Kleję, szyję, szydełkuję - wizażanki dopinguję - wątek dopingujący cz. 5

[AnnaOstapiuk]

No to kupię 200 g, mam nadzieję, że znajdę coś cieniowanego niebieskiego z wełenką. A nie będzie gryzł szaliczek? Bo czapeczka będzie na polarku, to nie powinna.
Wybacz naiwne pytanko, ale naprawdę nie orientuję się we włoczkach

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Magda, nie wiem czy dobrze kombinuję, ale do tej pierwszej kategorii abstrakcyjne - zaczynające się na daną cząstkę, to ja bym podała tak:
ko-rzyść
przy-jaźń
ka-torga
za-zdrość

nad resztą myślę

[MagdaBM1]

Wiecie ten polak to jeszcze nic. Lepszy numer z anglikiem. Zadała w czwartek na wtorek 65słówek do nauczenia, napisać 10 zdań z tymi wyrazami, oraz dla chętnych zrobić krzyżówkę z wyrazem holiday. Dobra 10 zdań młody napisał typu ja lubię lody, siostra lubi tańczyć itp. Krzyżówkę też wymyślił że np big, big woter a odpowiedź w krzyżówce - ocean, albo że zółte i gorące - słońce. He, he jak to zobaczyłam to się uśmiałam ale grunt że coś tam wymyślił i mu powiedziałam że będzie fajnie jak mu chociaż 4 postawi.
Gorzej już szła nauka słówek - masakra. W poniedziałek kolejny anglik i kolejne zadanie na wtorek typu czytanie, oraz 3 ćwiczenia. Zrobił z pierwszego tylko 2 zdania a trech nie. Drugiego nie ruszył - jak mu nie była w stanie nic pomóc. trzeciego też zrobił dwa i 4 nie ruszył.
Wtorek babeczka sprawdza zadanie domowe co zadała w czwartek i ..... w zeszycie postawiła mu ptaszka przy tych 10 zdaniach nawet nie sprawdzając czy ma dobrze czy nie. W ćwiczeniach gdzie tyle brakowało postawiła mu też 2 ptaszki i nawet nie zapytała dlaczego nie zrobił do końca. Za krzyżówkę dostał 6. No i zrobiła kartkówkę z której raczej dostanie jedynę.
Wczoraj udało mi się załatwić z córką sąsiadki i poszedł do niej na sprawdzenie zadań domowych i pomoc przy kolejnym zadaniu domowym i aby mu ciut pomogła, Zapłaciłam oczywiście. Okazało się że oczywiście w zadaniach były błędy i teraz jak tamta nie sprawdziła a dzieciak mysli że ma dobrze to i uczy się z błędami.

[jola2243]

Magda co za babsztyl wstrętny z tej nauczycielki

[MagdaBM1]

oj dzięki zaraz zapiszę. No bo to tak ciężko wymyślić jak masz te końcówki. Ogólnie jak patrzę na te zadania z polaka to jakieś takie dziwaczne mają. Do tego stale rysunki jeszcze.
Zrobiła im babka też kartkówę z mianownika, dopełniacza itd. Zrobił wszystko ale nie pokolei i dostał jedynę. Tego nie mogę zrozumieć. Gdyby nie miał zazanczone przed odmianą że to wołacz, czy miejsconik ale przed każdym odmienianym wyrazem miał tyle że wołacz zrobił jako 3 a nie ostatni i inne też w innej kolejności. Dla mnie to głupota skoro dzieciak wie co jak odpowiada i umie to odmienić to co za różnica w jakiej kolejności.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

No właśnie Jolu. Mateusz mówi że ona patrzy aby coś było zapisane ale czy dobrze czy źle to tam już nie ważne. Jak zrobią dzieciaki le a ona im paszki postawi to dzieciaki myślą że dobrze i tak się uczą a potem na sprawdzianach sypią się jedyny.

