ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[sylwusia085]

ANIELA- GRATULACJE! co do twojego pytania, ja uwaazam ze powinnas stopniowo wprowadzac wegle bo pamietam jak zeszlam na 3 faze to w glowie mi sie az krecilo od nadmiaru wegli a zjadlam wtedy pamietam do dzis, chipsy, kasze z gulaszem wolowym ale smazonym na tluszczu, buraki (byl tam olej i cukier) i napilam sie fanty chyba lep mi rozadzalo bylo mi przez dwa dni slabo takze wprowadzaj pomalutku

a w ogole hej wam wsyztskim ja po zlocie dochodizlam do siebie a pzoatym sesja sie zaczela i codziennie nauka i examin ale daje rade jak narazie ;] waga ciagle w miejscu tylko dzis w nocy zrarlam chipsy i poslzo o 0,3 w gore ;/ no ale coz... ogolnie to ja sama nie wiem co ja robie czy dukam czy nie ;] zostaly tylko proteiny chyba........ tzn proteinowy czwartek chyba sie tak opierd**** bo mi waga nie idzie w gore moze powinna zebym sie ogarnela?? hmm,,,

Megi gratulacje za wage i w sumie dziewczyny wam wszystkie tez ze sie potraficie opamietac jak tzreba nie to co ja

[domino166]

Witam wszystkie Dukające dziewczyny
Dawno nie pisałam bo ma bardzo dużo pracy ale gratuluję wszystkich spadkówwid zę,że wzrosty niewielkie a to oznacza,że mimo wielu weekendowych pokus dałyście radę
Ja oczywiście trochę nagrzeszyłam-pizza,kanapka z bułki,lody bakaliowe ale trudno na wyjeździe nie dałam radyAle nic to po powrocie wróciłam na dietę za tydzień się ważę i jestem bardzo ciekawa jak tam waga

Kasiu i Megi-wyglądacie naprawdę super,różnica jest ogromna-wyglądacie zdecydowanie młodziej jak się tak na was patrzy to ta dieta naprawdę ma sens
Karadko-u Ciebie też zmiana ogromna moim zdaniem możesz śmiało przechodzić na III wyglądasz super,wysoka i szczupła ,ja też wolę cię w ciemnych włosach

[Megi428]

Dziewczyny Kochanieńkie dziękuję Wam za komplementy, nawet nie wiecie jak to cieszy ogromnie

Napisane przez karadka

agus racja megi i kasia to liderki nasze i widac ogromna roznice przed i teraz! (ciekawe kiedy je do TV zaprosza) w sumie to bylby dobry przyklad! i jeszcze jedno - oprocz tego ze widac, ze kilogramy spadly to dziewczyny wymlodnialy i twarze takie pelne radosci i optymizmu sa!

z tą TV to chyba przesadziłaś Karadko ale z jednym się zgodzę - twarz rzeczywiście wyglada dużo młodziej, ale wiecie co jest ciekawe, dopiero jak zrobiłam zdjęcia i dałam je obok tych sprzed odchudzania, dopiero ja sama widzę różnicę, bo tak w lustrze to kiedyś pisałam, dalej tego nie widzę
A i dziewczyny mają rację - Karadka i Elskelde powinny już pożegnać II fazę - wyglądacie ślicznie i zgrabniutko - ja choćbym się starała to mój wzrost nigdy mi nie pozwoli tak smukło wyglądać

W zeszłym tygodniu tak się rozpędziłam z białkami, że w piatek warzywków nie zjadłam, więc wczoraj i na dzisiaj (bo po takim spadku słaba jestem) dalej warzywka ciągnę. A mało tego zjadłam dzisiaj na obiad bukiet surówek i ...... kebab - samo mięsko, w zaufanym kebabie kupione - cielęcina z indykiem To grzecha mam czy obejdzie się bez bacików???

