Rozstanie z facetem - część 15 :( - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-03, 12:08   #421
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Przecież napisałam, że nie zrobię nigdy niczego, co mogłoby tę dziewczynę zranić! Ja go nie uwodzę, ani nic z tych rzeczy! Choć w duchu mi się podoba, to nie planuję żadnych związków z nim, przecież wiem, że jest zajęty. Wszystkie myślicie teraz, że chcę jej go odbić a to nieprawda Jestem po prostu ciekawa, czy na moim miejscu kontaktowałybyście się z zajętym chłopakiem, który Wam się podoba, czy, żeby zapobiec cierpieniu, zerwałybyście ten kontakt
Bez sensu jest kontaktowanie sie z zajetym chlopakiem.Bo wiadomo,ze jezeli cos bylo na sylwestrze,on Ci sie podoba to predzej czy pozniej moze do czegos dojsc.Takze odpuscilabym sobie.Cudzego sie nie rusza
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:12   #422
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez alutram Pokaż wiadomość
Wczoraj, przed snem wymyśliłam sobie, że chciałabym kupić sobie porządny aparat fotograficzny. Chciałabym zająć się fotografią, tak dla siebie, amatorsko. Stary aparat, w dodatku zwykła cyfrówka, odmawia posłuszeństwa, więc przydał by się nowy. Ale póki co...średnio mnie na niego stać...czyli mam nowy cel - zarobić pieniądze na aparat. Szkoda, że pracy brak...
Jak ktoś ma dobre oko, to zwykłym aparatem bez zooma, na zwykły film, zrobi takie zdjęcia, że oko oglądającym zbieleje.

Swoją drogą odkąd mam porządny aparat, co prawda głuptaka jednak, ale z obiektywem itd, to przestałam robić dobre zdjęcia...

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Dzięki bardzo za wypowiedź ;* Bardzo mądrze mówisz Staram się właśnie tak postępować Btw, nie to, żebym go usprawiedliwiała, ale on naprawdę jest lojalny wobec niej
Gdyby był idealnie lojalny, to nie miałabyś takich a nie innych myśli. Tyle.

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Jestem po prostu ciekawa, czy na moim miejscu kontaktowałybyście się z zajętym chłopakiem, który Wam się podoba, czy, żeby zapobiec cierpieniu, zerwałybyście ten kontakt
To zależy od tego "podobania się". Jeśli facet mi się podoba, ale po prostu podoba i tyle, to luz. Jeśli facet mi się podoba tak, że zapiera dech, ale szkoda mi zrywać znajomość, to utrzymuję ją, ale ani pół piwa. Jeśli znajomość ma przejść na level "baunsowy", to dziękuję uprzejmie z tekstem "nie chciałabym żeby mój facet baunsował sobie radośnie z inną kobietą. W dodatku z taką, której nie znam".
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:14   #423
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jak ktoś ma dobre oko, to zwykłym aparatem bez zooma, na zwykły film, zrobi takie zdjęcia, że oko oglądającym zbieleje.

Swoją drogą odkąd mam porządny aparat, co prawda głuptaka jednak, ale z obiektywem itd, to przestałam robić dobre zdjęcia...
Potwierdzam.Sprzet to nie wszystko.Zwyla cyfrowka mozna zrobic swietne zdjecia.Wystarczy miec oko i byc kreatywnym.Nam facet na zajeciach fotografii wlasnie tak powiedzial Jeszcze bardzo wazne w robieniu zdjec jest gra swiatlem,oswietlenie,cien ie itp. Ja polecam obejrzec prace:Tomasza Sikory,Gieratowskiego i Dorysa.Robia fajne zdjecia portretowe
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:15   #424
Remedios_Buendia
Raczkowanie
 