[AnnaOstapiuk]

przy-padek
gry-mas, -walność
ba- nkowość, - nkructwo, -ndytyzm
mo-rdęga
łu-pieżnictwo

[jola2243]

Dziewczyny potzrzebuję pomocy- chodzi o to ponczo- jaką zamówić włóczkę- chodzi o grubośći jaką cenę powiedzieć bo mam zamówione???
to z linków od Danusi, tam cudeńka są

[babydelfi]

Madziu:
kochanie
baśniowość
morderstwo
przyjaźń
grywanie
złudzenie
katorga
zawziętość

balkon
raban
domostwo
pieprzyk
ogryzek
sługa
krówka
cisza

głębokość
zabawa
pismo
nieprzyjaciel
zagrywka
złudzenie
skarga
szarość


Powinno być dobrze, jeśli niczego nie pokiciałam
A swoją drogą to normalne zadania w 5 klasie, wiem bo jestem polonistką ale jeśli chodzi o te przypadki to troszkę nie rozumiem jej postępowania, bo jeśli napisał nazwę to nie powinna sie czepiać, bo tego nauczy się z czasem.No chyba że jej chodzi o to by już teraz wiedział który kiedy przypada.
Chociaż z nauczycielami to róznie bywa

Aniu jeśli kupisz wełenkę dla dzieci to ona nie gryzie, ale podjerzewam że będzie Ci trudno dostać taka miłą cieniowaną wełenkę. Bardzo fajna niegryząca wełenka to BEBY MERINO firmy drops ale oni mają tylko jednokolorowe no i cena ok. 16 zl za 1 motek 50g.

[AnnaOstapiuk]

Jola śliczne to ponczo, ale ja nie mam pojęcia ile to mogło by kosztować.

Magda, te abstrakcyjne niezaczynające się to według mnie:
rozłą-ka
za-ko-chanie
u-łu-da
za-ba-wa
roz-mo-wa
za-przy-jaźnienie
s-za-cunek
przy-gry-wka

[babydelfi]

Jola tam są faktycznie cudeńka.
A to bolerko to ma być do czego, do sukienki wyjściowej śłubnej, czy raczej na codzień?
A jeśli chodzi o cenę to też zależy z czego będziesz robić, jak Ci się bedzie robiło i jak długo To sumujesz i wychodzi Ci cena

[MagdaBM1]

Dziewczyny jesteście kochane, pospisuję mu wszystko aby miał na zaś bo mają więcej w tych ćwiczeniach o tym. Teraz muszę szyko przewertować sweterki bo mam zrobić.
Ponczo super, jak gruba to ja lubię puchatkę albo 40-tkę to cieńsze.
Cena no cóż zależy jaką włóczkę kupisz ale te 60zł to chyba minimum

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

No a jak Ty sumujesz to? Bo ja często biorę jak gruba włóczka to razy 2 cena włóczki a jak cieniutka to i razy 3.


czapeczki to już inaczej bo biorę po 14 do 20zł zależy jaka a i 25zł też

[babydelfi]

Madziu właśnie też często mnoże cenę włóczki ale biorę tez pod uwagę ile pracy w coś włożyłam i ile przy tym spędziłam czasu

[MagdaBM1]

He, he to już wiem do kogo wrazie czego udeżyć Nie no ja nie mówię że to zadanie nie takie tylko że nie bardzo młody kuma o co tu chodzi a w książce nic nie było na ten temat, w ćwiczeniach tylko też regółka. Na lekcji robili tylko te odmiany jeszcze i nagle to zadanie. Nie wiem czy się nie rypła ze stronami ale jak zadane to trzeba zrobić.
Ja niestety z takich teorii nie byłam dobra i nie miałam do nich gowy ale za to wypracowania miałam na 5 i nawet z polaka na koniec roku zawsze 5 a gramatyka na bakier he, he. Coś tam umiałam ale szybko zapomniałam wolałam pisać wypracowania.
Dobra spadam narazie bo będę mieć zaraz babeczkę do sweterka i też nie wiem jaka cena bo będzie miała swoją włóczkę.

