dłubanie po ćwiartce ;) czyli robótkowy (pseudo)doping po raz 25

[rardan]

Witaj Aniu,
to ja poproszę kawkę.
Ale mam lenia.
A jeszcze coś mi się chyba w oskrzelach zaczyna dziać.
Miałam dzisiaj dziwne sny.
Co to oznacza jak śnią się zmarli?

[rudasek]

Usłyszałam Twoje wołanie, miałam wstać o 7mej, ale nawet nie przebudziłam się. Mam bardzo napięty terminarz na dzisiaj i już jestem godzinę do tyłu, ale kawkę spokojnie trzeba wypić.

[AnnaOstapiuk]

No to już szybciutko dla Ciebie Grażynko
Mam pleśniaczka do tego, co by Ci energii dodał. Z dżemikiem truskawkowym własnej roboty

Danusiu a my się na spokojnie przy tym pleśniaczku rozsiądźmy, dla Ciebie.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Danusiu, nic to nie oznacza, ot śni się i tyle, pewnie myślałaś ostatnio o kimś zmarłym. Ja w żadne senniki nie wierzę, ktoś coś kiedyś usiadł i natworzył, bajdy same. Nigdy nie zaglądam, co by się bez sensu nie zamartwiać. I Tobie radzę.
A skoro się śnili to zmów Wieczny odpoczynek

[kalina1984]

Hej hej dzień nie wiem czy dobry.
Wczoraj był okropny Mówiłam Wam, że mi się gniazdko zjarało, okazuje się że bojler też nie działa Może dziś przyjdzie gościu zobaczyć co się stało. W najgorszym przypadku trzeba będzie nowy bojler kupić
Mało tego jeszcze z kotem do weta muszę jechać, coś ma na gębie jakby powbijane, nie mam pojęcia co to jest.
Są takie dni że nawet pęknięta gumka od majtek doprowadza do płaczu. Ja wczoraj miałam taką ochotę na szprotki w pomidorach, wzięłam puszkę, na zdjęciu pomidory jak byki, ja otwieram a tam śledzie po gdańsku
No to się pożaliłam trochę..

[rardan]

Aniu, dziekuję za kawkę.
Śliczną serwetkę zrobiłaś.
Mnie jakoś wena opuściła na dobre.
Bluzeczka leży i czeka.
Basiu, to niedobrze, że tyle wydatków.

[AnnaOstapiuk]

Basia znam to uczucie Czasem mam ochotę ogolić głowe na łyso, jak kosmyk włosów łaskocze w policzek, tak potrafi dzień dopiec.
Ale nie przejmuj się, jak będziesz miała dzieci, to i takich powodów do zgryzot Ci przybędzie, na razie ciesz się, że masz tylko kota

No to jeszcze dla Ciebie i wielka porcja pleśniaka, skoro już dziś stoję za barem A może coś mocnijszego polać? Mamrota mam, ooo, mamrot dobry na wszystko.... dawno żeśmy nie piły...

[AnnaOstapiuk]

Danusiu dziękuję za pochwałę serwetki, jak ją zblokuję to dopiero będzie cudeńko

To jeszcze Wam pokażę nad czym pracowałam przez pół roku - tzn kawałek zrobiłam po Bożym Narodzeniu, a dokończyłam w ciągu dwóch dni ostatnio A pół roku to przerwa

Wzór jest niepowtarzalny, bo sama go opracowywałam robiąc kolejne rządki, metodą prób i błędów. Tylko ten liść jest podpatrzony z jakiegoś schematu serwetkowego, wkomponowywałam go w całość, trochę modyfikując do własnych potrzeb.
Zdjęcia byle jakie, bo na szybko robione, jak bratowa zabierała abażur, zapomniałąm wcześniej cyknąć.
Ona mi dała stelaż obciągnięty tym jasnym materiałem i ja to miałam obszydełkować, ale doradziłam jej, by zmieniła tło na brąz lub zieleń, albo bordo, wzorek będzie ładniej odbijał.

Podstawa pochodzi z mojego abażuru, nie wiem, jaką ona ma do niego. Jak u niej będę to cyknę całość.

Na ostatnim zdjęciu widać, jak ktoś dokładnie szył ten abażur Z jednej strony materiału dużo, z drugiej mało... Pewnie chińskie łapki to robiły.

[kalina1984]

Pakuję kota w pudło i jadę do weta

[AnnaOstapiuk]

A kot znów przerażony, że mu będą w jajkach grzebać Stresujesz go niedobra kobieto

[beata1718]

jadę do pracy wiec do wieczora się obijam -ale mam zydełko i słuchawki wiec wytrzymam jakoś

[AnnaOstapiuk]

coś dla kota, antydepresant

[rudasek]

Aniu, ale piękności narobiłaś Ja robię spódniczkę dla wnusi na 2 latka, chyba nie muszę dodawać ,że na jutro jak zaczęłam dzisiaj , przydałoby się tempo Kasi.

