Torby spakowane, mamy podjarane. Trzeba rodzić dzieci bo listopad leci. MamusieXI-XII

[judkama]

Ciekawe co u Animotylek, jej przeciez tez wywolywali porod, nic nie pisze teraz na fb
no i co z Karolla?

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez musso4

Judka, współczuje paciora

wczoraj bylam wkurzona, dzis juz sie z tym pogodzilam ze szybciej do szpitala musze isc... ja sie tylko zacznie

Napisane przez gusiak23

o tak, podświadomość to jest to Pamiętam jak moja prababcia była chora i bez przerwy wołała tabletki przeciwbólowe, lekarz nie pozwalał tyle, więc babcia jej dawała jakieś cukierki i najlepsze, że działały
Mnie też coś kłuje, tak jakby pęcherz, ale mocz wyszedł ok, więc możliwe, że to szyjka czy coś??

Judka, głupi pacior ale na pewno zdążycie na czas, podadzą lek i będzie ok

Wywaliłam wszystko z toreb i pakuję je jeszcze raz. Już prawie skończyłam. A w międzyczasie odebrałam 3 telefony czy nie rodzę, lub cytat z cioci, czy mnie nic nie "roi". Tak rój pszczół

rój dobre
a to kłucie to moze glowka schodzi nizej do kanalu

[emylka86]

asia w sumie to nawet logiczne. nam przede wszystkim powtarza by w nocy nie zapalać głównego światła, by dziecko szybko nauczyło się że to noc

[czarnamadonna1982]

hej

zamulona dzis jestem

snily mi sie pierd..oły, ze micia musiała wyjechac zagranice i jej robilysmy pozegnanie:brzyd al:

glowa mi peka
trzymajcie kciuki bo ide na ktg-zeby mnie przyjeli, bo te glupki lubia odsyłac..a jutro ni8e ma mojego gina juz..

wogole schizy mam ze mały sie malo rusza, juz naprawde chce urodzic:pro si:


trzymam kciuki za dawidka!!!!!


moj tz gadał z szefem i załatwil, ze w gdansku bedzuie tylko w srode tzn wyjedzie o 5ej rano, wroci wieczorem
wiec maly ma wyjsc wczesniej albo pozniej, nie interesuje mnieale lepiej wczesniej

[judkama]

Napisane przez czarnamadonna1982

hej

zamulona dzis jestem

snily mi sie pierd..oły, ze micia musiała wyjechac zagranice i jej robilysmy pozegnanie:brzyd al:

glowa mi peka
trzymajcie kciuki bo ide na ktg-zeby mnie przyjeli, bo te glupki lubia odsyłac..a jutro ni8e ma mojego gina juz..

wogole schizy mam ze mały sie malo rusza, juz naprawde chce urodzic:pro si:


trzymam kciuki za dawidka!!!!!


moj tz gadał z szefem i załatwil, ze w gdansku bedzuie tylko w srode tzn wyjedzie o 5ej rano, wroci wieczorem
wiec maly ma wyjsc wczesniej albo pozniej, nie interesuje mnieale lepiej wczesniej

za ktg i super, ze sie tak udlao Tż to jednak zalatwic

[jo_manh]

Napisane przez nini_b

No właśnie z grupą "0" też tak jest, że nie może się połączyć z inną.

dziwne to wszystko, bo przecież grupa 0 jest "uniwersalna" i można ją podawać do każdej innej.

czekamy na info od położnej

Ja też mam grupę BRh+ a TŻ 0Rh+ i zaczęłam się martwić

[emylka86]

ja też mam ostatnio schizy , że mały za mało ruchliwy jest...

