Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - część XXIV

[AniaAga]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Czyli na bank plastry nie sa dla mnie
ja kiedys brałam Cilest i mi bardzo słuzyl

Mi plastry kompletnie nie pasowały, przykleiłam wieczorem, już w nocy wymiotowałam żółcią, w dzień jakaś otępiała byłam, druga noc- znowu wymioty i odkleiłam . Nawet po pigułkach tak nie wymiotowałam.

[kitkulka]

Bunny, króliczku nasz kochany, wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin! Mnóstwo miłości, szczęścia i ZDRÓWKA!

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Princesska zrobiłam włosy szamponetka, ale różnica w kolorze jest tak niewielka, Ze nawet nie bede robila zdjecia, bo watpie zeby aparat to uchwycił odrostu oczywiscie nic nie zmienila, jedynie te farbowane troszenke przyciemnilo. Ociupinke doslownie. Pewnie gdybym wziela capuccino to byloby bardziej widac


Lece do kosmetyczki sie porelaksić
Wiecie co, golilam sie dzisiaj 40 minut, z tym brzuchem to niezla joge musze wyczyniac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[xLADYx]

Bunny wszystkiego najlepszego podwójnie

[Lavia15]

Hejka kochane

U mnie humorek dzisiaj do dupy - okazało się, że dziewczyna z ktorą pracuje wcale nie jest taka miła jakby sie wydawało i muszę na nią bardzo uważać...Dzisiaj była taka atmosfera do kitu w pracy że do tej pory jeszcze ją czuje ide zaraz położyć się i odpocząc to moze mi sie poprawi

Napisane przez kitkulka

Hej kochane

Bunny Ciebie to zawsze coś spotka ale nad morze zapraszam, jest cieplutko i słonecznie

A co do włosów to wiesz, że obciąć musiałam, aby pozbyć się tych zniszczeń po ombre


W końcu spróbowałam klopsików w Ikea, Jezu jakie to smaczne już wiem co tak zachwalają.

Kupiłam swetrzysko - pelerynkę w Bershce i dwie pary grubych legginsów z zamkami na nogawkach, granatowe i czarne, ale chyba jeszcze kupię beżowe
Niestety nadal nie mam pomysłu na buty, stwierdziłam jednak, że muszę mieć płaskie, bo mnie już teraz plecy pobolewają to co to będzie później...

Mniam kocham te klopsiki i do tego żurawinkę Ikea ma wogóle dobre i tanie żarcie

Napisane przez xXxKYLIExXx

Swetrzycho megaśne

Kitka jak ja sobie pomysle co ja musze kupic to mi słabo
W pracy mam jeszcze kilka rzeczy odlozonych
żakiet,sweter,bluzke x3, spodnie...o mamusiu
A na prawde potrzebuje kupic kilka swetrów,bo mam jeszcze takie sprzed 3 a nawet 5 lat, wiec juz lekka przeginka,bo i tak ich nie nosze ale "moze sie jeszcze przydadza"

Jakbym pracowała w sklepie z ciuchami to bym chyba odrazu swoją cała wypłatę wydawała na te ubrania Ja na razie jeszcze o swetrach nie myślę póki co u nas w Łodzi 23stopnie i słoneczko

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

ja juz upatrzyłam sobie kilka par na Allegro
jedne bezowe na koturnie zamawiam na bank mimo,że mam juz jedne bezowe koturny z tamtego roku:
https://www.google.pl/search?q=bezow...ny%3B800%3B667
Ale bola mnie w nich stopy jak gdzies w dluzsza trase sie wybieram
No i mam lity jeszcze czarne zamszowe z drewnianym słupkiem, ale jeszcze dokupić kurtke musze na jesien,bo mam tylko camelowa skórke.
I zostałam bez butów na zime,bo sztylbety poszly na reklamacje...matko ile to kasy pojdzie


Klopsiki?
Ja kocham legginsy, teraz jak mam jeansy zwykle ubrac to mnie wszedzie wszystko cisnie,drapie i przeszkadza
Ja kupuje tylko czarne, bo kiedys sprobowałam bezowe to wygladałam przeokropnie w takich cielistych legginsach

ja mam dwie pary legginsów beżowych i są ok
a czarnych mam od cholery bo uwielbiam je nosić do tuniczek TŻ też szaleje za legginsami więc przerzuciłam się na nie bo są i wygodne i sexowne więc 2w1 za to spodni za wiele nie mam i przydałyby mi się jakieś z ciemnego jeansu albo czarne zwykłe......

