Jeszcze moment, jeszcze chwila i na porodówkę damy dyla. Mamusie lipiec-sierpień 2011

[zanetaa88]

Napisane przez agadus

można przelać tylko o ile się nie mylę takie kobiece mleko w lodówce może być 24 h a zamrożone 2-3 miesiące

Tak tak wiem i wiem że te mleko nie można odgrzewać w mikrofali
too co jedna butelka 150 ml mi starczy? Ja mam zamiar karmić butelką z moim mlekiem w nocy tzn mój maż będzie to robił, albo wtedy kiedy wyjdę w miasto
Czy 150ml to za mało?

To co BEBILON mam kupić?!

[patik87]

Napisane przez 83monia

u nas w szpityalu nie pozwalaly dokarmiac wiec dziewczyny same przynosily czajniki, garnki i jak nie mialy pokarmu to dokarmialy...

ale ja tam katurki bede nosic bo juz mi mama mowi ze moze bym sciagala i dawala z butli bo poprzednio to mialam masakre (dwa meisiace sie leczyly...). ale wydaje mi sie to wiecej jeszcze zachodu - sciagac i dawac z butli, niz dawac oprzez nakłądke.

zrobilam dzis mega zakupy,. mam zamiar nagotowac roznosci i pomrozic zeby chlopaki mieli co jesc jak bede w szpitalu. tylko wolowiny na gulasz nie dostalam, a szkoda, bo uwielbiam! bylam w pasmanterii, panie: "o córeczka bedzie!", potem w warzywnym "o, już nedlugo!!! brzuch spory i nisko" - jakie nisko, ja na lipiec!!! - "na lipiec?(wyszla zza lady) ale wyglada na szybciej, niech sie trzyma w brzuchu..." wiec chyba sporawa jestem...

no i wczoraj zrobilam liste telefonow i co gdzie jest zeby maz sie nie motal jak mnie nie bedzie (np. gdzie sa jakie ciuszki przygotowane...)

ciaża donoszona - 36tc

też muszę pomyśleć o gotowaniu i mrożeniu, na dole jest teściowa więc tzt z głodu nie umrze, a nawet jak nie zechce sobie rozmrozić co mu przygotuje to będziemy mieli na potem dla siebie jak wrócę ze szpitala.

Napisane przez zanetaa88

AGadus właśnie i dlatego pytam jakie te mleko jest dobre? Mam w planach karmić piersią, ale jak będę miała jakieś problemy to chce mieć na czarną godzinę jakieś mleko modyfikowane, żeby potem nie latać i nie szukać w sklepach i mieć dylemat które mam wybrać a tak tylko wyciągnę z szafy ewentualnie mleko zrobię i nie będziemy się stresować

Dziewczyny dostałam laktator Medela elektryczny od koleżanki,
mam pewne wątpliwości co do tego w jakim on jest stanie higienicznym..
Nie był używany 2,5 roku i no nie wygląda jak dla mnie za fajnie.
Spróbuję go wyparzyć i zobaczyć jak będzie wyglądał,
ale boję się że jakiś zarazki mogą w nim siedzieć?

Wczoraj postałam przy półce z MM i zbaraniałam, poszłam. Też planuje kupić żeby potem się nie denerwować jak nie wyjdzie i nie szukac w popłochu w tej dziurze mleka

Napisane przez Shira_83

hej ciężarówki

mam dla następnych dzieciaków kropelki:

i tak w poniedziałek posyłam do:

karolinee, youyou,brumek ( kochana podaj mi adresik na pw), marzena_s, blondynkapoznań, scio ( taka sama prośba adresik na pw), brunetka,stapelka, dziubek

jeszcze mi zostało zakupić dla patik, carmeli, sweet, iwonap (myślę że w przyszłym tygodniu mi się uda!
czy wszystkie chętne są na liście nikt nie czuje się pominięty albo co gorsza ktoś nie chce a ja wysyłam?

aania_20 dziękuje przelew już mam na koncie

shirka tak nadal chętna jestem

Chyba macie racje, im mniej wiem i się naczytam opowieści to zdrowsza będę, i dziecku to lepiej zrobi. Nie wyobrażam sobie jaki to jest ból jak brodawki bolą, krawawią, wdaje się zapalenie, nie wiadomo co jeszcze. A jak już się ma zapalenie i gorączkę do tego to co się robi? lekarz przepisuje leki czy jak?

