Mamy styczniowe 2017 - Strona 148 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-16, 09:52   #4411
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Heeeeej po długim weekendzie....

Jak mi się nie chce siedzieć w pracy Katar mam, cały wieczór i noc mi było zimno, w kościach łamie.... a tu w sobotę wesele... nie no proszę, tylko nie przeziębienie

W dodatku mam bardzo dziwne uczucie w Bożenie - jakby trochę piecze, troszeńkę swędzi, ale upławów jakiś nie mam i nie wiem teraz czy się jakaś infekcja przypałętała czy co, lekceważyć nie ma co, ale kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem czy już dzwonić do gina i pytać co i jak czy poczekać do jutra, bo dziś jakoś lepiej niż wczoraj... można w ogóle coś brać w ciąży?
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 09:55   #4412
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Heeeeej po długim weekendzie....

Jak mi się nie chce siedzieć w pracy Katar mam, cały wieczór i noc mi było zimno, w kościach łamie.... a tu w sobotę wesele... nie no proszę, tylko nie przeziębienie

W dodatku mam bardzo dziwne uczucie w Bożenie - jakby trochę piecze, troszeńkę swędzi, ale upławów jakiś nie mam i nie wiem teraz czy się jakaś infekcja przypałętała czy co, lekceważyć nie ma co, ale kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem czy już dzwonić do gina i pytać co i jak czy poczekać do jutra, bo dziś jakoś lepiej niż wczoraj... można w ogóle coś brać w ciąży?
zdrówka
u mnie infekcje często bez upławów są;/ ja poszłabym do lekarza-a zapisze leki bezpieczne w ciązy
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 09:59   #4413
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
zdrówka
u mnie infekcje często bez upławów są;/ ja poszłabym do lekarza-a zapisze leki bezpieczne w ciązy
dzięki, tak może zrobię..

też tak macie że generalnie to jesteście bardzo szczęśliwe ale czasem - raz na kilka dni - przychodzi taka godzina że chce wam się płakać nie wiadomo od czego? najgorzej jak mąż pyta ale czemu jesteś smutna a ja na to "Nie wiem"
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:02   #4414
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
też tak macie że generalnie to jesteście bardzo szczęśliwe ale czasem - raz na kilka dni - przychodzi taka godzina że chce wam się płakać nie wiadomo od czego? najgorzej jak mąż pyta ale czemu jesteś smutna a ja na to "Nie wiem"
a ja czasami chciałabym sobie popłakać ale nie ma nawet na to siły;/ ale na szczęście takich dni jest mało, więcej tych dobrych jednak
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:14   #4415
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
a ja czasami chciałabym sobie popłakać ale nie ma nawet na to siły;/ ale na szczęście takich dni jest mało, więcej tych dobrych jednak
to zdecydowanie, w ogóle ja się chyba bardzo uspokoiłam w ciąży, jestem jakaś bardziej cierpliwa, uśmiechnięta... no, może poza momentami jak się zdenerwuję, ale to jak jest naprawdę mocny powód
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:21   #4416
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Heeeeej po długim weekendzie....

Jak mi się nie chce siedzieć w pracy Katar mam, cały wieczór i noc mi było zimno, w kościach łamie.... a tu w sobotę wesele... nie no proszę, tylko nie przeziębienie

W dodatku mam bardzo dziwne uczucie w Bożenie - jakby trochę piecze, troszeńkę swędzi, ale upławów jakiś nie mam i nie wiem teraz czy się jakaś infekcja przypałętała czy co, lekceważyć nie ma co, ale kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem czy już dzwonić do gina i pytać co i jak czy poczekać do jutra, bo dziś jakoś lepiej niż wczoraj... można w ogóle coś brać w ciąży?
Jeśli infekcja dróg moczowych to spróbowałabym suszonej żurawiny z naturalnych metod, jeśli już infekcja, to lekarz przepisze lek na receptę.
Jeśli jakiś grzybek to dobra jest netromacyna (czy jakoś tak), ale ona jest na receptę.

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
dzięki, tak może zrobię..

też tak macie że generalnie to jesteście bardzo szczęśliwe ale czasem - raz na kilka dni - przychodzi taka godzina że chce wam się płakać nie wiadomo od czego? najgorzej jak mąż pyta ale czemu jesteś smutna a ja na to "Nie wiem"
Hormony ciążowe, w tej mi się jeszcze nie zdarzyło, ale w pierwszej owszem.
Ja za to dzisiaj popłakałam się w drodze do pracy, jak pomyślałam sobie czy córka nie będzie smutna w przedszkolu Od września zaczyna swoją przygodę
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:23   #4417
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
to zdecydowanie, w ogóle ja się chyba bardzo uspokoiłam w ciąży, jestem jakaś bardziej cierpliwa, uśmiechnięta... no, może poza momentami jak się zdenerwuję, ale to jak jest naprawdę mocny powód
no u mnie akurat ostatnio dużo powodów do zmartwień, ale zawsze staram się myślec pozytywnie i jak najmniej denerwować chociaz czasami to ręce i cycki opadają
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-16, 10:24   #4418
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017