[AnnaOstapiuk]

Grażynko, dziękuję

To musisz sobie zapodać tyle filmów, co Kasia, trzy i sukienka gotowa.

[rudasek]

Szkoda, że nie da się dłubać za kierownicą , bo czeka mnie kilka godzin za kółkiem Idą czarne chmury i wiatr się zrobił , jeszcze bardziej nie chce mi się wychodzić z domu.

[miiriam]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Dzień dobry, przybywam z wielkim kubasem kawy Chętnie się podzieleę.
Słoneczko świeci, dzieci śpią, teściowa poszła na szkolenie, więc nikt i nic mi nie zawraca gitary Mogę chwilkę posiedzieć.


Dziękuję Mój link nie działał, widocznie zmieniła się lokalizacja, ja miałam już dawno dawno temu zapisywany. Tylko schematy też inaczej były rozmieszczone. Ale super, że mi to podałaś, zrobię odnośniki pod moimi aniołami do konkretnych schematów.


Zobaczcie, w końcu mam gotowe to moje cudeńko Jestem tą serwetką oczarowana. Zakochałam się w tym wzorze. Koleżanka jak oglądała w środę, to powiedziałą że chyba właśnie takie 3 szt u mnie zamówi, tylko ona chce do sypialni w kolorze żółto-zielonym

Ale ta serwetka robi się ekspresowo, tylko ja nie miałam kiedy jej dłubać. Tak wygląda jeszcze nie ukrochmalona.
Ale chcę ją dziś wziąć do sklepu, żeby mi zważyli zużycie nici - co bym wiedziała,ile koleżanka ma zakupić na swoje.

Jaka ona cudna ... Aniu , jesteś Mistrzynią

A czy możesz podzielić się schematem ? Bardzo proszę ............

[AnnaOstapiuk]

http://oddana-pasji-tworzenia.blogsp...a-szydeku.html tu więcej zdjęć abażurka

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ----------

miiriam dziękuję, zaraz podam linki do schematu, tylko odnajdę, chyba podawałam w poprzednim wątku

Grażynko, oj tam od razu się nie da, pewnie się da szydęłkować za kierownicą, tylko jeszcze tego nie próbowałaś

[miiriam]

Aniu ... dzieki , ale ja pytałam o cudną serwetkę

czy jest tutaj na Forum , ktoś z Fromborka lub okolic?

[AnnaOstapiuk]

miiriam ja też mówię o serwetce

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Proszę







---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

uuu, ale wyszły duże zdjęcia, ale to jeszcze lepiej, wyraźne są przynajmniej do wydruku.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

duże dziecię wstało, trzeba iść robić śniadanie, koniec laby

[miiriam]

Dzięki Aniu .. dobrzed, że duże schematy .. dla mnie bardzo dobrze ...

No czas sie zbierać na ogród .. a wieczorem podłubię ...

[jola2243]

Dzień dobry, ja już w pracy
wczoraj miałam wolne, a że deszczowo było to się zaszyłam pod kocykiem z książką czytałam Gwiazd naszych wina, piękna i wzruszająca o nastolatce chorej na raka, polecam podobno film wyszedł albo ma wyjść na jej podstawie
Basiu, szkoda gniazdka i bojlera, ale z tych szprotek w pomidorach to się uśmiałam przepraszam, nie mogłam, wiem ze jaszczura jestem
biedny Ptysiek
Aniu, cudny abażur i Kasi sukienusię widziałam
ja mam na rzie z robótek przeróbki krawieckie- 2 mundury wojskowe kolega do przerobienia przywiózł i muszę sobie 2 pary spodni skrócić, bo jakieś niewymairowo długie nogawki mają nie to żebym miała krótkie nóżki
to się rozpisałam, będę zaglądać, bo bezczynnie w pracy siedzę

[little_ola]

Napisane przez jola2243

czytałam Gwiazd naszych wina, piękna i wzruszająca o nastolatce chorej na raka, polecam podobno film wyszedł albo ma wyjść na jej podstawie

Jolu film juz jest

u nas reklamujá w tv, ze w przyszlym tygodniu wchodzi do kin

moze zanim obejrzé film, skuszé sié na ksiázké

Napisane przez AnnaOstapiuk

To jeszcze Wam pokażę nad czym pracowałam przez pół roku - tzn kawałek zrobiłam po Bożym Narodzeniu, a dokończyłam w ciągu dwóch dni ostatnio A pół roku to przerwa

Ania super abazur!

