Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez lordi

w Częstochowie Kochana i powiem ze u mnie nadal słonko świeci i jest cieplutko

Qrczę lordi to w sumie nie daleko a taka różnica u mnie dalej gruba warstwa chmur i słonko pewnie jeszcze długi czas się przez nie nie przebije

Moje menu:

Ś: 47g razowego chleba +29g almette z bazylią + 40g szynki babuni + 60g zielonej papryki
IIŚ: 160g jabłko +activia 0%
O: 100g brokuł gotowanych + 120g piersi z kurczaka + 100g mieszanki dawtona + 80g ugotowanego makaronu razowego
K: na 99% będzie twaróg z rzodkiewką i szczypiorkiem + jogurt nat. + 18g wafli ryżowych

[Winnie the Pooh]

Napisane przez Bottega

Puchatku, zdj. nie robiłyśmy,ale powiem Ci, że średnio jestem zadowolona - nie jej wina, bo robiła dobrze,naprawdę dobrze jak na pierwszy raz, ale ta akcesoria należące do tej szkoły pozostawiały wiele do życzenia.... totalny bałagan... różne rozmiary rzęs (które powinny być w oddzielnych pojemniczkach), były w jednym i podpisane jako, np. 9mm, klej jak sama mówiła miał jakąś dziwną konsystencję, jak dano mi na początku płyn do demakijażu, to miałam wrażenie, że sami go zrobili -.- był STRASZNIE tłusty, śmierdzący i miał dziwny kolor, a do tego 15min męczyłam się żeby zmyć oczy,co jest paranoją, bo zazwyczaj zajmuje mi to jakąś minutę-dwie (w mocniejszym makijażu). Koniec końców - miałam mieć założone 11mm na te środkowe rzęsy i 9mm na wewn. i zewn. kąciki (jak zwykle - takie robię u kosmetyczki i dla moich rzęs oraz oczu są dobre; jak założy się za długie sztuczne, to oko może puchnąć od ich ciężaru, a te 11 są dla mnie ok,13mm za długie), żeby dało to efekt naturalny. Do końca zakładania miałam zamknięte oczy, więc nie widziałam jakiej długości rzęsy są mi nakładane, a przyjaciółce powiedziano, że jest tak,jak chciałam. Otwieram oczy i... ewidentnie mam założone 13mm i 11mm w kącikach... okazało się, że rzęsy w pudełkach były tak przemieszane, że ona w ogóle musiała długo w nich dłubać, żeby wszystkie były tej samej długości, a babka powiedziała jej, że te są dobre. Przy moich rzęsach (baardzo gęstych, ale króciutkich) wygląda to po prostu źle. Przez długośćć rzęs sztucznych nie dało się założyć ich odpowiedniej ilości (takiej, by efekt był ładny), a mniejszą, przez co teraz owszem są dłuższe, ale duużo rzadsze. Mniej więcej na 5 swoich rzęs naturalnych mam 1 sztuczną Oczywiście z 0,5-1m nie widać, że nie na wszystkich rzęsach mam sztuczne, ale niestety wygląda to słabo, spojrzenie nie jest takie "mocne", wygląda jakbym się nie pomalowała. Do tego na drugi dzień miałam oczywiście spuchnięte oczy...

Robiłam wczoraj te bułeczki orkiszowe Jak zwykle inaczej niż w przepisie było xD ale wyszło naprawdę dobrze,TŻtowi bardzo smakowały Zrobiłam je z odrobina słonecznika i suszonymi pomidorami Wyszło 8 szt. normalnych i 2 malutkie ;D Wczoraj zjadłam 1 normalną i 1 najmniejszą - miałam skończyć na jednej... ale i tak raczej nie zjadłam więcej niż łącznie 1300kcal.
niedługo idę się zważyć (teraz nie, bo chwilę temu dużo piłam i muszę czekać aż się wysikam :P), 3majcie kciukensy.

