Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część III:)

[aanka0308]

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

[Sophia_1]

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

Mi zawsze pomaga jak wypiję mocną zimną kawę Ale to sposób poranny, żeby się obudzić i opróżnić

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ----------

Napisane przez aanka0308

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

Coś Ci się przesunęło. Teraz działać, a rozmyślać czy to za późno czy nie.Przyjdzie na to pora

[monini2507]

Melduje żem jest
Dopiero wracam do życia po andrzejkach u nas w domku i było fajnie
Kooocurku trzymaj się i wracaj szybko do domku
Lunao pięknie wyglądasz
Color super że badania wyszły ok i za dziewczynkę też trzymam kciuki

[malalai]

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

olej rycynowy jest na zaparcia

[ruda_not_grazyna]

Napisane przez ANTERIA

Robiłam kilka dni temu ale negatywny był.


Ruda siedem dni temu odstawiłam Orgametril i miałam dostać po nim @, miał mi go uregulować chociaż trochę a tu kicha Ja już tez mam dość wierz mi

no współczuję Ci, mam nadzieję, że wkrótce Ci się to unromuje

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

podobno jabłka trzeba jeść ale nie wiem, bo ja nie mam z tym problemu, tak moja mama robi

[MarudexuS]

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

Napisane przez Sophia_1

Mi zawsze pomaga jak wypiję mocną zimną kawę Ale to sposób poranny, żeby się obudzić i opróżnić

Ale najlepsze jest KPK czyli kawa, papieros i wiadomo co
A tak serio to nie wiem, może najeść się śliwek suszonych? Czy w ogóle warzyw i owoców?
Ogórek i mleko?

Napisane przez aanka0308

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

Może Ci się przesunęło wsio. I oby tak było, bo jeśli masz 9 dni fazy lutealnej to zdecydowanie za mało. Ale na szczęście od tego są Lutek i Dupek

Color - super, że z dzidzią ok i też trzymam za dziewczynkę

[Linka1984]

Napisane przez aanka0308

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

Jak dostaniesz @ planowo znaczy ze masz zaburzenie fazy lutealnej , 9 dni to za krótko.Być może wszystko sie przesunie.U mne czesto sie owu przesuwała ale wtedy @ też sie przesuwała. Ja bym sie spodziewała/niespodziewała albo testowała na Twoim miejscu 10-11 grudnia jeśli nie przyjdzie @ sama wcześniej



ANTERIA wiesz ze czasem testy nie wychodza,nawet u nas na forum laski pisału ze test pozytywny wychodził 5-14 dni po terminie, a jeśli ta @ była plamieniem to być może jednak coś sie tak nakaszaniło ze bedzie fasola..czego bardzo bardzo bardzo mocno Ci życzę

[Kejthx]

Hej, ja też się melduje
Kocurku, trzymaj się życzę Wam zdrówka, bądź dobrej myśli!!!
Luna, z brzucholem wyglądasz świetnie, zgrabniutko, sukienka ładna
Color, ale focie Będzie dziewucha- ja tam nic nie wypatrzyłam by było inaczej
Szejda, ja to zwyklę robię koreczki, szaszłyczki na ciepło, sałatkę gyros, sałatkę z tuńczyka, tatarka z polędwicy z kaparami, sałatkę z ananasem i kurczaczkiem i standardzik to pomidorki koktajlowe z mozzarelą... tak stanadardowo, nic wyszukanego, aaa jeszcze czasami cycki (piersi z kurczaka jak nugetsy z jakimś dipem i wsio
U mnie praca, przeprowadzka (ale o tym wiecej ewentualnie napiszę poźniej w klubie) i generalnie nic poza tym... buuu jesiennie, tak troche przygnębiająco, ale sie staram jakoś nie popadać w jesienną deprechę

[aanka0308]

U mnie @ była zawsze jak w zegarku nawet godzin byłam pewna i teraz sama nie pamiętam czy objawy, które towarzyszą owulce zawsze sie tak pojawiały a ją sie tym za bardzo nie interesowalam. Czy może mój organizm nagle zwariowal i postanowił zaszalec jak zaczęłam sie przygladac

[Linka1984]

Napisane przez aanka0308

U mnie @ była zawsze jak w zegarku nawet godzin byłam pewna i teraz sama nie pamiętam czy objawy, które towarzyszą owulce zawsze sie tak pojawiały a ją sie tym za bardzo nie interesowalam. Czy może mój organizm nagle zwariowal i postanowił zaszalec jak zaczęłam sie przygladac

a to fakt , czasem organizm płata figle jak zaczynamy mu się przyglądać..jakby się zawstydzał im bardziej wnikamy tym badziej robi dziwne rzeczy..