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

Napisane przez jo_manh

dziwne to wszystko, bo przecież grupa 0 jest "uniwersalna" i można ją podawać do każdej innej.

czekamy na info od położnej

Ja też mam grupę BRh+ a TŻ 0Rh+ i zaczęłam się martwić

u nas z kolei jest ryzyko z + i - bo ja mam rh- a tż +

[musso4]

ja mam B- tż A+, córka ma 0-, konfliktu nie było, ciekawe jaką synek będzie miał grupę

[T'ai]

Napisane przez mariolicka

a jak sobie radzicie z takimi sportami ekstremalnymi jak np zakladanie skarpet albo butów? bo ja sobie nie radze tż musi pomagać

radzę sobie
zwłaszcza że jak wstaję rano to męża już nie ma i muszę liczyć na siebie
a kiedy jest to czasem go wykorzystuję np do golenia nóg

Napisane przez Sola1

Info od Meiadeleite:

"13.11.2012 g. 20:41 - Antoś, 3986 gr, 60 cm czystego szczęścia Poród (aktywnie) trwał bagatelka 17 godzin, ale zakończył się największym happy endem świata. Jeśli chcesz można wrzucić zdjęcie na forum . Przepraszam, że dopiero teraz daje znać, ale przez cały ten czas nie byłam w stanie nawet myśleć. Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn!"

Napisane przez Neipys

Witajcie!
Zaczynam 35tc

Napisane przez Dorisp

U mnie dzisiaj na suwaczku 3 tyg do terminu czyli kończę 37 tydz

Napisane przez ImmortalWoman

po wizycie dobrze szyjka miękka ale daleko więc jest dobrze mały waży już 3150 w 35i3 i lekarz powiedział że jeśli dotrwam do 40 tygodnia mały na pewno będzie ponad 4 kilowy, ale zapisując mnie na kolejną wizytę za 2 tygodnie dodał "o ile wytrwam" więc jest nadzieja Jak mu powiedziałam o tych moich skurczach które miałam w zeszłym tygodniu co 5 minut to dostałam taki o☠☠☠☠☠☠☠ że mnie w kanapę wbiło i głupio się mi zrobiło.. następnym razem mam jechać od razu na IP ogólnie wszystko dobrze rano zaniosłam wymaz na paciora, rozbiłam jeszcze coombsa i grupę krwi i o stówę mój portfel się uszczuplił

Napisane przez jo_manh

Wczoraj zaczęliśmy z synkiem 38 tydzień i jesteśmy po wizycie. Maluszek już nie taki maluszek - waży 2970 gram i ma taką słodką buźkę. Lekarz dograł mi go wczoraj do płyty 3d, którą nagrywaliśmy na początku 7 miesiąca
Odebrałam też wynik GBS i nie wyhodowałam paciora na szczęście
Poza tym wszystko w porządku.

Napisane przez marti86

Witam sie z Wami po drugiej stronie brzuszka

Moj opis....

jak wiecie mialam jakies tam skurcze-raczej cmiace niz bolesne i szczerze gdby nie Wasz lincz to bym jeszcze czekala...przyjeli mnie,podlaczyli pod KTG wyszly regularne, silne ale krotkie i niebolesne.dostalam czopki na wyproznienie i przezylam hardcore w kibelku polozna mowi do mnie ze jak sie wyproznie to moge wziac prysznic ale wczesniej pod ktg jeszcze raz.podlaczyla i tetno malego bylo przez kilka sekund ponizej 60.szybka akcja,maska lekarze-sprawdzali mi kolor wod czy sa przejrzyste-nie zapomne slow lekarza-spawdzimy jaka wode ma dzidzius w akwarium najprawdopodobniej maly sam chwilowo scisnal pepowine i ze takie rzeczy sie zdarzaja i akurat wychwycilo to ktg a mi sie goraco zrobilo,ale uspokoili mnie.potem nic sie nie dzialo.jednak zapowiedzieli ze musze lezec conajmniej godzine pod ktg.noi lezac dostalam boli.na pierwsze godzine lajtowe potem coraz mocniejsze.na izbie mialam rozwarcie na dwa palce.jak mi drugi raz ktg podlaczala to mowi ze te skurvze to takie straszaki i zebym kimnela bo moga zwiastowac porod w krotkim czasie ale nie musza.zbadali mnie przy spr wod i rozwarcie ciagle takie samo.wrocila p godz mowie ze mam bole-rozwarcie na 4 cm a szyjka krotka nie zladzona jednak i mega twarda.dostalam jakis zastrzyk na zmiekczenie,zbadala mnie po chwili i mowi ze jest juz 6cm ale szyjka dalej nie drgnela i musza mi dac dolargan ktorego bardzo nie chcialam-alepowiedziala ze musimy bo rozwarcie postepuje a szyjka twarda. zaufalam jej.podala mi dozylnie.i mowi ze idzie malemu antidotum przygotowac.poszly mi wody.i mowie ze juz musze przec-nie zdarzyla uszykowac leku.wszyscy sie zbiegli bo lozko mialam nawet nie gotowe w biegu skladali a ja parlam.zapytala czy moze naciac bo krocze nie mialo czasu sia naciagnac i pekac zaczyna.no i kilka parc i maly wyskoczyl doargan prawdopodobnie nie zdarzyl przejsc przez lozysko ale szyjke zgladzil w kilka minut.musial klapa dostac bo nie chcial zlapac oddechu.zszywala mnie i mowi-no to dala nam pani jazu:d mowila ze na poczatku jak przyszlam i pow jak wygladal pierwszy porod to sie cieszyla ze gladko pojdzie ale az takiego postepu sie nie spodziewali-nawet lekarz byl w szokuna koniec dodali ze z 3 dzieckiem mog ni zdarzyc dojechac do olsztyna:P
porod dla mnie duzo lzejszy niz z mala.takie mocne bole milam moze z godzine z hakiem.wspomina go bardzo dobrze i zycze kazdemu.tz spisal sie na medal.mowil ze inaczej to sobie wyobrazal a - cytuje-ty nawet nie zajeknelasmyslal ze bede na nim psy wieszac:P byl bardzo wzruszony i mial lzy w oczach jak sie maly urodzil. poszlo tak szybko ze nawet nie zdarzylam sie rozebrac.rodzilam w szlafrou i staniku :Ppod prysznic nie zdarzylam

