Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.1.

[Ptaszysko16]

Napisane przez moni_ka.g

ale mam 2 tabelki. jedna na objętość gotowego posiłku, druga na ile wody wsypać mm żeby była odpowiednia ilość gotowego. więc jak piszą, że na 100 ml gotowego mam dać 90 ml wody i 3 miarki to gdzie tu problem i po co rozcieńczać? na innych mlekach tak nie ma.

pytam w sumie z ciekawości bo nie rozcieńczałam tak. jak mieszam wrzątek z zimną wodą żeby była odpowiednia temp to jakbym zaczęła dolewać to nie trafiłabym żeby temp mleka była odpowiednia.



dzięki za informację. to może dlatego lekarka też nic nie mówiła, bo waga jeszcze nie jest ustabilizowana. Jakub tak na prawdę dopiero zaczyna nadganiać. U nas kontrola za miesiąc.

Haggisy miałam na początku 2, z pół paczki bo to "spadkowe" były, ale były malutkie, tzn jak przeszliśmy na 2 (dady) to były już za małe. nie wiem jak pozostałe rozmiary ale 2 były w porównaniu z dadami sporo węższe, więc myślę, że gdybym miała się sugerować dadami to hugisy kupiłabym teraz 3. zamotałam trochę



Miałam podobne myśli jak czytałam nie raz posty Ptaszyska. Ja wpadłam w panikę na myśl o wizycie u kardiologa i widma wady serca, teraz myślę o szpitalu i zabiegu a co dopiero jak chodzi się non stop po specjalistach i każdy ma jakąś teorię?

U nas też była krew po szczepieniach. po pierwszym miał ponaklejane plasterki na nóżki,po ostatnim już praktycznie nie było i obyło się bez plasterka.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------



na pewno



u mnie wychodzi raczej odwrotnie, malutko wrzątku i dużo zimnej.

chodzilo mi o to ze przykladowo 3 miarki mleka masz zmieszac z 60 ml wody a potem dolac pozostale 30 (u mnie pisze ze najpierw mleko wsypac do 2/3 wody i wymieszac i dolac reszte) takze np.
3 miarki + 60 wody daje moze bardziej zageszczone stad dolewasz pozostale 3o (rozcienczasz) bo prawdopodobnie wypiloby na raz cala wode - to pecznieje przeciez.
a moze tam na HA od razu jest wlac tego nie wiem.

co do widma operacji no niestety u nas to juz pewne ;(

takie zycie czasem jest pod gore.

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

generalnie ja bym robila tak jak pisze na opakowaniu, i na pewno nie zalewalabym proszku wrzatkiem bo mleko szlak trafi.

[kasia86bgo]

Napisane przez oliwka__

Dzień dobry

Ja tak na szybko bo mi dziecko śpi od godziny zdarzyłam ogarnąć mieszkanie( choć dużo tego nie było bo wczoraj koleżanka mi byla pomyć okna a ja latałam za nią i odkurzałam i myłam podłogi a Anielką zajmowała się jej 4 letnia córcia ja tylko karmiłam) i nawet nogi wydepilować mogłam a mała ciągle śpi

fajna opiekunka no i za ''nadrobienie'' i porzadki

Napisane przez pani22ka

heh ale umówiłam sie na sobotę do fryzjera. ciekawe czy się uda

nawet nie mowice - moje wlosy tez o pomstwe do nieba wolaja
niech ten sierpien juz bedzie !!

wiecie co zrobil .... lezal sobie slysze ze sie ''bawi'' skonczylam rozmawiac z konsulem paczam i co widze - obrot o 180 stopni !!

no i dobra nowina taka jutro wysla mi paszporta - wiec do tygodnia powinnam miec ( bo jakies problemy z poczta sa- wiem rodzice w PL kartki o Agi dostali a ja nie a krajowa byla ahaha ) - no wiec moge smialo bilety kupowac

