Brzuchy coraz większe mamy, dzieci kopią, my klikamy :) Mamy wrzesień-październik IV

[colds]

Napisane przez anesh_

Dzisiaj zaczynamy z moim dzidkiem 20 tydzień. Jtr. wizyta - może w końcu poznamy płeć maleństwa

Napisane przez weronika_91

Elena dziś wkraczamy w 28 tydzień

Napisane przez Kalpana

Dzisiaj zaczynamy 23 tydzień, czyli wychodzi na to, że 6 miesiąc
Już się nie mogę doczekać jesieni, jak przytulę to moje Słoneczko

Napisane przez tamlin111

i Filusi nie ma, i Axxxy...

Axxa w Polsce czasem u rodziny nie jest?

[gda]

Napisane przez weronika_91

Foteliki na wózek według mnie najlepiej sprawdzają się w upalne dni .... my nie będziemy miały potrzeby montowania ale to tylko moje zdanie.

A np. na szybkie zakupy (samochodem jak się jedzie)?

A powiedzcie mi - jak się przewozi wózek z gondolą? Gdzie tę gondolę się wsadza?

[weronika_91]

Kobietki co myślicie o tym komplecie butelek Avent ? http://allegro.pl/butelka-avent-phil...415873773.html opłaca się zamawiać przez internet? w sklepach w jakich cenach w ogóle są? bo koniecznie chcę tą dużą i mniejszą

Napisane przez gda

A np. na szybkie zakupy (samochodem jak się jedzie)?

No w sumie może i masz rację wcale to nie głupie

[tamlin111]

Napisane przez kasiam187

niestety zielona tamlin ma racje nie ma szans zeby znikło ja duzoo na ten temat swego czasu czytałam, jak szczepiłam sie na hpv.

Ja też się szczepiłam, na szczęście miałam za darmo szczepienie, ale wkurza mnie że takie szczepionki są tak drogie. Paulę pewnie zaszczepię mimo dużych kosztów, a może do tego czasu coś się zmieni w naszym wspaniałym państwie...

Napisane przez Kalpana

Używanego raczej nie kupię, bo TŻ nie chce o tym słyszeć, woli nowy, a mojemu chłopu się nic nie przetłumaczy. A powiedzcie mi po co montować fotelik na wózku???

Zakupy przede wszystkim.
Ale jak ma się duży bagażnik to wsadzenie gondoli to nie problem.
Albo chusta wtedy. W końcu ile tych zakupów narobimy z maluszkami, a wiosną foteliki będą za małe i nie wygodne dla naszych siedzących juz brzdąców. Miałam kupić wózek 3w1 ale w tej chwili zwątpiłam w trafność i konieczność tego pomysłu.

Napisane przez weronika_91

Kobietki co myślicie o tym komplecie butelek Avent ? http://allegro.pl/butelka-avent-phil...415873773.html opłaca się zamawiać przez internet? w sklepach w jakich cenach w ogóle są? bo koniecznie chcę tą dużą i mniejszą

Taniocha. Patrzałam u mnie w sklepie i mała kosztuje około 20zł.

[katiem]

Fotelik to bardziej do przenoszenia dziecka z samochodu gdzieś.
A wpięty w stelaż to nie używałam.
Ale widzę rodziców na spacerach w takim foteliku, albo w galerii handlowej - o zgrozo.

Na małe zakupy owszem. Raczej bardzo krótkie przewozy.

A gondola to do bagażnika - zależy jaki masz duży samochód

[anesh_]

Napisane przez kasiam187

ja też w sobote egzamin i to ustny, najgorszy dla mnie ale jeszcze przed musze skoczyc do H&M bo na watku modowym pisza ze przeceny ruszyły, moze cos upoluje dla malej ach te wymowki


aa dziewczyny słyszałyście o tym baloniku epino????? wizażanka co tak duzo o nim pisze w watku o nacinaniu krocza urodzila teraz drugi raz i znowu bez nacięcie

Coś mi ta nauka nie idzie.... JA juz myślami jestem na jutrzejszej wizycie...

Nie wiem co to - zaraz sprawdzę

Napisane przez tamlin111

Dzień dobry.
Gratuluje wszystkich rozpoczętych tygodni My dzis 26-ty zaczynamy

O tym baloniku:
http://www.youtube.com/watch?v=KNfYkULu1vw

[Agnes!84!!]