[karadka]

domino i pisz czesciej! a uwiez ze na zdjeciach nie widac tego brzucha ktory jest moim utrapieniem i przez ten wzrost wygladam smuklej ale jeszcze troszke musze zrzucic co do ciemnych wlosow to tak jak megi pisala dopiero zestawiajac dwa zdjecia razem mozemy zauwazyc roznice i ja przez 10 lat myslalam ze blond to moj kolor i przez to ze spalilam sobie wlosy rozjasniaczem (przetrzymalam) to trafilam do rewelacyjnego salonu, gdzie robia na dobrych kosmetykach i wyprowadzily mi wlosy do na prawde zdrowych a kolor to tez ich pomysl! bo sama bym nigdy sie nie zdecydowala bo uwazalam ze bede staro wygladac a ze im zaufalam na 100% i ze wspolpracuja ze swietna stylistka i wymyslily ''powrot do natury'' to jestem im bardzo wdzieczna

megi - Ty tez o wzroscie piszesz ale uwiez mi ze majac prawie 180cm to bardzo trudno jest nie wygladac na fest babe - bo przez wzrost po pierwsze kazdy cie z daleka widzi i nie da sie ukryc w tlumie i troche tluszczyku wystarczy i takie potezne sie robimy a nizsze dziewczyny jak zrzuca balast to takie drobniutkie sie robia.... no ale nie mozna miec wszystkiego jak to mowia i komplementy przyjmuj z otwartymi rekami bo Ci sie naleza!!!!
i bacikow odemnie nie oczekuj bo jestem jedna z ostatnich osob ktore moga je wymierzac

[agamagda]

oj ze mną też dziś coś nie tak
upał taki a ja chodzę i ciapię
sernik budyniowy w piekarniku coby chociaż dukanowe było to ciapanie

a wy jak na samych P to wogóle warzyw? ja pomidorka, ogórka sobie pozwalam w małych ilościach

[Megi428]

Przy dzisiejszej pogodzie - zero wiaterku, 30 stopni, słońce na maksa to po 1,5 godz. rowerku padam dosłownie
Wyjeździłam cały ten obiad chyba

Aguś ja jak mam same P to ani ani pół warzywka nie jem, chyba że cebulki trochę do smaku. Ale ja ogólnie nie jestem fanką warzyw więc dla mnie to spoko.

trzeba iść pod prysznic bo muchy mnie obsiądą ha ha

[isabella77]

Napisane przez aniela40

już pewne!!!nie wytrzymałam i poleciałam po tescik.
JESTEM W CIĄŻY HURRRRRAAAAAAA

Gratuluje Anielko!Teraz musisz odpuścić dukanie i dbać o maluszka! Masz jedyną okazje "zgodnie z ustawą"zajadać się smakołykami - oczywiście takimi co sa zdrowe dla bobaska!
Jeszcze raz gratuluje!

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

A tak w ogóle,to dziękuje Wam dziewczyny za ciepłe powitanie
Ważne jest,że wspieramy się nawzajem, szczególnie na początku drogi "do doskonałości"
Ja już drugi dzionek i jak na razie jest ok - dzięki Bogu jestem typowym mięso i nabiałożercą - choć może macie jakieś propozycje, co zabieracie ze soba do pracy.
Bo same serki, jogurciki, jakieś rybki w puszce albo kawałki mięska, to mam lekkiego stracha, że może się to znudzić
Może macie dziewczyny jakieś pomysły na przekąski w czasie pracy, zeby wytrzymać 8 godzin

[ewamik1971]

Isabella77 ja co prawda do pracy nie chodzę ale myślę że po uderzeniówce dobrym pomysłem będzie upieczenie chleba kasi lub bułek dukanowych i z jakimś mięskiem lub drobiową wędliną będzie ok (przepisy w przepisowni mam nadzieję że wiesz jak znaleźć) i jak masz jakieś wątpliwości to pytaj zawsze Ci ktoś odpowie- chociaż byłyśmy na tym forum różnie oceniane jednak spadki mamy niezłe i teorię w palcu(z praktyką często gorzej )