[Lavia15]

Napisane przez exclusivee

Bunny wspolczuje przebojow z tesciowka i tego stresu ale najwazniejsze ze wszystko skonczylo sie dobrze i bez ofiar Na zdjeciach wygladacie oblednie, cudowna z Was para A co do zachowania tz to moze tak jak mowia dziewczyny- sprobuj z nim porozmawiac?

Swoja droga, ostatnio myslalam "co by bylo gdyby..." i wiem ze jesli bede brala slub to chce byc w urzedzie tylko ja, tz, nasz synek i swiadkowie. Rodzinne wesele u nas sie nie sprawdzi- jest duzo niewyjasnionych spraw i troche spory, nie wiedzialabym kogo zaprosic a kogo nie zeby nie sprawic przykrosci a mam naprawde spora rodzine i glupio by bylo zaprosic jedna ciotke z rodzina a druga np nie. Koszty by nas przerosly poza tym Wole skromny slub bez wesela a potem wyjazd gdzies gdzie jest cieplej, zebysmy mogli sie smazyc na sloneczku Marza mi sie jakies wyspy kanaryjskie, albo turcja, egipt Jakbysmy nie robili wesela mozna by bylo dozbierac i sobie na to pozwolic

Kitka Twoj tz to naprawde fashionista Moj nosi same "sportowe" ubrania i buty, czyli pumki, nike itp. nie wiem czy kiedykolwiek bedzie mial bardziej "elegantszy" styl Jak byl u mnie w szpitalu po narodzinach synka mial na sobie koszule w krate (pierwszy raz go widzialam w takim ciuchu) i wygladal boskooo Nie wiem czemu takich nie nosi bo wyglada bardzo przystojnie


A tak w ogole to dzien dobry wszystkim

Ja od wczoraj mam zajecie, bo obstawiam zaklady Nutka hazardzisty we mnie drzemie, niestety Az tz sie na mnie dziwnie patrzy jak siedze przed laptopem i przezywam

Co do ślubu- też się tak czasem zastanawiam i ja i Tż nie mamy na szczęście za dużej rodziny, więc może zamiast wesela zaprosilibyśmy rodzinkę po prostu do restauracji.....Chociaż z drugiej str wiele osób mi mówi, że ślub bez wesela to nie ślub..... Znajomych mam sporo, ale takich prawdziwych przyjaciół dosłownie garstkę więc ich też bym zaprosiła. Ale wg mnie ślub to jest taki mega wielki wydatek że nie wiem czy kiedykolwiek będzie nas na to stać z Tż-tem.... i też jestem zdania, że lepiej zainwestować w świetną podróż poślubną niż wydawać kupe kasy na przyjęcia,wesela itd....

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

załóż,załóz może moj zacznie inspiracje czerpac


Co sie dzieje z Tż-tem
przeciez teraz powinniscie byc jak dwa ptaszki na nowo zakochane
o tesciowa chodzi?

Do tabletek juz na pewno nie wracam tylko teraz pozostaje jaks inna metode wynalesc, bo ja strasznie gum nie lubie

Ja też nienawidze gumek, ale powiem ci, że jakoś się do nich przekonałam i teraz nawet nie odczuwam za dużej różnicy Kwestia przyzwyczajenia i dobrania sobie odpowiednich gum dla Was dwojga.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

A wiesz co jest najbardziej przerazajace?
Moj Tż kupil ost bluze z kapturem i spodnie czarne i stwierdzial,że ma juz wszystko co potrzebuje na jesien
Szczękę 5min zbierałam z podłogi...
Ja ledwo wziełam rozped na sezon jesien/zima, a on ma juz wszystko

hahah jakbym mojego słyszała, a kurtkę zimową tą samą mój nosi już chyba 4 sezon no ale co jak lubi to prosze bardzo nie zabronie mu przeciez

[Lavia15]

Napisane przez kitkulka

Bunny, króliczku nasz kochany, wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin! Mnóstwo miłości, szczęścia i ZDRÓWKA!