Cześć dziewczynki!
Ogromnie dziękuję za wsparcie z Waszej strony, było mi bardzo potrzebne. Jestem po wizycie. Okazało się że nie potrzebnie panikowałam Szyjka się nie skróciła, wręcz przeciwnie, jest dłuższa o 2 mm (nie widziałam że może się wydłużyć) - ma 35mm i jest z nią wszystko w porządku. Ginekolog powiedział że macica mi się nie stawia. Szczerze mówiąc nie potrafię sama określić kiedy to się dzieje. Na poprzedniej wizycie wydawało mi się że brzuch jest miękki a jemu wyszło na usg i przy badaniu że "macica jest aktywna"...
Tak więc zostaje przy dawce 6* 1/2 a potem mam nawet zmniejszać dawkę.
Przyplątała mi się tylko ponoć jakaś infekcja, dostałam na to globulki clotrimazolum. Dziwne bo nic mnie nie piecze a niby coś tam jest. Ponieważ mam brać te globulki, luteinę dostałam tym razem pod język. Skręca mnie na samą myśl, nie znoszę jej smaku.
Nie wiem jak to do końca jest z tymi skurczami bo bywa że czuję wyraźnie nagłe napięcie w macicy i trwa to krótko, ale częściej mam po prostu tylko twardy brzuch a to też nie oznacza nic dobrego
Poza tym za dużo czytam w necie i tylko niepotrzebnie się stresuję.

Kupiłam kilka rzeczy dla małej, muszę potem zaprezentować Ja uwielbiam oglądać wasze wyprawki.

[Kalpana]

Tamlin dzięki za wyjaśnienie W takim razie nie potrzebuję tej opcji montażu, bo raczej z dzidzią na zakupy jeździć nie będę, szczególnie zimą, a później, tak jak mówisz, fotelik będzie za mały.

Agnes super wieści Bardzo się cieszę, że szyjka się wydłużyła

Dziewczyny ponawiam wczorajsze pytanie co do pampersów, chusteczek do pupy i proszku. Co wybrać? Wybór jest przeogromny i już sama nie wiem... Co do pampersów, to myślałam o Huggies, ale czytałam, że strasznie przeciekają.... No i nie wiem. Chusteczki może z Nivei? A który proszek lepszy? Jelp czy Dzidziuś?

[m_moni]

Napisane przez Nisia4

To będzie Maja u Ciebie? My też zastanawiamy się nad tym imieniem. Tzn. od początku mówiłam, że będzie Maja, ale czasem mam jeszcze wątpliwości, myślę jednocześnie nad Kaliną, Hanną, Marią, Nadią i kilku innymi I się tak zastanawiam czy zbyt duży tych Mai później nie będzie
Co do kocyka to oglądałam go w sklepie, ale jakiś taki zleżały był, chyba dość długo leżał na wystawie bez woreczka. Widziałam akurat kolor niebieski, ale w tym sklepie ciemno jak w du... więc na żywo nie zrobił na mnie wrażenia, ale bardzo mi się podoba więc się skusiłam. 40 zł kosztował na Allegro. Są jeszcze te droższe z Motherhood, ale nie miałam okazji ich widzieć na żywo.

Tak, Majunia W tym roku królują Laura i Pola jak dla mnie

na razie mam tylko jeden kocyk z tesco polarkowy, a drugi jakiś gurbszy muszę kupić...

[weronika_91]

Napisane przez Kalpana

Co do pampersów, to myślałam o Huggies, ale czytałam, że strasznie przeciekają.... No i nie wiem. Chusteczki może z Nivei? A który proszek lepszy? Jelp czy Dzidziuś?

U mnie wszyscy w rodzince używają dla szkrabów Huggiesów i jakoś nikt nie narzekał na przeciekanie więc i ja już je zaczęłam kupować
Co do chusteczek to ponoć Pampers są najlepsze bo dobrze nawilżone i nie wysychają po otwarciu paczki, ale dużo ludzi chwali sobie też Dzidziusie które są o wiele tańsze.

[katiem]

Kalpana tak naprawdę sama musisz metodą prób i błędów sprawdzić.
Mi pasowały Pampers i baby dream. Dla starszego dziecka bella happy.
Ale dziewczyny chwalą też Dada. Tyle opinii ile osób

Co do chusteczek to mój na Pampers miał uczulenie. Używałam Bambino, Dzidziuś, a później zaczęłam zwracać uwagę na skład i już tylko
Labell - w sieciach intermarche
Baby dream
i teraz Biedronka wypuściła nową serię Dada bez żadnych gów..n w składzie - mam tylko nadzieję, ze będą już w sprzedaży na stałe.
TAkże co kto lubi i kto na co zwraca uwagę.

Co do proszków to zapach Dzidziusia jest booooski po prostu.

[angel166]

Napisane przez Kalpana

Angel dzięki za linki. Całkiem fajne się wydają.

