Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka" - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-10-21, 05:12   #4591
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Moja mama RAZ w życiu poszła do Mopsu po pomoc - jakąkolwiek, nawet suche produkty żywnościowe. Było to zaraz po tym jak umarł mój tata i nie było jeszcze przyznanego prawa do renty - mama zarabiała wtedy coś około 1500 i to miało wystarczyć na 5 osób, jakby odliczyć rachunki to zostałoby pewnie po 100 zł/osoba. No więc poszła do tego Mopsu i cóż tam się wywiedziała? Że tak jednorazowo, to nie można, że trzeba być stałym "klientem", a przecież pani pracuje, więc czego przyłazi? Nikogo nie mogła przekonać, że to naprawdę jednorazowo, że jak będzie renta po ojcu, to wszystko wróci do normy (fakt, żyliśmy zawsze skromnie, ale nigdy nie brakowało i takiej prawdziwej biedy też nie było) - nie i koniec. A za nią w kolejce "samotna" matka z papierochem w łapie, dzieckiem gdzieś obok i konkubentem kitrającym się przed budynkiem, bo przecież pani wiatropylna i ojca dzieciak nie ma

Tak mi się teraz przypomniało, że ktoś tu pisał, że Paczka jest raz w roku. No nie jest, biorąc pod uwagę, że zgłosić rodzinę mogą Mopsy, parafie, pedagodzy, biorąc pod uwagę, że mnóstwo rodzin ma zasiłki, to przecież logiczne, że są znane opiece społecznej i pewnie dostają milion innych paczek w ciągu całego roku, darmowe obiady, bilety, zwroty za książki do szkoły, itp.
Bardzo współczuje mamie takiej sytuacji.

Co do powyższego kto mi urwa powiedział ze kredytów się nie odlicza??? tu jest kredyt na ważne rzeczy- komunia zastaw się a postaw się i plazma??? Że mój urwa kredyt jest gorszy- na mieszkanko żeby pod mostem nie spać.

Niemądre, naiwne i szkodliwe społecznie dziunie ze SZP uświadomiły mi w jakiej biedzie żyję. Nie wiedziałam że jest u nas tak ubogo i strasznie
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 05:23   #4592
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
2. Roszczeniowość rodziny jest jednym z najważniejszych kryteriów, które dyskwalifikują rodzinę. Znam projekt od środka i wiem jak wiele rodzin jest z tego powodu odrzucanych, ze względu na ich zachcianki. Być może za nie uważacie przedmioty znajdujące się w kategorii "specjalne upominki", są to rzeczy o wartości do 150 zł, które mają sprawić szczególną radość rodzinie, a których nie może sobie w innych okolicznościach kupić Tu trafiają się np.: perfumy. Chcemy, żeby Paczka miała też wymiar prawdziwego prezentu, chociażby ze względu na święta. Oczywiście - subiektywnie można się z tym nie zgadzać.
Tak, właśnie z tym się nie zgadzamy. Wybacz, ale ja studiując i pracując (nie żebym się uskarżała, czy przechwalała, ale pracuję jak mały Kazio po dużym piwie) nie mam kasy, by kupić sobie wymarzone Shalimar. W tej samej sytuacji są moje koleżanki. I inni ludzie. Też mamy marzenia- jak każdy. Ale perfumy, maty do play station to są CHCIEJSTWA. Bez chciejstw można się obejść- i ja, i wiele innych mi podobnych obywamy się i nikomu nie jęczymy. Albo się obywamy smakiem albo zbieramy grosz do grosza. Przecież to norma, że nie każdego na wszystko stać. Takie jest życie i takie są realia funkcjonowania tego świata.

Rozumiem i zgadzam się, że w Boże Narodzenie nikt nie powinien być glodny i każdy chce zjeść trochę lepiej. I to powinno się zapewnić kandydatom SZP. Ale zaspokajanie chciejstw? Pytam jeszcze raz: czemu realnie służy taka akcja i jakie są jej wymierne efekty? Zaden z występujących tu wolontariuszy nie odpowiedział jeszcze na tak proste pytanie. Wolontariusze zabierający tutaj glos albo tlumaczą się z błędów i wypaczeń albo reagują agresją na krytykę. Natomiast żaden z nich nie odpowiedział i nie wytłumaczył, w jaki sposób ta mata do play station czy luksusowe perfumy realnie wpływają na zmianę/polepszenie statusu rodziny (a nie mam tu na myśli naturalnej chwilowej radości z darmowego i tej "radości w oczach dzieci"). Poproszę więc jeszcze raz Ciebie o konkrety, w punktach, bez epatowania słowem i rumianymi buźkami pociech.

PS
Przypominam, że wisicie mi i Grumpy Cat bony do Sephory!
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2014-10-21 o 05:32
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 07:41   #4593
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Jaki sens jest usuwac OPUBLIKOWANE opisy rodzin przed dokladna analiza? Poza tym wiele takich opisow wisialo...dopoki sie darczynca nie znalazl.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 07:55   #4594
Cattivo
Wtajemniczenie
 
Avatar Cattivo
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 908
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Jaki sens jest usuwac OPUBLIKOWANE opisy rodzin przed dokladna analiza? Poza tym wiele takich opisow wisialo...dopoki sie darczynca nie znalazl.
No właśnie. Poza tym nie wiem, może źle zrozumiałam, ale czy te opisy są sprawdzane trzy razy przed publikacją? Bo jeśli tak, to nie chce mi się wierzyć, że już po opublikowaniu ktoś będzie jeszcze raz je przeglądał. Jeśli najpierw są publikowane i dopiero potem przeglądane, to tym gorzej. No sorry, ale kwiatek w stylu "kredyt na komunię" powinien odlecieć na samym początku.