Napisane przez AnnaOstapiuk

Zobaczcie, w końcu mam gotowe to moje cudeńko Jestem tą serwetką oczarowana.

piékna serwetka

***

u nas dzis cudna pogoda

i super! bo mamy rodzinny festyn w szkole dzieci

[kalina1984]

Piszę do Was w biegu, doczytam później.
Jola nawet nie wiesz jaka byłam zawiedziona jak otworzyłam a tu śledź
Ptysiowi nic nie jest, ranę ma i nie chciała się goić, maść dostał.
Drugie info jest takie że gniazdko jest dobre a spierdzieliła się wtyczka od bojlera, pojechali kupić i jak zadziała jestem w niebie, wydaję zwrot vatu na przydaśki

[babydelfi]

dobry

Basiu to chyba musiało coś pójść po kablach w takim razie
kotka żal, ja tak samo podchodziłam do swoich zwierzaków a wypłakać czasami się trzeba, ja mam tak średnio raz na miesiąc, że muszę popłakać a potem jest lżej


Danusiu pomódl się za te zmarłe osoby, może właśnie tego potrzebują , ja tak robię i nie śnią mi się więcej

ale co dziwne, moja babcia ta co zmarła w zeszłym roku z przyczyn naturalnych i pochowana była w tradycyjny sposób, śniła mi się kilka razy, ale nie były to straszne sny. Za to mama mojego taty, która się powiesiła i została skremowana nie śniła mi się ani razu i zastanawiam się czy to nie przyczyna tego właśnie, że została skremowana

u nas wiatr i zimno
a do tego jakiś wstrętny kret przeorał mi pół trawnika , i żeby tylko kopce porobił to nie , on rył tuż pod powierzchnią ziemi i mam teraz takie "tory" porobione na trawniku

Aniu serwetka i abażur cuuuda!!!
perfekcja i doskonałość
a jeszcze abażur robiłaś bez wzoru to już klękajcie narody


Grażynko potwierdzam, że przy filmach bardzo dobrze się szydełkuje

a w samochodzie idzie szydełkować wystarczy mieć szofera

[gagatu]

Dobry
Ale chłodny i pochmurny.
Siedzę już wykąpana i schnę (to w ramach przygotowań na ślub i wesele). Stwierdziłam, że chcę loczki, zobaczę co wyjdzie z moich naturalnych, najwyżej dokręcę lokówką. No chyba, że bardzo nie będą chciały współpracować, to za karę pójdą w koczek

Basia, odebrałam dziś przesyłkę z poczty - to jest piękne Dziękuję Ci bardzo

Ania, śliczna serwetka i abażur

[kalina1984]

Bojler działa Poszła wtyczka tylko
Czyli dziś już lepszy dzień, zwrot z vatu przepuszczę
Agatko cieszę się bardzo, że Ci się podoba

[SilverAguti]

dzień dobry ja nadal próbuję się zaprzyjaźnić z nowym fonem i wymyśliłam już etui, ale póki co odpuszczam sobie nawet rysowanie wzoru, zostawiam to do czasu, aż skończę motyla na konkurs royal stone, mam czas tylko do środy, a "trochę" mi jeszcze brakuje
na szczęście trochę mi już przechodzi ból krzyża i wygodniej mi się siedzi.

Ania śliczności do abażuru niech bratowa koniecznie da jakieś bardziej kontrastowe tło

[babydelfi]

Basiu to super wieści
to teraz dopiero będzie działo, chomiczek będzie piszczeć, szaleć, skakać fikołki i cuda wyczyniać z pełni szczęścia


proszę o mobilizację do pracy

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

jak poprosiłam o mobilizację do pracy to wszystkie uciekły

musiałam się sama zmobilizować i poodkurzałam i pomyłam podłogi i mam dość na dziś, a czas myśleć o obiedzie, którego nie chce mi się robić
i pewnie żadna z Was mnie nie wyręczy

[kalina1984]

Jestem padnięta, przerabialiśmy kawałek ogródka, nie myślałam że mój tak szaleje jak zając w kapuście. Wczoraj ułożył dwa poziomy z płotków i wyłożył agrowłókniną. Dziś sadziliśmy rośliny i obsypaliśmy jeden poziom korą a drugi białym kamyczkiem. Oprócz tego koszenie i przycinanie. Padam na ryjek.
Tak w ogóle to ukłony w stronę Ani, bo to co pokazuje to powala na kolana
I brawa za szale dla Iwonki
A Grażynce tylko powiem że niedawno w radio mówili, że w Anglii na autostradzie babka jechała autem i jednocześnie czytała książkę

[babydelfi]

ale tu dziś tłoczno

tyle piszecie że nie nadążam z czytaniem


ja obejrzałam film i bolerko szydełkuję

nie wiem czy uda mi się dziś skończyć, bo chcę z moim wyskoczyć na koncert Perfectu , oby się udało

[rudasek]

Jednak pojeździłam bez szydełkowania, mimo to baba wjechała mi rowerem pod samochód, dobrze,że jechałam 40. Wyjechała z posesji prosto zmierzając na drugą stronę ulicy, w gorszych opałach był facet, który mnie wyprzedzał, musiał stanąć w miejscu. Dziwię się sama sobie ,że nawet nie bardzo zdenerwowałam się , a tamten wyzwał ją od najgorszych. Miej tu książkę przed sobą.