Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) - Strona 144 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-02-26, 08:55   #4291
sagapao
Raczkowanie
 
Avatar sagapao
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

odczytam was później musze sie zająć Majeczką bo siedzi w łóżeczku i rozbiera sie i ubiera hehe
__________________
START: 07.01.2013r.
89,5......
Teraz-73,3
72,5...70,5
i oby dalej 69,5...65,5
1 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 79.7
2 cel: 75kg... osiągnięty
3 cel: 70kg...
już 16kilo za mną.
sagapao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 08:56   #4292
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez sagapao Pokaż wiadomość
odczytam was później musze sie zająć Majeczką bo siedzi w łóżeczku i rozbiera sie i ubiera hehe
ha ha moja hania robi to samo
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 08:57   #4293
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
ogolnie no już nie bądz taka terrorystka

Fakt że cała sytuacja jest szczególnie dla Twojej mamy niemiła - przyznam że sobie czegoś takiego w małżeństwie nie wyobrażam. Bo przecież co moje to twoje itd Zwłaszcza że Twoja mama zajmuje sie domem , gotowaniem, podejrzewam ze gacie twojemu tacie tez pierze
Ale wiem że tak bywa - a ty wyciagnij wniosek takie żeby i pod względem stosunku do kasy ogladać sobie "lubych"... Bo jednak dużo skąpców chodzi po świecie

A ja z kolei mam w domu "utracjusza" Co zarobi to by zaraz wydał.. Każdemu pozyczy jak ma a potem do 1 brakuje ... Ma to swoje plusy (bo mi na nic nie szczędzi i w ogóle nie ma dziwnych akcji a ja przeciez nie pracuje i nie zarabiam) ale na naszą sytuacje materialną wpływa to średnio .. Zwłaszcza że ja do oszczędnych nie należe
W efekcie to ja zarządzam kasą i powiedzmy ze wychodzimy z zupełnie niepotrzebnych długów ale powoooliiiii....
Widzisz, a u moich rodziców jest tak, że to co ojca, to tylko jego. On wydziela mamie i teraz również mnie pieniądze. Poza tym jak zarabiałam na siebie to wciąż się wpier.dalał do moich finansów, najchętniej by na konto zajrzał i do portfela. Ilekroć jechałam na zakupy to wykładał swoje na wierzch. A ile razy było tak, że nagadał mi o kasie jak się z kimś spotykałam. No bo spotykać się z kimś to przecież koszty, a ja nie powinnam bawić się w takie pierdoły, bo to jest do życia niepotrzebne...Tylko dzięki awanturom, które wszczynałam z ojcem jakoś to jest, gdy się z kimś spotykam, aczkolwiek czasem jeszcze potrafi mi wypomnieć, że byłam w kinie albo na pizzy z kimś.
A co szukania partnera pod względem kasy, to wiadomo, że skąpca bym nie chciała, ale z drugiej strony nie będzie tak, że ja będę siedzieć w domu, a partner zarabiał, bo ja nigdy na to nie pozwolę. Choćbym miała gówna psie zbierać na ulicy, ale pracować będę.
Moja mama zajmuje się domem, teraz jak w domu jestem to pomagam - wiadomo. Ojciec nie miał i nigdy mieć wdzięczności nie będzie za wyprane gatki, za zrobiony obiad. Wciąż coś mu nie pasuje. No można mieć tego dość i myślę, że moja mama wytrzymuje to tylko dlatego, że ma to wszystko w dupie. I tyle A ja jakoś nie umiem mieć całkowicie w dupie, bo co chwilę coś mnie uraża, jest mi przykro i w ogóle. Nie spływa po mnie jak po kaczce niestety.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 08:59   #4294
Serenia
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 43
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Podziwiam przedmówczynie! Wysoko postawiona poprzeczka i już widać bardzo dobre efekty!
Serenia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 09:05   #4295
martha22
Raczkowanie
 
Avatar martha22
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 67
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Hej!