[babydelfi]

aa to ja nie lubię, jak ktoś przychodzi ze swoją włóczką, bo wtedy im się wydaje że za 20 zł można zrobić, jak on już włóczkę przyniósł.
a zresztą to lubię sama wybierać włóczki z których mam robić

Ale mi coś cięzko idzie dziś szydełkowanie, stale tu do Was zaglądam

[AnnaOstapiuk]

Żałuję, że nie zaczęłam robić tej torebeczki podwójnymi słupkami. Ładnie wychodzi na pojedyńczych, ale coś wolno idzie w górę. Mam już 3 rzędy kwadratów i połowę czwartego, a dopiero ma to 7 cm. Robię z grubej puchatej włóczki, wielkim szydełkiem - jak łopata - a i tak jakoś wolno idzie.
A jeszcze teraz miałam troche przerwy bo wpadła znajoma na kawkę.

Za godzinkę wraca Natalia i jedziemy do miasta.

Raniutko było śliczne słońce, a niedawno tak sie zachmurzyło i zszarzało, że już prawie było czuć deszcz. No i rzeczywiście kilka minutek pokropiło i już sie rozjaśniło, słońce znów wyszło.
To dobrze, bo nie lubię łazić po sklepach w deszcz.

[jola2243]

To ponczo ma być dla młodej osóbki do pracy na bluzeczkę. Kolor rudy

[AnnaOstapiuk]

Zobacz http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0 to pierwsze ponczo, byle jakie a ktoś 3 dychy za nie chce, Ty za to śliczne spokojnie powinnaś policzyć 50-60 zł

[martikaj]

Jolu, piękne to ponczo, co do cen to faktycznie zalezy jaka wlóczka i ile czasu zajmie dzierganie. Ja z wyceną też zawsze mam problem.

Kasiu, ja tez zamiast robić to siedze na necie, a mała mi usnęła, rosołek się gotuje więc można coś porobić.

Danusiu, piękne chusty, a ja zamiast coś robić to oglądam fotki które wkleiłaś

[AnnaOstapiuk]

A ja cały czas dłubię torebeczkę, chcę dziś jak najwięcej zrobić, bo jak juz kupię włóczke na szalik i czapkę dla córki, to będzie mnie bardziej do tamtej robótki ciągnęło

[martikaj]

Jolu, 60zł to minimum, w końcu to rękodzieło a nie jakaś chinszczyzna.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Aniu, ja też tak czasem mam, że wolę coś innego robić niż powinnam w danym momencie. Teraz mam czapeczkę małpkę zamówioną, coś opornie mi idzie, niby mam koncepcję ale jakiś leń mnie ogarnia.

[AnnaOstapiuk]

A ja dzis kupię tą włoczkę no i biały kordonek, bo mam robić dalej dzwonki, gwiazdki i bombki. No i będzie tak, że kilka srok za ogon będę łapała.
A jeszcze mam zamówionego anioła, który ma lecieć bodajże do Australii

[martikaj]

Aniu, a jaki kordonek kupujesz na gwiazdki i aniołki?

[AnnaOstapiuk]

30/6 muza zdaje się...
Dobrze się z niego robi, jest dość sztywny i ładnie się krochmali

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

w kłębku 525m za 13,50 zł

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

A ile mi trzeba polarku i z jakiego wykroju go ciąć na czapkę? Musze zapytać mamę, czy nie został jej biały kawałek z peleryny komunijnej, jak mi szyła. Jak nie to kupię jak zrobię czapuśkę. Taki kawałeczek to chyba nie będzie drogi, co?
I jeszcze mi sie marzą rękawiczki do kompletu

[martikaj]

Aniu, dzięki za info, to ten kordonek pewnie jest wydajny.

