Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-11, 18:24   #4471
filka2
Zadomowienie
 
Avatar filka2
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 1 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

aldii ja nie wytrzymałam i zjadłam 1ego paczusianormalnie bym zjadla z 5sztzazdroszcze ci wizyty u kosmetyczki,ja musze fryzjera odwiedzic.
a jutro chyba musi zostac tesciowa z nasza niunia,bo my jedziemy złozyc wniosek o działalnosc.ciekawe czy tesciowa nie spanikuje
filka2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 18:32   #4472
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Lila czemu sie nie skusilas na paczka?
Filka to bylo doslownie cale 15 min u kosmetyczki no ale chociaz zrobilam cos dla siebie
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 18:35   #4473
Asiuulka89
Zakorzenienie
 
Avatar Asiuulka89
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzien dobry

Na samym poczatku dziekujemy za gratuklacje i komplementy nadrobie was pozniej( troche jestem w temacie bo podczyywalam was w szpitalu)

My dzisiaj wrocilismy ze szpitala ale jescze nie do TEGO domku co trzeba. narazie jestesmy u tesciow jakos kolo 4 dni bo Malutka musi byc pod opieka lekarza (waga i zoltaczka). Ogolnie jest kochana ciagle spi robi kupki i je niestety karmie ja sztucznie bo nie mam wystarczajaco duzo pokarmu i zanim dali mi tabletki byla 3 doba a ona musiala zaczac cos jesc wiec przykladam ja raz poraz by porpostu byla porzy cycku ale widze ze pokarm nie nachodzi

ogolnie porodu nie wspominam za dobrze.. ja czulam jak oni mnie cieli nie wiem czy zle sie wkuli czy cos (chcoiaz nog nie czulam dosc dlugo) i musieli mi cos dac bosie im wilam i bolalo i krzyczalam i po chwili odplynelam obudzilam sie jak Zuzia juz plakala i jak helikotper widzialam pania ktora mowila mi ze urodzilam corke i zapamietalam tylko ze dostala 10 pkt potem bylo jeszcze gorzej nie bede wspominac bo az mi sie zle robi.. ale dochodze juz do siebie powoli wiec jest dobrze narazie o drugim dziecku zapominam.. chcoiaz moja piekonosc wynagradza nam to wszystko mam nadzieje ze zacznie wmoncu przybierac na wadze..

i jeszcze zdjatko Zuzanny
Asiuulka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 18:43   #4474
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Sensuel super wszystko przygotowane

No i smacznego laseczki
Dziękuję
Ja też chcę pączka takiego,a u nas nie ma

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Sensuel jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji 4 rocznicy
Dziękuję bardzo w imieniu swoim i TŻ

Cytat:
Napisane przez castilia Pokaż wiadomość
Witajcie,

U mnie katastrofa... Straszna awaria z inernetem i bylam odcieta od swiata dobrych pare dni.
Nadal niestety w dwupaku... Wczoraj bylam u gina. Dzidzia ma sie dobrze, ale to juz 3 dni po terminie i gin mowi, ze poczekamy jeszcze do 7 dni po terminie a potem dadza jakies tabletki dopochwowe na wywolanie.... Strasznie mnie zestresowal bo oznajmil ze jest tylko do soboty a potem ma urlop czyli jak do soboty nie zdolam urodzic to bede miec jakiegos obcego lekarza Oprocz tego mnie nastraszyl, ze z tymi tabletkami na wywolanie to jest tak, ze czesto sie to konczy cesarka... Masakra same ''dobre'' wiadomosci. Boje sie... Cala zeszla noc mialam takie dziwne bole. Caly czas taki cmiacy bol jak na okres i od czasu do czasu takie jakby przezynanie przyspojeniu lonowym. Nie wiem co to oznacza i nie wiem jak mnie ma to bolec.... Strasznie mnie juz to wszystko stresuje. Jeszcze dzisiaj moj tata wyjechal ode mnie z Austrii (mama zostaje) i zepsul mu sie samochod a drodze do Wiednia i teraz tkwi gdzies w warsztacie i sie denerwuje bo nie mowi ani po angielsku ani po niemiecku wiec ja caly dzien pod telefonem.... ehhhhhhhh
A ja byłam przekonana,że ty już masz swojego dzidziusia na świecie

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Sensuel dziękuję bardzo za komentarz na nk... naprawdę aż się mi ciepło zrobiło na sercu, że tak o nim myślisz.A ja mam go an codzień i napatrzeć się nie potrafię... jest słodki nawet jak zaczyna płakać, taką specyficzną minkę robi, że się rozpływam... gorzej jak zaczyna krzyczeć- to włosy dęba stają...
Uśmiałam się troszkę .Co do komentarza to pisałam prawdę

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Jestem


Dzieki za kciukaski

KTG takie sobie zapis tętna móglbybyć ponoc lepszy ...dziecie ospałe i malo się rusza

Wyszedł spory długiiiiii skurczybyk taki 70-80 reszta regularne ale takie jedynie na 20

Cisnienie 160/90 ...drugi pomiar 140/80

_____________________

Pani Dr. na poczatku stwierdziła ze z tak dużym dzieckiem przy skaczącym cisnieniu ....to kieruje mnie do szpitala.......

Potem jednak stwierdziła że jeszcze zbada i powiedziała że mam idealne warunki i w dodatku na dole wszystko GOTOWE! na JUŻ!