A tak w ogóle to zazdroszczę pozytywnie wam domków. Już tak z tż główkujemy, jak się za to zabrać, by spełnić kolejne marzenie.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:24   #4419
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ja za to dzisiaj popłakałam się w drodze do pracy, jak pomyślałam sobie czy córka nie będzie smutna w przedszkolu Od września zaczyna swoją przygodę
Będziemy razem przezywać, bo synuś tez pierwszy raz do przedszkola idzie
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:27   #4420
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Niestety czesć cytowania mi uciekło Zachwycam się Waszymi kotami - jestem straszną kociarą. Młody uwielbia kota moich rodziców (niestety jest to miłość jednostronna).

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Jak Wam dzien minal? Jakies plany na sobotni piekny wieczor? Ja to jestem zdenerwowana, bo bylismy na zakupach, a tż mi nawet smoczka nie pozwolil kupic, bo wedlug niego to za wczesnie... Pff. Wedlug mnie lepiej kupowac co miesiac cos. Naawet jak sie nie ma pieniedzy to raz na miesiac kupic cos za 20-40 zl to nie jest wiele... Tak sie wpienilam... Ale trudno, on wszystko bedzie kupowal pod kobiec ciazy, a wtedy odczuje kupujac wszystko naraz ))
Wybieracie się na szkołę rodzenia? Tam dostaniecie sporo próbek - w tym i smoczki. My mamy naprawdę sporo smoków, ale młody gardzi nimi
No ale zakupy odziezowe i wyposażenia warto zrobić już teraz. Promocje, szukanie okazji - inaczej koszty się rozłożą. No i nie będziesz robić zakupów na fazie skurczów przedporodowych (jak ja).

Cytat:
Napisane przez lusiaUk Pokaż wiadomość
Co do imion...obstawialismy chlopca i mial byc Alex ale lekarz obstawia poki co dziewczynke a tu imieniem juz mamy problem.Chcemy cos co bedzie ok i w Anglii i w Polsce(gdyby dzidzia chciala kiedys tam zamieszkac)...wiec moze bedzie Kaya/Kaja
Piękne imiona

Cytat:
Napisane przez Konkardia Pokaż wiadomość
Dzięki za namiar, ale sukienkę już mam Moja sis kupiła kiedyś na lumpku za... 8 zł. Na brzuszek jest idealna!

Dziś pierwszy raz oglądaliśmy wózki. Tylko, że nie bardzo wiemy na co zwracać uwagę oprócz tego, żeby był wygodny w prowadzeniu... Jakieś podpowiedzi?
Okazja życia
Co do wózków - oprócz tego, co pisały dziewczyny - pytanie, gdzie go będziesz przechowywać (składanie, rozmiary), rodzaj nawierzchni na spacery, możliwość dokupienia dodatków (śpiworki, budki itp). Jak dla mnie niestety wózek idealny nie istnieje, sporo mam ma kilka wozów na różne okazje.
Ja jestem zdania, że w danym budżecie lepiej kupić używkę znanej marki, bo ją łatwo odsprzedasz niż nowy wózek nieznanej firmy-krzak.

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
nie wiem teraz czy się jakaś infekcja przypałętała czy co, lekceważyć nie ma co, ale kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem czy już dzwonić do gina i pytać co i jak czy poczekać do jutra, bo dziś jakoś lepiej niż wczoraj... można w ogóle coś brać w ciąży?
Zdrowia
Weź tantum rosa, zawsze możesz zaaplikować probiotyk. Jesli objawy się nasilą, clotrimazol jest bez recepty.

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Lozeczko mamy! Najwiekszy wydatek to wozek, ale go kupujemy dopiero w 30-36 tygodniu. Kosmetyki i ubrania to tez tak na prawde duzo, dzisiaj z nim jeszcze pogadam jak obejrzy mecz siatki
Na niektóre wózki trzeba czekać i 2-3 miesiace

Cytat:
Napisane przez Agnes_K Pokaż wiadomość
Okazalo sie, ze wszystko ok i nic zlgo sie nie dzieje, zreszta ja to oglnie panikarz jestem no i juz od kilku godzin nic nie pobolewa Czy ktoras z Was tez miala cos podobnego?

w kazdym razie 6 dni temu lekarz powiedzial, ze na 80% chlopiec, ale bylo bokiem i fikalo mega wiec bylo ciezko stwierdzic na pewno. od tego czasu robilismy burze mozgow w sprawie imienia. dzisiaj mowi: ''widzicie panstwo te 2 kreseczki? to wyglada jak wargi sromowe i tu dziurka w srodku, takze wyglada ze dziewczynka''
ozostalo mi gratulowac sobie, ze nie nakupowalam chlopiecych ubranek jeszcze
Na kłucie zażywam magnez.
Co do płci - ale macie perypetie

