Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

[Roane]

Napisane przez krolowa_nilu

No to my po wizycie u okulisty...

Paranoja... Nie masz możliwości prywatnie iść?

Wogóle cała ta gadka o ubrankach z nexta, to zajrzałam na ich stronę internetową... Zakochałam się w tym:
http://ie.nextdirect.com/en/x532922s3

[krolowa_nilu]

Roane, możliwość mam iść prywatnie, ale terminy jeszcze bardziej odległe.

[tridentina]

Napisane przez Roane

Wogóle cała ta gadka o ubrankach z nexta, to zajrzałam na ich stronę internetową... Zakochałam się w tym:
http://ie.nextdirect.com/en/x532922s3

mi się połowa chłopięcej kolekcji podoba

[_Shiloh_]

Roane: F&F ma calkiem dobre jakosciowo i tanie. Ostatnio w promocji kupilam mlodemu super bluze za 3 f i bluzeczke za 1 f.

Mnie sie z nexta wiele podoba,ale za drogie rzeczy jak na takie male dzieci. Wiec uzywki licytuje i jest ok

[magnusia]

Napisane przez milka-pilka

Cześć nadrobie pozniej. Jestem na Polach Mpkotowskich ale musze łazić bo Waleria sie budzi.
Mała, Perfuzja musimy sie umowic na wspólny spacer


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Kak ja wyjdę z tego cholernego szpitala to też z Wami lece ma ten spacer

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Napisane przez krolowa_nilu

No to my po wizycie u okulisty. Ja pierdziu, z głupim okiem tyle zachodu, biegania, latania, nie wyobrażam sobie w tym kraju leczyć poważnie chorego dziecka. Okulistka mnie powaliła - ona nie wie co to jest. Bo ona się dziećmi nie zajmuje. No dobra, pytam się jej jakie ma podejrzenia, bo przecież oko to oko, czy u dorosłego czy u dziecka. Ona nie wie i da skierowanie do szpitala (do Bydgoszczy, bo w Toruniu nie ma okulistyki dziecięcej). Dobrze, że najpierw tam zadzwoniłam zanim pojechałam. Oni w Bydgoszczy dziecka nie przyjmą, bo owszem dziećmi się zajmują, ale nie tak małymi. No tak, bo małe dzieci przecież nie mają oczu, pewnie w Bydgoszczy wyrastają im po pierwszym roku życia. Odesłali do innego szpitala. Z tamtego do jeszcze innego. A z tamtego do poradni. Termin wizyty na październik, bo dziecko nie z Bydgoszczy, tylko z Torunia. Aha! Los mi sprzyja myślę sobie, Nela się przecież urodziła w Bydgoszczy! - krzyczę do słuchawki. No to jak tak, to wizyta na 2 kwietnia, o ile mi dziecko nie oślepnie, bo opuchlizna z dnia na dzień coraz większa. Nic tylko wziąć granat i rozpierdzielić tą służbę zdrowia, bo po co leczyć dziecko w miarę zdrowe, skoro fajniej/taniej/bezpieczniej/lepiej leczy się takie "chorsze"

Ja pier*** co za ludzie nie masz ajkiegoś prywatnie bo czekać tyle czasu to dramat tym bardziej że mówisz że jest coraz gorzej.
Ja sobie wyrzucam teraz że nie pojechałam z Adasiem wcześniej jak tem ropień był mały i że kuźwa miw wpadłam na to że to nie jest odparzenie może oszczędziłabym małemu narkozy i cierpienia. Do końca życia sobie nie wybaczę

[gosia261282]

Napisane przez Roane

Ja w nexcie też głównie na wyprzedażach kupuję, jak dla mnie normalne ceny mają za wysokie jak na ubranka dziecięce - sorry ale mały z wszystkiego w maks kilka tygodni wyrasta. Nawet ciuszków tak zwanej normalnej jakości nie ma szans znosić.

Ja w sklepie Nexta mam zniżkę -25% i kupuję też w pracowniczym sklepie taniutko,ostatnio np Erykowi kurtkę kosztującą 35f za 7 f kupiłam.

Napisane przez krolowa_nilu

No to my po wizycie u okulisty. Ja pierdziu, z głupim okiem tyle zachodu, biegania, latania, nie wyobrażam sobie w tym kraju leczyć poważnie chorego dziecka.

O rany! Masakra!