Używanego raczej nie kupię, bo TŻ nie chce o tym słyszeć, woli nowy, a mojemu chłopu się nic nie przetłumaczy. A powiedzcie mi po co montować fotelik na wózku???

my kupiliśmy z montowanym fotelikiem, bo do naszego auta nie wejdzie gondola wiec na krótkie spacery za miasto lub wypad do rodziny przyda nam się wpiąc fotelik w stelaz, nim dzidzia nie urośnie na tyle, by w spacerówce wozic no i jakies szybkie zakupy jak piszą dziewczyny to po co zabierac gondolę jak w foteliku też mam budkę i pokrowiec na nóżki tylko pamiętac trzeba by nie za długie te zakupy były

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

a ja wróciłam z mini zakupów właśnie, bo tylko truskawki, śmietanę i chlebek kupiłam teraz piję kawkę i szamam śmietankowe wafelki a później jadę na spotkanie z położną w sprawie tej otwartej szkoły rodzenia ciekawe co się dowiem

[Anusia479]

A ja gotuje botwinke i mloda kapustke i ziemniaaczki

Ja butelki kupie dwie,jedna duza,druga mala ale nie wiem jakiej firmy przy synku uzywalam nuka i bylam zadowolona,a Aventa moj maly nie chcial.

[kasiam187]

Napisane przez weronika_91

Oj ja też nie cierpię ustnych... denerwuję się i wszystko mi z głowy ulatuje :/ a takowy mnie czeka 30 czerwca :/
Dasz radę 3mam kciuki

Napisane przez Kalpana

Angel dzięki za linki. Całkiem fajne się wydają.

Używanego raczej nie kupię, bo TŻ nie chce o tym słyszeć, woli nowy, a mojemu chłopu się nic nie przetłumaczy. A powiedzcie mi po co montować fotelik na wózku???

gdzies na zakupy, nie zawsze jest mozliwosc zostawic dzidzie w domu i jechac samemu, niestety. do lekarza ewentualnie.

Napisane przez tamlin111

Ja też się szczepiłam, na szczęście miałam za darmo szczepienie, ale wkurza mnie że takie szczepionki są tak drogie. Paulę pewnie zaszczepię mimo dużych kosztów, a może do tego czasu coś się zmieni w naszym wspaniałym państwie...

mnie tez powinna byc dostepna dla kazdego, kazda kobieta powinna miec szanse sie zaszczepic!!! zeby chociaz polowe refundowali mam nadzieje, ze do czasu gdy nasza mala podrosnie cos sie w tej sprawie zmieni

Napisane przez Kalpana

Tamlin dzięki za wyjaśnienie W takim razie nie potrzebuję tej opcji montażu, bo raczej z dzidzią na zakupy jeździć nie będę, szczególnie zimą, a później, tak jak mówisz, fotelik będzie za mały.

Agnes super wieści Bardzo się cieszę, że szyjka się wydłużyła

Dziewczyny ponawiam wczorajsze pytanie co do pampersów, chusteczek do pupy i proszku. Co wybrać? Wybór jest przeogromny i już sama nie wiem... Co do pampersów, to myślałam o Huggies, ale czytałam, że strasznie przeciekają.... No i nie wiem. Chusteczki może z Nivei? A który proszek lepszy? Jelp czy Dzidziuś?

muszi sama zadecydowac, probowac.
ja bede leciec na pampersach, nie zamierzam eksperymentować z żadnymi huggies, happy. chusteczki kupie po 1 opakowaniu kazdej firmy i zobacze kotre mi lepiej podejda, mam juz dady, pampers i clinic, jeszcze kupie johnsona.
proszek to kupie dzidzius, bo kocham ten zapach mam nadzieje, ze mala bedzie tolerowac

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez anesh_

Coś mi ta nauka nie idzie.... JA juz myślami jestem na jutrzejszej wizycie...

Nie wiem co to - zaraz sprawdzę


O tym baloniku:
http://www.youtube.com/watch?v=KNfYkULu1vw

dokładnie ten gdyby tylko nie ta cena jeszcze mamy w sumei duzo czasu do porodu nie

[maggie123]

Napisane przez weronika_91

a ja mam tak z 3 bitem ale staram się nie pożerać go codziennie

ja się objadam marsami

Napisane przez kasiam187

aa dziewczyny słyszałyście o tym baloniku epino????? wizażanka co tak duzo o nim pisze w watku o nacinaniu krocza urodzila teraz drugi raz i znowu bez nacięcie

słyszałam, na zajęciach z sr mówili ale cena powalająca...
zamiast tego masaż krocza, wisiołek i herbatka z liści malin mam nadzieję wystarczy...