[dedra]

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

Iza ja polecam czopki glicerynowe. W aptece kupisz za grosze. Aplikujesz
i za max 30 minut jest efekt. A z domowych sposobow to morele lub sliwki suszone, kawa z mlekiem.

Napisane przez aanka0308

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

Może tym razem @ będzie później, bo jeśli nie to oznacza, że masz skopana 2 faze. Trzymam jednak kciuki, żeby @ nie przylazla.

Napisane przez Kejthx

Hej, ja też się melduje
Kocurku, trzymaj się życzę Wam zdrówka, bądź dobrej myśli!!!
Luna, z brzucholem wyglądasz świetnie, zgrabniutko, sukienka ładna
Color, ale focie Będzie dziewucha- ja tam nic nie wypatrzyłam by było inaczej
Szejda, ja to zwyklę robię koreczki, szaszłyczki na ciepło, sałatkę gyros, sałatkę z tuńczyka, tatarka z polędwicy z kaparami, sałatkę z ananasem i kurczaczkiem i standardzik to pomidorki koktajlowe z mozzarelą... tak stanadardowo, nic wyszukanego, aaa jeszcze czasami cycki (piersi z kurczaka jak nugetsy z jakimś dipem i wsio
U mnie praca, przeprowadzka (ale o tym wiecej ewentualnie napiszę poźniej w klubie) i generalnie nic poza tym... buuu jesiennie, tak troche przygnębiająco, ale sie staram jakoś nie popadać w jesienną deprechę

Kasiu a jak noga?

[mooonis17]

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

[ANTERIA]

Dziewczyny co zrobić z wykresem temperatur? Mam liczyć cykl od dzisiaj czy czekać może jeszcze później @ przyjdzie? A tak w ogóle to miała któraś z was tak jak ja z tym plamieniem. Nie było to normalne plamienie mało normalniej żywej krwi raczej taka brunatna i skrzepy Co do testu to jeszcze poczekam kilka dni jak nie przyjdzie normalna @ to zrobię...

[Mokka_83]

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

mooonis, gratuluję synalka

[Kejthx]

Napisane przez dedra

Kasiu a jak noga?

Dziękuje bardzo za pamięć Już śmigam, chociaż muszę uważać, mam usztywnienie, ale to tylko opaska, więc mogę się poruszać swobodnie. Już nie boli. W pt idę na kontrolejszyn mam nadzieję, że będzie okej

[dedra]

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Gratuluje
synka! Coś dużo u nas tych chłopaczków, jakies dziewuszki by się przydaly. Miejmy nadzieje, że Color nas tym nie zawiedzie

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny co zrobić z wykresem temperatur? Mam liczyć cykl od dzisiaj czy czekać może jeszcze później @ przyjdzie? A tak w ogóle to miała któraś z was tak jak ja z tym plamieniem. Nie było to normalne plamienie mało normalniej żywej krwi raczej taka brunatna i skrzepy Co do testu to jeszcze poczekam kilka dni jak nie przyjdzie normalna @ to zrobię...

Anteria, ja bym chyba jeszcze nie liczyła nowego cyklu. Poczekaj jeszcze.

Napisane przez Kejthx

Dziękuje bardzo za pamięć Już śmigam, chociaż muszę uważać, mam usztywnienie, ale to tylko opaska, więc mogę się poruszać swobodnie. Już nie boli. W pt idę na kontrolejszyn mam nadzieję, że będzie okej

No to cieszę się, że jest lepiej.

[iza243]

Napisane przez aanka0308

Dziewczyny wczoraj zobaczylam w pełni pozytywny test owulacyjny, czyli dopiero w 22 dniu cyklu a planowo za 9 dni m mieć @ To chyba trochę za późno prawda?