Brakuje tylko dobrych skurczy

Powiedziła że chce mi pomoc ....i by mnie nie faszerowali długo kroplówkami zrobiła mi masaż szyjki
Przeprosiła że poboli ...ale może coć ruszy

Zobaczyła moje opuchnięte nogi i złapała się za głowe
Kazał iść na spacer ...ew. chodzić w domu jak najwiecej w ciągu kilku godzin jak nic nie ruszy tj nie odejdą wody nie będzie skurczy to popołudniu mam przyjechać na IP wpisał a to w kartę


ZOBACZYMY...
Powiedziła że nic nie może obiecać....bo lekarz na Izbie zadecyduje co robić...ona powiedziała że by już ze mną nie czekała

Ale może być też tak że ...będzie ciśnienie i zapis OK i powiedzą że mam jutro rano się pokazać

Głupiego robota....... ehhhhhhhhhhhh

_________________________ _____
Aaaa po powrocie do domu ...w łazience zaobserwowałam że odszedła mi końcówka czopa ...spora łycha stłowa galatetyyyy....czyli to wcześniej to nie było wszystko ...
Nie wiedziąłam że tego w sumie jest aż TYLE !


To tyle....

Idę na pączka ...jednego sobie kupiłam A co

BUZIOLKI
Będę informować jak coś teraz idę połazikowac po domuuuu...
Kuba spi może wyjdę na klatkę i pochodze po schodach


????
Kochana,ty się ciesz że w ogóle ci czop odszedł,bo u mnie to nic a nic się nie dzieje.
To wykorzystaj TŻ w nocy skoro masaż szyjki zrobiony .Ja trzymam kciuki za jakąkolwiek akcje.Żebyś już kolejki nie wstrzyywała i rano na porodówce Pysiolinę miała

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
ja tylko powiem, ze jestem
nie mam nastroju do niczego ehhh
Ty się chyba na mnie nie obraziłaś za odmienne zdanie,co ??

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
A udało mi się dzisiaj w końcu sfotografować jak mały podnosi główkę najlepszy jest ten wytrzeszcz oczek z wysiłku hihih... a polowałam na to od tygodni- zawsze jak ja robiłam zdjęcie to mały już leżał...ale teraz bardzo długo utrzymuje główkę
Ach....

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Jestem po kolejnej wizycie w szpitalu....

wiedziałam że skończy się tylko na tym że mąż nadzwiga się torby a ja się przespaceruje


Ot......
Zapis KTG lepszy niż rano ...Ciśnienie jak u 18stki

No i lekarz powiedział że jutro 5 dni po terminie więc mam przyjechać rano ....i dopiero zobaczymyyyyyyyy

SZOKUJĄCe już mam dość

Jutro rano pewnie będzie znowu inny lekarz który zdecyduje jeszcze co innego
Uśmiałam się troszkę twoim postem ,przepraszam .
Trzeba było zapytać,czy jest tam gdzieś możliwość zostawienia torby do porodu,bo już męczy TŻ to ciągłe noszenie jej w tą i spowrotem

************************* ****

Lecę myć podłogi....na kolanach.Zobaczymy jaki efekt będzie
Mam pytanko z serii intymnych.Czy wy też macie tak opuchnięte wszystko na dole??Mój TŻ twierdzi,że "buła" jest jak gabka taka napuchnięta i miękka .Już nie wspomnę,że mnie cała kość tam boli.
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 18:46   #4475
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Mam pytanko z serii intymnych.Czy wy też macie tak opuchnięte wszystko na dole??Mój TŻ twierdzi,że "buła" jest jak gabka taka napuchnięta i miękka .Już nie wspomnę,że mnie cała kość tam boli.

...............


Zjadlam dzis 3,5 paczka... Pewnie bede miec zgage cala noc...

Edytowane przez celka2000
Czas edycji: 2010-02-11 o 18:50
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 18:54   #4476
kocurazab
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 214
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kawka była pyszna
Jednak wybrałam się na spotkanie ze znajomą, mimo takiej aury jaka jest na zewnątrz. I chyba mi to dobrze zrobiło

Próbuję Was nadrobić, jak wychodziłam napisałam dłuuugiego posta i d... nie wysłało mi go, tylko skasowało. Zobaczymy jak to będzie teraz

************************* *

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Pobrałam dziecku mocz...

TŻ zawiózł i okazało się, że to 25 zł kosztuje, a jeszcze ie wiadomo czy próbki nie zanieczyściłam... Te woreczki są bez sensu... Do tego czekałam godzinę od karmienia, aż moje dziecko zechciało nasikać...

Przy okazji oddał też mój mocz, zobaczymy czy wszystko w porządku...