Napisane przez Kalpana

A który proszek lepszy? Jelp czy Dzidziuś?

ja mam lowelle - ale jeszcze nie używałam.
koleżanki polecały również jelp - podobno ładniej plamy schodzą

Napisane przez kasiam187

mnie tez powinna byc dostepna dla kazdego, kazda kobieta powinna miec szanse sie zaszczepic!!! zeby chociaz polowe refundowali mam nadzieje, ze do czasu gdy nasza mala podrosnie cos sie w tej sprawie zmieni

u mnie w przychodni 12letnie dziewczynki szczepią bezpłatnie. Ale to dopiero od tego roku jest. co będzie za czas jakiś?? też się chciałam swego czasu zaszczepić, ale niestety nie uzbierałam środków

[elena_100]

Napisane przez zielona1911

ja sobie robilam badania w supra medzie na ten dna hpv i potem z tymi wynikami poszlam do ginekologa,tam gdzie teraz caly czas chodze z ciaza i on mi wlasnie dal skierowanie na wyspianskiego na kolposkopie i wycinek. Dlatego mnie tam skierowal bo tylko oni maja ten kolposkop i sa bardzo dobrze przeszkolenia w tym badaniu( tylko 2 lekarzy na wyspianskiego)

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

tamlin111
nawet nie gadaj ze nie znikną
ja wiem tylko temu ze ten syf mam tam ze wzgledu na tentest dna hpv, ale zeby sie upewnic mialam wlasnie isc na ta kolposkopie i wycinek.
Ale jestem dobrej mysli,ze samo przejdzie

To nie wiedziałam, myslałam że na wyzwolenia też to robią.

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczynki!
Ogromnie dziękuję za wsparcie z Waszej strony, było mi bardzo potrzebne. Jestem po wizycie. Okazało się że nie potrzebnie panikowałam Szyjka się nie skróciła, wręcz przeciwnie, jest dłuższa o 2 mm (nie widziałam że może się wydłużyć) - ma 35mm i jest z nią wszystko w porządku. Ginekolog powiedział że macica mi się nie stawia. Szczerze mówiąc nie potrafię sama określić kiedy to się dzieje. Na poprzedniej wizycie wydawało mi się że brzuch jest miękki a jemu wyszło na usg i przy badaniu że "macica jest aktywna"...
Tak więc zostaje przy dawce 6* 1/2 a potem mam nawet zmniejszać dawkę.
Przyplątała mi się tylko ponoć jakaś infekcja, dostałam na to globulki clotrimazolum. Dziwne bo nic mnie nie piecze a niby coś tam jest. Ponieważ mam brać te globulki, luteinę dostałam tym razem pod język. Skręca mnie na samą myśl, nie znoszę jej smaku.
Nie wiem jak to do końca jest z tymi skurczami bo bywa że czuję wyraźnie nagłe napięcie w macicy i trwa to krótko, ale częściej mam po prostu tylko twardy brzuch a to też nie oznacza nic dobrego
Poza tym za dużo czytam w necie i tylko niepotrzebnie się stresuję.

Kupiłam kilka rzeczy dla małej, muszę potem zaprezentować Ja uwielbiam oglądać wasze wyprawki.

za dobre wieści


Właśnie popatrzałam na kalendarz. Jutro 13. a to oznacza, że zostaną mi (Wercia nam) równe 3 miesiące do punktu zero O ja, ale to przeleci.

[aga_ton]

cześć dziewczyny

melduję się tylko, że żyję i mam się dobrze, chociaż od kilku dni powrócił mi paskudny posmak w ustach i mnie mdli przez co muszę cały czas coś jeść, by nie zwymiotować. z tego powodu na wagę nie wchodzę, boję się
a poza tym ślinię się na potęgę i czasem to mi wstyd jak muszę plunąć przez ramię bo inaczej bym się porzygała. czuję się wtedy jak żulik spod budki z piwem

niestety za bardzo z Wami nie popiszę bo od wczoraj testuję nowy internet a ten chodzi jakby chciał a nie mógł
o cytowaniu to nie ma mowy, bo zaraz mnie wyloguje

tak więc w skrócie:

gratuluję udanych wizyt z za resztę trzymam kciuki

Anusia, marta, agnes, super, że już jesteście w domu. proszę dużo odpoczywać i się nie stresować by dzieciaczki jak najdłużej w brzuszkach jeszcze pobyły

Anusia, czytałam że miałaś wczoraj jakiś gorszy dzień. mam nadzieję, że już lepiej. ja miałam podobny w weekend, leżałam i wymiotowałam, do tego biegunka doszła... chyba coś wisi w powietrzu bo wczoraj mój małżonek zdychał...