Może ci sie owulka przesuneła

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Gratuluje syneczka

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny co zrobić z wykresem temperatur? Mam liczyć cykl od dzisiaj czy czekać może jeszcze później @ przyjdzie? A tak w ogóle to miała któraś z was tak jak ja z tym plamieniem. Nie było to normalne plamienie mało normalniej żywej krwi raczej taka brunatna i skrzepy Co do testu to jeszcze poczekam kilka dni jak nie przyjdzie normalna @ to zrobię...

Ja bym na twoim miejscu czekała na 1 dzień obfitego krwawienia.Z plamieniem nie pomoge,sama borykam się ciągle z plamieniami nie wiadomego pochodzenia

Dziewczyny śliwki,siemie,kawa i takie sposoby na mnie nie działająJedynie czopki,ale nie wiem chyba nie moge używać ich tak często,a często mam ten problemNo nic bede sie musiała wybrać z tym do lekarza.

[mooonis17]

Dzięki laseczki
Mam nadzieję że nikt tam się nie obraził że się nie udzielam,cały czas będę podczytywać i kciuki trzymać!

[kurcia87]

Cześć.
Przepraszam, że zamilkłam, ale miałam jakiś gorszy tydzień, bo i problemy z pracownikami i z Tż, i ze wszystkim innym na raz.
Co do prezentu dla koleżanki, Mamusi kupiłam śliczne świeczki, sól do kąpieli i balsam do ciała (skakała z radości, że ktoś pomyślał o jej wyglądzie i samopoczuciu), Tatusiowi pół litra wódki , a Maleństwu śliczny dresik z ciężarówką. Ale bardzo dziękuje za Wasze rady

[elunka88]

Napisane przez IsiaG

U mnie dziś będzie spaghetti. Chce ktoś???

Ja zawsze

Napisane przez Linka1984

Cudowny sen miałam..śniło mi się dziś ze robiłam test i wyszły II kreski

Oby się spełnił

Napisane przez Luna0

Co do wózka to moge wam pokazać na strone ale jest BRZYDKI, w zyciu bym go nie kupiła patrząc na strone.

Wcale nie taki znowu brzydki no ale ja się jeszcze nie znam i nie mam gustu wyrobionego

Napisane przez Mokka_83

kurcze... chciałam Ci napisac, że mam nadzieję że sny z niedzieli na podziedziałek się sprawdzają...

A mnie się sniło, że szłam przez przejście da pieszych i mi ustąpił Sławek Szmal - bramkarz kielecki piłkarzy ręcznych wepchałam mu się do samochodu, potem powiedziałam że zabieram jego nową Toyotę, zostawiam mu moją starą vectrę i przy okazji sie wymienimy

Napisane przez colorblue

A ja wróciłam z wizyty

Na początek NAJWAŻNIEJSZE WIADOMOŚCI czyli:

-wiek płodu większy o 4 dni niż wynika to z OM
-ruchliwe bardzo
-NT 1,45mm prawidłowe
-kość nosowa widoczna
-kosmówka na ścianie tylnej
-serduszko bije 160 uderzeń na minute!! Cudowne uczucie było je usłyszeć!!!
-główka,kręgosłup,rączki,n óżki,organy wszystko widoczne i jest ok
-pępowina 3 naczyniowa czyli ok
-przepływy przez zastawkę trójdzielną prawidłowe
-CRL 66mm
Na jednej ponoć widać płeć

Śliczna dziewczynka
Ja nie mam nawet jeszcze jednego ale też Cię rozumiem co do płci

Napisane przez mooonis17

Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka

Gratuluję

[Sophia_1]

Napisane przez Linka1984

a to fakt , czasem organizm płata figle jak zaczynamy mu się przyglądać..jakby się zawstydzał im bardziej wnikamy tym badziej robi dziwne rzeczy..

Dokładnie. Ale też jak już raz się zaczęło taki "monitoring" to ciężko przestać. I koło się zamyka...

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Napisane przez Kejthx

Dziękuje bardzo za pamięć Już śmigam, chociaż muszę uważać, mam usztywnienie, ale to tylko opaska, więc mogę się poruszać swobodnie. Już nie boli. W pt idę na kontrolejszyn mam nadzieję, że będzie okej

To dobrze, że już lepiej. I powodzenia na kontroli.