Avatar Remedios_Buendia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Nigdy nie miałam się za specjalnie romantyczną osobę, ale przy nim czuję się jak naiwna frajerka. Przychodzi do mnie kiedy chce, śpi u mnie, ze mną, w ogóle tego nie szanuje.[...]
Po prostu nie mogę uwierzyć, że można być tak zapatrzonym w siebie. Nie mogę w to uwierzyć. Dlatego się miotam. Szukam winy w sobie, bo nie mogę uwierzyć, że on może mieć tak świetne mniemanie o sobie i w ogóle mnie nie rozumieć. To jest dla mnie nie-po-jęte! On mi przerywa jak tylko staram się coś powiedzieć. Wychodzi, kiedy płaczę, kiedy staram się coś wyjaśnić. Ja nie mam prawa głosu. Czy to jest możliwe, żeby tak się zachowywać bez powodu? Przecież ja nie chcę zrzędzić, nie mam złej woli, nie chcę nam uprzykrzać życia, też chcę, żeby było dobrze. Czemu on to robi? Czemu skoro powtarza, że nie chce się rozstać? Nie chce się rozstać, ale nie zależy mu, żeby mi też było dobrze?
[...]
Wróciliśmy do siebie po 2ch miesiącach rozstania. Stąd też moja obecność w tym temacie. A teraz nie wiem co robić.
Oh, właśnie opisałaś moją historię. Rozstaliśmy się, wróciliśmy do siebie, minęło kilka miesięcy i znów stałam się błagającą o zainteresowanie i dobrą wolę dziewczynką.
Co ciekawe, po rozstaniu bawiłam się świetnie, odżyłam (oczywiście po tygodniu dogorywania w łóżku, ale jednak), a potem wróciłam do niego, bo tęskniłam, bo błagał, bo obiecywał wspaniałą przyszłość, bo się zmienił, bo umierał, gdy mnie nie było.
Teraz nie odzywa się tydzień, a ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak można być takim niedojrzałym, egoistycznym hipokrytą. Co ciekawe nie mogę wyjść z podziwu i ze związku też nie.
Chciałabym napisać Ci coś, co uwolni Cię od tych wszystkich uczuć, ale nie umiem, bo sama jestem w podobnej sytuacji.

P.S. Witam wszystkie Panie i dołączam do wątku

Edytowane przez Remedios_Buendia
Czas edycji: 2011-02-03 o 12:17
Remedios_Buendia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:17   #425
alutram
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Jak ktoś ma dobre oko, to zwykłym aparatem bez zooma, na zwykły film, zrobi takie zdjęcia, że oko oglądającym zbieleje.

Swoją drogą odkąd mam porządny aparat, co prawda głuptaka jednak, ale z obiektywem itd, to przestałam robić dobre zdjęcia...

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------
Fakt, tylko, że tamten już całkiem kaput się zrobił:P. Pytałam, czy sens go naprawiać, ale powiedzieli, że w zasadzie to nie...

Więc będzie trzeba się uzbroić w nowy. ale to trochę potrwa...
Jest wiele chwil, godnych uwiecznienia, ale nie ma sposobu realizacji:P. W Sylwestra ze znajomymi pstrykaliśmy fotki telefonem.
Jest kilka fajnych. Najważniejsze, że pamiątka jest.
alutram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:19   #426
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
Oh, właśnie opisałaś moją historię. Rozstaliśmy się, wróciliśmy do siebie, minęło kilka miesięcy i znów stałam się błagającą o zainteresowanie i dobrą wolę dziewczynką.
Co ciekawe, po rozstaniu bawiłam się świetnie, odżyłam (oczywiście po tygodniu dogorywania w łóżku, ale jednak), a potem wróciłam do niego, bo tęskniłam, bo błagał, bo obiecywał wspaniałą przyszłość, bo się zmienił, bo umierał, gdy mnie nie było.
Teraz nie odzywa się tydzień, a ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak można być takim niedojrzałym, egoistycznym hipokrytą. Co ciekawe nie mogę wyjść z podziwu i ze związku też nie.
Chciałabym napisać Ci coś, co uwolni Cię od tych wszystkich uczuć, ale nie umiem, bo sama jestem w podobnej sytuacji.

P.S. Witam wszystkie Panie i dołączam do wątku
Bo my jak te głupie wierzymy w słowa, nie poparte niczym.