za chwile dopisze reszte bo maly kweka... cdn:P

[/FONT]

gratulacje

Napisane przez Sola1

Według mojego suwaczka już jestem donoszona
Choć dla mnie to jeszcze za wcześnie

Napisane przez happy_eve

Ja już po kontroli. Dzisiaj było samo ktg, bo położna stwierdziła, że co mnie będzie męczyć badaniem ręcznym co 2 dzień Szczególnie, że na ktg oczywiście - brak skurczy ;] Ehhh nie urodzę przed terminem na bank A najlepsze, że mi się wydawało, że czułam jakieś skurcze, ale na ktg nic nie wyszło, więc pewnie to tylko dzidziol mi się wypinał.
Ale za to spotkałam mojego lekarza i spytałam, co mam robić jak minie mi termin (zwolnienie mam do terminu i nie wiem, czy się zapisywać na wizytę czy co). Powiedział, że mam go "złapać" we wtorek po ktg (czyli w dniu terminu) i on wtedy zadecyduje czy już mnie kładzie do szpitala i będą przyspieszać poród i wtedy nie muszę już się zapisywać na wizytę bo L4 dostanę szpitalne, czy jeszcze jest wszystko tak niegotowe do porodu, że z tydzień jeszcze pochodzę (wtedy niestety muszę się zarejestrować i zapłacić za wizytę, bo on inaczej nie może mi wystawić L4).

kto wie, może jednak

[emylka86]

Napisane przez musso4

ja mam B- tż A+, córka ma 0-, konfliktu nie było, ciekawe jaką synek będzie miał grupę

jakby córa miała + to mógł wystąpić konflikt...

[ImmortalWoman]

Napisane przez kia_mia

Jeszcze jeden fejsbókowy hit

no co chciałam sie z wami podzielic tym dobrem które wyszperałam haha

Napisane przez landi0909

Wiadomość od AnnyEf:

"Przywitalismy Emilie Anne dziś o 23.40 jest boska! A porod na bank wymyslil jakis mezczyzna. Jutro szczegoly
Dziś czyli wczoraj 14 listopada 2012 roku. Ach 3020g szczescia i 56cm radosci "

Gratulacje serdeczne

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!