[lolita25]

Napisane przez krolowa_nilu

No to my po wizycie u okulisty. Ja pierdziu, z głupim okiem tyle zachodu, biegania, latania, nie wyobrażam sobie w tym kraju leczyć poważnie chorego dziecka. Okulistka mnie powaliła - ona nie wie co to jest. Bo ona się dziećmi nie zajmuje. No dobra, pytam się jej jakie ma podejrzenia, bo przecież oko to oko, czy u dorosłego czy u dziecka. Ona nie wie i da skierowanie do szpitala (do Bydgoszczy, bo w Toruniu nie ma okulistyki dziecięcej). Dobrze, że najpierw tam zadzwoniłam zanim pojechałam. Oni w Bydgoszczy dziecka nie przyjmą, bo owszem dziećmi się zajmują, ale nie tak małymi. No tak, bo małe dzieci przecież nie mają oczu, pewnie w Bydgoszczy wyrastają im po pierwszym roku życia. Odesłali do innego szpitala. Z tamtego do jeszcze innego. A z tamtego do poradni. Termin wizyty na październik, bo dziecko nie z Bydgoszczy, tylko z Torunia. Aha! Los mi sprzyja myślę sobie, Nela się przecież urodziła w Bydgoszczy! - krzyczę do słuchawki. No to jak tak, to wizyta na 2 kwietnia, o ile mi dziecko nie oślepnie, bo opuchlizna z dnia na dzień coraz większa. Nic tylko wziąć granat i rozpierdzielić tą służbę zdrowia, bo po co leczyć dziecko w miarę zdrowe, skoro fajniej/taniej/bezpieczniej/lepiej leczy się takie "chorsze"

[perfuzja]

krolowa_nilu

gosiu oby humor Ci się poprawił

A to Emil z dzisiaj

[isia4891]

Le la gdzie tego nexta mogę kupić? Ja ma sporo znajomych i co przyjazd to ktoś mi ubranka przywoził, ale kupę kasy niestety. Uwielbiam tą firmę i Mayorala

Możecie mi podać linka co się sprawdza do przechowywania mleka? Też chyba zacznę ściągać?

Byłam dziś u gina,niestety jeszcze krwawie i będę jeszcze bo mam jakiś skrzep jeszcze..2 miesiące po cc...
Wyniki krwi OB mam 22 a norma jest do 15 co to oznacza znacie się?

[Roane]

Napisane przez krolowa_nilu

Roane, możliwość mam iść prywatnie, ale terminy jeszcze bardziej odległe.

Kurde, to dziwne, że na prywatnego lekarza czekać trzeba dłużej niż na państwowego

Napisane przez _Shiloh_

Roane: F&F ma calkiem dobre jakosciowo i tanie. Ostatnio w promocji kupilam mlodemu super bluze za 3 f i bluzeczke za 1 f.

Mnie sie z nexta wiele podoba,ale za drogie rzeczy jak na takie male dzieci. Wiec uzywki licytuje i jest ok

Mam takie samo podejście. I też jestem fanką używek

Napisane przez magnusia

(...)
Ja pier*** co za ludzie nie masz ajkiegoś prywatnie bo czekać tyle czasu to dramat tym bardziej że mówisz że jest coraz gorzej.
Ja sobie wyrzucam teraz że nie pojechałam z Adasiem wcześniej jak tem ropień był mały i że kuźwa miw wpadłam na to że to nie jest odparzenie może oszczędziłabym małemu narkozy i cierpienia. Do końca życia sobie nie wybaczę

Wogóle tak nie myśl - a skąd miałaś u cholery wiedzieć? Nie masz bogatego doświadczenia z dziećmi ani wykształcenia medycznego, no nie? No to skąd miałaś wiedzieć? Nie obwiniaj się - 99% z nas postąpiłoby dokładnie tak jak Ty. Nie zrobiłaś Adasiowi krzywdy - po prostu nie jesteś lekarzem.

Napisane przez gosia261282

Ja w sklepie Nexta mam zniżkę -25% i kupuję też w pracowniczym sklepie taniutko,ostatnio np Erykowi kurtkę kosztującą 35f za 7 f kupiłam.
(...)

Oo, skąd wziąć taką zniżkę?

