Marcowe Mamy 2015 cz. X

[gosiaczek221]

Napisane przez KasiaKasiaWiki

kurcze to samo u nas z pogodą nie ruszam się z chałpy

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------


gratuluję wytrwałości, na szyjkę to dają w szpitalach czopki do odbytu i od razu jest reakcja. nie rozumiem czemu na takie tortury Ciebie narażali i do tego cięcie poczułaś.

podziwiam za wytrwałość !

dostałam czopki aż 8 sztuk ale nie działały:p ala:

[martunka88]

dziękuję za pochwały, starałam się

Napisane przez Anneet

Pomysł zajeeeeeeeebistyy..mogę się od gapić od ciebie ? ale obiecuję,że będę takie zdjęcie (podobne oczywiście-takiego zegara nie mam ) miała w ramce nad łóżeczkiem w pokoju

Ja pomysł zgapiłam gdzieś z internetu, ale też wykonałam po swojemu No i się przyznam, że zegar zrobiony w PS, bo w naturze to jest ramka

Napisane przez lesyeux

ja tez sie martwiłam tym bardzo, ze raz Zosia zjadła mi 120 ml a nagle zjada 50 ml. a wiem juz dlaczego. jak zjada mniej jest tak pełna bo męczy ją kupa, wteyd jej podkurczam nóżki i sama mi robi kupki, nie zawsze od razu czasami po 1h lub po 3 h zalezy. ale jak juz kupa wyjdzie potem zjada mi tak Zbyszko dodatkową porcje, ze aż uszy jej się trzęsą. Sprawdź jak u dzieciątka z wypróżnianiem, czy jak dawno kupy nie robił to może zbyt pełny i nie doje więcej po porstu, aż sie nie wypróżni. a moze czasami po prostu nie ma apetytu. Trzeba wszystko na wyczucie

o i tutaj dobry dowód na to, że my mamy najlepiej znamy swoje maluchy i powinnyśmy słuchać intuicji

Napisane przez nouvelle2

Super! Też chciałam coś takiego zrobić i w końcu nie zrobiłam...

Myślę, że jeszcze nie za późno, zwłaszcza, że masz małą córeczkę. Ja zrobiłam to zdjęcie jak Jaś miał już 2tyg. Zrelaksuj się zamiast kłócić z mężem:P

[Anneet]

Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
my 25 kwiecień ale przez bole brzuszka malej czasem jestem wycienczona z sil ze nie moge jej pomoc.. ale mam nadzieje ze bedzie juz lepiej.. dzis lepiej..zobaczymy jakbedzie potem..


A ty pijesz herbatę na laktację? jak tak to weź nie pij i zaobserwuj ją,ja też tak miałam tzn młoda miała częste bule brzuszka i purkała non stop i położna mi kazała odłożyć i zaobserwować,że w tych herbatkach jest dużo wszystkiego a nieszczególnie dobrze na dzieci one wpływają i faktycznie,odłożyłam herbatę i młoda nie pura już tak i nie ma takiego problemu z brzuszkiem..ale za to ja mam mniej pokarmu ale co tam ważniejsza jest niunia i poco mam ją męczyć Bebikiem doje

[niunia_ona]

Napisane przez luzna25

a dzisiaj byliśmy na USG stawów biodrowych i mamy zalecenie trzymać młodego na brzuchu "jak żabka" bo ma przykurcz a on tak nie lubi leżeć na brzuchu- już słyszę te krzyki w wyobraźni

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------



a próbujesz czegoś na te bóle brzuszka? jakiejś herbatki, suszarki czy kropelek?

Herbatki kropelki masaże brzuszka..

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Anneet

Napisane przez niunia_ona Pokaż wiadomość
my 25 kwiecień ale przez bole brzuszka malej czasem jestem wycienczona z sil ze nie moge jej pomoc.. ale mam nadzieje ze bedzie juz lepiej.. dzis lepiej..zobaczymy jakbedzie potem..