Co do polarku to ja czekam na paczuszke od Kasi, bo też chcę czapeczkę nim podszyć, ale nie kupowałam jeszcze bo Kasia mi obiecała i zobaczę co z niego pokombinuję

[AnnaOstapiuk]

No jest wydajny, to trzeba przyznać

To może nam Kasia podpowie później co i jak z wykrojem. Ja juz o tym myślę a nawet czapki nie zaczęłam

[rudasek]

Jola, takie ponczo mam tylko,że zielone, jest u mnie.

[jola2243]

A z jakiej włóczki robiłaś?

[AnnaOstapiuk]

Połowa wysokości torebeczki już jest. Robię od razu dookoła, na dwa boki.

[AnnaOstapiuk]

No jadę do miasta, narazka

[babydelfi]

Aniu torebeczka ładnie się zapowiada

Ja odebrałam młodego z przedszkola zmokłam i nic mi się już nie chce.

Taki kawałek polaru na czapkę to nie wychodzi tak drogo. Za metr coś koło 10 zł a trzeba kupić jakies 30-40 cm (bo to ma szerokośc jak dobrze pamiętam 1m) więc wyjdzie coś koło 5zł. Ale nie wszędzie można go kupić, ja shcodziłam pół Poznania, chodząć po sklepach z materiałami i nigdzie nie było. Dopiero jedna babka w przedszkolu mi powiedziała gdzie można kupić, pojechałam i faktycznie był a do tego jaki duży wybór. Na All też można kupić ale zdecydowanie wychodzi drożej jak się dolicza koszty przesyłki.

A jeśli chodzi o to jak go wyciąć to zaraz postaram się znaleźć i wkleić.

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Martuś polarek dołączyłam i na jedną czapeczkę powinien Ci wystarczyć. Zresztą mam nadzieję, że paczka dziś dojdzie, bo wczoraj kurier ode mnie odebrał ( a tak późno bo źle (sierota ze mnie ) wypełniłam za pierwszym razem formularz ). Daj znać jak paczka dojdzie


Znalazłam te wykroje do czapki, można robić na jeden z dwóch podanych sposobów, ja na ogół korzystałam z tej "korony"


I jeszcze coś do pooglądania

http://www.garnstudio.com/lang/en/kategori_oversikt.php

Dziewczyny może któraś z Was wie jak jest zrobiona ta zielona torebka, bo raczej wątpię by z osobnych kwiatków, ma któraś jakiś pomysł ?

[aga__tka]

Napisane przez AnnaOstapiuk

Martikaj robię taką torebeczkę https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...8&d=1309873872
Strasznie mi sie podoba, a doszłam do wniosku, że jak zrobię ciut poważniejszą to będzie miała na dłużej. Robię różowo - białą, bo wszystko ma być w tym kolorze, ona lubi róż. A potem mojej córeczce zrobię niebieską.

sliczna jest, w normalnym kolorku, to nawet sama moglabym miec taka
co Ty masz za szydelko ze piszesz ze grube? bo na zdjeciu to sie grube nie wydaje Ty chyba grubej wloczki na oczy nie widzialas

co do welenki na czapke, to ja robilam z charisma cieniowanej i troche gryzie ale nie bardzo... za to ostatnio widzialam na blogu swetry doroty, ze babka robi z polaczenia dwoch wloczek niektrore rzeczy, daje pastelowy kolor gladki i jakis (moze byc cienszy) melanz, wychodzi jej ten melanz troche lagodniejszy, a moze sobie domieszac inna wloczke, moglabys zrobic wtedy jakis podklad welniany z tych co pisala Kasia i do tego dac akryl kolorowy - bo kolorowe akryle latwiej znalezc....
http://swetrydoroty.blogspot.com/
http://fastryga.pl/go/_info/?user_id=374&lang=pl
jak robilam to jeszcze mieli wiecej kolorow, ale pewnie w innej pasmanerii bys trafila inne kolorki - oni maja podobne kolory ze wszystkich rodzajow wlokien jesli dobrze obserwowalam, wiec skoro niebieski jest w akrylach to w innych tej firmy tez moze byc...
albo mozesz wziac wloczke lanagold np... biorac pod uwage ze welna Alize gryzie slabo, to mieszanka z akrylem powinna mniej?? ja mialam jeszcze wloczke shetland z welna i ona w moim odczuciu nie gryzie, choc nie jest tak miekka jak akryl... welenki merino nie gryza, ale sa z reguly jednokolorowe, albo juz faktycznie strasznie drogie...