[vacuity]

Hej Dziewcznyny,

paranoja w tym kraju - Maruda, Królowa Nilu, naprawdę brak mi słów by wyrazić co myślę o całym tym systemie pomocy rodzicom chorych dzieci. Co za kraj :/

Marudo często myślę o Was i trzymam kciuki, by udało się pomóc Krzysiowi. Jestem pewna, że jest szczęśliwy mając Cię za swoją mamę.



Padam dzisiaj z nóg. W nocy udało mi się przespać 4 godziny - i to w 3 turach. Próbowałam się zdrzemnąć w dzień i dwa razy - kiedy już zaczynałam odpływać - Mała się obudziła. Dałam więc sobie spokój. Rozbolała mnie solidnie głowa i jestem już po dwóch tabletkach. Mała znowu przysnęła ale śpi tak niespokojnie, że nie opłaca się kłaść.

Dochodzę do wniosku, że Zuzia przechodzi pierwszy skok rozwojowy - jutro zaczynamy 5 tydzień i od kilku dni widzę, że coś jest nie tak - pisałam Wam, że Mała ma kłopoty z chwyceniem sutka - zupełnie jakby cofnęła się w rozwoju, do tego dochodzą jeszcze kłopoty ze snem, brak apetytu - szczególnie w nocy, je po 5 minut i zasypia, ulewa często i ogólnie jest jakaś rozdrażniona. Budzi się z płaczem i to taki smutny płacz - buzia w podkówkę, wystarczy pogłaskać, przytulić i jest ok. Zaczęłam czytać o tych skokach i w zasadzie wszystko się zgadza. Do tego wczoraj zauważyłam zmianę w jej zachowaniu - zupełnie inny uśmiech, patrzy też inaczej jakby bardziej świadomie, wodzi wzrokiem. Myślałam, że mi się wydaje, ale nie tylko ja to zauważyłam... Więc ja jestem zdania, że skoki rozwojowe to nie mit


Pisałyście o chrypie u dzieci - skąd wiecie, że to chrypa? Moja Zuźka często tak rzęzi - chrumka, ale myślałam, że to normalne.
Ma też z reguły zapchany nos po nocy - mimo nawilżacza w pokoju - ale wpuszczam jej po 2 kropelki wody morskiej do nosa i wyciągam gruszką rozpuszczone kozuchy - dopóki są białe traktuję to jako normę. Może ja zbyt lightowo do tego wszystkiego podchodzę

[Roane]

Napisane przez perfuzja

(...)
A to Emil z dzisiaj

Niedługo będzie raczkował

Napisane przez isia4891

Le la gdzie tego nexta mogę kupić?
(...)

Nie do mnie pytanie ale pozwolę sobie odpowiedzieć - wszędzie w Europie zachodniej

[Hosenka*]

Napisane przez vacuity

Pisałyście o chrypie u dzieci - skąd wiecie, że to chrypa? Moja Zuźka często tak rzęzi - chrumka, ale myślałam, że to normalne.

Głos/płacz jest zachrypnięty, a nie czysty. To nie chrumkanie.

[tridentina]

Napisane przez gosia261282

Ja w sklepie Nexta mam zniżkę -25% i kupuję też w pracowniczym sklepie taniutko,ostatnio np Erykowi kurtkę kosztującą 35f za 7 f kupiłam.

oo a jak się można takiej zniżki dorobić?

Napisane przez perfuzja

A to Emil z dzisiaj

jaki świetny!!!

Napisane przez magnusia

Ja pier*** co za ludzie nie masz ajkiegoś prywatnie bo czekać tyle czasu to dramat tym bardziej że mówisz że jest coraz gorzej.
Ja sobie wyrzucam teraz że nie pojechałam z Adasiem wcześniej jak tem ropień był mały i że kuźwa miw wpadłam na to że to nie jest odparzenie może oszczędziłabym małemu narkozy i cierpienia. Do końca życia sobie nie wybaczę

skąd mogłaś wiedzieć??? nie masz powodu żeby się obwiniać.
Wyjdziecie niedługo do domu, a on o niczym nie będzie pamiętał

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

perfuzja to gdzie i o której ten spacer?

Królowa_nilu nóż się w kieszeni otwiera jak czytam o służbie zdrowia. Chamstwo i zupełny brak myślenia. Mam nadzieję że z oczkiem Kornelki wszystko będzie w porządku.

Nie wierzę. Chyba na Ziemię przybyli kosmici i porwali moje dziecko a podstawili fantoma. Alicja dzisiaj śpi. Po prostu. Nie krzyczy, nie chce wisieć przy cycku. Śpi.