Edytowane przez Cattivo
Czas edycji: 2014-10-21 o 07:57
Cattivo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 08:26   #4595
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Spoko, bywało u mnie gorzej, bo jak jeszcze ojciec żył to cała renta szła na leczenie, wiec było 1500/6 osób, do tego ogromne rachunki za prąd, bo przez około rok bez przerwy chodził generator tlenu - czy którykolwiek z wolontariuszy o mieciusich serduniach wyobraża sobie ile to kosztowało? A to były czasy kiedy zaczęły być popularne komórki z kolorowym wyświetlaczem - moich rodziców nie było nawet stać na Nokię 3310, byłam jedna z 3 osób w klasie, które nie miały telefonu, jak komputer popsuł nam sie popsuł tak ze nie dało sie go juz naprawić, to tez nie było nowego, dopiero po śmierci ojca mamie udało sie wyhospodarowac pieniądze na to. I kurde ja żyłam, nie było fajnie, ale udało sie. Moja mama tez w końcu wyszła na prosta, nikt z mojego rodzeństwa nie zapadł na chorobę alkoholową, nikt nie dorobił sie bejbika na pocieszenie, wszyscy pracują i są normalni, mimo ze bywało tragicznie. Dlatego mierzwia mnie bananowe panienki, oburzające sie, ze wiedza co to bieda, bo guwno wiedza.


Brt, a skąd wiesz ile maja te rodziny? Przecież nie sprawdzacie ich dochodów, wiec skąd wiesz ze maja po 150 zł? Nie jest trudno pochować fanty na jedna wizytę wolontariusza. To jest pytanie merytoryczne, wiec proszę odpowiedz. Poza tym czy plejak nie kosztuje więcej niż 150zł? A niektóre rodziny chcą po kilka
takich gadżetów i są one wpisywane. Szczerze mówiąc ja nie znam przeciętnej polskiej rodziny, w której na święta każdy może sobie zażyczył prezent do takiej kwoty. Zwykle albo ludzie dają sobie drobne upominki albo jak juz szarpna sie na cos droższego to zwykle na prezenty dla dzieci.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-10-21 o 08:34
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 08:34   #4596
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
(...)
Poza tym w ubiegłych latach często widziałam w Paczce rodziny, którym na samą żywność i extra wydatki zostawało 400x8=3200 zł i PROSILI O JEDZENIE, TO JA SIĘ DO CHOLERY PYTAM NA CO WYDALI TE PONAD 3 KOŁA? Do lekarza można chodzić na nfz, książek nie kupuje się co miesiąc, o jakiej nauce mówisz? Serio uważasz, że patologiczna matka, która nigdy nie skalała sobie rąk pracą, przekaże dziecku, że nauka i wykształcenie jest wartością, która zapewnia dobrobyt w życiu? Myślisz, że matka, której stan uzębienia przyprawia mnie o mdłości (czarne zęby, brak górnych jedynek), a mimo to, a jakże, ma pomalowane pazury i balejaż na łbie, będzie prowadzała dziecko do prywatnego dentysty? Kpisz chyba.
(...)
Część z tych rodzin to są właśnie te widywane przeze mnie panie, kupujące gotowe pierogi i inne cuda, albo po dostaniu zasiłku pierwszy przystanek: McDonald. Nic to, że taka pani by stanęła pół dnia, to by zrobiła z 200 sztuk, część zamroziła (tak, jak robi moja mama, 6 dzieci) i by było. No ale nie starczyło by wtedy może czasu na "aktywne szukanie pracy" i spacerki do MOPR, aby ponarzekać na swoją niedolę.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 08:50   #4597
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Część z tych rodzin to są właśnie te widywane przeze mnie panie, kupujące gotowe pierogi i inne cuda, albo po dostaniu zasiłku pierwszy przystanek: McDonald. Nic to, że taka pani by stanęła pół dnia, to by zrobiła z 200 sztuk, część zamroziła (tak, jak robi moja mama, 6 dzieci) i by było. No ale nie starczyło by wtedy może czasu na "aktywne szukanie pracy" i spacerki do MOPR, aby ponarzekać na swoją niedolę.
Znam wiele osób pracujących zawodowo z ludźmi korzystającymi z szeroko rozumianego "socjalu". I słyszę relację, jak żywią się pizzą na telefon, w dniu wypłaty zasiłku kupują drogie słodycze i inne produkty i po tygodniu po pieniądzach ani śladu... Mógłby ktoś pomyśleć i kasę wypłacać w systemie tygodniowym, może minimalnie by to pomogło.
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-21, 08:51   #4598
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Ci proszący o telewizory, komórki i inne bajery z górnej póki oraz wyliczanie fanaberii, to zwyli naciągacze i krwiopijcy. Oni nie mają za grosz wstydu i żadnej litości nad ciężko pracującymi, którzy im to fundują.

Ci wolontariusze to zwyli durnie. Ja takich leniu, naciągaczy, to bym pogoniła gdzie pieprz rośnie, a nie biegła z paczuchą dla rubianych buź, które tak naprawdę zielonego pojęcia nie mają co to bieda.

Ci pseudowolontariusze, niech idą to osób samotnych, co faktycznie mają jeden dochód, który nie klasyfikuje ich do pomocy z mops, bo przecież 600 zł renty czy emerytury ( a nie brakuje takich osob) to majątek,a rumianych buziaków brak.
Niech ci naciągacze z szp spróbują żyć chociaż miesiąc za 600 zł - kupić za to jedzenie, leki, opłacić rachunki i kupić potrzebne rzeczy (nie bzdury, ale faktyczne niezbędne np. Pasta do zebow, podpaski, papier toal. I jakieś detergenty).
A ci wolontariusze niech postoją sobie w aptece choć jeden dzień i zobaczą, ile setek starsi ludzie wydają naprawdę na leki i nie lecą do szp, prosząc o telewizor i ciemne cienie czy perfumy.