Zapracowana jestem, więc wpadlam na chwilkę, poczytałam co u Was i zmykam.
Nie ważę sie i nie mierzę, na @ czekam. Muszę doliczyć 15 km do licznika- wczoraj sie wymęczyłam ćwiczeniami i rowerkiem.

Trzymajcie sie ciepło i zdrowo
__________________
Wiecznie na diecie
73 kg / 168 cm
martha22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 09:06   #4296
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Apropo samej diety - to mam faze lekow że utyłam Jakkolwiek ten weekend był i tak niezły - nie wpadły żadne słodycze, pizze ... No ale normalne jedzenie było jakkolwiek w rozsądnych (jak sadze) ilościach ...
Na pewno martwienie sie tym jest bez sensu - jutro sie zważe i bede wiedzieć ...

Oby nie było znowu 80 Bo choć to raczej niemożliwe - to i tak sie boje

Właśnie zjadłam sniadanie -dwie wasy (chleb wyszedł i jjogurt natura z ziarnami danona- jestem w szoku że to takie słodkie (a myślałam że zdrowe kupuje ) Chce już do swojego domku i do swojej lodówki
nie pękaj
U mnie dziś pół kg więcej, nie wiem dlaczego
Wczoraj na kolację może za dużo zjadłam, bo byłam głodna.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 09:27   #4297
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Na jakiej by diecie człowiek nie był, to jak znów zacznie jeść ciasteczka/fast foody itd to kg wrócą. Z tym, że są "diety" zdrowe i niezdrowe. Dla mnie dukan jest mega niezdrowy, ze względu na nerki, brak warzyw, owoców...
No i na dukanie nie mozna dużo ćwiczyć. Więc nie osiągnie się fajnego, lekko umięśnionego, jędrnego ciałka
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-02-26, 09:38   #4298
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Hej lachony

Melduję powrót "normalnej" wagi przedokresowej, dziś 76,3 i nie sądzę, by był to efekt kefirków bo... no właśnie - nie widzę jakichś spektakularnych efektów póki co. Bulgotało mi wczoraj w żołądku i reszcie rurek, ale nic specjalnego to za sobą nie pociągnęło - wczoraj jedna wizyta w wc, dziś z rana druga - czyli klasyka. Zobaczymy, czy coś się wydarzy dzisiaj, po wypiciu 2l soku - który nota bene jest pyyyyyszniusi taka nagroda za wczorajsze męczarnie z kefirem

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ogolnie! Ty weź się opanuj, bo ojca wykończysz! no co za historia, zakupów spożywczych Wam się zachciało

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

A tak na marginesie to ja też nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby facet mnie utrzymywał. Skończyłam prosić o kasę mieszkając jeszcze ze starszymi (dorabiałam na swoje potrzeby) i teraz bez własnych pieniędzy czułabym się jak bez ręki, albo i obu... Nie umiem prosić o kasę, źle mi się to kojarzy - ale to moje osobiste skrzywienie, powiązane z sytuacją z moim ojcem, alimentami itd.. Tak więc byłoby mi źle, ale też mam trochę inne spojrzenie, bo od kilku lat jestem jedynym żywicielem mojej małej, dwuosobowej rodziny więc to też kwestia układu, w jakim zaczyna się 'dorosłe życie'. Nie wykluczam, że gdybym miała za☠☠☠iście ustawionego męża, to może przystałabym na to, by on pracował, a ja zajęłabym się domem, dziećmi, moim odżywianiem (!) i pasjami... muzyka, rowery, witraże... kurczę, w zasadzie czemu nie nawet mam jednego pana, który czeka w zawieszeniu... a byłby w stanie mi to zapewnić tylko, że nic do niego nie czuję.
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 10:14   #4299
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Ogolnie! Ty weź się opanuj, bo ojca wykończysz! no co za historia, zakupów spożywczych Wam się zachciało

