Ostatnie maluszki opuszczają brzuszki, a reszta przewija już pieluszki! Mamy IX-X

[katiem]

Próbuję nadrobić, ale coś kiepsko mi idzie

Dzień dobry, a raczej dobry wieczór.

Maluchy zasnęły i czekam na małżona, aż z pracy wróci.

Sandra po pierwszym porodzie okres dostałam dopiero jak odstawiłam pierś - po 13, 14 miesiącach.

[ula2689]

Muminku miło Cię widzieć.Cieszę się że sprawy idą w dobrym kierunku.Tulimy Was mocno

[Asiuulka89]

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Fajnie że malutka już jest w domu kolki wkońcu miną i będzie już o wiele spokojniej. Tule was

[marta1986222]

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Moja robi to samo jak przystawię nos

[colds]

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

[tamlin111]

Napisane przez gda

Hehehe Znowu!

Trochę minęło zanim zajarzyłam jakie znowu Znowu z Matiego dziewczynkę zrobiłam

[katiem]

Napisane przez Lewek

Cześć Dziewczyny,

ja nie wiem kiedy Wy macie czas na pisanie - pomijając te które mogą to robić z telefonu, jakbym mogła to nocami bym pisała, a tak tylko czytam.

Nie wiem czy jest się czym chwalić, ale właśnie moje dziecię ssie po raz pierwszy smoka Tak jak kiedyś Gda pisała, trochę mi głupio że oszukałam małego jak zasnął na cycu i wcisnęłam mu smoka, bo teraz przez sen nawet nie wie że go ma w buzi i ciągnie namiętnie Ale czasem jednak się przydaje, jak widzę że chce spać a najczęściej zasypia własnie przy cycu. Później będę się martwić, jak trzeba go będzie oduczyć

Gda - co do diety, ja to się jeszcze boję jeść wszystko, czyli bez względu na to co zjesz to mały Twój ma tak samo problemy poranne ze wzdęciami? Bo mój to tak różnie jednak, wczoraj w nocy miał straszne problemy, wstawał co godzinę i ciągle stękał. A dziś z kolei odsypiał pięknie, rano troszkę postękał, ale niewiele. I zadaję sobie to sakramentalne pytanie: co ja zjadłam?

Dearlie - ale przystojniak z tego Twego Antosia chyba się powtarzam

Katee - wracając do zdjęć, to rozumiem Cię, ja w sumie też najbliższym znajomym i rodzinie robiłam takie prezenty, czasem głupio jest po prostu od kogoś bliskiego brać kasę.

Matko, dziś szukałam koleżance prezentu urodzinowego i wydałam kupę kasy kupując dla niej i dla siebie ceramikę z bolesławca, uwielbiam takie rzeczy i nie mogłam się oprzeć

A co do katarku, któraś z Was pytała - o wiele lepszy od fridy. Choć mały czasami się broni, a myślałam że odkurzacz go będzie uspokajał, ale jak widać suszarka króluje - choć jaka to różnica czy taki szum czy taki

Ja mam kubki i talerzyki z Bolesławca. Piękne są

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

[zielona1911]

Bylam w tym mopsie i mam nadzieje ze to kurka juz ostatnie papiery i przysla mi ze decyzja pozytywnie rozpatrzona

Bylam w rossmanie,ogolnie nie chcialam tam wejsc bo szadnych szyldow nie bylo ze jakas promocja,ale weszlam przejechalam wzrokiem po kosmetykach i mysle to chyba tylko w miescie Sojki promocja,ale w koncu ujrzałam te magiczne 40% i kupilam sobie tusz i lakier.

