Dłubanie po bandzie 24 na 7 czyli doping w pigułce po raz 24ty

[rardan]

Witajcie.
Byłam rano u fryzjera.
Ale znów jestem padnieta na maksa.
Nad ranem znów nie spałam.
Wymianka nie skończona i nie mam siły ją skończyć.
Masakra jakaś.

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Nawet nie mam siły was doczytać.
Idę dam Szymkowi coś jeść i się położę.
Miłego dnia.

[AnnaOstapiuk]

cześć dziewczynki, ja dopiero dopijam poranną kawkę.
Zrobiłam małe ogarnianie chałupki, pomyłam drzwi i te koszmarne szyby mleczne w nich Ale chyba w końcu znalazłam patent. Kupiłam kpl ściereczek z mikrofibry, każda do czego innego i niebieską - do szyb - samą wodą umyłam te mleczne. Jak na razie jest ok, więc chyba się to sprawdza.

U mnie dziś brzydko. Szaro, ponuro, wieje troszkę, słońce pokaząło się na moment i zwiało. A wczoraj było tak cudnie, że jak pracowałam na dworze to i w krótkim rękawku było mi za ciepło.

Moja wymianka praktycznie gotowa, choć chętnie bym coś dołożyła, bo jakaś skromna, ale co? W sumie mam 3 prezenty, ale dwa to bardziej drobiazgi. Jakieś przydaśki trzeba skompletować i można wysyłać.

A mnie wzięło na zrobienie sobie fajnej szydełkowej broszki, ale tyyyyle w niej słupków, że aż mnie mdli

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Aga ale cudną serwetę zrobiłaś Mnie osobiście szkoda by było ją sprzedać, nawet za godne pieniądze Bo wiem, ile to pracy. Robiłam co prawda trochę mniejszą niż Twoja, ale tyle się nadziubałam, że jak ktoś pytał, czy mogę ją sprzedać, to mu pokazywałam język.
Absolutnie nie nadaję się na handlowca

Kasiu fajne jajeczko Musisz tylko albo mocniej wdziubać wełenkę, bo Ci kłaczki sterczą, albo przystrzyż nożyczkami, będzie fajniej, ja też tak swoją potraktowałam
Ja już zestaw do filcowania mam, tylko jeszcze czasu brak na robótkę. A mam Natalkę uczyć.


Aaa, właśnie, moje dziecię któregoś dnia koniecznie chciało znów podjąć naukę szydełkowania. Już raz próba była nieudana, więc teraz też miałam obawy, że będzie ryczeć, ale nie - poradziła sobie i już od kilku dni dziubie jeden długi łańcuszek, pewnie z pół metra już ma, i robi bransoletkę dla koleżanki z klasy

[gagatu]

Ania, dziewczyna zamówiła, to teraz nie mogę powiedzieć, że nie oddam Mi akurat kolorystycznie by pasowała, ale stół mamy prostokątny, a mały okrągły za mały na taką serwetę. Ale też mi się bardzo podoba i jestem z niej dumna

Brawo dla Natalki za chęci do szydełka A ta bransoletka to z tego łańcuszka będzie czy coś bardziej skomplikowanego?

Ktoś w tesco znów wpadł na głupi pomysł i tą beznadziejną muzykę puścił

[eap10]

Witam, ale u nas dzisiaj zimno. Agatko, ale cudną serwetę zrobiłaś

[little_ola]

bry

Napisane przez AnnaOstapiuk

Aaa, właśnie, moje dziecię któregoś dnia koniecznie chciało znów podjąć naukę szydełkowania. Już raz próba była nieudana, więc teraz też miałam obawy, że będzie ryczeć, ale nie - poradziła sobie i już od kilku dni dziubie jeden długi łańcuszek, pewnie z pół metra już ma, i robi bransoletkę dla koleżanki z klasy