Obrzydlistwo
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL

Edytowane przez beeets
Czas edycji: 2014-10-21 o 08:57
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 08:56   #4599
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Oczywiście moje pytanie o to, kto rekrutuje wolontariuszy i przeprowadza osławione szkolenia zostało pominięte.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 09:14   #4600
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Hej to ja - ta co chciała bon do sephory na 1000zł. Tak sobie pomyślałam, że bon to jednak trochę mało bo nie samymi kosmetykami człowiek żyje I postanowiłam troszkę powiększyć chciejlistę, ale zaznaczam że nic nie jest przypadkowe, dobrze przemyślałam to wszystko

No więc tak:
-lusterko babyliss 8438E (już dawno chciałam )
-maszyna do wypieku chleba
-zapas suchych szamponów batiste do ciemnych włosów (w sephorze ich nie ma więc bon tu nic nie da są w douglasie to może drugi bon by załatwił sprawę )
-zestaw wszystkich pędzli real techniques - mam dwa i chcę więcej może dzięki temu moje makijaże będą lepsze i będę atrakcyjniejsza dla potencjalnych pracodawców
-xboxa 360 mam ale gier trochę mało.... mogą być na kinecta
-z żywności takiej pilnej poproszę dużo alpejskiego mleczka

Z góry dziękuję i czekam na odzew na pw ;****
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 09:18   #4601
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
Znam wiele osób pracujących zawodowo z ludźmi korzystającymi z szeroko rozumianego "socjalu". I słyszę relację, jak żywią się pizzą na telefon, w dniu wypłaty zasiłku kupują drogie słodycze i inne produkty i po tygodniu po pieniądzach ani śladu... Mógłby ktoś pomyśleć i kasę wypłacać w systemie tygodniowym, może minimalnie by to pomogło.
U mnie w Bytomiu częsty widok to: pani na oko lat 19-20, pan tyle samo, wózek, dziecko na oko lat 1, często obok jeszcze jedna latorośl już chodząca. Ona jak na disco, on dresik, dżokejka. Oczywiście niezadowoleni na twarzach, uśmiechu tam i miłej rozmowy jeszcze chyba nie widziałam. On cola z Biedro pod pachą, w siatce chipsy, kolejne napoje pełne cukru i inne cuda nowoczesnego żywienia się. Że obowiązkowym zakupem są "fajki" czy cygara to nie wspomnę (akurat nie w Biedronce, cygara mają okoliczne sklepy... spożywcze). Widuję takie parki oczywiście i pod MOPR-em (niedaleko pracuję, często przechodzę, bo mnie z pracy na posyłki wysyłają), oczywiście pan pod budynkiem, bo pani jest "samotną matką". Może powiedzieć im o Szlachetnej Paczce?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-10-21 o 09:19
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-21, 09:43   #4602
beeets
Zakorzenienie
 
Avatar beeets
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Hej to ja - ta co chciała bon do sephory na 1000zł. Tak sobie pomyślałam, że bon to jednak trochę mało bo nie samymi kosmetykami człowiek żyje I postanowiłam troszkę powiększyć chciejlistę, ale zaznaczam że nic nie jest przypadkowe, dobrze przemyślałam to wszystko

No więc tak:
-lusterko babyliss 8438E (już dawno chciałam )
-maszyna do wypieku chleba
-zapas suchych szamponów batiste do ciemnych włosów (w sephorze ich nie ma więc bon tu nic nie da są w douglasie to może drugi bon by załatwił sprawę )
-zestaw wszystkich pędzli real techniques - mam dwa i chcę więcej
może dzięki temu moje makijaże będą lepsze i będę atrakcyjniejsza dla potencjalnych pracodawców
-xboxa 360 mam ale gier trochę mało.... mogą być na kinecta
-z żywności takiej pilnej poproszę dużo alpejskiego mleczka

Z góry dziękuję i czekam na odzew na pw ;****
Zbyt skromna ta twoja wish lista.
Koniecznie musisz z 30 pozycji dopisać, bo tak pomyślimy, że wszystk masz. Chwyć nas za serducha jaką bardzo pilną potrzebą np. Okularami na lato diora, bo jak tu pokazać się na mieście bez lansalrskich okularków, toż to pilna potrzeba, bez której nie da się żyć
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach

Jestem Naturalna Dusza
Podróże Duszy

Wybierz Zielone z CCL
beeets jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 10:23   #4603
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

mijanou Zgadzam się, że chciejstwo - zaspokojenie tych ekstra potrzeb powinno należeć od dobrej woli ofiarodawcy, a nie być nakazem. Co do samego komputera - jest sporo skromnie żyjących, zaradnych rodzin - ktoś oddaje stary komputer, bo niepotrzebny, to przyjmą z pocałowaniem ręki. W tym opisanym przypadku to była presja na laptopa i to było straszne.

Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
1. Zdecydowana większość rodzin włączonych do projektu ma dochody na członka rodziny w przedziale 100-350 zł. Te 400-450, o którym tak chętnie i dociekliwie piszecie to margines, jakieś 10-15% wszystkich rodzin.
Widziałam i rodziny żyjące za mniej niż 100 zł i wg mnie normalne jest, że większość darczyńców w pierwszej kolejności pomoże im.
Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
2. Darczyńca wybiera rodzinę, której chce pomóc i widzi ile ona ma dochodów. Jeżeli nie chce pomagać takiej, która ma 410 zł na członka rodziny, to może wybrać inną. Ile to dużo, a ile to mało pieniędzy to rzecz subiektywna.
Ale tu wpadamy w pułapkę, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że jest to selekcja - są rodziny, które nie otrzymują pomocy. A wiesz, że jednak każda rodzina włączona do paczki i opublikowana na stronie znajduje darczyńcę. Czasami nie ma wyboru.
Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
Dobre serduszka wolontariuszy nie mają tu kompletnie żadnego znaczenia. Mamy merytoryczne kryteria, dzięki, którym podejmujemy decyzje, oparte na faktach i wyliczeniach. Nawet jakby jakiś wolontariusz chciał przepchnąć ze swojej dobroci jakąś rodzinę, to nie będzie to możliwe, bo trzy kolejne osoby za nim czytają i analizują opis a arkusze jakie wypełnił u rodziny i bez merytorycznych argumentów rodzina nie przejdzie.
Merytoryczne kryteria i zdarza się, że wolontariusze przepchną opis i obrażą się o zwrócenie uwagi. Bo co specjalista od opisów wie o prawdziwej biedzie i życiu? Czy naprawdę trzeba trzech stopni, żeby dopiero najwyższe szczeble zauważyły, że coś nie gra w opisie? Żeby siąść z kalkulatorem i wyliczyć dochody?
Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
Być może za nie uważacie przedmioty znajdujące się w kategorii "specjalne upominki", są to rzeczy o wartości do 150 zł, które mają sprawić szczególną radość rodzinie, a których nie może sobie w innych okolicznościach kupić
A jaki jest oficjalny przekaz w związku z tym? Darczyńca ma zapewnić WSZYSTKIE potrzeby rodzinie, w tym i te upominki? A co jak dziecko zażyczy sobie oryginalną Barbie w tej cenie, a darczyńca z dobrego serca ofiaruje tańszy odpowiednik (bo uważa, że żywność/ odzież jest bardziej przydatna)? Były tutaj już afery z ubraniami, bo choć były czyste i zadbane, to nie wpadły w oko obdarowanym. Uważam, że powinno się darczyńcom zostawić pole do działania - dziecko prosi o upominek, ogólnie wymieniony typu lalka, a nie z konkretnej marki (zwłaszcza drogiej). Darczyńca ofiarowuje coś, na co może sobie pozwolić. Bo w pewnym momencie to już robi się nie Szlachetna Paczka, a paczka bogatych.
Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
Jasne, jakieś przypadki, jeden na tysiąc przy takiej skali projektu pewnie się zdarzą i będą zdarzały. W ten sposób można jednak zanegować wszystko... ("Czy jest sens przeszczepiać serca chorym ludziom? Przecież czasem pacjent podczas operacji umiera")
No to właśnie chodzi o dołożenie wszelkich starań, żeby nie było na przyszłość takich wpadek. A ta przytoczona jest wpadką świadomą - wolontariusz WIEDZIAŁ, że rodzina ma problem alkoholowy i nie zachował ostrożności w ocenie - widocznie merytoryczne kryteria nie chronią przed byciem podatnym na emocje.

Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
Oczywiście, czasem się tak zdarzy. Mi osobiście nigdy, ale jest to możliwe. Choć daleki byłbym od stwierdzenia, że ubogi opis to oznacza. Mam doświadczenie, że rodzina jest tak zszokowana pomocą, że nie ma widać po nich żadnej reakcji, tylko po czasie dzwoni do wolontariuszy i opowiada, jak to było dla niej ważne.
No ale każdy myślący wolontariusz dodałby to do opisu i takie relacje widziałam. Niemniej jednak te, o których pisałam, dawały mocno do myślenia, że rodzina wcale nie jest aż tak potrzebująca.

A co do wklejonych opisów - nie było żadnych okoliczności tłumaczących chęć posiadania kluczy nasadowych, aparatów i innych. Jeśli czytałbyś moje posty, zauważylbyś, że piszę o tym, że czym innym jest telewizor dla schorowanych/ przykutych do łóżka ludzi czy niezbędne narzędzie do pracy, a czym innym droga zachcianka.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia

Edytowane przez cornflower_girl
Czas edycji: 2014-10-21 o 10:24
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 10:40   #4604
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Uważam ze nie ma znaczenia czy ktoś daje nowy czy używany sprzęt, którego juz nie potrzebuje -to zawsze ma swoją określona wartość, darczyńca nawet na tego starego laptopa prawdopodobnie cieżko zapracował. Tak samo boli mnie mówienie, ze darczyńca była "firma ". Firma to nie pan prezes za marmurowym biurkiem, tylko LUDZIE I CIĘŻKA PRACA i nawet na te stare komputery musieli zapracować, żeby firmę było stać na ich zakup. Uważam, ze tych beneficjentów, a przynajmniej te dzieci, trzeba uświadamiać ze z nieba leci tylko deszcz i śnieg, a na pralki i cienie do powiek trzeba uczciwie i cieżko zarobić.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 10:44   #4605
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Uważam ze nie ma znaczenia czy ktoś daje nowy czy używany sprzęt, którego juz nie potrzebuje -to zawsze ma swoją określona wartość, darczyńca nawet na tego starego laptopa prawdopodobnie cieżko zapracował. Tak samo boli mnie mówienie, ze darczyńca była "firma ". Firma to nie pan prezes za marmurowym biurkiem, tylko LUDZIE I CIĘŻKA PRACA i nawet na te stare komputery musieli zapracować, żeby firmę było stać na ich zakup. Uważam, ze tych beneficjentów, a przynajmniej te dzieci, trzeba uświadamiać ze z nieba leci tylko deszcz i śnieg, a na pralki i cienie do powiek trzeba uczciwie i cieżko zarobić.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 11:19   #4606
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Hej to ja - ta co chciała bon do sephory na 1000zł. Tak sobie pomyślałam, że bon to jednak trochę mało bo nie samymi kosmetykami człowiek żyje I postanowiłam troszkę powiększyć chciejlistę, ale zaznaczam że nic nie jest przypadkowe, dobrze przemyślałam to wszystko

No więc tak:
-lusterko babyliss 8438E (już dawno chciałam )
-maszyna do wypieku chleba
-zapas suchych szamponów batiste do ciemnych włosów (w sephorze ich nie ma więc bon tu nic nie da są w douglasie to może drugi bon by załatwił sprawę )
-zestaw wszystkich pędzli real techniques - mam dwa i chcę więcej może dzięki temu moje makijaże będą lepsze i będę atrakcyjniejsza dla potencjalnych pracodawców
-xboxa 360 mam ale gier trochę mało.... mogą być na kinecta
-z żywności takiej pilnej poproszę dużo alpejskiego mleczka

Z góry dziękuję i czekam na odzew na pw ;****
To ja oprócz bonu do Sephory za 1000 proszę o:

- zestaw pędzli MAC
-suszarkę ION Bosha (koniecznie taką)
-zmywarkę
-nowe auto, bo moje już ma trochę latek (może być mini cooper- teŻ zrobię wrazenie na pracodawcy, a co!)

Jak mi się przypomni to dopiszę.

Wiadomosci na PW, w nagrodę zobaczycie uśmiech na mojej rumianej buźce

Ok, Grumpy- jak coś to sie podzielę
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!