Mam nadzieję że w nocy też będzie spała

[J0zefina]

Napisane przez Roane

Idziemy na grupę wsparcia dla mam karmiących piersią. Ciekawe co z tego wyjdzie

jej jak to brzmi grupa wsparcia mi się kojarzy Witam nazywam się Józia i karmię piersią cześć Józia wspieramy Cię a tak serio to fajnie że coś takiego masz

Napisane przez _Shiloh_

Wylicytowałam wczoraj całkiem przyzwoite ubranka z nexta

takie i takie i kupiłam nowe bodziaki z M&S niech żyje ebay

mam ten szary z małpką prezent od kogoś super łupy i potwierdzam jakość nexta super. Studiowałam kiedys w UK i moja siostra była wtedy w ciąży wiec kupowałam dla siostry córki a teraz młoda w nich chodzi i nadal są w super stanie A odnośnie cen to w PL jeszcze gorzej, za porządnego pajaca ze mothercare czy smyka ponad50zł w cenie reguralnej o zgrozo

Napisane przez krolowa_nilu

No to my po wizycie u okulisty. Ja pierdziu, z głupim okiem tyle zachodu, biegania, latania, nie wyobrażam sobie w tym kraju leczyć poważnie chorego dziecka. Okulistka mnie powaliła - ona nie wie co to jest. Bo ona się dziećmi nie zajmuje. No dobra, pytam się jej jakie ma podejrzenia, bo przecież oko to oko, czy u dorosłego czy u dziecka. Ona nie wie i da skierowanie do szpitala (do Bydgoszczy, bo w Toruniu nie ma okulistyki dziecięcej). Dobrze, że najpierw tam zadzwoniłam zanim pojechałam. Oni w Bydgoszczy dziecka nie przyjmą, bo owszem dziećmi się zajmują, ale nie tak małymi. No tak, bo małe dzieci przecież nie mają oczu, pewnie w Bydgoszczy wyrastają im po pierwszym roku życia. Odesłali do innego szpitala. Z tamtego do jeszcze innego. A z tamtego do poradni. Termin wizyty na październik, bo dziecko nie z Bydgoszczy, tylko z Torunia. Aha! Los mi sprzyja myślę sobie, Nela się przecież urodziła w Bydgoszczy! - krzyczę do słuchawki. No to jak tak, to wizyta na 2 kwietnia, o ile mi dziecko nie oślepnie, bo opuchlizna z dnia na dzień coraz większa. Nic tylko wziąć granat i rozpierdzielić tą służbę zdrowia, bo po co leczyć dziecko w miarę zdrowe, skoro fajniej/taniej/bezpieczniej/lepiej leczy się takie "chorsze"

Napisane przez magnusia

Kak ja wyjdę z tego cholernego szpitala to też z Wami lece ma ten spacer

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------


Ja pier*** co za ludzie nie masz ajkiegoś prywatnie bo czekać tyle czasu to dramat tym bardziej że mówisz że jest coraz gorzej.
Ja sobie wyrzucam teraz że nie pojechałam z Adasiem wcześniej jak tem ropień był mały i że kuźwa miw wpadłam na to że to nie jest odparzenie może oszczędziłabym małemu narkozy i cierpienia. Do końca życia sobie nie wybaczę

Magnusia wychodź czym prędzej z tego szpitala bo coraz gorsze myśli masz!!! skąd to miałaś wiedzieć??????!!!!!!!!!! przecież nie jesteś lekarzem! Jak adaś się w przyszłości potknie o kostkę chodnikową to będziesz sobie wyrzucać że nie sprawdziłaś kostek przed spacerem? teraz już wiesz że to ropień i nigdy do tego nie dopuścisz więcej ale wcześniej nie mogłas o tym wiedziec

[Sheperdess]

Napisane przez ejani

To takie frustrujące nie móc stwierdzić, czy mały jest przeziębiony czy nie (myślicie że gdyby był to lekarka by to usłyszała stetoskopem mimo wrzasku?) Szczególnie że tu pisałyście o bezobjawowych zapaleniach

Właśnie odkąd o tym przeczytałam to się zastawiam, jak poznam, jeśli coś będzie nie tak.