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Princesska zrobiłam włosy szamponetka, ale różnica w kolorze jest tak niewielka, Ze nawet nie bede robila zdjecia, bo watpie zeby aparat to uchwycił odrostu oczywiscie nic nie zmienila, jedynie te farbowane troszenke przyciemnilo. Ociupinke doslownie. Pewnie gdybym wziela capuccino to byloby bardziej widac


Lece do kosmetyczki sie porelaksić
Wiecie co, golilam sie dzisiaj 40 minut, z tym brzuchem to niezla joge musze wyczyniac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ojj następnym razem weż cappucino tak myślalam, że właśnie nic ci nie złapie ten odcień

miłego relaxowania

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez kitkulka

aaaaaaaaahaha wyrzuć mu kurtkę albo schowaj - będzie musiał kupić

kurna dziewczyny to mój przy Waszych to fashionista bloga mu założę!!!

załóż koniecznie !
nasi Tżci się będą uczyć od niego

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

moj tez w C&A sie własnie "obkupił',ze sie tak wyraze
on nigdy niczego nie potrzebuje, ale powiedziała,że wtym roku bezdyskusyjnie musi kupic kurtke na zime,bo na tamta to juz patrzec nie moge. Ja bym chciała zeby chociaz kilka kolorowych rzeczy mial w szafie. Piszac kolorowychj nie mam na mysli rózu czy takich tam,ale zawykle nawet bezowe rzeczy ale nie, on musi miec wszystko czarne,szare i po prostu ponure
Mowi,że on nie hipster i pazia z siebie nie bedzie robil

Mój to uwielbia sportowy styl bluzy z kapturem, dresiki itd, ale też lubi nosić jeansy i do tego polówki albo eleganckie koszule a latem nosi bokserki Także nie jest tak źle z jego stylem wg mnie mi się podoba, ale fakt faktem ma bardzo niewiele tych ciuchów i zdaża się, że chodzi 3dni pod rząd w tym samym. A ja mam tak,że codziennie chce załozyc co innego

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez blond bunny

dziadzio byl wzruszony, powiedzial przy stole ze " matka cie sprzedala", ja mowie jak to? a on ze " za 40 srebrnikow" po czym sie rozplakal
dzis juz jem jak "kon"- zjadlam 2 tartoletki z owocami, kanapke, troche arbuza, powoli ide do przodu...
damesa juz pojechala do wloch, ale oczywiscie foch taki ze sie nic nie odezwala i super
najgorsze ze z tz cos sie dzieje i ciagle sie klocimy...

wspolczuje migreny.... nie bierz tych tabletek skoro tak reagujesz bo to sie moze gorzej skonczyc

jakbym wodki nie poscisnela az do lekkiego zamroczenia i kolowrotka w glowie to mialabym zmarnowna impreze... tesciowa, wszystkie inne klopoty z organizacja i niekompetencja kelnerki mnie dobily- na kelnerce sie wyzylam i w polowie imprezy przyszla inna- ta co miala byc i we 2 daly juz rade


ja uzylam dzis samej isany do farbowanych i wlosy mam az przemiekczone


tak to bialoglowa, ale odrost lekko zoltawy...bardzo zle nei jest...

probowalabym 11 z 11.21 albo 11 z 11.11, ale gwarancji takiego koloru nie dam, bo to rozjasniaczowo bialy blond- po rozjasniaczu silver cos takiego wychodzi.


a jakie masz te legginsy? ocieplone polarem? futerkiem? bawelniane czy sztuczne?

jak to kłótnie? Kurcze to niedobrze......
Może przejął się rzeczywiscie tym konfliktem z jego rodziną albo po prostu musi przyzwyczaić się do nowej roli "męża" Z czasem mu przejdzie

[Lavia15]