Edytowane przez Mijanou
Czas edycji: 2014-10-21 o 11:20
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 11:30   #4607
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez BRT 90 Pokaż wiadomość
Na 99% termin zgłaszania się wolontariuszy będzie przedłużony, więc zapraszamy do projektu
Problem w tym, że nie umiem udawać człowieka o wielkim serduszku, jakbym napisała jakie mam podejście do SzP i ile zastrzeżeń to by mnie pogonili w cholerę. Jeszcze bym za dużo starszych ludzi nazbierała zamiast rumianych buziek i by nie było tak medialnie ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 11:36   #4608
BRT 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 105
Cytat:
Napisane przez metal_fish Pokaż wiadomość
Błędy należałoby naprawiać, a nie uznawać "przy takiej ilości może się zdarzyć". To jest podstawa rozwoju i ulepszania - nie trwanie ciągle w czymś co nie funkcjonuje dobrze.

A dobre serduszka mają, jak się okazuje, nie tylko wolontariusze, ale też liderzy i organizatorzy - bo wierzą ludziom na słowo co do dochodów, starań o pracę, kosztów...
Dwie sprawy:

1. Tak jak pisałem, błędnie włączonych rodzin było w zeszłym roku 50 max. To daje 0,00286%. Czy Polscy siatkarze, którzy zdobyli tytuł mistrzów świata zagrali absolutnie perfekcyjnie, nie psując ani jednej zagrywki? Jakby wartościowe było tylko to, co nieomylne to nie byłoby niczego.

2. Pytamy o konkrety, nie opieramy się tylko na wierze. Zachęcam do zostania wolontariuszem i zobaczenia ile szczegółowych pytań zadajemy na arkuszu Gdy wolontariusz z "dobrym serduszkiem" nie dopyta o konkret to będzie musiał wracać do rodziny, by nadrobić braki, bo inaczej nie będzie mógł właczyć rodziny.

Cytat:
Napisane przez Neonka_ Pokaż wiadomość
Brt90, nadal mnie dziwi ze do bazy dodawane są rodziny, które nie spełniają określonych wymagań. Jeśli jest z tym problem to może należałoby przedłużyć cala akcje o kilka dni tak aby każdy opis został dokładnie sprawdzony? Poza tym, co jeśli taka rodzina zostanie wybrana zanim ktoś ją zdejmie z bazy?
Tak, jak wyżej Nie można powiedzieć, że "są dodawane", bo to ilości na poziomie kilku promili. Ale oczywiście można je wytykać

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Rozumiem i zgadzam się, że w Boże Narodzenie nikt nie powinien być glodny i każdy chce zjeść trochę lepiej. I to powinno się zapewnić kandydatom SZP. Ale zaspokajanie chciejstw?

[COLOR=DarkOrange]Pytam jeszcze raz: czemu realnie służy taka akcja i jakie są jej wymierne efekty? [COLOR=Black] (...)
Można się nie zgadzać z ideą "szczególnych upominków" (przypomnę: do wartości 150 zł). Są inne organizacje, które pomagają tylko żywieniowo na przykład. My jednak wierzymy, że dzięki tym prezentom rodzina czuje się doceniona, to jest tej wyśmiewany impuls do zmiany. Na własne oczy widziałem jak on działa, jak rodzina zaczyna po Paczce wierzyć w siebie.

Tak jak mówię, nasza idea nie trafi do każdego

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
Jaki sens jest usuwac OPUBLIKOWANE opisy rodzin przed dokladna analiza? Poza tym wiele takich opisow wisialo...dopoki sie darczynca nie znalazl.
Jeżeli usuwany opublikowany już opis to poprzedza go dokładna analiza
Ja osobiście nie kojarzę żadnej wpadki, która, by wisiała dłużej niż trzy dni po otwarciu bazy, czego dowodem są chociażby te kwiatki, które pojawiały się na tym forum. Przestałyście je cytować 18 listopada, bo wtedy już ich w bazie nie było

Cytat:
Napisane przez Cattivo Pokaż wiadomość
No właśnie. Poza tym nie wiem, może źle zrozumiałam, ale czy te opisy są sprawdzane trzy razy przed publikacją? Bo jeśli tak, to nie chce mi się wierzyć, że już po opublikowaniu ktoś będzie jeszcze raz je przeglądał. Jeśli najpierw są publikowane i dopiero potem przeglądane, to tym gorzej. No sorry, ale kwiatek w stylu "kredyt na komunię" powinien odlecieć na samym początku.
Możesz nie wierzyć, ale tak jest i sam w tym uczestniczyłem, zależy nam na jak najwyższej jakości projektu. Cieszę się, ze Wy też to doceniacie, stwierdzając, ze wpadek co roku jest mniej, mimo, że rodzin więcej

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Brt, a skąd wiesz ile maja te rodziny? Przecież nie sprawdzacie ich dochodów, wiec skąd wiesz ze maja po 150 zł? Nie jest trudno pochować fanty na jedna wizytę wolontariusza. To jest pytanie merytoryczne, wiec proszę odpowiedz.
Sprawdzamy Jak ktoś podaje podejrzanie małą kwotę zarobków to o to dopytujemy i jeżeli zalatuje ściemą (miałem takie sytuacje) to dziękujemy rodzinie. Byłem kiedyś u takiej, której syn grał w I lidze w piłkę nożną (wyżej jest tylko Ekstraklasa). I Pani mówiła, ze "jako jedyny z drużyny nie otrzymuje wypłat, bo został oszukany"... Jeżeli rodzina ma w domu fanty, a zarabia mało, to chcemy wiedzieć skąd się wzięły. Może i może pochować telewizory, ale wtedy mamy pewien myk (którego nie chcę tu zdradzać, ale jest bardzo skuteczny ), żeby sprawdzić zamożność rodziny, gdy ją o coś podejrzewamy.


Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Poza tym czy plejak nie kosztuje więcej niż 150zł? A niektóre rodziny chcą po kilka
takich gadżetów i są one wpisywane.
Tak jak mówię - opisy z upominkami przekraczającymi 150 zł są usuwane. Pewne przekroczenia są niekiedy dopuszczane w sytuacji małych dzieci. Play Station jest jednak wykluczony. Oczywiście, większość dzieci o takich rzeczach marzy i wolontariusz to wpisze, nie świadczy to chyba źle o rodzinie? Takie potrzeby jednak usuwamy z opisów i to jest ta sytuacja, że "opisy wracają ugrzecznione"...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Część z tych rodzin to są właśnie te widywane przeze mnie panie, kupujące gotowe pierogi i inne cuda, albo po dostaniu zasiłku pierwszy przystanek: McDonald. Nic to, że taka pani by stanęła pół dnia, to by zrobiła z 200 sztuk, część zamroziła (tak, jak robi moja mama, 6 dzieci) i by było. No ale nie starczyło by wtedy może czasu na "aktywne szukanie pracy" i spacerki do MOPR, aby ponarzekać na swoją niedolę.
Konkret? Proszę... My się nie zadowalamy słowami o "aktywnym szukaniu pracy". Można rozdawać ulotki w każdym większym mieście. Rodzina, gdzie pełnoletni "aktywnie szukają pracy" dłużej niż dwa miesiące nie znajdzie się w projekcie.

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
Ci proszący o telewizory, komórki i inne bajery z górnej póki oraz wyliczanie fanaberii, to zwyli naciągacze i krwiopijcy. Oni nie mają za grosz wstydu i żadnej litości nad ciężko pracującymi, którzy im to fundują.
Zgadzam się

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
Ci wolontariusze to zwyli durnie. Ja takich leniu, naciągaczy, to bym pogoniła gdzie pieprz rośnie, a nie biegła z paczuchą dla rubianych buź, które tak naprawdę zielonego pojęcia nie mają co to bieda.
Leni i naciągaczy nie włączamy do projektu nigdy

Cytat:
Napisane przez beeets Pokaż wiadomość
Ci pseudowolontariusze, niech idą to osób samotnych, co faktycznie mają jeden dochód, który nie klasyfikuje ich do pomocy z mops, bo przecież 600 zł renty czy emerytury ( a nie brakuje takich osob) to majątek,a rumianych buziaków brak.

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Oczywiście moje pytanie o to, kto rekrutuje wolontariuszy i przeprowadza osławione szkolenia zostało pominięte.
Zapraszam do wejścia na naszą stronę 22 listopada Będzie tam wiele takich staruszek, o których piszesz

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
mijanou Zgadzam się, że chciejstwo - zaspokojenie tych ekstra potrzeb powinno należeć od dobrej woli ofiarodawcy, a nie być nakazem. Co do samego komputera - jest sporo skromnie żyjących, zaradnych rodzin - ktoś oddaje stary komputer, bo niepotrzebny, to przyjmą z pocałowaniem ręki. W tym opisanym przypadku to była presja na laptopa i to było straszne.
Dwie sprawy

1. Extra potrzeby nie są nakazem. Zależy nam, by darczyńca zapewnił trzy najważniejsze potrzeby; tam nie ma zachcianek Reszta to tak naprawdę jego dobra wola.

2. Bardzo ciężko mi wymyślić jakieś uzasadnienie dla laptopa - chyba tylko jakiś niepełnosprawny, leżący w łóżku człowiek. W innym wypadku nie powinno mieć takie coś miejsca.

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Widziałam i rodziny żyjące za mniej niż 100 zł i wg mnie normalne jest, że większość darczyńców w pierwszej kolejności pomoże im.

Ale tu wpadamy w pułapkę, bo z Twojej wypowiedzi wynika, że jest to selekcja - są rodziny, które nie otrzymują pomocy. A wiesz, że jednak każda rodzina włączona do paczki i opublikowana na stronie znajduje darczyńcę. Czasami nie ma wyboru.
Te rodziny, które nie otrzymują pomocy wcale się nie pojawiają na stronie, jest ich ponad dwa razy więcej niż tych włączonych. Nie ejstem pewien czy o to Ci chodziło...

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Merytoryczne kryteria i zdarza się, że wolontariusze przepchną opis i obrażą się o zwrócenie uwagi. Bo co specjalista od opisów wie o prawdziwej biedzie i życiu? Czy naprawdę trzeba trzech stopni, żeby dopiero najwyższe szczeble zauważyły, że coś nie gra w opisie? Żeby siąść z kalkulatorem i wyliczyć dochody?
Może i wolontariusze się obrażą, może i źle wyliczą, jest ich w końcu ponad 7 tys. Po to właśnie mamy "nadwolontariuszy", żeby wyłapywać takie sytuacje. I nie biorą się oni z choinki, tylko po prostu mają większe doświadczenie w projekcie

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
A jaki jest oficjalny przekaz w związku z tym? Darczyńca ma zapewnić WSZYSTKIE potrzeby rodzinie, w tym i te upominki? AByły tutaj już afery z ubraniami, bo choć były czyste i zadbane, to nie wpadły w oko obdarowanym. Uważam, że powinno się darczyńcom zostawić pole do działania - dziecko prosi o upominek, ogólnie wymieniony typu lalka, a nie z konkretnej marki (zwłaszcza drogiej). Darczyńca ofiarowuje coś, na co może sobie pozwolić. Bo w pewnym momencie to już robi się nie Szlachetna Paczka, a paczka bogatych.
Trzy sprawy:
1. Nigdy i nigdzie nie piszemy, że darczyńca ma zapewnić WSZYSTKIE POTRZEBY. Oczekujemy tylko tych trzech najważniejszych, gdzie nie ma żadnych zabawek - najczęściej żywność, chemia i leki.

2. Jeżeli rodzina narzeka na kolorki ubrań (jeżeli były czyste), to świadczy to o roszczeniowej postawie, taka adnotacja pojawi się w bazie danych i takiej rodziny już nie włączymy następnym razem do projektu

3. Darczyńcy mają to pole działania, dokładnie takie, jakie mówisz, a nawet i większe


Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
No to właśnie chodzi o dołożenie wszelkich starań, żeby nie było na przyszłość takich wpadek. A ta przytoczona jest wpadką świadomą - wolontariusz WIEDZIAŁ, że rodzina ma problem alkoholowy i nie zachował ostrożności w ocenie - widocznie merytoryczne kryteria nie chronią przed byciem podatnym na emocje.
Dokładamy wszelkich starań. I mimo, że ten wolontariusz popełnił błąd, chcąc podarować rodzinie z problemem alkoholowym drogie rzeczy, to jestem przekonany, ze długo ten opis na stronie nie był, bo został zdjęty. Choć tak naprawdę nie wiadomo, czy to było w zeszłej edycji...



Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość

A co do wklejonych opisów - nie było żadnych okoliczności tłumaczących chęć posiadania kluczy nasadowych, aparatów i innych. Jeśli czytałbyś moje posty, zauważylbyś, że piszę o tym, że czym innym jest telewizor dla schorowanych/ przykutych do łóżka ludzi czy niezbędne narzędzie do pracy, a czym innym droga zachcianka.
O kategorii drobnych upominków pisałem wyżej. Tam właśnie pasują klucze nasadowe. O tych, które przekraczają 150 zł piszę wyżej w tym wątku. Wolontariusz mógł źle wytłumaczyć rodzinie, że to mają być drobne rzeczy (powinien to powiedzieć) i wtedy rodzina wskazała na jakieś aparaty. Które na wyższym szczeblu powinny być usunięte i ejstem przekonany, ze taki los spotkał te potrzeby


Ogromnie Wam dziękuję za merytoryczne uwagi, z wielką chęcią przedstawiam Wam idee projektu i odpowiadam na wątpliwości

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez MarudexuS Pokaż wiadomość
Problem w tym, że nie umiem udawać człowieka o wielkim serduszku, jakbym napisała jakie mam podejście do SzP i ile zastrzeżeń to by mnie pogonili w cholerę. Jeszcze bym za dużo starszych ludzi nazbierała zamiast rumianych buziek i by nie było tak medialnie ...

Napisz, spróbuj

Akurat poszukiwaniem rodzin zajmuje się Lider Rejonu, który ma bardzo dużą autonomię i decyduje o kształcie projektu w danej miejscowości/dzielnicy. Zgłoszenia wystartują gdzieś w marcu - zapraszam
BRT 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 11:38   #4609
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Wciąż mnie nie przekonujesz. Prośby o plejaki były i przestań sie ośmieszać argumentem ze zostały wykasowane, bo ich nie cytowano tutaj. Były zacytowane raz i nie trzeba było więcej powtarzać (jaki miałoby to sens, wtf?), wiec co to za durna logika.


brt, jaka biedę w życiu przeżyłeś, żeby twierdzić, ze masz doświadczenie w temacie? Nieważne ile lat jesteś w paczce, ważne co sam przeżyłeś - ty albo ktoś tobie bliski. Jeżeli tego nie doświadczyłeś na sobie, nie wiesz co to jest bieda. A odnośnie dochodu to guzik warte są twoje podejrzenia - liczą sie fakty poparte papierami. Ja mam kolegę który całe studia chodził w jednych spodniach i kupował najtańsze jedzenie, bo bal sie ze mu zabiorą 800 zł socjalnego. Oficjalny dochód poniżej 100 zł, tylko ze rodzice i dziadkowie byli notariuszami i nikt, przez 5 lat nikt z uczelni nie zorientował sie ze to jeden wielki wał. Nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo jest udawać.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-10-21 o 11:46
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-21, 11:59   #4610
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Można się nie zgadzać z ideą "szczególnych upominków" (przypomnę: do wartości 150 zł). Są inne organizacje, które pomagają tylko żywieniowo na przykład. My jednak wierzymy, że dzięki tym prezentom rodzina czuje się doceniona, to jest tej wyśmiewany impuls do zmiany. Na własne oczy widziałem jak on działa, jak rodzina zaczyna po Paczce wierzyć w siebie.

Tak jak mówię, nasza idea nie trafi do każdego
Dobrze. Wytłumacz mi wiec, w jaki sposób perfumy mogą być impulsem do zmian i wiary w siebie a jeśli mnie przekonasz to osobiscie, jak tu siedzę prześlę Ci te 150 zł na zaspokojenie dowolnego chciejstwa dowolnej osoby. Masz moje słowo- powaznie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:05   #4611
BRT 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 105
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Wciąż mnie nie przekonujesz. Prośby o plejaki były i przestań sie ośmieszać argumentem ze zostały wykasowane, bo ich nie cytowano tutaj. Były zacytowane raz i nie trzeba było więcej powtarzać (jaki miałoby to sens, wtf?), wiec co to za durna logika.
Nie ma żadnego dowodu, że plejak się uchował. Dyskusja na jego temat nie ma większego sensu, bo rozmawiając bez konkretów nie ejsteśmy w stanie zweryfikować naszych tez. Jak Twoim zdaniem mam odpowiedzieć na zarzut "ktoś kiedyś zacytował z jakiegoś opisy rodziny potrzebę Play Station"? Zasady są takie, że nie powinno tego być.


Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
brt, jaka biedę w życiu przeżyłeś, żeby twierdzić, ze masz doświadczenie w temacie? Nieważne ile lat jesteś w paczce, ważne co sam przeżyłeś - ty albo ktoś tobie bliski. Jeżeli tego nie doświadczyłeś na sobie, nie wiesz co to jest bieda. A odnośnie dochodu to guzik warte są twoje podejrzenia - liczą sie fakty poparte papierami. Ja mam kolegę który całe studia chodził w jednych spodniach i kupował najtańsze jedzenie, bo bal sie ze mu zabiorą 800 zł socjalnego. Oficjalny dochód poniżej 100 zł, tylko ze rodzice i dziadkowie byli notariuszami i nikt, przez 5 lat nikt z uczelni nie zorientował sie ze to jeden wielki wał. Nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo jest udawać.
Osobiście nie miałem jakiejś ekstremalnej sytuacji. Ale przez dwa lat odwiedzałem tą 92-letnią kobietę, o której tu pisałem. Od 20 lat jadła tylko kanapki popijając je roztworem kwasu solnego mając po zapłaceniu leków i rachunków minus 20 zł miesięcznie. Żeby przeżyć sprzedawała swoje obrazy. Zanim wolontariusze "o miękkich serduszkach" do niej przyszli musiała sama nosić z piwnicy na pierwsze piętro węgiel w małych wiaderkach, żeby rozpalić w starym piecu kaflowym. Ta "beznadziejna Paczka" spowodowała, że nie musiała już w rękach zawieszonych na śrubach dźwigać opału.
BRT 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:08   #4612
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

to sie nazywa "adekwatny przykład".
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:10   #4613
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Ale dlaczego nie odpowiedziales jakim implusem do zmian mają być perfumy? To nie jest pierwsza twoja wybiorcza odpowiedz.