Moja mama od lat mi powtarzała i będzie powtarzać, że nie mam nigdy liczyć na faceta w kwestii finansowej Wpoiła we mnie chęć niezależności.
Może ja bym też sobie dorabiała, gdybym mieszkała w dużym mieście, a u mnie w mieście to nawet dziwki nie mają polotu także o czym my tu mówimy Do Poznania mam 45 kilometrów. Z buta nie pójdę, nie?
Najbardziej mi mamy szkoda, bo ja sobie jakoś tam w tym głupim łbie poukładam, ale mama Bogu ducha winna i musi wysłuchiwać pier.dolenia ojca. I jeszcze z nim dzielić kołdrę
Powiem Wam, że z ojcem na starość robi się coraz gorzej i ja sobie nie wyobrażam z nim mieszkać. Nie to, że jestem wyrodna córka i chcę się wynieść, widząc jak rodzice się starzeją...Mama jest w porządku, chociaż czasem też mnie wkurza, ale z nią się dogadam super. Ojca starzenie objawia się przeklinaniem na wszystkich, wieeelką miłością do Boga (swoją drogą na kościół to ojciec pieniądze ma, żeby dać tym pier.dolonym klechom; sorry za takie słowa, mnie klecha nie obchodzi, jeśli mam w cokolwiek wierzyć to w Boga, a nie w kult sutanny) i chorobliwym gromadzeniem kasy. Ja dziękuję za takie rewelacje. Od dłuższego czasu powtarzam, że chciałabym się wyprowadzić. Ale nie wiem czy będę miała na tyle odwagi, żeby mamę samą zostawić w tym syfie. Ot co.
Dobra, koniec tematu

II śniadanko zjadłam wlaśnie, pół jogurtu naturalnego z otrębami, bo mi się korek w jelitach zrobił Wypiłam rano do śniadania kakao i dupa się zatkała
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 10:46   #4300
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Asia, nie tak nie od razu o ślubie choć mówiłam mu o dzieciach ale trochę się wystraszył początki naszej znajomości to było wielkie szaleństwo. Ale tak czy owak wzięliśmy ślub równo pół roku od dnia kiedy się poznaliśmy (no i tego dnia było pierwsze przytulenie, pocałunek, noc i tego dnia również zaczęliśmy być ze sobą)


A mi siedzienie na garnuszku u męża nie przeszkadza. On zarabia ja zarządzam. Czego chacieć więcej
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 11:02   #4301
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

A u nas było różnie. Był czas, że ja zarabiałam więcej, że zarabiałam tyle samo. Teraz nie pracuje, siedzę z dzieckiem, nie narzekam, nie czuję się jak niewolnica itd. Mam ochotę wrócić do pracy i to wielką. Tylko ze w moim zawodzie kokosów się nie zarabia, więc jak mam 3/4 pensji oddać opiekunce to dziękuje bardzo.

Młoda śpi idę coś zjeść i spać
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-26, 11:08   #4302
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Może ja bym też sobie dorabiała, gdybym mieszkała w dużym mieście, a u mnie w mieście to nawet dziwki nie mają polotu także o czym my tu mówimy Do Poznania mam 45 kilometrów. Z buta nie pójdę, nie?
Oj Monia przecież wiem, jaką masz sytuację, pisałam "w powietrze", może w sumie bez sensu.. Nie ma sytuacji bez wyjścia, ale wierzę, że są takie, z których wykaraskać się jest trudno. A nawiązując do par, w których to "on" daje kasę - ufam, że są związki, w których to wygląda zupełnie naturalnie, a nie na zasadzie proszenia się o kasę. Ja takich nie znam, ale może któraś z Was zna albo nawet w takowym pozostaje
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 11:09   #4303
Kinia_Sw
Zadomowienie
 