Dominik nie robil kupy od 3 dni a moze nawet i więcej.Nic go nie boli,jednak jego bąki są strasznie smierdzące.Wczoraj nawet wyrzucilam tzeta do kuchni zwalając ze to on tak psuje powietrze,a to moja bambaryłka Dalam mu dzis herbatke z kopru,wypil ok 80ml,moze mu pomoze i kupka bedzie

[lidka0308]

Muminku nareszcie masz swojego skarba w domku, kolki się skończą i wszystko się unormuje

na dziś mówię dobranoc

[LadyBeatta]

witam
Muminku super ze juz w domu, teraz moze byc tylko lepiej! i musi

mialam pojsc do rossmana i zapomnialam

[marzenka1984]

Napisane przez colds

Lewek - Mojej Małej dłuuugo szukałam odpowiedniego smoczka. I jak już znalazłam to najpierw było mi głupio, w ogóle, w moim odczuciu, Melcia głupio wyglądała ze smoczkiem . A teraz dziękuje, że ktoś coś takiego wymyślił
Jak Mała miała kolkę, ale nie wrzeszczała jakoś mocno, to dostawała dydusia i było tylko słychać 'eo eo eo eo eo' . Nie męczyła się płaczem

Hehehe mój tak samo robi "eo eo eo" śmiech mnie i Tżta ogarnia bo to śmiesznie brzmi

tamlin111 powiedz mi warto wydać na nią tyle pieniędzy bo to jest karuzelka z tego droższego przedziału,ale właśnie mi się ta najbardziej podoba

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Muminku najważniejsze, że już w domciu teraz będzie tylko lepiej

Napisane przez justyna12345

http://www.bobomarket.pl/img/275/27584106_1.jpg

ja mam taka PlayGro

Skromniusia ale bardzo ładna. Chorobcia właśnie nie wiem czy kupić wypasioną czy właśnie taką skromną prostą karuzelkę.

[gda]

Haha! "eo eo eo eo" jest też nam znane Niestety sprzed chwili... Ryczał tak, że znowu kateter poszedł w ruch! A już mu się nie zdarzało wieczorami

[weronika_91]

muminek super że jesteście w domu . Biedna mała tyle wycierpiała a tu jeszcze kolki ją dopadły ... ale na pewno niebawem miną 3majcie się

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Dziewczyny niekarmiące po ilu tygodniach dostałyście okres??????????? bo ja już mam schizy ...

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez gda

Haha! "eo eo eo eo" jest też nam znane Niestety sprzed chwili... Ryczał tak, że znowu kateter poszedł w ruch! A już mu się nie zdarzało wieczorami

Biedny Henio żeby się do tego nie przyzwyczaił ...
u nas już się chyba wszystko unormowało więc i u Was niech już minie

[Iwa844]

Napisane przez tamlin111

A ja tak odnośnie tej Chodakowskiej, bo patrzylamna yt i tam dużo tego jest. Mogłabyś podpowiedzieć od czego zacząć? Jak długo trzeba ćwiczyć aby był efekt?

Jak długo trwa jeden trening? Raz dziennie się ćwiczy? Gdzie można zakupić płytę?

Trening trwa niecałe 40 minut. Ćwiczy się raz dziennie, podobno po ćwiczeniu 3 x w tygodniu po miesiącu jest już efekt. Ja narazie ćwiczę codziennie, od 4 dni, dziś pierwszy raz zrobiłam cały trening (ćwiczenia wygladają niewinnie, ale dają w tyłek nieźle). Płytę już chyba tylko na allegro... ale coś Ci podeślę na PW

I dzięki za info w sprawie mleczka. Chyba się zdecyduję na jedno karmienie

[katiem]

ja się żegnam na dzisiaj.

Dobranoc

[LadyBeatta]

Napisane przez weronika_91

muminek super że jesteście w domu . Biedna mała tyle wycierpiała a tu jeszcze kolki ją dopadły ... ale na pewno niebawem miną 3majcie się






Dziewczyny niekarmiące po ilu tygodniach dostałyście okres??????????? bo ja już mam schizy ...

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------



Biedny Henio żeby się do tego nie przyzwyczaił ...
u nas już się chyba wszystko unormowało więc i u Was niech już minie

nie karmie od jakiegos 6go, wlasnie mam 10ty dzien okresu (zaczelam brac tabsy anty) czyli po 8mym tygodniu.

[madziar_ka]

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Moja Alka łapie i zasysa nos i usta. A od 3 dni non stop namiętnie oblizuje swoją prawą dłoń

Napisane przez weronika_91

Dziewczyny niekarmiące po ilu tygodniach dostałyście okres??????????? bo ja już mam schizy ...