[LiwkaO]

ptaszysko doprecyzuje jak mieszam. Zależy jaka mam wodę. Czasami robię tak ze zalewam np. 100 ml goraca woda w sensie nie wrzątek trochę odstana ale nie wiem ile ma stopni bo nie mierzylam nigdy i później dolewam zimnej resztę zwykle 30ml. To jak nie mam wcześniej zagotowanej wody. A gdy mam zagotowana wcześniej to podgrzewaj ja ale też nie wiem do ilu tak na oko i tak samo zalewam część a później dolewam zimnej lub cieplej w zależności jaka temperatura wyszła posiłku. Gdybym miała robić tak jak jest napisane na opakowaniu to by mi dziecko z głodu padło bo zanim ta woda by sama ostygla do tych 50 a później 37 to by mi się zaplakala. A ona nie zawsze niestety je o tych samych porach bo zależy jak wstanie po drzemkach wiec nie moge wcześniej jej tej wody tak ostudzić. Nie wiem czy zrozumiale napisałam. Pewnie nie hehe

[Ptaszysko16]

Napisane przez LiwkaO

ptaszysko doprecyzuje jak mieszam. Zależy jaka mam wodę. Czasami robię tak ze zalewam np. 100 ml goraca woda w sensie nie wrzątek trochę odstana ale nie wiem ile ma stopni bo nie mierzylam nigdy i później dolewam zimnej resztę zwykle 30ml. To jak nie mam wcześniej zagotowanej wody. A gdy mam zagotowana wcześniej to podgrzewaj ja ale też nie wiem do ilu tak na oko i tak samo zalewam część a później dolewam zimnej lub cieplej w zależności jaka temperatura wyszła posiłku. Gdybym miała robić tak jak jest napisane na opakowaniu to by mi dziecko z głodu padło bo zanim ta woda by sama ostygla do tych 50 a później 37 to by mi się zaplakala. A ona nie zawsze niestety je o tych samych porach bo zależy jak wstanie po drzemkach wiec nie moge wcześniej jej tej wody tak ostudzić. Nie wiem czy zrozumiale napisałam. Pewnie nie hehe

zrozumiale nie ma co sie habilitowac zeby bylo 37 ale po prostu nie za goraca, ale wiem ze to sie na czuja robi i dobrze jest
moja na szczescie potrafi zjesc o temp. pokojowej wiec jak potrzebuje na juzz (bo nie mam swojego) to normalnie do odstanej albo mineralnej

[OtTakaJa]

Bylismy dziś na szczepieniu, mały waży 7,800kg. Ręce mi odpadną niedługo z tego mojego klocka Płakał strasznie, dopiero w samochodzie padł i zasnął. Coś czuję ciężki dzień przed nami.

[LiwkaO]

Napisane przez Ptaszysko16

zrozumiale nie ma co sie habilitowac zeby bylo 37 ale po prostu nie za goraca, ale wiem ze to sie na czuja robi i dobrze jest
moja na szczescie potrafi zjesc o temp. pokojowej wiec jak potrzebuje na juzz (bo nie mam swojego) to normalnie do odstanej albo mineralnej

no dokładnie na czuja miska woli raczej zimniejsze. dziś sprzedała mleko na rzecz soczku z hippa jabłko marchew i nie chce nic innego pic. Soczek rozrobilam z letnia woda i pycha dla niej taka że mleko wypycha jezorkiem i tylko soczku chce. Wypiła butle i padła śpi w wózku na ogródku.

[pani22ka]

Napisane przez OtTakaJa

Bylismy dziś na szczepieniu, mały waży 7,800kg.

wow. duuuży!

moje Panisko siedzi na bujaczku w otwartych drzwiach balkonowych. noga go kolysze....
wydygałam i nie poszłam z nim na spacer może koło 16ej się odważę
rajjuuu, jak już się go boję, to co będzie dalej :conf used:

[Dragusia88]

Napisane przez OtTakaJa

Bylismy dziś na szczepieniu, mały waży 7,800kg. Ręce mi odpadną niedługo z tego mojego klocka Płakał strasznie, dopiero w samochodzie padł i zasnął. Coś czuję ciężki dzień przed nami.

