Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-21, 19:53   #4291
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Właśnie skończyłam suszyć dowód rejestracyjny i ubezpieczenie od auta małża. Piorę sobie spokojnie jego porty, a tu na szybce od pralki dokumenty Dobrze, że jescze nie zdążyłam odwirować, bo zostałyby strzępy, a TŻ by mnie zadusił, bo auto jest jeszcze zarejestrowane na poprzednika, który mieszka w Wejherowie i trzebaby prosić BordAnnę żeby postała za nas w wydziale komunikacji
Mąż jeszcze kima to się nie zorientował, że od godziny reanimuję jego papiery
dobre ja dziękuję za takie kilkugodzinne stanie w Wydziale komunikacji ubłagałabym tż-ta żeby za mnie postał
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 19:59   #4292
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

wróciłam.... mam nadzieję,że tęskniłyście

melduje,że ciagle w dwupaku...ale boli mnie krzyż,jak to kellysss pisała-kości cipne.. i wogóle wszystko od pasa w dół.. chyba trochę za dużo łaziłam,..ale z drugiej strony... rano tż nocki kończy i mogę już rodzić.. a i tak na jutro planuje generalne szorowanie łazienki

taki dziś miły dzień miałam pojechałam do znajomej.. posiedziałyśmy sobie ,pogadałyśmy... fajnie tak odreagować troszkę wogóle nasłuchałam się tyle komplementów,,,że chyba w piórka obrosnę..albo wierzyć zacznę hahaha

swoją drogą..to takie trochę dziwne przekonanie..że kobieta na chwile przed porodem..niemal nadzwyczajnie wygląda...jak ma makijaż,wyprostowane włosy i jest w miarę ubrana ... kurcze... co w tym dziwnego,że skoro jestem taki słonik teraz to chce mimo to nadrobić czym się da.. mam nadzieję,że po porodzie też znajdę na to siłę i czas.. i nie stanę się taką stereotypową zapuszczoną matką polką

aaa..i byłam w polskim barze.. i kupiłam pyszne domowe ruskie pierogi.. objedliśmy się z tż-em jak nie wiem..
no i mięsko zakupione polskie

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Stokrotko biedactwo to juz tez za chwilke sie u Ciebie zacznie, az Ci zazdroszcze, bedziesz juz miala swoja dzidziule a ja musze jeszcze poczekac
coś czuję,że to rzeczywiście będzie szybko... mam nadzieję,że się nie przeliczę...
lulla ... też minie szybko Tobie

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Kochane wybaczcie ale mysle ze do piatku urodzi Natuś, Stokrotka, Malgosia i teraz mi doszla Cotka nie wiem dlaczego, przeczucie

Edit. jeszcze Ancia
jestem za w końcu jesteśmy umówiona na wtorek

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
To super Dziwne że u nas taka cisza ciągle.
cotka.. bo my nie mamy jeszcze 10 dni przed.. trzeba do wtorku,środy poczekać... i się zacznie

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość

Nie żebym coś sugerowała ale wiesz co może oznaczać biegunka w 39tc?
Ja mam teraz sporo skurczy tych mocnych, niezależnie od tego co robię, więc kto wie czy do wtorku się nie rozkręci wszytko

Co do opijania, to mój tż coś tam już wspominał, ale to raczej będzie jakaś flaszeczka z jego tatą, bratem i szwagrem Z kumplami to na szczęście nie chodzi na popijawy.
no właśnie też o tym dziś myślałam.. pozatym mokro i gęsto..ale bez zabarwienia krwią...

napewno się rozkręci. 3mam kciuki

a co do opijania... umówiłam się z tż-tem.. że jak dojdę do siebie..w sensie będę już na chodzie,bez szwów.. to zapraszamy znajomych do Nas na pępkowe. ale conajmniej pierwszy tydzień ma poświęcić dla Nas i Nam. i wtedy nie ma picia..

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość

Kurde z nudów znowu oglądam ciuszki

ojaa jak patrzę na takie cuda to mam ochote płodzić zaraz jagodę
http://allegro.pl/disney-sliczna-blu...780208159.html
http://allegro.pl/cieplutki-z-polark...779170124.html
ale słodkie

ja dziś byłam w next.. i mi się już micha do bluzeczek śmiała..ale dałam sobie na wstrzymanie... i nie kupiłam nic. za dużo mam tego.. chociaż jedną bluzkę bym wzięła..ale opatrzność czuwa i rozmiaru nie było

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Hej!
Wiedziałam, że jeszcze o czymś wczoraj zapomniałam Sonda! Dodałam przed chwilą i lecę nadrabiać
nie ma mojego ulubionego

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Melduję, że jeszcze nie urodzilam i mogę się założyć, że nie będę pierwsza. Znając moje szczęście, to trochę mnie pomęczą zanim zaczna wywoływać i nie będzie to takie proste.
Zrobili dzisiaj dodatkowe badania, do tego zwiększyli dawki leków a ciśnienie dalej wysokie.