Cytat:
Napisane przez Candid Pokaż wiadomość
No i podobno parasolkę ciężko dobrać ale zamiast tego można kupić osłonę na budkę Na stronie firmy bd można obejrzeć filmiki o wózkach
Mam parasolkę do wózka, użyta dosłownie raz i dalam sobie z nią spokój

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Dostalam wczoraj list z wynikami skanu i badan krwi na temat downa, jakiegos zespolu edwarda itp. Wszystko ok z babelkiem, wszystko negatywne, przeziernosc karkowa w dniu skanu 1.8, a dzidzis w 14 tc mial 82,2 mm
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Druga córa potwierdzona
Gratki

Cytat:
Napisane przez iwona335 Pokaż wiadomość
W piatek mialam polowkowe usg. Wszystko jest dobrze, waga 330 g i 15 cm (bez nozek). Brzuszek wyszedl mniejszy o 2tyg. Ja przytylam cale 400 g. A co do plci znowu CHYBA dziewczynka bo wiercila sie ogromnie, nawet pomiar brzuszka robil kilka razy. Ostatnio byla pepowina miedzy nogami wiec tez plec byla niepewna.
Gratuluję dziewczynki.
Waga całkiem spora

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;64110286]A to mieszkacie w jakimś dużym mieście, że się na wizażu spotkalyscie? Ja się bardzo cieszę, że będzie drugi chłopiec zresztą chyba łatwiej z wychowaniem i mieszkaniem w jednym pokoju A nie planujemy zmiany mieszkania...

Ja dzisiaj lezakuje, bo się kiepsko czuję Pobolewa mnie brzuch, a do tego mąż dzisiaj odsypial 12h w pracy. na szczęście mały był bardzo grzeczny i dał wypocząć matce [/QUOTE]
Tak, duże miasto.
Ja na początku myślałam, że wychowanie chłopca to takie hop-siup, a teraz widzę, że jest sporo spraw, o których nie myślałam. Czytam książkę "Dzikie stwory - sztuka wychowywania chłopców" i przyznam, że bardzo mnie zaciekawiła, zwłaszcza praktyczne porady.
U nas też pokoj wspólny - do czasu jak chłopaki pójdą do szkoły raczej nie będziemy zmieniać mieszkania.
Co do magnezu - ja mam 3x1 magne B6, a Twoja dawka jest czesto spotykana przy silnych skurczach.

U mnie dość pracowity weekend (praca umysłowa przy kompie ). Czuję już coraz cześciej ruchy malucha i są one niżej niż pierwszego dziecka. W piątek mamy połówkowe, dowiem się już więcej. Mam spoto pytań do lekarki, bo dolegliwości u mnie coraz więcej
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:27   #4421
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to zazdroszczę pozytywnie wam domków. Już tak z tż główkujemy, jak się za to zabrać, by spełnić kolejne marzenie.
a ja czasami myślę, ze trzeba było kupić mieszkanie w bloku i mieć święty spokój a z drugiej strony ja całe życie w domu mieszkałam i do bloku nigdy nie chciałam iść
ale kiedyś te problemy budowlane miną i w końcu zamieszkamy w swoim domku i będe mega szczęśliwa
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:43   #4422
furjatka
Zadomowienie
 
Avatar furjatka
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 473
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Ja całe życie w bloku i nawet nie chciałam domku Moooooże gdyby była działka.. ale tak to koszty dla mnie za duże, a ja nie potrzebuję dużych przestrzeni Oczywiście, pewnie jakbym miała kupę kasy , to wybudowałabym dom, ale żyjąc tak jak teraz, wolę mieć mniejszy kredyt i mieszkanko Zwłaszcza jak słucham siostry która musi myć 16 okien albo sprzątać co tydzień wszystkie te powierzchnie.... masakra. Że nie wspomnę że chyba bym się posrała za przeproszeniem jakbym miała sama zostać na noc ale oczywiście, własny ogródek jest nie do pobicia. Dobrze że będziemy mogli jechać do teściów do ogródka lub właśnie do siostry.

Pierwszy raz w życiu nie mogę się doczekać jesieni będzie pięknie... ja z dużym brzuszkiem i kopiącym Mikiem w środku... spacery wśród słońca i kolorowych liści... zero dokuczliwego bólu pleców, parcia na pęcherz, opuchniętych łydek, pluchy, zimna, przeziębień i depresyjnego bębnienia deszczu...
__________________
29.01.2017 Mikołaj
furjatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 10:52   #4423
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Ja całe życie w bloku i nawet nie chciałam domku Moooooże gdyby była działka.. ale tak to koszty dla mnie za duże, a ja nie potrzebuję dużych przestrzeni Oczywiście, pewnie jakbym miała kupę kasy , to wybudowałabym dom, ale żyjąc tak jak teraz, wolę mieć mniejszy kredyt i mieszkanko Zwłaszcza jak słucham siostry która musi myć 16 okien albo sprzątać co tydzień wszystkie te powierzchnie.... masakra. Że nie wspomnę że chyba bym się posrała za przeproszeniem jakbym miała sama zostać na noc ale oczywiście, własny ogródek jest nie do pobicia. Dobrze że będziemy mogli jechać do teściów do ogródka lub właśnie do siostry.