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Megi428

Przy dzisiejszej pogodzie - zero wiaterku, 30 stopni, słońce na maksa to po 1,5 godz. rowerku padam dosłownie
Wyjeździłam cały ten obiad chyba

Aguś ja jak mam same P to ani ani pół warzywka nie jem, chyba że cebulki trochę do smaku. Ale ja ogólnie nie jestem fanką warzyw więc dla mnie to spoko.

trzeba iść pod prysznic bo muchy mnie obsiądą ha ha

No jak na początki przygody z rowerem to pogoda Ci nie pomaga jutro z kilogram mniej z powodu wypocenia

[jolka65]

Witam . Ja dziś na chwileczkę żeby was poczytać i spadam do łóżka. Jak wróciłam z pracy to do tej pory spałam, gorączki nie mam ale jestem bardzo osłabiona i wszystkie kości mnie bolą.
Gratuluje wszystkim spadków , a dla pozostałych .
Aniela40 gratulacje, teraz musisz bardzo na siebie i maluszka uważać. Ja myślę że najlepiej będzie jak pójdziesz do zaufanego lekarza i z nim pogadasz o diecie.

[aniela40]

Dziękuje wszystkim za gratulacje.tak bardzo sie ciesze.
jadłam dzis dużo warzyw ale nie wiem jak zacząć z węglowodanami czy nie bedzie szoku dla organizmu jeszcze większego

[vandros]

Aniela tylko gratulowac Dbaj o siebie dziewczyno !!!!
U mnie dzis slonce jak diabli, moja diabelska mam zatrudnila mnei do ogrodka na wyrywanie chwastow. Bilans nie ma jednego rzadka kwiatow i marchwi :brzyda l: Ale jak sie zjaralam.... !!!!! dzis spie na wieszaku

[sylwusia085]

Napisane przez aniela40

Dziękuje wszystkim za gratulacje.tak bardzo sie ciesze.
jadłam dzis dużo warzyw ale nie wiem jak zacząć z węglowodanami czy nie bedzie szoku dla organizmu jeszcze większego

aniela ja ci napisalam powyzej co sadze o weglach itp z wlasnego doswiadczenia

[Megi428]

Napisane przez isabella77

A tak w ogóle,to dziękuje Wam dziewczyny za ciepłe powitanie
Ważne jest,że wspieramy się nawzajem, szczególnie na początku drogi "do doskonałości"
Ja już drugi dzionek i jak na razie jest ok - dzięki Bogu jestem typowym mięso i nabiałożercą - choć może macie jakieś propozycje, co zabieracie ze soba do pracy.
Bo same serki, jogurciki, jakieś rybki w puszce albo kawałki mięska, to mam lekkiego stracha, że może się to znudzić
Może macie dziewczyny jakieś pomysły na przekąski w czasie pracy, zeby wytrzymać 8 godzin

Isabella ja biorę różnie - serki wiejskie przede wszystkim, jajka, wędline, jak mam pieczone mięsko to też, jogurcik, chlebek z mikrofali - na szybko , ostatnio nawet pulpety z kuraka brałam, wszystko zależy od tego jakie masz warunki w pracy - lodówka, mozliwość odgrzania czegoś. Po jakimś czasie wejdziesz we wprawę i będzie lepiej. Dasz radę Kochana Jak my grzeszne pseudo - Dukanki dałyśmy i dajemy dalej radę to też nie wymiękniesz . Spróbuj tylko to

Napisane przez ewamik1971

No jak na początki przygody z rowerem to pogoda Ci nie pomaga jutro z kilogram mniej z powodu wypocenia

Ewuś nie sądzę - raczej zwyżka bo czuję że spuchłam - ten gorąc i @ lada dzień. I tylko z tego powodu nie lubię gorąca, a poza tym uwielbiam jak tak ciepełko jest.

