![]() |
#421 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2016-07-25 o 18:50 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#423 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#424 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
A, to przepraszam. Zmylilo mnie tamto PW.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#425 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#426 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;63418181]Najczęściej feministkami "nie są" i "nie czują się" kobiety, które pojęcia nie mają czym w ogóle jest feminizm. Cokolwiek masz na myśli, jeśli piszesz, że nie jesteś feministką, to znaczy dokładnie to, że dla ciebie kobiety (ty też) nie powinny mieć tych samych praw co mężczyźni. W praktyce to oznacza mniej praw.[/QUOTE]
- co z kolei ładnie zgrywa się z przekonaniem, że mężczyzna, z którym kobieta jest w związku, może jej czegoś zabronić albo coś nakazać. Zakaz noszenia stringów na plaży z tego wątku to połączenie protekcjonalnego podejścia do kobiety jak do dziecka z podejściem właściciela - kobiecie trzeba mówić, jak ma się zachowywać, z jednej strony bo sama nie ma zdolności, by rozpoznać, co jest właściwe, a z drugiej - bo jeszcze ktoś mógłby naruszyć samcze prawo własności do dupy jego dziewczyny poprzez spojrzenie na tą dupę. Sama klasyka, można by rzec. To, co mnie zastanawia, to jak sprytnie wmówiono całej rzeszy - jak wynika z tego wątku - kobiet (i mężczyzn), że ten zgrany, wyrażający patriarchalną władzę mężczyzny nad kobietą model związku, daje się wpisać w ramy związku partnerskiego, o ile dopisze się do niego "kompromis" i "dbałość o uczucia partnera". Niezwykłe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#427 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Zapomniałaś chyba, że było wielokrotnie pisane tutaj, że to działa w dwie strony. Ja bym z facetem w stringach tez nie poszła i powiedziałabym mu, ze nie powinien tyłka pokazywać publicznie.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#428 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Dla mnie feminizm w dużym stopniu polega na tym, że uznaję kobiety za jednostki myślące, które się po tym patriarchalnym świecie potrafią poruszać same i same decydować, co dla nich jest właściwe. A nie, że jedna kobieta drugiej wmawia, że ma wyprany mózg i nic o świecie nie wie. Pozwólcie mi, bardzo proszę, decydować o własnej, tak tu zachwalanej, dupie i o tym, komu przyznaję prawo do decydowania o niej, bez protekcjonalnych wycieczek i bez oceniania, to porozmawiamy jak feministka z feministką. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#429 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Lubie stringi i tyleczki i nie przeszkadza mi taki widok na plazy
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#430 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Pełnoletni ludzie decydują o sobie. W tym - o swoim ubraniu, chyba że odpowiednio istotne czynniki (np. zawierana dobrowolnie umowa o pracę) decydują inaczej. To jest jednak dość proste. Dupa jest moja i ja decyduję, co na nią zakładam. Owszem, mogę skonsultować z kim mi żywnie się podoba, czy powinnam założyć tę szmatkę czy inną, ale to są konsultacje. Mogę też, jeśli mam taki kaprys, oddać decyzję, co założę na dupę w danym momencie, jeśli taka wola. Nie oznacza to jednak, że mój partner może mi czegoś zakazać albo coś nakazać. Owszem, może mu się nie podobać, co zakładam na dupę, może nawet wyrazić swoją dezaprobatę, jak bardzo nie lubi, co tam. Nie może jednak zakazać ani nakazać. Tu zakazywanie masz w tytule wątku. Dorośli ludzie decydują o sobie. Zakazać pójścia na plażę w nieodpowiednim stroju to może mamusia lub tatuś niepełnoletniemu dziecku, a nie partner dorosłej kobiecie. O ile oczywiście rozmawiamy o związku partnerskim. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#431 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
On nie zakazał, tylko powiedział, że może iść, lecz nie z nim.