Pierwszy raz w życiu nie mogę się doczekać jesieni będzie pięknie... ja z dużym brzuszkiem i kopiącym Mikiem w środku... spacery wśród słońca i kolorowych liści... zero dokuczliwego bólu pleców, parcia na pęcherz, opuchniętych łydek, pluchy, zimna, przeziębień i depresyjnego bębnienia deszczu...
to aj w bloku czułabym się zamknięta w klatce musze mieć przestrzeń i ogródek i robic na nim co chcę a przed blokiem już takiej swobody nie ma ale co kto lubi, najwazniejsze to czuc się dobrze tam gdzie mieszkamy:0 i czy to mieszkanie czy dom to nieważne

ja lubie jesień, ale taka piękną, kolorową, słoneczną
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:06   #4424
Lidka99
Zadomowienie
 
Avatar Lidka99
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 623
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Jutro wyjeżdżam i wracam w niedzielę także proszę dużo nie skrobać


Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Nadrobiłam Was uff!

Ja miałam wątpliwości co do seksu no ale mój lekarz z takim entuzjazmem nam pozwolił, że aż mnie zachęcił haha U nas trochę też spadła częstotliwość. Jak piszecie że rzadko to się zastanawiam co to konkretnie znaczy Rzadko to 2x w tygodniu dla mnie, raz no to bardzo rzadko

Mnie tak boli ale skóra na brzuchu... Taki serio bolesny skurcz to miałam tylko jeden.

Czasem się dziwnie czuję tak generalnie. No jednak takie szybkie zmiany w wyglądzie, nagle się nie mieszczę w ubrania, mam zadyszkę po wejściu po schodach... No i od środa puka do mnie mały człowiek! Czasem myślę sobie "WOW"

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
Ja wczoraj chodziłam po lesie i zadyszkę złapałam

[1=9dc519fadc633b7a757b479 8db7309973aba49fa_66c3ce7 215651;64189131]Zazdroszczę takiego "rzadko"
U nas rzadko to raz na miesiąc A to zmęczenie, a to mijanie się z pracą, a to jeszcze coś innego, zresztą 10 lat razem robi swoje Za to jak mamy wolne i możemy się wyluzować to nadrabiamy [/QUOTE]

U nas tak samo


Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
Heeeeej po długim weekendzie....

Jak mi się nie chce siedzieć w pracy Katar mam, cały wieczór i noc mi było zimno, w kościach łamie.... a tu w sobotę wesele... nie no proszę, tylko nie przeziębienie

W dodatku mam bardzo dziwne uczucie w Bożenie - jakby trochę piecze, troszeńkę swędzi, ale upławów jakiś nie mam i nie wiem teraz czy się jakaś infekcja przypałętała czy co, lekceważyć nie ma co, ale kolejna wizyta dopiero za dwa tygodnie, nie wiem czy już dzwonić do gina i pytać co i jak czy poczekać do jutra, bo dziś jakoś lepiej niż wczoraj... można w ogóle coś brać w ciąży?
Lepiej zadzwoń i zapytaj, można brać w ciąży

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość
dzięki, tak może zrobię..

też tak macie że generalnie to jesteście bardzo szczęśliwe ale czasem - raz na kilka dni - przychodzi taka godzina że chce wam się płakać nie wiadomo od czego? najgorzej jak mąż pyta ale czemu jesteś smutna a ja na to "Nie wiem"
Mam tak! I to często ostatnio tak samo często ryczę na reklamach czy filmach a przed ciążą nigdy mi się nie zdarzało

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
U mnie dość pracowity weekend (praca umysłowa przy kompie ). Czuję już coraz cześciej ruchy malucha i są one niżej niż pierwszego dziecka. W piątek mamy połówkowe, dowiem się już więcej. Mam spoto pytań do lekarki, bo dolegliwości u mnie coraz więcej
Trzymam kciuki za połówkowe!
Lidka99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:20   #4425
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017

My czasowo kupiliśmy mieszkanie w maju a w lipcu już mieszkałam Także jak się idzie na szybkość to można i tak.