moja Ola ma dzieciécy komplet drutów i wlóczki i co kilka miesiécy, gdy wygrzebie to z pólki, przychodzi, zeby jej pokazac jak sié robi i próbuje
za kazdym razyem idzie jej lepiej i coraz mniej sié denerwuje, wiéc jest nadzieja, ze za kilka miesiécy "zalapie" juz calkowicie

na razie robi branzoletki http://www.youtube.com/watch?v=ukv83Cvq3jk

[beata1718]

jestem
byłam oddac zamówienia i mam duzo luzniej w domu
oczywiście na zakupach i w pzu
i mam pytanie
co byście zrobiły jakby zaproponowano wam za uszczerbek na zdrowiu syna 150zł bez orzecznika mi sie wydaje mało bo i szyte i w szpitalu na larygologi był
nie mogłam podjac tej decyzji sama i musiałam zadzwonić do męża brrrrr odebrał ale była to dziwna rozmowa i bardzo służbowa

[babydelfi]

dobry

deszczowy i zachmurzony , i wietrzny, i zimny, i w ogóle do bani

byłam u endokrynologa dziś i lekarka miała przeszło godzinne spóźnienie , a co za tym idzie spóźniłam się po dzieci

ale za to czekając na kolejny autobus weszłam do C&A i kupiłam sobie 4 bluzeczki

Agatko do Pawełka nie mogłam się przytulać, bo on wtedy spał w Gdańsku z Mirkiem

zjadłam pomidorówkę chwilę odpoczniemy i jedziemy na zakupy

[agusia2410]

Napisane przez cocci

hejka

ja źle spałam w nocy, w końcu przed 5tą się wkurzyłam i wzięłam książkę, żeby przy niej zasnąć i pierwszy raz w życiu zasnęłam nad książką przy zapalonym świetle.
Nie mam w ogóle humoru przez tą wczorajszą nerwówkę i ogólnie nie czuję się za dobrze.

Księgowa wrócila dzisiaj i.... wiemy już skąd nam się wzięła różnica na koncie od banku, ale nie wiemy, jakim cudem w ogóle do niej doszło. I to jest najsmieszniejsze w tej całej historii, że nie możemy naleźć, gdzie jest błąd, bo wszystko wygląda na dobrze zaksięgowane.
Pochwaliła mnie, że te dwie kobyły tak ładnie doprowadziłam do małych sald.

Agusia nasze działki są w zasadzie w takim miejscu, że tam by słonia wywiózł i by nikt nie zauważył

no rzeczywiście schowana ta wasza działka, z jednej strony dobrze bo macie spokój i zaciszek,ale z drugiej nic nie widać co sie dzieje i co niektórzy czują sie bezkarni

pamiętam jak, chyba w zeszłym roku, pisałaś że przez zimę jacyś meneli u was spali i coś drobnego poginęło ale teraz to przegięcie

czy naprawdę policja nic nie może??? a może nie chce im sie , bo "strata mała"

Napisane przez gagatu

Ale się umęczyłam Pomyłam okna i drzwi w mieszkaniu, ale to nic w porównaniu z upinaniem serwety Tak wyszło, trochę skrzywiona, ale to wina zdjęcia, nie mogłam całej objąć i jest tak z ukosa. Ogólnie chyba nie jest źle, może niektóre trzeba ciut poprzepinać.

Jeszcze pizze na obiad wymyśliłam, ale może się uda TŻ-ta namówić, żeby zrobił, bo mi już się nic dzisiaj nie chce

ale piękna

Napisane przez babydelfi

moje jajeczko, wspólna praca z Joasią

mała się niestety przebudziła i nie obyło się bez płaczu

fajne

Napisane przez cocci

A ja znowu nie śpię

a co znowu? jeszcze Cię nerwy trzymały? może coś łagodnego bierz na nerwy albo na spanie, bo może i już tak nie myślisz o tej kradzieży, ale podświadomie to jeszcze siedzi