Już nie pierwsza, nie pierwsza.

1. Mi też się spacerówki niezbyt podobają, jakieś toporne, tylko gondolka fajna. Potem będziemy wszystkie zmieniać .
2.Więc dlatego mówię, że pierwsza pewnie nie urodzę, a jeszcze do tego ciśnienie. Pobujam się pewnie kilka dni.

kurcze Ancia..mam nadzieję,ze ci unormują to ciśnienie kochana.

ja już mogę być pierwsza.. bo w tej chwili czuję taki ból kości cipnych,że zzaczynam mieć dość ;(

1. nie chciałam tego słowa używać mi się w moim spacerówka podoba..nawet bardziej niż gondolka..ale i tak po roku pewnie zmienimy..
2. oby tylko poradzili sobie z ciśnieniem. a szybkość działania kroplówek..to już od ogranizmu zależy

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
no wiesz i tytułu z opadającymi cyckami nie ma
no właśnie ...

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Tak nadrabiam i mi włosy dęba stanęły, jak Stokrotka pisała, jak jej siostra zaczęła rodzić w 6 miesiącu. I jak się to skończyło? Mam nadzieję, że dobrze.
na szczęście dobrze. od razu przez noc przetrzymali ją na sali porodowej, potem praktycznie z drobnymi przerwami..leżała w szpitalu u Nas, i następnie w klinice we wrocławiu.. wypuścili ją tydzień przed terminem dopiero.. i dokładnie w dzień terminu urodziła zdrową i śliczna córeczkę która ma dziś 9 lat już.. ale gdyby ten frajer z pogotowanie jeszcze dłużej ją lekceważył..to strach myśleć,co by się mogło stać...

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Wrocilismy z godzinnego spacerku i padam na pysk, po drodze odwiedzilismy nasz osiedlowy plac zabaw i chcialam sie pochustac na hustawce z opony na lancuchu, mowie do Ł ze ide sie pobujac a on ze przeciez to jest dla dzieci i pelen dezaprobaty mina, wiec mowie mu ze przeciez w polowie jestem jakby dzieckiem, a on do mnie" kochanie, ale przeciez Ty teraz wazysz ponad 60 kg a to jest przeznaczone dla dzieci"..
no to Tż się rozpędził...



mój tż..dziś pojechał na ostatnią nockę... już ostatnia samotna mam nadzieję,że Sara dziś numeru nie zrobi w nocy...
a ja znow zaczynam do upadłego robić za dziecko internetu.


a ja tak jeszcze pomarudzę.... bo w sondzie prowadzi tytuł... ale .. ja tam i pewnie dużo z nas.. ma nadzieje,że Nasze wrześniowe dzieciaczki,to będą letnie brzdące... :P

ja do jesieni napewno nie doczekam :P
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"






Edytowane przez stokrotka_
Czas edycji: 2011-08-21 o 20:04
stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:03   #4293
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej obiadek u rodziców zaliczony, potem wpadli znajomi na kawkę i lody (zgrzeszyłam, zjadłam troche loda ale cukier nawet nie był tragiczny ). Własnie pożegnaliśmy gości, uprzątnęliśmy burdelik...jak to dobrze, ze zmywarka umyje

nie mam dziś za wiele nadrabiania żadna nie rodzi

Natko biedaku, jak tam kostka? nie puchnie?

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
COŚ w tym jest.Moją psiapsiółke męczyły skurcze od7-8 miesiąca i urodziła w 2 godziny, ja skurczy wogóle nie miałam(dopiero porodowe-wywoływane) i rodziłam o 20 h dłużej.Oczywiście to są moje spostrzeżenia, a każda ciąża jest inna.
kurcze no i ja sie właśnie tego obawiam

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość

W domu, nie mamy za bardzo innych opcji. Tzn mądrych opcji. Bo jest jeszcze możliwość zostawiania wózka u rodziców w pracy na drugiej stronie ulicy, ale jednak to durne w zimie chodzić tam z opatulątkiem- wsadzać tam w wózek i dopiero na spacer. Na klatce pod drzwiami za mało miejsca, na dole też nie ma, w piwnicy ciasno, suszarnie pewnie zapchane No nic, coś się będzie kombinowało
a nie macie w klatce na półpiętrach takich pomieszczeń zwanych "wózkownia"? U moich rodziców nie ma, ale u kumpeli w bloku są takie kanciapki.


Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Wyobraźcie sobie, znowu grilla mamy Na razie jeszcze nie dotarli goście, bo usypiają dzieci
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Wszystko fajnie, ale te grille ciągle u nas A ja to bym też sobie gdzieś poszła, pojadła i miała resztę w nosie.
Kaszanka obowiązkowa Nawet wczoraj na śniadanie jadłam taką usmażoną na chlebku

to zupełnie tak jak u nas ale to dla mnie nawet zrozumiałe jest bo reszta w blokach mieszka poza tym dla mnie to nie problem, jakoś nie wysilam sie nadmiernie a poza tym zwykle każdy coś przyniesie


Tak czytam o tych Waszych wędkarzach, kibicach... Hehe, mój to chyba z innej planety - piłki nożnej nie ogląda wcale (inne sporty też go nie interesują), wędkarstwa nigdy nie próbował, w gry nie grywa. Właściwie jedyne jego hobby jest związane z jego pracą, bo interesuje go tematyka kolejowa (ale też nie na tyle, żeby się rujnowac na jakieś gadżety), no może jeszcze ma od jakiegoś czasu jazdę na uprawę ogrodu. Teraz na tapecie budowa szklarenki na następny sezon (żeby hodować arbuzy i melony) I owieczka mu się marzy
to tak jak mój juz ja jestem większym kibicem bo uwielbiam siatkówkę - ale lubi sobie majsterkować, domek nasz prawie sam wybudował, a teraz lubi pracować w drewnie to tez niestety kosztuje troche, jakieś wycinarki, przecinarki, frezarki
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:17   #4294
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Oj, może nie będzie tak źle, ja też się w sumie tego boję.
A czemu tata mowi na Leosia Pawełek? z kotami współczuję, mój teść goni mego kota, hehe.
pewnie dlatego że nie podoba mu się imię, które wybraliśmy... trudno
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:23   #4295
rabarbar83
Rozeznanie
 
Avatar rabarbar83
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 719
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Rabarbar
Jakiś nowy film o wampirze reklamowali, tylko nie zarejestrowałam tytułu ..
to proszę zarejestrować następnym razem


co do opijania pępkowego przez mężów, na sr jak chodziliśmy po porodówce to położna nam opowiedziała masakryczną historię, na terenie szpitala jest taka wielka fontanna na placu, akurat duszno było i gorąco i jak wyszliśmy z oddziału to podeszliśmy pod tę fontannę bo taki miły chłodek od niej leciał,
kilkanaście lat temu jak ta nasza położna zaczynała pracę w tym szpitalu jeden świeżo upieczony tatuś tak pobalował z kumplami za zdrowie synka że następnego dnia poszedł na bani do żony i dziecka i niestety zakończył żywot...utopił się w tej cholernej fontanie nie zdążyli go uratować mimo że na terenie szpitala to wszystko się zdażyło
nie uwierzyłabym normalnie ale ta fontanna jest ogrodzona taką wysoką siatką stalową od tego wypadku wię to jednak prawda, masakra

mój na szczęście kulturalnie piwka się napije na ganku na zachód słońca popatrzy i pójdzie spać przynajmniej tak mówi

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

dobrej nocy wszystkim
anciaahk życzę żeby jednak Ci pomogli jakąś oksytocynką i żebyś rozsypała worek porodowy szybko i bezboleśnie jako pierwsza
__________________
HANIA
rabarbar83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:24   #4296
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Irmith przytulam... faktycznie jakies fatum chyba nad wami
A z tą sąsiadką to nie możecie do administracji zgłosić, ze was tak stale zalewa? no przeciez to normalne nie jest
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:29   #4297
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Administracja wie, twierdzi że jedyne co może zrobić to molestować ją kontrolami i stosować do niej pisma a ja się zastanawiam czy może sensowniejsze nie byłoby przeciągnięcie jej po sądzie za to zalewanie
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 20:39   #4298
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Administracja wie, twierdzi że jedyne co może zrobić to molestować ją kontrolami i stosować do niej pisma a ja się zastanawiam czy może sensowniejsze nie byłoby przeciągnięcie jej po sądzie za to zalewanie
nie jest to głupie - w końcu niszczy w ten sposób wasze mieszkanie i wasze rzeczy...ale nie znam sie, nie wiem czy bylibyscie w stanie wywalczyć jakies odszkodowanie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

uciekam do łózka poczytam kryminała i spac bo troszkę się jednak tymi goścmi przez dwa dni zmęczyłam...