No to trzymam moooooooooocccccccccno kciuki za małego Dawidka x 100000000000

Kciuki bardzo mocno zaciśnięte

Napisane przez weronika23

czesc kochane
po malutkuuuu wracam do was ale sie stesknilam

jak wiekszosc z was wie u nas porod byl ekspresss kazdemu takiego porodu zycze w wielkim skrocie: 1 faza 1h 30 m bez bolesne skorcze 2 faza niecale 5 min przy 2 skurczach olus wyszedl noi zycze kazdemy takiej fantastycznej doktorki jak ja mialam

Przedstawiam wam naszego synka aleksandra marcina 10,11,12 3160 i uciekam pozniej wpadne bo raz jedno raz drugie dziecko wzywa
a jestesmy od poczatku same w domu i musimy sobie radzic

śliczny synuś a roboty na pewno ci teraz ie brakuje... odpoczywaj kiedy tylko możesz świetnie że poród taki szybciutki

Napisane przez Ma_majka

Dorotka napisała jeszcze że się pojawi dzisiaj i więcej nam napisze. I że okazało się jeszcze że jest konflikt grupy krwi. Ona ma 0 a synek B i powstały przeciwciała. Płucka coraz lepiej, Mały ładnie oddycha a dziś najważniejsze są wyniki posiewu!!! Ma wilczy apetyt a to ważne!!!

dlatego robi się coombsa nawet 4 razy w czasie ciąży

Napisane przez judkama

Tak w ogole dzien dobry

Wczoraj TZ odebral wyniki GBS, niestety mam paciorkowca
ajbardzoiej si eboje ze bedzie szybki porod i ze nie zdaze dojsc do szpitala i antybiotyk nie zdazy zadzialac

wczoraj juz myslalam ze mi wody odchodza
robie siusiu i chce przestac na chwile i jakos dalej lecialo
juz sie widzialam na porodowce
ale pare sekund i przestalo i to wsio
wkladka suchutka byla przez calal noc, wiec nic sie nie saczy na szczescie, bo przez tego paciorkowca wolalabym wiedziec czy to juz czy nie

Dziadostwo się przypałętało współćzucia... sama teraz czekam na wyniki i boję się jak głupia...

Tak wogóle to wypijam kawkę i atakuję mieszkanie bo wczoraj zaczęłiśmy z młodym robić taie porządki że syfu jest tyle jakby tornado przeleciało przez mieszkanie

[nini_b]

Napisane przez jo_manh

dziwne to wszystko, bo przecież grupa 0 jest "uniwersalna" i można ją podawać do każdej innej.

czekamy na info od położnej

Ja też mam grupę BRh+ a TŻ 0Rh+ i zaczęłam się martwić

Moja siostra ma "0" i mówiła, że owszem, ona może oddać każdemu, ale jakby jej ktoś podał inną, to byłoby nieciekawie, bo to jest bardzo niebezpieczne. Ale to, że jej mąż ma inną nie ma żadnego wpływu na dziecko.

[emylka86]

ja właśnie mam skierowanie już na 4tego commbsa i pewnie ostatniego...

[Ma_majka]

Napisane przez czarnamadonna1982

glowa mi peka
trzymajcie kciuki bo ide na ktg-zeby mnie przyjeli, bo te glupki lubia odsyłac..a jutro ni8e ma mojego gina juz..

wogole schizy mam ze mały sie malo rusza, juz naprawde chce urodzic:pro si:

[ImmortalWoman]

i czekam na kuriera z przesyłka od r_p ale jestem podjarana

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez emylka86

ja właśnie mam skierowanie już na 4tego commbsa i pewnie ostatniego...

no własnie a ja miałam teraz zrobionego dopiero 2-go a jakbym nie zmieniła lekarza to zapewne by pozostało na jednym badaniu ja czasem nie rozumiem filozofii lekarzy.. jeden tak drugi śmak...

[emylka86]

Napisane przez ImmortalWoman

i czekam na kuriera z przesyłka od r_p ale jestem podjarana

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------


no własnie a ja miałam teraz zrobionego dopiero 2-go a jakbym nie zmieniła lekarza to zapewne by pozostało na jednym badaniu ja czasem nie rozumiem filozofii lekarzy.. jeden tak drugi śmak...

a co ma ci przyjść?

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!


No to trzymam moooooooooocccccccccno kciuki za małego Dawidka x 100000000000

Mocno zaciskam kciuki za Dawidka!!! Napewno wszystko będzie dobrze!!!!!!