Avatar Kinia_Sw
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: tajemnica
Wiadomości: 1 277
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

a ja tam tak jak ogólnie pisze tez wole pracować choć nie powiem jak siedziałam w domu to źle nie było ale każde zakupy musiałam konsultować z mężem , zawsze i tak kupowałam to co chciałam ale mimo wszytko musiałam mu o wszystkim mówić co o tym sadzi itd/....
teraz tez pracuje fakt ze zarabiam polowe tego co on ale jak mam ochotę wyskoczyć z Wiktoria na zakupy po jakieś ciuszki itp to już nie mowie tylko jadę
Mamy wspólne konto ale teraz zarabiamy oboje a nie tylko mój mąż

Tak jak twój tata zachowuje się mój teść, jego jest wszytko, on zawsze ma racje, i to facet ma rządzić w domu buehehe ciągle nie rozumiem jak moja teściowa mogła z nim tyle wytrzymać....

Jestem z siebie dumna zrobiłam 20 min orbitreku plus rozgrzewkę, trening nóg, pośladków, brzucha i ćwiczenia rozluźniające z Mel B ... Przyznam ze bardziej mi się podoba ona niż Chodakowska ... i wole ćwiczyć z nią

A odnośnie sexu to ja swojego męża (jeszcze wtedy nie męża) znałam w PL przed wyjazdem do UK ale nie byliśmy para, powiem byliśmy dobrymi znajomymi nic więcej . Zaproponował mi kiedyś wyjazd do UK a ze zdałam maturę i chciałam się wyrwać z domu to się zgodziłam. W pierwsza noc po przyjeździe rozmawialiśmy coś tam próbował, ale się nic nie udało bo miałam okres, a po okresie czyli po około tygodniu był sex, po roku zaręczyny , po dwóch latach ślub potem Wiktoria i tak już nam zleciało 5 lat po ślubie ehh
Kinia_Sw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 11:14   #4304
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Oj Monia przecież wiem, jaką masz sytuację, pisałam "w powietrze", może w sumie bez sensu.. Nie ma sytuacji bez wyjścia, ale wierzę, że są takie, z których wykaraskać się jest trudno. A nawiązując do par, w których to "on" daje kasę - ufam, że są związki, w których to wygląda zupełnie naturalnie, a nie na zasadzie proszenia się o kasę. Ja takich nie znam, ale może któraś z Was zna albo nawet w takowym pozostaje
u mnie jest tak że D pracuje a ja jestem na urlopie wychowawczym ...wiec siedze w domu ale mam za to pieniądze i u nas jest tak właśnie naturalnie - nikt nikogo o kase nie prosi-raczej konsultujemy ze sobą wydatki- idziemy na ustępstwa np . ja chciałam ogród ..no to mam -kupiliśmy rok temu...a D chce kartę rybacką ...no to te z ją kupił ( swoją drogą to uważam że to strata $ )
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 11:26   #4305
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
ja w domu też zarządzam $ . nie mam z tym większego problemu bo robię to ju z lata. mąż do sknerusów nie należy niczego nam nie żałuje. ( oczywiście nie nadwyrężam tego- bo w szystko w granicach rozsądku) czasami mnie nawet denerwuje bo on niczego nie potrzebuje. na hasło żeby poszedł i coś sobie kupił odpowiada ze wszystko ma i mam kupić sobie coś i dzieciom.
więc ja latam po sklepach z sznurkiem w ręku , obmierzam wszystkie ciuchy i kupuję na oka dla mojego mężą
i tak wykfalikowałam się już w butach, koszulach, swetrach i spodniach oczywiście o gaciach i skarpetach nie wspomnę.
Ja tez zarzadzam w domu $ mimo, ze K. jest tulko moim chlopakiem to tez nie szkoda mu kasy na mnie. Ostatnio bylismy na zakupach 2 tuniki/sukienki mi sie spodobaly i 1 bluzka i nie potrafilam sie zdecydowac... to kazal mi kupic wszystkie 3. Co do zakupow, to on sam musi sobie pojechac i kupic hehe... dzis 40 min mierzyl spodnie, malo tego do nowych adidaskow zeby mu pasowaly No ale nie bede nic mowic, bo wyjezdza za miesiac, a jak dziada go nie puszcze...
Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Oj Monia przecież wiem, jaką masz sytuację, pisałam "w powietrze", może w sumie bez sensu.. Nie ma sytuacji bez wyjścia, ale wierzę, że są takie, z których wykaraskać się jest trudno. A nawiązując do par, w których to "on" daje kasę - ufam, że są związki, w których to wygląda zupełnie naturalnie, a nie na zasadzie proszenia się o kasę. Ja takich nie znam, ale może któraś z Was zna albo nawet w takowym pozostaje
Ja.
Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
u mnie jest tak że D pracuje a ja jestem na urlopie wychowawczym ...wiec siedze w domu ale mam za to pieniądze i u nas jest tak właśnie naturalnie - nikt nikogo o kase nie prosi-raczej konsultujemy ze sobą wydatki- idziemy na ustępstwa np . ja chciałam ogród ..no to mam -kupiliśmy rok temu...a D chce kartę rybacką ...no to te z ją kupił ( swoją drogą to uważam że to strata $ )
U mnie jest tak samo. konsultacja. W tym miesiacu placimy ubezpieczenie, w nastepnym mozemy pozwolic sobie na przyjemnosc jakas. Nikt nikomu nie wygaduje... Chodziaz czasami wiem, ze jowa gra na xbox'a to strata kasy, alenie odzywam sie, bo wiem, ze dla niego to przyjemnosc i cos z zycia tez chce miec, a jesli gra go ucieszy to se kup