Poza tym Paulinka przespała dzisiaj całą noc... Czego nie można powiedzieć o mnie... Zasnęła o 22.20, o 4.00 zaczęła się ruszać, bo to jej godzina, ale się nie obudziła... Wstała dopiero o 6.10

Ja niestety tak dobrze nie spałam, bo o 4.00 czekałam, aż się dziecko dobudzi, a o 5.30 już wymiękłam i wstałam ściągnąć pokarm z piersi...
Super, że udało Ci się pobrać mocz od córki, mam nadzieję, że nie będzie zanieczyszczony.
No i gratuluję, że Malutka przesypia Ci tak długo w nocy

Cytat:
Napisane przez kalka Pokaż wiadomość
UWAGA UWAGA. Pozbyłyśmy się pępka (tzn pępek został, a kikut odpadł)
za pępolek

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
Kocurazab super, że macie już jeden pokoik pomalowany, życzę aby dzisiejszy dzień był pełen radości
A My dziś kończymy 38 tydzień i zaczynamy 39
Dziękuję
za skończone tygodnie
A my dzisiaj zaczęliśmy 38 tydz i też się bardzo cieszę, bo synulek już donoszony (właśnie robi mi sieczkę z brzucha )

Cytat:
Napisane przez gooha3 Pokaż wiadomość
u nas też dziś śnieg ciągle sypie i zapowiadają dosyć duże opady i mrozy. Troszkę się boje bo u nas ciężko z wyjazdem w zimie. Nie mówiąc już o tym że jak mrozy są to jest problem z samochodem, bo trzymamy je na zewnątrz i nie chcą odpalić.Mam nadzieje że jak przyjdzie mój czas to nie będzię problemu z wyjazdem
-------------

Tak się napaliłam na te faworki, a tu w lodówce pustki
1 jajko tylko znalazłam
Do sklepu za daleko na nóżkach a samochodem nie zaryzykuje po takich zaspach
U nas też od rana pada i pada... Jakby co, to saniami na porodówkę będziemy jechały
**************
A ja wczoraj zrobiłam drożdzówki z przepisu Kanci i gdyby była wojna, to mogłabym je sprzedawać zamiast granatów ... wyszły mi takie twarde, że ... Nie wiem czemu, może taki dobry kuchcik ze mnie

Cytat:
Napisane przez castilia Pokaż wiadomość
Nadal niestety w dwupaku... Wczoraj bylam u gina. Dzidzia ma sie dobrze, ale to juz 3 dni po terminie i gin mowi, ze poczekamy jeszcze do 7 dni po terminie a potem dadza jakies tabletki dopochwowe na wywolanie.... Strasznie mnie zestresowal bo oznajmil ze jest tylko do soboty a potem ma urlop czyli jak do soboty nie zdolam urodzic to bede miec jakiegos obcego lekarza Oprocz tego mnie nastraszyl, ze z tymi tabletkami na wywolanie to jest tak, ze czesto sie to konczy cesarka... Masakra same ''dobre'' wiadomosci. Boje sie... Cala zeszla noc mialam takie dziwne bole. Caly czas taki cmiacy bol jak na okres i od czasu do czasu takie jakby przezynanie przyspojeniu lonowym. Nie wiem co to oznacza i nie wiem jak mnie ma to bolec.... Strasznie mnie juz to wszystko stresuje. Jeszcze dzisiaj moj tata wyjechal ode mnie z Austrii (mama zostaje) i zepsul mu sie samochod a drodze do Wiednia i teraz tkwi gdzies w warsztacie i sie denerwuje bo nie mowi ani po angielsku ani po niemiecku wiec ja caly dzien pod telefonem.... ehhhhhhhh
Trzymam kciuki, aby sie ruszyło do weekendu

Cytat:
Napisane przez azzis Pokaż wiadomość
Mnie te bóle jak na @ już dobijają Są coraz częściej, a ja nie nawidzę tego typu bólu. Nie wiem czy wytrzymam takie bóle, tylko ze 20x silniejsze Pamiętam, że miewałam takie @, że jak mnie bolał brzuch to mdlałam... i nie potrafię sobie wyobrazić takiego bólu tylko jeszcze kilka/naście/dziesiąt razy mocniejszy... Wtedy to chyba odlecę
Martwi mnie ten mój niski próg bólu.
Hmmm, wiem o czym mówisz, bo ja też mdlałam, jak miałam dostać @
Przechodziło mi dopiero po 2, 3 ketonalach...
Także nie wiem jak to u mnie będzie podczas porodu
No, ale nie my pierwsze i nie ostatnie teraz wyjścia nie mamy - Maluszki weszły to i muszą wyjść tak sobie to tłumaczę

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
KTG takie sobie zapis tętna móglbybyć ponoc lepszy ...dziecie ospałe i malo się rusza

Wyszedł spory długiiiiii skurczybyk taki 70-80 reszta regularne ale takie jedynie na 20

Cisnienie 160/90 ...drugi pomiar 140/80

_____________________

Pani Dr. na poczatku stwierdziła ze z tak dużym dzieckiem przy skaczącym cisnieniu ....to kieruje mnie do szpitala.......

Potem jednak stwierdziła że jeszcze zbada i powiedziała że mam idealne warunki i w dodatku na dole wszystko GOTOWE! na JUŻ!