Furjatka póki co to może kup jakiś apteczny płyn do higieny intymnej dla ciężarnych.
Ja tak maam! Generalnie bardzo się cieszę, ale czasem mam dni kompletego doła

Mnie zawsze dziwi jak ktoś chce mieszkać w dużym domu? Przecież to tyle sprzątania itp! Mnie przekonują zamknięte osiedla domków/apartamentów. Bo te 150m masz i tak, a np nie musisz odśnieżać itp



Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:22   #4426
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
Mnie zawsze dziwi jak ktoś chce mieszkać w dużym domu? Przecież to tyle sprzątania itp! Mnie przekonują zamknięte osiedla domków/apartamentów. Bo te 150m masz i tak, a np nie musisz odśnieżać itp
a duzy dom to jaki wg Ciebie??
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:30   #4427
muffi24
Zadomowienie
 
Avatar muffi24
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 1 855
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
a duzy dom to jaki wg Ciebie??
300m U nas w okolicy same takie na sprzedaż! Szok jak to można utrzymać w czystości? Podziwiam, wszystkie rodziny które mieszkają w takich wielkich domach które ja znam mają albo wgl mieszkającą z nimi pokojówkę, albo chociaż raz na tydzień pomoc domową.

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
muffi24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:33   #4428
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez muffi24 Pokaż wiadomość
300m U nas w okolicy same takie na sprzedaż! Szok jak to można utrzymać w czystości? Podziwiam, wszystkie rodziny które mieszkają w takich wielkich domach które ja znam mają albo wgl mieszkającą z nimi pokojówkę, albo chociaż raz na tydzień pomoc domową.

Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka
o jejku serio takie wielkie landary???
my budujemy ponad 140 m jest duży a gdzie 300 m
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:40   #4429
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Będziemy razem przezywać, bo synuś tez pierwszy raz do przedszkola idzie
Ja już strasznie boję się, tż miał ją prowadzić w pierwsze tygodnie, a już wypada, że na pierwszy raz to muszę być ja

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
a ja czasami myślę, ze trzeba było kupić mieszkanie w bloku i mieć święty spokój a z drugiej strony ja całe życie w domu mieszkałam i do bloku nigdy nie chciałam iść
ale kiedyś te problemy budowlane miną i w końcu zamieszkamy w swoim domku i będe mega szczęśliwa
Ja właśnie całe życie mieszkałam w domku, a dopiero od zamążpójścia w bloku i niestety duszę się, brakuje mi możliwości wyjścia na trawkę na poranną kawkę itp.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:42   #4430
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Ja
Ja właśnie całe życie mieszkałam w domku, a dopiero od zamążpójścia w bloku i niestety duszę się, brakuje mi możliwości wyjścia na trawkę na poranną kawkę itp.
dlatego zdecydowaliśmy sie na budowę domu ale ile nerwów przy tym to nasze:P
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 11:59   #4431
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez furjatka Pokaż wiadomość

też tak macie że generalnie to jesteście bardzo szczęśliwe ale czasem - raz na kilka dni - przychodzi taka godzina że chce wam się płakać nie wiadomo od czego? najgorzej jak mąż pyta ale czemu jesteś smutna a ja na to "Nie wiem"
Tak, też tak mam. Tylko ostatnio to trwało dwa dni, aż w końcu się pożądanie poryczałam i mi przeszło.



Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
A tak w ogóle to zazdroszczę pozytywnie wam domków. Już tak z tż główkujemy, jak się za to zabrać, by spełnić kolejne marzenie.
Ja nigdy nie chciałam mieszkać w domu na wsi, wolę blok w mieście. Przynajmniej roboty mniej i wszędzie blisko. Życie zrobiło mi niezłego psikusa.

Cytat:
Napisane przez Lidka99 Pokaż wiadomość
Jutro wyjeżdżam i wracam w niedzielę także proszę dużo nie skrobać
Gdzie jedziesz na tak długo i co tam bez nas będziesz robić?
Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
a duzy dom to jaki wg Ciebie??
Nasz dom duży nie jest, około 100 metrów, ale już mi się nie chce go sprzątać. na dodatek mamy ogromną działkę - 33 ary. Wiecie ile to koszenia trawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 12:27   #4432
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Boli mnie dzis dziwnie brzuszek
Uczucie moglabym porownac do.... jak dlugo trzyma sie siusiu, az brzuch zaczyna bolec i w koncu pojdzie sie do kibelka i zrobi co trzeba, ale pozniej jeszcze przez jakis czas te uczucie dalej jest. Tak sie dziś moj brzuszek czuje i nie wiem, czy to wzdecia? Czy macica sie rozciaga? Czy moze cos jeszcze innego? Jak myślicie ?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 12:28   #4433
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Witajcie dziewczyny, u mnie 17 tydzień w trakcie Nie było mnie kilka dni (piąte z rzędu wesele, tym razem 300 km od domu), a widzę że solidnie pracowałyście nad postami Będę kilka godzin nadrabiać

Na weselu mój TŻ obwieszczał każdemu, że 31 stycznia zostanie tatą - wesele było w jego rodzinie, wszyscy bardzo się cieszyli, na szczęście nie było startowania z łapami do brzuszka Ale wujkowie bali się zapraszać do tańca by mnie nie forsować
Natomiast bardzo trudny był powrót dla mnie - prowadziłam 4,5 h z jednym postojem, było mi potwornie niedobrze na przemian ze zgagą, noga bolała, brzuch bolał, a w pewnym momencie się już rozpłakałam bo jakiś dziad zajechał mi drogę nie włączając kierunkowskazu <hormony ciążowe robią swoje>. Gdy w końcu dotarliśmy, położyłam się i spałam 12 h bez przerwy.