Napisane przez vandros

U mnie dzis slonce jak diabli, moja diabelska mam zatrudnila mnei do ogrodka na wyrywanie chwastow. Bilans nie ma jednego rzadka kwiatow i marchwi :brzyda l: Ale jak sie zjaralam.... !!!!! dzis spie na wieszaku

Vandros że też twoja mama nie ma sumienia dla roślin - co porządki w ogródku to straty - tyś dziewczyno talent jest
Na plecki i ramiona - maślanka lub kwaśne mleko, ewentualnie jogurcik

Skoro zaczęłam o maślance to kupiłam dzisiaj jakiś twaróg maślankowy - białka ma kole 20 a tłuszcze i węgle w granicach 3, nie wiem jaki w smaku, bo dzisiaj jadłam co innego, ale powiem wam jutro jak smakuje to cudo

[haniula1803]

Witam, mam nadzeje że jeszcze mnie pamiętacie
na początku chciałam powiedzieć że bardzo się za wami stęskniłam od wczoraj was poczytuje - próbuje nadrobić to co napisałyście ale na dworze taka pogoda że nie chce się siedzieć w domu.NARESZCIE świeci słońce i jest cieplutko
na wadz niestety prawie 1 kg na plusie- ostatnio troche popłynełam, gubie się na tej III fazie więc wracam na II chocież na chwile żeby się opamiętać i powstrymać dalsze wzrosty. jeszcze nie wiem czy zrobie sobie 5/5 4/3 czy 1/1 (już 2 dni jestem na samych P więc chyba dam rade jescze 3dni)
dziewczyny bardzo wam gratuluje tych nowych mniejszych cyferek na wadze naprawde jesteście niesamowite
aniela gratuluje i życze wszystkiego najlepszego

[aniela40]

Napisane przez sylwusia085

aniela ja ci napisalam powyzej co sadze o weglach itp z wlasnego doswiadczenia

ok to teraz juz wszystko wiem.
Dziękuje ślicznie

[isabella77]

Napisane przez Megi428

Isabella ja biorę różnie - serki wiejskie przede wszystkim, jajka, wędline, jak mam pieczone mięsko to też, jogurcik, chlebek z mikrofali - na szybko , ostatnio nawet pulpety z kuraka brałam, wszystko zależy od tego jakie masz warunki w pracy - lodówka, mozliwość odgrzania czegoś. Po jakimś czasie wejdziesz we wprawę i będzie lepiej. Dasz radę Kochana Jak my grzeszne pseudo - Dukanki dałyśmy i dajemy dalej radę to też nie wymiękniesz . Spróbuj tylko to


Ewuś nie sądzę - raczej zwyżka bo czuję że spuchłam - ten gorąc i @ lada dzień. I tylko z tego powodu nie lubię gorąca, a poza tym uwielbiam jak tak ciepełko jest.


Vandros że też twoja mama nie ma sumienia dla roślin - co porządki w ogródku to straty - tyś dziewczyno talent jest
Na plecki i ramiona - maślanka lub kwaśne mleko, ewentualnie jogurcik

Skoro zaczęłam o maślance to kupiłam dzisiaj jakiś twaróg maślankowy - białka ma kole 20 a tłuszcze i węgle w granicach 3, nie wiem jaki w smaku, bo dzisiaj jadłam co innego, ale powiem wam jutro jak smakuje to cudo

dziękuje Wam dziewczęta, w pracy mam duże "pole do popisu" - jest i lodówka i mikrofala i nawet mamy 2 palniki elektryczne - ale z tego to raczej nikt nie korzysta Wasze koncepcje są całkiem niezłe, a przepisy mam - obie książki na temat ducania leżą u mnie przy łóżku

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

i kolejny słoneczny dzień minął - mam nadzieje, że wszystkie straciłyśmy choć po parę gramów... spokojnej nocki

[ewela2612]

Witam dukaneczki- mam nadzieję, że mnie jeszcze pamietacie piszę bo miałam tu obiecane imię dla dziewczynki- wczotaj byłam u gina i potwierdził płeć- więc jakby się sprawdziło będziemy mieli parkę. Ja czuję się dobrze- waga niestety rośnie, ale chodzę na basen co by się za bardzo nie zapuścić. Widzę, że skład się trzyma od początku- cieszę się bardzo i GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM spadków bo są naprawdę imponujące, Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia

[aniela40]

Napisane przez ewela2612

Witam dukaneczki- mam nadzieję, że mnie jeszcze pamietacie piszę bo miałam tu obiecane imię dla dziewczynki- wczotaj byłam u gina i potwierdził płeć- więc jakby się sprawdziło będziemy mieli parkę. Ja czuję się dobrze- waga niestety rośnie, ale chodzę na basen co by się za bardzo nie zapuścić. Widzę, że skład się trzyma od początku- cieszę się bardzo i GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM spadków bo są naprawdę imponujące, Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia

pamiętamy,pamiętamy!
Gratuluje córci ,kiedy masz termin porodu?

[agamagda]

Ewelcia kochana - super
dopiero test robiła, już płeć zna
gratulacje parki
dziewczynki są świetne

..
u mnie waga bez zmian
89,4
..
isabell
rada starych wyjadaczek (prawie czteromiesięcznych)
trzymaj się kochana jak najdłużej bez grzeszków
my poległyśmy w wielkanoc
do wielkanocy szło super, a od tego czasu już wzloty i upadki się zdarzają
i tak jak czytasz czasem naprawdę ciężo

[haniula1803]

Witam, wreszcie Was doczytałam do końca
Kasiu i Megi- jesteści BOSKIE, a te zdjęcia jaka różnica postaram się wziąść z was przykład i też zrobić czyste białka chociaż do piątku, bo na wekend mój mąż wymyslił wyjazd nad jezioro najgorsze jest to że czeka mnie kupno nowego stroju kompielowego- na samą myśl mi słabo

aniela40- podwójne gratulacje, zawsze chciałam mieć bliźniaki,
a tak na marginesie to ja tęż myśla nad drugim dzidziusiem

ale gafa chodziło ci o to że macie syna będziecie mieli córke -więc parka a nie bliźniaki

[karadka]

czesc dziewczynki dzisij 72,9 czyli znowu w gore juz nie moge ie doczekac konca tych jedzeniowych pokus i powrotu do bialeczek a bedzie trudniej niz przedtem!

ewela - gratuluje coreczki! a jak sie zastanawiasz nad imieniem to oczywiscie proponuje Karolina hehehehee i ciesze sie ze si idezwalas i wszystko w porzadku! pisz do nas czesciej

haniula my chyba musimy klub zarlaczy otworzyc

i witam nowa kolezanke

[ewamik1971]

Witam
Ale piękna pogoda żyć się chce.Zaraz biorę młodego i do lasu.
Isabella jak pisałam o przepisowni to miałam na myśli tę z wizażu bo te przepisy z książek to czasami cięzko zastosować u nas w Polsce a poza tym nie sprawdzone a te na wizażu przeważnie smaczne i proste do wykonania i produkty można łatwo dostać
No i odezwała się ewela-gratuluję córeczki oszczędzaj się w upały bo potrafią dać w kość w ciąży

[ewela2612]

aniela40- ale numer!!! teraz dopiero zauważyłam, że TY TEŻ ależ się cieszę!!!! Gratuluję Ci/ Wam serdeczniewidać dieta dukana nie tylko potrafi odchudzić hehe. Ja mam termin na 7.11. obecnie jestem w 17 tygodniu-co do przejścia na węgle to powiem Ci, ze też robiłam to ostrożnie a pieczywko cały czas już jem czarne i wiele nawyków z dukana mi zostało- np. piję coca cola light rozcieńczone z wodą, nie słodzę napoi itp.
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA GRATULACJE I powiem szczerze, że aż mi się łezka w oku zakręciła tak mi się przyjemnie na serduszku zrobiło. DZIĘKUJĘ

[Megi428]