Właśnie dziś mnie dopadł, po 10 tyg i 3 dniach

[niegrzeczna88]

witam wieczorowo
Bylismy z mężem w galerii, chcieliśmy kupić coś chrześniaczce Tż w Tesco, ale zapoooomnijcie
ile było ludzi to jest szok.. wiara po tysiąc złoty płaciła w kasach , no poszaleli przez tą noc zabawek
Ja kupiłam sobie za to w Rossmanie podkład, tusz do rzęs
i padam na twarz..

Napisane przez gda

Haha! "eo eo eo eo" jest też nam znane Niestety sprzed chwili... Ryczał tak, że znowu kateter poszedł w ruch! A już mu się nie zdarzało wieczorami

haha! u nas tez jest słynne eo
to takie słodkie

Napisane przez aaliyah

A jeszcze zapomniałam napisać co mi się wczoraj przydarzyło... Robert tak mocno zasnął, że go przez 20 minut nie mogłam dobudzić. Próbowałam wszystkiego - rozerbałam, ruszałam nóżkami i rączkami, podnosiłam do siadu, prawie krzyczałam mu do ucha... i nic. Pobiegłam szybko do przychodni i od ręki przyjął nas lekarz. Wyobraźcie sobie, że obudził się w windzie w drodze do gabinetu. Lekarka aż wyszła z gabinetu bo myślała, że dziecko nie oddycha...Poradziła mi żeby następnym razem dziecko szczypać, tak żeby zabolało. Podobno tak się robi jak są podejrzenia, że ktoś symuluje omdlenie... Ja nie wiem co mój syn wyprawiał, ale myślałam że zawału dostanę.

W ogóle jaka idiotyczna sytuacja powstała. Zbiegiem okoliczności wcześniej dzwoniłam do tej samej przychodni w sprawie zapalenia spojówek mojej córki i miałam zgłosić się po receptę w recepcji. No i podchodzę do okienka i mówię - "dzień dobry przyszłam odebrac receptę dla córki, a poza tym nie mogę dobudzić mojego 7,5 tygodniowego niemowlaka". Baba na mnie gały wywaliła i od razu chwyta za telefon i dzwoni do lekarza. Mówię Wam ta sytuacja była tak groteskowa, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...

Masakra.. nie umiem sobie nawet wyobrazić co musiałaś czuć.. Tulę mocno

[marzenka1984]

Moj lubi slinic sobie palca wskazujacego i uwielbia wkladac sobie palce jak ma w buzi smoka od butelki pelnej mleka jedzac najlepiej sobie warczec i sie wiercic, wyciagac itp nie polezy spokojnie przy jedzeniu

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Do kiedy sie odbija dzieciaczki?

[Dearlie]

Ufff dla nas to był ciężki dzień. Mały leży w łóżeczku, przebudził się i wierci się, ale mam nadzieję, że zaraz zaśnie dalej, bo przespał tylko jakieś 20 minut. Na szczęście popołudniu już było lepiej z jego brzuszkiem, ale większość dnia walczyliśmy z tym horrorem. Może mi się wydaje, ale mam wrażenie, że po tej herbatce się polepszyło, więc dziękuję za podpowiedź, choć niestety nie pamiętam komu.

Muminku cieszę się, że Wasza córcia już w domku. Teraz już będzie tylko lepiej.


Anesh mi znajoma właśnie polecała te czopki Viburcol dla małego, bo podobno u jej córek świetnie się sprawdzały. A powiedz mi, Ty je na receptę kupowałaś czy są dostępne bez niej?

Napisane przez marta1986222

Moja robi to samo jak przystawię nos

No proszę jak ładnie zeswatałyśmy te nasze dwa ssaczki.