Nie zrobiłam obiadu, w trakcie obierania ziemniaków tak mi się spać zachciało, że padałam na 2 godz. Tzt zje kanapki chyba, a na wieczór zrobię ten obiad bo mięsko już rozmroziłam

[moniczka2123]

Jestem zakupy udane
Najpierw łozeczko bo musialam w necie znalesc bo przeciez skladac nie bede materac zwylky gryczano kokosowy czy piankowy

Łózeczko takie
http://www.nokaut.pl/lozeczka-i-koly...-ii-sosna.html

Troszke kolor jasniejszy ale spodobalo mi sie bo takie zwykle i bez szuflady ładne

[brunetka2000]

Napisane przez Shira_83

hej ciężarówki

mam dla następnych dzieciaków kropelki:

i tak w poniedziałek posyłam do:

karolinee, youyou,brumek ( kochana podaj mi adresik na pw), marzena_s, blondynkapoznań, scio ( taka sama prośba adresik na pw), brunetka,stapelka, dziubek

dziękuję ślicznie tak jak ci napisałam 1 czerwca na 100% robię przelew

[brumek]

No dobra - proszę mi się tu zaraz wyspowiadać dzieciate mamusie, jakie miałyście łóżeczka dla poprzednich dzieci i czy się sprawdziły (czy teraz jakieś inne kupicie czy takie same)? Chodzi mi o to, czy zwykłe drewniane, czy może turystyczne?

Bo mi się zawsze wydawało, że kupię do domu drewniane, a turystyczne to tylko na wyjazdy. Ale ostatnio dwie osoby niezależnie powiedziały mi, że one dla swoich maluchów mają właśnie turystyczne i są bardziej zadowolone, niż z drewnianego, które było przy poprzednim dziecku

Mój mąż to podłapał i też coś zaczyna wspominać, żebyśmy kupili do domu takie turystyczne. Że zawsze można je przestawić szybciutko do innego pokoju, może służyć za taki kojec, ma kółeczka, no i nie trzeba drugiego kupować na wyjazdy...

Co myślicie?

[brumek]

I jeszcze jedno - czy ma któraś z Was ręcznik z Motherhood? Bo się nad nim zastanawiam. Tzn, czy taki dziwny kształt (bo to ręcznik a nie okrycie kąpielowe) się sprawdzi

Jakoś tak ufam tej firmie i lubię rzeczy z niej, ale tu nie jestem przekonana, a w necie nie znalazłam o nim opinii.

Aha, i lepiej żeby ręcznik dla malucha miał 100x50 czy 140x70 cm?


O taki on jest:

[Scio]

Napisane przez margaret82

O dzięki za informacje to będzie trzeba wpłacić wcześniej, tylko co w sytuacji jak obie sale będą zajęte a ja będe miała zapłacone Będzie awantura
No tak a na stronie szpitala tak pięknie jest wszystko opisane http://www.szpgin.kielce.pl/index0.html

A co do karmienia do w zupełności sie zgadzam, takie przymuszanie tragedią bo mama tylko jeszcze bardziej się stresuje i tym bardziej nie będzie chciała karmić mimo że na początku chciała.

Z tego co wiem to jest tak, ze najpierw biorą Cię samą, podpinają pod ktg, badają czy to to i czy nie fałszywy alarm. Dopiero jak stwierdzą, że poród się rozpoczął to mąż idzie płacić i wtedy idziecie na tą do rodzinnych. Bo często jest tak, ze niby są skurcze, ale po przyjechaniu na IP się wycisza.

Napisane przez DaKaro

Scio na Prostej teraz jest remont?