I ile rwzy trzeba ci pisac, ze nue potepiamy pomocy starszym, niepełnosprawnym, chorym, tylko potepiamy pomic alkusom i kombinatorom.

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2014-10-21 o 12:11
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-21, 12:14   #4614
BRT 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 105
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Dobrze. Wytłumacz mi wiec, w jaki sposób perfumy mogą być impulsem do zmian i wiary w siebie a jeśli mnie przekonasz to osobiscie, jak tu siedzę prześlę Ci te 150 zł na zaspokojenie dowolnego chciejstwa dowolnej osoby. Masz moje słowo- powaznie.

75-letnia starsza Pani pracowała przez 50 lat swojego życia w sklepie spożywczym. 10 lat temu zmarł jej mąż, dzieci się nią nie interesują, nie ma nikogo bliskiego. W dodatku zaczyna chorować na serce i ma początki osteoporozy. Niewielka emerytura idzie głównie na opłaty i lekarstwa. Na życie zostaje jej 90 złotych.

W październiku przychodzą do niej jacyś młodzi ludzie i pytają ją o sytuację. Często już przychodzili z opieki społecznej, żeby zbadać jak żyje. Zna schemat rozmowy: gdzie pracowała, ile ma pieniędzy, ile płaci za prąd.

Potem pytają o potrzeby: kaszę, mleko, mydło. Nieśmiało mówi, ze nie ma kurtki na zimę.

I potem pada to pytanie: " a co Pani, by sprawiło szczególną radość? O czym Pani marzy? Chodzi o jakąś drobną rzecz. Może książka?"

"Tak bardzo chciałabym dostać perfumy, mogłabym ich użyć i pójść do klubu seniora, pogadać o czymś przy kawie i znów czuć się piękną".

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ja mam kolegę który całe studia chodził w jednych spodniach i kupował najtańsze jedzenie, bo bal sie ze mu zabiorą 800 zł socjalnego. Oficjalny dochód poniżej 100 zł, tylko ze rodzice i dziadkowie byli notariuszami i nikt, przez 5 lat nikt z uczelni nie zorientował sie ze to jeden wielki wał. Nie zdajesz sobie sprawy jak łatwo jest udawać.
Tylko jak my jesteśmy u niego w domu, to widzimy więcej. I jakby nie pracował to by nie został włączony do projektu
BRT 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:15   #4615
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

CZY PODCZAS SZKOLEN NA WOLONTARIUSZA BADAJA WAM WZROK ALBO CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM? Jezu slodki. I fajnie, ze ktoś potrzebujacy dostal paczke. Niefajnie, ze oszust i kombinator dostal.

Nie mówimy ze pomic jest zla. Zla jest pomoc taka, ktora trafia do zlych osob. A ty w kolko o biednych staruszkach.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:19   #4616
BRT 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 105
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
CZY PODCZAS SZKOLEN NA WOLONTARIUSZA BADAJA WAM WZROK ALBO CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM? Jezu slodki. I fajnie, ze ktoś potrzebujacy dostal paczke. Niefajnie, ze oszust i kombinator dostal.

Nie mówimy ze pomic jest zla. Zla jest pomoc taka, ktora trafia do zlych osob. A ty w kolko o biednych staruszkach.
Akurat biednych staruszek jest w projekcie bardzo dużo

Koleżanka wyżej nie powiedziała jakieś rodziny ma dotyczyć perfumowy impuls. Myślę, że bardzo łatwo możesz sobie tę historię przestawić na 30-letnią matką niepełnosprawnego syna, który wymaga stałej opieki
BRT 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:20   #4617
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

A widziales tytul watku? Czy ta matka lub staruszka się w nim zawiera?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-10-21, 12:21   #4618
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Nic nie widzicie tylko sobie wmawiacie. Jakbyś przyszedł do niego do akademika czy pózniej mieszkania to nic byś nie zauważył, nie bylo szans, tak sie chłopak maskowal. Ponawiam pytanie o osobiste doświadczenia z bieda, które sprytnie usunąłeś z cytowanej wypowiedzi.

Edytowane przez 20160901857
Czas edycji: 2014-10-21 o 12:23
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:27   #4619
BRT 90
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 105
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Nic nie widzicie tylko sobie wmawiacie. Jakbyś przyszedł do niego do akademika czy pózniej mieszkania to nic byś nie zauważył, nie bylo szans, tak sie chłopak maskowal. Ponawiam pytanie o osobiste doświadczenia z bieda, które sprytnie usunąłeś z cytowanej wypowiedzi.
Nawet jakby w tym pokoju miał tylko te jedne spodnie to brak braky go dyskwalifikuje

Ależ ja Ci odpowiedziałem, tylko przeoczyłaś :"Osobiście nie miałem jakiejś ekstremalnej sytuacji. "

Nie wydaje mi się, żebym musiał być konstruktorem rowerów, żeby umieć na nim jeździć

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
A widziales tytul watku? Czy ta matka lub staruszka się w nim zawiera?
Jakbym miał się odnosić do tytułu wątku to musiałbym milczeć, bo my wcale nie pomagamy ubogim na własne życzenie. I nie, dla nas rodziny wielodzietne nie są z zasady patologiczne i godne potępienia
BRT 90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-10-21, 12:28   #4620
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Sens pomocy ubogim (na własne życzenie?) - "Szlachetna Paczka"

Osobiście znowu odpowiadasz wybiorczo. My o jednym. Ty o drugim. Teraz wytrzasnales wielodzietnosc o ktorej teraz nikt nie rozmawia. I przytoczono tu przyklady, ze jednak pomagacie. Zgodziles sie nawet ale twierdzac ze to wyłącznie iles tam promili wszystkich przypadkow
I ok. To po co wypowiadasz sie dalej nie na temat, te staruszki etc

To ze nie konstruowales apollo 13 na zywo nie znaczy, ze nie potrafilbys go obslugiwac ne?

Edytowane przez 201604130936
Czas edycji: 2014-10-21 o 12:31
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-21 14:51:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.