Napisane przez blond bunny

mielismy jechac nad morze na tydzien, ale uzalismy ze jest za chlodno, ja sie przeziebilam na slubie i wczoraj jak bylismy na wycieczce caly dzien z moimi chrzestnymi w kazimierzu i janowcu i plynelismy promem zle sie czuje... mielismy zmienic na gory-zakopane, ale jestesmy pzreziebieni, bardzo zmeczeni, ja mam jutro urodziny i chcemy pojechac moze do zamoscia jesli dam rade, pochodzic sobie...
mamy problem z lola- nei ma jej komu zostawic z nia znow ciezko jechac...
do tego z tego stresu ze kilkadni siedziala wiele godzin w lazience sama znow sie "uwstecznila' i znow wszystko nam niszczy szczescie ze pralke zatrzasnelam, bo jak nas nei bylo to podczas slubu zdjela z siebei obroze przeciwpchelna i pogryzla w 1cm kawaleczki az dziasla poprzecinala...;/ i teraz jeszcze problem z psem.... tak by nam pralke zniszczyla, pewnie gume by cala pozarla
wiec teraz chcemy pojezdzic na wycieczki takie zeby na noc do domu wrocic, poza tym kasowo dosyc ciezko nam idzie po slubie...kilka osob nei dalo zadnego prezentu, nawet kwiatka...
postanowilismy pojechac zima w gory na ferie moze... jak kase dozbieramy.

no i jeszcze sprawy urzedowe, tz wraca do pracy od poniedzialku, ja chcialam w weekend moze robic urodziny ale jak calkiem zdrowotnie wysiade to dupa...no i jutro mam jechac zmieniac dowod... duzo zalatwian przede mna.


nie wiem bo przypominalam im dzien przed o dowodach
moja sis to mysle ze celowo nei wziela, bo chciala zeby to e. byla mi swiadkowa, bo z sis sie dzien przed slubem ostro poklocilam ;/
zdjecia widzicie jak juz sie pozbieralismy...
ale te co plakalam sa tragiczne

Kurcze biedna..... mysle, że z tego stresu całego też się mogłaś rozchorować. Przynajmniej ja tak mam jak mam dużo nerwów, stresów to zaraz mnie coś łapie
Podróż poślubną w takim razie przełóżcie sobie na inny termin - te góry zimą są wg mnie dobrym pomysłem
A to że ludzie nie dali nawet kwiatka na ślubie to tylko o nich źle świadczy. Jak tak można przyjść z niczym? By mi było wstyd....

Aaa no i jeszcze RAZ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BUNNY

[exclusivee]

Napisane przez Lavia15

Co do ślubu- też się tak czasem zastanawiam i ja i Tż nie mamy na szczęście za dużej rodziny, więc może zamiast wesela zaprosilibyśmy rodzinkę po prostu do restauracji.....Chociaż z drugiej str wiele osób mi mówi, że ślub bez wesela to nie ślub..... Znajomych mam sporo, ale takich prawdziwych przyjaciół dosłownie garstkę więc ich też bym zaprosiła. Ale wg mnie ślub to jest taki mega wielki wydatek że nie wiem czy kiedykolwiek będzie nas na to stać z Tż-tem.... i też jestem zdania, że lepiej zainwestować w świetną podróż poślubną niż wydawać kupe kasy na przyjęcia,wesela itd....

Moja rodzina jest spora wiec na przyjeciu weselnym musialoby byc od groma ludzi Tak sobie mysle, ze nie ma sensu sie zapozyczac (i potem przez kilka lat odczuwac skutki kredytu wzietego na slub), tylko po prostu wziac ten slub jedynie ze swiadkami. Ja rodzicow na slubie nie potrzebuje do szczescia, poza tym chyba lepiej bym sie czula bedac sama z tz i synkiem. I jesli zdarzy sie ze tz mi sie oswiadczy to wiem ze nie chce wesela Wystarczy mi skromniutki slub w usc, a potem tak jak mowilam podroz poslubna.