Tak remontują położnictwo

Napisane przez jacieeeee

Ja też jestem tego zdania Moja bratowa miała ZMASAKROWANE sutki, ale zmuszała się do karmienia "bo tak trzeba". Płakała matka, płakało dziecko i nikomu to na dobre nie wychodziło. W końcu dała sobie spokój, zaczęła karmić butelką i wszyscy byli zadowoleni Mała jadła Bebilon, nie miała kolek, ładnie przybierała i nie mam wrażenia, że została skrzywdzona, bo mama odstawiła ją od piersi.

Ja mam to samo zdanie nic na siłe. Po ona płakała jak miała karmić małą z bólu. Ale dziewczyny mają racje ważny jest luz, w domu już była spokojniejsza i karmi przez kapturki i obie są zadowolone a w szpitalu ją ciągle stresowali i blada z tego wychodziła

[agulaaabar]

Napisane przez beata_1988

a na parapetówkę zapraszam

Żebyś tych słów nie żałowała

Napisane przez agadus

a ile dziewczyny przytyłyście już??

6,5kg

Napisane przez beata_1988

może i kilkanaście dni to pestka bo już dwa lata prawie tu koczuje ale za to te ostatnie dni będą się niemiłosiernie dłużyć...

kochana zajmiesz sie pakowaniem to zobaczysz jak zleci

Napisane przez nerola

Mówicie,ze dobrze robie,ze nic nie robię?Tzn. robie ale wtedy jak oni nie widza bo inaczej bym nerwicy dostała.

Bardzo dobrze robisz! a Izunia cudo

Napisane przez Scio

Tak a propo karmienia. Byłam w czwartek u tej koleżanki i byłam w szoku jaki w szpitalu jest terror laktacyjny. ...

no masakra.... i jak tu się ma dziewczyna nie zniechęcić


DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE KCIUKI
Juz jestesmy.... wysiedziałam się 4 godz oczywiście nikt mnie nie przepuścił.... pani doktor mnie zrypała że mogłam się pchac bez kolejki, ale wolałam się nie kłócić z moherami,,,
Wchodzę po 4 godz do gabinetu a tu zonk bo mojej kartoteki nie ma! (a babka w rejestracji powiedziała, że moja kartoteka jest juz w gabinecie) Więc po nią poszłam a jakaś baba siup do gabinetu no i znowu pół godz czekania! A kartoteki nie ma, zgubiła się..... pani doktor wyszła do rejestracji i zaczęła wrzeszczeć na baby w rejestracji, gdzie one mają oczy i czy nie wiedzą że ja kobieta w wysokiej ciąży i zamiast mnie wprowadzic bez kolejki to kazały czekać i jak można zgubić kartotekę....
No paranoja.... i jak ma mnie babka badać jak nie ma kompletnie historii choroby ani nic.... no ale.... cały czas mi mówiła że jej się strasznie w tej ciąży podobam i pogadałyśmy jak przy kawie - tak że przytrzymałam kolejkę jeszcze bardziej
Przeciwskazań żadnych do SN nie ma, ale stwierdziła, że jakbym wolała cesarkę to mi da zaświadczenie żebym nie musiala już chodzić po nie i mam sama zdecydować jak chce rodzic poza tym jak przyjdę po porodzie na kontrole to też mam wchodzic bokiem bo jak zostawić malutkie dziecko w domu i 4 godz w poczekalni siedzieć.... normalnie ją uwielbiam

Robię szybko spaghetti bolognese na obiad i jedziemy jeszcze do teściów.... pogoda beznadziejna.... leje, mgła i ciemno jak w d.... za przeproszeniem

[moniczka2123]

A to reszta zakupów...

[moniczka2123]

I jeszcze wozek i nakladki na piersi

[Scio]

Moniczko widać, ze zakupy udane

Tak mi się przypomniało kupowała kiedyś któraś z Was wanienke na stelarzu

[brumek]

Napisane przez Scio

Tak mi się przypomniało kupowała kiedyś któraś z Was wanienke na stelarzu

My na pewno kupimy stelaż

[moniczka2123]

Napisane przez Scio

Moniczko widać, ze zakupy udane

Tak mi się przypomniało kupowała kiedyś któraś z Was wanienke na stelarzu

Ja to zamowilam taka wanienke http://allegro.pl/wanienka-anatomicz...625167484.html
mysle ze w nastepnym tygodniu przyjdzie
A stelaz poprostu mi nie potrzeby...