Napisane przez madziar_ka

Moja Alka łapie i zasysa nos i usta. A od 3 dni non stop namiętnie oblizuje swoją prawą dłoń

Ufff i jeszcze jeden maluch, który to robi. Kamień z serca. Ja jak to zrobił to dosłownie zdębiałam, a mój TŻ, który siedział obok nas, razem ze mną.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

Napisane przez marzenka1984

Moj lubi slinic sobie palca wskazujacego i uwielbia wkladac sobie palce jak ma w buzi smoka od butelki pelnej mleka jedzac najlepiej sobie warczec i sie wiercic, wyciagac itp nie polezy spokojnie przy jedzeniu

W temacie butelek, to mój od jakiś 2-3 dni zaczął sobie na butli podczas karmienia kłaść paluszki prawej ręki. Wygląda to jakby chciał sam sobie trzymać butelkę. Ja to się śmieję i mu mówię, że jak tam dalej szybko będzie chciał się rozwijać, to za miesiąc z pampersów przeskakujemy na nocnik.

[Katee27]

Hej.Ja tylko na chwilę.
A Kubuś jak płacze mówi "me"takie krótkie,nie jak kózka meeee

tamlin pisałam o tym żółwiu,ale chyba przeoczyłaśdaj znać jak przyjdzie.

muminku ostatnio myslałam o Was,że pewnie już w domku.Niech te kolki szybko mijają,już wystarczająco przeszła maleńka.

aaliyah a po jakim czasie spania zaczęłaś go budzić?

Straszne to musi być...Ja się w ogóle dziwie jak niektóre z Was kąpią dzieci na śpiocha
Mój na szczęście budzi się sam w ciągu dnia,bo śpi tylko na spacerze i czasem przytnie komara na rękach.W nocy też mu się przestawiło teraz i wstaje co 2-2,5-3godziny.A już było tak pięknie,że pierwszym snem potrafił 5-6godz.przespać...ehh...

A co do prezentów...w biedronce są fajne zabawki grające(radyjka,piloty)bo dajże po 22zł,chyba kupię,przyda się

Dobranoc wszystkim.

[kasiam187]

Napisane przez weronika_91

Dziewczyny niekarmiące po ilu tygodniach dostałyście okres??????????? bo ja już mam schizy ...

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

ja dostałam po w 8 tyg



aaliyah biedna ty nie wyobrazam sobie co przezylas!!


a ja dzis wreszcie sie wyspie mam uczelnie wiec tz cala noc wstaje do Małej

[gda]

Napisane przez Katee27

Hej.Ja tylko na chwilę.
A Kubuś jak płacze mówi "me"takie krótkie,nie jak kózka meeee

tamlin pisałam o tym żółwiu,ale chyba przeoczyłaśdaj znać jak przyjdzie.

muminku ostatnio myslałam o Was,że pewnie już w domku.Niech te kolki szybko mijają,już wystarczająco przeszła maleńka.

aaliyah a po jakim czasie spania zaczęłaś go budzić?

Straszne to musi być...Ja się w ogóle dziwie jak niektóre z Was kąpią dzieci na śpiocha
Mój na szczęście budzi się sam w ciągu dnia,bo śpi tylko na spacerze i czasem przytnie komara na rękach.W nocy też mu się przestawiło teraz i wstaje co 2-2,5-3godziny.A już było tak pięknie,że pierwszym snem potrafił 5-6godz.przespać...ehh...

A co do prezentów...w biedronce są fajne zabawki grające(radyjka,piloty)bo dajże po 22zł,chyba kupię,przyda się

Dobranoc wszystkim.

Katee ile Twój Kubuś już waży?

Bo my zważyliśmy i wyszło 6200 i się teraz zastanawiam czy od wizyty u pediatry, kiedy ważył 5700 (16 dni temu), nie przybrał za mało...

[weronika_91]

Czy któras jeszcze oprócz sojki i asiulki dodaje już do mleka kleik ?
Ja myślę żeby zacząć bo przeciez to moje dziecko co dwie godziny chce jeść a tak to może wytrzyma dłużej . Bo nawet na porządny spacer nie można pójść.

Mhm to i mnie już powoli by mógł nawiedzic okres bo w pn już będzie 10 tyg .

Co do kładzenia paluszkow do buzi to u mojego jest to już na porządku dziennym paluszki, piastki a sliny potem lecą . Jaś ma delikatna wrażliwa skórę i potem przez to kładzenie rąk do buzi ma przy usteczkach zaczerwienione.

KATEE to widze że i Twój synus budzi się częściej w nocy ...