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez beata1718

jestem
byłam oddac zamówienia i mam duzo luzniej w domu
oczywiście na zakupach i w pzu
i mam pytanie
co byście zrobiły jakby zaproponowano wam za uszczerbek na zdrowiu syna 150zł bez orzecznika mi sie wydaje mało bo i szyte i w szpitalu na larygologi był
nie mogłam podjac tej decyzji sama i musiałam zadzwonić do męża brrrrr odebrał ale była to dziwna rozmowa i bardzo służbowa

nie mam pojęcia

powiem ci tylko że jak Hani mojej , opiekunka w szkole przytrzasnęła palca drzwiami - nie było zlamania tylko stłuczenie, nawet paznokieć nie zszedł- to dostała 70zł, a Twój syn miał poważniejsze

[babydelfi]

Aniu jajeczko ma kłaczki bo Asia je czesała swoją szczotką, ale na przyszłość już wiem co i jak, i dziękuję za rady

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

aa i proszę o radę czy praca na nockach od 22 do 6 rano, czyli 8 godzin za 60 zł to warto iść? bo mi się wydaje trochę mało, praca na stojaka przy składaniu jakich opakować
niby można dorobić, tylko czy warto?

[beata1718]

Kasiu niby mało ale za 20dni masz 1200zł czyli pensja normalna tylko że nocki

[babydelfi]

no właśnie niby mało ale jednak zawsze coś, tylko szczerze powiem że te nocki troszkę mnie przerażają, bo o ile tydzień to jeszcze jakoś pójdzie, to tak przez cały miesiąc już gorzej, wrócę do domu to trzeba będzie budzić dzieciaki i prowadzić do szkoły, najwcześniej będę mogła się kłaść koło 9, a wstać już będę musiała o 12 i pytanie, na jak długo starczy mi sił by tak żyć no i to jest praca bez niczego, żadnych umów, ubezp. NIC

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

uciekamy na zakupy

[SlonecznikB]

Napisane przez babydelfi

no właśnie niby mało ale jednak zawsze coś, tylko szczerze powiem że te nocki troszkę mnie przerażają, bo o ile tydzień to jeszcze jakoś pójdzie, to tak przez cały miesiąc już gorzej, wrócę do domu to trzeba będzie budzić dzieciaki i prowadzić do szkoły, najwcześniej będę mogła się kłaść koło 9, a wstać już będę musiała o 12 i pytanie, na jak długo starczy mi sił by tak żyć no i to jest praca bez niczego, żadnych umów, ubezp. NIC [COLOR="Silver

Kasiu Ty padniesz na pyszczek, jeśli to coś krótkotrwałego to tak, ale jak piszesz o miesiącu to nie dasz rady. A kto z dziećmi jak Ty w pracy a mąż będzie miał jakiś wyjazd, teściowa

[kalina1984]

Dzień doberos, kolejny dzień załatwień już za mną, muszę sobie jeszcze dopisać dodatkowe wpisy do ewidencji, wyrobić pieczątkę, posłać zgłoszenie do zusu i nie wiem co jeszcze.
W każdym razie Aga pytała o nazwę więc piszę A.R.T Firma Usługowo Handlowa. Jako główny rodzaj działalności mam administracyjną obsługę firm.

Jak tam Wasza wymianka?

[Malinka_5]

Napisane przez babydelfi

no właśnie niby mało ale jednak zawsze coś, tylko szczerze powiem że te nocki troszkę mnie przerażają, bo o ile tydzień to jeszcze jakoś pójdzie, to tak przez cały miesiąc już gorzej, wrócę do domu to trzeba będzie budzić dzieciaki i prowadzić do szkoły, najwcześniej będę mogła się kłaść koło 9, a wstać już będę musiała o 12 i pytanie, na jak długo starczy mi sił by tak żyć no i to jest praca bez niczego, żadnych umów, ubezp. NIC

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

uciekamy na zakupy

jak odpowiem jak w Kiepskich, to nie jest praca z Twoim wykształceniem!!!
ale co Ty zrobisz ... to Twój wybór ...

