2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

[gucia6]

dzien dobry dziewuszki

Zariah, fajne zdjecia, musialo byc zimno w tym sniegu, ale efekt niesamowity...

no i te atrybuty kobiecosci... hehe... do pozazdroszczenia


W kwestji pieskow niestety sie nie wypowiem, bo nie mam i miec na razie nie planuje... no chyba, ze ktos zostawilby szczeniaka pod drzwiami domu, to wiadomo, nie wyrzuce

A tak to bylam dzis juz u pobrania krwi, cora odstawiona do zlobka, pogoda paskudna , sezon grzewczy rozpoczety (lubie chlod, ale 16 stC w domu, to lekka przesada ), kawusia wypita, moge przstapic do pracy

[emigra]

Napisane przez Zariah

ale masz fajnie z takim tata!
Moj jak sie dorwal do aparatu to polowie ludzi poucinal glowy dobrze ze na nim nie polegalam tylko mialam fotografa



no urosl mi troche moj TZ tez zachwycony.
Z miseczki 75d przed ciaza juz mam 80DD

Ale jak bylam szczuplejsza to mialam 70C. Potem przytylam to biust tez przytyl. A teraz urosl sobie tylko sie martwie ze po karmieniu bedzie dlugasny i wiszacy i przez ramie sobie bede go przerzucac jak zdejme stanik



dokladnie to samo czytalam gdzies - tylko nie pamietam gdzie
musze sobie zrobic plytke i puszczac maluchowi.
Ale chyba teraz jeszcze nie slyszy przez brzuch?
dopiero po 22 tygodniu? Dobrze mysle?

Ponoc juz teraz slyszy dzwieki - u mnie 19 tc, u Ciebie chyba tez?

[gucia6]

Napisane przez Zariah

musze sobie zrobic plytke i puszczac maluchowi.
Ale chyba teraz jeszcze nie slyszy przez brzuch?
dopiero po 22 tygodniu? Dobrze mysle?

oj slyszy slyszy... a jesli nie, to z pewnoscia odczuwa wibracje muzyki

[tikki85]

Gucia...no nam ją podstawili praktycznie pod drzwi . A raczej przyprowadzili do domu i kupiła nas na wejściu .

[Aguśkaa83]

Witajcie kochane

Wczoraj caly dzien bylam w akcji.
Najpierw pojechalismy po plytki i kafle kuchenne do sklepu, potem obiad a po obiedzie oproznianie szafek kuchennych i wynoszenie wszystkiego w pudlach....
Ile czlowiek gratow trzyma, wypierniczylam 1/3 z nich
Wieczorem chodzic nie moglam, tak mnie plecy i brzuch bolal ze zmeczenia.
A teraz czuje sie jak na wczasach. W duzym pokoju talerze, kubki, stolik z pomidorami, cukrem, kawa herbata hahaha warunki polowe ale co zrobic
Dzis plec meska wyniosla meble a od jutra Pan zaczyna remont i do piatku ma skonczyc (sufit, sciany, kafle sciana i podloga)
Najlepsze jest to ze mebelki beda dopiero pod koniec pazdziernika, wiec warunki polowe przez 2 tygodnie, masakra
Ale mimo to jestem szczesliwa bo bede miala nowa kuchnie, tak marzylam, bo mialam stare meble nie bylo kiedy tego zrobic.
Jak juz bedzie gotowa, pochwale sie

Nadrobilam Was i powiem Wam ze tez uwielbiam psiaki, jednak nigdy psa nie moglam miec, bo bylam bardzo uczulona m.in. na siersc pieska, mialam dusznosci (astme oskrzelowa), mialam za to kotka (na siersc kota nie bylam uczulona) przez 15 lat, inna sprawa ale zawsze jakis zwierzaczek w domku.
Odnosnie pieskow. Powiem jeszcze, zebyscie uwazaly jak juz bedziecie mialy dzieciaczki swoje, zeby nie podchodzily do obcych pieskow, bo dziecko moze zrobic cos czego sie nie spodziewacie, pies moze poczuc zagrozenie i ugryzc.
Wiele sie slyszy o pogryzionych dzieciach i to mnie zawsze bardzo przeraza. Kiedys pojechalismy nad wode i rozkladalismy sie obok Panstwa ktore mialo duzego wilczura, niestety ich nie sluchal i podlatywal do Filipa, poprosilismy Panstwa aby albo trzymali pieska albo mu zalozyli kaganiec, bo ja zaufania do obcego pieska nie mam.
Zbulwersowali sie, ze jestesmy nieluddzcy. Zapewniali ze piesek jest przytulny, lagodny, ale ja nie znam ani psa ani tych ludzi a nie chce by moje jedyne dziecko ucierpialo na zdrowiu lub zyciu. Zapytalam tylko jedna z kobiet ktora tam byla, jak by sie zachowala jesli bylaby ze swoim maluszkiem 2 letnim czy zaufalaby nieznanemu duzemu pieskowi i pozwolila na podchodzenie do jej dziecka. Nie wiedziala co powiedziec.