GDA pytanie nie do mnie ale sobie odpowiem 500g w 16 dni to w sam raz mój ostatnio przybrał 500g w 3 tyg i pediatra nie miał żadnych zastrzeżeń więc spokojnie

[marzenka1984]

Moj w ciagu 13 dni przybral 800 to juz chyba za duzo czy nie? Bo ja sie nie znam jak to powinno byc?

[weronika_91]

Napisane przez marzenka1984

Moj w ciagu 13 dni przybral 800 to juz chyba za duzo czy nie? Bo ja sie nie znam jak to powinno byc?

Hoho no troszkę to jednak jest . Mój kiedyś przybrał w ciągu tygodnia 500g to połozna wtedy kazała go troszkę oszukiwać glukoza .
Mój Jas jak jest głodny to musi mieć na już :O bo jak mu nie dam to cały blok go chyba słyszy

[lourose]

Cześć dziewczyny
Zosia przespała dziś od 20:30 do 5:00 i jeszcze ją musiałam wybudzić bo dostałam nawału w piersi Tak więc zaczynamy nowy dzień!

Napisane przez Iwa844

Mam jeszcze pytanko do tamlin - pisałaś że dokarmiasz Matiego raz dziennie mm. Sama tak postanowiłaś czy konsultowałaś z pediatrą? Chciałabym na jedno nocne karmienie podawać mm bo chciałabym się w końcu wyspać...a Alicja ciumknie cycka kilka razy i zasypia nienajedzona i za 2 h znowy się budzi, może mm by ją zasyciło na dłużej No i chciałabym zacząć przyzwyczajać ją do butli (bo nie przepada) i pokarmów "pozacyckowych", chociaż najchętniej karmiłabym piersią do oporu, no ale wracam do pracy od kwietnia i muszę zacząć trochę wcześniej rozszerzać dietę, bo nawet gdybym chciała wtedy podawać swoje mleczko to u mnie w pracy nie ma szans na odciąganie

Ja dokarmiam mm bo moje dziecko jest po ssaniu piersi nawet przez godzinę głodne, i to od razu i dajemy radę

Napisane przez niegrzeczna88

hej dziewczyny
właśnie testuje laktator
może nie idzie mi tak jak GDA że w 5 min odciągam 150 ml ale też nie jest źle chociaż jak cycki bedą pełne to i może dam rade:P
Mąż na spacerze z Igą a ja mam chwilkę by ogarnąć pokój, chociażby nasz
postaram sie nadrobić wieczorkie Was no i klub też bym musiała nadrobić ..

Zazdroszczę Wam ja wyciągam 30 ml w 10 min Mam Medelę swinga, i tak jest o niebo lepszy niż ręczny Avent, ale chciałabym być krainą mleka

Napisane przez aaliyah

A jeszcze zapomniałam napisać co mi się wczoraj przydarzyło... Robert tak mocno zasnął, że go przez 20 minut nie mogłam dobudzić. Próbowałam wszystkiego - rozerbałam, ruszałam nóżkami i rączkami, podnosiłam do siadu, prawie krzyczałam mu do ucha... i nic. Pobiegłam szybko do przychodni i od ręki przyjął nas lekarz. Wyobraźcie sobie, że obudził się w windzie w drodze do gabinetu. Lekarka aż wyszła z gabinetu bo myślała, że dziecko nie oddycha...Poradziła mi żeby następnym razem dziecko szczypać, tak żeby zabolało. Podobno tak się robi jak są podejrzenia, że ktoś symuluje omdlenie... Ja nie wiem co mój syn wyprawiał, ale myślałam że zawału dostanę.

W ogóle jaka idiotyczna sytuacja powstała. Zbiegiem okoliczności wcześniej dzwoniłam do tej samej przychodni w sprawie zapalenia spojówek mojej córki i miałam zgłosić się po receptę w recepcji. No i podchodzę do okienka i mówię - "dzień dobry przyszłam odebrac receptę dla córki, a poza tym nie mogę dobudzić mojego 7,5 tygodniowego niemowlaka". Baba na mnie gały wywaliła i od razu chwyta za telefon i dzwoni do lekarza. Mówię Wam ta sytuacja była tak groteskowa, nie wiadomo czy się śmiać czy płakać...