Kalpana, co do chusteczek, proszków i innych duperli to pewnie każda z nas się musi sama przekonać, co jest dobre dla jej dziecka. każdemu pasuje co innego. ja np. kupiłam proszek Lovellę i chusteczki dada tylko dlatego, że dziewczyny dały cynk, że jest promocja w biedronce. pewnie jakby był inny, np. dzidziuś czy jelp też bym kupiłam. czy to dobry wybór okaże się później.

poza tym muszę się Wam "pochwalić", że wczoraj dałam plamę na całego zapomniałam o urodzinach tż, i to nie o byle jakich tylko okrągłej rocznicy wstyd mi jak cholera do dziś no nic, muszę coś wymyślić na weekend, by jakoś zrekompensować wpadkę? tylko co?

zmykam, postaram się wpaść później o ile mnie zechce łaskawie połączyć.

[I_K]

Napisane przez kasiam187

dokładnie ten gdyby tylko nie ta cena jeszcze mamy w sumei duzo czasu do porodu nie

dziewczyny też czytałam o tym baloniku i bardzo fajnie to wszystko wygląda ale cena jest zabójcza!!! jak by kosztował do 100 zł to bym kupiła ale ponad 300 zł to nie wchodzi w ogóle w gre. Ciekawe czemu jest taki drogi? nie widzę w nim jakichś specjalnych skomplikowanych mechanizmów...

[angel166]

na maila wysłałam swoje foto, w sobotę 7 miesiąc zaczynamy

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez I_K

dziewczyny też czytałam o tym baloniku i bardzo fajnie to wszystko wygląda ale cena jest zabójcza!!! jak by kosztował do 100 zł to bym kupiła ale ponad 300 zł to nie wchodzi w ogóle w gre. Ciekawe czemu jest taki drogi? nie widzę w nim jakichś specjalnych skomplikowanych mechanizmów...

cena zabójcza w życiu bym tyle nie zapłaciła

[aloy]

hej Dziewczyny! dziękuję Wam za miłe powitanie
ja jak moja córcia była mała to Jelpa używałam i byłam zadowolona. Ale raczej nie prałam razem z moimi rzeczami tylko czekałam aż nazbiera sie dużo rzeczy dziecka. Byłam z niego zadowolona i teraz też zamierzam go kupić
byłam dzisiaj na badaniu glukozy, jakoś poszło
ja z kolei nie bardzo za czekoladą przepadam, ale wafelki cytrynowe, lody waniliowe bardzo mi pasują

[Katee27]

HEJ LASKI!!!
U mnie dziś humor nadal nienajlepszy,ale byłam w sh dziś po 1zł,znowu wyczaiłam niezłe ciuszki dla malucha,co lepsze-szwagierka też mnie poprosiła bym jej coś kupiła,bo mam takie okoMogłaby pójść ze mną,może by się nauczyła

Napisane przez Konczita

Powiedziała mi że z cukrem wszystko jest w normie więc się tym nie stresowałam .. kilka dziewczyn też tak miało że im rosło ....

dzisiaj kolejną noc ładnie przespałam wstałam po 7 - pięknie nie ??
w nocy zachciało mi sie tostów z serem, szynką i ogórkiem kiszonym aaaaaaaaaaa mąż przed pracą pojechał do makro o 4 po chlebuś tostowy i na śniadanko zjadłam 2 pikne smaczne tościki z kubkiem kawy zbożowej - szczęśliwa jestem

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

a co się dzieje z Bafi ????? wie ktoś coś???????

To dobrze,że z tą glukozą ok,nawet nie wiedziałam,że tak może rosnąć A męża to już mówiłam Ci,że masz niesamowitego
Ja na śniadanko też zjadłam tosty z samym serem i keczupem

Właśnie?kilku dziewczyn brakuje,co się często udzielały.A Filusia jak się pojawiła po długiej przerwie,obiecała,że będziemy jej miały dosyć i gdzie ona jest???

Napisane przez anusiaaniaanusia

W sumie i ja zabieram się już pełną parą za wyprawkę dla małego. Nigdy nie wiadomo co będzie za miesiąc. Moja szyjka jest drastycznie krótka. Ale wczoraj lekarz mnie rozbawił. Mówi mi, że z szyjką macicy to tak jak z nosem. Jeden ma długi, drugi krótki a żyje i wącha kwiaty Koleżankę która rodziła wyprzytulał, pocieszył. Chciałabym na niego trafić przy porodzie

Fajny lekarz naprawdę-ludzki.Dobrze,że są tacy.Może akurat Ci się uda i trafisz na jego dyżurtego życzę
A teraz oszczędzaj się jak możesz.