Napisane przez anagat

A inni nie pracując, dostają taką kasę, że spokojnie mogą przeżyć od pierwszego do pierwszego plus wyjechac sobie na zagraniczne wakacje i jeździć autem>2005 r.

jestem w szoku

Napisane przez cziqua

witam ,
a mnie od wieczora dynka nap.....ala
zaraz na kawe do babci potem obiadek u mamusi
potem ciepla herbatka w domku i torcik z imprezy u babci i dziadka
a tak w ogule to dalej niedobrze mi jak cholera

oj mi tez wczoraj bylo niedobrze i glowa mnie bolala ale jakos dalam rade bez tabletek.

Napisane przez tikki85

Piesek przyjedzie do nas ok. 20.00. Ma 4 miesiące, więc cudownie, bo można ją wszystkiego nauczyć.

super ze przygrarniacie pieska, jestescie cudowni. Brzuszysko zaraz obejrze

Napisane przez emigra

wrzucilam Wam moj bebenek na maila


Aguska, Ty to juz masz pokazny brzuszek - piekny!!

zaraz sobie obejrze
a moj pokazny i juz przeszkadza wolalabym mniejszy

Napisane przez pempek

Cześć Dziewuszki

ale miałam dziś straszną noc... Najpierw nie mogłam zasnąć do 2, a później złapał mnie taki okropny ból brzucha, że masakra. Bolała mnie cała prawa połowa jamy brzusznej, od pachwiny do samej pachy... Wzięłam w końcu dwie no-spy, ale niestety nic nie pomogło, więc zdecydowaliśmy z M. pojechać do szpitala.
Przyjęli mnie w szpitalu, zbadał mnie ginekolog (na szczęście był mój, ten który prowadzi moją ciążę), okazało się, że z córeczką wszytko dobrze i że ten ból brzucha jest od czegoś innego. Odesłał mnie z powrotem na SOR, gdzie zbadała mnie Pani doktor, pobrali mi krew i mocz i założyli kroplówkę, tak więc całą noc do rana spedziłam na izbie przyjęć z wenflonem wbitym w rękę
Okazało się ostatecznie, że to wszystko przez infekcję przewodów moczowych, no i po raz kolejny w tej ciąży dostałam antybiotyk...

Przeokropnie mi ta ciaża nie służy, ciągle coś mi jest, już nie mam do tego siły normalnieCieszę się tylko z tego, że z córeczką wszystko ok

Musiałam się wygadać...

Buziaki

biduleczka dobrze ze pojechaliscie do szpitala, no i super ze z dzidzia wszystko ok. A infekcje wyleczysz, bedzie dobrze

[emigra]

Aguska, wiem co czujesz z powodu braku kuchni i wspolczuje ze az do konca pazdziernika musisz na nia czekac - nasza bedzie gotowa w ten piatek, a ja do glowy dostaje, choc to bedzie 10 dni tylko bez kuchni

[Zariah]

dzieki dziewczyny za mile slowa.
po slubie bardzo sie przejmowalam ze jednak nie zrobilam slubu wiosna i nie mam zdjec wsrod kwiatow (bo zima ), ze mam malo zdjec (bo zima), ze bylo pochmurno (bo..zima ) i ze malo widac moja sukienke tylko plaszcz - tego najbardziej zaluje bo byla uszyta przez moja super zdolna mame i baaardzo mi sie podobala (nieskromnie powiem ).
A moja dalsza rodzina komentowala ze takie malo slubne te fotki i wydumane jak to moja ciocia stweirdzila
I zostalam skrytykowana za kiepski samochod do slubu (!) i brak welonu

