Styczniowo-lutowe Mamusie cz.X Kolejna część rozpakowywania :)

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w nogawki, nóżek, które są jeszcze podkurczone - graniczy z cudem

Debrah, w temp. pokojowej bym nie podgrzewała, ale z lodówki tak.

[Debrah]

Napisane przez fewcia

Blanka śpi tak z 3-4 h. Ale my mamy za sobą dopiero trzy noce w domu, więc mało doświadczone jesteśmy


Jak ja bym poszła na spacer!



Moja też tyle je... Tylko gdyby nie ten ból przy kp, to nie miałabym nic przeciwko temu.

Mamy już 7 dni

Dziewczyny jak moja Mała urodziła się w "rozmiarze" 58cm , to mogę jej kupić kombinezon 62? Chcę kupić jakiś niedrogi, bo to tylko na 2-3 tygodnie, na wizytę u lekarza i szczepienie. Potem juz będzie cieplej to myślę,że kurteczki lub polarki wystarczą.

A czemu nie?
Ja od początku mam 62 - inna rzecz, że wszystkie te kombinezony na prawdę ogromne są. Moje 1.5 miesięczne dziecko może się zgubić w kombinezonie

[ILLUSION]

Napisane przez maluchna30

Hej kobitki.Mam pytanko:ile pokarmu udaje wam sie odciagnac laktatorem naraz?Dzisiaj pojechalismy z tz na mega zakupy,a mama zostala z mala.Laktatorem w ciagu chyba godziny sciagnelam prawie 70ml i nie wiem czy to ok czy za malo.Potem,kiedy myslalam,ze cyce juz puste przystawilam Ole i okazuje sie,ze mleko dalej leci.BASIU zycze Krzysiulkowi duuzo zdroweczka.

Ja jak 3-4 godziny cycek nie używany to odciągnę 150 ml w jakieś 10-15 minut a później młody się jeszcze najada. Laktator mam Medela Minielectric.

Napisane przez nafiyqa

czyli wszystko ok u nas? Martwi mnie troche to ciagle jedzenie.
Przed wyjsciem od tesciow porzadnie go nakarmilam, jechalismy autem jakies 15minut, a po wejsciu juz wielki alarm! Przeciez on caly dzien tylko je, nawet niewiele spal pierwszy raz tak ma

Nie przejmuj się u mnie czasem też są takie dni że Igor by tylko na cycku co chwilę wisiał a ma już 2 miesiące.

Napisane przez laurka23

Michałek miał dziś wspaniały dzień. O 7.30 wstał, o 10 poszedł spać do 16 z 3 przerwami na cyca na śpiocha Potem o 17 znów kimono do 18.30, o 19 kąpiel i od 20 śpi
Pozdrawiamy ciocie

super golasek

Napisane przez Wisienka_0809

Hmm, to ja zapytam tak. Jak karmicie na noc piersią, to ile wam dzieć prześpi? Moja najwięcej spała prawie 8 h, tak to jest ok. 3-4 h.

Najdłuższa przerwa to 4 godziny ale zdarzyło się to dopiero 3 razy w ciągu 2 miesięcy. Najczęściej 2-3 godziny, teraz już coraz częściej 3.

Napisane przez nafiyqa

kurcze, stresik mam przed ta wizyta u pediatry. Ide z dziewczyna brata TZ, bo to pierwsze nasze wyjscie na spacer. Boje sie co zrobie jak moj glodomor zachce jesc. Przeciez nie wyciagne cyca na dworze. Pokarmu nir odciagne, bo bedzie zimny. Mm nie przygotuje, bo nie moze stac...

a jak Wy sobie wtedy radzicie?

Też się tego bałam na początku wiedząc że młody czasem 30 minut po jedzeniu znowu by chciał cyca. No ale na niego świeże powietrze działa bardzo usypiająco. Przesypia całe spacery, bez względu na to czy jesteśmy pozadomem godzinę czy dwie. czasem tylko oczy otworzy, porozglądasię i znowu w kimę Może u was też tak będzie.