Napisane przez kurcia87

Cześć.
Przepraszam, że zamilkłam, ale miałam jakiś gorszy tydzień, bo i problemy z pracownikami i z Tż, i ze wszystkim innym na raz.
Co do prezentu dla koleżanki, Mamusi kupiłam śliczne świeczki, sól do kąpieli i balsam do ciała (skakała z radości, że ktoś pomyślał o jej wyglądzie i samopoczuciu), Tatusiowi pół litra wódki , a Maleństwu śliczny dresik z ciężarówką. Ale bardzo dziękuje za Wasze rady

Ależ zawsze do usług I już wiadomo co kupować świeżo upieczonym mamom, żeby się cieszyły

Napisane przez elunka88

J
A mnie się sniło, że szłam przez przejście da pieszych i mi ustąpił Sławek Szmal - bramkarz kielecki piłkarzy ręcznych wepchałam mu się do samochodu, potem powiedziałam że zabieram jego nową Toyotę, zostawiam mu moją starą vectrę i przy okazji sie wymienimy

[ruda_not_grazyna]

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

gratulacje !

Napisane przez ANTERIA

Dziewczyny co zrobić z wykresem temperatur? Mam liczyć cykl od dzisiaj czy czekać może jeszcze później @ przyjdzie? A tak w ogóle to miała któraś z was tak jak ja z tym plamieniem. Nie było to normalne plamienie mało normalniej żywej krwi raczej taka brunatna i skrzepy Co do testu to jeszcze poczekam kilka dni jak nie przyjdzie normalna @ to zrobię...

z wykresem nie pomogę, bo ja tempki nie mierzę.. ciekawe co to się dzieje u Ciebie.. a na dzidzię są szanse? może powtórz test faktycznie za parę dni, jak @ nie przyjdzie..

Napisane przez Kejthx

Dziękuje bardzo za pamięć Już śmigam, chociaż muszę uważać, mam usztywnienie, ale to tylko opaska, więc mogę się poruszać swobodnie. Już nie boli. W pt idę na kontrolejszyn mam nadzieję, że będzie okej

no to dobrze, że już z nogą lepiej na pewno będzie na kontroli ok, jakże by inaczej

Napisane przez iza243

Może ci sie owulka przesuneła

Gratuluje syneczka


Ja bym na twoim miejscu czekała na 1 dzień obfitego krwawienia.Z plamieniem nie pomoge,sama borykam się ciągle z plamieniami nie wiadomego pochodzenia

Dziewczyny śliwki,siemie,kawa i takie sposoby na mnie nie działająJedynie czopki,ale nie wiem chyba nie moge używać ich tak często,a często mam ten problemNo nic bede sie musiała wybrać z tym do lekarza.

no to chyba musisz iść do lekarza, ja bym nie używała za często tych czopków, bo w końcu będzie tak, że bez nich się normalnie nie załatwisz.. lepiej nie cudować, podpytać lekarza co on na to.. a jak się żywisz? może to właśnie przez to?

Napisane przez kurcia87

Cześć.
Przepraszam, że zamilkłam, ale miałam jakiś gorszy tydzień, bo i problemy z pracownikami i z Tż, i ze wszystkim innym na raz.
Co do prezentu dla koleżanki, Mamusi kupiłam śliczne świeczki, sól do kąpieli i balsam do ciała (skakała z radości, że ktoś pomyślał o jej wyglądzie i samopoczuciu), Tatusiowi pół litra wódki , a Maleństwu śliczny dresik z ciężarówką. Ale bardzo dziękuje za Wasze rady

mam nadzieję, że już choć trochę problemy zanikły? Fajnie, że prezenty się udały, będę tak na przyszłość już wiedzieć co mniej więcej kupić

No a ja dziewczynki właśnie się kładę, z grubsza zrobiłam to co miałam zrobić i więcej nie mam siły,bo mnie znów nerki zaczynają napitalać.. chyba znów trzeba się do lekarza wybrać..
Dobranoc i do jutra

[IsiaG]

Napisane przez iza243

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na zaparcia?Strasznie mnie męczą ostatnio i już nie wiem co może pomóc

Na mnie jabłka nie działają, bo codziennie zjadam ich w dużych ilościach, więc organizm na nie nie reaguje. Działa natomiast kanapka np. z szynką na to ogórek kiszony a do tego kawa z mlekiem. Pół godziny później mam posiedzenie na tronie.