Jak juz pisalam wrocilam z zakupow biore sie za obiados i za sprzatanios dzis dietetycznie! Pozdrawiam Was!
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-02-26, 11:38   #4306
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Furry Sue Pokaż wiadomość
Oj Monia przecież wiem, jaką masz sytuację, pisałam "w powietrze", może w sumie bez sensu.. Nie ma sytuacji bez wyjścia, ale wierzę, że są takie, z których wykaraskać się jest trudno. A nawiązując do par, w których to "on" daje kasę - ufam, że są związki, w których to wygląda zupełnie naturalnie, a nie na zasadzie proszenia się o kasę. Ja takich nie znam, ale może któraś z Was zna albo nawet w takowym pozostaje
wiem, wiem, że pisałaś w powietrze A ja tylko też tak luźno napisałam o tej pracy W żadnym wypadku nie piłam do Ciebie
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 12:14   #4307
Tycha114
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 48
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie takie szczęśliwe związki ja zawsze trafiam na tych "trudnych" facetów :/ Tęsknię za tym, żeby się do kogoś przytulić, ale też nic za wszelką cenę. Gdzie Wy znalazłyście tych jedynych?

A co do seksu to ostatnio byłam z facetem, który sam chciał poczekać mnie za to już czasem skręcało, dopiero po miesiącu się przespaliśmy i okazało się, że jest sprinterem, minuta i po sprawie buuuu

ogolnie mowisz, że nie chcesz samej mamy zostawiać, ale z drugiej strony Ty masz swoje życie, przecież do końca życia nie będziesz siedziała z rodzicami, żeby ich uszczęśliwiać. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam kontekst, bo nie znam całej historii. A tak z ciekawości ile masz lat?
Tycha114 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 12:23   #4308
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Tycha114 Pokaż wiadomość