buuu a u mnie leje :<

Cześć dziewczyny! U mnie dziś nowy, dużo lepszy dzień niż wczoraj, jeszcze nie wróciłam do formy, ale ogólnie jest git. Na dworzu szaro, buro i ponuro, tylko na kilka minut wyszło słońce, a tak to chmurzyska same Wczoraj nie byłam na stepie i ogólnie cały tydzień mi sie zmienił - miało byc aerobowo, ale wygląda na to, że dziś mam ABT, jutro fat burning, a w piatek i sobotę (choć w piatek raczej nie pójde)znów ABT. Mam nadzieje, że znajdę motywację, by pójść choc na część zajęć, bo dzis waga znów stanęła, ale tego to sie akurat spodziewałam
Bottega, szkoda, że takie słabe było zaplecze całej akcji, fajnie, jakbyś miała z tego dużo zadowolenia, a z tego co piszesz, to obie z przyjaciółka musiałyście sobie tam sporo krwi napsuć
Ale narobiłaś mi smaka tymi bułeczkamiMoje suszone pomidory wciąz leżą nietknięte, ale juz na serio muszę sie za nie zabrać

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Napisane przez lordi

a u mnie dzisiaj sliczna pogoda swieci słonko, zero wiatru i juz jest +16stopni
mam dzisiaj troche roboty w domu i musze leciec na cmentarz umyc pomniki ale piekna pogoda rekompensuje mi wszystko

Lordi, zazdroszczę Ci takiej pogody! U mnie właśnie przyszła taka chmura, że jest prawie noc na zewnątrz, a w chałupie ciemno A w taka pogode jak u Ciebie, to aż chce sie zyć

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez czarnaDama2394

Hej piękne

U mnie pogoda do bani aż wam zazdroszczę tego słońca i tej ciepłej aury ehhh... Kurde niby mamy kwiecień a pogoda jesienna
Muszę wam się przyznać!wczoraj zawaliłam kolacja była zbyt obfita wręcz bardzo obfita.Jestem zła sama na siebie że nie powstrzymałam się i pękłam już od tyg.mnie nosiło aż dałam się ponieść pokusie.Wiem,źle zrobiłam i teraz już wiem,że święta będą postne.Nie mogę sobie powolić na takie szaleństwado tego waga stoi jak wół.A Tak się bałam tego zastoju

CzarnaDamo, niedobrze się stało, ale z drugiej strony, jeśli chodziło to za Tobą już od jakiegoś czasu, to może i lepiej, że uległaś teraz niż w ŚwiętaBo dzis jest kolejny, zwykły dzień i łatwiej wrócic na dobre tory, a w Świeta to jakos tak, jak sobie człowiek popuści w niedziele, to w poniedziałek w sumie też jeszcze Świeta i koniec końców szkody mogłyby byc dużo większeTeraz masz jeszcze chwilę by się pozbierać przed Świetami, więc co było, to było, a teraz trzeba iść do przoduA waga ruszy, tylko potrzeba troszke cierpliwości

[sosha]

Napisane przez feciuch

sosha - dziewczęta ! Ona mi grozi ! żądam ochrony !

No patrzcie!!! Kolejna której wydaje się że to były groźby feciuch, feciuch wszystko jeszcze przed Tobą

atram00100 Mam nadzieję że z nogą będzie wszystko ok i szybko ból przejdzie! I baaardzo dziękuję za życzenia świąteczne!!! Ja natomiast życzę ci spadku, takieeeeego dużego - ot żeby było co świętować