Napisane przez weronika23

czesc kochane
po malutkuuuu wracam do was ale sie stesknilam

jak wiekszosc z was wie u nas porod byl ekspresss kazdemu takiego porodu zycze w wielkim skrocie: 1 faza 1h 30 m bez bolesne skorcze 2 faza niecale 5 min przy 2 skurczach olus wyszedl noi zycze kazdemy takiej fantastycznej doktorki jak ja mialam

Przedstawiam wam naszego synka aleksandra marcina 10,11,12 3160 i uciekam pozniej wpadne bo raz jedno raz drugie dziecko wzywa
a jestesmy od poczatku same w domu i musimy sobie radzic

Boże nie myślałam, że wyprawa na miasto może być tak ciężka.... pod koniec to myślałam, że do auta nie dojdę!!! Ledwo sie człapie Wam powiem.
Byłam w Rossmanie i kupiłam dla siebie do szpitala kilka kosmetyków i dla Młodego pampersy te premium care i dostałam kartę rossnę wiec jak sie urodzi to się zaloguję

Ogłaszam wszem i wobec, ze mam już wszystko!!!!!! Zaczynam pakować torbę "D

[emylka86]

ja tam nie narzekam na swojego. lepiej dmuchać na zimne w tym przypadku akurat

[T'ai]

Napisane przez Mojitooo

Ja po wizycie u lekarza. Od ostatniej wizyty cos sie zmienilo, ale niewiele. Szyjka skrocona, ale mam byc cierpliwa. oczywiscie stwierdzil, ze nie bedzie mi mowil kiedyurodze, bo wszystko sie moze zmienic w przeciagu kilku godzin. nastepna wizyta 21.11, ktg 23.11.
echhh a juz mialam nadzieje

Napisane przez czarnamadonna1982

ja jestem zalamana, siedze i rycze ogolnie
w piatek mam termin czyli przyszly tydz bede przenoszona ..i co mi moj mąz komunikuje?ze jego szef francuz co przyjezzda raz na trzy meisiace do polski bedzie w przyszlym tyg i moj maz jako jeden z dwoch kluczowych pracownikow musi byc w gdansku 3 dni!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!jestm zalamana znając moje szcescie wtedy zaczne rodzic ku..rwa albo co i bede sama, maz mowi ze jak co to od razu wsiada w auto i przyjezdie ale ku...rwa do gdanska jest ponad 4 godziny jazdy!~!!!wiec co ja mam robic zaciskac wtedy nogi?????a jak akurat bedzie mial konferencje z szefem to sie nawet nie dodzwonie
nie i ch..j

współczuję
ja nie wiem co bym zrobiła

Napisane przez karolamankowa

Wiec tak- mała zeszła bardzo nisko ale szyjka od wewnętrznej strony trzyma jeszcze- pokazał mi to na USG. Przepływy ok, łożysko ok,wody ok, mała waży 3300, pępowina daleko od główki, wymaz na gbs pobrany

Napisane przez Nicole03

Ale jestem zła jak cholera- byłam znowu na wizycie , wchodzę do ośrodka a tam miłe Panie : Matko to Pani jeszcze nie urodziła ??? Otwieram drzwi gabinet i moja gin zdziwiona oooo a jednak się nie udało
No jak widać nie udało się
Mały według dzisiejszego usg waży uwaga : 4500 masakra .
W piątek o oile nie urodzę ( a nie wiem czy chce rodzić sn ) to jade na IP i maja mnie tam zostawić , bo gin twierdzi że nie urodzę bo za wąska jestem Ech to sobie po marudziłam

AAA i dodam że rozwarcie na ''2 palce '' i miękka szyjka tylko młody wysoko bo się w kanał chyba nie mieści ..... co się dziwić

Napisane przez nini_b

Byłam na wizycie (dziękuję wszystkim za kciuki). Okazało się, że wszystko jest w porządku, szyjka już się nie skraca, więc mogę odstawić no-spę i już nie muszę tak ciągle leżeć Pobrał mi wymaz na GBS, wyniki za 3 dni, na szczęście mogę odebrać przez internet

Napisane przez Biedroneczkaolga

hejka!
Jestem po wizycie - USG - ok, KTG - ok bez skurczy oczywiście
Ginek pomacał mi szyjkę i z 1 cm w chwilkę zrobił 2,5 cm - nawet nie bolało Pośmialiśmy się troszkę
Pytałam co będzie jak nie urodzę - to zaprosił mnie na 21.11 i da skierowanie do szpitala ( na za tydzień - czyli na 28 - może poproszę go o skierowanie na 23 akurat na weekend).
Może jak pomiział mi tą szyjkę to w końcu coś ruszy - tak było w przypadku Wojtka.