ogolnie mowisz, że nie chcesz samej mamy zostawiać, ale z drugiej strony Ty masz swoje życie, przecież do końca życia nie będziesz siedziała z rodzicami, żeby ich uszczęśliwiać. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam kontekst, bo nie znam całej historii. A tak z ciekawości ile masz lat?
23.
Nie wychodzę przed szereg, bo na wyprowadzkę w najbliższych dwóch latach pewnie i tak się nie zanosi
Nie chodzi o rodziców, tylko mamę
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 12:30   #4309
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Tycha114 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie takie szczęśliwe związki ja zawsze trafiam na tych "trudnych" facetów :/ Tęsknię za tym, żeby się do kogoś przytulić, ale też nic za wszelką cenę. Gdzie Wy znalazłyście tych jedynych?
Ja nic nie mówiłam że mój związek jest szczęśliwy Kasa a szczęście w związku to dwie różne rzeczy ;p
Ja już miałam swojego jedynego który po 5. latach mnie zostawił (btw spędziłam przy nim swoje najszczęśliwsze nastoletnie lata na darmo )
A teraz ... sama już nie wiem jak to określić.
Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
23.
Nie wychodzę przed szereg, bo na wyprowadzkę w najbliższych dwóch latach pewnie i tak się nie zanosi
Nie chodzi o rodziców, tylko mamę
Rocznikowo 23? ;0
Nie mów że się nie zanosi U mnie też się nie zanosiło a po pół roku był ślub ;p
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-02-26, 12:47   #4310
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Rocznikowo 23? ;0
Nie mów że się nie zanosi U mnie też się nie zanosiło a po pół roku był ślub ;p
Nie, już skończyłam 23 Prędko się pchałam na świat, w styczniu
Oj nie, ja ślubu nie chcę w żadnym wypadku. Przez najbliższe 5 lat nie chcę

Niunia
Patrzę na tabelkę naszą i mamy prawie takie same uda Jak to możliwe?

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-02-26 o 12:50
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 12:54   #4311
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

No to jak w styczniu skończyłas to mimo wszystko rocznikowo też ja też tyle że w grudniu :p
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 12:58   #4312
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Dziewczynki, a ja nadal nie wiem co zrobić lubemu na obiad.


nadalka
oo, no proszę pewnie w grudniu Cie już tu nie bedzie, bo już chudzinka będziesz, wiec wszystkiego najlepszego już teraz

Ps. znalazłam przepis na "dietetyczne" tiramisu

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-02-26 o 13:00
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 13:04   #4313
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Dziewczynki, a ja nadal nie wiem co zrobić lubemu na obiad.


nadalka
oo, no proszę pewnie w grudniu Cie już tu nie bedzie, bo już chudzinka będziesz, wiec wszystkiego najlepszego już teraz

Ps. znalazłam przepis na "dietetyczne" tiramisu
do grudnia to ja zdarze się odchudzić i znowu przytyć
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 13:06   #4314
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez Tycha114 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę Wam dziewczyny, że macie takie szczęśliwe związki ja zawsze trafiam na tych "trudnych" facetów :/ Tęsknię za tym, żeby się do kogoś przytulić, ale też nic za wszelką cenę. Gdzie Wy znalazłyście tych jedynych?
wiesz co ja po 12 latach nauczyłaym się że aby stworzyć fajny związek potrzeba pracy 2 stron. i w kazdym związku zdarza się kryzys. ja też taki miałam i to dość powazny. na szczęście to juz za mną. dlatego dzisiaj tak świetnie rozumiem że aby związek byl dył udany trzeba iść na kompromis...nie zawsze najwazniejsza jestem ja- i nie mowię tu o jakimś niskim poczuciu wartości czy o braku szacunku do siebie- po prostu wsparcia potrzebują wszyscy zarowno kobiety jak i mężczyżni

a poza tym mam pewną dewizę życiową a mianowicie " nie oczekuj zbyt wiele a unikniesz rozczarowania" i powiem wam że takie podejście nie jeden raz mi pomoglo. nie jestem pesymistką ale nastawienie na "gorsze" pozwoliło mi się cieszyć z tego "lepszegio" a i w razie porażki nie byłam rozczarowana.
kminicie o czym mówię
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 13:12   #4315
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
wiesz co ja po 12 latach nauczyłaym się że aby stworzyć fajny związek potrzeba pracy 2 stron. i w kazdym związku zdarza się kryzys. ja też taki miałam i to dość powazny. na szczęście to juz za mną. dlatego dzisiaj tak świetnie rozumiem że aby związek byl dył udany trzeba iść na kompromis...nie zawsze najwazniejsza jestem ja- i nie mowię tu o jakimś niskim poczuciu wartości czy o braku szacunku do siebie- po prostu wsparcia potrzebują wszyscy zarowno kobiety jak i mężczyżni