Mój partner na propozycję wyskoczenia w stringach słyszałby ode mnie to samo. Chcesz, idź, bo dupa twoja, ale nie ze mną, gdyż mam prawo odmówić brania udziału w sytuacji, która wywołuje u mnie dyskomfort. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#432 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#433 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Metoda jest prosta: rzeczy niewspólne dzielą się na te, które są nam obojętne i te, które są drażliwe. Obojętne pozostają w gestii stron związku, drażliwych zaś się pilnuje, by była zgodność. Stringi akurat mi nie robią, robią mi inne rzeczy, więc dołożyłam wszelkich starań, by panowała między mną a moim partnerem harmonia w tych sferach. Gdyby wpadł na pomysł i się kiedyś nawrócił, po prostu przestałby być moim partnerem. Z poszanowania zarówno dla moich zasad, jak i jego wolności. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#434 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#435 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
XD
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
A poza tym w wyjściowych postach nie chodziło o wstydzenie się za niestosownie ubrane dziewczę, tylko o prawo własności do jej dupy, wyrażane w prawie do gapienia się na zad ze sznurkiem. To już jest kanon odmawiania kobietom prawa do własności samych siebie, czy też - sprawowania kontroli nad kobietami. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#437 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Nie wstydzisz się, i dupa jednostki jest dupą jednostki, nieważne w co ubrana, ale partnera szukasz takiego, który wie, jak należy wyjść na ulicę jednak? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#438 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Ale tak, partnera szukałam takiego, którego nie trzeba wychowywać w żadnym zakresie - ani zmywania naczyń, ani gospodarowania pieniędzmi, ani tego, jak się ubrać stosownie do okazji, jak ma się akurat fantazje ubierać stosownie do okazji. Mogę doradzać, mogę nawet robić za konsultantkę w sklepie (choć częściej robi to mój partner), ale na edukowanie, co powinien na siebie założyć, się nie piszę. Dorośli ludzie to wiedzą i odpowiadają za rezultaty wcielania tej wiedzy w życie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#439 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Poważnie kategoryczne zabronienie komuś czegoś, co lubi nie jest urażeniem uczuć, natomiast urażeniem uczuć jest pójście z partnerem na plażę w stroju wybranym przez siebie, a nie tegoż partnera? Cytat:
Związki dwóch zazdrośników też isnieją. Ale w całym tym ferworze niektórym wizażankom totalnie uciekły treści tu prezentowane. Po pierwsze że otwarty związek to nie związek. Po drugie te nieszczęsne kompromisy, które ponoć w każdym związku istnieją a jak ktoś uważa inaczej, to jest emocjonalnie opóźnioną nastolatką, ewentualnie czuje się bardzo niepewnie. I po trzecie smakołyk miesiąca na temat tego, że partner jest współwłaścicielem danej dupy. No to już naprawdę nie wiem, czego trzeba się nawdychać, żeby takie rzeczy pisać i nie zdobyć się na refleksję, jakie to myślenie pociąga za sobą konsekwencje. Ta ostatnia myśl zaprezentowana w komplecie z przekonaniem, że chodzić na kompromisy trzeba, to prawdziwa perełka. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#440 | |||||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
z Twoich wypowiedzi wynika dokładnie odwrotnie. Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() zdecydowanie nie są ![]() Cytat:
Cytat:
seksizm = kobieta nie ma równych praw z mężczyzną wytłumacz mi, gdzie widzisz coś pomiędzy. to nie ma nic wspólnego z definicją i poglądami, to jest chwilowa opinia i odczucie. to jest feminizm. właśnie opisałaś siebie jako feministkę, twierdząc jednocześnie, że nią nie jesteś ![]() Cytat:
![]() [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;63418181]To jak wygląda kompromis, to nie jest kwestia twojej opinii, tylko słownikowej definicji. To, co wcześniej opisałaś, kompromisem nie było. [/quote] i tu jest gwóźdź pogrzebany - że niektóre z nas operują terminami, których znaczenie znają. nawet Leszy to zauważył na przykładzie z babeczkami. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;63418181] Małżeństwo również ma swoją ściśle określoną definicję, która nie zależy od twojej opinii. To, że sama nie wzięłabyś ślubu z kimś pragnącym otwartego związku, nie oznacza, że inna para po ślubie w takiej relacji nie jest małżeństwem. Rozchodzi się o to, że z pogardą wypowiadasz się o modelach związku z innych niż te, które sama preferujesz. [/quote] niestety, niektórym w głowach się nie mieści, że można nie żyć tak, jak oni. na szczęście USC ma w głębokim poważaniu, jaki rodzaj związku preferuję. [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;63418181] Najczęściej feministkami "nie są" i "nie czują się" kobiety, które pojęcia nie mają czym w ogóle jest feminizm. Cokolwiek masz na myśli, jeśli piszesz, że nie jesteś feministką, to znaczy dokładnie to, że dla ciebie kobiety (ty też) nie powinny mieć tych samych praw co mężczyźni. W praktyce to oznacza mniej praw.[/quote] teoretycznie seksizmem jest też układ, gdy mężczyźni mają mniej praw od kobiet, choć oczywiście szowinizm jest dużo bardziej powszechną formą. Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Cytat:
Cytat:
![]() czego się trzeba nawdychać? ja po prostu myślę, że trolle też mają swoje gałęzie ewolucyjne i 'miejsce intymne' to nie wszystko, na co niektóre stać. |
|||||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#441 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Ani koty ani psy nie są dla mnie tematem do ustępstw i nie bardzo widzę korelację z pokazywaniem pośladków.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#442 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 247
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
No rzeczywiście, super zagranie. Ja wiem, co oznaczają te pojęcia i nigdzie ich nie zrównałam. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#443 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Myślę, że część osób tutaj jest zaślepionych w swojej krucjacje na rzecz moralności na plażach, i dlatego nie zauważyła wydźwięku niektorych wypowiedzi, ale już bez przesady... Przyjdzie tutaj ktoś z realnym problemem z misiem tyranem i tylko się utwierdzi w przekonaniu, że miś miał prawo, związek to sztuka kompromisu a w ogóle to w dwie strony działa, bo przecież jak miś się przebierze za Hitlera z dildo na glowie to ma prawo zwrócić mu uwagę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#444 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Chciałam jeszcze uściślić. Są rzeczy w związku nienegocjowalne dla mnie, są takie, o które nie widzę sensu ani powodu się denerwować. Korona mi z głowy nie spada i nie czuję się specjalnie uciśniona w związku z tym. Śmiem twierdzić, że mój partner ma dokładnie tak samo jak ja.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#445 | ||
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#446 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Już pisałam, że są dla mnie rzeczy i tematy nie do zmian czy negocjacji i takie, które nie uznaję za warte nerwów i nie czuję się uciśniona jeśli partner mnie o coś prosi.
Ani uciśniona, ani wychowywana. Ani w ogóle nie jest dla mnie problemem zmienić coś, o co partner prosi. I to działa w obie strony.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#447 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
W zasadzie to ja.mu się nie dziwię. Paradowanie z gołym tylkiem w miejscu publicznym jest dla mnie nieakceptowalne. I nie zgodzilabym się.żeby.mój partner chodził tak między ludźmi. Do dziewczyny która przyszła zapytać o poradę bo partner jej czegoś zakazał i szantażował. Co byś pomyślała jakby w wątku w którym facet powiedział że zabrania dziewczynie spać z psem ktoś napisał, że w sumie to się nie dziwi bo dla niego nie akceptowalny jest wszarz w łóżku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#448 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Tak i potem uściśliłam DLACZEGO tak napisałam. Bo ja bym się też nie zgodziła, bo takie mamy oboje pojęcie intymności. Więc gdyby mi partner wyskoczył z czymś takim, tak bym zareagowała.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#449 | |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#450 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Chłopak zabronił mi wyjść na plażę.
Nie wiem co ty masz z tym psem i nie bardzo pojmuję coś się tak czepiła, jak rzep psiego ogona. Już napisałam chyba wszystko co mogłam w tym temacie.
Łącznie z tym, że DLA MNIE są takie kwestie, które nie są ani istotne ani zapalne i nie traktuję ich jako zamach na moją wolność.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:05.