Winnie the Pooh Wszystko w porządku? Jak nastrój? Lepiej trochę?
Połamana i pokręcona po seksi densie? to co wy tam wyprawiałyście? aby na pewno to był dens? :P 2 kromki to nie problem, nasz hiper podkręcony metabolizm powinien spokojnie się z nimi rozprawić co do spódnic i sukienek to ich wielką fanką nie jestem, jakoś we łbie mi się ubzdurało że trzeba do nich mieć bardzo zgrabne nogi [jakby do szortów nie trzeba było ;/ a w szortach chodzę ^^ ] także póki co spódnice i sukienki zostawie sobie na te 58 kg , wtedy zobaczymy jak to się będzie prezentowac a dzisiaj znowu wzrost :[ 61,5 kg no ku**aaaaaaaaaaaaaaa oszaleje zaraz! ale cóż nie zniechęcam się - mam najniższą wagę od ładnych paru lat także tak łatwo się nie poddam

Napisane przez lordi

w Częstochowie Kochana i powiem ze u mnie nadal słonko świeci i jest cieplutko

No musi być dar Boży innego wytłumaczenia nie widzę ^^ wszędzie indziej zawieje i zamiecie :P

[Winnie the Pooh]

Napisane przez Bottega

Na wadze 65,6kg = 0,2kg mniej,uff Jeszcze 0,2kg i pozbędę się nadwyżki.
Nie mówiłam Wam,ale od paru dni jem więcej kcal - stopniowo zmierzałam w kierunki 1200, wczoraj wyszło więcej, a i tak spadło,więc dziś zjem ok. 1200. Za jakiś czas znowu będę zwiększać - w kierunki 1300kcal. To i tak jest duży deficyt energ. w porównaniu z moim zapotrzebowaniem, więc zapewne na początku waga może iść do góry, później stanąć, a w końcu i tak powinna spaść. Myślę, że w ten sposób po odchudzaniu łatwiej będzie mi z niego wyjść, jeśli już teraz zwiększę kaloryczność. Po wyjściu chcę jeść ok. 2000.

Bottega, w miłości, na wojnie i na diecie wszystkie chwyty dozwolone
A tak na serio, to dobrze, że zwiększyłas troche kcal, widać tego Ci właśnie było trzeba. Jak mnie nosiło za jedzeniem, też jadłam koło 1300kcal i waga leciała. Narazie zostaję przy około 1050-1100, ale jak rusze ostrzej z ćwiczeniami, to pewnie znów mnie dopadnie chroniczny głód i wtedy znów zwiększę Bardzo sie cieszę, że waga idzie Ci w dół, teraz prościutko do 64kg i dalej

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez sosha

Winnie the Pooh Wszystko w porządku? Jak nastrój? Lepiej trochę?
Połamana i pokręcona po seksi densie? to co wy tam wyprawiałyście? aby na pewno to był dens? :P 2 kromki to nie problem, nasz hiper podkręcony metabolizm powinien spokojnie się z nimi rozprawić co do spódnic i sukienek to ich wielką fanką nie jestem, jakoś we łbie mi się ubzdurało że trzeba do nich mieć bardzo zgrabne nogi [jakby do szortów nie trzeba było ;/ a w szortach chodzę ^^ ] także póki co spódnice i sukienki zostawie sobie na te 58 kg , wtedy zobaczymy jak to się będzie prezentowac a dzisiaj znowu wzrost :[ 61,5 kg no ku**aaaaaaaaaaaaaaa oszaleje zaraz! ale cóż nie zniechęcam się - mam najniższą wagę od ładnych paru lat także tak łatwo się nie poddam

Sosha, jest lepiej, dziekuje Słuchaj, a może cos jest nie tak z Twoją wagą? Wahania mogą być, ale u ciebie ostatnio ciągle i na duza skaleNo i może w ramach zwiększania kcal/białka jesz teraz nieregularne ilości jedzenia? W sensie jednego dnia sporo więcej, drugiego mniej, trzeciego znów więcej, itd? I te wahania może zależa od tego ile masz na dany moment w żołądku/jelitach? No nie wiemBo na pewno nie spada/rosnie Ci z dnia na dzień ponad pół kg tłuszczu/mięśni Chyba, że woda?
Dzis sie wybieram na ABT(odchudzanie+rzeźba od pasa w dół)więc trzymaj kciuki, by mi cos nie od...o i żebym nie została w domu
I nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabys sie poddać!