Witam Kochanieńkie
Uwielbiam lato, ale temperatury 30 i ponad 30 stopni są dobre na urlop kiedy nie trzeba do pracy chodzić - padam dzisiaj, waga cały kg więcej, spuchnięta jestem jak balon dosłownie, i najchętniej to bym tylko piła i nic nie jadła. Zapas coli i wody dzisiaj zrobiłam całe zgrzewki
No i ponarzekałam sobie

Napisane przez isabella77

dziękuje Wam dziewczęta, w pracy mam duże "pole do popisu" - jest i lodówka i mikrofala i nawet mamy 2 palniki elektryczne - ale z tego to raczej nikt nie korzysta Wasze koncepcje są całkiem niezłe, a przepisy mam - obie książki na temat ducania leżą u mnie przy łóżku

Isabella przepisy znajdziesz tutaj
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667
to są przepisy z życia wzięte - sprawdzone, przez niektóre z nas również wrzucane, jak będziesz miała swoją wymyśloną potrawę, ciacho czy cosik ciekawego też możesz wrzucić przepis

Napisane przez ewela2612

Witam dukaneczki- mam nadzieję, że mnie jeszcze pamietacie piszę bo miałam tu obiecane imię dla dziewczynki- wczotaj byłam u gina i potwierdził płeć- więc jakby się sprawdziło będziemy mieli parkę. Ja czuję się dobrze- waga niestety rośnie, ale chodzę na basen co by się za bardzo nie zapuścić. Widzę, że skład się trzyma od początku- cieszę się bardzo i GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM spadków bo są naprawdę imponujące, Trzymam za Was kciuki i życzę powodzenia

Ewela Kochanieńka fajnie że się odzywasz czasami do nas i oczywiście super że dziewuszka białkowa rośnie, silna dziewczyna będzie Trzymaj się cieplutko i zdawaj relacje co u ciebie.

Napisane przez haniula1803

Witam, wreszcie Was doczytałam do końca
Kasiu i Megi- jesteści BOSKIE, a te zdjęcia jaka różnica postaram się wziąść z was przykład i też zrobić czyste białka chociaż do piątku, bo na wekend mój mąż wymyslił wyjazd nad jezioro najgorsze jest to że czeka mnie kupno nowego stroju kompielowego- na samą myśl mi słabo

Haniula dzieki
A Ty Kochana jesteś już chyba chudzino na III fazie i chcesz robić same białka?

[sylwusia085]

czesc dziewczeta ja dzis po 2 examinach jeszcze tyko jutro jeden i dwa w przyszlym tyg bleeeee masakra... dzis jadlam pyyyyyyyyyszna zupe z botwinki mniam mniam ;] grzesze na maxa....... powiem wam jeszcze ze bylam dzis w tym upale na zakupach chialam se kupic buty lub sukienke niestety nic ;( jedna sukienka byla piekna i oczywiscie wszedzie sie ukladala na prawde extra ale w cycach sie nie dopielma kurde ;( znow moj kompleks sie odzywa ;( no ostatnio znlazlam w moim miescie gorseciarnie biustonosze szyja od 90zl a gore od stroju od 120 ale z wlasnym materialem..... coz jak dalej nic nie znajde to bede musiala zainwestowac
zapomnialam wam napisac ; postanowilam ze w wakacje naucze sie szyc na maszynie ;] mopja babcia jest krawcowa, tesciowa tez cos tam umie wiec bede miala na wakacje zajecie ;] wreszcie bede miala wymarzone sukienki za grosze i idealne dla mnie co o tym myslicie? dziwna jestem co ;] ale ja lubie umiec cos innego no tyle bym miala do powiedzenia bo o diecie szkoda gadac ................