dobranoc wszystkim oby noc minęła bezskurczowo
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:42   #4299
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
nie jest to głupie - w końcu niszczy w ten sposób wasze mieszkanie i wasze rzeczy...ale nie znam sie, nie wiem czy bylibyscie w stanie wywalczyć jakies odszkodowanie
Odszkodowanie odszkodowaniem, bardziej zależało by nam żeby baba przestała nas zalewać poprostu. Gorzej że takie sprawy w sądzie można odwlekać bez końca

Zadzwoniłam do ubezpieczalni, zapytali i przyczynę zalania to powiedziałam żeby sobie do niej wpadli i sami sprawdzili dopiero co na konto wpłynęło mi "odszkodowanie" za poprzednie zalanie, całe 100zł a już nowe roszczenie zgłosiłam. Jeśli któraś z Was ma doświadczenie w tych sprawach to poproszę o jakąś radę bo nie mam zielonego pojęcia jak tu babie życie "umilić".
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:43   #4300
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

irmith.. myślę,że to dobry pomysł. spawa cywilna o uszkodzenie mienia. tylko dobrze byłoby by teraz jak coś się dzieje,ktoś ze spółdzielni spisywał szkody,byście mieli świadka, no i robić zdjęcia-dokumentować..

kurcze,,,,nie powinno tak być!!
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 20:43   #4301
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dobranoc wszystkim
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 21:04   #4302
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dobranoc lulka

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
irmith.. myślę,że to dobry pomysł. spawa cywilna o uszkodzenie mienia. tylko dobrze byłoby by teraz jak coś się dzieje,ktoś ze spółdzielni spisywał szkody,byście mieli świadka, no i robić zdjęcia-dokumentować..

kurcze,,,,nie powinno tak być!!
Na szczęście przy poprzednim zalaniu na początku lipca nasłałam na nią kontrolę ze spółdzielni, stwierdzili że powodem zalania było branie prysznica w brodziku ustawionym luzem nie zabezpieczonym z żaden sposób z PZU gość też robił zdjęcia. Normalnie ręce i cycki mi opadają
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:08   #4303
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
dobranoc lulka



Na szczęście przy poprzednim zalaniu na początku lipca nasłałam na nią kontrolę ze spółdzielni, stwierdzili że powodem zalania było branie prysznica w brodziku ustawionym luzem nie zabezpieczonym z żaden sposób z PZU gość też robił zdjęcia. Normalnie ręce i cycki mi opadają
nie dziwie się ze wszystko opada... zabić to za mało..


swoją drogą ...co ona ma za prysznic???

Lulla dobranoc


mam wrażenie ,że zaraz mi brzoskwinkę rozwali na pół.. normalnie tak mnie boli wszytwko w środku,ze szok
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:11   #4304
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Cześć mamuśki

Przyznam się odrazu że jak pasożyt szukam kogoś kto mnie przytuli normalnie bo sama wyjdę z siebie i stanę obok. walczymy z mężulem namiętnie z remontem, pokoik wymalowany, przyjechał facet z zabudową, postawił ją i się okazało że nie dość że nie jest taka jak chcieliśmy (zamiast planowanych przez nas półek w jednym segmencie od góry do dołu na wysokości 2 metrów zrobił nam wieszak na ubrania a ja malutkie 165cm wzrostu mam ), odstępy między szufladami są różne, fuszerka jednym słowem. Do tego przy montażu pobrudził ściany mąż chciał zamalować plamy i teraz się odznacza że było domalowywane niby nie widać jak się nie wie gdzie patrzeć ale ja widzę

Żeby nie było za wesoło zalewała nas sąsiadka z góry do tego stopnia że grzyb był, mąż poprzedni weekend poswięcił żeby grzyba usunąć, wycekolował, pomalował... ledwo farba wyschła wczoraj wchodze wieczorem do łazienki a sufit mokry ja pierdziele normalnie zabiję mendę a siedzieć pójdę za człowieka

Przepraszam że wpadam się tak żalić tylko ale już nie wiem co zrobić z tą "panią " z góry i w ogóle.