Napisane przez anesh_

Faktycznie dziwne to trochę.
Katee dawaj tę drugą historię bom ciekawa jest.

Dzisiaj zaczynamy z moim dzidkiem 20 tydzień. Jtr. wizyta - może w końcu poznamy płeć maleństwa

Gratuluję rozpoczęcia kolejnego tygodnia!

A ta druga historia z Ciąży z zaskoczenia?o matko...
Dziewczyna mieszkała razem z chłopakiem,planowali w przyszłości się pobrać,dzieci też chcieli mieć.Tylko nie wiem,co jej było,że nie domyśliła się,że jest w ciąży,bo musiałam zejść do kuchni synkowi zrobić kanapki.Jak wróciłam to była w łazience i czuła,że coś z niej wychodzi i tam obraz pępowiny wystającej z muszli klozetowejale była w szoku,że wyszło z niej dziecko!!!Bała się,że coś mu się stało,gdy wpadło tam,bo nie płakało.Wzięła je i usiadła pod prysznicem,by się umyć,malutka zaczęła płakać.Jej chłopak wchodzi do łazienki i widzi ją z dzieckiem na ręku.Szybko dzwoni po karetke,mówi:moja dziewczyna urodziła dziecko!Przyjechali,odcie li pępowinę,zabrali ich do szpitala.Potem telefon do jej rodziców,że ...urodziła właśnie dziecko.Rodzice-co???
Ta dziewczyna bała się o małą,bo przecież wpadła w siedlisko bakterii i uderzyła główką,na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Ale widok dziecka w muszli i wystającej pępowiny był przerażający!!!

Tak jak mówi tamlin,można nie wiedzieć.Moja koleżanka,u której wczoraj byłam w szpitalu opowiadała,że pewna dziewczyna 16l.zaszła w ciąże i bała się powiedzieć rodzicom,a jej mama jest położną i nic nie zauważyła,jaja co?Brzucha nie miała.I jak miała rodzić trafiła do szpitala z bólem brzucha,że niby z wyrostkiem tak mówiła jej mama,a gin zrobił usg i mówi,że ona niedługo urodzi!Wyobraźcie sobie minę tej matki-położnej

Napisane przez weronika_91

Elena dziś wkraczamy w 28 tydzień

Dziewczyny gratki za kolejny tydzień

Napisane przez anusiaaniaanusia

Coś mi się zrobiło i codziennie chce mi się snikersa. Szok Dziś już musiałam zjeść oczywiście

Mój ulubiony baton,ale teraz zabardzo mnie nie ciągnie do słodyczy,co mnie cieszy.A tylko krówki mogę jeść,one najbardziej mi smakują,tylko muszą być twarde nie ciągutki

Napisane przez Kalpana

Dzisiaj zaczynamy 23 tydzień, czyli wychodzi na to, że 6 miesiąc
Już się nie mogę doczekać jesieni, jak przytulę to moje Słoneczko

Superchyba każda się już tego nie może doczekać

Napisane przez tamlin111

Dzień dobry.
Gratuluje wszystkich rozpoczętych tygodni My dzis 26-ty zaczynamy

Można, można. Sama mam koleżankę, którą bolał brzuch, przyjechała karetka, a tu szybko do porodu trzeba było jechać. Ja widziałam ją 3 dni przed tym i w życiu bym nie pomyślała że ona w ciąży. A chuda jak szczypiorek była.

i Filusi nie ma, i Axxxy...

Gratuluję tygodni

Napisane przez kasiam187

aa dziewczyny słyszałyście o tym baloniku epino????? wizażanka co tak duzo o nim pisze w watku o nacinaniu krocza urodzila teraz drugi raz i znowu bez nacięcie

Nie,a co to takiego?
a dzięki za dane"Mamo nadchodzę",już zgłosiłam wczoraj swój udział.

[katiem]

Napisane przez aga_ton

cześć dziewczyny
poza tym muszę się Wam "pochwalić", że wczoraj dałam plamę na całego zapomniałam o urodzinach tż, i to nie o byle jakich tylko okrągłej rocznicy wstyd mi jak cholera do dziś no nic, muszę coś wymyślić na weekend, by jakoś zrekompensować wpadkę? tylko co?

zmykam, postaram się wpaść później o ile mnie zechce łaskawie połączyć.