Napisane przez iffonka7

Czy ulewanie oznacza że dziecko jest najedzone?

Nie jest to wyznacznikiem,to objaw niedojrzałości ukłdu pokrmowego że mleko się cofa. Ulać może jak jest bardzo najedzone ale też jak poje tylko 5 minut.

Napisane przez Debrah

Pytanie: czy Wasze dzieci krzyczą czasem jak śpią? taki nagły histeryczny płacz, oczka jeszcze zamknięte?
Mi się to z lękiem, strachem kojarzy.. śni się jej coś?

Mój też tak robi czasem, podchodzę, pogłaszczę po główce, mówię "ciiiii" i nie rozbudza się. czasem też tak śmiesznie bardzo szybko i głośno oddycha jakby uciekał przed kimś przez sen.

[Debrah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w nogawki, nóżek, które są jeszcze podkurczone - graniczy z cudem

Debrah, w temp. pokojowej bym nie podgrzewała, ale z lodówki tak.[/QUOTE]

Właśnie, to ważne - ja mam śpiworkowy.

Dostałam drugi na 56, z nóżkami - jeszcze nie użyłam. Zwyczajnie wygodniej dziecku w śpiworkowym, zwłaszcza jeśli praktycznie wszystko co dzieć ma na sobie jest na niego za duże, za długie nogawki itp..upchnąć jeszcze taką nóżkę w komninezon..to raz, że graniczy z cudem jak Szaja pisze, a dwa - niewygodnie

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O właśnie, dziewczyny, co robimy? bo od środy/czwartku ma być po 15 stopni! jak tu dziecię ubrać? Tzn. na pewno wywalę z wózka becik (taki puchowy mam), dam kocyk, pewnie cieńsza czapka (muszę kupić), ale nie wiem, co z kurteczką/kombinezonem? Mam misiowy, on nieocieplany jest, mam polarkowy też bez podszewki...

[Debrah]

Szaja: no właśnie nie wiem jak z tym mlekiem...ostatnio teściowa została z Małą, ja zostawiłam mleko, które wyjęłam z lodówki, żeby w temp pokojowej poleżało. Jak wróciłam, to mówiła, żeby jej podgrzewaćm bo co ma takie zimne jeść...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Fewcia, tu masz:

http://allegro.pl/spiworek-niebieski-i3063784403.html

Debrah, ale ono samo się tak do pokojowej z lodówki nie podgrzeje chyba, no z lodówki jednak dałabym do mikrofali i wymieszała.

[fewcia]

Napisane przez Delicjanka

mysle ze tak, moja mała ma juz 61 cm i ma jeszcze kombinezon 62. Ale rozmiar rozmiarowi nie równy. Bo mała się w nim jeszcze topi.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w [/QUOTE]

Napisane przez Debrah

A czemu nie?
Ja od początku mam 62 - inna rzecz, że wszystkie te kombinezony na prawdę ogromne są. Moje 1.5 miesięczne dziecko może się zgubić w kombinezonie

Napisane przez Debrah

Właśnie, to ważne - ja mam śpiworkowy.

Dostałam drugi na 56, z nóżkami - jeszcze nie użyłam. Zwyczajnie wygodniej dziecku w śpiworkowym, zwłaszcza jeśli praktycznie wszystko co dzieć ma na sobie jest na niego za duże, za długie nogawki itp..upchnąć jeszcze taką nóżkę w komninezon..to raz, że graniczy z cudem jak Szaja pisze, a dwa - niewygodnie

Dzięki dziewczynki za szybką odpowiedź Poszukam w takim razie bez nóżek takiego.Mam na 56 ale jest sporo za maly na moja Kruszynkę A w czymś do lekarza musi iść

[Debrah]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573329]O właśnie, dziewczyny, co robimy? bo od środy/czwartku ma być po 15 stopni! jak tu dziecię ubrać? Tzn. na pewno wywalę z wózka becik (taki puchowy mam), dam kocyk, pewnie cieńsza czapka (muszę kupić), ale nie wiem, co z kurteczką/kombinezonem? Mam misiowy, on nieocieplany jest, mam polarkowy też bez podszewki...[/QUOTE]

Dobre pytanie, bo ja też nie wiemjak ubrać jak zrezygnujemy z kombinezonu grubego??