[201606210914]

U mnie dziś
I 30 g musli z mlekiem 1,5%
II jabłko - wiem skromne te 2 posiłki , ale nie byłam głodna
III 110g ugotowanego makaronu pełnoziarnistego , 150 g kapusty pekińskiej , 340 g pomidora , 90 g papryki marynowanej , 150 pierś z kurczaka gotowana
IV 2 starte jabłka 150 g + kiwi
V - będzie / 3 chrupkie , serek chudy 60g, wędlina drobiowa , papryka marynowana około 90g, 60 g pekinki
1024kcal
99g b
15g t
135,6g w
20,9g bł
Co myślicie ?

[lordi]

Napisane przez superkas

U mnie dziś(...)
1024kcal
99g b
15g t
135,6g w
20,9g bł
Co myślicie ?

no ja mysle ze szybko pokapowałaś nasze reguły odzywiania i radzisz sobie całkiem dobrze
powiem szczerze ze czasem sama sie zawieszam i nie mam pomyslu co zjesc bo juz mi sie wszystko znudzilo a Ty nasunełaś mi dzisiaj pomysł na kolacje, tylko usune z tego pekinke bo juz skośnych oczu dostaje

[feciuch]

superkas-cudowny jadłospis ;D ! Jestem z Ciebie dumna ! W zorze Ty mój Muszę się od Ciebie uczyć. U mnie katastrofa więc nie będę się chwalić
Dzisiaj usmażyłam sobie placuszki Po 2 łyżki :Otrębów pszennych i płatków owsianych , 2 łyżeczki miodu, jedna łyżka jogurtu naturalnego, starte całe jabłko, trochę startego cynamonu i 2 jajka ... aaa i szczypta soli Troszkę mi się rozwalały.. ale są, i jutro będą na śniadanko Z dżemikiem truskawkowym Jutro musi być dobrze !
---------------------------------------
Dzisiaj chyba tylko pojeżdżę na rowerku ,bo ćwiczyć z Mel B mi się nie chce... Jutro cały dzień w domku ,więc coś więcej porobię

[akasha83]

Hej laski

Właśnie wyszła ode mnie policja.. dostałam wezwanie na komendę tam gdzie był wypadek na jutro na 10 rano.. nie wiem jak ja się z tego wytłumaczę w nowej pracy ..
Poryczałam sie przy policji.. ze wzroku można było wyczytać "kolejna histeryczna kobieta.."

Ja na razie nie pisze o moich jadłospisach bo albo jem dobrze albo bardzo mało.. nie wiem dzisiaj mam ochotę normalnie wybiec z domu i nie wracać..
Zjadłam chyba za mało kcal.. nawet odpuściłam sobie spisywanie..
Nadrabiam jakimiś sokami warzywnymi bo jeść mi się nie chce.. właśnie zjadłam sałatkę z sałaty lodowej, pomidora, krabowych paluszków (150g) i pół łyż majonezu z pół łyżki octu (kocham taki dressing)

Co do wypadku.. grozi mi do 3 lat bo to wypadek (drugi kierowca ma złamany palec = obrażenie powyżej 5 dni. Gdyby nie to dostałabym tylko mandat 450 zł i 6 pkt karnych

Teraz z tytułu wypadku mogą mi dowalić do 1000 zł albo nawet zawiasy mi dać na 3 lata..
Była właśnie policja na "wywiadzie środowiskowym" jak mieszkam i na ile mnie wyceniają..

Zobaczymy - zakładam że sie pewnie z tego nie wypłacę przez jakiś czas

Póki co trzymam kciuki za Was laseczki - jesteście teraz dla mnie taką namiastką normalności

[czarnaDama2394]

Napisane przez akasha83

Hej laski

Właśnie wyszła ode mnie policja.. dostałam wezwanie na komendę tam gdzie był wypadek na jutro na 10 rano.. nie wiem jak ja się z tego wytłumaczę w nowej pracy ..
Poryczałam sie przy policji.. ze wzroku można było wyczytać "kolejna histeryczna kobieta.."