Brakuje tylko dobrych skurczy

Powiedziła że chce mi pomoc ....i by mnie nie faszerowali długo kroplówkami zrobiła mi masaż szyjki
Przeprosiła że poboli ...ale może coć ruszy

Zobaczyła moje opuchnięte nogi i złapała się za głowe
Kazał iść na spacer ...ew. chodzić w domu jak najwiecej w ciągu kilku godzin jak nic nie ruszy tj nie odejdą wody nie będzie skurczy to popołudniu mam przyjechać na IP wpisał a to w kartę


ZOBACZYMY...
Powiedziła że nic nie może obiecać....bo lekarz na Izbie zadecyduje co robić...ona powiedziała że by już ze mną nie czekała

Ale może być też tak że ...będzie ciśnienie i zapis OK i powiedzą że mam jutro rano się pokazać
Ja to myślę, że córcia była dzisiaj taka ospała, bo ona się przygotowuje by jutro lub pojutrze spotkać się z Rodzicami

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Moje dzieciaczki śpią. Malutka zasnęła przy werandowaniu. Chyba powoli nam się zaczął rytm dnia układać.
Jakoś nie mam weny do pisania. Chyba wykorzystam to, że dzieci śpią i zrobie faworki.
Śliczne zdjęcia
A ta foteczka na której córcia leży na macie po prostu czadowa
kocurazab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:12   #4477
kalka
Zadomowienie
 
Avatar kalka
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Nowy Targ
Wiadomości: 1 431
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

HEHE WKOŃCU MAM CO CZYTAĆ



Cytat:
Napisane przez gooha3 Pokaż wiadomość
Azzis skoro miałaś bardzo bolesne @ to może ból porodowy nie będzie aż taki okropny.

Ostatnio w szpitalu leżałam z dziewczyną która właśnie tez tak opisywała swoje @ jako baaardzo bolesne, że mdlała nieraz przy tym bólu. Po porodzie mówiła że nie było tak źle że spodziewała się czegoś gorszego.
Wiadomo że każdy poród jest inny.
Jeśli tak się męczyłaś przy @ to nie uważam że masz niski próg bólu.

Ja za to odwrotnie. Jakoś @ nie miałam bolesnych i nie potrafię sobie wyobrazić jak mocny to będzie ból.

Za niedługo same się przekonamy
Ja okresu to prawie nie czułam i położna mi powiedziała:"Skoro nie miała pani bolesnych miesiączek, to pani moment urodzi!!!" Jakbym mogła to bym ją udusiła teraz za nadzieję, którą mi dała. Rzeczywistość była zupełnie inna. To zupełnie nie ma związku .

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
ja tylko powiem, ze jestem
nie mam nastroju do niczego ehhh


Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
mi nic nie wyszło, ale za to mały ma na buzi jakieś chrosteczki - małe i czerwone jak potówki, nie wiem od czego to??? nic nowego nie jadłam ani nowych kosmetyków też mu nie wprowadzałam... może to jakaś opóźniona reakcja alergiczna?
Takie maluchy nie mają jeszcze wykształconych gruczołów łojowych i takie "pryszczyki" to normalka. Przejdzie samo.

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za jej szybki spadek ale naprawdę ciesz się, że Cię zostawili i bedziesz miała pewność co do zdrowia maluszka, anie włóczyć się później po szpitalach jak my

A udało mi się dzisiaj w końcu sfotografować jak mały podnosi główkę najlepszy jest ten wytrzeszcz oczek z wysiłku hihih... a polowałam na to od tygodni- zawsze jak ja robiłam zdjęcie to mały już leżał...ale teraz bardzo długo utrzymuje główkę
Boski wzrok

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
dzien doberek. Bylam dzis na wynikach krwi. Moje plytki jak zwykle (hematolog by stwierdzil, ze super! W szpitalu - powiedza, ze masakra ).
trzymaj sie hematologa





Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość

...............

Zjadlam dzis 3,5 paczka... Pewnie bede miec zgage cala noc...
A ja tylko uskubałam Tż-owi trochę ze środka. Boję się, ze to takie tłuste i robione na sztuki dzisiaj.... A moja mała tak słodko śpi, że jak by ją miał ten pączek wybudzić, to
__________________


Edytowane przez kalka
Czas edycji: 2010-02-11 o 19:14
kalka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-11, 19:13   #4478
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel to trzymam kciuki żeby to szorowanie podłóg na kolanach przyniosło efekty

Asiuulka śliczności jak jużpisałam Dobrze, że dochodzisz już do siebie a o dziecku kolejnym na świerzo po porodzie to rzadna pewnie nie myśliale chwila moment i się nie myśli o tym jak bolało..

Kurde myślę i myślę... Kazali dawać małemu Bebilon... ok fajowe jest- smakuje mu, robi kupy ładne i codziennie... Ale za 800 g. 58 zł i nie wiem czy zostawć przy tym skoro je toleruje czy próbować coś tańszego... tylko co... Jakie mleka Wy dajecie pociechą(mamusię nie karmiące)? I ile kosztują
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:28   #4479
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Sensuel nie, nie obraziłam się. Ogólnie mam wstretny nastrój

kocurazab szkoda, ze nie wyszły bo z tego co widziałma raczej większości wychodza

zebra u nas jest tańszy Bebilon, a w necie patrzyłas? akurat jesli chodzi o mleko sztuczne w Waszym wypadku to bebilon chyba jest najlepszy. Może zmień jak Piotrus trochę podrośnie ja bym na razie jakoś pociagneła.

http://www.cefarm24.pl/bebilon-1-800-g-p10673.html

http://dino.sklep.pl/nowy/bebilon-1-900g-p-43.html

tak tylko kuknęłam
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:34   #4480
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Asiuulka to wspolczuje przezyc porodowych a mowilam, ze cc to nic fajnego...No ale masz juz swoj skarb na swiecie i szybko przy niej o wszystkim zapomnisz malutka sliczna
Sensuel tez tak mialam A jak sie rocznica udala ? Ciacho smakowalo ?
Zebciu a ktory Bebilon dajesz ? Widzialam wczoraj w Rossmanie duza puche za 34zl.Ja swoja dokarmialam NAN-em (to dostawala w szpitalu - ok.25zl).Ale teraz kupilam Humane (ok.20zl).Zastanawialam sie nad Bebilonem, ale wiem, ze kiedys Humana byla najlepsza.No i jest na niej napisane, ze jest odpowiednia jako mleko do dokarmiania.zobaczymy czy malej bedzie smakowac.
Kancia na poprawe humorku.Mi twoje buly wyszly wspaniale