co do paska to mozesz zrobic z dziura w srodku i w srodek dac sznurek, albo w ogole kupic tasme w pasmanterii?
a sen mialas super ja juz z Toba nie utrzymuje dluzej kontaktow bo ja porzadny obywatel jestem....
co do ilosci wloczki, to jeszcze zalezy od jej grubosci, grubszej zuzyjesz wiecej gram, cienszej mniej gram, za to zawsze podobna ilosc metrow... ja w zeszlym roku na komplet dla Jeremka czapke + szalik zuzylam ok 200gr wloczki lisa red heart, ale robilam podwojna nitka zeby bylo cieplusie i nie mialo dziur (juz niczym nie podszywalam i bylo dosc cieple przez ta podwojna nitke)

Napisane przez rardan

Może chcecie coś pooglądać.
Dużo wzorów na poncza na szydełku
https://picasaweb.google.com/1113968...XoxO648I7NiAE#
i jeszcze na chusty na szydełku
https://picasaweb.google.com/1113968...RgCPe9pNqTyLEZ
Idzie jesień, to może komuś coś się przyda.
No to jeszcze szaliki.
https://picasaweb.google.com/1113968...PmfoJbrttTHvwE

chcesz mnie wykonczyc????

Napisane przez jola2243

Dziewczyny potzrzebuję pomocy- chodzi o to ponczo- jaką zamówić włóczkę- chodzi o grubośći jaką cenę powiedzieć bo mam zamówione???
to z linków od Danusi, tam cudeńka są

ja bym doliczyla to 50zl co dziewczyny mowia do ceny wloczki mozesz zapytac czy ktos by chcial welne prawdziwa za 40zl wiecej


a ja sie bawie
siostra ma w weekend 1 rocznice slubu i chcialam jej cos zrobic przydatnego... wymyslilam sobie opaski do serwetek z motylkami... myslalam ze glowna czesc tego to motylek, 2 dni szukalam i robilam probki zeby wyszedl malusi, mam 2 opcje wybrane i dzis zabralam sie za pierwsza opaske i sobie wykombinowalam taka jakas ze sie robi dluzej od motylka, mimo ze niewysoka jest (dwa rzedy polslupkow i na to "falbanka" z slupkow, taka jak w jednym motylku na wierzchu) gorzej ze nadal nie wiem jakie motylki wybrac, podobaja mi sie bardziej plaskie, ale wyszly mi wieksze niz takie 3D i nie wiem czy nie za duze jednak no i te 3D mam wrazenie ze szybciej sie robi...
no i do tego calego "interesu" chcialam dorobic serwetke do chleba, ale zeby nie bylo za prosto, to srodek ma byc materialowy (niby zeby szybciej bylo) i juz ow srodek mam... tylko ze ja chcialam taki dziwny ksztalt tej serwetki i teraz znow kombinuje... nie wiem tylko czy ta serwetka to jest realna czasowo, wiec pewnie cos kupie i doloze te opaski tylko...
no i nie wiem jakie kolorki??? mam juz dwa zoltogranatowe motylki 3D (bo pierwotnie mialy bys same opaski 12szt po 3 w roznych kolorkach), plaski bezowy - bo jak wymyslilam ze z serwetka, to serwetki mi sie biale albo w bezach-brazach podobaja, serwetka materialowa jest bezowa (i o dziwo dobrze pasuje do niej granatowy kordonek. bo sobie zrobilam probke obrabiania brzegu akurat nim bo byl wolny) siostra ma w pokoju zielenie, ale jakos nie widze tej serwetki w zieleniach (nawet motylki mi sie srednio widza ) jak myslicie???