[youyou]

Brumek co do łóżeczka to Filip miał takie:
http://allegro.pl/drewex-lozeczko-ku...627086211.html
Teraz odziedziczy je Lilka

JEsteśmy z niego bardzo zadowoleni. Ja uważam że drewniane jest zdecydowanie lepsze, jakieś stabilniejsze, poza tym ma 3 poziomy wysokości materacyka i szczególnie na początku jest to bardzo wygodne, bo maluszek leży wysoko i nie trzeba się schylać do podłogi żeby go włożyć czy wyjąć.

Poza tym później jak Filip zaczął interesować się światem to próbował wspinać się na ścianki więc wyjęliśmy mu dwa szczebelki i mógł sam wychodzić..
W łóżeczku turystycznym niestety łatwiej się wspiąć po siatce tak że mógłby wypaść

Mamy też łóżeczko turystyczne i świetnie się sprawdzało jak chodziłam do pracy - to łóżeczko stało u moich rodziców na dole i jak mama zajmowała się Filipem to miała w czasie drzemek obok siebie

Przydało też nam się jak pojechaliśmy na wakacje

Generalnie więc turystyczne - jak dla mnie - jest fajne ale jedynie okazjonalnie, na stałe lepiej drewniane, szczebelkowe...

Napisane przez brumek

I jeszcze jedno - czy ma któraś z Was ręcznik z Motherhood? Bo się nad nim zastanawiam. Tzn, czy taki dziwny kształt (bo to ręcznik a nie okrycie kąpielowe) się sprawdzi

Jakoś tak ufam tej firmie i lubię rzeczy z niej, ale tu nie jestem przekonana, a w necie nie znalazłam o nim opinii.

Aha, i lepiej żeby ręcznik dla malucha miał 100x50 czy 140x70 cm?


O taki on jest:

My mamy taki ręczniczek (tylko inny wzór), bo też lubie Moterhood

Używamy go do tej pory i jest w dobrym stanie, jednak jak miałabym teraz kupować to kupiłabym jak największy

[brunetka2000]

Napisane przez moniczka2123

A to reszta zakupów...

Napisane przez moniczka2123

I jeszcze wozek i nakladki na piersi

Świetne zakupy Pewnie dużo cie to kosztowała i to za jednym razem
Mam identyczny stelaż do baldachimu

[moniczka2123]

Napisane przez youyou

Brumek co do łóżeczka to Filip miał takie:
http://allegro.pl/drewex-lozeczko-ku...627086211.html
Teraz odziedziczy je Lilka

JEsteśmy z niego bardzo zadowoleni. Ja uważam że drewniane jest zdecydowanie lepsze, jakieś stabilniejsze, poza tym ma 3 poziomy wysokości materacyka i szczególnie na początku jest to bardzo wygodne, bo maluszek leży wysoko i nie trzeba się schylać do podłogi żeby go włożyć czy wyjąć.

Poza tym później jak Filip zaczął interesować się światem to próbował wspinać się na ścianki więc wyjęliśmy mu dwa szczebelki i mógł sam wychodzić..
W łóżeczku turystycznym niestety łatwiej się wspiąć po siatce tak że mógłby wypaść

Mamy też łóżeczko turystyczne i świetnie się sprawdzało jak chodziłam do pracy - to łóżeczko stało u moich rodziców na dole i jak mama zajmowała się Filipem to miała w czasie drzemek obok siebie

Przydało też nam się jak pojechaliśmy na wakacje

Generalnie więc turystyczne - jak dla mnie - jest fajne ale jedynie okazjonalnie, na stałe lepiej drewniane, szczebelkowe...