a poza tym mam pewną dewizę życiową a mianowicie " nie oczekuj zbyt wiele a unikniesz rozczarowania" i powiem wam że takie podejście nie jeden raz mi pomoglo. nie jestem pesymistką ale nastawienie na "gorsze" pozwoliło mi się cieszyć z tego "lepszegio" a i w razie porażki nie byłam rozczarowana.
kminicie o czym mówię
kminimy

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
do grudnia to ja zdarze się odchudzić i znowu przytyć
no no no, lepiej żeby efekt był stały

kwiatuszek
Tak w ogóle mam do Ciebie postulat
Sto lat temu wysłałam Ci zaproszenie do grona znajomych oraz prośbę o zaprzyjaźnienie. Mówiłaś, że nic nie masz, więc ponowiłam wysłanie zaproszenia ale wyskoczył mi komunikat, że już do Ciebie wysłałam zaproszenie, więc NA PEWNO musisz gdzieś je mieć I prosze mi nie imputować, ze nie

Edytowane przez ogolnie
Czas edycji: 2013-02-26 o 13:14
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 14:18   #4316
martha22
Raczkowanie
 
Avatar martha22
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 67
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość

kwiatuszek
Tak w ogóle mam do Ciebie postulat
Sto lat temu wysłałam Ci zaproszenie do grona znajomych oraz prośbę o zaprzyjaźnienie. Mówiłaś, że nic nie masz, więc ponowiłam wysłanie zaproszenia ale wyskoczył mi komunikat, że już do Ciebie wysłałam zaproszenie, więc NA PEWNO musisz gdzieś je mieć I prosze mi nie imputować, ze nie

Ze mną nikt nie chce się przyjaźnić
__________________
Wiecznie na diecie
73 kg / 168 cm
martha22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 14:26   #4317
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez martha22 Pokaż wiadomość
Ze mną nikt nie chce się przyjaźnić
Jak to nie?

CARLA wyłaź, widać Cię
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 14:37   #4318
martha22
Raczkowanie
 
Avatar martha22
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 67
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

He he, no doooobra
__________________
Wiecznie na diecie
73 kg / 168 cm
martha22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 14:41   #4319
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez martha22 Pokaż wiadomość
He he, no doooobra
No właśnie

Wrzuciłam zdjęcia moich zwierzaczków, pytanie czy rybiki w łazience też mam sfotografować?
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-02-26, 15:09   #4320
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:)

Cytat:
Napisane przez ogolnie Pokaż wiadomość
Jak to nie?

CARLA wyłaź, widać Cię
Kurcze nic się przed Tobą nie ukryje

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Cytat:
Napisane przez martha22 Pokaż wiadomość
Ze mną nikt nie chce się przyjaźnić
Jak to nie Chyba skrzynki nie sprawdzasz

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ----------

Ja tylko na moment bo ziemniaki się gotują
Iza, Asia Możemy od poniedziałku chyba że inny dzień proponujecie. Czyli pierwszy dzień kefiry a drugi cały na soku a co trzeciego dnia? Kto mi zrobi rozpiskę?
Asiu Też ten filmik A6W wczoraj znalazłam Kurczę może zacznę dzisiaj....
Ola, Marta jak tam oczyszczanie? Nie piszecie za dużo... Jest tak lekko czy aż tak ciężko
__________________
18.11.2014 (10tc) 06.05.2015 (12tc) 10.02.2017 (9tc)

"W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu"
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.