Napisane przez DeKajka

Moj synuś z dzisiejszego dnia ..

Napisane przez justa86

Witajcie Kochane!!!
Jesteśmy już z Kubusiem w domku! az nie moge uwierzyc ze to pisze! tydzien zlecial jak z bicza strzelil
Nie wiem kompletnie co u Was i pewnie nie nadrobie ale zerkne tylko kto urodzil i od razu wszystkim Wam skladam ogromne gratulacje
Cudo moje najukochansze wlasnie smacznie spi Jestem przeszczesliwa mimo ze i zmeczona okropnie! Malutki jest grzeczny ale mam wrazenie ze jest tyl sprawd dookola do ogarniecia ze wiecznie cos robie. Maż peka z dumy i tez zajmuje sie malym Dzisiaj w domku byla nasza pierwsza kapiel i chyba calkiem niezle poszlo Co do opisu porodu to uzupelnie w pozniejszym czasie bo duuuuzo opowiadania ale mimo tej ciezkiej przeprawy nadal wybralabym cesarke
Pozdrawiam cieplutko i lece spac poki dziecie tez spi

Napisane przez landi0909

Wiadomość od AnnyEf:

"Przywitalismy Emilie Anne dziś o 23.40 jest boska! A porod na bank wymyslil jakis mezczyzna. Jutro szczegoly
Dziś czyli wczoraj 14 listopada 2012 roku. Ach 3020g szczescia i 56cm radosci "

Napisane przez mariolicka

dzien doberek
kurde druga noc prawie nic nie spalam, w dzien tez nie moge zasnac...ech pewnie tak zostanie do porodu.
Dzisiaj wizyta o 12.20 prosze o kciuki, mam nadzieje ze ten wodniak nie rosnie, no i pacior dzisiaj

[emylka86]

też dziś mam zamiar pakować torbę! ; o tylko parę drobiazgów muszę dokupić

[ImmortalWoman]

Napisane przez emylka86

a co ma ci przyjść?

wanienka smoczuszki buteleczki i inne pierdółki dosyć dużo tego

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Napisane przez emylka86

ja tam nie narzekam na swojego. lepiej dmuchać na zimne w tym przypadku akurat

ja juz własnie też nie narzekam na szczęście

Napisane przez emylka86

też dziś mam zamiar pakować torbę! ; o tylko parę drobiazgów muszę dokupić

mi w torbie brakuje tylko wody mineralnej

[Pani_Jasiowa]

Zaraz to chyba spać pójdę... padam....

[T'ai]

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!


No to trzymam moooooooooocccccccccno kciuki za małego Dawidka x 100000000000

Napisane przez weronika23

czesc kochane
po malutkuuuu wracam do was ale sie stesknilam

jak wiekszosc z was wie u nas porod byl ekspresss kazdemu takiego porodu zycze w wielkim skrocie: 1 faza 1h 30 m bez bolesne skorcze 2 faza niecale 5 min przy 2 skurczach olus wyszedl noi zycze kazdemy takiej fantastycznej doktorki jak ja mialam

Przedstawiam wam naszego synka aleksandra marcina 10,11,12 3160 i uciekam pozniej wpadne bo raz jedno raz drugie dziecko wzywa
a jestesmy od poczatku same w domu i musimy sobie radzic

witaj
gratulacje

Napisane przez judkama

Wczoraj TZ odebral wyniki GBS, niestety mam paciorkowca
ajbardzoiej si eboje ze bedzie szybki porod i ze nie zdaze dojsc do szpitala i antybiotyk nie zdazy zadzialac

zdąży zdąży

Napisane przez czarnamadonna1982

trzymajcie kciuki bo ide na ktg-zeby mnie przyjeli, bo te glupki lubia odsyłac..a jutro ni8e ma mojego gina juz..

moj tz gadał z szefem i załatwil, ze w gdansku bedzuie tylko w srode tzn wyjedzie o 5ej rano, wroci wieczorem
wiec maly ma wyjsc wczesniej albo pozniej, nie interesuje mnieale lepiej wczesniej

super że się udało z wyjazdem

Napisane przez jo_manh

Ja też mam grupę BRh+ a TŻ 0Rh+ i zaczęłam się martwić

my identycznie ale szczerze, nie wiedziałam że to może być problem

Napisane przez Pani_Jasiowa

powiem.


