Letnią porą nasze serca rozpromienieją sie miłością- Mamusie czerwcowe 2014

[sylvuniaa84]

kamilla123 cudne ciuszki szczególnie półśpiochy mi sie podobaja
a brzuszek zgrabniutki

[eweden]

Napisane przez beat@

Witam się niedzielnie

Ja się dziś mocno zastanawiam czy wszystko jest w porządku.
Od piątku mała jest strasznie spokojna. Dziś tylko 1 raz ją czułam a i tak nie jestem tego pewna na 100% bo może mi się tylko wydawało bo tak się skupiałam na tym aby coś poczuć. Już nawet 3 batony zjadłam i cisza totalna

Niepokoi mnie to trochę bo w tygodniu to wręcz szalała a od 3 dni aż za spokojna. No ale dziś to już zaczynam się martwić. Tak długiej ciszy nawet po słodkim to nie było

dokładnie tak jak napisała sylvuniaa84 tak i mi powiedział gin, że dzidziuś może mieć jeszcze takie okresy dużo mniejszej aktywności, ale jeśli się bardzo martwisz to chyba też bym poszła do lekarza, a jak nie to pojechała na izbę...

Napisane przez pater86

Cześć dziewczyny ależ mi fajnie weekend zleciał a dziś jeszcze piękna pogoda, spacer po Mielnie, kawka i rurka z bitą śmietana super po prostu

rurka z bitą śmietaną

kamilla123 piękne ciuszki i brzuszek też!

[pater86]

kamilla123 bardzo zgrabniutki brzuszek no a ciuszki piękne

[__Sylwia__88]

kamilla123 pięknie

A wybieracie się jutro do Lidla na dzidziusiowe zakupy? Ja się zastanawiam czy to jest dobra jest cena tego proszku Lovela?? I czy on jest dobry?

[sylvuniaa84]

Sylwia lovela jest bardzo dobrym proszkiem,długo w nim pralam zanim przeszłam na zwykły proszek nie dzidziusiowy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Maya_]

Napisane przez __Sylwia__88

A wybieracie się jutro do Lidla na dzidziusiowe zakupy? Ja się zastanawiam czy to jest dobra jest cena tego proszku Lovela?? I czy on jest dobry?

ja sie nie wybieram
a co do Loveli, ja nie używałam ze względu na pogłoski, że "lubi uczulać". Na początku prałam w JELPie a teraz w Kokosanie i bez uczuleń się odbyło.
Cena proszku wydaje się być b. dobra

[kamilla123]

Dzięki dziewczyny

W Lidlu są jutro fajne ciuszki dla Mlauszka
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-1E732...rta.htm?id=195

Ja będę we wtorek w mieście to może się na coś załapię jeszcze Sylwia nie wiem jak tam z cenami tego proszku:niewiem: Kiedyś go kupowałam ale to było daaawno temu...

[eweden]

Napisane przez __Sylwia__88

A wybieracie się jutro do Lidla na dzidziusiowe zakupy? Ja się zastanawiam czy to jest dobra jest cena tego proszku Lovela?? I czy on jest dobry?

Jak czytałam kiedyś analizę proszków do prania dla dzieci na tym blogu co dziewczyny podawały to nie pamiętam żeby był jakiś super, na pewno na 1szym miejscu były płatki mydlane - to pamiętam ja się zastanawiam nad kosmetykami Hipp, bo też są w tej gazetce... Btw kupiłam dzisiaj w Biedronce 2 pack bodziaków ze Snoopym z wyprzedaży za całe 7 zł :P

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Na uczelni jakoś minęło, jakimś cudem wpisy ta babka nam zrobiła Plan pracy oddałam, trochę mi poprawiała, ale najważniejsze, że mogę zacząć pisać już pierwszy rozdział... Tylko tu pojawia się kolejny problem. W naszych cudnych bibliotekach nie ma na ten temat praktycznie nic. Pani w bibliotece znalazła tylko dwie książki, po 5 stron na ten temat w każdej Ciekawe z czego ja to napiszę...

Napisane przez TroppoSensibile

Berenika spóźnione dla Adasia solenizanta współczuję Ci przejść na uczelni... Mam nadzieję, że dziś wszystkie wpisy uzyskasz na czas ja niestety mam problemy z zaliczeniem jakiś debilnych zajęć, na które po szpitalu nie dotarłam. Dostawałam takie maile od szanownej Pani Profesor, że z nerwów aż się popłakałam. Czasami brakuje mi słów do tego jacy ludzie potrafią być nietolerancyjni i nieczuli...

Zapomniałam dodać, że witam się dziś w 23 tygodniu

dziękujemy i również współczuję przejść z uczelnią... U mnie w tym roku zmienił się Rektor uczelni i panuje tam teraz taki burdel, że nawet jeszcze planu zajęć nie ma na II semestr, który zaczyna się za 2 tygodnie.. Ma być najwcześniej 5 dni przed zjazdem
gratuluję 23 tc

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry dziewczyny, chyba się z pracą Tż-ta udało, robił takie wrażenie że godzinę po rozmowie zadzwonili w końcu zaczyna się układać.

super, gratulacje

Napisane przez kamilla123

Ignacy bardzo mi się podoba, a Wacek to też tylko z jednym mi się kojarzy

ale moi rodzice zaproponowali oprócz Wacka nie Ignacy, tylko Józek

[Ramona_85]

Napisane przez kamilla123

A ja wklejam zdjęcia brzuchola i kupionych ostatnio ciuszków:

śliczny brzusio

[bazile]

Kamila to zdecydowanie juz ciaza

Kurcze ale dalam ciala,zrobilam ta sonde i tam byla opcja,zeby ustawic ze wygasa po ilus tam dniach.
Myslalam,ze jak ja zaloze to bede mogla ja edytowac i klapa
ona juz bedzie do konca watku,nawet jak watek sie zamknie i nie moge juz dodac kolejnej sondy,ani tej usunac

[agaaga89]

Pozwoliłam sobie zagłosować w sondzie, moim typem jest Sola ze względu na najwyższą aktywność na wątku
Kamilla strasznie zgrabny brzuszek

Ja do prania zakupię płatki mydlane dzidziusia, z lovelą i jelpem mam złe wspomnienia, uczulały, a płatki mydlane dawały radę w dopieraniu ubranek i nie drażniły skóry alergika

[Pradip]

Napisane przez Ramona_85

Pradip a u Ciebie gluko nie wyszła w normie?

ja jeszcze nie robiłal ale że jestem nałogowcem czekoladowym to boję się wyników
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45056156]Dzień dobry Jestem mega niewyspana więc popijam sobie i zaraz zmykam do szkoły na seminarium... Wczoraj byliśmy w końcu u moich rodziców i było tak jak myślałam - zapytali o imię. Jak powiedziałam, że Krystian, to zaczęli marudzić, żebyśmy inne wymyślili, że to brzydkie, takie, śmakie, a jeszcze mąż powiedział, że to JA takie chciałam, więc on się zgodził Chodzi tu generalnie o to, że mój kuzyn ma tak na imię, a on imprezowy jest, ma 28 lat i do tej pory nie pracuje, bo stwierdził, że on nie będzie zapierdzielał fizycznie, bo ma studia (pedagogika, a w naszym mieście to nadmiar tego wręcz...). A innej pracy znaleźć nie może, tak więc utrzymują go rodzice, choć mieszka z narzeczoną. Więc stwierdzili, że to zły przykład... I stwierdzili, że powinnam dać na imię Józek albo Wacek no myślałam, że padnę....