My mamy taki ręczniczek (tylko inny wzór), bo też lubie Moterhood

Używamy go do tej pory i jest w dobrym stanie, jednak jak miałabym teraz kupować to kupiłabym jak największy

kupilam takie samo tylko bez szuflady i jasne super ze jestes zadowolona dobrze wiedziec a tez jestem zdania ze drewniane to drewniane

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez brunetka2000

Świetne zakupy Pewnie dużo cie to kosztowała i to za jednym razem
Mam identyczny stelaż do baldachimu

Powiem ci ze spodziewalam sie ze kolo 3,5 tysiaca za wszystko zaplace a zaplacilam za wszystko 2 tysiace jestem mega szczesliwa

[jacieeeee]

Napisane przez brumek

No dobra - proszę mi się tu zaraz wyspowiadać dzieciate mamusie, jakie miałyście łóżeczka dla poprzednich dzieci i czy się sprawdziły (czy teraz jakieś inne kupicie czy takie same)? Chodzi mi o to, czy zwykłe drewniane, czy może turystyczne?

Bo mi się zawsze wydawało, że kupię do domu drewniane, a turystyczne to tylko na wyjazdy. Ale ostatnio dwie osoby niezależnie powiedziały mi, że one dla swoich maluchów mają właśnie turystyczne i są bardziej zadowolone, niż z drewnianego, które było przy poprzednim dziecku

Mój mąż to podłapał i też coś zaczyna wspominać, żebyśmy kupili do domu takie turystyczne. Że zawsze można je przestawić szybciutko do innego pokoju, może służyć za taki kojec, ma kółeczka, no i nie trzeba drugiego kupować na wyjazdy...

Co myślicie?

Wiesz co, ja co prawda nie mam dzieci, ale się wypowiem Też zastanawialiśmy się nad zakupem turystycznego łóżeczka, bo można je przenosić itp. itd. Ale po głębokich przemyśleniach doszliśmy do wniosku, że trzeba by do niego dokupić porządny materac, a potem bez sensu to wszystko wyjmować z pościelą łącznie żeby np. wziąć łóżeczko do teściów.
Dlatego kupujemy normalne łóżeczko, a potem turystyczne, składane w parasolkę, żeby było mobilne.

[iustyna1]

Napisane przez patik87

Chyba macie racje, im mniej wiem i się naczytam opowieści to zdrowsza będę, i dziecku to lepiej zrobi. Nie wyobrażam sobie jaki to jest ból jak brodawki bolą, krawawią, wdaje się zapalenie, nie wiadomo co jeszcze. A jak już się ma zapalenie i gorączkę do tego to co się robi? lekarz przepisuje leki czy jak?

Tak, lekarz przepisuje antybiotyk. Taki żebyś mogła nadal karmić. Z tego co pamiętam, to przez kilka dni miałam karmić tylko tą zdrową piersią a z tamtej ściągać mleko i wylewać.

Napisane przez brumek

No dobra - proszę mi się tu zaraz wyspowiadać dzieciate mamusie, jakie miałyście łóżeczka dla poprzednich dzieci i czy się sprawdziły (czy teraz jakieś inne kupicie czy takie same)? Chodzi mi o to, czy zwykłe drewniane, czy może turystyczne?

Bo mi się zawsze wydawało, że kupię do domu drewniane, a turystyczne to tylko na wyjazdy. Ale ostatnio dwie osoby niezależnie powiedziały mi, że one dla swoich maluchów mają właśnie turystyczne i są bardziej zadowolone, niż z drewnianego, które było przy poprzednim dziecku

Mój mąż to podłapał i też coś zaczyna wspominać, żebyśmy kupili do domu takie turystyczne. Że zawsze można je przestawić szybciutko do innego pokoju, może służyć za taki kojec, ma kółeczka, no i nie trzeba drugiego kupować na wyjazdy...

Co myślicie?

Miałam i mam oba. Na noc i do spania było drewniane. A turystyczne bardziej mi służyło jako kojec. Jak chciałam obiad zrobić albo chociaż siku wyjść to wrzucałam mu zabawki i był spokój ( ale to jak już mały był większy).