A ty pijesz herbatę na laktację? jak tak to weź nie pij i zaobserwuj ją,ja też tak miałam tzn młoda miała częste bule brzuszka i purkała non stop i położna mi kazała odłożyć i zaobserwować,że w tych herbatkach jest dużo wszystkiego a nieszczególnie dobrze na dzieci one wpływają i faktycznie,odłożyłam herbatę i młoda nie pura już tak i nie ma takiego problemu z brzuszkiem..ale za to ja mam mniej pokarmu ale co tam ważniejsza jest niunia i poco mam ją męczyć Bebikiem doje

Ja jej podaje bebiko.. I tak się czasem meczy.. Teraz ładnie śpi..

[aaakarolina]

Napisane przez EdithS

Dziewczyny a jeśli ja piję herbatkę na laktację (ona ma różne zioła w sobie) to mogę wypić sobie oprócz tego np. kubek herbaty z rumianku albo kopru? Czy nie powinnam tak mieszać?

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------



ja też nie prasowałam po praniu, tzn. ze 3 razy wyprasowałam ale od 4 prania już dałam sobie spokój. Jestem sama z Małą, mam też inne rzeczy do zrobienia, nie ogarnęłabym wszystkiego. Nie zauważyłam, by Małej coś się przez to stało.

ja prasuj e tylko rzeczy młodej, ale tylko dlatego, że mam dużo czasu wolnego jak śpi jak nie będę miała to nie będę prasować

Napisane przez ewka5891

Hej

U nas wszystko ok, dzisiaj jak znów nie odwolają lotów to Tesciowa przyjeżdża. Od jutra szykujmy swiet, choc dla nas za duzo i tak nie bedziemy robić.

Młody od urodzenia jest uczony życia w hałasie starszy synek strasznie go testuje. Najgorzej jak zwracam mu uwage, wtedy jeszcze bardziej go zaczepia.

moja też od początku śpi przy codziennych hałasach. Telewizor, odkurzacz, wiertarka...nic jej nie przeszkadza

Napisane przez kruszynkaa88

Dziewczynki, co używacie do pielęgnacji pupki Waszych maleństw?

u nas na początku alantan, a teraz linomag, oba polecam

Napisane przez 87marta78

Czy jest mozliwosc ze dziecko za szybko przybiera na wadze? Bo moja w piatek będzie miala 3tyg a na wadze juz prawie +1kg

na piersi nie ma czegoś takiego jak za szybkie przybieranie, na mm może być

Napisane przez ewka5891

Najlepiej sprawdzić sobie przyrost wagi na siatkach WHO, wtedy bedziesz wiedziała na którym centylu akurat jestescie.

trzeba pamiętać, że są teraz inne siatki centylowe na kp i na mm

Napisane przez nouvelle2

Podałam wczoraj pierwszy raz mm :-( Zosia wyla przy cycku do 21 do 1 w nocy. Chyba przechodzę jakiś kryzys laktacyjny. Od tamtej pory jest tylko na piersi, próbuje to jakoś przezwyciężyć. Dziś rano nas wystraszyla, myślałam że złapała zapalenie oskrzeli od siostrzenca. Na szczęście to był fałszywy alarm. A, no i po kolejnej awanturze rano (tym razem przy mojej mamie) tz się wyniósł z domu. Bardzo dobrze nam razem we dwie, problem może być przy kąpaniu, ale to mi mama pomoże. dzisiaj tez jechałam z Zosia sama samochodem i dalysmy rade (jeden przystanek po drodze był, bo smoczek wypadł)

oby się wszystko u Was ułożyło a mm to nie zło, ja właśnie muszę kupić te małe saszetki w rossmanie, żeby mieć w razie czego

Napisane przez tout-petit-fille

niunia jeśli ma 3 tyg to niccc umawiaj się na szybko
Moja też w 3 tyg miała sesję.

moja będzie miała po świętach dopiero, więc będzie miała 5 tygodni, niestety przez chorobę i szpital nie udało się wcześniej mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie...

Napisane przez martunka88

oj dziewczyny, hormony Was nie rozpieszczają, obyście się szybko godziły po takich kłótniach

Ja dla relaksu w końcu zajęłam się zrobieniem zdjęcia pamiątkowego Jaśkowi- w załączniku efekt

super!