[haniula1803]

Haniula dzieki
A Ty Kochana jesteś już chyba chudzino na III fazie i chcesz robić same białka?[/QUOTE]

Megi -tak chce zrobić sobie same białka dla okiełznanie swojego żarłoctwa, niby nie jadam nic konkretnego ale tu coś skubne tam ugryze, tu paluszek tam ciastko, a przeciesz takie podjadanie jest najgorsze i jak tak dalej pujdzie to wróce do 6 z przodu a tego bym nie chciała

sylwiusia- świetny pomysł będziesz miała extra ciuszki za pół darmo, tez kiedys o tym myslałam, ze względu na ceny ciuszków dzieciecych ale nie mam po kim odziedziczyć maszyny do szycia a taka chyba sporo kosztuje niestety

[isabella77]

Napisane przez agamagda

Ewelcia kochana - super
dopiero test robiła, już płeć zna
gratulacje parki
dziewczynki są świetne

..
u mnie waga bez zmian
89,4
..
isabell
rada starych wyjadaczek (prawie czteromiesięcznych)
trzymaj się kochana jak najdłużej bez grzeszków
my poległyśmy w wielkanoc
do wielkanocy szło super, a od tego czasu już wzloty i upadki się zdarzają
i tak jak czytasz czasem naprawdę ciężo

faktycznie ..święta - Wielkanoc czy Boże Narodzenie to pokusa nie do odparcia - teraz jest okey,bo przy takiej temperaturze, to nawet jeść się nie chce tylko pić no ale pokusa czai się wszędzie - trzeba być zawsze czujnym

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez ewamik1971

Witam
Ale piękna pogoda żyć się chce.Zaraz biorę młodego i do lasu.
Isabella jak pisałam o przepisowni to miałam na myśli tę z wizażu bo te przepisy z książek to czasami cięzko zastosować u nas w Polsce a poza tym nie sprawdzone a te na wizażu przeważnie smaczne i proste do wykonania i produkty można łatwo dostać
No i odezwała się ewela-gratuluję córeczki oszczędzaj się w upały bo potrafią dać w kość w ciąży

Masz racje, niektóre produkty i cuda jakie trzeba z nimi robić - to troszke ponad moje zdolności kulinarne Dziękuje za rade, napewno skorzystam, bo widze, że na wizażu nie tylko jest wsparcie duchowe ale i żywieniowe

[karadka]

sylwusia super pomysl! ja mam maszyne(dostalam od chrzesnej na urodziny bo ona ma zamilowanie do tego) przywiozlam ja w listopadzie z polski i jak stala tak stoi tez mam zamiar sie nauczyc szyc bo nieraz cos glupiego trzeba przeszyc czy podwinac a nie mam gdzie wiec mam nadzeje ze kiedys sie wezme za to

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

zapomnialam dodac ze juz prawie 6 a ja nic slodkiego nie zjadlam dzisiaj jak narazie to serek homo, jogurt i kawalek mieska z wczorajszego obiadu wrzuce Wam przepis jak znajde chwilke bo miesko dukanowe (tylko odrobine oliwy dalam ze wzgledu na reszte jedzacych ale wcale niemusiala byc tylko nie chcialam az tak jalowego robic) na kolacje planuje tez miesko i moze jogurt wiec dukanowo dzisiaj pierwszy raz od tygodnia ciekawe czy waga sie zbuntowala czy pokaze cos na minusie chocby 10dkg!!!

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

isabella staraj sie nie popelnic naszych bledow! bo uwierz mi ze jak raz zaczniesz podjadac to szybko sie to nie skonczy i trzymam kciuki!

[50wiosen]

Napisane przez haniula1803

Haniula dzieki
A Ty Kochana jesteś już chyba chudzino na III fazie i chcesz robić same białka?

Megi -tak chce zrobić sobie same białka dla okiełznanie swojego żarłoctwa, niby nie jadam nic konkretnego ale tu coś skubne tam ugryze, tu paluszek tam ciastko, a przeciesz takie podjadanie jest najgorsze i jak tak dalej pujdzie to wróce do 6 z przodu a tego bym nie chciała

sylwiusia- świetny pomysł będziesz miała extra ciuszki za pół darmo, tez kiedys o tym myslałam, ze względu na ceny ciuszków dzieciecych ale nie mam po kim odziedziczyć maszyny do szycia a taka chyba sporo kosztuje niestety[/QUOTE]

Cześć Dukanki!! Już wróciłam z delegacji i zdążyłam nadrobić czytanie.