W drewnianym miałam lepszy materac. A turystyczne kupiliśmy, bo jak urodziłam małego to miesiąc jeździłam do teściów. Musiałam pisać licencjata a w tym czasie babcia z nim na spacer chodziła. A turystyczne w każdej chwili możesz złożyć i schować albo przenieść. Jak się uda przeprowadzić to u małej będzie drewniane a na dole turystyczne, żebym ją miała na oku.

Turystyczne się super sprawdziło na wczasach jak miał rok. Byliśmy pod kempingiem (czy jak się to pisze) i jak małego wsadziliśmy z zabawkami do kojca to spokojnie można było coś zjeść.

Napisane przez moniczka2123

I jeszcze wozek i nakladki na piersi

REWELACJA Gratuluję udanych zakupów i tacie się duuuże lody należą.

[moniczka2123]

http://motoallegro.pl/okrycie-kapiel...547566529.html

Ja taki kupilam z zabka zielono kremowy

[zanetaa88]

Napisane przez brumek

No dobra - proszę mi się tu zaraz wyspowiadać dzieciate mamusie, jakie miałyście łóżeczka dla poprzednich dzieci i czy się sprawdziły (czy teraz jakieś inne kupicie czy takie same)? Chodzi mi o to, czy zwykłe drewniane, czy może turystyczne?

Bo mi się zawsze wydawało, że kupię do domu drewniane, a turystyczne to tylko na wyjazdy. Ale ostatnio dwie osoby niezależnie powiedziały mi, że one dla swoich maluchów mają właśnie turystyczne i są bardziej zadowolone, niż z drewnianego, które było przy poprzednim dziecku

Mój mąż to podłapał i też coś zaczyna wspominać, żebyśmy kupili do domu takie turystyczne. Że zawsze można je przestawić szybciutko do innego pokoju, może służyć za taki kojec, ma kółeczka, no i nie trzeba drugiego kupować na wyjazdy...

Co myślicie?

Ja też miałam taki dylemat, ale stwierdziłam że łóżeczko turystyczne to łóżeczko przeznaczone do wyjazdów itd. a Ja z mężem bardzo rzadko gdzieś wyjeżdżam żeby spać u kogoś,więc wybrałam takie o zwykłe, które dostałam od koleżanki, a potem w sumie jeszcze od niej dostałam też te turystyczne i jak je rozłożyłam to nie wiem czy bym chciała trzymać w takim łóżku niemowlaka, wolę zdecydowanie takie zwykłe w którym możesz sobie zniżać piętra, a tak to się schylasz do dzieciątka, a mamusia która będzie miała CC to chyba pada z bólu przy takim zniżaniu. ( domyślam się tylko ) no i jak wcześniej pytałaś o tą widoczność dla bobaska, to w takim turystycznym niestety tej widoczności nie ma aż takiej jak przy zwykłym łóżeczku więc jeżeli o mnie chodzi to wolę zdecydowanie te zwykłe łóżeczko. A nawet tak sobie teraz myślę, czy ma sens cały czas transportować po mieszkaniu takie łóżeczko ? jak niemowlaka można wsadzić do fotelika, albo kołyski i sobie siedzi i TY się mniej przemęczasz

a z ręcznikiem nie wiem

[youyou]

Moniczka to zaszalałaś

ja mam zamiar zrobić podobnie jak Ty- jak już będę na chodzie to pojedziemy z TŻtem i za jednym zamachem kupię wszystko czego mi jeszcze potrzeba

[zanetaa88]

Moniczka to zaszalałaś na całego !! I dobrze, zakupy odstresowują ładne kolory wózeczka!

[youyou]

Napisane przez iustyna1

Miałam i mam oba. Na noc i do spania było drewniane. A turystyczne bardziej mi służyło jako kojec. Jak chciałam obiad zrobić albo chociaż siku wyjść to wrzucałam mu zabawki i był spokój ( ale to jak już mały był większy).