Dzisiaj tak wgl zaczynam 25 tc !!! [/QUOTE]
Niestety imie zazwyczaj z kimś nam się kojarzy ale nwajważniejsze żeby to Tobie i mężowi się podobało
Gratulacje za kolejny tydzień

Napisane przez ANTERIA

Witam niedzielnie, ponuro a i nastrój też jakiś nie bardzo Od kilku dni dokuczają mi strasznie bóle kolan, do tego od wczoraj powtórka jeżeli chodzi o kręgosłup i rwę kulszową, miałam chwilkę problem z głowy ale teraz wrócił i to ze zdwojoną siłą, chwilami mało nie płaczę z bólu

Dziewczyny orientujecie się może czy przepuklina ma wpływ na poród, w sensie czy jest przeciwwskazaniem do sn? już chyba za dużo o tym myślę, zresztą ostatnio odezwała się moja przepuklina (przełyku) i martwię się, bo bardzo bym chciała jednak sn rodzić, wolałabym już wiedzieć...

W ogóle uświadamiam sobie jakie wydatki nas teraz czekają i pomału się załamuje. Wszystko nam siada pomału, ostatnio laptop siadł i pewnie nie ma sensu pchać kasę w naprawianie go bo nie jest tego wart, dobrze że mamy jeszcze kompa więc źle nie jest... No i postanowiliśmy że zamiast kupować nowy laptop za 800 euro kupimy sobie pralkę i lodówkę nową, są dobre promocje a akurat przy dziecku pralkę potrzebuję lepszą niż mam teraz no więc trzeba zacisnąć zęby i zacząć zakupy...

Współczuję dolegliwości
Przepuklina pępkowa jest wskazaniem do cc ale nie wiem jak z innymi.
Rozłóżcie sobie wydatki bo jak piszesz dużo ich będzie

Napisane przez TroppoSensibile

Cześć Dziewczyny
Witam się po męczącym tygodniu remontu, kłótni, znowu remontu i ogólnego rozgardiaszu Podczytywałam was ukradkiem, ale i tak większość czasu musiałam usługiwać "chopom pracującym"...

ja niestety mam problemy z zaliczeniem jakiś debilnych zajęć, na które po szpitalu nie dotarłam. Dostawałam takie maile od szanownej Pani Profesor, że z nerwów aż się popłakałam. Czasami brakuje mi słów do tego jacy ludzie potrafią być nietolerancyjni i nieczuli...

Zapomniałam dodać, że witam się dziś w 23 tygodniu

Dużo siły na kolejny remontowy tydzień i gratki za kolejny ciążowy
Babą z uczelni staraj się nie przejmować ludzie czasem nie mają serca

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry dziewczyny, chyba się z pracą Tż-ta udało, robił takie wrażenie że godzinę po rozmowie zadzwonili w końcu zaczyna się układać.
Mała wczoraj miała za dużo energii wieczorem. Cały czas kopała, pukała, przekręcała się w końcu chyba będę spokojniejsza jak taka aktywna się zrobiła.

Gratulacje dla Tża córcia pewnie też świętowała sukces taty

Napisane przez beat@

Ja się dziś mocno zastanawiam czy wszystko jest w porządku.
Od piątku mała jest strasznie spokojna. Dziś tylko 1 raz ją czułam a i tak nie jestem tego pewna na 100% bo może mi się tylko wydawało bo tak się skupiałam na tym aby coś poczuć. Już nawet 3 batony zjadłam i cisza totalna

Niepokoi mnie to trochę bo w tygodniu to wręcz szalała a od 3 dni aż za spokojna. No ale dziś to już zaczynam się martwić. Tak długiej ciszy nawet po słodkim to nie było

Postaraj się nie denerwować każdy czasem ma lenia

Napisane przez Aldrin

witajcie weekendowo, trochę się pogościłam i powoziłam po sklepach i dopiero dzisiaj odpoczywam a od jutra znów do pracy

Na początek łącze się z Wami w bólu z remontami co prawda u nas się jeszcze na całego nie zaczęło ale w tym tygodniu mąż zaczyna remont naszego gniazdka, później domu i tak pewnie skończymy w marcu-kwietniu

kupiliście coś fajnego? Na jakie kolory w końcu się decydujecie?

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Jakie imiona męskie wam się podobają??

[agaaga89]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45066121]Jakie imiona męskie wam się podobają??[/QUOTE]

Ja to na temat imion męskich mogłabym poematy pisać, podoba mi się ich tyle, że nawet nie zliczę z kolei na odwrót dla dziewczynek była pustka, długo debatowaliśmy nad idealnym imieniem.

Antek to mój typ numer jeden, Franek, Julian, Ignacy, Wojtek, Leon, Aleksander, Konstanty, Remigiusz.... To tyle tak z pamięci

[__Sylwia__88]

Berenika a jeśli można wiedzieć co studiujesSz ina jaki temat piszesz pracę?

Skoro tak piszecie o tym proszku to wstrzymano się z zakupem, żeby się nie okazało że uczuliwg wydam niepotrzebnie k.ase. Lepiej kupić małe opakowanie na próbę.

A my dziś sobie grilla zapaliliśmy i było pysznie

[Sola1]

Dziewczyny milo mi, że na mnie głosujecie, ale ja nie czuję się na siłach prowadzić wątku, bo udzielam się jeszcze na innych, a zwykle jestem z doskoku miedzy jakąś czynnością a inną albo pisze z tel. skąd prowadzić wątek jest mało wygodnie. Także niby dużo piszę, ale nie mam aż tyle czasu. Także proszę nie głosujcie na mnie.

Ale może jest jakaś chętna? Bo przyznam szczerze, że nie chcę głosować jak ktoś i tak nie będzie chciał prowadzić.
Albo może są takie, które nie chcą to ułatwi. Bo mnie jest wszystko jedno czy ktoś napisał 1 posta czy 100

[sylvuniaa84]

Kurczę powiedzcie mi czy to normalne ze w 20 dni przytyłam 2 kg?? Jestem w szoku.Rozumie od wizyty do wizyty co 4 tyg to luz ... Ale Jak w takim tempie beda mi rosły kg to bede ważyć 100 kg na koncu ciazy masakra jakas...Ciagle chodzę glodna...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Sory nie 20 dni tylko w 10 dni pisze z tel i literówka :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[eweden]

Napisane przez sylvuniaa84

Kurczę powiedzcie mi czy to normalne ze w 20 dni przytyłam 2 kg?? Jestem w szoku.Rozumie od wizyty do wizyty co 4 tyg to luz ... Ale Jak w takim tempie beda mi rosły kg to bede ważyć 100 kg na koncu ciazy masakra jakas...Ciagle chodzę glodna...