Napisane przez tout-petit-fille

A ja wazylam sie dzis z mala i sama, zeby sprawdzic ile ona mniej wiecej wazy.
I wyszlo mi 4500 w body i spodenkach! Szok! Tym bardziej, ze 5 tygodni temu sie urodzila z waga 2520, a przy wypisie bylo 2380 :P

Jak bedzie w takim tempie tyc, to ja w przyszlosci na jedzenie nie zarobie:P

mój tata zawsze mi mówił, że mnie lepiej ubierać niż karmić :
no a u Ciebie jak u nas z pieluchami, więc jeszcze na to trzeba zarobić


mam nowy komputer więc mogę w końcu tu pisać fb jest fajny, ale jednak mam sentyment do tego forum

u nas wszystko ok, dzisiaj byliśmy na pierwszej wizycie u pediatry, wszystko ok, mała kluska waży już 4 kg ze szpitala wychodziliśmy z wagą 3080, więc prawie kilogram w 4 tygodnie.
Jest lekka przepuklina, ale będą ją zaklejać plastrami i powinno być ok 24 kwietnia idziemy na bioderka, moja kochana pani doktor od razu zadzwoniła i załatwiła mi na nfz no i jeszcze przyniosła małej w prezencie sukienkę

[mama_kasia88]

hej
Pamiętacie nas jeszcze?
Tak jak pisałam na fb NATALKA urodziła się 28.03. o 14.30 przez CC z wagą 4410 i 57 cm o CC dowiedziałam się kilka godz przed- bali się ryzykowac SN ze względu na przewidywaną wagę małej i poprzednią cesarkę. Sama operacja- rewelacja, ludzie z poczuciem humoru i itp,, istny koszmar zaczął się po... dostałam jakiegoś krwotoku, znowu problemy z oddychaniem i tak słabo dość to wyglądało. Ale jest już lepiej, choć mam mega anemię i problem bo odchody są znikome i teoretycznie mam szykować się na łyżeczkowanie, eh...
Natalka jest cudowna i kochana Dosłownie je i śpi, chyba rozumie sytuacje w jakiej jest mamusia Dostała 10 pkt, lecz niestety potem wykryli jakąś niewielką wadę serduszka Podłamało mnie to, ale jakoś się trzymam, 8 kwietnia mamy wizytę u specjalisty i okaże się co dale z tym trzeba robić....
Małą wypisali a mnie chcieli zostawić, więc wyszłam na własne życzenie. Za porozumieniem z zaufanym lekarzem, doradził co mam robić w domu i do spzitala co 3 dzień na badania kontrolne, ale... takim oto sposobem jestesmy od dziś w domku
Bartas zachwycony, całuje w czułko i... chce nosić?! "ja tlyko na chwilę wezmę i zaraz oddam" więc oczy dookoła głowy. Na szczęscie TŻ zostaje z nami min miesiac inaczej nie dam rady

Przepraszam ze tak tylko o sobie, i anwet nie dam rady nadrobić co u Was...

Crystal widziałam Twój opis porodu na fb, szook, ale jesteś mega dzielna kochana Dużo zdrówka dla Wad i ogromne gratulacje!!

Lecę odpoczywać Heh tż wprowadził mi "ograniczenia" na wszytsko co męczące :P łącznie z siedzeniem przy laptopie Ale ma trochę racji, bo chwilę poczytam , popatrze w monitor i normalnie "odltuje"...

[aaakarolina]

Ehh ja już drugie karmienie tej nocy i cały czas nie ma co czytać :/

[201711130954]

Dziewczyny, moj mały nie da rady chyba zrobić kupki, podkurcza nóżki, steka, prezy się i piszczy, co wy robicie w takich sytuacjach?

[87marta78]

Napisane przez panna mimbla

Dziewczyny, moj mały nie da rady chyba zrobić kupki, podkurcza nóżki, steka, prezy się i piszczy, co wy robicie w takich sytuacjach?

Jak juz widzę, ze jest bardzo źle i dziecko się męczy to uzywam czopka.oczywiscie nie całego tylko kroje wzdłuż na 4czesci i jedna aplikuje.

[201711130954]

Napisane przez 87marta78

Jak juz widzę, ze jest bardzo źle i dziecko się męczy to uzywam czopka.oczywiscie nie całego tylko kroje wzdłuż na 4czesci i jedna aplikuje.

Czyli warto na razie poczekać?