Mam sporo bluz, jakieś sweterki też. Ale co - pod misiowy kombinezon ubrać sweterek...?? hmmmmhm....

Kurtki takiej małej nie mam. Więc będzie cieńszy kombinezon ale nie wiem co pod spodem.

[fewcia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573353]Fewcia, tu masz:

http://allegro.pl/spiworek-niebieski-i3063784403.html
[/QUOTE]

I co pod taki śpiworek??? Tyle,że do lekarza muszę jechać autkiem, więc nie wiem jak miałabym ją zapiąć w foteliku?

[Debrah]

Piersiowe do mikrofali??

Mam podgrzewacz. Na nim jest zaznaczona temp 40 stopni, na pokrętle. Rozumiem, że to taka wartość bezpieczna dla mleka jest? I mogę spokojnie butelkę z mlekiem wyjętym z lodówki wsadzić w podgrzewacz ustawiony na to 40 i nie zepsuję mleka, nie straci na wartości??

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Śpiworkowy kombinezon powinien mieć miejsce na przeciągnięcie pasa zostawione. Mój ma.

[nafiyqa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39572572]
W wózku Dorka raczej śpi, wczoraj koncert zrobiła ale chyba za ciepło jej było. Ale możesz kupić malutki termosik na wrzątek, do najzwyklejszej dzieciowej butelki nalać przegotowaną zimną - i masz na czym przygotować mm.

[/QUOTE]
O, dobry pomysl na przyszlosc

Napisane przez Debrah

Uśnie w wózku na bank. Ale gdyby jednak nie:
A Nawijka, Kubuś jest dzieckiem smoczkowym?

Ja co prawda nie nadużywam, ale czasami mam go w pogotowiu, jak wczoraj do zaśnięcia. Jak wychodzę to zabieram ze sobą. To może pomóc dziecku poczekać kilka minut na jedzenie.

A nie masz termoopakowania na butelkę? Jeśli masz się pewniej poczuć - odciągnij trochę pokarmu, daj do butelki i do opakowania. Zimne wtedy nie będzie.

Pytanie: czy Wasze dzieci krzyczą czasem jak śpią? taki nagły histeryczny płacz, oczka jeszcze zamknięte?
Mi się to z lękiem, strachem kojarzy.. śni się jej coś?

Tak, czasem ssie smoka
W ogole sa tu dzieci, ktore tego nie robia?

Termoopakowania wlasnie nie mam. Mam te cholerne butle Tomee Tipee, wiecie moze czy one mieszcza sie w standardowe termoopakowania?

Co do Twojego pytania - moj tak jeszcze nie robi

Napisane przez Debrah

A właśnie słuchajcie - pokarm piersiowy odciągnięty do butli - podgrzewacie przed podaniem??

Ja nie podgrzewam. Maly nie marudzi.

Napisane przez fewcia

Dziewczyny jak moja Mała urodziła się w "rozmiarze" 58cm , to mogę jej kupić kombinezon 62? Chcę kupić jakiś niedrogi, bo to tylko na 2-3 tygodnie, na wizytę u lekarza i szczepienie. Potem juz będzie cieplej to myślę,że kurteczki lub polarki wystarczą.

Moj mial 56cm, kombinezon mamy wlasnie na rozmiar 56, a Kubus i tak w nim plywa.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w nogawki, nóżek, które są jeszcze podkurczone - graniczy z cudem
[/QUOTE]
O, szaja dobrze gada - podkurczone nozki i juz polowa kombinezonu pusta

Napisane przez ILLUSION

Też się tego bałam na początku wiedząc że młody czasem 30 minut po jedzeniu znowu by chciał cyca. No ale na niego świeże powietrze działa bardzo usypiająco. Przesypia całe spacery, bez względu na to czy jesteśmy pozadomem godzinę czy dwie. czasem tylko oczy otworzy, porozglądasię i znowu w kimę Może u was też tak będzie.