Ja na razie nie pisze o moich jadłospisach bo albo jem dobrze albo bardzo mało.. nie wiem dzisiaj mam ochotę normalnie wybiec z domu i nie wracać..
Zjadłam chyba za mało kcal.. nawet odpuściłam sobie spisywanie..
Nadrabiam jakimiś sokami warzywnymi bo jeść mi się nie chce.. właśnie zjadłam sałatkę z sałaty lodowej, pomidora, krabowych paluszków (150g) i pół łyż majonezu z pół łyżki octu (kocham taki dressing)

Co do wypadku.. grozi mi do 3 lat bo to wypadek (drugi kierowca ma złamany palec = obrażenie powyżej 5 dni. Gdyby nie to dostałabym tylko mandat 450 zł i 6 pkt karnych

Teraz z tytułu wypadku mogą mi dowalić do 1000 zł albo nawet zawiasy mi dać na 3 lata..
Była właśnie policja na "wywiadzie środowiskowym" jak mieszkam i na ile mnie wyceniają..

Zobaczymy - zakładam że sie pewnie z tego nie wypłacę przez jakiś czas

Póki co trzymam kciuki za Was laseczki - jesteście teraz dla mnie taką namiastką normalności

Ojjj kochana to nie ciekawie się stałoaby tylko na spłacie się skończyło nie na nawiasachmiejmy nadzieję,że będzie dobrzeinformuj nas na bieżąco o wszystkim będziemy starały się ciebie pocieszać,chodź może wszystko ułoży się po twojej myśłi.Zresztą ja myślę,że będzie dobrze słoneczko

[lordi]

Napisane przez akasha83

Hej laski

Właśnie wyszła ode mnie policja.. dostałam wezwanie na komendę tam gdzie był wypadek na jutro na 10 rano.. nie wiem jak ja się z tego wytłumaczę w nowej pracy ..
Poryczałam sie przy policji.. ze wzroku można było wyczytać "kolejna histeryczna kobieta.."

Ja na razie nie pisze o moich jadłospisach bo albo jem dobrze albo bardzo mało.. nie wiem dzisiaj mam ochotę normalnie wybiec z domu i nie wracać..
Zjadłam chyba za mało kcal.. nawet odpuściłam sobie spisywanie..
Nadrabiam jakimiś sokami warzywnymi bo jeść mi się nie chce.. właśnie zjadłam sałatkę z sałaty lodowej, pomidora, krabowych paluszków (150g) i pół łyż majonezu z pół łyżki octu (kocham taki dressing)

Co do wypadku.. grozi mi do 3 lat bo to wypadek (drugi kierowca ma złamany palec = obrażenie powyżej 5 dni. Gdyby nie to dostałabym tylko mandat 450 zł i 6 pkt karnych

Teraz z tytułu wypadku mogą mi dowalić do 1000 zł albo nawet zawiasy mi dać na 3 lata..
Była właśnie policja na "wywiadzie środowiskowym" jak mieszkam i na ile mnie wyceniają..

Zobaczymy - zakładam że sie pewnie z tego nie wypłacę przez jakiś czas

Póki co trzymam kciuki za Was laseczki - jesteście teraz dla mnie taką namiastką normalności

Akasha, widze ze sie porobilo... ale tak szczerze to Ci powiem ze... dostawac wyrok za zlamany kciuk?! oni sa chyba porąbani, no ok mandat, punkty, grzywna ale zawiasy za kciukalbo ja jestem głupia albo to nasze prawo nienormalne... Trzymaj sie dzielnie, jestesmy z Toba

[201606210914]

Lordi , Feciuch

Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Już tą pekinkę męczę od niedzieli , jutro ją skończę

[gothika]