Napisane przez LiwkaO

no dokładnie na czuja miska woli raczej zimniejsze. dziś sprzedała mleko na rzecz soczku z hippa jabłko marchew i nie chce nic innego pic. Soczek rozrobilam z letnia woda i pycha dla niej taka że mleko wypycha jezorkiem i tylko soczku chce. Wypiła butle i padła śpi w wózku na ogródku.

a to cwaniara

[BYou]

Kasia to zamawiaj bileciory

Pani czemu się boisz? że będzie płakał

Liwka też tak robię z mlekiem

Zaraz jedzonko i idziemy na spacer, Roszpunka pochwalona dziś zrobiła strajk ze spaniem rano i po 8 już nie usnęła jak zwykle

[pani22ka]

Napisane przez BYou

Pani czemu się boisz? że będzie płakał

ani on nie ma frajdy ze spaceru (nie śpi tylko się wije), ani ja (nerw, pot mi oczy zalewa). Dziś może więc tylko werandowanie będzie... a dziś wieczorem wyszoruję balkon i jutro przed południem wywalę na niego dużą matę i będziemy tam brykać. W cieniu pomidorków cherry


Czyli Roszpunka zdrowy wątkowy dzieć chwalony robi na przekór

[Nyaa]

Napisane przez moni_ka.g

Haggisy miałam na początku 2, z pół paczki bo to "spadkowe" były, ale były malutkie, tzn jak przeszliśmy na 2 (dady) to były już za małe. nie wiem jak pozostałe rozmiary ale 2 były w porównaniu z dadami sporo węższe, więc myślę, że gdybym miała się sugerować dadami to hugisy kupiłabym teraz 3. zamotałam trochę

Huggies 2 są bardzo małe. Nikoś jest cały czas na 2, ale Huggies za wąskie i w ogóle małe. Kupiłam Huggies 3, ale są za duże Dziwne jakieś mają te rozmiary.
Muszę wypróbować te lidlowe, skoro zachwalacie.
Ale i tak najbardziej jestem przywiązana do oryginalnych pampersów,no i dady oczywiście też nie są złe ( mam mega pakę 3 z promocji ).

Swoją drogą to powinni robić takie mini paczki pampków np. po 10 szt, żeby można było sobie kupić i przetestować.

Napisane przez Ptaszysko16

chodzilo mi o to ze przykladowo 3 miarki mleka masz zmieszac z 60 ml wody a potem dolac pozostale 30 (u mnie pisze ze najpierw mleko wsypac do 2/3 wody i wymieszac i dolac reszte) takze np.
3 miarki + 60 wody daje moze bardziej zageszczone stad dolewasz pozostale 3o (rozcienczasz) bo prawdopodobnie wypiloby na raz cala wode - to pecznieje przeciez.
a moze tam na HA od razu jest wlac tego nie wiem.

ja daję Bebiko i normalnie się daje jedną miarkę na 30 ml, bez żadnego dolewania itd.
Oczywiście nie do gorącej wody. Mieszam zawsze gorącą z zimną lub schładzam najpierw gorącą, jeśli nie mam od ręką zimnej.

Napisane przez kasia86bgo

no i dobra nowina taka jutro wysla mi paszporta - wiec do tygodnia powinnam miec ( bo jakies problemy z poczta sa- wiem rodzice w PL kartki o Agi dostali a ja nie a krajowa byla ahaha ) - no wiec moge smialo bilety kupowac

juhu

Napisane przez LiwkaO

no dokładnie na czuja miska woli raczej zimniejsze. dziś sprzedała mleko na rzecz soczku z hippa jabłko marchew i nie chce nic innego pic. Soczek rozrobilam z letnia woda i pycha dla niej taka że mleko wypycha jezorkiem i tylko soczku chce. Wypiła butle i padła śpi w wózku na ogródku.

ja robię podobnie, też wszystko na czuja.
Oooo, jak ja się nie mogę doczekać, kiedy Nikoś wreszcie będzie mógł pokosztować innych smakołyków

Pani my ostatnio też rzadko na spacery chodzimy. Mały dostał jakiejś awersji do wózka. Wrzeszczy, płacze i nie chce w im leżeć. Czasem jak się go zagada, to leży, ale i tak ciężko wyjść na spacer, bo chwila spokoju i zaraz awantura. Już nie raz go niosłam do domu na rękach bo nie dało rady uspokoić

[Dragusia88]

jak to się nazywała ta nazwa cukru po chinsku co gdzieś była w składzie gdzie niby produkt bez cukru? na c... cos chyba?