[Magnifica]

Dziewczyny, opuszczacie się, normalnie nie ma, co czytać
My dziś już chyba do domu, Małej robili jeszcze testy na żółtaczkę i ma przyjść pediatra. Jak wszystko ok to będziemy juz dziś w domku
Tylko pogoda taka za oknem. Niby słońce, ale wieje i zimno.
Dziewczyny macie juz więcej doświadczenia, powiedzcie czy na takie wyjście starczy bodziak, grubszy pajac, polarowy kombinezon i na to śpiworek do fotelika? Sama nie wiem i schizuje

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

A powiedzcie mi były kupony na allegro 1 kwietnia? Bo chyba przegapiłam

[87marta78]

Napisane przez panna mimbla

Czyli warto na razie poczekać?

Jesli widzisz ze bardzo sie meczy to mu zaaplikuj.ja tak robie bo nie moge patrzec jak moje slonko placze i krzyczy bo sobie nie moze poradzic.

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez Magnifica

Dziewczyny, opuszczacie się, normalnie nie ma, co czytać
My dziś już chyba do domu, Małej robili jeszcze testy na żółtaczkę i ma przyjść pediatra. Jak wszystko ok to będziemy juz dziś w domku
Tylko pogoda taka za oknem. Niby słońce, ale wieje i zimno.
Dziewczyny macie juz więcej doświadczenia, powiedzcie czy na takie wyjście starczy bodziak, grubszy pajac, polarowy kombinezon i na to śpiworek do fotelika? Sama nie wiem i schizuje

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

A powiedzcie mi były kupony na allegro 1 kwietnia? Bo chyba przegapiłam

Wystarczy dziecko powinno miec o jedna warstwe ubran wiecej niz Ty.a dolicza sie podobno nawet ten material co jest np.na przykrycie wozka jak wieje.wiec u Ciebie wychodzi ze mała będzie miała 4 warstwy

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

A kuponow chyba nie bylo.

[Magnifica]

Napisane przez 87marta78

Wystarczy dziecko powinno miec o jedna warstwe ubran wiecej niz Ty.a dolicza sie podobno nawet ten material co jest np.na przykrycie wozka jak wieje.wiec u Ciebie wychodzi ze mała będzie miała 4 warstwy

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

A kuponow chyba nie bylo.

Dzięki za odpowiedź, uspokoiłaś mnie

[zielone_oko]

Napisane przez Magnifica

Dziewczyny, opuszczacie się, normalnie nie ma, co czytać
My dziś już chyba do domu, Małej robili jeszcze testy na żółtaczkę i ma przyjść pediatra. Jak wszystko ok to będziemy juz dziś w domku
Tylko pogoda taka za oknem. Niby słońce, ale wieje i zimno.
Dziewczyny macie juz więcej doświadczenia, powiedzcie czy na takie wyjście starczy bodziak, grubszy pajac, polarowy kombinezon i na to śpiworek do fotelika? Sama nie wiem i schizuje

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

A powiedzcie mi były kupony na allegro 1 kwietnia? Bo chyba przegapiłam

Jak najbardziej wystarczy

Byłam wczoraj na zakupach i jestem załamana. Jestem wielorybem i w nic się nie mieszczę Jak w cyckach dobrze leży to w biodrach opięte że ryczeć się chce. Kupiłam płaszczyk, apaszkę, bluzę i stanik do karmienia i Basieńce 3 sukienki i balerinki
I w ogóle mam brzuch tak poorany przez rozstępy , że masakra. W ciąży wyszło mi parę rozstępów na boczkach a po ciąży pełno A wiecie jak to światło w sklepach działa, wszystkie niedoskonałości uwypukla

Dalej niech ta pogoda przychodzi bo chce zacząć spacerować z Małą..

[Magnifica]

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

[87marta78]

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

Sprobuj,zjedz i zaobserwuj jak zareaguje.jesli nic mu nie będzie dolegało to będziesz wiedziała,że śmiało możesz jeść

[Anneet]

Napisane przez martunka88

dziękuję za pochwały, starałam się


Ja pomysł zgapiłam gdzieś z internetu, ale też wykonałam po swojemu No i się przyznam, że zegar zrobiony w PS, bo w naturze to jest ramka

Ooo to fajnie,to ja coś muszę wykombinować

o i tutaj dobry dowód na to, że my mamy najlepiej znamy swoje maluchy i powinnyśmy słuchać intuicji

Moja ma podobnie jak u lesyeux raz je więcej raz mniej,nawet nieraz 60ml zmeką je i jak zaraz zrobi kupkę tak sie staje taka głodna ze drugie tyle zje,tak samo jest jak nieraz zwymiotuje.