Kochana nie przejmuj się. Mój tż też o mnie zapomniał 31 maja. I też miałam okrągłe urodzinki. CAły dzień odbierałam telefony.
Wieczorem coś robił przy małym i potrzebował mojej pomocy. A ja przy telefonie. No to mnie opieprzył, że cały czas gadam. A ja do niego, że może zastanowiłby się dlaczego dzisiaj mam tyle telefonów.....
Jego mina.....bezcenna
Nie wkurzałam się nawet bo parę dni wcześniej jeszcze pamiętał.
I już też mi to wynagrodził

[Almariel]

Dzień dobry

Piękna pogoda dziś u mnie.

Przeleciałam Was po łebkach, ale nie cytuję.
Wszystkim gratuluję rozpoczętych tygodni.

I zbieram się powoli, bo do mamy się wybieram dzisiaj.

[Katee27]

Napisane przez kasiam187

no właśnie dużo, bo 329 zł widziałam na ich stronie

niestety zielona tamlin ma racje nie ma szans zeby znikło ja duzoo na ten temat swego czasu czytałam, jak szczepiłam sie na hpv.

W jakim wieku się można się szczepić od 12do 14r.ż.?Kiedy się szczepiłaś?tamlin a Ty?

Napisane przez Agnes!84!!

Cześć dziewczynki!
Ogromnie dziękuję za wsparcie z Waszej strony, było mi bardzo potrzebne. Jestem po wizycie. Okazało się że nie potrzebnie panikowałam Szyjka się nie skróciła, wręcz przeciwnie, jest dłuższa o 2 mm (nie widziałam że może się wydłużyć) - ma 35mm i jest z nią wszystko w porządku. Ginekolog powiedział że macica mi się nie stawia. Szczerze mówiąc nie potrafię sama określić kiedy to się dzieje. Na poprzedniej wizycie wydawało mi się że brzuch jest miękki a jemu wyszło na usg i przy badaniu że "macica jest aktywna"...
Tak więc zostaje przy dawce 6* 1/2 a potem mam nawet zmniejszać dawkę.
Przyplątała mi się tylko ponoć jakaś infekcja, dostałam na to globulki clotrimazolum. Dziwne bo nic mnie nie piecze a niby coś tam jest. Ponieważ mam brać te globulki, luteinę dostałam tym razem pod język. Skręca mnie na samą myśl, nie znoszę jej smaku.
Nie wiem jak to do końca jest z tymi skurczami bo bywa że czuję wyraźnie nagłe napięcie w macicy i trwa to krótko, ale częściej mam po prostu tylko twardy brzuch a to też nie oznacza nic dobrego
Poza tym za dużo czytam w necie i tylko niepotrzebnie się stresuję.

Kupiłam kilka rzeczy dla małej, muszę potem zaprezentować Ja uwielbiam oglądać wasze wyprawki.

To super,że dobrze!A ciuszki zaprezentuj koniecznie

Napisane przez katiem

Kochana nie przejmuj się. Mój tż też o mnie zapomniał 31 maja. I też miałam okrągłe urodzinki. CAły dzień odbierałam telefony.
Wieczorem coś robił przy małym i potrzebował mojej pomocy. A ja przy telefonie. No to mnie opieprzył, że cały czas gadam. A ja do niego, że może zastanowiłby się dlaczego dzisiaj mam tyle telefonów.....
Jego mina.....bezcenna
Nie wkurzałam się nawet bo parę dni wcześniej jeszcze pamiętał.
I już też mi to wynagrodził

To nieźle,ale czasem tak bywa,pamięta się kilka dni przed a potem wyleci z głowy.To fajnie,że wynagrodził

aga-ton koniecznie coś wymyśl,może mu coś upiecz?nie mam pomysłu...albo wieczorkiem się zrekopensujeszwiadomo

Uciekam coś zjeść.Pa!

[katiem]

KAtee no pewnie. Nie ma co się denerwować Nikt specjalnie nie zapomina.

DZiewczyny lecę.
Będę w niedzielę. Udanego tygodnia

Wszystkiego dobrego.

[elena_100]

Napisane przez katiem

KAtee no pewnie. Nie ma co się denerwować Nikt specjalnie nie zapomina.

DZiewczyny lecę.
Będę w niedzielę. Udanego tygodnia

Wszystkiego dobrego.

