka spotkań ze znajomymi kilka komentarzy na mój temat i jest good zaczynam nowy etap mojego życia.
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. Edytowane przez Paulinkus Czas edycji: 2010-09-07 o 17:24 |
|
|
|
|
#4294 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
. Ale przyjaciele dają mi takiego pozytywnego kopa, że aż chce się żyć. Nie wiem co bym bez nich zrobiła. Kurczę, trochę boję się, że teraz jest coraz lepiej, bo eks się nie odzywa. Boję się strasznie, że się odezwie i znów zburzy mi wszystko. Wczoraj ja sama miałam ogromną ochotę do niego napisać, ale na szczęście napisałam tu na forum i elve wybiła mi to z głowy .
|
|
|
|
|
#4295 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
u mnie się sypie. nie wiem co ze soba zrobic. ciagle mysle i placze. wszystko runęło.
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
#4296 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
ja też dużo czytam na studiach ale nie przeszkadza mi to cieszyć się zwykłą książką czytaną tylko i wyłącznie dla przyjemności. Zawsze pochłaniałam książki w mega szybkim tempie i nie umiem odmówić sobie tej przyjemności
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
|
|
#4297 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Cytat:
, ale to co trzeba przeczytałam .
|
||
|
|
|
#4298 | |||
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Gdyby mi tak ktoś przy pierwszej poważniejszej wymianie argumentów rzucił od razu tekstem o zerwaniu, to bym doszła do wniosku, że w Cytat:
Takich dni będzie coraz więcej ![]() Wiadomo, że gorsze też się będą trafiać, ale w końcu znikną w dzikim gąszczu zawadiackich zachowań ![]() Moim też, pochłaniam tonami ![]() Cytat:
Miałybyście na forum parę wykrzykników mniej
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2010-09-07 o 18:00 |
|||
|
|
|
#4299 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
przepraszam was, ze nie czytam reszty.. nie umiem.
głupia kłotnia, nerwy. pewne słowa z jego ust. nie wiem co teraz bedzie. mamy sie zobaczuc w czwartek, ale ja czuje z enie bede mogla mu zaufac, ze bede sie bala o wsyztsko.. nie wiem co latwiejsze...
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
#4300 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 97
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
Tyle że ja nie mam na to ochoty na razie ... piszę sobie z kilkoma
__________________
|
|
|
|
|
#4301 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
i najgorsze jest to, ze musze udawac przed mama ze wysztsko jest okej. walczylam z nia o akceptacje mojego wyboru, nigd nie zrobila tergo,a nie chce sluchac jej wykladow i nie chce dawac radosci ze zwyciestwa. toi jest opkropne.. nie mam komu sie wyplakac, od przyjaciolki uslyszalam, ze i tka sie zejdziecie bo zawsze sie zrywa a potem wraca. kiedy ja czuje, ze to juz nie bedzie to samo, ze to koniec.. nie umiem zyc po tym wydarzeniu normalnie, a moj facet nie widzi co sie ze mna dzieje. jest w innym miescie, poprpsolam go o przerwe do czwartku, nie odzywa sie do mnie. brsakuje mi go, nie potrafie zyc bez niego, ale z nim nie wiem czy bede umiala. tak bardzo go potrzebuje, a on ... mielismy plany na slub, dzieci.. wsyztsko.. dla mnie to koniec. bo zdardzie mojego ojca nie potarfilam zaufac facetowi, on to zmienil. teraz wiem, ze znowu sie zamkne w sobie na kilka lat.
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
#4302 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
ja trzymam jak Ty bedziesz trzymać za moje studia w czw ![]() ![]() ![]() ![]() Mimimka sama narozrabiałaś i fakt Twoja wina... trzeba było nie pisać o zerwaniu... Ja też kocham czytać ![]() Niestety z racji tego,że żadna dobra książka nie wpadła mi w łapki ostatnio to czytam forum ![]() tak dla odmiany
__________________
|
|
|
|
|
#4303 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Też jestem molem książkowym, ale od paru miesięcy katuję 2 książki (Marqueza i Komudę), których zmęczyć nie mogę, ale muszę, bo nie zostawia się książki nie przeczytanej w całości
![]() Mimimka - spokojnie, jeszcze nikt nie zerwał Nieodzywanie jest najlepsze w zapobieganiu napisaniu lub wypowiedzeniu słów, których można potem pożałować.Paulinkus - ja trzymam kciuki, ale Wizaż muli ![]() OtTakaJa - widzę, że wspólnie mamy tutaj zwyżkę formy ![]() paolyn - ale o co poszło?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2010-09-07 o 18:16 |
|
|
|
#4304 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 905
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