Na stopach zrobiło mi się strasznie swędzące uczulenie, poszłam do lekarza (nie zauważył że jestem w ciąży idiota musiałam go uświadomić) coś tam mi dał do smarowania i tydzień później swędzi dalej a do tego przeniosło się na dłonie. Jutro ide do innego lekarza mam nadzieję że mnie uratuje bo zacznę się drapać metalową szczotą

Kurna w sumie zawracam wam głowę, przepraszam.


Jeju dziewczyny wy już rodzicie ja ciągle nie wierzę że to się dzieje. Czekam na fotki waszych-naszych maluszków
A może ona nieświadoma że zalewa? My tak mieliśmy. Coś się zwaliło pod wanną i zalewało a my się dowiedzieliśmy jak babka przyszła 3 raz i powiedziała, że ubezpiecza łazienkę po remoncie i mamy się strzec ;]

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość

a nie macie w klatce na półpiętrach takich pomieszczeń zwanych "wózkownia"? U moich rodziców nie ma, ale u kumpeli w bloku są takie kanciapki.
U nas są zsypy i w sumie takie półpiętra, ale bałabym się tam zostawiać, szczeólnie w zimie kiedy menele robią sobie sypialnię albo młodzi przychodzą sie nagrzać przy piwku. Nie wiem dlaczego upodbali sobie nasz blok i moje półpiętra
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:20   #4305
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Prysznic ma jakiś osobny i brodzik z zasłoną taką foliową a nie kabinę prysznicową. No i leci po ścianach, kafelki źle położone więc przepuszczają. To sie gromadzi w ścianach a potem nie schnie tydzień a kąpie się sąsiadka oczywiście codziennie. Tak to jest jak się oszczędza na remontach

Moja brzoskwinka narazie ok ale chodzę jak paralityk znów :/ coś mi biodra nawalają. Ja dziękuję, forum geriatryczne nam się robi

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A może ona nieświadoma że zalewa? My tak mieliśmy. Coś się zwaliło pod wanną i zalewało a my się dowiedzieliśmy jak babka przyszła 3 raz i powiedziała, że ubezpiecza łazienkę po remoncie i mamy się strzec ;]


U nas są zsypy i w sumie takie półpiętra, ale bałabym się tam zostawiać, szczeólnie w zimie kiedy menele robią sobie sypialnię albo młodzi przychodzą sie nagrzać przy piwku. Nie wiem dlaczego upodbali sobie nasz blok i moje półpiętra
Świadoma świadoma bo przy każdym zalaniu do niej biegniemy i szukamy gdzie jest usterka. Kiedyś jak wymieniała wannę fachowiec nie włożył rury do odpływu a potem pięknie zakafelkowała okolicę wanny więc u niej było sucho a pod nią przez dwa mieszkania sie przelewało. My też specjalnie dla niej ubezpieczyliśmy ale przy 1 zalaniu PZU jej nie ścigało, mam nadzieję że teraz przy drugim w takim małym odstępie czasowym się za nią wezmą bo mam dość. Ciągle nie mam rzeczy dla dziecka wypranych bo nie mam gdzie wysuszyć, a teraz jak znów wyjdzie grzyb to i nie będzie gdzie kąpać
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:29   #4306
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez irmith Pokaż wiadomość
Prysznic ma jakiś osobny i brodzik z zasłoną taką foliową a nie kabinę prysznicową. No i leci po ścianach, kafelki źle położone więc przepuszczają. To sie gromadzi w ścianach a potem nie schnie tydzień a kąpie się sąsiadka oczywiście codziennie. Tak to jest jak się oszczędza na remontach

Moja brzoskwinka narazie ok ale chodzę jak paralityk znów :/ coś mi biodra nawalają. Ja dziękuję, forum geriatryczne nam się robi
masakra z nią....


no ...z tym geriatykiem to się zgadzam... mnie pierwszy raz tak boli okropne uczucie
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:32   #4307
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

I znowu serce kłuje Ale to chyba nerwobóle bo tż mnie tak wkurrr...
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:35   #4308
irmith
Wtajemniczenie
 
Avatar irmith
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: miasto morza i marzeń..
Wiadomości: 2 969
GG do irmith
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

O tak ja w sumie mężowi nie narzekam a raczej staram sie powstrzymywać ale faktem jest że nie myślałam że przy każdym kroku coś mnie będzie boleć jak wracałam z kościoła to nawet sąsiadka rzuciła hasłem "no tak ty to już na ostatnich nogach chyba" a tu jeszcze miesiąc