Bottega - to sutasz, zależy co komu sie podoba, ale cuda można z tego zrobić

czarnaDamo i ja mam gorsze dni, jakos wszędzie widzę czekoladę i myślę o słodkościach, choć głodna nie chodzę, chyba to przez te święta

akasha83 - przykro mi, masz troche kłopotów

da sie tabelke dac do podpisu? bys ją tam miała i mozna by sobie zerkac jak się czuje potrzebe kopniaka do dyscypliny

[201606210914]

hej dziewczyny

U mnie zastój na wadze od poniedziałku mam nadzieję że ruszy

[czarnaDama2394]

LASKI JEST 90.5KG

Gothika-nie wiem czy to te święta tak działają czy nasz mózg zwariował trzymaj się mocno i nie poddawaj ja przegiełam z kolacją jak wiesz i dzięki Bogu jakoś mi to uszło myślałam że będzie gorzej ehh...a tu spadek niby 0.5kg ale coraz bliżej mojej kochanej 8

[201606210914]

Czarna
za spadek jesteś bliziutko swojego III celu

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez czarnaDama2394

LASKI JEST 90.5KG

Gothika-nie wiem czy to te święta tak działają czy nasz mózg zwariował trzymaj się mocno i nie poddawaj ja przegiełam z kolacją jak wiesz i dzięki Bogu jakoś mi to uszło myślałam że będzie gorzej ehh...a tu spadek niby 0.5kg ale coraz bliżej mojej kochanej 8

Czarna widzisz a tak się martwiłaś a tu niespodzianka na wadze !!! Qrczę tylko 0,6kg i będzie 8 z przodu To teraz pełna mobilizacja Skarbie co ?

A ja dziś też odważyłam się wejść na wagę i jest 69,4kg Ciut mniej, ale zawsze mniej JUPI

P.S. Akasha strasznie Ci współczuję tych nerwów Kochana daj znać jak już będziesz w domu - jak poszło wszystko i jak w pracy oczywiście to załatwiłaś

[Silvia09]

Ojj Akasha to Ci się porobiło. Dziwię się jakim cudem grozi Ci więzienie skoro nic się takiego temu drugiemu kierowcy nie stało. Tej grzywny czasem nie wypłacą mu z Twojego ubezpieczenia? Trzymam kciuki, żeby wszystko się ułożyło

Gothika - Po co Ci tabelka do podpisu? Przecież zawsze możesz wrócić do stronki. A jak tak bardzo chcesz to kliknij na tabelkę prawym przyciskiem myszy, zapisz obrazek na kompa i wytnij w jakimś programie to co Ci potrzebne.

Hehe Czarna to żeśmy się zgrały xD U mnie na wadze też dzisiaj spadek 0,6, ale nie ciesze się zbytnio bo możliwe, że to takie chwilowe. Zdziwiłam się, bo wczoraj zjadłam niezdrowy obiad i podwieczorek. Na obiad porcja frytek z keczupem i poł kinder bueno, a na podwieczorek druga polówka batona. Niby kalorii nie przekroczyłam, ale to jednak były puste. Musiałam to zjeść, bo siedziałam na uczelni do 18, a nic nie wzięłam na obiad. W barze było tylko to, żadnych kanapek, ani sałatek. Może dlatego, że mi się @ kończy i waga spada tak jak miesiąc temu obyy ... Zobaczymy w niedzielę rano jak to będzie.

Moje modlitwy w końcu zostały wysłuchane i jest piękna pogoda, słoneczko świeci troszkę zimno, ale co tam Oby tak na święta było!

Wyrafinowany - za spadek, każda cyferka niżej cieszy

Superkas - Musisz być silna i nie poddawać się, na pewno ruszy Ci

Wgl wczoraj w Faktach oglądałam o kaloryczności wielkanocnego śniadania. Obliczali ile takie śniadanko ma kalorii i wyszło ponad 1000 kcal!!! A tam wcale dużo tego nie było! Ja już sobie rozplanowałam co zjem i ile, nie będzie źle. Grunt to nie dać się

[thenerdqueen]

gratulacje Czarna
ja w sumie też zaraz będę w okolicach mojego III celu, bo mi spadek wskoczył i mam 76.2
Silvia co to za nie noszenie ze sobą jedzenia, co? co? cooo?