dziewczyny nikomu tego nie mowilam, nie wiem czy mge to tutaj napsiac..
__________________
więcej w wiary w siebie! ![]() 50 kg 75B -> 65E/F |
|
|
|
#4305 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Móc możesz, jesteś anonimowa. Pytanie - czy chcesz... Nikt Cię nie zmusza, ale może będzie Ci łatwiej, jak to z siebie wyrzucisz.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4306 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Eh, ja nie rozumiem. wlasie wyslal mi buziaka na gg jakgdyby nigdy nic
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
|
|
#4307 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
To znaczy, że możesz z nim teraz pogadać spokojnie
Nie odpychaj go.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4308 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Dziewczynki, jak ja tęskniłam
![]() Zmaścił mi się net + robota + uczelnia i pupa z czasem. Zabieram się za nadrabianie
|
|
|
|
#4309 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
powodzenia w nadrabianiu ;]
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4310 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Jak ja nienawidzę jak tak zimno jest ;(;(;(
Własnie Królowo bo coś ostatnio zaginęłaś w tłumie ![]() Ja chcę już następną środę ![]() ![]() ![]() ![]() Na solarium pójdę dupkę wygrzać
__________________
|
|
|
|
#4311 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Juniorka - jak chciałam się wygrzać i poszłam na saunę, to do teraz leczę zakażenie skóry gronkowcem
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4312 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
To ześ mnie teraz pocieszyła
__________________
|
|
|
|
|
#4313 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Napisal na SWOIM profilu na fb 'Moja myszka
'Ciekawe czy to do mnie?? Bo teraz juz nie wiem ![]() Napisalam mu smsa zeby wszedl na gg, chcialam sie z nim umowic na jutro na rozmowe i nic... Cisza... Denerwuje mnie
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
|
|
#4314 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Mimimka - tylko nie rób wokół tej rozmowy jakiejś śmiertelnie poważnej atmosfery, bo go wystraszysz.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4315 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Trzymam mocno kciuki za Twoje studia
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
|
#4316 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 374
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Umowilismy sie na jutro zeby pogadac...
Ciekawe czy ten buziak na jego profilu jest do mnie czy nie ![]() I co mam mu jutro powiedziec? I czy wkoncu sie dolozyc czy nie? Czy moze cos kupic...
__________________
You can spend, minutes, hours, days, weeks or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened - or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on!! |
|
|
|
#4317 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Cytat:
ale z tym nadrabianiem to nie zazdroszczę dziewczyny produkują strony jak szalone
__________________
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi. |
|
|
|
|
#4318 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Mimimka - wydaje mi się, że dla dobra stosunków mogłabyś się dorzucić, ale symbolicznie. On może kupić prezent, a Ty dobre wino dla Młodych... Wytłumacz mu spokojnie, dlaczego.
A buziaka możesz odwzajemnić, bo szkoda, żeby się marnował :P
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4319 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Królowa!!!
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#4320 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków/Gdańsk
Wiadomości: 113
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
dziewczyny ja to chyba nigdy o tym exie nie zapomnę ! już jest lepiej a tu buch ! dowiedziałam się że moja baaardzo dobra koleżanka do niego pisze ! włazi mu do tyłka teraz ! rozumiecie to ? dziewczyna która zawsze miała do niego ale, strasznie się wobec niego odnosiła i jeszcze szukała powodów żeby mnie z nim skłócić... to ona była ze mną jak się rozstałam z nim... ona ze mną wychodziła, doradzała, pocieszała... a teraz z nim pisze
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:39.






. Dziś byłam z kumplem potowarzyszyć mu, bo był na rozmowie w sprawie pracy. Z 30stu facetów i ja - raj
. Z jednym nawet pogadałam trochę
. Ja siedziałam całą drogę w tylnej szybie i machałam do żołnierza, który kierował. Odmachiwał mi i się uśmiechał, coś pokazywał i tak z 12 km






... piszę sobie z kilkoma






'