[OtTakaJa]

maltodekstryna

[primrose_]

Napisane przez Nyaa

Pani my ostatnio też rzadko na spacery chodzimy. Mały dostał jakiejś awersji do wózka. Wrzeszczy, płacze i nie chce w im leżeć. Czasem jak się go zagada, to leży, ale i tak ciężko wyjść na spacer, bo chwila spokoju i zaraz awantura. Już nie raz go niosłam do domu na rękach bo nie dało rady uspokoić

Moje dziecie jest 3 dni młodsze i ostatnio przechodzimy dokładnie to samo, wczoraj dostała takiej histerii jak ją włożyłam że tylko noszenie pomogło ciekawe co sobie sąsiedzi pomyśleli

[moni_ka.g]

Ptaszysko - jaka operacja??

Nie ja nie zalewam wrzatkiem. Mieszam w butelce wrzatek z zimna do odpowiedniej temp i dopiero wsypuje mleko i mieszam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[OtTakaJa]

Jakie nosidła ergonomiczne polecacie? I od kiedy można je uzywac? Chciałabym się rozeznac w temacie

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

wow. duuuży!

moje Panisko siedzi na bujaczku w otwartych drzwiach balkonowych. noga go kolysze....
wydygałam i nie poszłam z nim na spacer może koło 16ej się odważę
rajjuuu, jak już się go boję, to co będzie dalej :conf used:

U nas do poludnia lepiej niz po 16... bo po poludniu sauna chodniki budynki nagrzane masakra. Jakub byl ok 9-12 glownie w cieniu. Polowe spaceru przespal.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bmma]

Witam

Napisane przez LiwkaO

szkoda, że nie ma u mnie superpharma

żadna rewelacja, też myślałam, że wow, a to 75zł 2 paki, a nie 50zł.
Dopiero koleżanka mnie uświadomiła

[despa]

Napisane przez Malpka

hej
obudziłam się i tak mi się trzęsły ręce i nogi, wogóle nie mogłam stać na nogach ani nic w rękach utrzymać zjadłam i już lepiej ale jeszcze mam dziwne ręce jakieś to dziwne

zrób sobie przy okazji badanie cukr- ale takie z krwi, może masz za niski?a w takich sytuacjach ratuj się batonem

Napisane przez pani22ka

ścierpłaś?! hmmm


Ja się czuję jak biały człowiek dzieć spał do 4:06, zjadł, wałnął kupę stulecia, musiałam zrobić pranie ręczne, ale ponownie obudził się o 7:02 zjadł i śpi. prysznic, wstawienie prania, śniadanie z chłopem, lekki make up.... rajuuu jak nie wiele trzeba do szczęścia....
już wiem dlaczego Nestelle ma w sobie taki spokój

moja się obudziła 0 6 a usnęła po 22 - ponawijala, pojazgotala usnęła i spi dalej.

Napisane przez nestelle

(jak to przeczytałam to wstałam do owsianki którą podgrzewam i tak sobie mysle "otak jestem wyspana i taaaaka spokojna ..... i chcąc chwycic garnuszek trafiłam paluchem w gorącą -parzącą owsianke .... same ☠☠☠☠y leciały - taki mnie spokój ogarnął ... )

uff, jak dobrz że nie tylko mi się przeklnąć zdarza....bo już jak jakiś cudak się czułam.