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
I znowu serce kłuje Ale to chyba nerwobóle bo tż mnie tak wkurrr...
oj wy to się chyba mocno docieracie.
__________________
Martusieńka 11.10.2011
Szymon16.07.2013

Magdalenka 5.11.2014

i wystarczy nam tego miodu
irmith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:39   #4309
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Przed nocą melduję się w dwupaku. Wreszcie trochę obniżyli ciśnienie, wyniki podobno niezle. Zobaczymy co będzie jutro, proszę o kciuki.
Niech mnie już rozpakują, bo martwię się bardzo o Franka.Przecież to ciśnienie może się na nim odbić , lepiej już niech mnie boli, ale niech jemu nic nie będzie.
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
hmmmm a że w sensie już w trakcie, czy wcześniej żeby to 4 było
A widzisz, nie dopytałam, bo nie miała zębów i mnie przeraziła.
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
No to mu na wszystkie pytania poodpowiadałam i mówi mi, że się zdenerwował i mu serce wali, bo jakoś tak przyszłościowo to traktował, a to już niedługo. Się zestresował chłopina
To w sumie chyba dobrze, jest świadom co go czeka, a nie tylko kobity się mają stresować.
Mój z kolei cały szczęśliwy, że mu babę w szpitalu zamknęli i dopilnują porodu, a on sam nie będzie musiał gnać 200km/h do szpitala, by zdążyć na czas.
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
ten cewnik wprowadza się w szyjkę macicy, a potem napełnia bodajże solą fizjologiczną , która ma za zadanie naturalne rozwarcie zrobić.
Odrazu mówie wiedziałam kilka przypadków dziewczyn i każda inaczej zareagowała na cewnik , jedna po 2 godzinach , druga po 12, jedna wcale .. dopiero potem jeśli akcja się nie rozwinęła po samym cewniku dodawali kroplówkę
Nie wiem czy na takie podanie już ma przyjechac mój chłop? Czy oni to robią na porodówce?
I ciekawe jak z wynajętą położoną, czy w takiej sytaucji ona jest od podania cewnika czy od kiedy.
Oj ostro będzie, chyba się z zzo przeproszę.
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
kurcze Ancia..mam nadzieję,ze ci unormują to ciśnienie kochana.

ja już mogę być pierwsza.. bo w tej chwili czuję taki ból kości cipnych,że zzaczynam mieć dość ;(

1. nie chciałam tego słowa używać mi się w moim spacerówka podoba..nawet bardziej niż gondolka..ale i tak po roku pewnie zmienimy..
2. oby tylko poradzili sobie z ciśnieniem. a szybkość działania kroplówek..to już od ogranizmu zależy
Stokrotka, to zaczynaj od rana i szybko nam tu melduj, że już jesteś PO.
Z ciśnieniem chyba sobie poradzili, bo wreszcie spadło . Zobaczymy, co się jutro będzie działo, ale w uszach mi szumi, chyba od tych leków.
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
kurcze no i ja sie właśnie tego obawiam
I ja niestety też.
Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
pewnie dlatego że nie podoba mu się imię, które wybraliśmy... trudno
Ach te dziadki .
Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość
anciaahk życzę żeby jednak Ci pomogli jakąś oksytocynką i żebyś rozsypała worek porodowy szybko i bezboleśnie jako pierwsza
Dobrej nocki.
Mogę być i pierwsza, już teraz mi to obojętne,

Irmith cholerka musi być patent na tą babę, postraszcie ją sądem, przecież chyba przejmuje się tym, że stale Was zalewa. Masakra, ja bym się naprawdę przejęła.

Dobrej nocy wszystkim!

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
I znowu serce kłuje Ale to chyba nerwobóle bo tż mnie tak wkurrr...
Z opisu pasuje na nerwobóle. A czy ten Twój tż to chce w potylicę?
Nie wolno stresować ciężarnych.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-21, 21:46   #4310
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Przed nocą melduję się w dwupaku. Wreszcie trochę obniżyli ciśnienie, wyniki podobno niezle. Zobaczymy co będzie jutro, proszę o kciuki.
Niech mnie już rozpakują, bo martwię się bardzo o Franka.Przecież to ciśnienie może się na nim odbić , lepiej już niech mnie boli, ale niech jemu nic nie będzie.
miała zębów i mnie przeraziła.