Odnośnie domków i mieszkań - my teraz zakończyliśmy 3 letni remont naszego mieszkania - kupiliśmy do generalnego i robione było wszystko, a cały czas też w nim mieszkaliśmy. Poza tym wszystko oprócz mebli robiliśmy sami - ja położyłam kafelki w toalecie i na połowie kuchni, razem kładliśmy panele, gładzie, szlifierki, montaże itp. Nie mieliśmy wcześniej żadnego doświadczenia w budowlance, oglądaliśmy filmiki na youtube a potem braliśmy się do dzieła
Remont to generalnie próba dla związku :p No i dla znajomych - bo nagle okazuje się, że przyjść na piwo każdy chętny, ale żeby pomóc dźwignąć paczki 50kg lub szafę to las rąk.
Całe wcześniejsze życie mieszkałam na wsi w domu jednorodzinnym, i jeżeli nam się uda, to kiedyś na pewno chcemy z TŻ mieć taki domeczek. Ale w sumie tylko ze względu na ogród xD
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 12:47   #4434
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Moniczi jestem pod wrażeniem, że całkowici laicy, poradziliście sobie z remontem mieszkania
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 12:48   #4435
obca7
Wtajemniczenie
 
Avatar obca7
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Leszno
Wiadomości: 2 697
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość

Nasz dom duży nie jest, około 100 metrów, ale już mi się nie chce go sprzątać. na dodatek mamy ogromną działkę - 33 ary. Wiecie ile to koszenia trawy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Przydałby się taki traktorek do koszenia trawy a wielkość imponująca my mamy działkę 750 metrów i starczy
obca7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 13:03   #4436
NiEBiE
Zakorzenienie
 
Avatar NiEBiE
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 261
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez donka_bez_ogonka Pokaż wiadomość
Boli mnie dzis dziwnie brzuszek
Uczucie moglabym porownac do.... jak dlugo trzyma sie siusiu, az brzuch zaczyna bolec i w koncu pojdzie sie do kibelka i zrobi co trzeba, ale pozniej jeszcze przez jakis czas te uczucie dalej jest. Tak sie dziś moj brzuszek czuje i nie wiem, czy to wzdecia? Czy macica sie rozciaga? Czy moze cos jeszcze innego? Jak myślicie ?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
Donka, też mam podobne bóle tak bardzo nisko w podbrzuszu. Mówię sobie, że to normalne, ale i tak si martwię. ;(

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczyny, u mnie 17 tydzień w trakcie Nie było mnie kilka dni (piąte z rzędu wesele, tym razem 300 km od domu), a widzę że solidnie pracowałyście nad postami Będę kilka godzin nadrabiać

Na weselu mój TŻ obwieszczał każdemu, że 31 stycznia zostanie tatą - wesele było w jego rodzinie, wszyscy bardzo się cieszyli, na szczęście nie było startowania z łapami do brzuszka Ale wujkowie bali się zapraszać do tańca by mnie nie forsować
Natomiast bardzo trudny był powrót dla mnie - prowadziłam 4,5 h z jednym postojem, było mi potwornie niedobrze na przemian ze zgagą, noga bolała, brzuch bolał, a w pewnym momencie się już rozpłakałam bo jakiś dziad zajechał mi drogę nie włączając kierunkowskazu <hormony ciążowe robią swoje>. Gdy w końcu dotarliśmy, położyłam się i spałam 12 h bez przerwy.

Odnośnie domków i mieszkań - my teraz zakończyliśmy 3 letni remont naszego mieszkania - kupiliśmy do generalnego i robione było wszystko, a cały czas też w nim mieszkaliśmy. Poza tym wszystko oprócz mebli robiliśmy sami - ja położyłam kafelki w toalecie i na połowie kuchni, razem kładliśmy panele, gładzie, szlifierki, montaże itp. Nie mieliśmy wcześniej żadnego doświadczenia w budowlance, oglądaliśmy filmiki na youtube a potem braliśmy się do dzieła
Remont to generalnie próba dla związkuNo i dla znajomych - bo nagle okazuje się, że przyjść na piwo każdy chętny, ale żeby pomóc dźwignąć paczki 50kg lub szafę to las rąk.
Całe wcześniejsze życie mieszkałam na wsi w domu jednorodzinnym, i jeżeli nam się uda, to kiedyś na pewno chcemy z TŻ mieć taki domeczek. Ale w sumie tylko ze względu na ogród xD
W końcu ktoś z tp zbliżonym do mojego, bo ja mam 30.01. jak się czujesz, jak cukrzyca?