No i mamy takie jakieś dziwne przeświadczenie, że tylko z facetem jesteśmy spełnione...nawet jeśli to co się dzieje w naszym singlowym życiu, temu przeczy

Jak to jak? Pozwalamy im na to w imię wielkiej love krowe, która wszystko wybaczy, to mamy co chcemy. Banalnie proste...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:20   #427
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Remedios_Buendia Pokaż wiadomość
Oh, właśnie opisałaś moją historię. Rozstaliśmy się, wróciliśmy do siebie, minęło kilka miesięcy i znów stałam się błagającą o zainteresowanie i dobrą wolę dziewczynką.
Co ciekawe, po rozstaniu bawiłam się świetnie, odżyłam (oczywiście po tygodniu dogorywania w łóżku, ale jednak), a potem wróciłam do niego, bo tęskniłam, bo błagał, bo obiecywał wspaniałą przyszłość, bo się zmienił, bo umierał, gdy mnie nie było.
Teraz nie odzywa się tydzień, a ja wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak można być takim niedojrzałym, egoistycznym hipokrytą. Co ciekawe nie mogę wyjść z podziwu i ze związku też nie.
Chciałabym napisać Ci coś, co uwolni Cię od tych wszystkich uczuć, ale nie umiem, bo sama jestem w podobnej sytuacji.

P.S. Witam wszystkie Panie i dołączam do wątku
Generalnie myślę, że powinnyśmy podać sobie rękę i pogratulować głupoty.
Wiesz co jest najśmieszniejsze (i tragiczne zarazem), że uważam, że Twój facet to ...(niech każda sobie wstawi ulubiony epitet), ale mój to już inna historia. Wrrr....



Jeszcze a propos szacunku do samej siebie mam pytanie. Czyli skoro rozbabrałam bobasa to teraz mogę tylko go zostawić? Bo nie mam ochoty grać w gierki pod tytułem 'udawanie niedostępnej', chcę mieć faceta, który przy mnie jest i docenia wartość tego, a nie robić wiecznie za króliczka do łapania.
__________________
Życie to sztuka wyboru.

Edytowane przez Eleanor Rigby
Czas edycji: 2011-02-03 o 12:26
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:29   #428
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Jeszcze a propos szacunku do samej siebie mam pytanie. Czyli skoro rozbabrałam bobasa to teraz mogę tylko go zostawić? Bo nie mam ochoty grać w gierki pod tytułem 'udawanie niedostępnej', chcę mieć faceta, który przy mnie jest i docenia wartość tego, a nie robić wiecznie za króliczka do łapania.
Ja bym nie chciała tracić ani jednego dnia więcej z mojego drogocennego życia.

Ale ja jestem dość...bezkompromisowa w takich momentach

Piszesz:
Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Czemu tracę czas? Bo mogę wiele znieść i wiem, że mam rację. Bo wiem, że to czego dla nas chcę jest bardzo wartościowe.
- no jasne, to czego Ty chcesz, jest wartościowe. Tylko że widać na każdym kroku, że z nim tego czego chcesz nie osiągniesz.


Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Bo boję się, że nie ma jednak tego innego, gdzieś tam.
Każdy człowiek się tego boi.


Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Może te doświadczenia sprawiają, że obawiam się, że w życiu rzadko zdarza się tak, że trafią na siebie 2 podobnie myślące, czujące osoby.
Ale się trafiają. A on nie jest tą osobą.

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że to wcale nie jest tak różowo i zastanawiam się, że może jestem zbyt wymagająca.
Z tego co opisałaś - nie, nie jesteś.

Nigdy nie jest mega różowo, w końcu rzeczywistość to rzeczywistość. Ale nawet jak nie jest różowo, to szacunek do partnera to podstawa. I poczucie, że jest się szczęśliwym, spełnionym w związku.

Ty się tak nie czujesz.


Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Nie chcę czuć zawodu latami, więc wiem, że nie jest wyjściem trwanie w nieszczęściu.
To dobrze, że to wiesz.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:30   #429
qathe
Wtajemniczenie
 
Avatar qathe
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość

Jeszcze a propos szacunku do samej siebie mam pytanie. Czyli skoro rozbabrałam bobasa to teraz mogę tylko go zostawić? Bo nie mam ochoty grać w gierki pod tytułem 'udawanie niedostępnej', chcę mieć faceta, który przy mnie jest i docenia wartość tego, a nie robić wiecznie za króliczka do łapania.
Powiedz mu to co napisalas w ostatnim zdaniu.Badz twarda,bez jakis placzow rozpaczy.Nie rozplaszczaj sie juz wiecej przed Panem i wladca.Trzymam kciuki za Ciebie
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci



qathe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:37   #430
Remedios_Buendia
Raczkowanie
 
Avatar Remedios_Buendia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 352
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Bo my jak te głupie wierzymy w słowa, nie poparte niczym.

No i mamy takie jakieś dziwne przeświadczenie, że tylko z facetem jesteśmy spełnione...nawet jeśli to co się dzieje w naszym singlowym życiu, temu przeczy

Jak to jak? Pozwalamy im na to w imię wielkiej love krowe, która wszystko wybaczy, to mamy co chcemy. Banalnie proste...
Wierzyłam, bo były poparte czynami, aż taką kretynką nie jestem. Zastanawiam się tylko, czy to on mnie po prostu nie kocha i ma coś z główką, czy to coś ze mną jest nie tak.
Moje bycie singlem? Cóż, miałam wtedy wakacje, teraz szalone imprezy, nowe projekty itp. raczej nie wchodzą w grę. Chyba sobie popłaczę nad ogromną pracą jaką wykonałam, by wyjść z tego związku i którą potem wyrzuciłam w błoto.
Czy robiłę/am to w imię miłości? Wcześniej tak, teraz już nie wiem.

Cytat:
Generalnie myślę, że powinnyśmy podać sobie rękę i pogratulować głupoty.
Wiesz co jest najśmieszniejsze (i tragiczne zarazem), że uważam, że Twój facet to ...(niech każda sobie wstawi ulubiony epitet), ale mój to już inna historia. Wrrr....
Jeszcze a propos szacunku do samej siebie mam pytanie. Czyli skoro rozbabrałam bobasa to teraz mogę tylko go zostawić? Bo nie mam ochoty grać w gierki pod tytułem 'udawanie niedostępnej', chcę mieć faceta, który przy mnie jest i docenia wartość tego, a nie robić wiecznie za króliczka do łapania.
Myślę, że obie wiemy, co powinnyśmy zrobić, a i tak tego nie robimy.
Twój, to inna historia, bo...?

Co do szacunku, również śmieszą mnie gierki, oh jestem taka niedostępna, ah, mam tyle zajęć. Nie jestem i nigdy nie byłam bluszczem, ale chciałabym mieć faceta, który nie będzie rzucał przedmiotami, gdy w gorszy dzień będę mu wmawiać, że mnie nie kocha.
Nie wiem, czy mam idealistyczne podejście do miłości, ale, kurcze, chyba są związki, w których ludzie są sobą i nie grają w głupie gierki tylko po to, by zyskać trochę zainteresowania.

Edytowane przez Remedios_Buendia
Czas edycji: 2011-02-03 o 12:39
Remedios_Buendia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:39   #431
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Nadrabiam, bo forum nie działało, więc mogę pisać odpowiedzi na nieaktualne sprawy...
Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
Odnosze wrazenie ze wszystko co robie jest zle i krytykujecie?
Chce sie spotkac i zobaczyc co powie i co powie na to co ja mam mu do powiedzenia..Czy cos do niego dotarlo?
To nie jest tak, że zgorzkniałe stare baby krytykują co tylko zrobisz
Nie mam czasu szperać w Twoich starych postach, aby cytować, co on Ci robił i mówił, ale każda z bywalczyń wie, że traktował Cię jak szmatę, jak dziurę i sprzątaczkę, olewał po całości, okłamywał, zdradzał. Nie kochał Cię.

A Ty chcesz jakiejś pseudo przyjaźni z nim. Wiesz w ogóle, czym jest przyjaźń? Przecież ta relacja nie spełniałaby podstawowych warunków definicji przyjaźni!

Sama sobie zabraniasz dostępu do szczęścia, tkwiąc w tym bagnie.