Mój też tak robi czasem, podchodzę, pogłaszczę po główce, mówię "ciiiii" i nie rozbudza się. czasem też tak śmiesznie bardzo szybko i głośno oddycha jakby uciekał przed kimś przez sen.

Chcialabym, zeby tak bylo - dzis sie okaze

O, moj tez tak robi

[mala_19kw]

Hej dziewczyny

Aniołku-trzymajcie sie kochane

Wiecie co dziewczyny,ja już nie mam sił na to moje dziecko mamy problemy z brzuszkiem. Boli go puszczanie bączków i robienie kupy(najpierw jest twarda dopiero po dłuższych mękach taka jaka być powinna).
A brzuszek to masakra. Wypije mleko i jest płacz nie z tej ziemi i mam podejrzenia czemu... On wypija 120 ml mleka w 5-7 minut. To chyba nie jest normalne prawda? (Niby smoczki są z najwolniejszym przepływem).
I to chyba jest przyczyna tego płaczu. Bo na kolki dostaje kropelki,no i nie były by one zaraz po wypiciu mleka.
Nie mam juz pojęcia co robić

[fewcia]

Napisane przez Debrah

Śpiworkowy kombinezon powinien mieć miejsce na przeciągnięcie pasa zostawione. Mój ma.

OO... tego nie wiedziałam


Właśnie, któraś z Was pytała o używany fotelik? My kupiliśmy używany Maxi Cosi Cabrio Fix i jest właściwie w stanie idealnym. Przecież to fotelik na chwilkę, tzn na jakieś pół roku do 8 miesięcy. Postanowiliśmy zainwestować w nowy przy kupnie następnego.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Możesz wrzątek nalać do garnka i wstawić butelkę też. Nie wiem, jak z podgrzewaczem, nie używałam nigdy.

[gochaa_p]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39572572]
spokojnego dnia
A Wojtka dajesz do przedszkola?


[/QUOTE]
no teraz po tym szpitalu mu robie przerwe od przedszkola bo mała jest osłabiona po antybiotyku i sterydach wiec nie chce żeby coś przyniósł. pójdzie chyba dopiero po Świętach

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Napisane przez Debrah

Pytanie: czy Wasze dzieci krzyczą czasem jak śpią? taki nagły histeryczny płacz, oczka jeszcze zamknięte?
Mi się to z lękiem, strachem kojarzy.. śni się jej coś?

zdaza sie

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Delicjanka

mysle ze tak, moja mała ma juz 61 cm i ma jeszcze kombinezon 62. Ale rozmiar rozmiarowi nie równy. Bo mała się w nim jeszcze topi.

Wlasnie, musze pomyslec nad jakas katanką dla małej bo przeciez przy +15 nie bede ubierac kombinezonika

moja sie juz w kombinezon 62 nie mieści , nie na długość tylko na szerokość w piątek szczepienie ale wezmę i ją ubiorę na cebulke, okryje kocem i mam na fotelik śpiworek - wystarczy

[aska27adopcje]

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

[Delicjanka]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573260]Fewcia, obojętnie 56 czy 62, ALE kup bez nóżek taki dołem jak śpiworek, bo wsadzenie maleńkich nóżek w nogawki, nóżek, które są jeszcze podkurczone - graniczy z cudem

Debrah, w temp. pokojowej bym nie podgrzewała, ale z lodówki tak.[/QUOTE]

o zgadzam się, ja mam z nóżkami, troche to uciążliwe ale daje rade, ale gdybym miała śpiworkowy byłabym bardziej hepi ;p
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573329]O właśnie, dziewczyny, co robimy? bo od środy/czwartku ma być po 15 stopni! jak tu dziecię ubrać? Tzn. na pewno wywalę z wózka becik (taki puchowy mam), dam kocyk, pewnie cieńsza czapka (muszę kupić), ale nie wiem, co z kurteczką/kombinezonem? Mam misiowy, on nieocieplany jest, mam polarkowy też bez podszewki...[/QUOTE]

no wlasnie, te katanki... wrrr a jakie spodenki? tez jakies cieplejsze co nie? hmm jakies polarowe?