Napisane przez monini2507

Melduje żem jest
Dopiero wracam do życia po andrzejkach u nas w domku i było fajnie
Kooocurku trzymaj się i wracaj szybko do domku
Lunao pięknie wyglądasz
Color super że badania wyszły ok i za dziewczynkę też trzymam kciuki

No, znalazłaś się. Nie wiesz co się dzieje z Lady? Czemu się nie odzywa?
Robiłaś już jakieś wróżby andrzejkowe? Co Ci wyszło, zdradzisz?

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Następny synek. Gratuluje

Ja chyba będę mieć dziewczynkę, bo to niemożliwe, żeby jeszcze nic nie było widać. Zresztą 2 lekarzy mi powiedziało, że obstawiają na dziewczynkę. Jutro jadę obejrzeć wózek. Okazja jest - fakt. Sprawdzałam na all to nowy taki kosztuje 1300 zł a ja mam okazję kupić go za 450 zł. Tylko jutro obejrzę w jakim jest stanie.
Mąż mi wczoraj napisał sms - kocham Was dziewczynki. Dobranoc.
Słodziak. Będzie naszym rodzynkiem.

Idę spać, jutro muszę pojechać do pracy, dzwonili dziś, że mam paczkę ze słodyczami dla córki odebrać. będzie wyżerka!!!

Dobranoc.

[Szejda]

Napisane przez colorblue

-wiek płodu większy o 4 dni niż wynika to z OM
-ruchliwe bardzo
-NT 1,45mm prawidłowe
-kość nosowa widoczna
-kosmówka na ścianie tylnej
-serduszko bije 160 uderzeń na minute!! Cudowne uczucie było je usłyszeć!!!
-główka,kręgosłup,rączki,n óżki,organy wszystko widoczne i jest ok
-pępowina 3 naczyniowa czyli ok
-przepływy przez zastawkę trójdzielną prawidłowe
-CRL 66mm

I z tego się cieszę najbardziej bo to było najważniejsze w badaniu
Próbowałam wyciągnąć od niej płeć ale nie chciała mówić. Powiedziała,że to nie jest celem tego badania i na tym etapie płci nie sprawdzają i nie zajmują się tym, ale skoro nalegam to może to być chłopiec , ale nie musi bo coś tam między nogami sterczy, ale sterczyć na tym etapie sterczy u dziewczynki też.Sprawdzać będzie na połówkowym i albo się wchłonie to co tam sterczy i będzie dziewczynka,albo zostanie i będzie chłopak
Czyli podsumowując co do płci to nadal nic nie wiem...
Możecie się dziwić,ale jak usłyszałam chłopak to mnie zatkało..cieszyłam się jedynie z tego,że wyniki usg prawidłowe.Nadal się trzymam nadzieji że jednak cipcia z tego wyjdzie
Te z Was co będą miały pierwsze dziecko to pewnie nie zrozumieją mnie i będą się dziwić, ale uwierzcie mi jak się ma już 2 synków w domu to jednak nastawienie na płeć jest bardzo duże:/


A to fotki dla wizażowych cioć Na jednej ponoć widać płeć

Cudna dzidzia! I same dobre wieści Z całego serca życzę Wam dziewczynki

Napisane przez monini2507

Melduje żem jest
Dopiero wracam do życia po andrzejkach u nas w domku i było fajnie
Kooocurku trzymaj się i wracaj szybko do domku
Lunao pięknie wyglądasz
Color super że badania wyszły ok i za dziewczynkę też trzymam kciuki

Witaj
U mnie andrzejki będą w piątek

Napisane przez Kejthx

Szejda, ja to zwyklę robię koreczki, szaszłyczki na ciepło, sałatkę gyros, sałatkę z tuńczyka, tatarka z polędwicy z kaparami, sałatkę z ananasem i kurczaczkiem i standardzik to pomidorki koktajlowe z mozzarelą... tak stanadardowo, nic wyszukanego, aaa jeszcze czasami cycki (piersi z kurczaka jak nugetsy z jakimś dipem i wsio
U mnie praca, przeprowadzka (ale o tym wiecej ewentualnie napiszę poźniej w klubie) i generalnie nic poza tym... buuu jesiennie, tak troche przygnębiająco, ale sie staram jakoś nie popadać w jesienną deprechę

Dzięki za pomysły napewno coś wykorzystam. Dobrze, że nóżka wraca powoli do zdrowia. Uważaj na siebie!