Sory nie 20 dni tylko w 10 dni pisze z tel i literówka :/

Mój gin mówi, że powinno się przybierać ok. 0,5kg tygodniowo, ja zdecydowanie tą normę zawyżam :/
Już przestaje się przejmować kilogramami, bo naprawdę mam już sporo do przodu, ale nic nie poradzę na to, że chce mi się jeść, a jak mi się chce to jem... Stwierdziłam, że najwyżej później będę 3 razy bardziej cisnąć Chodakowską więc proponuje tobie też ustawić sobie myślenie, że kilogramami zajmiemy się później

[bazile]

Sola ta sonda to nic zobowiazujacego.Ja poprostu chce Was zmotywowac,zeby zglosila sie chetna.
A mam poprostu nadzieje,ze dzieki niej Kogos sie wylowi.

[pater86]

Napisane przez sylvuniaa84

Kurczę powiedzcie mi czy to normalne ze w 20 dni przytyłam 2 kg?? Jestem w szoku.Rozumie od wizyty do wizyty co 4 tyg to luz ... Ale Jak w takim tempie beda mi rosły kg to bede ważyć 100 kg na koncu ciazy masakra jakas...Ciagle chodzę glodna...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Sory nie 20 dni tylko w 10 dni pisze z tel i literówka :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja mam np. tak że kilo w tą czy w tą to czasami jest ruchome, raz staje na wadze i jestem przerażona, a na następny dzień wszystko wraca do normy, może też tak masz? A jeśli faktycznie tyle Ci przybyło, to się nie przejmuj, zrzucać będziemy później Ja też jestem ostatnio wygłodniała i jem i jem i jem

[majkela12]

Napisane przez kamilla123

majkela a jaki wynik miałaś? Wszystko w normie?

na czczo 83 mg/dl
60mg/dl po 1h obciążenie 50g
Zapytałam się gina, czy to badanie nie było przypadkiem za wcześnie i nie należy powtórzyć. Stwierdził, że wynik ok i nie grozi mi cukrzyca. Choć mówił, że ten wynik po 1h bardzo niski, że jestem niedocukrzona, i że te kołatania i osłabnięcia mogą być przez cukier

Napisane przez Sola1

Wracajac jeszcze do naszej dyskusji to ja sie odnosilam do porodowek, nie oddzialach noworodkowych, bo rzeczywiscie tam juz bywa roznie i ja to juz rozdzielalam, bo to czasem 2 rozne bajki
A pewnie zalezy tez od personelu na ktory sie trafi. Ja tez teraz nie wiem jak bedzie. Moze trafie jak sliwka w kompot i bede narzekac Kto to wie Nie chce tez bronic calej sluzby zdrowia, bo to tak teraz wychodzi

Dokładnie tak

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry w końcu doszłam do siebie, jednak nie ma to jak własne łóżko
Przeziębienie nie daje mi żyć, kupiłam sobie Prenalen, czosnek, pije herbatę z sokiem malinowym i chyba liczę na cud

Zdrówka życzę, a jak się czujesz??No nie ma to jak swoje łóżeczko

Napisane przez bazile

raczej nie,Maz chce wrocic.Wszystko okaze sie z czasem,na pewno bedzie to rok,a potem zalezy jakie drzwi w Jego karierze sie otworza.Jesli po roku okaze sie,ze zostaniemy na dluzej to wtedy bedzie przeprowadzka pelna para.Na szczescie bedziemy mieli ja oplacona,wiec wezmiemy firme,ktora wejdzie do mieszkania i wszystko zdemontuje i zamontuje w nowym.Dlatego tez teraz szukamy umeblowanego mieszkania.
I tu jest problem,przegladnelam wszystko co bylo mozliwe w BB i klapa i chyba zamieszkamy w Katowicach

Juz nie wiem czy sie chwalilam,ale we wtorek poczulam pierwsze niesmiale ruchy,a wieczorem juz konkretne i zauwazalne i wyczuwalne.Takze nawet Mezus poczul.A na wizycie lekarz powiedzial mi,ze mam lozysko z przodu.Ja odrazu co to oznacza,a on ze nic tyle,ze bede czuc slabiej ruchy.I taka mam tez nadzieje,bo moj gin nie lubi podawac na wyrost informacji.

Życzę Wam, żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli za tż-ta.
za ruchy. Też mam łożysko z przodu, ale młoda daje czadu i ją czuję. Faktycznie czasami są te ruchy bardziej wytłumione. Tym bardziej, że mam porównanie, bo w ciąży z synem miałam z tyłu

Napisane przez kamilla123

Super wieści! Macie już imię?

cały czas wahamy się między Julką a Mają. A Wy macie jakieś typy?

Napisane przez kamilla123

Co do tytułu to ja osobiście wolę zwykłe proste bez rymowanek, czyli zostawiałbym ten co jest teraz (dodać tylko "część II") lub tylko "mamusie czerwcowe". No ale reszta dziewczyn niech się jeszcze wypowie

ja też.

Napisane przez pater86

Co do sałatki to zrobię taką: makaron kokardki, usmażona pierś z kurczaka, świeże ogórki, szczypiorek, i sos ziołowo koperkowy z majonezem szybka, prosta i bardzo dobra, tylko do sklepu trzeba iść

Już zapisałam

Napisane przez ANTERIA

mix sałatek, czerwona papryka, jajko,oczywiście ugotowane, szynka, do tego sos: jogurt naturalny, majonez i chrzan. Wszystkie składniki do miski zalać sosem, jak dla mnie pycha i na szybko

Już zapisałam Kocham chrzan, ale w życiu nie jadłam w takim połączeniu

Napisane przez beat@

No ale, kolejna wizyta położnej za nami Na dzień dobry zapytała mnie o czym bym chciała z nią porozmawiać i ja wtedy do niej, noooo yyyyy
i zonk. No więc poopowiadała mi o karmieniu maluszka piersią.

To obowiązkowe takie spotkania? Ona do domu do Was przychodzi, płacicie za to??

[Monica80]

Witam sie wieczornie juz w lozku, z platkami owsianymi

Napisane przez Pradip

Przepuklina pępkowa jest wskazaniem do cc ale nie wiem jak z innymi.