Napisane przez ejani

Waszym dzieciom też się zdarza płakać przez sen? Już się przyzwyczaił, że często tak je (i nawet tak wolę bo jest spokojniejszy i moje sutki mniej cierpią) ale dziś mi tak ryczał, że nie mogłam go uspokoić, póki się nie obudził (spojrzał na swoje szablony i było dobrze, więc chyba nic go nie bolało). W ogóle jak się budzi takie brzdące?

Mojemu zdarza się zapłakać przez sen, ale zaraz się uspokaja. Śpiącego dziecka się nie budzi. A tak serio, to jak smyram po buzi i ciałku, mówię głośniej. A jeśli muszę szybko obudzić, to po prostu biorę na przewijak.

Napisane przez Roane

Idziemy na grupę wsparcia dla mam karmiących piersią. Ciekawe co z tego wyjdzie

I jak było? Ja też mam zamiar iść w przyszłym miesiącu.

Napisane przez _Shiloh_

Wylicytowałam wczoraj całkiem przyzwoite ubranka z nexta

Też się zgadzam, że ubranka mają super, ale nowe są trochę drogie, szczególnie dla takiego małego dziecka. Jeszcze w ciąży za to kupiłam fajne ciuszki z nexta w lumpeksie.

Napisane przez guapissima

Moje i tak popsute dziecko popsulo sie jeszcze bardziej!!leon pomylil sobie noc z dniem i tak od kilku dni...O ile ku mojemu zaskoczeniu w dzien jest bardzo grzeczny ( jak na niego) to od 3 w nocy szaleje.....i tak do 7-8...do tego oczywiscie jedna kupe trzeba zrobic do 3 pampersow, bo przeciez jest fajniej...
Dzisiaj wybieram sie po zabawki dla malego, bo nie liczac 2 maskotek- pozytywek nie mamy nic....Przegladalam online rzeczy z fisher- price i chyba na cos sie zdecyduje, tylko nie wiem co dla takiego miesiecznego malucha?? Grzechotki?????On reaguje tylko na dzwieki i swiatlo...

Ja mam grającą i migającą grzechotkę z krową. Mały bardzo ją lubi, patrzy i słucha.

Przyszedł bujaczek. Czemu wcześniej go nie kupiłam? Adaś jest zachwycony. Gapi się na zabawki, szczególnie na grającą sowę. Tylko baterii do wibracji jeszcze nie mam.

[mala098]

Napisane przez magnusia

Kak ja wyjdę z tego cholernego szpitala to też z Wami lece ma ten spacer [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

/QUOTE]


[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45573751]perfuzja to gdzie i o której ten spacer?

Poczekamy na Magnusię.
W przyszłym tygodniu może, możemy się umówić koło Lolka (w zeszłym tygodniu już w nim byłam i karmiłam, kiedy myślałam, że spacerowe wyjce są może z głodu; herbata 8 zł )

[gosia261282]

Napisane przez perfuzja

A to Emil z dzisiaj

Cudny! Jaki już duży!

Napisane przez Roane

Oo, skąd wziąć taką zniżkę?

No właśnie to też trzeba mieć kartę pracowniczą.

[perfuzja]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45573751]perfuzja to gdzie i o której ten spacer?

Królowa_nilu nóż się w kieszeni otwiera jak czytam o służbie zdrowia. Chamstwo i zupełny brak myślenia. Mam nadzieję że z oczkiem Kornelki wszystko będzie w porządku.

Nie wierzę. Chyba na Ziemię przybyli kosmici i porwali moje dziecko a podstawili fantoma. Alicja dzisiaj śpi. Po prostu. Nie krzyczy, nie chce wisieć przy cycku. Śpi.

Mam nadzieję że w nocy też będzie spała [/QUOTE]

Pewnie w poniedziałek

[Roane]

Napisane przez vacuity

(...)
Pisałyście o chrypie u dzieci - skąd wiecie, że to chrypa? Moja Zuźka często tak rzęzi - chrumka, ale myślałam, że to normalne.
Ma też z reguły zapchany nos po nocy - mimo nawilżacza w pokoju - ale wpuszczam jej po 2 kropelki wody morskiej do nosa i wyciągam gruszką rozpuszczone kozuchy - dopóki są białe traktuję to jako normę. Może ja zbyt lightowo do tego wszystkiego podchodzę

Mój chrumka tak, hmm, sam z siebie? Nie ma gorączki, żadne gluty się znikąd nie sączą, tylko czasem wydaje z siebie takie dźwięki jak prosiak, szczególnie przez sen. Czy takie chrumkanie bez żadnych innych objawów czegokolwiek jest normalne?