No wlasnie w Rossmanie jest to, co Kancia pokazala w 2 linku
__________________
Lukrecja

Edytowane przez aldii
Czas edycji: 2010-02-11 o 19:36
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:39   #4481
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Aldii normalnym Bebilonem 1 z tym imunofortis... I właśnie szkoda mi zmieniać jak dobrze toleruje- czytałam, że po Bebiku lubia być ciężkie kupy...

Kancia ten normalny tańszy macie? Na necie taka duża pucha 40zł z tego co zdąrzyłam zobaczyć. Ale wolałabym normalnie móc kupować niż niewiadomo jak przechowywane i jednak poniekąd niepewne przez internet.... tylko ta cena zabiła mnie....

Myślę dotrwać tyle póki mały nie dojdzie do siebie tak w 100%- tj, żółtaczka, anemia fizjologiczna, oczka... i po tym pomyśleć o Nanie może... Próbowała któraś Nan?
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-02-11 o 19:51
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-11, 19:46   #4482
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

z tego co kukałam kiedys to 800g Bebilon1 (ale nie wiem czy ma immunofortis nie przyglądałam się ) w Carrefourze kosztuje około 43 zł. No 58 zł to cena kosmiczna Bebilon to faktycznie jedno z droższych mleczek ale bardzo dobre. Mój Adrian bardzo długo jadł Bebilon coś do 10 mca, pozniej zmieniłma na Hipp. Ja mu podawałam akurat bebilon bo po nim miał względne kupki, po bebiko np nie mógł sie oproznic.

Pamietam jeszcze, ze Auchan ma takie zwględne ceny. Nie wiem jak teraz ale wtedy jak kupowałam to patrzyłam włąsnie po marketach i jak była jakaś fajna cena to kupowałam więcej puszek
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2010-02-11 o 19:47
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:51   #4483
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dzięki kochane za wsparcie, wiem ze to lepiej i lekarze tu dopilnuja aby Filip wyszedł całkowicie zdrowy niż bym pózniej miała takie przygody jak zebcia. Lila ja mam małego przy sobie, lampy są w takim wózku dla dziecka i wkłada się dziecko w taki spiworek i zapał lampy. Teoretycznie mam go wyjmowac z tego tylko na karmienie ale to średnio idzie bo on się buntuje i wkładam go ja go uspie i jest mocno zaspany. Do tego jakoś nie mogę zasnąć jak on tam leży i czuwał czy się nie rozkopie żeby te lampy mu nie uszkodzily wiec aby pospac zabierał go do siebie na drzemke... Chcialabym wyjść jutro, mam nadzieje ze bilirubina spadnie bo został już tylko żółty na twarzy. No ale się już nie nakrecam żeby się znowu nie rozczarowac...
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:52   #4484
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

tak z ciekawosci zapytam: na ile taka puszka 800 starcza?
Juz rozumiem, dlaczego karmienie piersia jest taaakie polecane/super i w ogole. Po prostu jest tanie
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:54   #4485
aldii
Zakorzenienie
 
Avatar aldii
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 776
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Zebciu to ten bebilon, co w 2 linku Kanci ? Jak chcesz to moge ci go kupic w rossmanie jak jeszcze bedzie i wyslac
__________________
Lukrecja
aldii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:56   #4486
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
Dzięki kochane za wsparcie, wiem ze to lepiej i lekarze tu dopilnuja aby Filip wyszedł całkowicie zdrowy niż bym pózniej miała takie przygody jak zebcia. Lila ja mam małego przy sobie, lampy są w takim wózku dla dziecka i wkłada się dziecko w taki spiworek i zapał lampy. Teoretycznie mam go wyjmowac z tego tylko na karmienie ale to średnio idzie bo on się buntuje i wkładam go ja go uspie i jest mocno zaspany. Do tego jakoś nie mogę zasnąć jak on tam leży i czuwał czy się nie rozkopie żeby te lampy mu nie uszkodzily wiec aby pospac zabierał go do siebie na drzemke... Chcialabym wyjść jutro, mam nadzieje ze bilirubina spadnie bo został już tylko żółty na twarzy. No ale się już nie nakrecam żeby się znowu nie rozczarowac...
trzymajcie sie youyou cieplo!!! U Ciebie w szpitalu wypuszczaja z bilirubina ponizej 15? To i tak strasznie duzo. U nas wypuszczaja z wynikiem ponizej 12, a i tak to jeszcze jest sporo i dziecko wyglada lekko zolto. Mojego synka zaczeli naswietlac jak mial 13,5. Wypuscili z wynikiem ponad 11.
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 19:56   #4487
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

celka to zalezy jakie sa dawki na opakowaniu bo na każdym jest inaczej.
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:01   #4488
lila12
Zadomowienie
 