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Gratuluje synka


Witam wtorkowo
Dzisiaj to był koszmar ze wstawaniem, obudziłam się z bólem głowy Dobrze, że dzisiaj nie byłam kierowcą i mogłam się zdrzemnąć w drodze do pracy Teraz popijam kawkę i liczę, że mój nastrój się poprawi
Miłego dnia!

[elunka88]

Cześć ją już w drodze do pracy, zabrałam się z tata żeby oszczędzić na paliwie i będę czekać do 9 jakiś dzisiaj przygnębiający dzień, poza tym nie lubię wtorkow, niech szybko będzie 17.
Miłego dnia Wam życzę

[Sophia_1]

Witam się z pracy i z kawką
Ja mam dziś lepszy humor, bo może uda mi się wcisnąć do lekarza. Proszę trzymać kciuki.

A tak się nie wyspałam w nocy, jakiś niedomyłek barabanił do wszystkich domofonami!

[colorblue]

Napisane przez mooonis17

Cześć dziewczyny
Przepraszam że już tu się nie udzielam,ale codziennie was podczytuję i wszystko przeżywam razem z wami.
Chciałam tylko napisać że dowiedziałam się dzisiaj płci.Że tak powiem od samego zapłodnienia () czułam że będzie Syn i nie pomyliłam się!Ginekolog dzisiaj zobaczyła siusiaka
Buziaki dla wszystkich,zdrówkaz właszcza tobie Kocurku!

Gratuluje syneczka!!!

Napisane przez IsiaG

Na mnie jabłka nie działają, bo codziennie zjadam ich w dużych ilościach, więc organizm na nie nie reaguje. Działa natomiast kanapka np. z szynką na to ogórek kiszony a do tego kawa z mlekiem. Pół godziny później mam posiedzenie na tronie.




No, znalazłaś się. Nie wiesz co się dzieje z Lady? Czemu się nie odzywa?
Robiłaś już jakieś wróżby andrzejkowe? Co Ci wyszło, zdradzisz?



Następny synek. Gratuluje

Ja chyba będę mieć dziewczynkę, bo to niemożliwe, żeby jeszcze nic nie było widać. Zresztą 2 lekarzy mi powiedziało, że obstawiają na dziewczynkę. Jutro jadę obejrzeć wózek. Okazja jest - fakt. Sprawdzałam na all to nowy taki kosztuje 1300 zł a ja mam okazję kupić go za 450 zł. Tylko jutro obejrzę w jakim jest stanie.
Mąż mi wczoraj napisał sms - kocham Was dziewczynki. Dobranoc.
Słodziak. Będzie naszym rodzynkiem.

Idę spać, jutro muszę pojechać do pracy, dzwonili dziś, że mam paczkę ze słodyczami dla córki odebrać. będzie wyżerka!!!

Dobranoc.

Jak już kupisz ten wózek to dawaj znać No i mąż faktycznie będzie miał damską obstawę, a na dzień kobiet przerąbane



Cześć dziewczynki

Kejt super,że z nogą już lepiej
Kocurek daj znać co tam z Tobą bo się martwie!

A Kwitka dalej milczy



Dzisiaj mąż pojechał do Warszawy do pracy..Będzie za 2 tygodnie na week...Mam nadzieję,że trafił na uczciwego pracodawce i wróci z kasą