Napisane przez Malpka

głęboki ja mam głęboki rozkładany na płasko a w to jeszcze wkładaną gondolkę, teraz akurat był bez gondoli bo została w samochodzie a tż pojechał samochodem

mi np chusteczki z bd też nie pasują a pieluchy już tak



jak dla mnie z lidla to tylko te Toujourse
o te http://www.bangla.babyonline.pl/opin...sja-do-01-2012

próbowalam ich całkiem fajne

[Moderna]

Napisane przez OtTakaJa

Jakie nosidła ergonomiczne polecacie? I od kiedy można je uzywac? Chciałabym się rozeznac w temacie

akurat siedze w temacie
nosidelka jeszcze nie mam, ale juz zamowione i czekam
polecane sa nosidelka ergonomiczne, gdzie dziecko siedzi na tzw. zabke (absolutnie nie powinno sie stosowac tzw. wisiadelek, gdzie nozki dziecka zwisaja). Odpowiednie beda marki: Manduca, Ergobaby, Tula (polskie), Marsupi (glownie dla maluszkow, dziecko podobno szybko z nich wyrasta), Boba, Bondolino
wybor ogromny

Ja wybralam amerykanskie dzielo marki Boba, z kangurkami
Nie moglam sie zdecydowac, ktore, bo te ktore podalam wyzej, kazde ma swoje zalety i wybor jest naprawde ciezki - wiele osob radzi, by przejsc sie do sklepu i poprzymierzac, bo sa roznice np. w materiale, w szelkach, w dociaganiu paskow itp. i to co pasuje jednej mamie, innej bedzie pasowac juz niekoniecznie

Kiedy uzywac?
hmm.. producenci pisza roznie, wiekszosc od 3,5 - 6 kg - ale wiele mam poleca je dopiero, jak dziecko zaczyna choc troche siedziec, od mniej wiecej 5 miesiaca.
Podobno dla maluszkow najlepsze sa chusty.

My mamy tez chuste, ale jak dziecko nie trzyma stabilnie glowki to mozna wiazac tylko kieszonke - a to dla mnie jest mordega juz kilka razy wiazalam, efekt jest fajny, ale co sie napoce to moje
no i na spacerze chust nie rozwiaze, bo bede nia musiala szorowac po glebie - dlatego na wyjscia zamowilam nosidelko

[Ptaszysko16]

Napisane przez moni_ka.g

Ptaszysko - jaka operacja??

Nie ja nie zalewam wrzatkiem. Mieszam w butelce wrzatek z zimna do odpowiedniej temp i dopiero wsypuje mleko i mieszam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

poki co oczu, a w zasadzie powiek.

serudszko wierze ze zarosnie ta dziurka

[monicca1989]

Napisane przez kasia86bgo

aaa i zauwazylam ze z Emiliana niezly cfaniak - kilka razy mu sie zdarzyly przy podawaniu butli ze niby tu raczka sie ''trze'' po oczku tu chce butelke potrzymac - a tak naprawde wsadze sobie kciuka do buzi i sssie razem ze smoczkiem - taaaa dzis chyba ze 5 razy mu wyjmowalam, bo go to rozprasza i nie moze sie skupic na ciagnieciu mleczka.

Wiesz, ze Filip tak pcha palucha koło cycka jak je. Chciałby mieć w buzi i cyca i kciuka

A wczoraj nawet zassał gumowej kaczce dziubek

Napisane przez Ptaszysko16

wiesz prawda jest taka ze wczesniaki sie ocenia tzw. wiekiem korygownaym wiec moze miec takie same wymiary jak Twoja córcia bo w koncu wiek korygowany liczy sie od tp.
I dziekuje za historie o wczesniakach daje to wiary

To ja dorzucę jeszcze jedną, moja kuzynka też urodziła się w 7 miesiącu a teraz ma 19 lat i żadnego uszczerbku na zdrowiu
A wiadomo 19lat temu nie było takich specjalistów jak teraz.

----------------------
Rano dalej szukałam kardiologa, już nawet w miastach oddalonych o 50km i i udało się na szczęście bliżej ktoś zrezygnował z wizyty jedziemy 1 sierpnia

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Napisane przez Dragusia88

skąd ja to znam mój też by na czerwonym świetle jeździł

U mnie to samo, aż boję się samo pojechać z Nim do lekarza (na razie sama byłam tylko u pediatry bo blisko 4km) ale za 2 tygodnie będę miała chrzest bojowy, bo kompletnie nie ma kto ze mną pojechać więc jedziemy sami z Filipem na rehabilitację 25km , mam nadzieję, ze damy radę.
A jeszcze jak na złość remontują drogę i straszne korki, ostatnio jak byłam z mamą w tych korkach tak się rozkrzyczał, że aż się zachodził,jeszcze chwila i byśmy go musieli wyciągać jadąc.