Ja mam przepukline pepkową, i u mnie ona nie była wskazaniem do cc. Cc co prawda mialam, ale z innych powodow.
Ryzyko jest takie ze przepuklina moze uwięznac w trakcie porodu sn - ale wtedy zawsze mozna zrobic cc. Natomiast zeby z tego powodu isc od razu na cc, to ja nie slyszalam. A konsultowalam to z kilkoma lekarzami.

Napisane przez eweden

Mój gin mówi, że powinno się przybierać ok. 0,5kg tygodniowo, ja zdecydowanie tą normę zawyżam :/
Już przestaje się przejmować kilogramami, bo naprawdę mam już sporo do przodu, ale nic nie poradzę na to, że chce mi się jeść, a jak mi się chce to jem... Stwierdziłam, że najwyżej później będę 3 razy bardziej cisnąć Chodakowską więc proponuje tobie też ustawić sobie myślenie, że kilogramami zajmiemy się później

Hihihi, mam dokladnie to samo podejscie!
ja w pierwszej ciazy przytylam 13 kg, nieduzo, ale co z tego skoro nie udalo mi sie powrocic do wagi sprzed ciazy... Teraz na razie mam tylko 2,5 na plusie, ale wage startowa mialam znacznie wieksza...

Ruszymy z wozkami i chustami na spacery to beda leciec kilogramy

Napisane przez bazile

Sola ta sonda to nic zobowiazujacego.Ja poprostu chce Was zmotywowac,zeby zglosila sie chetna.
A mam poprostu nadzieje,ze dzieki niej Kogos sie wylowi.

Ja tez bym wolala glosowac na chetna osobe - któraś cos?
ja przyznam, ze jestem codziennie przy kompie bo taka moja praca, ale na forum czasem nie mam czasu, i nie udzielam sie zbyt wiele... Wiec nie wiem czy bym podolala...


Dziewczynki co do kopania naszych maluszkow to ja na poczatku tez czulam rzadko, albo przez 2 dni nic. Ale teraz to juz mnie tak maltretuje to moje dziecko ze spac nie moge Takze spokojnie jeszcze Was beda żebra bolaly )

[majkela12]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45032557]
Co do morfologii małego, to było strasznie. Mały bardzo płakał, takie mu grochy leciały... Ale jakoś wytrzymał, w poniedziałek po 12 mają być wyniki, więc bardzo proszę o kciuki...
Aaaa i Adaś kończy dziś półtora roczku [/QUOTE]
za wyniki i spóźnione sto lat dla Adaśka

Napisane przez Ramona_85

Ja już po przeżyłam !!

nie było to AŻ TAK bardzo słodkie, czuć było jakby cukier puder rozpuszczony w wodzie (ciepłej, taką mi dała i chyba lepiej mi sie piło, niżby miała w zimnej ), wcisnęła cytrynę, nie dużo... wypiłam dużymi łykami, gdzies na 5-6 starczyło, troszkę gorzej było po godzinie, jak mi sie odbijało i na żołądku tak ciężko było, ale dałam radę
wyniki po południu, ale już mi się nie chciało czekać i mąż mi odbierze wieczorem

z cytrynką nie jest takie złe

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45033883]
Dziewczyny jaki termometr bezdotykowy możecie mi polecić??[/QUOTE]
My mamy HuBDIC, ale ja go nie lubię. Za każdym razem pokazuje inną temp. za to tż nie ma z nim żadnego problemu

Napisane przez choc0late

Moje chłopaki mają już wybrane imiona będzie Borys i Olivier
a kopią mnie jak szalone
jesteśmy już w 21 tc w 19tc chłopaki mieli po 280 g
co do kp to ja sobie wzięłam do serducha żeby obydwu wykarmić moim mlekiem choć zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe ale damy rade.
aa co do mówienia do brzusia to czasami jak za mocno kopią to ich upomnę, za to moj tż wieczorami czyta książkę o pielegnacji noworodków do brzusia i powiem Wam ze teraz jak zaczyna to chłopaki kopią
postaram się wpadać tu częściej

a i pokaże Wam mój brzuchol jakże wielki jak tak dalej pójdzie to niedługo kupie sobie balkonik czy coś żeby było mi lżej

Super, że wszystko u Was w porządku. za wybór imion. Za pogrubione trzymamy za słowo
Co Ty chcesz od tego brzuchola w ogóle sexy mamuśka jesteś

Napisane przez Pradip

Dobrze że zdecydowałaś się na L4 odpocznij sobie i spędzaj czas z synkiem a właśnie czemu chcesz sprzedać po nim wózek?

Już pisałam: za ciężki, dużo miejsca zajmuje, kolor mi się opatrzył, spacerówka w jedną stronę....i mam po prostu chęć na nowy, oczywiście jak dorwiemy sponsorów

Napisane przez NecroKitty

Rozmawiałam przed chwilą z dziewczyną co leżała ze mną na sali. Tydzień po terminie już jest, wczoraj w końcu zaczęły jej się jakieś lekkie skurcze, dzisiaj w sumie to samo a lekarze nie chcą wywołać porodu tylko od razu cesarkę. Stwierdzili, że u nich jak kobieta nie urodzi sama do tygodnia po terminie to tną i koniec Aż strach tam rodzić A u mnie są tylko 2 szpitale i rodzi się tam gdzie mają ostry dyżur, więc loteria dosłownie

Oj ja nie wiem, czy nie wolałabym w tym przypadku już cc, a nie na siłę wywoływać oksy, itp....

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Nasz mini-remont wciąż się ciągnie, bo mężu ma na to tylko wieczory a w zasadzie co drugi bo albo musi przygotować się do sądu albo coś pisać... No ale jeszcze jeden dzień poświęci w całości na elektrykę i montaż koszów i w sobotę oficjalnie skończymy

A z okazji półmetku ciąży postanowiliśmy zwiedzić sobie Kraków za tydzień, nigdy nie byliśmy tak turystycznie, jedynie przejazdem. A na walentynki poznamy płeć (mam nadzieję!)