Myślę, że jeszcze nie za późno, zwłaszcza, że masz małą córeczkę. Ja zrobiłam to zdjęcie jak Jaś miał już 2tyg. Zrelaksuj się zamiast kłócić z mężem:P

No tak a mi tak zeszło z zrobieniem zdjęcia pamiątkowego,że moja już prawie miesiąc ma,może coś się uda wybrać ze zdjęć które jej zrobiliśmy do tych czas

[87marta78]

Napisane przez zielone_oko

Jak najbardziej wystarczy

Byłam wczoraj na zakupach i jestem załamana. Jestem wielorybem i w nic się nie mieszczę Jak w cyckach dobrze leży to w biodrach opięte że ryczeć się chce. Kupiłam płaszczyk, apaszkę, bluzę i stanik do karmienia i Basieńce 3 sukienki i balerinki
I w ogóle mam brzuch tak poorany przez rozstępy , że masakra. W ciąży wyszło mi parę rozstępów na boczkach a po ciąży pełno A wiecie jak to światło w sklepach działa, wszystkie niedoskonałości uwypukla

Dalej niech ta pogoda przychodzi bo chce zacząć spacerować z Małą..

<przytul> ciepło się zrobi to będziesz śmigała na spacerki i figura będzie jak marzenie a z rozstępami niestety trzeba się pogodzić, to taki nasz "medal" za macierzyństwo.

[Magnifica]

Napisane przez 87marta78

Sprobuj,zjedz i zaobserwuj jak zareaguje.jesli nic mu nie będzie dolegało to będziesz wiedziała,że śmiało możesz jeść

Dzieki czuje, ze trochę wariuje

A my po obchodzie i do jutra musimy zostać przez to, ze miałam dopiero cięcie o 15. A ja już tu spakowana w przedbiegach...

[irish cream]

Ja jem dżemy brzoskwiniowe i morelowe. I jeszcze z czarnej porzeczki ale chyba ma po nim lekkie problemy z kupka

[tout-petit-fille]

Ja masuje brzunio, smaruje wazelina przy pupce. Ale jeszcze nigdy nie bylo na tyle tragicznie, ze trzeba bylo stosowac czopek.

Czesto pomaga tez noszenie malucha przodem do nas i lekkie lulanie, dzieki czemu masujemy brzuch. Ja wtedy jeszcze lagodnie mówię do malej i to powoduje chyba u niej ogolne rozluznienie, bo sie wtedy wyproznia.

Dzis nawalila mi na reke, jak przez chwile chcialam ja potrzymac bez pieluchy, a wczoraj nasrala mi jak stalam z nia na wadze bez ubran. Przez palce poleciało na wage i moje skarpetki
:P

[anyolek]

Napisane przez martunka88

oj dziewczyny, hormony Was nie rozpieszczają, obyście się szybko godziły po takich kłótniach

Ja dla relaksu w końcu zajęłam się zrobieniem zdjęcia pamiątkowego Jaśkowi- w załączniku efekt

Super maluch! Też takie będę robić czekam na ostatni rekwizyt tylko

EdithS- japo przeczytaniu artykułu na temat prasowania też je już sobie odpusciłam Jedynie pieluszki tetrowe teraz prasuję do wycierania małej buźki po jedzeniu

panna_mimbla- moja mała ma to samo, któraś z Was już napisała, że jeśli nie płacze z bólu brzuszka to jest to dyschazja i że przejdzie za kilka miesięcy, naturalne u takich maluszków

Nouvelle- mam nadzieję, że u Ciebie dziś lepiej i nie smuciłaś się za bardzo wczoraj

Dziewczyny, a ważycie same swoje pociechy? Bo tak myślę coby Olę na wadze kuchennej zważyc, bo położna dopiero za 2 tygodnie będzie


tout_petie_fille- lol, przypomniało mi się to zdjęcie:

[nouvelle2]

Dzisiaj byla pierwsza nasza noc tylko we dwie (tz nie wrócił) i było całkiem spoko, przynajmniej dużo miejsca w łóżku miałyśmy od dwóch dni wieczorami mała ma jakiś problem, wydaje mi się, że to coś na kształt kolek, tylko delikatniejsze. Je z cycka, po czym zaczyna się strasznie denerwować, krzyczeć, ja ją przekladam od cycka do cycka, a ona robi awanturę. Oczy jak 5 złotych, a jak tylko przysnie, to po 3 minutach wybudza się i bardzo krzyczy. Póki co jakoś sobie z tym radzimy Ktoś ma podobnie???

Napisane przez zielone_oko

Jak najbardziej wystarczy

Byłam wczoraj na zakupach i jestem załamana. Jestem wielorybem i w nic się nie mieszczę Jak w cyckach dobrze leży to w biodrach opięte że ryczeć się chce. Kupiłam płaszczyk, apaszkę, bluzę i stanik do karmienia i Basieńce 3 sukienki i balerinki
I w ogóle mam brzuch tak poorany przez rozstępy , że masakra. W ciąży wyszło mi parę rozstępów na boczkach a po ciąży pełno A wiecie jak to światło w sklepach działa, wszystkie niedoskonałości uwypukla

Dalej niech ta pogoda przychodzi bo chce zacząć spacerować z Małą.. rosi:

Ja dziś jadę po jeansy... i coś czuje, ze to nie będzie miłe, ehh...

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

Ja jem brzoskwiniowy

[niunia_ona]

Napisane przez nouvelle2

Dzisiaj byla pierwsza nasza noc tylko we dwie (tz nie wrócił) i było całkiem spoko, przynajmniej dużo miejsca w łóżku miałyśmy od dwóch dni wieczorami mała ma jakiś problem, wydaje mi się, że to coś na kształt kolek, tylko delikatniejsze. Je z cycka, po czym zaczyna się strasznie denerwować, krzyczeć, ja ją przekladam od cycka do cycka, a ona robi awanturę. Oczy jak 5 złotych, a jak tylko przysnie, to po 3 minutach wybudza się i bardzo krzyczy. Póki co jakoś sobie z tym radzimy Ktoś ma podobnie???

Ja dziś jadę po jeansy... i coś czuje, ze to nie będzie miłe, ehh...

Ja jem brzoskwiniowy

hej myslę ze to beda raczej wzdecia , kolki utrzymuja sie dluzej.. moja ma to samo.. tyle ze sobie piardnie i jest lzej

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez zielone_oko

Jak najbardziej wystarczy

Byłam wczoraj na zakupach i jestem załamana. Jestem wielorybem i w nic się nie mieszczę Jak w cyckach dobrze leży to w biodrach opięte że ryczeć się chce. Kupiłam płaszczyk, apaszkę, bluzę i stanik do karmienia i Basieńce 3 sukienki i balerinki
I w ogóle mam brzuch tak poorany przez rozstępy , że masakra. W ciąży wyszło mi parę rozstępów na boczkach a po ciąży pełno A wiecie jak to światło w sklepach działa, wszystkie niedoskonałości uwypukla

Dalej niech ta pogoda przychodzi bo chce zacząć spacerować z Małą..

mi zostało w boczkach i w brzuszku troche ale dzis jade zdjac szwy i bede cwiczyc w koncu.. bo gdy mam te szwy to sie balam ze znowu mi pekna przez cwiczenia..

[nouvelle2]

Napisane przez niunia_ona

hej myslę ze to beda raczej wzdecia , kolki utrzymuja sie dluzej.. moja ma to samo.. tyle ze sobie piardnie i jest lzej

---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------


mi zostało w boczkach i w brzuszku troche ale dzis jade zdjac szwy i bede cwiczyc w koncu.. bo gdy mam te szwy to sie balam ze znowu mi pekna przez cwiczenia..