Napisane przez despa

mi wypadają dalej, poszłam dziś do fryzjera i 30 cm poszło, kiedyś pomogła mi maska Waxa- muszę znowu kupić (tyle, ze wtedy stylista mi łeb załatwił- schodziła mi skóra z głowy razem z włosami)

O jaa zaszalałaś pokaż nową fryzurkę

Napisane przez Demeter

Oczywiście moja mama widząc, jak często karmię małego stwierdziła, że ona kupi - uwaga, uwaga MAIZENĘ, czyli: "maizena to skrobia kukurydziana pozyskiwana z białych pręcików kukurydzy, w odróżnieniu od mąki kukurydzianej (zmielona kukurydza). Znajduje zastosowanie jako zagęszczacz potraw."
I jakby Kubuś zjadł takiej maizeny to by 4 godziny pospał! Aż mi się włos na głowie jeży! Tłumaczę jej, że czasy się zmieniły i teraz nie daje się takich rzeczy dzieciom i zaleca się kp do 6 miesiąca a rozszerzanie diety na 5,6 miesiąc z tego co wiem. W ogole moja mama jest zdziwiona, że mi się tak chce karmić piersią (ona karmiła 2 tygodnie).

W domu wszyscy sie Kubusiem zachwycają - jaki jest cudny, słodki i maluśki wożą go, bawią, noszą, karmią, także bardzo mi miło. W sobotę robimy grilla przed domem, małego popilnuje babcia.

To tyle newsów pozwolę sobie Was w wolnej chwili podczytywać.

Buziaki!

Napisane przez nestelle

tak jak dziewczyny pisały -tyłem .pierwszy fotelik ten do 9 kg zawsze tyłem obojetnie gdzie .dopiero od drugiego 9-18 przodem.

A ten drugi fotelik od 9kg jest już dla siedzącego dziecka?
Bo tak się zastanawiam czy wystarczy nam ten co mamy, bo Filip ma już 6kg a siadał szybko nie będzie. Neurolog powiedział, żeby nie pomagać mu w siadaniu i musi sam z siebie usiąść samodzielnie i może to nastąpić dopiero ok 10 m-ca. Więc wtedy może mieć więcej niż 9kg

[bmma]

Napisane przez Dragusia88

dzielny chłopak

a ktore lidlowe? bo wnioskuje po pozniejszych wypowiedziach ze jest kilka.
my aktualnie pampers sleep&play (jak dla mnie najlepsze) i dady.
z białych pampersów bylam nie zadowolona bo ta siatka do pupska sie kleiła. zielonych pampersow używaliśmy rozmiar 2 i juz nie pamietam jakie byly. huggisy 1 były super ale 3 już o dupe rozbić. my narazie tez na promocjach. zostało mi juz ok 100 sztuk wiec powoli bede sie rozgladac.
a dady sa takie dziwne.
teraz jak nie upoluje promocji orginalnych pampersow to kupie albo rosmanowskie albo lidlowskie





że co? nie kumam. przeciez sleep and play sa normalne z tymi nogawkami czy o co chodzi?

Rzep (ten co się odrywa) jest "zamontowany" na takim papierze zielonym, nieelastycznym, białe pampy miały tutaj harmonijkę.

[Moderna]

Napisane przez monicca1989

A ten drugi fotelik od 9kg jest już dla siedzącego dziecka?
Bo tak się zastanawiam czy wystarczy nam ten co mamy, bo Filip ma już 6kg a siadał szybko nie będzie. Neurolog powiedział, żeby nie pomagać mu w siadaniu i musi sam z siebie usiąść samodzielnie i może to nastąpić dopiero ok 10 m-ca. Więc wtedy może mieć więcej niż 9kg

zalezy jaki fotelik kupilas, sa takie do 9kg i do 13 kg - ale najwazniejsze jest, ze dziecku nie moze wystawac glowka - wtedy pora na zmiane fotelika na ten o wyzszej klasie wagowej

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez Ptaszysko16

poki co oczu, a w zasadzie powiek.