Myślisz, że on nagle się w cudowny sposób zmieni, przemyśli swoje postępowanie, zacznie za Tobą szaleć, dbać o Ciebie? Może przez pierwsze tygodnie po tym, jak Cię znowu odzyska i jego męskie ego zostanie zaspokojone (no bo jak to się mogło stać, że dziewczyna od niego odeszła?!). A potem będzie znowu to samo, bo nie ma w nim szacunku do Ciebie, tylko sentyment i instynkt łowcy.

Po co Ci rozmowy, wyjaśnianie... co tu wyjaśniać? Popełniłaś dużo błędów, dałaś się pozbawić godności, on to wykorzystał. Zostaw to za sobą, wyciągnij wnioski i idź dalej.

Wyprowadziłaś się, zaczęłaś myśleć bardziej pozytywnie, zrobiłaś krok do przodu - to super! Ale lgnąc do niego uwsteczniasz się.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-03, 12:41   #432
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

elvegirl - brutalnie, szczerze, sama bym tak komuś pisała.
qathe - odpowiedź jaką dostanę/ bo już dostałam - "no to jestem przecież",
tylko dla mnie to za mało.

Sama widzę co napisałam. Wnioski są proste. Może się nie spodziewałam, że tak naprawdę to mi czegoś brakuje i nie mogę go winić.

Remedios_Buendia - czemu mój inny? Bo mój - hehe - nie ma innych, sensownych i jakkolwiek trzymających się kupy wytłumaczeń.
__________________
Życie to sztuka wyboru.

Edytowane przez Eleanor Rigby
Czas edycji: 2011-02-03 o 12:45
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:44   #433
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość



Gdyby był idealnie lojalny, to nie miałabyś takich a nie innych myśli. Tyle.

To zależy od tego "podobania się". Jeśli facet mi się podoba, ale po prostu podoba i tyle, to luz. Jeśli facet mi się podoba tak, że zapiera dech, ale szkoda mi zrywać znajomość, to utrzymuję ją, ale ani pół piwa. Jeśli znajomość ma przejść na level "baunsowy", to dziękuję uprzejmie z tekstem "nie chciałabym żeby mój facet baunsował sobie radośnie z inną kobietą. W dodatku z taką, której nie znam".
Nikt nie jest idealny, a tym bardziej nie powiem tego o nim, bo za krótko go znam. No i on raczej nie zrobił nic, co by mogło sprawić, że mam takie a nie inne myśli Sama sobie to wszystko ubzdurałam, nie jego wina, że mi się spodobał...

Ale chyba faktycznie zaprzestanę utrzymywać z nim kontakt :|
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:47   #434
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Hej

Już sam tytuł " Och, Karol " źle mi się kojarzy... Ale chyba obejrzę, skoro polecacie

Słuchajcie, co byście zrobiły na moim miejscu?
W Sylwestra poznałam naprawdę fajnego chłopaka. Świetnie nam się tańczyło i nie był to taniec typu "moje-twoje", bo ja mam raczej inny styl tańca z facetem. Było więc dosyć zmysłowo. No, a poza tym każde z nas troszkę wypiło. Ogólnie tak fantastycznie spędziliśmy razem czas! Niestety później okazało się, że on ma dziewczynę... Niby jest wobec niej lojalny, nie pisze do mnie nic, co mogłoby jej potencjalnie sprawić przykrość, choć kiedyś zdarzało mu się leciutko przesadzić, ale nie było to nic szczególnego... Już wiele razy mieliśmy okazję sporo sobie pogadać, on wyszedł też z inicjatywą powtórki Sylwestra itd... Podsumowując - bardzo fajna znajomość, ale kurde! Co z jego dziewczyną? Na pewno nie zrobię nigdy nic, co mogłoby ją zranić, ale jest problem, bo on tak strasznie mi się spodobał... ;/ Mam zerwać z nim kontakt, żeby nie sprawić sobie w przyszłości bólu? Sama nie wiem, co robić...
Ja Ci szczerze radzę, daruj sobie go, bo będziesz przez niego cierpieć. Łatwo powiedzieć "nie zakochuj się". Ale chyba jeszcze nie ma człowieka na tej ziemi, który by był zdrowy emocjonalnie i panował nad zakochiwaniem się. Będzie bolało, jak nie utniesz tego teraz. Już nie mówię o braniu pod uwagę uczuć tej dziewczyny, bo to też ważne, ale w pierwszej kolejności pomyśl o sobie i nie rób sobie krzywdy.
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:47   #435
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Mall ale jak pisalam chce sie z nim spotkac.. i jesli bym tego nie zrobila to pewnie bym zalowala..a tak przekonam sie czy bylo warto sie z nim spotkac czy to naprawde nie mialo sensu.