[kwitka13]

hej dziewczyny,
przepraszam, że się nie odzywam ale tak pewnie będzie jeszcze przez jakiś czas. Potrzebuję dystansu, spokoju, zmiany toru myśli...Wiem, że ta moja ostatnia "strata" była przesądzona już w chwili spadku bety (testy pozytywne, potem neg. i plamienia) to chyba ta wizyta w szpitalu tak destrukcyjnie na mnie podziałała, bo przecież spodziewałam się @...
Wczoraj byłam na kontroli u gin i podobno wszystko TAM ok, mam owu, pęcherzyk 18mm, endometrium ładne, ale też zakaz starań - przyplątała mi się jakaś bakteria i od dziś z połówkiem jesteśmy na antybiotyku, wczoraj jeszcze sobie poużywaliśmy, bo teraz to 10 dni brania tabletek i 10 dni karencji czyli w sumie 20 dni abstynencji seksualnej, potem @ i kolejny wymaz. W sumie pomyślałam, że skoro ostatni seks był w piątek a owu w pon to i tak jakaś szansa na zapłodnienie jest i ten wczorajszy seks niewiele zmieni a jak wiadomo nie od razu się w ciąże zachodzi... Czyli w tym cyklu i tak nie mam o czym pisać.
Dziś z Tż mamy 14stą rocznicę bycia razem a w nd 12 lat po ślubie - po raz pierwszy będziemy świętować bez seksu - co tu robić?
Rozmawiałam też z innym lekarzem o przyczynach moich niepowodzeń i powiedział mi, że trudności z zajściem i utrzymaniem mam właśnie z powodu niskiego amh - jajeczka nie są już tak wartościowe jak powinny i dlatego albo nie mogą się zapłodnić albo utzymać - nie ma na to rady - ta bakteria też bardzo utrudnia a ponieważ nie wiadomo jak długo ją mam to mogła już zrobić "swoje". Nie poleca mi inseminacji, bo skuteczność u kobiet po 40 rż ( a takie mają właśnie amh ok 0,4) jest ok 1% i np w angli, gdzie on wcześniej pracował, już tego nie stosują. Co do invitro, to stwiedził, że skoro mamy już jedno dziecko i byłam niedawno w ciąży to znaczy, że mogę zajść tylko z utrzymaniem jest problem i będzie on również po invitro więc też nie polaca, zabronić nie może i jak będziemy chcieli to można to rozważyć ale on jest na NIE. Powiedział, że paradoksalnie większe szanse mamy przy naturalnych staraniach.
coraz częściej myślimy o adopcji
Zauważyłam, że cosik ostatnio mniej stron na wątku przybywa, nie nadrobię ale mam nadzieję, że u wszystkich wszystko ok!
Myślę o Was kochane i bardzo tęsknię!

[Szejda]

Napisane przez kwitka13

hej dziewczyny,
przepraszam, że się nie odzywam ale tak pewnie będzie jeszcze przez jakiś czas. Potrzebuję dystansu, spokoju, zmiany toru myśli...Wiem, że ta moja ostatnia "strata" była przesądzona już w chwili spadku bety (testy pozytywne, potem neg. i plamienia) to chyba ta wizyta w szpitalu tak destrukcyjnie na mnie podziałała, bo przecież spodziewałam się @...
Wczoraj byłam na kontroli u gin i podobno wszystko TAM ok, mam owu, pęcherzyk 18mm, endometrium ładne, ale też zakaz starań - przyplątała mi się jakaś bakteria i od dziś z połówkiem jesteśmy na antybiotyku, wczoraj jeszcze sobie poużywaliśmy, bo teraz to 10 dni brania tabletek i 10 dni karencji czyli w sumie 20 dni abstynencji seksualnej, potem @ i kolejny wymaz. W sumie pomyślałam, że skoro ostatni seks był w piątek a owu w pon to i tak jakaś szansa na zapłodnienie jest i ten wczorajszy seks niewiele zmieni a jak wiadomo nie od razu się w ciąże zachodzi... Czyli w tym cyklu i tak nie mam o czym pisać.
Dziś z Tż mamy 14stą rocznicę bycia razem a w nd 12 lat po ślubie - po raz pierwszy będziemy świętować bez seksu - co tu robić?
Rozmawiałam też z innym lekarzem o przyczynach moich niepowodzeń i powiedział mi, że trudności z zajściem i utrzymaniem mam właśnie z powodu niskiego amh - jajeczka nie są już tak wartościowe jak powinny i dlatego albo nie mogą się zapłodnić albo utzymać - nie ma na to rady - ta bakteria też bardzo utrudnia a ponieważ nie wiadomo jak długo ją mam to mogła już zrobić "swoje". Nie poleca mi inseminacji, bo skuteczność u kobiet po 40 rż ( a takie mają właśnie amh ok 0,4) jest ok 1% i np w angli, gdzie on wcześniej pracował, już tego nie stosują. Co do invitro, to stwiedził, że skoro mamy już jedno dziecko i byłam niedawno w ciąży to znaczy, że mogę zajść tylko z utrzymaniem jest problem i będzie on również po invitro więc też nie polaca, zabronić nie może i jak będziemy chcieli to można to rozważyć ale on jest na NIE. Powiedział, że paradoksalnie większe szanse mamy przy naturalnych staraniach.
coraz częściej myślimy o adopcji
Zauważyłam, że cosik ostatnio mniej stron na wątku przybywa, nie nadrobię ale mam nadzieję, że u wszystkich wszystko ok!
Myślę o Was kochane i bardzo tęsknię!