Czekamy na zdjęcia z efektów pracy
Super pomysł, zazdroszczę Krakowa

Napisane przez Sola1

dzisiaj kolejna koleżanka urodziła i tak teraz zaczęłam się zastanawiać nad jedną rzeczą - bo może ktoś ma podobną sytuację. Chodzi o to, że moja mama powiedziała, że może przyjechać pomóc. O ile chodzi o opiekę nad dziećmi to myślę, że dam radę, ale chodzi o okres kiedy będziemy jechać do szpitala i żeby ktoś się moim starszakiem zajął jak mnie nie będzie, bo jednak chciałabym, żeby mąż był przy mnie. Moja mama pracuje także musi wziąć urlop i tak się zastanawiam kiedy najlepiej żeby przyjechała, a żeby też całego urlopu nie musiała zmarnować na czekanie, bo fajnie jakby też trochę nacieszyła się kolejną wnuczką. Pomyślałam, że może z tydzień przed terminem, ale nie wiem czy to nie za późno. Teraz urodziłam ponad tydzień wczesniej i może być tak samo, ale mogę też przenosić i urodzić po terminie. I teraz sama nie wiem - tak myślę i myślę

Nie wiem co Ci doradzić, na dwoje babka wróżyła, daleko mama mieszka??Dużo wcześniej musi dać znać w pracy, którego idzie na urlop??

bazile bardzo proszę usuń mi:
TP wg usg 28.06.2014, bo wg usg 3 razy wyszedł mi 23.06, a ten 28.06 to wg OM

Napisane przez Prowansja88

Byliśmy dziś na pierwszych zajeciach w Szkole Rodzenia Mama Gaja. Powiem Wam szczerze, ze strasznie się rozczarowałam. Było mi wstyd, ze ciagnełam TŻ po całym dniu/tygodniu pracy tam. Położna, która prowadziła ma zerową wiedzę i doswiadczenie. Mładziutka dziewczyna. Takze zerowy talent to prowadzenia zajec, szkolen, czegokolwiek. Po prostu się załamałam wizją jesczze 3 kolejnych spotkan... Ze muszę zmarnowac czas, by sie tam pojawic. Na dodatek czytała z kartki Nosz kuurka- to chyba przesada co? (w pracy jestem takze szkoleniowcem i trenerem i nie wyobrazam sobie rozmowy z zespolem i/lub klientem czytajac z kartki. Chyba by mnie wysmiali)!!!!! Info ogolnikowe, niepotwierdzone zadną wiedzą z fizjologii czy anatomii. Nie potrwfiła odpowiedziec prawie na zadne pytania kursantek. PODSTAWOWE pytania. Przeglad szpitali: wymieniła je.. hah nie była w stanie odpowiedziec czy i jakie sa sale do porodów rodzinnych, gdzie i jak sie je załatwia, żenada!! O becikowym wspomniala, podała kwote dochodow jaka trzeba miec max na osobę, by dostac, ale nie wiedziala czy brutto czy netto.. dopowiadalam dziewczynom kazdą te info. Bo to wiedza ogolnodostępna boosz... Poza tym na niektóre tematy mówiła bzdury. Typu na problemy z pęcherzem jesc zurawinę.. ktoś z sali odp, że nie może jesc zurawiny, bo ma cukrzyce ciążową. A ona: to jesc kwasne rzeczy, bo to zakwasza np. ogorki kiszone. AaaaaaAAaa.... przeciez tu nie chodzi o to, by produkt, był kwasne, tylko, by były bogate w witaminę C, która zakwasza. Przysiegam, prawie tam oszalałam. Pewnie odbierzecie mnie zle, ze jestem jakas nienormalna, ale ja nie pojmuje, ze ja studiujac kosmetologie miałam ciężki rok anatomii w bardzo szerokim zakresie, fizjologie, patofizjologię, farmakologię itd a typka, w rekach której lezy los naszych dzieci ma zerową wiedzę z tych podstawowych dziedzin. Dzieki Bogu kolejne zajecia maja byc juz z inną osobą (oby starsza i z duzym doswiadczeniem), bo jak nie to wyjdę w trakcie, przysiegam.

ło matko, współczuję straty czasu, mam nadzieję, że chociaż kasy nie, że ta cenna edukacja to za darmo

Napisane przez pater86

Dziewczyny jak się nie ma w głowie to się ma "gdzie indziej" otóż ja dziś nie powiem, gdzie mam jadę za chwilę na badania krwi i oczywiście całkiem zapomniałam, że mam też zrobić mocz, a ja nie mam kubeczka apteka otwarta od 8, więc siedzę z zaciśniętymi nogami od prawie godziny i czekam... Wiem, że można było wyparzać jakiś słoik, później przelewać i takie tam, ale postanowiłam, że jestem dzielna i wytrzymam poza tym za niemyślenie się płaci

A poza tym robię dziś glukozę na czczo i po 2 godzinach, też mi się wydaje, że to za wcześnie, ale nie pójdę na następną wizytę do lekarza i mu nie powiem, że wszystko co zalecił zrobiłam, oprócz tej glukozy, bo mi się wydaje, że za wcześnie... Jakby co to powtórzę...
Udanego dnia

Jeju podziwiam, ja to bym dawno się zlulała
Jak tam glukoza???

Napisane przez Ramona_85

Mam już wyniki glukozy
i tak:
glukoza na czczo 4,71 mmol/L norma 3,89-5,56
glukoza po 2H 75g 6,13 mmol/L norma <7,78

Chyba dobrze jest?

Dobrze gratuluję

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Napisane przez Kakusia

Mieszkanie zrobiło się pobojowiskiem, wszystko jest wszędzie, a to przecież dopiero początek - fachowiec wchodzi w poniedziałek. I zaczyna kuć w ścianach. I tak 3 tyg syfu ehh.
Ale kupiliśmy wczoraj piękne płytki, kabinę prysznicową i brązowe meble do łazienki (długo zastanawialiśmy się nad płytkami dekoracyjnymi, ale jak zobaczyliśmy meble to stwierdziliśmy, że to one będą dekoracją ). Także będzie tak jak marzyłam - klasycznie, minimalistycznie i elegancko

A mnie się kończy 24 tc i Dzidzia tak kopie mi po pęcherzu że szok
I zgaga się zaczęła ojejjjjjjj spać się nie da, bo aż żółć podskakuje

No to kochana, życzę miłego remontu my również startujemy jutro
za rozpoczęty 6 miesiąc, współczuję zgagi. Mnie czasem łapie, ale jak na razie szybko przechodzi

Napisane przez sylvuniaa84

19 tydzień dopiero mi leci a ja juz powoli nie mam sie w co ubrać..
wszystko robi sie ciasnawe,szczególnie spodnie buuu ;(

Witaj w klubie, mi już oprócz leginsów zostały tylko 3 pary spodni, a w jeansy się nie mieszczę, tzn. wchodzę ale boję się ściskać brzusio

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45046787]Wróciłam i się wkurzyłam Najpierw w szkole. Babka karze przyjść po wpisy na 12, niektórzy dojeżdżają specjalnie z poza miasta, a tu się okazuje, że ona na innym roku przeprowadza jeszcze egzamin ustny. I mówi nam, że mamy czekać sobie na nią do 14. Tyle, że na 14 wpisy ma inny kierunek, na którym ludzie są na serio jacyś ***, bo na siłę się przed nas zawsze wypychają i są tacy chamscy, że porażka... No dosłownie kpina jakaś Całe szczęście, że ktoś od nas wpadł na pomysł, by zebrać wszystkie indeksy i jej zostawić, a później sobie sami mamy odebrać z dziekanatu. Niby jutro mają już być do odebrania... Tylko coś nie chce mi się wierzyć, bo jak miała nam sprawdzić testy i wyniki miały być na drugi dzień, to wystawiła dopiero po tygodniu i jeszcze musieliśmy do niej wydzwaniać i się przypominać. A jak jutro się okaże, że tych indeksów nie zostawiła, to ciekawe jak uzyskam wpis z seminarium jutro
[/QUOTE]
jak ja się cieszę, że studia mam już za sobą
Kochana wyrazy współczucia, niestety tak wygląda nasze szkolnictwo wyższe

Napisane przez kamilla123

Witam w tą słoneczną piękną sobotę U mnie 10 stopni

Wow, zazdroszczę wiosny

Napisane przez __Sylwia__88

Noc ciężka jeszcze mnie tak cholernie boli rwa kulszowa że ledwo z łóżka wstaje. Na początku lekko od czasu do czasu zabolało, ucisk na nerw. A od wczoraj to istna tragedia jest. Jak wstaje z łóżka to dość chwilę muszę kuleć na lewą nogę nim się wyprostuje i ból zelży.