Napisane przez MoniaHan

czesc Dziewczynki z rana

Zariah super brzuszek, a zdjecia w zimowej scenerii super sa...pewnie zimno Ci bylo co ale nie widac tego w ogole...swietne fotki
az zajrzalam jeszcze raz na zdjecie - tez zazdraszczam biustu

to bylo tak. Trzy fotki - zakladamy plaszcz i goraca herbata , i po 15 minutach od nowa. Fotek jest malo ale i tak fajnie wyszlo
na ramionach mialam balsam zimowy - grubasna warstwa (sukienka mi sie od niego utluscila i trzeba bylo 2 razy czyscic w pralni)
a moj wsciekle czerwony nos i pochmurne niebo nasz fotograf wyfotoszopowal

Napisane przez tikki85

O widzę, że temat o pieskach kwitnie .
Sunia jest z nami . Jest spokojna, miła, kochana, słodka i grzeczna. Uwielbia inne psy, bo u cioci bawiła się z czterema i na każdego psa i człowieka macha ogonem .

Poprosze fotke pieseczka

Kocham owczarki! Baaaardzo zadzroszcze

[Aguśkaa83]

Wyslalam tez na maila swoje zdjecia ze slubu
Jeszcze bylam w blond wlosach
Mloda, szczupla piekna heheh kiedy to bylo ?



emigra piekny masz brzusz, wysoko i duzy jest

Zariah przepiekne zdjecia ze slubu masz, najbardziej mi sie podoba jak na sniezku sama jestes cudo
I brzuszek tez slodki

tikki ale Ty zgrabniocha jestes, brzus piekny

[emigra]

Aguska, fajna sesja

[Aguśkaa83]

emigra wlasnie widzialam na zdjeciu w tle kuchnie hihihi u Ciebie to duzo lepiej wyglada niz u mnie
ale dam rade

Zariah kochanie przeslicznie wygladalas, masz wyjatkowe zdjecia na tle zimowej aury, a suknia cudo, mame masz zdolna bardzo

[Furczak]

Ciężko Was nadrobić po weekendzie W sobotę stałam się szczęśliwą posiadaczką spodni ciążowych są mega wygodne i w końcu ładnie eksponują mały brzuszek;-)

[Aguśkaa83]

Napisane przez emigra

Aguska, fajna sesja

dzieki zwyczajna sesja
U Zariah zdecydowanie bardziej mi sie podoba

[emigra]

Napisane przez Aguśkaa83

emigra wlasnie widzialam na zdjeciu w tle kuchnie hihihi u Ciebie to duzo lepiej wyglada niz u mnie
ale dam rade

Zariah kochanie przeslicznie wygladalas, masz wyjatkowe zdjecia na tle zimowej aury, a suknia cudo, mame masz zdolna bardzo

Bo my nie remontujemy, tylko musielismy kupic nowa po prostu bo wczesniejsza lokatorka swoja zabrala, no i odmalowalismy tylko ba bialo bo nie moglam sie zdecydowac na kolor scian mamy gdzie zrobic kawe, mikrofalowka stoi, lodowka tez wiec najgorzej nie jest ale mnie to irytuje wiadomo, kuchnia to kuchnia

[karolca]

Napisane przez Madziara 26

Witam kochane

Ja chyba tez kupię tą herbatke koperkową wczoraj spędziłam 1h w WC myślalam że ducha wyzionę takie zaparcia miałam. Nie życze nikomu
Ja kupiłam sobie 3 tuniki ale na giełdzie za 30 zł. Jeszcze jakieś spodnie i będę ubrana na całą ciążę.
Ja wczoraj ryczałam na dzień dobry tvn hahah mój Tż niewiedział co się dzieje.

Ale herbatka koperkowa pomaga na wzdęcia nie na zaparcia Na zaparcie wypij odstaną przez noc wodę z cytryną i miodem - rano i na czczo. Albo jak pomogą gruszki, to najedz się gruszek

Napisane przez emigra

Zariah, pieknie wygladaliscie, zdjatka super, a brzuszek cudowny dziewczyno jaki Ty masz biust!!!!!!! Zazdraszczam!