Oj bidulko, strasznie mi przykro, że to Ciebie spotyka Z tego co piszesz, to masz dobrego lekarza i wie co jest na rzeczy. Życzę Wam aby w końcu się udało i mogli się cieszyć maluszkiem. Czekamy tu na Ciebie

[colorblue]

Napisane przez kwitka13

hej dziewczyny,
przepraszam, że się nie odzywam ale tak pewnie będzie jeszcze przez jakiś czas. Potrzebuję dystansu, spokoju, zmiany toru myśli...Wiem, że ta moja ostatnia "strata" była przesądzona już w chwili spadku bety (testy pozytywne, potem neg. i plamienia) to chyba ta wizyta w szpitalu tak destrukcyjnie na mnie podziałała, bo przecież spodziewałam się @...
Wczoraj byłam na kontroli u gin i podobno wszystko TAM ok, mam owu, pęcherzyk 18mm, endometrium ładne, ale też zakaz starań - przyplątała mi się jakaś bakteria i od dziś z połówkiem jesteśmy na antybiotyku, wczoraj jeszcze sobie poużywaliśmy, bo teraz to 10 dni brania tabletek i 10 dni karencji czyli w sumie 20 dni abstynencji seksualnej, potem @ i kolejny wymaz. W sumie pomyślałam, że skoro ostatni seks był w piątek a owu w pon to i tak jakaś szansa na zapłodnienie jest i ten wczorajszy seks niewiele zmieni a jak wiadomo nie od razu się w ciąże zachodzi... Czyli w tym cyklu i tak nie mam o czym pisać.
Dziś z Tż mamy 14stą rocznicę bycia razem a w nd 12 lat po ślubie - po raz pierwszy będziemy świętować bez seksu - co tu robić?
Rozmawiałam też z innym lekarzem o przyczynach moich niepowodzeń i powiedział mi, że trudności z zajściem i utrzymaniem mam właśnie z powodu niskiego amh - jajeczka nie są już tak wartościowe jak powinny i dlatego albo nie mogą się zapłodnić albo utzymać - nie ma na to rady - ta bakteria też bardzo utrudnia a ponieważ nie wiadomo jak długo ją mam to mogła już zrobić "swoje". Nie poleca mi inseminacji, bo skuteczność u kobiet po 40 rż ( a takie mają właśnie amh ok 0,4) jest ok 1% i np w angli, gdzie on wcześniej pracował, już tego nie stosują. Co do invitro, to stwiedził, że skoro mamy już jedno dziecko i byłam niedawno w ciąży to znaczy, że mogę zajść tylko z utrzymaniem jest problem i będzie on również po invitro więc też nie polaca, zabronić nie może i jak będziemy chcieli to można to rozważyć ale on jest na NIE. Powiedział, że paradoksalnie większe szanse mamy przy naturalnych staraniach.
coraz częściej myślimy o adopcji
Zauważyłam, że cosik ostatnio mniej stron na wątku przybywa, nie nadrobię ale mam nadzieję, że u wszystkich wszystko ok!
Myślę o Was kochane i bardzo tęsknię!

Kwitka!!!!! No wkońcu się odezwałaś Martwiłam się o Ciebie
Przytulam Cię bardzo mocno i czekam na Ciebie,aż wrócisz do nas! Wierzę bardzo,że mimo trudnościu uda Wam się ponownie zajść i donosić!!!