Współczucia. Od piątku wiem co to znaczy. Mnie za to złapała po całym dniu, trochę się przeforsowałam i efekt był taki, że byłam jak sparaliżowana, ani w prawo ani w lewo, stać źle, leżeć źle

[majkela12]

Napisane przez pater86

W każdym razie zrobili mi ta miksturę i powiem, Wam że bardzo smaczna troszkę cytrynki do tego i super, wypiłam raz dwa, bez problemu, mąż się śmiał, że pewnie myślałam, że to do popicia i gdzie ta glukoza jak ktoś lubi słodkie to nie ma problemu. Najgorsze było to, że mi się po prostu nudziło Do 13 byłam bez jedzenia, przez to też osłabłam i głowa zaczęła mnie trochę boleć, ale nie przypisuję tego glukozie, każdy bez jedzenia tyle godzin nie czuł by się najlepiej... W sumie zeszło nam z dojazdem i powrotem prawie 5 godzin!!! W życiu nie myślałam, że będą takie kolejki... Wyniki mają być przez internet może nawet już dziś, więc co chwilkę odświeżam stronę, dam znać co mi wyszło, sama się boję :/

Kolejna szalona w smaku nie ma tragedii, ale żeby powiedzieć, że smaczne, to to chyba nie jest Do 13 to bym chyba padła i na noszach by mnie wynosili

Napisane przez pater86

Mam wyniki Oczywiście ja mam inne jednostki glukozy niż Ramona_85:
glukoza na czczo 71,00 mg/dl, norma: 70,00 — 99,00
glukoza po 2H 75g 112,00 mg/dl, nie podali normy i nie wiem ile powinno być nic tylko czekać do czwartku na wizytę lekarza... Reszta wyników w miarę dobrze, mimo że są nieznaczne spadki.

gratuluję dobrych wyników

Napisane przez alingles

Co do imion, u nas na 99% będzie zmiana. Miał być Karol, ale po większych przemyśleniach z Tż, podjeliśmy decyzję, że będzie to ewentualnie drugie imie.
A to właściwe, hm.. mi się podoba Ignacy, Tż-towi w sumie też i się śmieje, że jak będę się często i ładnie przytulać, to się zgodzi

To męcz tż-ta męcz bo bardzo ładne imię Ignaś

Napisane przez Sola1

Rozmawiałam z mamą chyba przyjedzie do mnie na dwa tygodnie przed terminem. Okazało się, że ma więcej urlopu niż myślałam. Także mała będzie miała czas, żeby się przyzywczaić, a babcia też się wdroży w opiekę, a ja będę spokojna, że jakby coś zadziało się wczesniej to jest ktoś na miejscu do opieki.

problem sam się rozwiązał.

Napisane przez Berenika_26

Wczoraj byliśmy w końcu u moich rodziców i było tak jak myślałam - zapytali o imię. Jak powiedziałam, że Krystian, to zaczęli marudzić, żebyśmy inne wymyślili, że to brzydkie, takie, śmakie, a jeszcze mąż powiedział, że to JA takie chciałam, więc on się zgodził
Dzisiaj tak wgl zaczynam 25 tc !!!

Eeee tam rodzicami się nie przejmuj, Wy jesteście rodzicami Wy decydujecie Oczywiście gratki za 25tydz.

Napisane przez Ramona_85

mnie straszyli kiedyś, że moje tyłozgięcie nie pozwoli mi urodzić naturalnie, ale ginka mi powiedziała, że to nie jest wskazanie do cc

Ja miałam tyłozgięcie, ale już się wyprostowałam Mi lekarz mówił, że po prostu z tyłozgięciem trudniej w ciążę zajść, coś w tym było....

Napisane przez TroppoSensibile

Zapomniałam dodać, że witam się dziś w 23 tygodniu

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry dziewczyny, chyba się z pracą Tż-ta udało, robił takie wrażenie że godzinę po rozmowie zadzwonili w końcu zaczyna się układać.

wielkie gratulacje dla tż-ta

Napisane przez kamilla123

Witam! U nas znowu pięknie dzisiaj Sama w domu siedzę, syn poszedł na noc do teściów, wróci wieczorem, tż pojechał na budowę, też wróci wieczorem. Więc tak myślę za co by tu się wziąć

Ignacy bardzo mi się podoba, a Wacek to też tylko z jednym mi się kojarzy

To sobie chociaż odpoczęłaś, fajnie u nas Wacek, też jest tylko jeden

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Napisane przez eweden

A i postanowiłam sobie, że będę się tu częściej odzywać miłej niedzieli dziewczyny!

3mamy za słówko

Napisane przez beat@

Ja się dziś mocno zastanawiam czy wszystko jest w porządku.
Od piątku mała jest strasznie spokojna. Dziś tylko 1 raz ją czułam a i tak nie jestem tego pewna na 100% bo może mi się tylko wydawało bo tak się skupiałam na tym aby coś poczuć. Już nawet 3 batony zjadłam i cisza totalna

Będą gołąbki

Bardzo ładnie odpisała sylvuniaa84 na tym etapie tak jest, jak mocno niepokoi to pręciutko do lekarza
Gołąbki mam mięso, mam kapuchę w lodówce, kurka tylko same się nie chcą zrobić

Napisane przez Aldrin

Zazdroszcze Wam tej glukozy a w sumie to tak dobrych wyników

A Ty kiedy się wybierasz???