Jesli chcecie wziac slub to wezcie go po prostu dla siebie, bo moze byc tak ze i przez cale zycie na niego nie uzbieracie To ma byc jeden z najpiekniejszych dni w Waszym zyciu a niekoniecznie rowna sie z tym huczne wesele dla calej rodziny. Obejrzyj sobie polski film "Wesele", doskonale pokazuje wesele w krzywym zwierciadle, polecam

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Bylam dzis w tych moich czarnych koturnach i myslalam ze nogi mi odpadna jak przeszlam cale miasto Poza tym kazdy mnie przepuszczal na pasach i faceci sie na mnie gapili A nie bylam ubrana nie wiadomo jak, mialam na sobie koszule w zielona kratke, dzinsy, lekko pofalowane wlosy po umyciu i delikatny makijaz Nie ogarniam facetow

[Lavia15]

Wczoraj umyłam włosy tym szamponem https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...acych-sie.html i dzisiaj wyskoczyły mi czerwone krostki i uczulenie nigdy więcej go nie kupię..... teraz dopiero opinie o nim poczytałam i niektórzy ludzie tez mają takie objawy...

[novelove]

Ex
Oj, to niewygodne te czarne? Bo to też jeden z moich typów był.

[xXxKYLIExXx]

Padam na pysk to mało powiedziane

Napisane przez truskawkowawiosna

No to się pomylił, Cilest ma norgestimat, a Evra norelgestromin.

Na Evrę bym się nie zdecydowała, łagodniejsza dla wątroby, ale za to daje ostro popalić żyłom, bardziej niż tabletki.

xXxKYLIExXx Ty Mirenę miałaś, tak?Na nią też bym się nie zdecydowała, ale na minispiralę tak. Szkoda, że nie są popularne w Polsce i jest mało opinii To chyba najlepsza alternetywa niehormonalna dla nieródek.

Moja siostra miała to samo co Ty ostatnio- spadek hormonów w czasie przerwy, skoki ciśnienia i migrena gigant. Koszmar. Współczuję

Kochanie moje wiesz co nie wiem jaka wkładke miałam
To było tak dawno temu,że nawet jakby mi lekarz wtedy powiedział to bym juz chyba nie pamietała.
Ale jestem coraz bardziej na nia zdecydowana
Jeszcze napisze do kumpeli, ktora juz od lat stosuje ta metode u tego lekarza, do ktorego ja sie wybieram.
Jesli sie zdecyduje to na pewno zdam relacje co i jak teraz robia, bo jak robili to kiedys to juz pislalam,chociaz watpie aby metoda zakladania sie zmienila

Po tych lesinelle w trakcie branie to jeszcze jak Cie moge sie czułam, ale w czsie tej 7 dniowej przerwy to mam ochote umrzec
Mam tak potworne bole i skurcze,za jak ide do kibla to za przeproszeniam sama nie wiem czego chce
Do tego dochodza migreny z wymiotami i prawdopodobnie przez nie załatwione mam kolana i chrzastke w stawach kolanowych.
lesinell od siebie odradzam!!!!

Napisane przez asiabb1983

to ciekawe
ja używałam przez rok i naklejałam na bocznej części ramienia i nigdy mi się nieodkleił sam a nawet musiałam zrywać go i to fest przy wymianie na następny jedynie co to ranty lekko odchodziły , ale to jest dopuszczalne kąpałam się normalnie i zawsze po kąpieli lekko po wytarciu dociskałam całą dłonia przez ręcznik przez kilka sekund i trzymał się że hej i bardzo mi służyły za to tabletki każde jedne źle znosiłam

co do zastrzyków to może to i tanie i raz na 3 miesiące ,ale jak zareagujesz to nie wiesz , a niedaj Boże ból głowy to trzeba się liczyć ,że nie przejdzie dopóki zastrzyk nie przestanie działać czyli 3 miesiące

Odkeja sie mniej czy bardziej to juz dla mnie nie ma znaczenia,bo sam fakt,że w ogole sie odleja mnie juz przeraza

Fakt, z zastrzykami jest tak,że jak juz w dupsko dostaniesz to przez 3 miesiace nie cofnieszI czy rzyganie,czy nudnosci czy migreny, nie ma rady trzeba przetrzymac, wiec jak dla mnie za duze ryzyko