Maszyny do szycia nie sa takie drogie ja kupiłam niedawno taką za 300zł i szyje świetnie. Ma różne rodzaje ściegu i nie jest skomplikowana w obsłudze. Polecam.

Wszystkim gratuluję spadeczków, pocieszam tych na wzrostach. Gratyluję tym które spodziewają się dzidziusiów.

Mnie na wyjeździe udało się mało nagrzeszyć starałam się jeść tylko dozwolone rzeczy + warzywa. A jak na obiad podali schabowego to zjadłam ale obrałam go z panierki. Dzisiaj po powrocie do domu zważyłam się i nawet ubyło 0,3. Zobaczymy jutro rano jaki bedzie wynik.

[Megi428]

Napisane przez karadka

sylwusia super pomysl! ja mam maszyne(dostalam od chrzesnej na urodziny bo ona ma zamilowanie do tego) przywiozlam ja w listopadzie z polski i jak stala tak stoi tez mam zamiar sie nauczyc szyc bo nieraz cos glupiego trzeba przeszyc czy podwinac a nie mam gdzie wiec mam nadzeje ze kiedys sie wezme za to

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

zapomnialam dodac ze juz prawie 6 a ja nic slodkiego nie zjadlam dzisiaj jak narazie to serek homo, jogurt i kawalek mieska z wczorajszego obiadu wrzuce Wam przepis jak znajde chwilke bo miesko dukanowe (tylko odrobine oliwy dalam ze wzgledu na reszte jedzacych ale wcale niemusiala byc tylko nie chcialam az tak jalowego robic) na kolacje planuje tez miesko i moze jogurt wiec dukanowo dzisiaj pierwszy raz od tygodnia ciekawe czy waga sie zbuntowala czy pokaze cos na minusie chocby 10dkg!!!

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

isabella staraj sie nie popelnic naszych bledow! bo uwierz mi ze jak raz zaczniesz podjadac to szybko sie to nie skonczy i trzymam kciuki!

Karadko brawo że nie ruszyłaś słodkiego
Ja maszynę mam po babci - taką starą jak świat - łucznik przedpotopowy ale daje radę jak trzeba coś przeszyć, podszyć - ostatnio spodnie zwężałam bo co miesiąc nowych przecież nie będę kupować
A kiedyś szyłam sobie i najczęściej stroje na bale karnawałowe do przedszkola dla chłopaków - zawsze mieli "oryginalne" ale potem byłam leniwa i tak zostało.

No i właśnie Isabella Karadka nasza ma rację - nie grzesz, a jeśli już będziesz czuła że musisz, to powiedz sobie jutro zgrzeszę, jutro znowu to samo ......... Nam na świętach odwaliło i teraz tak się ciągnie i ciągnie.

Napisane przez 50wiosen

Cześć Dukanki!! Już wróciłam z delegacji i zdążyłam nadrobić czytanie.

Maszyny do szycia nie sa takie drogie ja kupiłam niedawno taką za 300zł i szyje świetnie. Ma różne rodzaje ściegu i nie jest skomplikowana w obsłudze. Polecam.

Wszystkim gratuluję spadeczków, pocieszam tych na wzrostach. Gratyluję tym które spodziewają się dzidziusiów.

Mnie na wyjeździe udało się mało nagrzeszyć starałam się jeść tylko dozwolone rzeczy + warzywa. A jak na obiad podali schabowego to zjadłam ale obrałam go z panierki. Dzisiaj po powrocie do domu zważyłam się i nawet ubyło 0,3. Zobaczymy jutro rano jaki bedzie wynik.

Wiosenko super po delegacji nie dość że nie zgrzeszyłaś prawie to jeszcze schudłaś
No i nie udało mi się dogonić Cię w chudnięciu Kochana

-