Napisane przez Sheperdess

(...)
I jak było? Ja też mam zamiar iść w przyszłym miesiącu.
(...)

Fajnie było. Poznałam kilka innych dziewczyn, pogadałam z położną, spróbuję chyba przestać podawać małemu mm wieczorami - przybiera na wadze jak złoto, nie ma sensu go dokarmiać, więc będe kombinować czy nie da się żeby spał w nocy na moim mleku. Dobry pomysł taki meeting, polecam wybrać się jeśli ma się okazję.
Chociaż, sądzę że zależy to też od położnej - moja jest ogarnięta, więc było naprawdę fajnie.

[perfuzja]

Dziewczyny, czy ulewania Waszych dzieci śmierdzą kwasem żołądkowym? Emilowe dotąd były bezzapachowe, a teraz walą strasznie

[Hosenka*]

Napisane przez perfuzja

Dziewczyny, czy ulewania Waszych dzieci śmierdzą kwasem żołądkowym? Emilowe dotąd były bezzapachowe, a teraz walą strasznie

Tak, Kacprowe ulewania od ok 3 tyg smierdza. Myślę, że to podobnie jak z kupkami-na początku nie smierdzialy a potem tak.

[Sheperdess]

Napisane przez perfuzja

Dziewczyny, czy ulewania Waszych dzieci śmierdzą kwasem żołądkowym? Emilowe dotąd były bezzapachowe, a teraz walą strasznie

Raczej nie śmierdzą. Czuć je mlekiem po prostu.

[_Shiloh_]

Józefina: bo to jest Polska właśnie dajmy na to zarabiasz 1500 i płacisz 50 zł na pajaca, w Uk zarabiasz 1500 i płacisz 15 f za 3 pajace z nexta

Ceny europejskie a zarobki dziadowe niestety taka prawda, jak przeczytałam, że ludzie sie rzucali na pampki z lidla bo 88 zł kosztowały. To mówie do TŻ: k...wa wyobrażasz sobie pampersy za 88f i że ludzie się rzucają? Ja za 200 szt zapłaciłam 20 f.

Wiadomo, że w przeliczeniu wychodzi to samo mniej wiecej, ale jeśli przyjać proporcje zarobków to już wychodzi kosmiczna przepaść.

Ładna? Bo się czaję

[isia4891]

Roane ja wiem bo z Londynu mi przywożą jest też strona Pl ale Le la pisała o używanych u nas w mieście i pytałam gdzie dokładnie

Byłam dziś u gina i w galerii na zakupach, a moje dziecko 4 godziny na podwórku z mężem.
Jutro spacer z koleżanka z podstawówki z dzieciaczkami , a wieczorem kolacja w babskie gronie bez dzieciaczkow ehh lubię urlop męża i taty
A w sobotę impreza imieninowa mamy i tabun ludzi i odwiedzających Marcelka przy okazji

[vacuity]

Napisane przez Hosenka*

Głos/płacz jest zachrypnięty, a nie czysty. To nie chrumkanie.

No to rzeczywiście moja tylko chrumka.

Napisane przez J0zefina

jej jak to brzmi grupa wsparcia mi się kojarzy Witam nazywam się Józia i karmię piersią cześć Józia wspieramy Cię a tak serio to fajnie że coś takiego masz

To mi przypomina, że u mnie też coś takiego jest (i to w Polsce ) Na początku ciąży widziałam ogłoszenie... Muszę zgłębić temat.

Napisane przez Roane

Mój chrumka tak, hmm, sam z siebie? Nie ma gorączki, żadne gluty się znikąd nie sączą, tylko czasem wydaje z siebie takie dźwięki jak prosiak, szczególnie przez sen. Czy takie chrumkanie bez żadnych innych objawów czegokolwiek jest normalne?

Ja pamiętam jak starsze stażem wątkowe mamy pisały kiedyś w tym temacie - że normalne. Tak zapamiętałam i tego się trzymam

Napisane przez Hosenka*

Tak, Kacprowe ulewania od ok 3 tyg smierdza. Myślę, że to podobnie jak z kupkami-na początku nie smierdzialy a potem tak.