[gochaa_p]

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

moja spi łądnie nad ranem, tak do 11 (teraz na przykłąd śpi) potem ma okres czuwania, i czasami po śpi z 10-15 min - takie drzemki. Od 18 jest mega aktywna i płaczliwa :/ i wtedy różnie (wczoraj do 00,30 ale z reguły tak do 22,30 - potem śpi).

[Delicjanka]

Napisane przez gochaa_p

moja spi łądnie nad ranem, tak do 11 (teraz na przykłąd śpi) potem ma okres czuwania, i czasami po śpi z 10-15 min - takie drzemki. Od 18 jest mega aktywna i płaczliwa :/ i wtedy różnie (wczoraj do 00,30 ale z reguły tak do 22,30 - potem śpi).

Moja bardzo podobnie

[nafiyqa]

Wisienko, dane uzupelnione
Zwykle czytam i pisze na tel, ale w koncu udalo mi sie kompa dorwac!

[aska27adopcje]

dzieki Gosiu za odp.
wychodzi ze to normalne ze dzieci tak malo spia .. wczoraj byla tesciowa u mnie od 15 do 22 .. co sie umordowala :ddd stwierdzila ze mam przesrane z mloda i ze jej dzieci spaly w dzien ...

dzis przyjezdza moj tata ... ja ode na ten mssaz bo ledwo chodze .. modle sie zeby mala isnela bo trzeba sie przygotowac nogi ogolic glowe umyc :p

boze za 2 dni szczepienie .. ale sie boje ;(

[bokeh]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39573329]O właśnie, dziewczyny, co robimy? bo od środy/czwartku ma być po 15 stopni! jak tu dziecię ubrać? Tzn. na pewno wywalę z wózka becik (taki puchowy mam), dam kocyk, pewnie cieńsza czapka (muszę kupić), ale nie wiem, co z kurteczką/kombinezonem? Mam misiowy, on nieocieplany jest, mam polarkowy też bez podszewki...[/QUOTE]

ja się właśnie tez zastanawiam.... też wyrzuce z wózka mam taki baranowy śpiwór co na sanki też można i wsadze ją tak po prostu i kocem przykryje... no a kombinezon mam taki misiowy 68 i ledwo co juz wniego włazi mam też takie kurteczki ala sweterki ale grubsze ehhh zwariować idzie z tym ubieraniem

Powiedzcie mi chodzicie z dzieciami do wiekszych sklepow typu CH ?? czy jeszcze za wcześnie?


Co do spania to moja róznie, budzi się o 6 potem nakarmie śpi tak do 8.... potem ma chwile marudzenia i potrzeby przytulania. Zwykle koło 12 śpi a potem ma dłuższy czas takiego leżenia nie spania albo przysypiania na 15 min. Tez koło 17-18 zaczyna się marudzenie. CZasem uda mi się ja uspać i śpi do kąpania a czasem się z nią bujam potem kapiemy koło 21:30 i w piżamke amciu i śpi tak do 1:40 Ale to różnie czasem całe dnie wariuje


Wczoraj z tż padliśmy po 21 on wczesniej i w końcu jej nie wykapaliśmy dopiero o 1 w nocy ją przebierałam w piżamke :P

[nafiyqa]

Aska, z moim malym nie masz porownywac, bo on dopiero dzis zaczal 3 tż.
Poki co spi calymi dniami. Wczoraj byl wyjatek, caly dzien na cycu, ale tak sobie mysle - moze to dlatego, ze pierwszy raz bylismy z nim u tesciow. Nowe miejsce, nowe glosy (a bylo nas 13 osob lacznie, kazdy go chcial w obroty brac...). Bardzo malo spal, przez caly dzien wlasciwie tylko 3h.