serudszko wierze ze zarosnie ta dziurka

a co macie z oczkami?

rowniez wierze, ze dziurka zarosnie
my tez mamy dziurke w serduszku


wlasnie zauwazylam, ze pisze w liczbie mnogiej (i to chyba bardzo czesto) - taka symbioza z maluszkiem
wy tez tak piszecie ? - zrobilismy kupke, nie chcemy spac w nocy, tarmosimy sie z cyckiem

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

A my dziś będziemy mieć gościa.
kuzynkę tżta.potrzebuje noclegu wiec w związku z tym dzis o 7 rano odkurzałam

wariatka kuzynce bym kazała odkirzac predzej

Napisane przez klementyna1

A tak w ogóle witam sie u nas upał...z tym chwaleniem, to lepiej bezpiecznie...zauwayzlysc ie, ze ja ostatnio nie narzekam? Już wiem gdzie byli wcześniej Ci kosmici, co mi dziecko podrzucili;p

gdzie

Napisane przez kasia86bgo

aaa to mialas zamrożona owsianke
no i za ☠☠☠☠y .... widac ze tez czlowiek jestes a nie jakis ''cyborg'' no ew Roman

czasem sie uczłowieczam

Napisane przez pani22ka

heh ale umówiłam sie na sobotę do fryzjera. ciekawe czy się uda

Napisane przez kasia86bgo

no i dobra nowina taka jutro wysla mi paszporta - wiec do tygodnia powinnam miec ( bo jakies problemy z poczta sa- wiem rodzice w PL kartki o Agi dostali a ja nie a krajowa byla ahaha ) - no wiec moge smialo bilety kupowac

Napisane przez OtTakaJa

Bylismy dziś na szczepieniu, mały waży 7,800kg. Ręce mi odpadną niedługo z tego mojego klocka Płakał strasznie, dopiero w samochodzie padł i zasnął. Coś czuję ciężki dzień przed nami.

jej duuuzy ,goni Kacpra Klementynki ......

Napisane przez pani22ka

ani on nie ma frajdy ze spaceru (nie śpi tylko się wije), ani ja (nerw, pot mi oczy zalewa). Dziś może więc tylko werandowanie będzie... a dziś wieczorem wyszoruję balkon i jutro przed południem wywalę na niego dużą matę i będziemy tam brykać. W cieniu pomidorków cherry

mnaaaam

Napisane przez Ptaszysko16

poki co oczu, a w zasadzie powiek.

serudszko wierze ze zarosnie ta dziurka

co? jak to powiek ? dlatego ze ma takie przymkniete? i co jej zrobią?
nie moge sobie tego wyobrazic...... kiedy?
za serduszko

[despa]

Pani- ja się dziś na sposób wzięłam- i okno w pokoju mam zamknięte, od drugiej strony odwalone tam jest zawsze chlodniej, więc w całym domu odczuwam przyjemną temperaturę, jak otworzę balkon to się posramy z gorąca

[Moderna]

OtTakaJa wow, ale juz duzy bedzie dobrze, przytulaski poszczepienne

[moni_ka.g]

Napisane przez Ptaszysko16

poki co oczu, a w zasadzie powiek.

serudszko wierze ze zarosnie ta dziurka

wspolczuje operacji. Bardzo mocno trzymam za was kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dragusia88]

Napisane przez OtTakaJa

maltodekstryna

no wiedziałam że na c dzieki

Napisane przez bmma

Rzep (ten co się odrywa) jest "zamontowany" na takim papierze zielonym, nieelastycznym, białe pampy miały tutaj harmonijkę.

hm...cieakwe obserwacje nie zauważyłam

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

wow. duuuży!

moje Panisko siedzi na bujaczku w otwartych drzwiach balkonowych. noga go kolysze....
wydygałam i nie poszłam z nim na spacer może koło 16ej się odważę
rajjuuu, jak już się go boję, to co będzie dalej :conf used:

Taki upal u Was?
bedzie dobrze
moze wieczorem zrobisz troszke chlodniejsza kapiel.
Jak u nas byly upaly to zrobilam kapiel tak. ok. 32-34 stopnie i maluszek zadowolony