Dziewczyny, co myslicie o muzyce prenatalnej? Ja od zawsze chcialam puszczac dzidzi w brzuszku jakies spokojne utworki, kolysanki prenatalne. Narazie moje dziecie slucha Seweryna Krajewskiego ''Kolysanka dla okruszka'' i http://www.youtube.com/watch?v=xbe-o...eature=related. Wczoraj puszczalam Jej delfinki i tym podobne z yt wlasnie zastanawiam sie nad kupnem jakiejs plyty z taka muzyka. Ponoc w okresie prenatalnym dzieci zapamietuja dzwieki i emocje i po urodzeniu niektore dzwieki moga je uspokajac i dawac im pozucie bezpieczenstwa. Jeszcze ponoc udowodniono, ze dzieci ktorym puszczalo sie muzyke prenatalna szybciej sie rozwiaja - ale dokladnie tych badan nie przytoczono, wiec nie wiem

Ja osobiście uwielbiam skrzypce, mam całą dyskografię Vanessy Mae (tylko nie mogę płytki znaleźć ), chcę sobie tego słuchać. Szczególnie te relaksujące, spokojne utwory, najlepiej w wannie

Napisane przez Aguśkaa83

Odnosnie pieskow. Powiem jeszcze, zebyscie uwazaly jak juz bedziecie mialy dzieciaczki swoje, zeby nie podchodzily do obcych pieskow, bo dziecko moze zrobic cos czego sie nie spodziewacie, pies moze poczuc zagrozenie i ugryzc.

Powiem jak to wygląda z drugiej strony. Mam psa jakiego mam. Jest co prawda mała i słodka. Idzie matka z dzieckiem. Dzieciak aż się trzęsie, że chce pogłaskać psa, matka tylko mówi "no idź pogłaskaj pieska!", na co mówię, że głaszcze na swoją odpowiedzialność, bo pies może ugryźć, za co ja odpowiedzialności nie biorę.
Kiedyś miałam taką sytuację przed sklepem. Była grupka dzieci w wieku ok. 6-7 lat. I koniecznie chcą pogłaskać psa (a ja muszę isć zrobić zakupy). Mówię, że pies może ugryźć i mają nie głaskać. Wychodzę ze sklepu i co? Dzieciaki chwalą się, że pies pogłaskać się dał i wcale nie gryzie Bo się bała jak cholera, woda z nosa jej leciała ze strachu, no i przecież jej pani zniknęła z pola widzenia.


Dziś nie było dane mi pospać.
W mieszkaniu zrobiło się zimno. Bardzo zimno. Nie grzeją jeszcze... Więc nad ranem żeby się wyspać, musiałam nakryć się jeszcze kocem. Potem dzwonią z pracy, że mają problemy z komputerami i internetem, siecią itp. Później ktoś dzwonił do drzwi. A na koniec ktoś walił młotkiem i coś ciął
Miałam ochotę poszukać tego młotkującego, żeby zrobił to wtedy, kiedy ja nie muszę leżeć bo mi przeszkadza. Ani spac, ani coś oglądać. Wrrr... Kiepsko zaczęłam dzień. I tydzień

[tikki85]

No to wrzucam moją Pelutkę . Kłapciatego owczarka
101020111038.jpg

[gucia6]

Zariah, komentarzami sie nie przejmuj, bo jawet jesli wszystko byloby "perfekcyjnie", to zawsze znalazlyby sie komentarze innych... taka jakas natura czlowieka... zamiast pochwalic, to najlepiej "przysrac" jakims debilnym tekstem... a wszystko pewnie z zazdrosci, ze wy zrobiliscie to po swojemu, tak jak chcielisci

i jak sie tak zrobilo slubnie, to i ja dorzuce zaraz pare fotek z mojego slubu

btw, Aguska, my mielismy bardzo podobny samochod do slubu co wy

[karolca]

Napisane przez tikki85

No to wrzucam moją Pelutkę . Kłapciatego owczarka
Załącznik 4274277

Słodziak

[lena_mi]

Napisane przez Madziara 26

Witam kochane

Ja chyba tez kupię tą herbatke koperkową wczoraj spędziłam 1h w WC myślalam że ducha wyzionę takie zaparcia miałam. Nie życze nikomu
.