To leć i uważaj na siebie i maluszka

[tamlin111]

Napisane przez anesh_

O tym baloniku:
http://www.youtube.com/watch?v=KNfYkULu1vw

Z tym balonikiem to chyba nie jest tak różowo. W ciąży za zadanie ma rozciągnąć mięśnie, no i może i rozciągnie. Ale co dalej... One same nie wrócą do swojego wcześniejszego wyglądu, wręcz przeciwnie, jeśli nie poświęcimy im dwa razy więcej czasu sflaczeją jeszcze bardziej. Ten lekarz z resztą o tym mówił, że trzeba po porodzie bardzo zmodyfikować ćwiczenia aby mięśnie wróciły na swoje miejsce. A szczerze mówiąc, przy noworodku mając wolną chwilę nie chciałoby mi się wkładać balona w krocze i go dusić. Tak więc ryzyko flaka w kroku jest bardzo duże. No chyba że ktoś jest bardzo konsekwentny i będzie z tym walczył każdego dnia tygodniami.

Napisane przez Kalpana

Dziewczyny ponawiam wczorajsze pytanie co do pampersów, chusteczek do pupy i proszku. Co wybrać? Wybór jest przeogromny i już sama nie wiem... Co do pampersów, to myślałam o Huggies, ale czytałam, że strasznie przeciekają.... No i nie wiem. Chusteczki może z Nivei? A który proszek lepszy? Jelp czy Dzidziuś?

Ja używałam pampersów, później Dada. Inne nie zdały egzaminu. Teraz na początek pampersy, ale nowe Dada przetestuję bo ponoć są rewelacyjne. Chusteczki oj to różnie, zależy jakie mi w rękę wpadły, na początek Pampers Sensitive a później jak leciało. Tylko jedne teraz nie pamiętam Huggies albo Johnsons były strasznie sztywne. Proszek Lowela.

Napisane przez aga_ton

poza tym muszę się Wam "pochwalić", że wczoraj dałam plamę na całego zapomniałam o urodzinach tż, i to nie o byle jakich tylko okrągłej rocznicy wstyd mi jak cholera do dziś no nic, muszę coś wymyślić na weekend, by jakoś zrekompensować wpadkę? tylko co?

No to sobie nagrabiłaś

Napisane przez Katee27

W jakim wieku się można się szczepić od 12do 14r.ż.?Kiedy się szczepiłaś?tamlin a Ty?

To nie jest tylko do 14r.ż. Ja miałam coś koło 20 lat.

[kasiam187]

Napisane przez I_K

dziewczyny też czytałam o tym baloniku i bardzo fajnie to wszystko wygląda ale cena jest zabójcza!!! jak by kosztował do 100 zł to bym kupiła ale ponad 300 zł to nie wchodzi w ogóle w gre. Ciekawe czemu jest taki drogi? nie widzę w nim jakichś specjalnych skomplikowanych mechanizmów...

może dlatego, że nie jest jeszcze u nas w polsce popularne

Napisane przez Katee27

W jakim wieku się można się szczepić od 12do 14r.ż.?Kiedy się szczepiłaś?tamlin a Ty?

najlepiej szczepic młode dziewczynki i kobiety, któe jeszcze nie współżyły. ale np moja gina poleca żeby sie szczpic bez znaczenia na wiek i czy sie wspolzylo czy nie. moja kolezanka np tak sie szczepiła, bo ciagle lapala infekcje, caly czas problemy z kobiecymi sprawami miała i gin jej kazal sie zaszczepic jak ma mozliwosc, i od tego czasu poprawilo jej sie.
ja sie szczepiłam 2 lata temu, mialam 22lata

[lukrecja_25]

bosze wróciłam, doczytałam i zdycham.... człapałam se do sklepu i ledwo doczłapałam... upociłam sier przy tym niemilosiernie... ledwo do domu doszłam, bez kitu brzuch mnie boplał masakra.... teraz\ siły nie mam na nic

[I_K]

Napisane przez tamlin111

Z tym balonikiem to chyba nie jest tak różowo. W ciąży za zadanie ma rozciągnąć mięśnie, no i może i rozciągnie. Ale co dalej... One same nie wrócą do swojego wcześniejszego wyglądu, wręcz przeciwnie, jeśli nie poświęcimy im dwa razy więcej czasu sflaczeją jeszcze bardziej. Ten lekarz z resztą o tym mówił, że trzeba po porodzie bardzo zmodyfikować ćwiczenia aby mięśnie wróciły na swoje miejsce. A szczerze mówiąc, przy noworodku mając wolną chwilę nie chciałoby mi się wkładać balona w krocze i go dusić. Tak więc ryzyko flaka w kroku jest bardzo duże. No chyba że ktoś jest bardzo konsekwentny i będzie z tym walczył każdego dnia tygodniami.

to mnie pocieszyłaś Tamlin bo wiadomo zawsze człowiek chciałby jak najlepiej, żeby jakoś wrócić do tej formy sprzed ciąży...