Decyzja w tym temacie podjeta. jakie byly jej skutki napisze.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:50   #436
monilkaa
Zakorzenienie
 
Avatar monilkaa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 554
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Dziewczyny
Ja tak teraz w ogóle ni z gruchy ni z pietruchy, ale pamiętacie Kena, który przewinął się jakoś w listopadzie przez moje życie(tego, który stwierdził, że nic z tego nie będzie bo jestem zbyt naturalna)?
Szukałam, szukałam i znalazłam:
http://szafa.pl/c3076741-r-ozowe-czolenka-roz-38.html

Buty, które chciał żebym sobie dla niego kupiła:ha haha: Ostrzegam, zdjęcia drastyczne
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
monilkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:56   #437
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny
Ja tak teraz w ogóle ni z gruchy ni z pietruchy, ale pamiętacie Kena, który przewinął się jakoś w listopadzie przez moje życie(tego, który stwierdził, że nic z tego nie będzie bo jestem zbyt naturalna)?
Szukałam, szukałam i znalazłam:
http://szafa.pl/c3076741-r-ozowe-czolenka-roz-38.html

Buty, które chciał żebym sobie dla niego kupiła:ha haha: Ostrzegam, zdjęcia drastyczne
Wymiękłam
__________________
Życie to sztuka wyboru.
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 12:59   #438
alutram
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Ilona - Też chciałam się spokać z ex. Ale nie doszło do tego spotkania. I wiesz co? Cieszę sie. Naprawdę, dużo lepiej mi teraz samej, tak naprawdę na koniec byłam tak zaplątana w tym co się działo z nami, że gdyby nie to rozstanie pewnie teraz byłoby ze mną kiepsko.
A tak? I dla mnie i dla niego jest teraz lepiej. Po prostu my to nie ta bajka...
Liczę się z tym, że nie unikniemy spotkania w gronie znajomych, bo właściwie są wspólni po części. Ale nie będą to spotkania sam na sam.

Teraz wiem, że czas się zabrać za siebie (pod względem fizycznym i psychicznym). Muszę odżyć, i wiem, że dam radę!

Miałam się uczyć...



---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny
Ja tak teraz w ogóle ni z gruchy ni z pietruchy, ale pamiętacie Kena, który przewinął się jakoś w listopadzie przez moje życie(tego, który stwierdził, że nic z tego nie będzie bo jestem zbyt naturalna)?
Szukałam, szukałam i znalazłam:
http://szafa.pl/c3076741-r-ozowe-czolenka-roz-38.html

Buty, które chciał żebym sobie dla niego kupiła:ha haha: Ostrzegam, zdjęcia drastyczne
Oł Maj Gad.... Bleeeeeeeeeee....okropne: D.