To naprawdę niesamowite, że wszystko zrobiliście sami nie mając żadnego doświadczenia! Wielki szacunek.
Masz racje, że to próba i dla związku i dla znajomych. Mojemu Tż pomaga mój tata, codziennie tam jeździ, bardzo mnie to cieszy, bo przecież mógłby się tym w ogóle nie interesować.
Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
Przydałby się taki traktorek do koszenia trawy a wielkość imponująca my mamy działkę 750 metrów i starczy
Marzenie Tż. może zamiast auta dla mnie, kupimy taki traktorek.
A tak serio, to chyba pomyślimy, czy połowy tej ziemi nie sprzedać, bo nie jest nam potrzebna. Mamy wystawioną na sprzedaz podobnej wielkości działkę, ale zero zainteresowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

NiEBiE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 13:10   #4437
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Donka, też mam podobne bóle tak bardzo nisko w podbrzuszu. Mówię sobie, że to normalne, ale i tak si martwię. ;(



W końcu ktoś z tp zbliżonym do mojego, bo ja mam 30.01. jak się czujesz, jak cukrzyca?

To naprawdę niesamowite, że wszystko zrobiliście sami nie mając żadnego doświadczenia! Wielki szacunek.
Masz racje, że to próba i dla związku i dla znajomych. Mojemu Tż pomaga mój tata, codziennie tam jeździ, bardzo mnie to cieszy, bo przecież mógłby się tym w ogóle nie interesować.

Marzenie Tż. może zamiast auta dla mnie, kupimy taki traktorek.
A tak serio, to chyba pomyślimy, czy połowy tej ziemi nie sprzedać, bo nie jest nam potrzebna. Mamy wystawioną na sprzedaz podobnej wielkości działkę, ale zero zainteresowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak jak piszesz, tak w podbrzuszu. Nie boli jakos szczegolnie, bardziej przeszkadza? No po prostu czuc cos... mam nadzieje, ze to macica sie rozciaga
U nas tp na 27.01.17 )

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc

Edytowane przez donka_bez_ogonka
Czas edycji: 2016-08-16 o 13:12
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 13:19   #4438
Moniczi
Rozeznanie
 
Avatar Moniczi
 
Zarejestrowany: 2016-05
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 794
Dot.: Mamy styczniowe 2017

surka, NiEBiE - jesteśmy z siebie dumni, ale przez to remont tak strasznie długo trwał. No i tez milion poprawek trzeba było robić (np. nie wiedzieliśmy jak położyć siatkę na łączeniach ściany, ściana pękła i trzeba było zrobić jeszcze raz, gniazdka elektryczne w łazience nie zostały zatwierdzone przy kontroli bo źle podpięte uziemienie i trzeba było zmieniać). Ale i tak uważam, że mój TŻ minął się z powołaniem

Co do cukrzycy - 18 sierpnia mam kolejną kontrolę u diabetologa. Dużo łatwiej teraz trzymać mi dietę, bo mam wrażenie, że dziecko po prostu nie lubi tych rzeczy, których ja nie powinnam jeść - np. kawałek ciasta = zgaga, sok nierozpuszczony z wodą = zgaga. Zbyt duża porcja posiłku - nie daję rady zjeść
Gorzej że mam sklerozę i zapominam o regularnym mierzeniu glukometrem. Za to trzeba mnie bić :/

A i też mam takie bóle w podbrzuszu. Martwi mnie to, ale ostatnio na wizycie zrobiła mi posiew i mam odebrać dzis wynik z bakteriologii zeby zobaczyc czy nie jest to jakaś infekcja
Moniczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 13:22   #4439
pequenina_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 525
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Cytat:
Napisane przez surka Pokaż wiadomość
Pequenina_ pochwal się koniecznie, jak wydziergasz te cuda
Pochwalę! Na razie mam cały ten lewy przód razem z rękawem, to już 1/3 a dziergałam 3 dni po kilka godzin...