Napisane przez AniaAga

Mi plastry kompletnie nie pasowały, przykleiłam wieczorem, już w nocy wymiotowałam żółcią, w dzień jakaś otępiała byłam, druga noc- znowu wymioty i odkleiłam . Nawet po pigułkach tak nie wymiotowałam.

nie ma chyba metody,ktora wszystkim by tak na prawde pasowała

Napisane przez kitkulka

Bunny, króliczku nasz kochany, wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin! Mnóstwo miłości, szczęścia i ZDRÓWKA!

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Princesska zrobiłam włosy szamponetka, ale różnica w kolorze jest tak niewielka, Ze nawet nie bede robila zdjecia, bo watpie zeby aparat to uchwycił odrostu oczywiscie nic nie zmienila, jedynie te farbowane troszenke przyciemnilo. Ociupinke doslownie. Pewnie gdybym wziela capuccino to byloby bardziej widac


Lece do kosmetyczki sie porelaksić
Wiecie co, golilam sie dzisiaj 40 minut, z tym brzuchem to niezla joge musze wyczyniac .

Kitka
Przepraszam ale własnie wyobraziłam sobie jak cwiczysz joge z bebzolkiem

Napisane przez Lavia15

Hejka kochane

U mnie humorek dzisiaj do dupy - okazało się, że dziewczyna z ktorą pracuje wcale nie jest taka miła jakby sie wydawało i muszę na nią bardzo uważać...Dzisiaj była taka atmosfera do kitu w pracy że do tej pory jeszcze ją czuje ide zaraz położyć się i odpocząc to moze mi sie poprawi

jak ja to dobrze znam...

Napisane przez Lavia15

Ja też nienawidze gumek, ale powiem ci, że jakoś się do nich przekonałam i teraz nawet nie odczuwam za dużej różnicy Kwestia przyzwyczajenia i dobrania sobie odpowiednich gum dla Was dwojga.


hahah jakbym mojego słyszała, a kurtkę zimową tą samą mój nosi już chyba 4 sezon no ale co jak lubi to prosze bardzo nie zabronie mu przeciez

Mojemu gumki nie przeszkadzaja, ale ja ma jakies schizy
Mo pobija twojego, bo popiernicza juz chyba 5-6 sezon w tej samej zimówce
I w tym roku powiedziałam,że wyrzucam ja na smietnik,bo juz na nia patrzec nie moge i jak nie chce sobie nowej kupic to bedzie w bluzie popierniczał cała zime, o!

[Lady_Caroline]

Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z Alfaparfem? Szczegolnie chodzi mi o poziom 8.

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez Lady_Caroline

Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z Alfaparfem? Szczegolnie chodzi mi o poziom 8.

Żadnego

[BLOND_PRINCESSKA]

Ale mam dzisiaj nerwa na TŻ najpierw przelał kasę nie na to konto co trzeba, bo przelała na to co płacimy neta zamiast na swoje i musiałam ja to odkręcać,bo konto na playu jest moje,ale i tak na kase poczekam, bo do nich przelew jeszcze nie dotarł, a jeszcze zanim zwrócą to też trochę potrwa
Potem zamówiłam ciuchy na allegro, kilka sztuk od jednego sprzedawcy, napisałam mu wiadomość z kolorami itp, a TŻ mi strone wyłączył i wszystko się skasowało. Mam ochotę go zastrzelić dzisiaj

Nove nawet nie wiedziałam, że tyle odmian tego a Ty w której grupie jesteś? i to tak na spróbowanie czy cały czas już chcesz być wege?

Kituśka co tam robisz u kosmetyczki? Czyli to ja Joaśka za bardzo nic nie daje, tego się obawiałam... chyba,że wezmę capuccino a te szamponetki dostanę w Rossie?