Oj bidko! Ja tak miałam z córką jeszcze w szpitalu, co prawda wiedziałam że oddycha itd, ale żadna siła ludzka nie była w stanie jej obudzić. Szczypanie nawet takie bolesne już dla mnie nie robiło na niej wrażenia, przez to nie jadła, waga spadała i nas nie chcieli wypuścić...

Napisane przez aaliyah

Maggie, lekarka twierdzi, że czasem dzieci tak mocno śpią i jeśli jest różowy na buzi i miarowo oddycha to nie ma powodu do paniki. Oczywiście osłuchała go zmierzyła temperaturę obejrzała uszy i posłuchała serduszka. I wszystko podobno ok.

Dearlie, moja depresja objawia się poczuciem niemocy - czasem umycie się czy ubranie mnie przerasta. Poza tym mam lęki o dziecko (to jeszcze przed wczorajszym), poczucie winy, że sie nie nadaję na matkę. Miałam też myśli w stylu - po co mi dzieci... Czuję się przytłoczona odpowiedzialnością za nie i ogromem miłości do nich. Po prostu nie potrafię normalnie funkcjonować... Ja tak naprawdę nawet nie wiem czy to depresja. Ale jeśli to nie jest depresja to ja nie wiem jak musi się czuć człowiek w depresji bo czuję się koszmarnie.

Kochana, trzymaj się! dobrze że chcesz iść do specjalisty, na pewno ci pomoże. I musisz wierzyć że jesteś najlepszą matką na świecie, bo to prawda! Nie poddawaj się i pisz tutaj, pomożemy

Napisane przez muminek88

wkoncu jestem...mieszkam juz w nowym domku,dzis podlaczyli mi neta a ze chwilowo nie ma chlopcow to pisze...mała źle zniosła zalozenie wentylka,wymioty itd,dostała sonde na 3 dni ale znow sie wszystko unormowalo ale kolki zostały.
Mala wyszla w wtorek do domku po dokladnie 12 tyg walki. Smutno mi ze tyle wycierpiala sie juz i do tego jeszcze te kolki,placze pol godz po kazdym karmieniu a je co 3 godz,kazde z karmien to godzina roboty bo nie zjada calosci wiec reszte sciagam i mala je z butli.W nocy ma kolki od 1 do 5,chlopcy tez w domu bo nie ma ich kto wozic a tz dopiero od srody bedzie w domu...remont trwa ja chodze z zapakami w oczach ale jestem szczesliwa tylko mi brakuje tej małej gwiazdki do calkowitej pełni...

Muminku dobrze słyszeć że idzie Wam coraz lepiej! jesteś bardzo dzielna! Kolki są straszne

Napisane przez Dearlie

Mój Tosiek też uwielbia swoje paluszki. Ostatnio jednak przeszedł sam siebie... jak pocałowałam go w bródkę to ten przyssał się do mojego nosa!!! Czy wspominałam już o tym, że mam podejrzenia, że dostaje za małą porcję mleka? Teraz już wiecie dlaczego między innymi.

Zocha jak jest głodna wsadza do buzi cokolwiek, np. róg kocyka.

[Asiuulka89]

Dzieci z wiekiem wolniej przybierają.

Weronika ja mu z kleiku wyszłam teraz daje kaszke ale tylko raz. Na noc nie wiem może spróbuj go pare razy przetrzymac i dać mu wtedy wiecej to samoczynnie bedzie go dłużej trzymo. Moj nie wypije wczesniej niż 4 godziny

Ja jeszcze chce spac a mę wspaniale dzieci juz sie wyspaly a mnie sie oczy zamykają No ale dzien dobry

[gda]

A u nas od 5 wzdecia, ale przetrzymane na brzuchu męża do teraz

Chcieliśmy Windi użyć, ale się rozbeczał, więc niestety nici z takiej pomocy...

To dostał cyca i zasnął, ale nadal się pręży. Zaraz wypróbujemy rumianek parzony z torebki i posłodzony tym hippa. Oby zadziałało.

[gda]

On nie chce pić rumianku. Dziwak