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Jakiee cuda!! Chcialabym potrafic robic cos takiego! 😍😍👼
Nic trudnego, naprawdę. 10 minut z kimś kto umie, żeby pokazał co i jak (albo z filmikiem na youtube) i jazda. Na stronce jest dokładny przepis jak te cuda zrobić

Cytat:
Napisane przez dontbesoshine Pokaż wiadomość
Wczoraj z tż bardzo sie nudzilismy wiec dal mi się pomalowac
Wow! Jak na haloween!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o remont, to blada, jesteśmy w lesie. Miała być zrobiona łazienka na dole, grzejniki na górze, dodatkowe okno, podłoga w korytarzu, zamienione miejscami drzwi wejściowe i okno.
I wyszło: płytki + kibelek w łazience (brak umywalki i prysznica...), grzejniki na górze tylko część, brak dodatkowego okna, brak podłogi w korytarzu, zamienione drzwi wejściowe i okno. Wizja przeprowadzki przed porodem się oddala, ale może to i lepiej - urodzę będąc w mieście i spędzę tu kilka pierwszych miesięcy
Ehhh, u mnie też stoi. Miał pan wynieść gruz, do tego potrzeba kontenera, a przez te święta nic się nie dało załatwić. Mieli być dziś 10-11 a nadal nie przyjechali... Do tego okazało się, że jeden z nowo założonych grzejników przecieka, eh eh eh eh, remonty.

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
a ja czasami myślę, ze trzeba było kupić mieszkanie w bloku i mieć święty spokój a z drugiej strony ja całe życie w domu mieszkałam i do bloku nigdy nie chciałam iść
ale kiedyś te problemy budowlane miną i w końcu zamieszkamy w swoim domku i będe mega szczęśliwa
No, to kupiłam mieszkanie w bloku a teraz remontuję... prawie jak święty spokój!

Cytat:
Napisane przez obca7 Pokaż wiadomość
dlatego zdecydowaliśmy sie na budowę domu ale ile nerwów przy tym to nasze:P
Nawet sobie nie wyobrażam tej skali... TŻ chce mieć dom. Będę mu pomagać w budowie/kupnie/czymkolwiek tak jak on mi przy tym remoncie

Cytat:
Napisane przez Moniczi Pokaż wiadomość
Odnośnie domków i mieszkań - my teraz zakończyliśmy 3 letni remont naszego mieszkania - kupiliśmy do generalnego i robione było wszystko, a cały czas też w nim mieszkaliśmy. Poza tym wszystko oprócz mebli robiliśmy sami - ja położyłam kafelki w toalecie i na połowie kuchni, razem kładliśmy panele, gładzie, szlifierki, montaże itp. Nie mieliśmy wcześniej żadnego doświadczenia w budowlance, oglądaliśmy filmiki na youtube a potem braliśmy się do dzieła
Remont to generalnie próba dla związku :p No i dla znajomych - bo nagle okazuje się, że przyjść na piwo każdy chętny, ale żeby pomóc dźwignąć paczki 50kg lub szafę to las rąk.
Całe wcześniejsze życie mieszkałam na wsi w domu jednorodzinnym, i jeżeli nam się uda, to kiedyś na pewno chcemy z TŻ mieć taki domeczek. Ale w sumie tylko ze względu na ogród xD
Też miałam taki zamiar, że wszystko zrobimy sami. Ale do tego trzeba chętnego TŻta, sama bym nie dała rady rozwalić ściany, nosić gruzu itp itd Ale filmiki na youtube mam obcykane, w teorii wiem jak wszystko zrobić :P Tak czy inaczej gratki i zazdro!

Cytat:
Napisane przez NiEBiE Pokaż wiadomość
Marzenie Tż. może zamiast auta dla mnie, kupimy taki traktorek.
A tak serio, to chyba pomyślimy, czy połowy tej ziemi nie sprzedać, bo nie jest nam potrzebna. Mamy wystawioną na sprzedaz podobnej wielkości działkę, ale zero zainteresowania.
Hah, pamiętam, że dawny znajomy mieszkał na wsi i jak miał 16 lat to pożyczał sobie traktor i nim jeździł, bo prawko na traktor było od 16 rż, a na auto od 18. Wyobraźcie sobie, radyjko w traktorze i jedzie pod dom dziewczyny

A co to za działka, gdzie co i jak? Na razie remont mieszkania robię, ale następny krok to miała być działka i dom :P



A teraz news tygodnia - bobas zaczął mnie stukać! Najpierw było takie stuk, konkretne, a potem chwila przerwy i kilka razy delikatnie tup tup tup A teraz cisza... Ale od jeżdżenia w brzuchu to się sporo różni, bo jest stosunkowo mocne i bardzo krótkie, nagłe, pół sekundy. A takie jeżdżenie w brzuchu to od jednego boku do drugiego ze 2 sekundy - jest różnica. Ale czemu mama mówiła, że czuć jak muskanie skrzydełkami motyla, to nie wiem, nic takiego nie czułam... Jejku, nareszcie, teraz niech to się tylko powtórzy, żeby mieć pewność, że to TO
pequenina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-16, 13:28   #4440
surka
Zakorzenienie
 
Avatar surka
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Między marzeniem, a jego spełnieniem.
Wiadomości: 9 394
Dot.: Mamy styczniowe 2017

Ja moją już od jakiegoś czasu widzę, jak się próbuje przebić na drugą stronę :P Tylko strasznie nisko stuka, bo poniżej linii majtek.
surka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-22 17:18:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.