Avatar lila12
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 440
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
Dzięki kochane za wsparcie, wiem ze to lepiej i lekarze tu dopilnuja aby Filip wyszedł całkowicie zdrowy niż bym pózniej miała takie przygody jak zebcia. Lila ja mam małego przy sobie, lampy są w takim wózku dla dziecka i wkłada się dziecko w taki spiworek i zapał lampy. Teoretycznie mam go wyjmowac z tego tylko na karmienie ale to średnio idzie bo on się buntuje i wkładam go ja go uspie i jest mocno zaspany. Do tego jakoś nie mogę zasnąć jak on tam leży i czuwał czy się nie rozkopie żeby te lampy mu nie uszkodzily wiec aby pospac zabierał go do siebie na drzemke... Chcialabym wyjść jutro, mam nadzieje ze bilirubina spadnie bo został już tylko żółty na twarzy. No ale się już nie nakrecam żeby się znowu nie rozczarowac...
youyou czyli macie fototerapię ciągłą, mój Bartuś też tak miał, potem kazali wkładac do tego "łóżeczka" na 3 godziny i 3 godziny przerwy i wypuścili nas w koncu do domu (z bilirubiną na poziomie 9,8). Tez mieliśmy to "łóżeczko" przy sobie - jest wygodniejsze, bo nie musisz zawozić maluszka do inkubatora i spowrotem zabierać na karmienie i ponoć daje lepsze efekty. Pamiętaj, aby go dodatkowo przykrywać kocykiem na tym łóżeczku, bo ono wcale nie grzeje tak, jak inkubator. No i super, że nie musi leżeć w tych okularkach, które nie wiem, czy aby na pewno są kontrolowane przez pielegniarki czy sięnie zsuwają. Bartuś przez pierwsze dwa dni leżał niestety w inkubatorze ma lampach, bo nie było wolnego "łóżeczka" przenośnego. I jutro mamy okulistę - trzeba sprawdzic siatkówkę czy się nie odkleja - zawsze po fototerapii.
A żółtaczka schodzi od dołu, zobacz czy nóżki już ma normalne. A na twarzy najdłużej się utrzymuje.
Zobaczysz, wszystko będzie dobrze
lila12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:08   #4489
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Zebciu to ten bebilon, co w 2 linku Kanci ? Jak chcesz to moge ci go kupic w rossmanie jak jeszcze bedzie i wyslac
Tak dokładnie to ten... jesteś kochana a więc myślę jutro zobaczyć najpierw u siebie, bo mamy takiego małego Rossmana a jak nie będzie u nas to wiesz byłabym zobowiązana...Od razu na 2 puszki chociaż Ale jeszcze męża pogonie jutro do Rossmana od razu po Lovele. Ale się napaliłam 34 zł to kurde jak niebo a ziemia!!! Chyba bym mu wszystkie kazała wykupić jakie by były...

Kancia no właśnie dlatego szkoda mi z Bebilonu rezygnować- te kupy bezproblemowe i smakuje małemu... nie widzę problemów z brzuszkiem też...

Youyou ekstra trzumam kciuki napewno spadnie jak mały przybiera na wadze i taki zdrowy urodzony jak trzeba to nie ma się co martwić... My mieliśmy tyle problemów przez to, że wcześniaczek...

Celka jakieś 2 tygodnie jak tylko modyfikowanym karmisz...Ale to teraz a mały będzie jadł coraz więcej...

Msasakra ile to kosztuje... plus te szczepienia skojarzone, pneumokoki i rotawirusy, pampersymatko jedyna... Pampersy an szczęśćie mały dostał od cioci jumbo pack:P zawsze to coś lżej
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-02-11 o 20:14
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:19   #4490
Sensuel
Wtajemniczenie
 
Avatar Sensuel
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 760
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
Sensuel nie, nie obraziłam się. Ogólnie mam wstretny nastrój
Uffff,to dobrze

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Tak dokładnie to ten... jesteś kochana a więc myślę jutro zobaczyć najpierw u siebie, bo mamy takiego małego Rossmana a jak nie będzie u nas to wiesz byłabym zobowiązana...Od razu na 2 puszki chociaż Ale jeszcze męża pogonie jutro do Rossmana od razu po Lovele. Ale się napaliłam 34 zł to kurde jak niebo a ziemia!!! Chyba bym mu wszystkie kazała wykupić jakie by były...
A tak z ciekawości...ile teraz bebilon kosztuje??Bo ja dla Oskara kupowałam właśnie w tej cenie,ale to 3,5roku temu
__________________
......Myśli stają się rzeczami....
Sensuel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:23   #4491
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Uffff,to dobrze



A tak z ciekawości...ile teraz bebilon kosztuje??Bo ja dla Oskara kupowałam właśnie w tej cenie,ale to 3,5roku temu
No mój mąż kupił za prawie 60zła mówiłam mu pochodź psozukaj ale czasu nie miał...echhhhhh za to jutro nadrobi koniecznie...Ale właśnie wiecie gdzie kupił? w aptecezatłukę...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:25   #4492
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Dzien dobry

Na samym poczatku dziekujemy za gratuklacje i komplementy nadrobie was pozniej( troche jestem w temacie bo podczyywalam was w szpitalu

i jeszcze zdjatko Zuzanny
Asiulka gratuuje cudnej Zuzi jakie ma super czarne włoski współczuje przeżyć porodowych ale już jesteście w domku to szybko zapomnisz
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:27   #4493
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Zebra tylko nie w aptece tam jest najdrozej, najlepiej w jakims supermarkecie oni kupują duzo to i taniej sprzedają
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:33   #4494
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
Zebra tylko nie w aptece tam jest najdrożej, najlepiej w jakims supermarkecie oni kupują duzo to i taniej sprzedają
Taaaa ale mój mąż sam mi rano mówił, że kolega mówił mu, że na sklepie w Tesco jest tanio... i co z tego jak mąż poszedł do apteki... .20 zł więcej w aptece to możliwe
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:35   #4495
youyou
Zakorzenienie
 