Stokrotka, to zaczynaj od rana i szybko nam tu melduj, że już jesteś PO.
Z ciśnieniem chyba sobie poradzili, bo wreszcie spadło . Zobaczymy, co się jutro będzie działo, ale w uszach mi szumi, chyba od tych leków.



Z opisu pasuje na nerwobóle. A czy ten Twój tż to chce w potylicę?
Nie wolno stresować ciężarnych.

ważne,że obniżyli... jesteś pod kontrolą..napewno nie pozwolą by Frankowi coś złego się stało

zobaczymy kiedy się zacznie... odemnie nie zależy


cotka..dołączam się do słów Anci... co znów naskrobał ??
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:48   #4311
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
A w temacie sióst, ciągle zapominam ci napisać, że tu na dole w sklepiku jest pełno galaretek Mella, co na nie spojrzę, to myślę o Tobie
no wiesz

Nadrobiłam po łebkach, wybaczcie, ale padam z nóg
Byliśmy z mężolem na festynie. Pełno maluszków Takie śliczne, małe żabki.

Spotkałam koleżankę, która urodziła w 25 tc, bo lekarz nie zauważył skracajacej się szyjki - choć wiedział, że ma "takie skłonności", bo jej poprzednie dziecko urodziło się z wagą 700 g i żyło tylko 3 doby . Na szczęście maluszek zdrowy. Drobniutki jak na swój wiek. Ma 14 mies. i dopiero raczkuje, no ale ważne, że przeżył.

Poza tym mam wrażenie, że brzuch opiera mi się na udach
Ja nie chcę jeszcze rodzić, mała ma jeszcze trochę przytyć

cotka wypij sobie miętkę i spróbuj może zasnąć

Do juterka kochane
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:48   #4312
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

melduję się tylko padam z nóg byliśmy dziś na tych targach "mama i dziecko" we wrocławiu, później spacerek po rynku i ikea
jutro Was nadrobię miłej nocki
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 21:50   #4313
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dobranoc kobitki

jakaś dzisiaj nie do gadania jestem

proszę już teraz o kciuki za jutrzejszą wizytę u gina
ciekawe czego się dowiem

jakby mnie w dzień nie było to odezwę się pod wieczór, po wizycie, jeśli oczywiście wrócę do domu
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:03   #4314
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Nic, jak pojedzie do tego durnego poznania to go pakuje i nie chce widzieć nigdy wiecej. Nie wiem jaki kretyn to musi być, żebym z nim 3 razy ten sam temat przerabiała, każdym sposobem a ten nadal swoje.


Pipka mnie teraz boli z tego wszystkiego.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:10   #4315
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość

19natka88
ja tez mam jutro wizyte...trzymam kciuki za Twoja

Za wizytę

Jak to przekrecilas kostke...????
Chyba krzywo stanęłam

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Natka jak tam kostka??

Jak ja wam tych skurczy i czopów zazdroszczę, pojęcia nie macie.

A w temacie porodu 10 minutowego nie chcę tego pisać na forum, bo ja nie wiem, kto to czyta. Ale podobno wystarczy rozłożyć nogi.To tej kobitki jak dobrze zrozumiałam 4 poród.
Już ok, musiałam tylko źle stanąć Hmm, ciekawy przepis na szybki poród

stokrotka_ u Ciebie to się ostro rozkręca widzęU mnie skurcze z regularnością 1 skurcz/1h ale przybierają na intensywności i mam nadzieję, ze jutro usłyszę: "szyjki brak,rozwarcie na dwa palce, może pani brać torbę i na porodówkę"

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
hej obiadek u rodziców zaliczony, potem wpadli znajomi na kawkę i lody (zgrzeszyłam, zjadłam troche loda ale cukier nawet nie był tragiczny ). Własnie pożegnaliśmy gości, uprzątnęliśmy burdelik...jak to dobrze, ze zmywarka umyje o się

nie mam dziś za wiele nadrabiania żadna nie rodzi

Natko biedaku, jak tam kostka? nie puchnie?
Zmywarka
Nie puchnie na szczęście

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
I znowu serce kłuje Ale to chyba nerwobóle bo tż mnie tak wkurrr...