Madzia ja mam to samo, przez ostatnie 2 dni tak mnie brzuch przez to bolał, że myślałam że zejdę najpierw żołądek, a potem jelita - jakieś skurcze miałam właśnie przez zaparcia.. i po czym?
po makreli((

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez emigra

Aguska, wiem co czujesz z powodu braku kuchni i wspolczuje ze az do konca pazdziernika musisz na nia czekac - nasza bedzie gotowa w ten piatek, a ja do glowy dostaje, choc to bedzie 10 dni tylko bez kuchni

Ale śliczny brzunio

[gucia6]

Napisane przez tikki85

No to wrzucam moją Pelutkę . Kłapciatego owczarka
Załącznik 4274277

fajna psiunia

[cziqua]

no to tez wrzuciłam fotki slubne

gucia chyba miałyśmy podobne kiecki

[Madziara 26]

Ja napewno nie po makreli bo ostatnio jadłam 2 tyg temu.
Tikki śliczny piesio. Ja gdyby nie mój to bym sama tu zwariowala a tak to chociaż z kimś pogadam

Getry przyszly rewelacja ale do dłuższych bluzek bo klin mają na brzuchu

To coś mi się pomyliło z tą herbatką koperkową a zieloną można pić??? ja tak dopiero pierwszy raz mialam a tak to co 2 dni chodzę.

[lena_mi]

Dzieczynki patrzyłam na Wasze brzuszki - śliczne są! ja w sumie nie mam się jeszcze czym chwalic (niewiele się zmieniło od zdjęcia które wstawiłam i na którym i tak niewiele jest).

Dlatego mam pytanie - kiedy zauważyłyście największy wzrost brzuszka do tej pory (w którym tygodniu?) Wiem że u każdej z nas to inaczej wygląda i nie ma się co sugerowac, ale tak z ciekawości pytam

[Mała!]

Fajnie, że jest tu nas tak dużo i że tak intensywnie rozwija się wątek...Zawsze ktoś tu jest o wszystkim można napisać
Dzisiaj zaczynamy 17 tydz.
I Jednak mnie rozłożyło...siedzę pod kocem i nie mogę przełknąć śliny...tak mnie gardło boli!
Na zewnątrz u nas 5 stopni!!! a muszę iść z moim psiakiem, który właśnie głośno chrapie obok mnie i po barszczyk czerwony bo znów mam ochotę zjeść z ziemniaczkami

W piątek dowiedziałam się, że moja dobra koleżanka jest w ciąży strasznie się cieszę bo długo się starali... ale też martwię sie bo leży w Szpitalu miała w piątek ból podbrzusza... to sam początek 5 tydz, od razu skierowali ją na oddział, nie widać jeszcze dzidzi tylko pęcherzyk, myślała, że dziś wyjdzie...ale po porannym usg okazało się nagle, że ma sporą cyste przy tym pęcherzyku...w dodatku lekkie plamienie...i zostawili ją na podtrzymaniu Trzymam za nią mocno kciuki... i za wszystkie kobiety w ciąży... Mam nadzieję, że bedzie dobrze...bo każdej z Nas życzę szczęśliwych i zdrowych 9-ciu miesięcy!

A ja z niecierpliwością czekam na ruchy mojego skarba

[cziqua]

:p

[karolca]

Śliczne brzuszki wrzuciłyście i zdjęcia ślubne

To może ja też coś wybiorę ze swojego zbioru?

[gucia6]

Napisane przez Madziara 26

To coś mi się pomyliło z tą herbatką koperkową a zieloną można pić??? ja tak dopiero pierwszy raz mialam a tak to co 2 dni chodzę.

zielona herbata na zaparcia to nie jest najlepszy pomysl, bo moze jeszcze bardziej zapierac

raczej doradzilabym miete, albo buraczki zapite duza iloscia wody

na mnie tez dziala espresso na czczo

Napisane przez lena_mi

Dlatego mam pytanie - kiedy zauważyłyście największy wzrost brzuszka do tej pory (w którym tygodniu?) Wiem że u każdej z nas to inaczej wygląda i nie ma się co sugerowac, ale tak z ciekawości pytam

mi poki co tak najbardziej wywalilo brzuch gdzies w 17-18 tc

Napisane przez cziqua

:p

faktycznie kiecka podobna, tylko ty chyba mialas biala?
ja bylam w ecru, 2 czesciowa i dekolt carmen, tak ze ramiaczka opieraly mi sie dosc nisko na ramionach

[Aguśkaa83]