Napisane przez pater86

Cześć dziewczyny ależ mi fajnie weekend zleciał a dziś jeszcze piękna pogoda, spacer po Mielnie, kawka i rurka z bitą śmietana super po prostu

super ja też chcę

Napisane przez kamilla123

A ja wklejam zdjęcia brzuchola i kupionych ostatnio ciuszków:

Kolejny szczupak na wątku. Brzuś cud mjut i orzeszki i ciuszki fajowe
Do mnie nie dochodzi, że w domu będziemy mieli małą księżniczkę, róż, hello kity i muszą sobie przypomnieć jak się robi warkocze

Napisane przez _Maya_

ja sie nie wybieram
a co do Loveli, ja nie używałam ze względu na pogłoski, że "lubi uczulać". Na początku prałam w JELPie a teraz w Kokosanie i bez uczuleń się odbyło.
Cena proszku wydaje się być b. dobra

To teraz zrobiłam się a ja się na tą lovelę polowałam, cena też dobra. Przy synku używaliśmy dzidziusia

Napisane przez kamilla123

W Lidlu są jutro fajne ciuszki dla Mlauszka
http://www.lidl.pl/cps/rde/SID-1E732...rta.htm?id=195

Ja będę we wtorek w mieście to może się na coś załapię jeszcze

Uuuuu u mnie we wtorek to mogłabyś tylko pomarzyć Ja lecę jutro zaczaiłam się na spodenki i proszek

[majkela12]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45066121]Jakie imiona męskie wam się podobają??[/QUOTE]
Adaś ale teraz jak zanim dowiedzieliśmy się, że będzie niunia, obstawialiśmy Franka, Antka...

Napisane przez Monica80

Witam sie wieczornie juz w lozku, z platkami owsianymi

Hihihi, mam dokladnie to samo podejscie!
ja w pierwszej ciazy przytylam 13 kg, nieduzo, ale co z tego skoro nie udalo mi sie powrocic do wagi sprzed ciazy... Teraz na razie mam tylko 2,5 na plusie, ale wage startowa mialam znacznie wieksza...

Ruszymy z wozkami i chustami na spacery to beda leciec kilogramy

O Ty chociaż zdrowo, ja szaleję z chipsami paprykowymi
Tego pogrubionego też się teraz trzymam Z młodym przytyłam 12kg, a teraz na pewno będę miała więcej, już mam +4kg
-----------------------------
Weekend miałam bardzo ciężki, w sobotę byliśmy na imprezce urodzinowej u synka koleżanki.Było bananowo. Dobrze, że dla jubilatki kupiliśmy lalkę barbie, a nie jakieś puzzle. Od razu było otwieranie co kto przyniósł. Wymiękłam jak 4latka dostała srebrny łańcuszek dla dzieci był poczęstunek, ale rodzice musieli o siebie sami zadbać, herbata 9zł.....15km od nas, koszt takiej imprezy, że hej. No, ale czego się nie robi dla dziecka. Tylko ja pamiętam, że my z tż-tem dopiero w podstawówce towarzystwo zapraszaliśmy na ur, kanapki, chips i konkursy z jabłuszkiem na nitce, a teraz przesada
Po tym jak się synek wyszalał zawinęliśmy się do ikei, kupiliśmy też farby i kasy już ni ma. Byle by przetrwać do końca miesiąca, jutro za bardzo nie poszaleję w lidlu
Za to dzisiaj w przedszkolu był dzień babci i dziadka, nasza gwiazdeczka spisała się elegancko. Piękny występ, a mamusi ze wzruszenia. Po obiadku szykowaliśmy pokoje na jutrzejszy remont.
Więc dziewczynki oficjalnie dołączam do mamusiek remontówek
Ciśnienie już mam podniesione, bo jeszcze nie wystartowaliśmy, a już sobie skaczemy do gardeł Mam nadzieję, że to przeżyjemy

A i dzisiaj stuknęła mi połóweczkawięc dziewczynki stawiam soczki
--------------------
Ps. Zagłosowałam na pater86
Ps.2 Ja na prowadzącą przepraszam, ale się nie nadaję. Zdjęć nie umiem wklejać, a co dopiero wątek prowadzić

[Aldrin]

Napisane przez __Sylwia__88

kamilla123 pięknie

A wybieracie się jutro do Lidla na dzidziusiowe zakupy? Ja się zastanawiam czy to jest dobra jest cena tego proszku Lovela?? I czy on jest dobry?

ja wysłałam mamę, bo sama pracuje a wieczorem pewnie już nic nie upoluje

Napisane przez eweden

Btw kupiłam dzisiaj w Biedronce 2 pack bodziaków ze Snoopym z wyprzedaży za całe 7 zł :P

Napisane przez Pradip

kupiliście coś fajnego? Na jakie kolory w końcu się decydujecie?

zupełnie inne niż sobie wymyśliłam dla malucha 2 odcienie pomarańczowego, mimo, że miało być zielono ale jak pani zobaczyła nasz pokój to stwierdziła, że tylko pomarańcz więc jako niezdecydowani się z nią zgodziliśmy a do salonu jakiś bliżej niezidentyfikowany niby brąz z fioletem takie mazy jakieś

Napisane przez majkela12

A Ty kiedy się wybierasz???

w środę albo piątek ide do lekarz i dostanę skierowanie, będę mieć 2 tygodnie na zrobienie glukozy więc już nie długo

Napisane przez majkela12

-----------------------------
Weekend miałam bardzo ciężki, w sobotę byliśmy na imprezce urodzinowej u synka koleżanki.Było bananowo. Dobrze, że dla jubilatki kupiliśmy lalkę barbie, a nie jakieś puzzle. Od razu było otwieranie co kto przyniósł. Wymiękłam jak 4latka dostała srebrny łańcuszek dla dzieci był poczęstunek, ale rodzice musieli o siebie sami zadbać, herbata 9zł.....15km od nas, koszt takiej imprezy, że hej. No, ale czego się nie robi dla dziecka. Tylko ja pamiętam, że my z tż-tem dopiero w podstawówce towarzystwo zapraszaliśmy na ur, kanapki, chips i konkursy z jabłuszkiem na nitce, a teraz przesada
Po tym jak się synek wyszalał zawinęliśmy się do ikei, kupiliśmy też farby i kasy już ni ma. Byle by przetrwać do końca miesiąca, jutro za bardzo nie poszaleję w lidlu
Za to dzisiaj w przedszkolu był dzień babci i dziadka, nasza gwiazdeczka spisała się elegancko. Piękny występ, a mamusi ze wzruszenia. Po obiadku szykowaliśmy pokoje na jutrzejszy remont.
Więc dziewczynki oficjalnie dołączam do mamusiek remontówek
Ciśnienie już mam podniesione, bo jeszcze nie wystartowaliśmy, a już sobie skaczemy do gardeł Mam nadzieję, że to przeżyjemy

A i dzisiaj stuknęła mi połóweczkawięc dziewczynki stawiam soczki

gratuluje połówki remontu i zakupów chociaż współczuje wydanej kasy
niestety przy remontach tak to jest, że często się skacze do gardeł, my już sobie przy zakupach zaczęliśmy skakać


Co do prowadzenia wątku to ja jestem podobnie jak sola, udzielam się na kilku wątkach i czasem mi ciężko wszystko ogarnąć a jestem tylko na forum w pracy w domu niestety nie mam na to czasu

[Kakusia]

Witam sie z rana w przerwie 2 godzinnej na glukozie
Wstretne to bylo! Caly kubek slodkiej rzeczy z plywajacymi pestkami fuujjjj! Narazie bez jedzenia daje rade ale mam takie zawroty glowy ze az boje sie wstac!