Avatar youyou
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: MMz
Wiadomości: 3 546
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Celka tak mi mówiła pediatra na obchodzie, ale to 15 dotyczy tylko nienaswietlanych, ale w ogóle to oni tu nie wszystkim maluchom robią te badania przed wypisem, wczoraj z mojego pokoju wyszly do domu dzieci bo na oko nie widać było ze żółte... Lila a jak długo lezalas z Bartusiem ze tak ładnie spadło?
youyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:42   #4496
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

youyou a w jakim szpitalu jesteście? Ja chce rodzić na Solcu, mam tam lekarza i położną
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:47   #4497
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Chyba dopadł mnie baby blues
Cholera to parcie na karmienie piersią mnie dobija mała się nie najada, karmie przez nakładki, w szpitalu podawali jej bebiko1 zRTF to bardzo wygodne rozwiązanie bo tego mleczko się nie gotuje ale nie wiem czy to jest dobre?? Widzę, że wy tu bardziej w temacie a ja jakaś nieudolna jestem nic nie wiem
Potrzebne mi jest coś do dopajania nie znam się na tych mleczkach, najlepsze jest to, że nigdzie tego mleko nie ma, teściu dzisiaj nam zamówił 50 butelek będę spokojniejsza mając je pod ręką, ale czuje sie jak wyrodna matka...
Możecie cos poradzić na temat mleczek? Wy pewnie też w większości karmicie piersią, teraz polozna mi powiedziala ze mala za malo wazy i do poniedzialku ma czas nabrac wagi o niczym innym nie mysle:mura:
Mała cały czas płacze nie chce spac w lozeczku tylko jest spokojna kiedy sie ja nosi ja wygladam jak trup nie jem nie spie, nie mam na nic czasu
Teraz maz mnie na sile wywalil na gore zebym sie wyspala on sie zajmuje mala a jutro do pracy idzie a ja tu siedze i placze ze wyrodna jestem...
No to sie wygadalam
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:56   #4498
majkela12
Zadomowienie
 
Avatar majkela12
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Dobry wieczór Kra Kra Kra
W końcu udało mi się znaleźć troszkę czasu młody chyba przechodzi skok rozwojowy.

Cytat:
Napisane przez Sensuel Pokaż wiadomość
Ciacho rocznicowe już gotowe .Ale TŻ się ucieszy
gratulacje z okazji rocznicy
Też miałam napuchniętą panią szanowną
zebcia czytałam to co się stało, współczuję dobrze, że już w domku jesteście. Teraz musi być już tylko lepiej
Kamyku pozazdrościć aniołka ja mam średniaczka a czasami
Addicted śliczne dzieci to po mamusi co
aldii ale laska, gratuluję spodni. Mi się udało wejść tylko w 2 pary tzn zapiąć, bo w inne wchodzę ale broszka na wierzchu
pysiamn uuuu Ty to już na wylocie, coś mi się wydaje że do walentynek nie wytrzymasz, kciuki za jutrzejsze ktg

Cytat:
Napisane przez malinka118 Pokaż wiadomość
Moje dzieciaczki śpią. Malutka zasnęła przy werandowaniu. Chyba powoli nam się zaczął rytm dnia układać.
Jakoś nie mam weny do pisania. Chyba wykorzystam to, że dzieci śpią i zrobie faworki.
Masz śliczne dzieci, wiesz nie mogę się napatrzeć. Piękne mają oczka a Milenka jakie ma cudne włoski.

Cytat:
Napisane przez youyou Pokaż wiadomość
Dzień dobry mamuski no niestety nie wychodzimy dziś ze szpitala bilirubina małego wyszła 15,6 a norma jest do 15 i dr powiedziała ze przy takim wyniku wypuscilaby dziecko nienaswietlane a skoro Filip przy naswietlaniu ma tyle to lepiej jeszcze zostać. Wiem ze ma racje ale już mam dość tego szpitala :/ poza ty to mały jest zdrowy dziś już musie waga podniosła bo spadło do 3500 a dziś było 3600 wiec super ze mały rośnie bo to znaczy ze mój pokarm coś jest wart chciałabym go wam pokazać jest taki sliczny, nawet pielęgniarki się nim zachwycaja i mówią ze wyglada na dziewczynkę bo taki ładny widzę ze zrobił się zastój z rozpakowywaniem wiec caluje mocno ciężarówki i wolam KRA KRA
Super, że przybiera Mam nadzieje, że jutro już wyjdziecie do domku

zaslona dawaj pączka ja zjadłam dzisiaj 2 ale niestety kupne...