Lavia tak niestety jest chyba w każdej pracy, u mnie najgorsze są stare baby, które nie mają swoich problemów i szukają ich u kogoś

[czekoladowoo]

Napisane przez Lavia15

Co do ślubu- też się tak czasem zastanawiam i ja i Tż nie mamy na szczęście za dużej rodziny, więc może zamiast wesela zaprosilibyśmy rodzinkę po prostu do restauracji.....Chociaż z drugiej str wiele osób mi mówi, że ślub bez wesela to nie ślub..... Znajomych mam sporo, ale takich prawdziwych przyjaciół dosłownie garstkę więc ich też bym zaprosiła. Ale wg mnie ślub to jest taki mega wielki wydatek że nie wiem czy kiedykolwiek będzie nas na to stać z Tż-tem.... i też jestem zdania, że lepiej zainwestować w świetną podróż poślubną niż wydawać kupe kasy na przyjęcia,wesela itd....

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------



Ja też nienawidze gumek, ale powiem ci, że jakoś się do nich przekonałam i teraz nawet nie odczuwam za dużej różnicy Kwestia przyzwyczajenia i dobrania sobie odpowiednich gum dla Was dwojga.

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------



hahah jakbym mojego słyszała, a kurtkę zimową tą samą mój nosi już chyba 4 sezon no ale co jak lubi to prosze bardzo nie zabronie mu przeciez

A tam pierdoły... ja tam wogóle chyba zrezygnuje ze slubu A jak juz to tylko skromny cywilny, nic wiecej.



Kurcze dziewczyny ale lipa... W pracy zaczelam miec lekki katar. I byłam pewna ze to kwestia alergii. Ale wróciłam do domu, i leje mi sie woda z nosa Modle sie dosłownie zeby to tylko chwilowe było bo jak jutro wstane i tak bedzie to nie wiem...
Skończyłam dzisiaj szkolenie, jutro normalnie juz pracuje i co? L4 mam polozyc? Aż głupio... a pracować w takim stanie sie nie da

[novelove]

Princesska
Laktoowo, ale to wszystko prowadzi do weganizmu, bo chciałabym, a na razie wiem, że nie dałabym rady, a jak coś robić to na 100%. Chcę z tym zostać na zawsze! Najlepiej znaleźć wege męża i mieć wege dziecko!

Hahahahah tżcik kochany widzę. Mężczyźni... <3

[Lavia15]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Kituśka co tam robisz u kosmetyczki? Czyli to ja Joaśka za bardzo nic nie daje, tego się obawiałam... chyba,że wezmę capuccino a te szamponetki dostanę w Rossie?

w Rossie u mnie ich nie widziałam....Ja kupuje w Naturze

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez novelove

Princesska
Laktoowo, ale to wszystko prowadzi do weganizmu, bo chciałabym, a na razie wiem, że nie dałabym rady, a jak coś robić to na 100%. Chcę z tym zostać na zawsze! Najlepiej znaleźć wege męża i mieć wege dziecko!

Hahahahah tżcik kochany widzę. Mężczyźni... <3

ja bym chyba nie mogła bez mięcha nie mogła więc podziwiam co tu jeść
haha no kochany jeszcze mu zamówiłam 2 pary butów na zalando kochana to chyba ja jestem o

Napisane przez Lavia15

w Rossie u mnie ich nie widziałam....Ja kupuje w Naturze

o dzięki to jutro zajdę po pracy chociaż właśnie mnie naszło na ombre ja nie mogę mieć chyba za długo jednego kolor włosów

[xLADYx]

Jejku dziewczyny kiedy ja Was nadrobię

Na Wasze blogi zaglądam do tych co mają, a u reszty nie wiem co słychać

Bunny ślicznie wyglądałaś w tej sukience idealnie wszystko do Ciebie pasowało łącznie z pazurkami (widziałam na blogu) włoski cudne długie i proste lubię to!