Majkela my caly weekend skakalismy sobie do gardla przez ten remont, dobrze ze poszedl juz do pracy

A jak sie pierze w platkach mydlanych?

Piszecie o pomocy mamy - to ja tu chyba nieliczna bo nie lubie jakby ktos mialby mi chodzic po domu, swoje przyzwyczajenia a jeszcze te ciagle rady i robienie po swojemu ehh nie nie. Przy pierwszym sobie sami poradzilismy to i z dwojka damy rade o tyle dobrze ze jedni i drudzy rodzice mieszkaja blisko na sasiednich osiedlach wiec nie bedzie problemu czy to z podrzuceniem Dominiki do dziadkow w nocy czy np zeby odebrali Ja z przedszkola. Ale TZ i tak wezmie 3tyg urlopu+opieki i bedzie pomagal

Lece na siku bo oczywiscie zapomnialam ze mam dzis tez mocz oddac

[Pradip]

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45066121]Jakie imiona męskie wam się podobają??[/QUOTE]
Igor, Maciej, Patryk, Kuba, Krzyś jest ich trochę ale żadne wspólne z mężem

Napisane przez __Sylwia__88

A my dziś sobie grilla zapaliliśmy i było pysznie

Ale fajny pomysł z grillem my w zeszłym tygodniu napaliliśmy w kominku i śmiałam się ze może kiełbaski sobie usmażymy

Napisane przez sylvuniaa84

Kurczę powiedzcie mi czy to normalne ze w 20 dni przytyłam 2 kg?? Jestem w szoku.Rozumie od wizyty do wizyty co 4 tyg to luz ... Ale Jak w takim tempie beda mi rosły kg to bede ważyć 100 kg na koncu ciazy masakra jakas...Ciagle chodzę glodna...

Waga mogła być zawyżona przez ubrania albo porę dnia ale generalnie możliwe. Ja też się trochę martwię wagą bo przytyłam już jakieś 7-8kg a właściwie to wcale dużo nie jem

Napisane przez majkela12

na czczo 83 mg/dl
60mg/dl po 1h obciążenie 50g
Zapytałam się gina, czy to badanie nie było przypadkiem za wcześnie i nie należy powtórzyć. Stwierdził, że wynik ok i nie grozi mi cukrzyca. Choć mówił, że ten wynik po 1h bardzo niski, że jestem niedocukrzona, i że te kołatania i osłabnięcia mogą być przez cukier

Niziutki wynik i zgadzam sie z lekarzem co do pogrubionego ale dobrze że gin nie miał zastrzeżeń do wyniku

Napisane przez Monica80

Ja mam przepukline pepkową, i u mnie ona nie była wskazaniem do cc. Cc co prawda mialam, ale z innych powodow.
Ryzyko jest takie ze przepuklina moze uwięznac w trakcie porodu sn - ale wtedy zawsze mozna zrobic cc. Natomiast zeby z tego powodu isc od razu na cc, to ja nie slyszalam. A konsultowalam to z kilkoma lekarzami.

Czyli znów co lekarz to inna opinia... Znajoma miała pępkową i usłyszała że każda przepuklina brzuszna jest wskazaniem do cc

Napisane przez majkela12

Już pisałam: za ciężki, dużo miejsca zajmuje, kolor mi się opatrzył, spacerówka w jedną stronę....i mam po prostu chęć na nowy, oczywiście jak dorwiemy sponsorów

no to oby się znaleźli

Napisane przez Aldrin

zupełnie inne niż sobie wymyśliłam dla malucha 2 odcienie pomarańczowego, mimo, że miało być zielono ale jak pani zobaczyła nasz pokój to stwierdziła, że tylko pomarańcz więc jako niezdecydowani się z nią zgodziliśmy a do salonu jakiś bliżej niezidentyfikowany niby brąz z fioletem takie mazy jakieś

Strasznie jestem ciekawa jak Wam to wyjdzie. A do pomarańczowego pokoju małego zielone dodatki będą super wyglądać według mnie

Napisane przez Kakusia

Witam sie z rana w przerwie 2 godzinnej na glukozie
Wstretne to bylo! Caly kubek slodkiej rzeczy z plywajacymi pestkami fuujjjj! Narazie bez jedzenia daje rade ale mam takie zawroty glowy ze az boje sie wstac!

Piszecie o pomocy mamy - to ja tu chyba nieliczna bo nie lubie jakby ktos mialby mi chodzic po domu, swoje przyzwyczajenia a jeszcze te ciagle rady i robienie po swojemu ehh nie nie. Przy pierwszym sobie sami poradzilismy to i z dwojka damy rade o tyle dobrze ze jedni i drudzy rodzice mieszkaja blisko na sasiednich osiedlach wiec nie bedzie problemu czy to z podrzuceniem Dominiki do dziadkow w nocy czy np zeby odebrali Ja z przedszkola. Ale TZ i tak wezmie 3tyg urlopu+opieki i bedzie pomagal

Trzymaj sie po tej glukozie już końcówka i zaraz śniadanko
Mojej mamy się nie obawiam bo jeśli jej się nie powie pomóż to się nie wtrąca gorzej ze teściowa na stałe mieszka za granicą i umaniła sobie że przyjedzie pomóc nam zaraz po porodzie i ta perspektywa jest dla mnie gorsza niż sam poród

[Aldrin]

Napisane przez Pradip

Igor, Maciej, Patryk, Kuba, Krzyś jest ich trochę ale żadne wspólne z mężem

Waga mogła być zawyżona przez ubrania albo porę dnia ale generalnie możliwe. Ja też się trochę martwię wagą bo przytyłam już jakieś 7-8kg a właściwie to wcale dużo nie jem

Strasznie jestem ciekawa jak Wam to wyjdzie. A do pomarańczowego pokoju małego zielone dodatki będą super wyglądać według mnie

Wszystkie imiona mi się podobają z Twojej listy ale cóż u nas każde odpada na jakie przypuszczalnie się zdecydujecie?

kochana z wagą idziemy idealnie równo kurcze szkoda że to tylko w tych wyższych granicach normy a też jakoś specjalnie dużo nie jem

mamy pomarańczowy tapczan i tapeta idealnie do niego pasuje wiec pani właśnie mówiła, że lepiej dopasować idealnie tapetę pod kanapę i później można sobie dodatki wstawić jakie się chce


no to zakupy w lidlu załatwione podobno już nie mogę się doczekać kiedy je zobacze a wysłannik mówił, że istny horror co się działo w tym sklepie