[czarnaDama2394]

Superkas-DZIĘKUJĘtak coraz bliżej aby tylko nie przegiąć pałki w święta hee...

Wyrafinowana-Tak piękna ma pełna mobilizacja jak pisałam wyżej gorzej że świętamiale nie mogę zmarnować tej szansy za daleko doszłam

Silvia-no wiesz co!ściągasz ode mnie i już my chyba jakoś się zjednoczyłyśmy he he razem spadki mamy razem przestoje jakieś

[gothika]

Napisane przez czarnaDama2394

LASKI JEST 90.5KG

Gothika-nie wiem czy to te święta tak działają czy nasz mózg zwariował trzymaj się mocno i nie poddawaj ja przegiełam z kolacją jak wiesz i dzięki Bogu jakoś mi to uszło myślałam że będzie gorzej ehh...a tu spadek niby 0.5kg ale coraz bliżej mojej kochanej 8

no to super!


ale powiem wam co dzis zrobiłam, KUPIŁAM SOBIE PĄCZKA !!! Ale go zamroziłam, normalnie tak za mna chodzi cos słodkiego że prawie mnie skręca no i mnie skreciło bo nie mogłam się opananować i kupiłam, ale juz po 500metrach sobie gadałam po co ja go brałam! i go zamroziłam

Napisane przez Silvia09

Gothika - Po co Ci tabelka do podpisu? Przecież zawsze możesz wrócić do stronki. A jak tak bardzo chcesz to kliknij na tabelkę prawym przyciskiem myszy, zapisz obrazek na kompa i wytnij w jakimś programie to co Ci potrzebne.

nie chodziło o mój podpis tylko by akasha dała tabelkę (w linku, jak się da) do swojego podpisu, w ten sposób by było łatwiej ją znaleźć, nie wiem jak wy ale mnie to mobilizuje jak widzę tą tabelkę (jeszcze gdyby tam moje zmiany były naniesione )

[czarnaDama2394]

Na Wielkanoc od króliczka,
niech Wam wpadnie do koszyczka,
niezła kaska i kiełbaska,
radość życia coś do picia
i na miłość chęci tyle,
byście mieli wszystko w tyle

Kochane moje,życzę Wam jak najweselszych Świąt

P.S.Dziś wyjeżdżam do rodziców więc będę dopiero po świętach.Chyba,że wejdę na tel.To coś skrobnę.Trzymajcie się piękne me nie pozwalajcie sobie za dużo.Trzymam za was wszystkie mocno kciuki(wy za mnie też trzymajcie)Aaaa i żeby was tam porządnie w Dyngusa wodą poleli


Thenerd,Gothika dziękuje laseczki mojeFeciuch-dziękuję

[feciuch]

czarnaDama2394 - klask i:kla ski: za spadek ! Tak trzymaj kochana
gothika -No to pięknie ;D Ja też ostatnio kupiłam sobie coś słodkiego .. ale 7 days'a i tak patrzyłam na niego po czym zakomunikowałam kolegom ,że oddam go za darmo ;D 2 sek. i już po kłopocie
thenerdqueen- no no no... Biję pokłony GRATULACJE

Akasha nie za fajnie wyszło. Wszystkie trzymamy kciuki ,aby ta sprawa obeszła się po kościach... będzie dobrze kochana, musi być !