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Przed nocą melduję się w dwupaku. Wreszcie trochę obniżyli ciśnienie, wyniki podobno niezle. Zobaczymy co będzie jutro, proszę o kciuki.
Niech mnie już rozpakują, bo martwię się bardzo o Franka.Przecież to ciśnienie może się na nim odbić , lepiej już niech mnie boli, ale niech jemu nic nie będzie.
Mocne kciukasy Będzie ok

BordAna
za wizytę

Kolorowych snów wszystkim
__________________
Szymek

Dominik

Martynka

Edytowane przez 19natka88
Czas edycji: 2011-08-21 o 22:17
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:17   #4316
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Ancia to poproś o dopalacze i powiedz że jesteś redi
Może się zlitują i będzie pierwsza mamusia rozpakowana
A tak serio to pewnie pilnują tam Franeczka, żeby był cały i zdrowy
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:18   #4317
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

No to po grillu Najlepsze, że się umawialiśmy na oglądanie zdjęć z wakacji, których goście w końcu nie przynieśli Grillowanie miało być przy okazji

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
na szczęście dobrze. od razu przez noc przetrzymali ją na sali porodowej, potem praktycznie z drobnymi przerwami..leżała w szpitalu u Nas, i następnie w klinice we wrocławiu.. wypuścili ją tydzień przed terminem dopiero.. i dokładnie w dzień terminu urodziła zdrową i śliczna córeczkę która ma dziś 9 lat już.. ale gdyby ten frajer z pogotowanie jeszcze dłużej ją lekceważył..to strach myśleć,co by się mogło stać...
No to uffff, całe szczęście, że udało się to opanować
Tak sbie myślę, że po tych spacerkach to może coś się zacznie u Ciebie Tym bardziej, że rano TŻ już będzie Choć może lepiej poczekać, aż sobie troszkę odpocznie, bo po nocy może nie być w stanie Ci towarzyszyć w pełni.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
to tak jak mój juz ja jestem większym kibicem bo uwielbiam siatkówkę - ale lubi sobie majsterkować, domek nasz prawie sam wybudował, a teraz lubi pracować w drewnie to tez niestety kosztuje troche, jakieś wycinarki, przecinarki, frezarki
Haha, to też mam Jeszcze kiedyś interesował się elektroniką i konstruował różne takie dziwactwa. Teraz jak mieszkamy w domku to zajął się bardziej praktycznymi sprawami - altanka, jakieś udogodnienia domowe Fajnie, bo jest taka złota rączka i nie trzeba fachowca do wszystkiego załatwiać

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
To w sumie chyba dobrze, jest świadom co go czeka, a nie tylko kobity się mają stresować.
Mój z kolei cały szczęśliwy, że mu babę w szpitalu zamknęli i dopilnują porodu, a on sam nie będzie musiał gnać 200km/h do szpitala, by zdążyć na czas.
A to widzę, że Twój tak jakby chce się wymiksować
Anciu, to ja nie wiem czego Tobie życzyć najlepiej. Na pewno, żeby było dobrze, czy to już jutro, czy troszkę później

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
proszę już teraz o kciuki za jutrzejszą wizytę u gina
ciekawe czego się dowiem
I czekamy na wieści

za wizyty Natki i Moni.

I jeszcze prawie bym zapomniała o życzeniach dla Marty - dużo milości i wspólnej radości z rodzicielstwa dla Ciebie i męża

Irmith Ja to nie wiem, jak się takie sprawy załatwia, bo nigdy w bloku nie mieszkałam i nie było okazji do zalania kogoś/mnie. Ale może dziewczyny dobrze radzą? To jakaś starsza kobietka, czy po prostu taka niekumata? Bo trochę mi się to w głowie nie mieści, że tak beztrosko zalewa Was kolejny raz

Jeju, chyba jutro będę się bała tu zajrzeć, bo może być czerwono

Dobranoc i trzymajcie się dzielnie!
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-08-21 o 22:23
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:20   #4318
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Agnyska a przyniosłaś kolezance cotce kaszankę ? Nawet zimną ?
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-21, 22:24   #4319
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Agnyska a przyniosłaś kolezance cotce kaszankę ? Nawet zimną ?
A jakże! Proszę i smacznego
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-22, 01:10   #4320
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

A tak się chwaliłam brakiem skurczy przepowiadających w ostatnich 2 dniach,że chyba się nabawiłam porodowychsiedze i licze i zapisuje na kartce, już mnie żołądek boli ze strachu



..dziwne jakieś te bóle, wcześniej jak miałam przepowiadające to twardniał brzuch i bolała jak na @ tak dobre10-15min. a czasami i dłużej.
A teraz : twardnieje brzuch,tak na 1-2min., nie za każdym razem boli jak na @ i są w nieregularnych odstępach, albo źle licze

..poczekamy zobaczymy-rano się odezwe..
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają


LIVE,LOVE,LIFT.

:5
kapka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.