[ILLUSION]

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

Asiu, u mnie różnie. Najczęściej jest tak że wstajemy około 7, około 10 zwykle zasypia na jakieś 2 godzinki. Później około 15 znowu zasypia na 2 godzinki i po kąpieli 20-21 już śpi do rana z przerwami na cyca. No ale bywa też tak że nie śpi praktycznie cały dzień od 7 do 16 albo przesypia większość dnia z przerwami na jedzenie a uaktywnia się około 16. Więc jest różnie. Na pewno pomaga spacer, bo wtedy zawsze śpi.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez bokeh

ja się właśnie tez zastanawiam.... też wyrzuce z wózka mam taki baranowy śpiwór co na sanki też można i wsadze ją tak po prostu i kocem przykryje... no a kombinezon mam taki misiowy 68 i ledwo co juz wniego włazi mam też takie kurteczki ala sweterki ale grubsze ehhh zwariować idzie z tym ubieraniem

Powiedzcie mi chodzicie z dzieciami do wiekszych sklepow typu CH ?? czy jeszcze za wcześnie?

Chodzę, czasem po coś muszę i tyle. Zakupy tak samo, same się nie zrobią

Napisane przez ILLUSION

Asiu, u mnie różnie. Najczęściej jest tak że wstajemy około 7, około 10 zwykle zasypia na jakieś 2 godzinki. Później około 15 znowu zasypia na 2 godzinki i po kąpieli 20-21 już śpi do rana z przerwami na cyca. No ale bywa też tak że nie śpi praktycznie cały dzień od 7 do 16 albo przesypia większość dnia z przerwami na jedzenie a uaktywnia się około 16. Więc jest różnie. Na pewno pomaga spacer, bo wtedy zawsze śpi.

Mamy bardzo podobne dzieci

[ILLUSION]

W sobotę mój Iguś skończył 2 miesiące. Z tej okazji pozdrawia w klubie wizażowe ciotki

Piękne słonko dzisiaj, lecimy na spacer
A co do temperatur to my sobie jeszcze trochę poczekamy na te 15 stopni, ja z bieguna zimna U Was będzie 15 a u mnie z 5 pewnie.

[fewcia]

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

Tak jak mówię, moje dzieciątko ma dopiero tydzień, ale śpi około 1-2h i godzine wisi przy piersi. Ale śpi też marudnie.

Napisane przez Delicjanka

o zgadzam się, ja mam z nóżkami, troche to uciążliwe ale daje rade, ale gdybym miała śpiworkowy byłabym bardziej hepi ;p


no wlasnie, te katanki... wrrr a jakie spodenki? tez jakies cieplejsze co nie? hmm jakies polarowe?

Właśnie nie ma co dziecka denerwować śpiworkiem z nóżkami. A jak już ma mieć tą dziurkę na pasy to w ogóle fajnie
Ja mam takie spodenki polarowe dla Niuni, ale pod spód będę zakładać jeszcze jakieś cienkie. Jak będzie Jej za ciepło to zdejmę.

A w co mam ubrać Niunię pod ten śpiworek bez nóżek?
Jestem jeszcze taka głupia

[sarah67]

Naviga

moja nie chce smoka

dzewczyny z racji ladnej pogody chcemy jechac nad morze na 3 dni, 180km autem, dzidźka ma 2 miesiące i 2 dni, widzicie jakieś przeciwwskazania???