Kiteczka byłam mierzyłam te portki dresowe ale mi nie pasują

Dziewuszki pomożecie zdecydować którą wersję kolorystyczną wybrać bo na obie choruję i nie mogę zdecydować a to ma być mój prezent urodzinowy te nude chyba praktyczniejsze będą jak myślicie, z drugiej strony mięta z białą kokardką też cudna i dlatego dylemat na dwie nie ma opcji, jedna parka musi wystarczyć

[xLADYx]

Nove ale kosmiczne buciki pasują do Twego szalonego JA

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Nove dziecku to chyba lepiej pozostawić własny wybór z biegiem latek ja w sumie bez mięsa też dałabym radę, ale Tż to mięcho codziennie mięcho i i tak muszę je dla niego przyżądzać w sumie to ja jem tylko drób i ryby jak już ale warzywa tonami gotowane na parze mniam mniam

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Princesska mój Tż jest właśnie w Gorzowie

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez xLADYx

Jejku dziewczyny kiedy ja Was nadrobię

Na Wasze blogi zaglądam do tych co mają, a u reszty nie wiem co słychać

Bunny ślicznie wyglądałaś w tej sukience idealnie wszystko do Ciebie pasowało łącznie z pazurkami (widziałam na blogu) włoski cudne długie i proste lubię to!

Kiteczka byłam mierzyłam te portki dresowe ale mi nie pasują

Dziewuszki pomożecie zdecydować którą wersję kolorystyczną wybrać bo na obie choruję i nie mogę zdecydować a to ma być mój prezent urodzinowy te nude chyba praktyczniejsze będą jak myślicie, z drugiej strony mięta z białą kokardką też cudna i dlatego dylemat na dwie nie ma opcji, jedna parka musi wystarczyć

ja jestem za tymi nude

[xLADYx]

w kwesti ślubu mam podobne zdanie też wolałabym skromnie ale mój Tatko to całą rodzinę zaprosi znając życie tą daleką daleką też, której nie znam i nigdy nie widziałam ale jak zapłaci to niech sobie zaprasza wisi mi to, ci ludzie są mi obojętni a jak on będzie szczęśliwy z tego powodu to czemu nie do ślubu to jeszcze hoho nie mam jeszcze w planach

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

ja jestem za tymi nude

właśnie ja chyba też ale znowu mam dwie fajne kiecki i bardziej pasowałyby do miętowych bo jedna biała druga miętowa może jeszcze na wesele pod koniec września nadałyby się

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez xLADYx

Princesska mój Tż jest właśnie w Gorzowie

ooo a co tu robi?

[xLADYx]

też nie wiem po co i co to ten INSTAGRAM nie ogarniam starość nie radość młodość niewieczność już za dużo nowinek dla mnie na tym świecie

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

ooo a co tu robi?

po brum brum pojechał

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez xLADYx

właśnie ja chyba też ale znowu mam dwie fajne kiecki i bardziej pasowałyby do miętowych bo jedna biała druga miętowa może jeszcze na wesele pod koniec września nadałyby się

mi się wydaje,że te nude też by pasowały, tylko może kokarda w innym kolorku? Miętowym? Są takie? zależy jaka będzie pogoda, bo z tym różnie

[xLADYx]

co do antykoncepsji to ja biorę od roku tabletki i jestem zadowolona póki co nawet schudłam i waga utrzymuje się najważniejsze, że nie utyłam a bałam się

[novelove]

Lady
Ej,ja żartowałam! W życiu bym nie ubrała takich srebrnych buciorów.
But, nude.

[xLADYx]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

mi się wydaje,że te nude też by pasowały, tylko może kokarda w innym kolorku? Miętowym? Są takie? zależy jaka będzie pogoda, bo z tym różnie

pewnie pasowałyby ale właśnie z różową kokardką to niezbyt będą pasowały... wtedy trzeba będzie znowu jakąś kieckę kupić a już tylejesienno/zimowych zakupów czeka w kolejce na liście właśnie nie widziałam z inną kokardką nudziaków na sali to pogoda nie starszna przebiorę sobie do tańców

[BLOND_PRINCESSKA]

Ale fazowe http://veoveo.pl/GreenEyesFacechild
http://veoveo.pl/BigFaceBabyOrangutan

[xLADYx]

Napisane przez novelove

Lady
Ej,ja żartowałam! W życiu bym nie ubrała takich srebrnych buciorów.
But, nude.

szkoda bo tak mi pasowały do Twej kosmicznej osobowości