Ogłaszam wszem i wobec, ze mam już wszystko!!!!!! Zaczynam pakować torbę "D

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez T'ai

witaj
gratulacje


zdąży zdąży




super że się udało z wyjazdem

my identycznie ale szczerze, nie wiedziałam że to może być problem

Ja mam ARH- a mąż 0RH- ale lekarz nic nie mówił, że to problem może być, wrecz powiedział, ze jest ok

[happy_eve]

Hej!

Napisane przez jagnna

Też ide spać
Jutro USG, pooglądam sobie Szkrabinę, zobaczę ile przytyła i urosła. Do jutra
spijcie dobrze

za usg

Napisane przez justa86

Witajcie Kochane!!!
Jesteśmy już z Kubusiem w domku! az nie moge uwierzyc ze to pisze! tydzien zlecial jak z bicza strzelil
Nie wiem kompletnie co u Was i pewnie nie nadrobie ale zerkne tylko kto urodzil i od razu wszystkim Wam skladam ogromne gratulacje
Cudo moje najukochansze wlasnie smacznie spi Jestem przeszczesliwa mimo ze i zmeczona okropnie! Malutki jest grzeczny ale mam wrazenie ze jest tyl sprawd dookola do ogarniecia ze wiecznie cos robie. Maż peka z dumy i tez zajmuje sie malym Dzisiaj w domku byla nasza pierwsza kapiel i chyba calkiem niezle poszlo Co do opisu porodu to uzupelnie w pozniejszym czasie bo duuuuzo opowiadania ale mimo tej ciezkiej przeprawy nadal wybralabym cesarke
Pozdrawiam cieplutko i lece spac poki dziecie tez spi

Super, że już wróciliście!

Napisane przez landi0909

Wiadomość od AnnyEf:

"Przywitalismy Emilie Anne dziś o 23.40 jest boska! A porod na bank wymyslil jakis mezczyzna. Jutro szczegoly
Dziś czyli wczoraj 14 listopada 2012 roku. Ach 3020g szczescia i 56cm radosci "

Gratuluję

Napisane przez mariolicka

Dzisiaj wizyta o 12.20 prosze o kciuki, mam nadzieje ze ten wodniak nie rosnie, no i pacior dzisiaj

Napisane przez gusiak23

a ja lecę dopakować torbę, bo po południu do tego szpitala. Ale na bank nic się nie będzie działo bo nic nie czuję. Rano mnie tylko troszkę brzuch pobolewał jak na @ i pewnie na ktg znowu wyjdą zerowe skurcze

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!

za Dawidka

Napisane przez Biedroneczkaolga

kobitki na końcówce - u was główka też wysoko, czy już wpasowana w kanał rodny??? Fajnie było się z ginem pośmiać ale jakoś nie widzę siebie jeszcze 2 tygodnie w ciąży...

Na ostatnim opisie wyczytałam, że "główka balotuje nad wchodem" Po sprawdzeniu w internecie dowiedziałam się, że jeszcze nie jest wpasowana w kanał rodny

Napisane przez weronika23

czesc kochane
po malutkuuuu wracam do was ale sie stesknilam

jak wiekszosc z was wie u nas porod byl ekspresss kazdemu takiego porodu zycze w wielkim skrocie: 1 faza 1h 30 m bez bolesne skorcze 2 faza niecale 5 min przy 2 skurczach olus wyszedl noi zycze kazdemy takiej fantastycznej doktorki jak ja mialam

Przedstawiam wam naszego synka aleksandra marcina 10,11,12 3160 i uciekam pozniej wpadne bo raz jedno raz drugie dziecko wzywa
a jestesmy od poczatku same w domu i musimy sobie radzic

Piękny synek
Wszystkie chyba marzymy o takim porodzie

Napisane przez judkama

Wczoraj TZ odebral wyniki GBS, niestety mam paciorkowca
ajbardzoiej si eboje ze bedzie szybki porod i ze nie zdaze dojsc do szpitala i antybiotyk nie zdazy zadzialac

Współczuję paciorkowca Na pewno zdążysz!