Napisane przez karolca

Powiem jak to wygląda z drugiej strony. Mam psa jakiego mam. Jest co prawda mała i słodka. Idzie matka z dzieckiem. Dzieciak aż się trzęsie, że chce pogłaskać psa, matka tylko mówi "no idź pogłaskaj pieska!", na co mówię, że głaszcze na swoją odpowiedzialność, bo pies może ugryźć, za co ja odpowiedzialności nie biorę.
Kiedyś miałam taką sytuację przed sklepem. Była grupka dzieci w wieku ok. 6-7 lat. I koniecznie chcą pogłaskać psa (a ja muszę isć zrobić zakupy). Mówię, że pies może ugryźć i mają nie głaskać. Wychodzę ze sklepu i co? Dzieciaki chwalą się, że pies pogłaskać się dał i wcale nie gryzie Bo się bała jak cholera, woda z nosa jej leciała ze strachu, no i przecież jej pani zniknęła z pola widzenia.

dobrze ze jestes wrazliwa na to i zapowiadasz wczesniej aby uwazac. Piesek moze byc bardzo milutki, jednak to tylko zwierze, ktos zrobi ruch ktorego zwierze sie wystraszy i roznie wtedy moze zareagowac.
Ja po prostu nie cierpie jak ludzie sa niewyrozumiali, a naprawde nie malo jest takich sytuacji gdzie dzieci sa pogryzione. A wiadomo dziecko nie rozumie, ale my dorosli powinnismy za nie rozumiec i myslec.
A teraz pytanie smakoszkowe: a kawe zbozowa z mlekiem lubisz?
bo ja do takiego sniadanka: buleczka z drzemem lub z miodkiem to tylko zbozowka

Napisane przez gucia6

btw, Aguska, my mielismy bardzo podobny samochod do slubu co wy

to akurat nie byl samochod ktorym jechalismy, on byl tylko do zdjec, Pan go remontowal i jeszcze wtedy nie jezdzil, ale teraz wiem ze juz jezdzi zaraz lookne na zdjecia

[Mała!]

Napisane przez cziqua

:p

ŚLICZNIE

Mam pytanie do dziewczyn czujących ruchy...
czy czujecie regularnie... codziennie i z tą sama intensywnością? Kiedy najbardziej... i kiedy zaczeły się takie pewne dzidziowe

[karolca]

Napisane przez Aguśkaa83

A teraz pytanie smakoszkowe: a kawe zbozowa z mlekiem lubisz?
bo ja do takiego sniadanka: buleczka z drzemem lub z miodkiem to tylko zbozowka

Nienawidzę kawy zbożowej ale to wina sanatorium, w którym byłam, jak byłam mała. Zmuszali nas, aby ją pić do drugiego śniadania, a mi nie smakowała. I nie ruszam tego

Napisane przez Mała!

ŚLICZNIE

Mam pytanie do dziewczyn czujących ruchy...
czy czujecie regularnie... codziennie i z tą sama intensywnością? Kiedy najbardziej... i kiedy zaczeły się takie pewne dzidziowe

Najczęściej po zjedzeniu czegoś słodkiego, jak leżę jakiś czas spokojnie na plecach. I około północy Wczoraj w ciągu dnia nie miałam głowy aby przypilnować czy dzieć się rusza, ale jak już połozyłam się do spania, przewróciłam się na plecy, poleżałam chwilę, wyciszyłam oddech i mała tak się rozfikała, że czułam kilka puknięć ręką


Zdjęcia na mailu

[evvcia_]

Napisane przez karolca

Dziś nie było dane mi pospać.
W mieszkaniu zrobiło się zimno. Bardzo zimno. Nie grzeją jeszcze... Więc nad ranem żeby się wyspać, musiałam nakryć się jeszcze kocem. Potem dzwonią z pracy, że mają problemy z komputerami i internetem, siecią itp. Później ktoś dzwonił do drzwi. A na koniec ktoś walił młotkiem i coś ciął
Miałam ochotę poszukać tego młotkującego, żeby zrobił to wtedy, kiedy ja nie muszę leżeć bo mi przeszkadza. Ani spac, ani coś oglądać. Wrrr... Kiepsko zaczęłam dzień. I tydzień

Miałam podobnie, tylko zamiast młotka pranie współlokatorki a przez większość nocy się budziłam non stop

Napisane przez tikki85

No to wrzucam moją Pelutkę . Kłapciatego owczarka
Załącznik 4274277

Cudowna

Napisane przez cziqua

:p

super Twój TŻ przypomina mi kolegę z roku

Napisane przez karolca

Śliczne brzuszki wrzuciłyście i zdjęcia ślubne

To może ja też coś wybiorę ze swojego zbioru?

Już się nie mogę doczekać, kiedy też będę mogła podejrzeć fotki