WyrafinowanySmak - mhmmm ,gratulacje laseczko Za spadek ogromne brawa

Zobaczymy jak tam ja ;D Ale dopiero jutro... oby był spadek.
Ja też kochane chcę Wam złożyć najserdeczniejsze życzenia z okazji świat Wielkiej Nocy. Nadziei w serciu , która przerodzi się w wielką radość Trzymajcie dietkę ,a będzie Wam dane ! Buźki

[WyrafinowanySmak]

Silvia09 niezłe śniadanko 1000kcal i do końca dnia woda
thenerdqueen no jesteś już tuż tuż
gothika za pączka - heh tylko mrożonego nie zjedź
CzarnaDama dziękuję za życzonka i Tobie również życzę samych pogodnych dni - nie daj się tam u Rodziców Wracaj szczuplejsza !!!
feciuch kolejne za oparcie się pokusie - ślicznie Dzięki za życzenia - wzajemnie

U mnie dziś jak na razie super dietkowo - tylko obawiam się bo wieczorem idę na sushi Sprawdzałam kcal i powinnam się zamknąć w 1200kcal - ale ciekawa jestem jak to będzie po kolacji z ryżem - zazwyczaj jem białko, ale jakby nie patrzeć rybka tez ma go dużo, więc musi być dobrze

[Silvia09]

thenerdqueen - Ojj no, bo wiesz Zabrałam ze sobą jogurcik pitny 0% na drugie śniadanie, ale już mi się nie chciało brać nic na obiad. Byłam tak obładowana, że nie miałabym gdzie to schować Miałam grzecznie kupić bułkę sojową, ale nic nie mieli, bo to był ostatni dzień na uczelni. Musiałam wybrać między hamburgerem a frytkami xd

Czarna - hehe no jakoś tak wyszło Miłego wyjazdu Ci życzę i trzymaj się!

Gothika - haha pączka zamrozić dobre xD A co do tabelki skoro ona Cię motywuje to może zrób sobie takie podpis jak my mamy z opisem wagi, spadkami itp?

To jak już wszystkie składają sobie życzenia i wyjeżdżają to też się do nich dołączę.

WESOŁYCH, POGODNYCH I SPĘDZONYCH W RODZINNEJ ATMOSFERZE ŚWIĄT WIELKANOCNYCH

I MOKREGO DYNGUSA!

(ponoć jak ktoś Was obleje to wyjdziecie za mąż i będziecie miały duuużo pieniędzy )
Trzymać dietkę i pilnować się!

[WyrafinowanySmak]

Silvia09 no niestety najgorsze jest to jak głód dopadnie gdzieś na mieście a ciężko strasznie znaleźć coś dietetycznego Kochana dzięki za życzenia i Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze

Ej Dziewczyny czy to znaczy, że w Święta sama tu będę ... heh Wszystkie się żegnają, wyjeżdżają
Komu ja się będę żalić ile ponad programowych kalorii pochłonęłam

[Silvia09]

Wyrafinowany jaaa będę! Nigdzie nie wyjeżdzam, tylko składałam życzenie, bo niektóre dziewczyny dopiero po świętach zawitają. Także sama nie będziesz Jaa Ci dam "ile kalorii pochłonęłam" będzie -> : pala:

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez Silvia09

Wyrafinowany jaaa będę! Nigdzie nie wyjeżdzam, tylko składałam życzenie, bo niektóre dziewczyny dopiero po świętach zawitają. Także sama nie będziesz Jaa Ci dam "ile kalorii pochłonęłam" będzie -> : pala:

A no to świetnie jak Ty będziesz stała z tą pałką na straży - to będę się mieć na baczności i będę ciąć kcal jak tylko się da !!!

[Silvia09]

Heh to Ty musisz stać z czymś innym, bo to działa tylko w dwie strony xd

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez Silvia09

Heh to Ty musisz stać z czymś innym, bo to działa tylko w dwie strony xd

szykuję dzidę

[Silvia09]

szykuję dzidę

Nie wiem czy to na mnie podziała

Ejj dziewczyny co się z Wami dzieje, wszystkie wyjechały??? Czy może poczuły magię świąt i porzuciły dietę