To u mnie podobnie. Ulewania zazwyczaj mają zapaszek - chyba, że to całkowicie świeże ulanie. Kupy ostatnio też zaczęły pachnieć bardziej intensywnie



EUREKA! Uspokoiłam córkę metodą dr Karpa. Nie miałam kocyka więc użyłam flanelowej pieluszki. Powinni dać facetowi Nobla, leży jak zaczarowana... A ja lecę spać

[Le La]

Dobry wieczor, moj maly beksa w koncu usnal, ufff...

krolowa nilu rece opadaja z ta nasza sluzba zdrowia. No kurcze przeciez to kest kupa czasu, a przy takim malenstwie trzeba dzialac jak najszybciej. Moze uda Ci sie znalezc prywatnie jakiegos okuliste szybciej.

isia ten sklepik jest na Barwinku, niedaleko Biedronki i Rossmana, nastepma uliczka. To jest ulica Skalista i tam jest sklep miesny Kaminiski ,a pod nim, tak po schodkach w dol , ma wlasnie ta babka te ciuchy. W czwartek ma przecene 60%, przynajmniej tak bylo jak ja tam chodzilam. Zaputasz kogos o sklep Kaminskiego, na pewno trafisz Polecam, bo ma bardzo duzy wybor szczegolnie bluzeczek i spodenek.

magnusia nie obwiniaj sie kobieto, skad moglas wiedziec, ze to tak sie skonczy. Ja tez bym czekala, pewnie wiekszosc z nas...Najwazniejsze, ze juz po wszystkim i za niedlugo bedzie w domku

U nas oczywiscie popoludniowy koncert Wiecie co, po takim darciu sie Alka jestem wykonczona psychicznie, serio. 100 razy gorsze zmeczenie, niz fizyczne. Zastanawiam sie, czy on kiedys przestanie tak wrzeszczec popoludniami, bo naprawde zaczynam miec dosc...
Kocham go najbardziej na swiecie, ale wieczorami jestem tak zmeczona tym jego placzem, ze szok. Nic go nie boli, przewiniety, nakarmiony, a ryczy tak, ze slychac go w calej klatce... Czy to kiedys minie?

Bylismy dzisiaj na spacerze w lesie, ale nie wozkiem tylko wsadzilam Alka do nosidelka i bylo super
emma bo Ty bylas ciekawa jak sie sprawdzi nosidelko w terenie. Wiec jest super, Alkowi bylo wygodnie, a to najwazniejsze, przeszlismy ok.6km i w ogole nie czulam ciezaru, a moj klocek wazy 6800, wiec troche bylo do noszenia Jest bardzo latwe do zakladania i sciagania, wiec ogolnie jestem mega zasowolona.
Alek pol spaceru obserwowal swiat, a pol przespal wtulony, no i co najwazniejsze ani razu nie wpadl w histerie wiec tym bardziej sie utwierdzilam, ze to byl bardzo dobry zakup.

Moj maz chyba juz widzial po mnie, ze mam mega dosc i wlasnie przyniosl mi do lozka kubek goracej herbaty i sluchawki i puscil mi plyte mojej ulubionej Pidzamy Porno...

Wlasnie sie odcielam od swiata i slucham....

[isia4891]

Perfuzja zależy jak trochę ma w przelyku i uleje to sam się krzywi i kiedyś powiedzial blee jak świeże ulewa albo serkiem to nie śmierdzi

[Roane]

Napisane przez _Shiloh_

Józefina: bo to jest Polska właśnie dajmy na to zarabiasz 1500 i płacisz 50 zł na pajaca, w Uk zarabiasz 1500 i płacisz 15 f za 3 pajace z nexta
(...)

Ceny są takie same, tylko w zarobkach różnica

Napisane przez Le La

(...)
U nas oczywiscie popoludniowy koncert Wiecie co, po takim darciu sie Alka jestem wykonczona psychicznie, serio. 100 razy gorsze zmeczenie, niz fizyczne. Zastanawiam sie, czy on kiedys przestanie tak wrzeszczec popoludniami, bo naprawde zaczynam miec dosc...
Kocham go najbardziej na swiecie, ale wieczorami jestem tak zmeczona tym jego placzem, ze szok. Nic go nie boli, przewiniety, nakarmiony, a ryczy tak, ze slychac go w calej klatce... Czy to kiedys minie?
(...)

Tak przykuło moją uwagę, że popołudniami Alek płacze, pozornie bez powodu... Może to kolki?