W drewnianym miałam lepszy materac. A turystyczne kupiliśmy, bo jak urodziłam małego to miesiąc jeździłam do teściów. Musiałam pisać licencjata a w tym czasie babcia z nim na spacer chodziła. A turystyczne w każdej chwili możesz złożyć i schować albo przenieść. Jak się uda przeprowadzić to u małej będzie drewniane a na dole turystyczne, żebym ją miała na oku.

Turystyczne się super sprawdziło na wczasach jak miał rok. Byliśmy pod kempingiem (czy jak się to pisze) i jak małego wsadziliśmy z zabawkami do kojca to spokojnie można było coś zjeść.



REWELACJA Gratuluję udanych zakupów i tacie się duuuże lody należą.

No właśnie najlepiej mieć obydwa - bo turystyczne czasem bardzo się przydaje
Takie zwykłe turystyczne można kupić za sto parę złotych więc to nie jest duży wydatek a na wakacje czy jakieś wypady jak znalazł

[moniczka2123]

Napisane przez youyou

Moniczka to zaszalałaś

ja mam zamiar zrobić podobnie jak Ty- jak już będę na chodzie to pojedziemy z TŻtem i za jednym zamachem kupię wszystko czego mi jeszcze potrzeba

Napisane przez zanetaa88

Moniczka to zaszalałaś na całego !! I dobrze, zakupy odstresowują ładne kolory wózeczka!

Tak zaszalalam
Ale odstresowalam sie mega
A co do koloru wózka oczywiscie wszyscy powiedzieli ze ładny oprocz matki ktora wpadła do pokoju i mowi "beznadziejny" i wyszla ale nie obchodzi mnie to

[iustyna1]

Właśnie takie tanie turystyczne mam. I w wielu sytuacjach się fajnie sprawdziło. A i turystyczne ma zazwyczaj 2 poziomy, pierwszy podwieszany dla noworodka a potem już ten dół. Nawet przewijaki podwieszane mają. Mam coś podobnego http://allegro.pl/lozeczko-turystycz...635925588.html

[jacieeeee]

Moniczka super zakupy

[brumek]

Napisane przez youyou

Brumek co do łóżeczka to Filip miał takie:
http://allegro.pl/drewex-lozeczko-ku...627086211.html
Teraz odziedziczy je Lilka

JEsteśmy z niego bardzo zadowoleni. Ja uważam że drewniane jest zdecydowanie lepsze, jakieś stabilniejsze, poza tym ma 3 poziomy wysokości materacyka i szczególnie na początku jest to bardzo wygodne, bo maluszek leży wysoko i nie trzeba się schylać do podłogi żeby go włożyć czy wyjąć.

Generalnie więc turystyczne - jak dla mnie - jest fajne ale jedynie okazjonalnie, na stałe lepiej drewniane, szczebelkowe...


My mamy taki ręczniczek (tylko inny wzór), bo też lubie Moterhood

Używamy go do tej pory i jest w dobrym stanie, jednak jak miałabym teraz kupować to kupiłabym jak największy

Dzięki za rzeczową odpowiedź Teraz w tych turystycznych też są 3 poziomy wysokości, ale ja też raczej wolę mieć takie zwykłe do domu, drewniane. Jakoś tak "mocniej" wygląda

A skoro też lubisz mothercare a do tego masz z nim doświadczenia (bo ja na razie tylko z wyglądu i filozoffi tej firmy ją lubię), to co jeszcze możesz polecić? My dotąd kupiliśmy podkładkę pod materac i poduchę do karmienia. Ale chcę też flanelki i 6 sztuk. pieluch tetrowych. Są drogie jak diabli w porównaniu do innych, ale co tam -- raz się żyje, a mają śliczne wzroki Dziecku wszystko jedno, wiem, ale jego mama będzie miała frajdę
No i właśnie nad ręcznikiem i kocykiem ich się zastanawiam...