[gagatu]

Napisane przez SlonecznikB

A kto z dziećmi jak Ty w pracy a mąż będzie miał jakiś wyjazd, teściowa

Morfeusz

Kasia, ja też myślę, że byłoby Ci ciężko tydzień tak ciągnąć nocki, a pieniądze raczej marne. Ale z drugiej strony, jeśli bez żadnej umowy to możesz spróbować i najwyżej wziąć pieniądze i zrezygnować jak nie będziesz dawała rady.

[little_ola]

Napisane przez babydelfi

aa i proszę o radę czy praca na nockach od 22 do 6 rano, czyli 8 godzin za 60 zł to warto iść? bo mi się wydaje trochę mało, praca na stojaka przy składaniu jakich opakować
niby można dorobić, tylko czy warto?

Kasiu ja bym nie poszla
nocki moim zdaniem powinny byc placone extra
poza tym nie bédziesz miala czasu na dzierganie

[SilverAguti]

dzień dobry dzień mi dziś przeleciał, nawet nie wiem kiedy, a nic konkretnego nie zrobiłam. byłam u lekarza po recepty, a później poszłam na miasto. w allepaznokciach nie mieli ani masek do włosów z kallosa, ani nic z bingo spa wyszłam tylko z kolejnym lakierem do paznokci, tym razem termicznym

[beata1718]

ja do mnie zadzwoniła moja nauczycielka z podstawówki proszac o kupno dwóch koszyczków -nie miałam sumienia odmówić i nocke dzisiaj dłubie -ciekawe czy sie wyrobię

[SilverAguti]

a jeszcze dzwoneczki miałam pokazać takie tam, zwykłe

[agnes99]

Dzieńdoberek
Beata znajomy mi opowiadał, że dziecko kogoś w rodzinie wybiło sobie jedynki stałe w szkole i z ubezpieczenia dostali 200 zł tylko.

Asia cudne, takie delikatne

Wyplotłam dzisiaj 2,5 bransoletki. Ale wykończyć mi się ich nie chce. Pewnie wezmę się za kolejną, jak mam jeszcze sznurek.

[gagatu]

Asia, śliczne
A masz do nich tutka, czy je sama wymyślałaś? Bo mi się bardzo podobają te dzwoneczki

[cocci]

hej

właśnie weszłam z pracy do domu....

[kalina1984]

Asia śliczne dzwoneczki
Hej Iwonka, zrobić Ci herbatkę?

[SilverAguti]

Agata poszukaj tutka gdzieś tutaj https://beadingembroidery.fora.pl/ są tam chyba nawet dwa tutki na te dzwoneczki, są bardzo proste.

[gagatu]

Napisane przez SilverAguti

Agata poszukaj tutka gdzieś tutaj https://beadingembroidery.fora.pl/ są tam chyba nawet dwa tutki na te dzwoneczki, są bardzo proste.

Dzięki

[cocci]

Asia fajne dzwonki, muszę sobie jutro tutka wydtukować w pracy

Basia niom..... chętnie, z cytrynką poproszę

Kasia nigdy bym się na taką pracę nie zgodziła z tej prostej przyczyny, że w ciągu dnia nigdy się nie wyśpisz tak, jak w nocy. Jak byś była singielką to jeszcze. Wyobraź sobie, że trzeba będzie coś w urzędzie załatwić i nie pośpisz w taki dzień nic

[SilverAguti]

Agata tutaj jest najprościej pokazane, bo w innych tutkach jakieś pętelki dziwne robią, nie wiem po co. musisz tylko zacząć od 6 koralików http://busina.ru/beadcraft/lessons/14/

[kalina1984]

Już lecę

[SilverAguti]

albo tu http://biser-master.ru/57-uchimsya-p...e-ndebele.html tylko bez tych pętelek w drugim okrążeniu. ja zaczynam od 6, później też daję 6 i dopiero między nimi daję po 2. a dalej to już jak na schemacie

[gagatu]

Asia, dzięki jeszcze raz Z takim wskazówkami to chyba faktycznie będę musiała je zrobić