[Debrah]

Napisane przez mala_19kw

Hej dziewczyny

Aniołku-trzymajcie sie kochane

Wiecie co dziewczyny,ja już nie mam sił na to moje dziecko mamy problemy z brzuszkiem. Boli go puszczanie bączków i robienie kupy(najpierw jest twarda dopiero po dłuższych mękach taka jaka być powinna).
A brzuszek to masakra. Wypije mleko i jest płacz nie z tej ziemi i mam podejrzenia czemu... On wypija 120 ml mleka w 5-7 minut. To chyba nie jest normalne prawda? (Niby smoczki są z najwolniejszym przepływem).
I to chyba jest przyczyna tego płaczu. Bo na kolki dostaje kropelki,no i nie były by one zaraz po wypiciu mleka.
Nie mam juz pojęcia co robić

Co do prędkości picia mleka - mi się wydaje, że w normie to jest. Moja też tak szybko pije.
Na brzuszek chyba nie ma lekarstwa działającego w 100% - chyba tylko czas..

Napisane przez fewcia

OO... tego nie wiedziałam


Właśnie, któraś z Was pytała o używany fotelik? My kupiliśmy używany Maxi Cosi Cabrio Fix i jest właściwie w stanie idealnym. Przecież to fotelik na chwilkę, tzn na jakieś pół roku do 8 miesięcy. Postanowiliśmy zainwestować w nowy przy kupnie następnego.

Ja się zdecydowałam na ten używany maxi cosi city - jeszcze go nie mam, ale na dniach będe mieć

Napisane przez aska27adopcje

hejka dziewczynki. ponawiam moje wczorajsze pytanie bo zostalo bex odp.

ile spia wasze dzieci w ciagu dnia ... ???

bo nie wiem czy martwic sie zachowaniem mojej czy nie ... od 9 juz wariuje i nie spi .. wczoraj od 9 do 23 spala 2 godziny ... jestem przerazona bo nic nie moge zrobic ...

Napisane przez nafiyqa

Aska, z moim malym nie masz porownywac, bo on dopiero dzis zaczal 3 tż.
Poki co spi calymi dniami. Wczoraj byl wyjatek, caly dzien na cycu, ale tak sobie mysle - moze to dlatego, ze pierwszy raz bylismy z nim u tesciow. Nowe miejsce, nowe glosy (a bylo nas 13 osob lacznie, kazdy go chcial w obroty brac...). Bardzo malo spal, przez caly dzien wlasciwie tylko 3h.

Moja..hm. Rano jak się budzi na jedzenie po 6:00, to potem ze 2 godziny przysypia jeszcze, ale to czuwanie takie, łatwo obudzić. Potem trochę aktywności. Po kolejnym jedzeniu wypada dłuższa drzemka, zwykle koło 12 - śpi wtedy ze 2 godziny. Największa aktywność wypada na godziny po 18:00 - najczęściej wtedy włączają się brzuszkowe kłopoty i Mała sporo płacze, marudzi. Kąpiel łagodzi sprawę (chociaż ona płacze przy kąpieli przeważnie, nie lubi jakoś), po kąpieli je, przytulamy się i przysypia. (kąpiemy zazwyczaj ok 21)
Ale prawdziwy głęboki sen jest zawsze po północy. Wcześniej przysypia jedynie, szybko się budzi i pragnie zainteresowania

Tak jest zazwyczaj. Ale wczoraj np nie spała prawie cały dzień - brzuszek dręczył i się wybudzała. Dziś jest lepiej.

Teraz np. przysypia sobie w łóżeczku, niedługo pewnie zaśnie na dłużej.

----------------
Hmmm mam już 3 porcje odciągniętego mleka.. na jeden dzień muszę mieć z 6. Jeszcze trochhhhęęęę. Potrzebuję na weekend na studia.

Ogarniam teraz szybcikiem dom, pranie się robi, zaraz będe łożko ścielić i odkurzać jak dziecko pozwoli A potem będę się uczyć do tej nieszczęsnej poprawki, wezmę Młodą i jej będę czytać

Co do CH - ja jeszcze nie byłam. Ale chyba trzeba będzie niedługo iść i chyba w chuście pójdziemy, muszę się w końcu do niej przekonać. Tylko właśnie lipa z ubieraniem, jeszcze nie mam pomysłu.