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
ja tylko powiem, ze jestem
nie mam nastroju do niczego ehhh

Zrobiłam Twoje drożdżówki, już 2 razy. Rodzinka je uwielbia. Pycha
Cytat:
Napisane przez brzoskwinia82 Pokaż wiadomość
mi nic nie wyszło, ale za to mały ma na buzi jakieś chrosteczki - małe i czerwone jak potówki, nie wiem od czego to??? nic nowego nie jadłam ani nowych kosmetyków też mu nie wprowadzałam... może to jakaś opóźniona reakcja alergiczna?
Mój mały ma obsypaną całą buzię i dekolt. Lekarz nam mówił że to niby trądzik niemowlęcy i może być do 5miesiąca
Asiuulka89 nie zazdroszczę przeżyć, ale śliczna Zuzanna Ci to wynagrodzi
---------------
Tak ogólnie to co pamiętam jeszcze... rozstępów nie miałam całą ciążę ale po porodzie jak pojawił się pokarm na cycach mam sito, sine obrzydliwe rozstępy kremy nic nie pomogły i wyskoczyły mi na buzi krochy a ja nigdy nie miałam problemów z cerą nawet przy okresie. Ratuję się sudocremem, ale cały czas wyskakują mi nowe
Chciałam się pochwalić,że młody przez 3 tygodnie przytył 1kg na cycku i ważymy teraz prawie 5kg
Ale mamy poważniejszy problem, bo u nas w kupkach od tygodnia jest śluz i Adaś robi za często kupy. Byliśmy nawet z tym u lekarza i pani dr stwierdziła, ze chyba młody nie nadąża trawić pokarmu, że za często go karmiłam (a karmiłam na żądanie, teraz karmię co 3h), ale mi się w to wierzyć nie chce. Przepisała nam biogaję i czekamy.... Ja myślałam, że ten śluz to może alergia, ale nic nowego ostatnio nie jadłam. W kółko jem to samo. Oprócz śluzu ma wysypkę na buźce(niby trądzik niemowlęcy) może to nabiał:confused : jeżeli to nabiał to wtedy się chyba zastrzelę, bo do jedzenia zostanie mi tylko chleb i woda
__________________
majkela12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 20:56   #4499
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość
Chyba dopadł mnie baby blues
Cholera to parcie na karmienie piersią mnie dobija mała się nie najada, karmie przez nakładki, w szpitalu podawali jej bebiko1 zRTF to bardzo wygodne rozwiązanie bo tego mleczko się nie gotuje ale nie wiem czy to jest dobre?? Widzę, że wy tu bardziej w temacie a ja jakaś nieudolna jestem nic nie wiem
Potrzebne mi jest coś do dopajania nie znam się na tych mleczkach, najlepsze jest to, że nigdzie tego mleko nie ma, teściu dzisiaj nam zamówił 50 butelek będę spokojniejsza mając je pod ręką, ale czuje sie jak wyrodna matka...
Możecie cos poradzić na temat mleczek? Wy pewnie też w większości karmicie piersią, teraz polozna mi powiedziala ze mala za malo wazy i do poniedzialku ma czas nabrac wagi o niczym innym nie mysle:mura:
Mała cały czas płacze nie chce spac w lozeczku tylko jest spokojna kiedy sie ja nosi ja wygladam jak trup nie jem nie spie, nie mam na nic czasu
Teraz maz mnie na sile wywalil na gore zebym sie wyspala on sie zajmuje mala a jutro do pracy idzie a ja tu siedze i placze ze wyrodna jestem...
No to sie wygadalam
Nie jesteś wyrodną matką- sama tak się czułam jak przestałam karmić, ale teraz juz mi przeszło Też ryczałam, panikowałam, miałam dosyć...

Co do mleczek jakie w buteleczkach:|? Ja mam w proszku normalne i mam przygotowaną wodę przegotowaną wystudzona i w termosie gorącą... Jak przychodzi nakarmić sobie je mieszam i dodaje odpowiednią ilość mleka w proszku. Bardzo mi tak wygodnie nawte wpodgrzewanie się bawić nie muszę... chyba, że mały nie zje a za chwilę znowu chce to buteleczke zmlekiem do wody na palnik i grzeję...

Majkela dokładnie

Dziewczyny Wy szczepicie skojarzonymi czy normalnymi? My wybralismy skojarzone plus pneumokoki i rotawirusy...cenowo dramat ale w sumie dla dobra dziecka...Najgorsze te rotawirusy i pneumokoki... no ale mąż pracuje w duzym zakładzie, dużo ludzi i nigdy nie wiadomo co się zwlecze...
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2010-02-11 o 21:00
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-11, 21:07   #4500
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Sensuel to trzymam kciuki żeby to szorowanie podłóg na kolanach przyniosło efekty

Asiuulka śliczności jak jużpisałam Dobrze, że dochodzisz już do siebie a o dziecku kolejnym na świerzo po porodzie to rzadna pewnie nie myśliale chwila moment i się nie myśli o tym jak bolało..

Kurde myślę i myślę... Kazali dawać małemu Bebilon... ok fajowe jest- smakuje mu, robi kupy ładne i codziennie... Ale za 800 g. 58 zł i nie wiem czy zostawć przy tym skoro je toleruje czy próbować coś tańszego... tylko co... Jakie mleka Wy dajecie pociechą(mamusię nie karmiące)? I ile kosztują

58zł??? Ja daję bebilon1 (taki zwykły w zielonej puszce) i kosztuje 33-35 zł za 800g. Może ty kupujesz jakiś specjalistyczny Jeśli nie to porozglądaj się w sklepoach bo ja np ten za 33zł kupiłam wczoraj w Rossmanie Piotruś ślicznie podnosi główkę!!
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.