Napisane przez jacieeeee

Wiesz co, ja co prawda nie mam dzieci, ale się wypowiem Też zastanawialiśmy się nad zakupem turystycznego łóżeczka, bo można je przenosić itp. itd. Ale po głębokich przemyśleniach doszliśmy do wniosku, że trzeba by do niego dokupić porządny materac, a potem bez sensu to wszystko wyjmować z pościelą łącznie żeby np. wziąć łóżeczko do teściów.
Dlatego kupujemy normalne łóżeczko, a potem turystyczne, składane w parasolkę, żeby było mobilne.

Też mi się tak wydaje!

iustyna - też dzięki

Napisane przez zanetaa88

Ja też miałam taki dylemat, ale stwierdziłam że łóżeczko turystyczne to łóżeczko przeznaczone do wyjazdów itd. a Ja z mężem bardzo rzadko gdzieś wyjeżdżam żeby spać u kogoś,więc wybrałam takie o zwykłe, które dostałam od koleżanki, a potem w sumie jeszcze od niej dostałam też te turystyczne i jak je rozłożyłam to nie wiem czy bym chciała trzymać w takim łóżku niemowlaka, wolę zdecydowanie takie zwykłe w którym możesz sobie zniżać piętra, a tak to się schylasz do dzieciątka, a mamusia która będzie miała CC to chyba pada z bólu przy takim zniżaniu. ( domyślam się tylko ) no i jak wcześniej pytałaś o tą widoczność dla bobaska, to w takim turystycznym niestety tej widoczności nie ma aż takiej jak przy zwykłym łóżeczku więc jeżeli o mnie chodzi to wolę zdecydowanie te zwykłe łóżeczko. A nawet tak sobie teraz myślę, czy ma sens cały czas transportować po mieszkaniu takie łóżeczko ? jak niemowlaka można wsadzić do fotelika, albo kołyski i sobie siedzi i TY się mniej przemęczasz

Ale w turystycznych też są regulowane na 3 poziomach wysokości!
No a właśnie przede wszystkim zastanawiałam się nad nim z tego powodu, że przecież noworodka do fotelika czy bujaczka wsadzę na krótko, jak będzie chwilowa potrzeba. No bo przecież 3 godzin nie może w takim czymś siedzieć... No i dlatego myślałam, że w łóżeczku nie byłoby problemu. Ale może najwyżej jakiś materacyk _ koc mu się rozłoży na podłodze i niech leży

[agadus]

Napisane przez moniczka2123

Jestem zakupy udane
Najpierw łozeczko bo musialam w necie znalesc bo przeciez skladac nie bede materac zwylky gryczano kokosowy czy piankowy

Łózeczko takie
http://www.nokaut.pl/lozeczka-i-koly...-ii-sosna.html

Troszke kolor jasniejszy ale spodobalo mi sie bo takie zwykle i bez szuflady ładne

kup sobie gryczaso kokosowy jest lepszy

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

Napisane przez moniczka2123

A to reszta zakupów...

super zakupy a też mam taki przewijak tylko błękitny i nawet prześcieradło z tej samej firmy

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Zaneta88 jak chcesz karmić butelką to ja bym ze dwie kupiła apóźniej zobaczysz czy dokupić czy zostać przy dwóch

[moniczka2123]

Napisane przez agadus

kup sobie gryczaso kokosowy jest lepszy

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------



super zakupy a też mam taki przewijak tylko błękitny i nawet prześcieradło z tej samej firmy

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Zaneta88 jak chcesz karmić butelką to ja bym ze dwie kupiła apóźniej zobaczysz czy dokupić czy zostać przy dwóch

Zaraz zobacze jaki ten materac kupilam mam gryczaqno kokosowy

[beata_1988]

Napisane przez moniczka2123

I jeszcze wozek i nakladki na piersi

suuuper zakupy

no to rzeczywiście na raz musiałaś z niezłej sumki wyskoczyć

bardzo ładny przewijak kupiłaś, i ten kocyk z sarenką mogę spytać ile kosztowały?

i w ogóle zakupy wspaniałe wózek piękny

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez zanetaa88

KTO KUPUJE TEN TERMOMETR Z LIDLA? Tylko Ty karolinne?

ja się mocno zastanawiam i przymierzam do niego...