A mojej przechodzi tak nagle, po prostu zasypia zobaczę jak będzie dzisiaj i jeżeli będzie to samo, jutro kupie kropelki

[niunia_ona]

Napisane przez nouvelle2

A mojej przechodzi tak nagle, po prostu zasypia zobaczę jak będzie dzisiaj i jeżeli będzie to samo, jutro kupie kropelki

no mojej tez przechodza po chwili.. daje jej kropelki espumisan troszke lepiej po nich no i herbatke koperkowa..

[ewka5891]

Hej

U mnie od nocy jest Tesciowa mam nadzieje, że przezyjemy te dwa tygodnie bez większych zbrzytow

Tz długo w pracy wiec chyba czekają nas jeszcze zakupy przedświątecznym. Super

Napisane przez martunka88

oj dziewczyny, hormony Was nie rozpieszczają, obyście się szybko godziły po takich kłótniach

Ja dla relaksu w końcu zajęłam się zrobieniem zdjęcia pamiątkowego Jaśkowi- w załączniku efekt

Rewelacyjne zdjęcie!

Napisane przez zielone_oko

Jak najbardziej wystarczy

Byłam wczoraj na zakupach i jestem załamana. Jestem wielorybem i w nic się nie mieszczę Jak w cyckach dobrze leży to w biodrach opięte że ryczeć się chce. Kupiłam płaszczyk, apaszkę, bluzę i stanik do karmienia i Basieńce 3 sukienki i balerinki
I w ogóle mam brzuch tak poorany przez rozstępy , że masakra. W ciąży wyszło mi parę rozstępów na boczkach a po ciąży pełno A wiecie jak to światło w sklepach działa, wszystkie niedoskonałości uwypukla

Dalej niech ta pogoda przychodzi bo chce zacząć spacerować z Małą..

Ja tydzien temu sie zalamalam, mieliśmy gosci i białym ubrać cos normalnego ale niestety w biustonosz sie nie miescilam, no i o jeansach mogłam zapomnieć. Fakt faktem byłam wtedy tylko tydzien po porodzie ale i tak ciezko mi z tą myślą..

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

Jadlam z czarnej porzeczki i truskawkowy, młody nie zareagował.
Nadieje sama spróbuj co j Was podchodzi, pewnie kazde dziecko reaguje inaczej.

Napisane przez anyolek

Dziewczyny, a ważycie same swoje pociechy? Bo tak myślę coby Olę na wadze kuchennej zważyc, bo położna dopiero za 2 tygodnie będzie


tout_petie_fille- lol, przypomniało mi się to zdjęcie:

Ja nie waze sama, bo gdzie postawie wagę to pokazuje inną wartość takie mam proste podłogi

[asiulek8]

Napisane przez nouvelle2

Spoko, ja dzisiaj zrobiłam wstępny szkic pozwu rozwodowego azurki: szczerze mówiąc to nie jest mi smutno, bo rodzinka na święta przyjechała, wiec jest wesoło w domu gorzej będzie wieczorem...

Hehe jeszcze wróci z podkulonym ogonem

Napisane przez luzna25

a dzisiaj byliśmy na USG stawów biodrowych i mamy zalecenie trzymać młodego na brzuchu "jak żabka" bo ma przykurcz a on tak nie lubi leżeć na brzuchu- już słyszę te krzyki w wyobraźni

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------



a próbujesz czegoś na te bóle brzuszka? jakiejś herbatki, suszarki czy kropelek?

Mamy to samo. Po 6-8 godzin ma lezec na brzuszku. Jeszcze nigdy tyle nie lezala. Ja ja na spiocha przekrecam.

Napisane przez tout-petit-fille

A ja wazylam sie dzis z mala i sama, zeby sprawdzic ile ona mniej wiecej wazy.
I wyszlo mi 4500 w body i spodenkach! Szok! Tym bardziej, ze 5 tygodni temu sie urodzila z waga 2520, a przy wypisie bylo 2380

Jak bedzie w takim tempie tyc, to ja w przyszlosci na jedzenie nie zarobie

To my wczoraj wazylismy i wyszlo nam 900 gram w ... tydzien hahahaha chyba waga przesadzila

Napisane przez panna mimbla

Dziewczyny, moj mały nie da rady chyba zrobić kupki, podkurcza nóżki, steka, prezy się i piszczy, co wy robicie w takich sytuacjach?