Napisane przez czarnamadonna1982

trzymajcie kciuki bo ide na ktg-zeby mnie przyjeli, bo te glupki lubia odsyłac..a jutro ni8e ma mojego gina juz..

[T'ai]

hej dziewczynki
ponad godzinę was nadrabiałam
wczoraj nie było czasu zajrzeć - obowiązki domowe nawet 2 blachy ciastek napiekłam
dziś sprzątam łazienkę, a jutro resztę bo znów mamy gości (jeszcze trochę i się wykończę )
pożyczyłam od mamy torby żeby się zapakować do szpitala i masażer boski jest jaka ulga dla moich pleców

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez Pani_Jasiowa

Ja mam ARH- a mąż 0RH- ale lekarz nic nie mówił, że to problem może być, wrecz powiedział, ze jest ok

właśnie mój też nie

[emylka86]

Napisane przez ImmortalWoman

wanienka smoczuszki buteleczki i inne pierdółki dosyć dużo tego

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

ja juz własnie też nie narzekam na szczęście


mi w torbie brakuje tylko wody mineralnej

to się pochwal później

[Dorisp]

Napisane przez nini_b

Ja z okolic (Piaski). Rodzę na Jaczewskiego (mam stamtąd gina).

Ja też na Jaczewskiego Mam termin wcześniej niż ty to jakby co zdam ci relację

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!


No to trzymam moooooooooocccccccccno kciuki za małego Dawidka x 100000000000

Jejku, trzymam mocno kciuki żeby nic nie wyszło


A ja dzisiaj spałam 9 godzin Ale poszłam późno spać.

[emylka86]

wczoraj kupiłam sobie podkłady, i majtki siatkowe jednorazowe. muszę sobie jeszcze te wielgaśne podpaski dokupić i chciałabym te takie podkłady na łóżko, tylko nie wiem jak to się nazywa... wiecie o co mi chodzi?

[Dorisp]

Tez "podkłady", np. firmy Hartmann

[hania207]

Napisane przez Ma_majka

Wiadomość od Dojotki:

Ja dziś wychodzę a synek zostaje bo i tak nie jest ze mną Dziś będą wyniki posiewu więc wszystko się okaże! Ale musi być dobrze!!


No to trzymam moooooooooocccccccccno kciuki za małego Dawidka x 100000000000

Napisane przez kaaamila1

Kciuki zaciśnięte z całych sił !!!!!!!!!!!!!!!!!!



Ja mam termin na 18.11 a również główka wysoko.. i do tego jestem pozakykana i szyjka twarda, wysoko..

Właśnie parzę herbatkę z liści malin

Gusiak- to kciuki za skurcze !!! Oby KTG coś wykazało

smakuje ci ta herbatka?
ja raz sobie zaparzyła, ale dla mnie ochydna..
bede musiała ja na siłe pić, bo a nóż coś pomoże

Napisane przez weronika23

czesc kochane
po malutkuuuu wracam do was ale sie stesknilam

jak wiekszosc z was wie u nas porod byl ekspresss kazdemu takiego porodu zycze w wielkim skrocie: 1 faza 1h 30 m bez bolesne skorcze 2 faza niecale 5 min przy 2 skurczach olus wyszedl noi zycze kazdemy takiej fantastycznej doktorki jak ja mialam

Przedstawiam wam naszego synka aleksandra marcina 10,11,12 3160 i uciekam pozniej wpadne bo raz jedno raz drugie dziecko wzywa
a jestesmy od poczatku same w domu i musimy sobie radzic

zazdroszcze takiego porodu
synuś śliczny

Napisane przez gusiak23

Ja też mam pościel. Wydaje mi się, że się przyda. Na poduszeczce można położyć dzidzię (widziałam, że Karola też tak robi) moja szwagierka przykrywała od początku kołderką w zimie jak było chłodniej. Także mam naszykowaną, spakowaną w torbę po naszej pościeli, więc się nie mnie i nie kurzy, a jak będzie potrzeba to wyjmę

też mam pościel, dzisiaj ją wyprałam