Pozostań naturalną !
alutram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:02   #439
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
elvegirl - brutalnie, szczerze, sama bym tak komuś pisała.
Bo ja tu jestem tą, która do smyrania za uszkiem, głaskania i innych pocieszeń używa
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:03   #440
marchewa0007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 224
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Kurde no! Od wczoraj chodzi za mną taka ochota na płacz, że to przechodzi ludzkie pojęcie.... po prostu od tak wyć się chce.
Wczoraj jakoś to w sobie zwalczyłam, byłam na zakupach, co mi nie pomogło, nie poprawiło humoru ale przynajmniej tak się nałaziłam w poszukiwaniu butów, że kiedy wróciłam do domu, miałam tylko siłę się wykąpać i zjeść, chwilę posiedzieć, przeczytać parę stron na wizażu i padałam do łóżka, nie miałam siły płakać, zasnęłam bardzo szybko.
A dziś cały dzień w pracy łzy napływały mi do oczu, czuje że dziś pękne a bardzo tego nie chcę. Prawie cały tydzień było w porządku a teraz nie wytrzymuję. O ile wczoraj to była po prostu ochota na popłakanie sobie o tyle dziś, miałam tak mało ruchliwy dzień w pracy, że siedziałam i rozmyślałam. Niestety. Tak bardzo chcę, żeby te wspomnienia dały mi już spokój, naprawdę się staram, próbuje zająć myśli robić cokolwiek ale dziś już nie wytrzymałam. Wszystko spadło na raz.
Same najlepsze chwile, bo tych złych nie było praktycznie wcale. Czasem sobie myślę, że wolałabym żeby cały ten związek był inny, żebym nie była w nim taka szczęsliwa to byłoby mi teraz łatwiej. Wiele tu mówicie o tym, że każda która tu przychodzi uważa że jej przypadek jest wyjątkowy. Najgorsze że ja uważam że własnie to było coś wyjątkowego... Nie to jak się skończyło nie to co przeżywam ale to co było wcześniej. Wtedy gdy zdarzyło mi się w pewnych chwilach płakać ze szczęścia.
Tak chcę, wybić już to sobie z głowy, dać spokoj i o tym nie myśleć ale jak kilka dni mi się uda w miarę to potem wszystko na raz sie odzywa.
O tyle dobrze, że już nie mam ochoty się do niego odzywać. Są myśli i słowa które chciałabym mu powiedzieć, napisać, dodać jeszcze coś na koniec ale wiem że tego nie zrobię. Już się nie odezwę. Myślałam że teraz to już naprawdę będzie mi o niebo lepiej. To, że nie szukam z nim kontaktu na pewno jest dobre i wiem to ale te myśli, wspomnienia.... No niech to już się ode mnie odwali!
Czuję, że będę dziś niedługo wyć tylko świst...
marchewa0007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:03   #441
siaaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Monilkaa, te buty to koszmar koszmarów. Wolałabym wyjść boso na ulice niż w nich.
siaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:06   #442
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Uwielbiam ten odcień różu

Mam baleriny w tym kolorze i robią furorę

Niestety, ani szpic ani szpila nie wchodzą w grę, jak mi psiklo

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Napisane przez marchewa0007 Pokaż wiadomość
(...)kiedy wróciłam do domu, miałam tylko siłę się wykąpać i zjeść, chwilę posiedzieć, przeczytać parę stron na wizażu i padałam do łóżka, nie miałam siły płakać, zasnęłam bardzo szybko.
I właśnie dlatego okres porozstaniowy mam zawsze zapchany zajęciami od rana do nocy.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:12   #443
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny
Ja tak teraz w ogóle ni z gruchy ni z pietruchy, ale pamiętacie Kena, który przewinął się jakoś w listopadzie przez moje życie(tego, który stwierdził, że nic z tego nie będzie bo jestem zbyt naturalna)?
Szukałam, szukałam i znalazłam:
http://szafa.pl/c3076741-r-ozowe-czolenka-roz-38.html

Buty, które chciał żebym sobie dla niego kupiła:ha haha: Ostrzegam, zdjęcia drastyczne
MONILKA co tam jak tam ? ja znow po rozstaniu z nowym żenujace co nie wiem czy sie smiac czy płakac, chyba bede tu zawsze wracac jaki rym


JUNIORKA To ty jeszcze do exa piszesz ; o przeciez ty z nim sie rozstałaś jakos tak jak ja z moim ex ex nie wiem w której częsci ;>
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !

Edytowane przez AguŚ87
Czas edycji: 2011-02-03 o 13:13
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:12   #444
Eleanor Rigby
Raczkowanie
 
Avatar Eleanor Rigby
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 208
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

widziałyście ten film
http://www.youtube.com/watch?v=QlyqGmPXgBI?
__________________
Życie to sztuka wyboru.
Eleanor Rigby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:24   #445
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Nadrabiam...
Cytat:
Napisane przez monilkaa Pokaż wiadomość
a ja 15 mam urodziny
odnotowane
Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
On wyjezdza na weekend i go nie bedzie i zostaje mieszkanie wolne i za darmo? skorzystalybyscie z tego noclegu na 2 dni ?
(on wyjezdza i pokoj zostanie pusty i bym nie musiala placic..)
Nie, bo:
- po co miałabym spać w CUDZYM domu
- mam nowe lokum, warto się zaznajomić ze współlokatorkami
- wyniosłam swoje rzeczy
To tak, jakbyś poszła spać do sąsiada naprzeciwko zamiast do domu. Nie kombinuj - weź koc, zanieś biednej i więcej się tam nie pokazuj
Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
CAŁE 2 dni się 3małam teraz lipa...
ciąle myślę, że jestem gorsza skoro wrócił do ex, że może jestem brzydka głupia że sie nie nadaje ze cos ze mną nie tak skoro tak niby mnie wielbił a jednak wybrał ją.
samoocena = 0
Takie chwile się zdarzają, to normalne. Nie ma co się zastanawiać nad sytuacją - może wybrał ją z lenistwa, żeby się nie musieć starać, może z wielkiej miłości. Kit z tym...
Mam nadzieję, że dziś już lepiej. Głowa do góry, świeci słoneczko!
Cytat:
Napisane przez cyanidegirl Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?
Mój problem opisałam w temacie "Kiedy naprawdę odczułaś, że Twój facet cię kocha?". Pozwolę sobie zacytować:
Dziewczyny jak jeden mąż poradziły mi rozstanie. To dzisiaj uczyniłam. I było ciężko, cholernie ciężko. Bo kiedy już ustaliliśmy, że się rozstajemy, coś we mnie pękło i zaczęłam mu mówić o tych wszystkich rzeczach, o których tu napisałam a o których wcześniej ciężko mi było z nim rozmawiać. W życiu nie widziałam go takiego smutnego. Powiedział, że ma do mnie żal, że wcześniej mu o tym nie mówiłam... Ale jak powiedzieć facetowi "kochanie, jestem chora, interesuj się mną!" itd? Mam teraz straszne wyrzuty sumienia, kompletny mętlik w głowie. I boli strasznie. Już tęsknię.
Hej, bardzo dobrze uczyniłaś. Nie starał się, olewał Cię - i gdzie tu uczucie? Pewnie mu łyso, że został sam.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:24   #446
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

"Closer"? Widziałam. Zawiodłam się strasznie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:25   #447
alutram
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Eleanor Rigby Pokaż wiadomość
Jakoś tydzień temu leciał w tv. Widziałam, urywkami. Chyba obejrzę jeszcze raz.

elve - nie warto:P?
alutram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:32   #448
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez alutram Pokaż wiadomość
elve - nie warto:P?
No co kto lubi. Ja tak bezpłciowo grającej obsady w filmie o wielkich emocjach to chyba nie widziałam

Poza tym film jest z gatunku ponurych, same kłamstwa, zdrady, ogólne debilizmy nie pomagające podnieść się po rozstaniu
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:39   #449
alutram
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 125
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No co kto lubi. Ja tak bezpłciowo grającej obsady w filmie o wielkich emocjach to chyba nie widziałam

Poza tym film jest z gatunku ponurych, same kłamstwa, zdrady, ogólne debilizmy nie pomagające podnieść się po rozstaniu
To się chyba mocno zastanowię .
alutram jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-03, 13:42   #450
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

A ja ostatnio zaczelam lubic horrory..(chodz nigdy nie lubilam) nie ma w tym slodkosci leje sie krew bol i jest pieknie

Lubicie ?

Widzialam kilka scen z "Patologii" i "Paranormal Activity"
Tu mysle by obejrzec calosc sobie.
Hostel obejrzalam (chodz to bylo zbyt drastyczne juz jak na mnie..
A oszukac przeznaczenie jest dla mnie smieszne (tak naciagniete)
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.