Ja daje czopek albo rurke, ale musi byc juz naprawde zle

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

Ja jem, ale domowe nie kupuje. Malej nie szkodzi. Z reszta ona jest bardzo tolerancyjna wobec tego co jem. Nic nigdy jej nie dolega.

Napisane przez anyolek

Super maluch! Też takie będę robić czekam na ostatni rekwizyt tylko

EdithS- japo przeczytaniu artykułu na temat prasowania też je już sobie odpusciłam Jedynie pieluszki tetrowe teraz prasuję do wycierania małej buźki po jedzeniu

panna_mimbla- moja mała ma to samo, któraś z Was już napisała, że jeśli nie płacze z bólu brzuszka to jest to dyschazja i że przejdzie za kilka miesięcy, naturalne u takich maluszków

Nouvelle- mam nadzieję, że u Ciebie dziś lepiej i nie smuciłaś się za bardzo wczoraj

Dziewczyny, a ważycie same swoje pociechy? Bo tak myślę coby Olę na wadze kuchennej zważyc, bo położna dopiero za 2 tygodnie będzie


tout_petie_fille- lol, przypomniało mi się to zdjęcie:

Probowalam na wadze kuchennej, ale strasznie sie wiercila...

[aaakarolina]

Napisane przez Magnifica

Dziewczyny, opuszczacie się, normalnie nie ma, co czytać
My dziś już chyba do domu, Małej robili jeszcze testy na żółtaczkę i ma przyjść pediatra. Jak wszystko ok to będziemy juz dziś w domku
Tylko pogoda taka za oknem. Niby słońce, ale wieje i zimno.
Dziewczyny macie juz więcej doświadczenia, powiedzcie czy na takie wyjście starczy bodziak, grubszy pajac, polarowy kombinezon i na to śpiworek do fotelika? Sama nie wiem i schizuje

---------- Dopisano o 06:55 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

A powiedzcie mi były kupony na allegro 1 kwietnia? Bo chyba przegapiłam

zdecydowanie wystarczy

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

ja jem dżem brzoskwiniowy i wszystko jest ok

Napisane przez tout-petit-fille

Ja masuje brzunio, smaruje wazelina przy pupce. Ale jeszcze nigdy nie bylo na tyle tragicznie, ze trzeba bylo stosowac czopek.

Czesto pomaga tez noszenie malucha przodem do nas i lekkie lulanie, dzieki czemu masujemy brzuch. Ja wtedy jeszcze lagodnie mówię do malej i to powoduje chyba u niej ogolne rozluznienie, bo sie wtedy wyproznia.

Dzis nawalila mi na reke, jak przez chwile chcialam ja potrzymac bez pieluchy, a wczoraj nasrala mi jak stalam z nia na wadze bez ubran. Przez palce poleciało na wage i moje skarpetki
:P

Napisane przez anyolek

Super maluch! Też takie będę robić czekam na ostatni rekwizyt tylko

EdithS- japo przeczytaniu artykułu na temat prasowania też je już sobie odpusciłam Jedynie pieluszki tetrowe teraz prasuję do wycierania małej buźki po jedzeniu

panna_mimbla- moja mała ma to samo, któraś z Was już napisała, że jeśli nie płacze z bólu brzuszka to jest to dyschazja i że przejdzie za kilka miesięcy, naturalne u takich maluszków

Nouvelle- mam nadzieję, że u Ciebie dziś lepiej i nie smuciłaś się za bardzo wczoraj

Dziewczyny, a ważycie same swoje pociechy? Bo tak myślę coby Olę na wadze kuchennej zważyc, bo położna dopiero za 2 tygodnie będzie


tout_petie_fille- lol, przypomniało mi się to zdjęcie:

co do zakupów ja narazie kupiłam tylko stanik UWAGA UWAGA 70 L
reszta zakupów chyba po świętach...

nocka u nas średnia, ale teraz karmię i idziemy na spacer póki jest pogoda

[papalinka83]

Napisane przez Magnifica

To jeszcze jedno pytanie czy podczas kp można dżemy jeść? Ja mam na liście, że tak, ale wszyscy mnie straszą i juz sama nie wiem. Młoda wypija mpjego mleka niewiele, ale liczę, ze się rozkręci,..

Ja jem morelowa i z czarnej pozeczki. Truskawkowego się boje